Wykurzyć Spurs z północnego Londynu: Tottenham vs Arsenal
05.12.2020, 11:41, Patryk Bielski 1171 komentarzy
Już jutro o godzinie 17:30 na Tottenham Hotspur Stadium czekają nas kolejne derby północnego Londynu. Gospodarze tym razem przystąpią do tego pojedynku w roli faworytów, którzy okupują obecnie pierwszą lokatę w tabeli Premier League. Rozkład sił w stolicy Anglii na przestrzeni ostatnich lat uległ wyraźnej zmianie, jednak derby rządzą się własnymi prawami i kibice Kanonierów mają nadzieję, że niedzielny mecz może być punktem zwrotnym obecnego sezonu.
Spurs pod wodzą Jose Mourinho wyglądają na drużynę niemal kompletną. Mogą pochwalić się trzecią najlepszą ofensywą w lidze oraz najmniejsza ilością straconych bramek ze wszystkich zespołów. W ostatnich pięciu meczach tylko raz nie zdobyli kompletu punktów, a miało to miejsce w minionej kolejce, gdy na Stamford Bridge bezbramkowo zremisowali z Chelsea.
W Arsenalu sytuacja jest zgoła odmienna. 13 zdobytych punktów na 30 możliwych plasuje zespół z The Emirates na 14. pozycji w tabeli, co na tym etapie rozgrywek jest najgorszym wynikiem klubu od 39 lat! Co prawda w czwartek Kanonierzy efektownie zwyciężyli na własnym stadionie z Rapidem Wiedeń 4-1, ale trzeba nadmienić, że drużyna z Austrii była złożone w większości z zawodników młodzieżowych. Kanonierzy grali jednak ze zdecydowanie większym zaangażowanie, co może być pokłosiem zebrania zespołu, jakie według mediów na polecenie Mikela Artety miało miejsce w miniony wtorek. Piłkarze mieli na nim oczyścić atmosferę w klubie i wymienić między sobą kilka ostrzejszych zdań.
Wszystko wskazuje na to, że na jutrzejsze spotkanie zdąży wrócić kapitan gospodarzy Harry Kane, który z powodu urazu pauzował w ostatnim meczu Ligi Europy. Podobnie sprawa ma się z Tobym Alderweireldem. Belg wyleczył kontuzję pachwiny i dołączył do reszty zespołu. Niezdolny do gry będzie natomiast Erik Lamela. W Arsenalu największą niewiadomą jest występ Thomasa Parteya. Ghańczyk nie grał ostatnio z powodu urazu uda, ale wrócił już do treningów i możliwe, że jutro zobaczymy go na murawie.
Jak wyglądały ostatnie bezpośrednie starcia zwaśnionych klubów? Minimalnie lepiej wypada Tottenham, który w poprzednich pięciu meczach dwukrotnie wygrywał i dwa razy dzielił się punktami z Arsenalem. Ostatnie zwycięstwo Kanonierów datuje się na 2 grudnia 2018 roku, kiedy na The Emirates gospodarze wygrali 4-2. W lipcu tego roku na Tottenham Hotspur Stadium triumfowali Spurs. Gospodarze mimo pięknej bramki Lacazette'a z początku spotkania zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść dzięki trafieniom Sona i Alderweirelda. Jak będzie tym razem? Czy Kanonierzy po słabym starcie sezonu zdołają podnieść się z kolan i udowodnią, że wciąż są drużyną, która może zachwycać grą swoich kibiców? Jak zakończą się 201. derby północnego Londynu? O tym przekonamy się już jutro po godzinie 19.
Dla bukmacherów faworytem spotkania jest drużyna Tottenhamu. Kursy na to spotkanie są bardzo atrakcyjne, może nie tak atrakcyjne jak darmowe kasyno internetowe, ale miłośnicy obstawiania i ryzyka powinni się tym zainteresować.
Rozgrywki: 11. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Londyn, Tottenham Hotspur Stadium
Data: Niedziela, 5 grudnia 2020, godzina 17:30 czasu polskiego
Sędzia: Martin Atkinson
Transmisja: CANAL+ Sport (Pol)
Typ Kanonierzy.com: 1-2 – kurs 3.75 - obstaw teraz w STS!
Więcej typów bukmacherskich znajdziecie na Zagranie.com.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Calvert-Lewin ma już 11 bramek w tym sezonie PL, czyli więcej niż cały Arsenal (10)
@Vermaelen5 napisał: "Oni akurat potrafią rywalizować z najlepszymi i z nimi wygrywać a Arsenal to od lat dostaje co najmniej trzy bramki w plecy z takimi drużynami i to i na wyjeździe i u siebie."
Jak ja współczuje Artecie, weź wbij do klubu w rozsypce, weź zacznij wszystko układać od podstaw, weź wygraj dla kibiców 2 trofea, weź pokonaj Liverpool, Chelsea i City z o połowę gorszym składem.
Potem kilka niepowodzeń, porażek i już fani Ci plują w twarz takimi wpisami.
Co wygrał Mourinho dla Tottenhamu? Ile razy Arsenal miał cudowny początek sezonu, po którym się wszystko zepsuło. Emery też miał nas przywrócić do PL i co? zabrakło jednego pkt - a zapowiadało się wyśmienicie.
Obiektywnie, to jesteśmy na przegranej pozycji, ale ile było niespodzianek w Premier League? I to tylko w tym sezonie...
Z oceną trenera i zawodników należy wstrzymać się do końca sezonu, a w naszym przypadku niestety trzeba poczekać na upłynięcie 2 sezonów.
A tu Ci biadolą jak te baby na straganie, łojejeej; jak tu strasznie, jaka tragedia... padać będzie na pewno i w domu bede siedzieć, a jak nie bedzie padać to i tak bede siedzieć.
błagam...
Szacunek dla Tarkowskiego. Nie chcę mega pieniędzy, byle by być blisko matki chorej na stwardnienie rozsiane... Takich ludzi coraz mniej...
@enrique: Mecz z United też miał perfidnie zweryfikować fantazje i marzenia wielu osób ;)
@bizooon napisał: "Bedzie co ma byc. Chcielibysmy tylko zeby wstydu nie bylo. Laca musi zagrac na 10 bo nikt inny sie nie sprawdzil tam do tej pory. Nketiah na 9, Auba na lawe i wejscie kojota w 65" IMO. Willian ŁAWA!!!!!"
No to skoro na 10 Laca, to Auba niech gra też w składzie wyjściowym, bo może dostanie kilka dobrych piłek od Laci, Nketiah niech lepiej siedzi na ławce, a skrzydełka Saka Nelson. Byle bez Xhaki w podstawie, bo to zabije możliwość szybkiego grania piłką, a to bardzo istotny element w takim meczu. Mimo wszystko jak zawsze, liczę na 3pkt do ostatniej minuty :)
Bedzie co ma byc. Chcielibysmy tylko zeby wstydu nie bylo. Laca musi zagrac na 10 bo nikt inny sie nie sprawdzil tam do tej pory. Nketiah na 9, Auba na lawe i wejscie kojota w 65" IMO. Willian ŁAWA!!!!!
Bedzie co ma byc. Chcielibysmy tylko zeby wstydu nie bylo. Laca musi zagrac na 10 bo nikt inny sie nie sprawdzil tam do tej pory. Nketiah na 9, Auba na lawe i wejscie kojota w 65" IMO. Willian ŁAWA!!!!!
Widzę że debata się rozkręciła :)
Szkoda że jutrzejszy dzień perfidnie zweryfikuje fantazje i marzenia wielu osób.
@damianARSENAL: to niech oglądanie Derby północnego Londynu z lat osiemdziesiątych
Mourinho w tym sezonie z topem:
Wygrana z Manchesterem United 1-6, Wygrana z Manchesterem City 2-0, remis z Chelsea 0-0. @coooyg11 napisał: "Tak szczerze, obejrzałem w tym sezonie 3 mecze Tottenhamu, był to mecz z Evertonem (padaka pokroju dzisiejszego Arsenalu), WBA (gra totalnie bez szału, bramka z wrzutki po błędzie bramkarza), Chelsea (piłkarskie szachy po obu stronach). I teraz nasuwa się pytanie, ten Tottenham to rzeczywiście taka wspaniała drużyna, czy po prostu lecą na wspaniałej formie Harrego i Sona ?"
6-1 z Manchesterem United i 2-0 z City nie wzięło się z powietrza.
@Paul77: jak ma czuć krew jak wpierdziela tylko zielone rzeczy i inne rośliny
@Simpllemann: nie znam gustów kulinarnych Baleronka, ale widać u niego brak czucia krwi jak u prawdziwego myśliwego. Jest za mięciutki. Piłkarsko
Tottenham to już od trzech czy czterech sezonów jest o co najmniej dwie półki wyżej od Arsenalu. Oni akurat potrafią rywalizować z najlepszymi i z nimi wygrywać a Arsenal to od lat dostaje co najmniej trzy bramki w plecy z takimi drużynami i to i na wyjeździe i u siebie.
Nie mieliście wrażenia ze w meczu z Rapidem czasami było głośniej na trybunach przy 2000 kibiców niż przy 50.000?
@Pietraszko napisał: "nazywanie ciotą ukrycie jednego z najlepszych obrońców Arsenalu, który jako jeden z nielicznych biega i pokazuje, że mu zależy na klubie jest po prostu chamstwem."
Zgadzam się.
Mój przekaz na temat Bellerina był zupełnie inny. Odniosłem się jedynie do słów, które napisał @Paul77 o "biciu kur na obiad". I tutaj nazwisko Hiszpana pojawiło się nieprzypadkowo, bo jak wiadomo jest on wegetarianinem. Nie miało to nic wspólnego z jego umiejętnościami przywódczymi lub ich brakiem.
Tak szczerze, obejrzałem w tym sezonie 3 mecze Tottenhamu, był to mecz z Evertonem (padaka pokroju dzisiejszego Arsenalu), WBA (gra totalnie bez szału, bramka z wrzutki po błędzie bramkarza), Chelsea (piłkarskie szachy po obu stronach). I teraz nasuwa się pytanie, ten Tottenham to rzeczywiście taka wspaniała drużyna, czy po prostu lecą na wspaniałej formie Harrego i Sona ?
@Pietraszko: jeden z najlepszych obrońców? Wymień lepszych od niego, ale i gorszych.
Ja mam o nim swoje zdanie, ale bez przesady. To zawodnik, któremu potrzeba motywacji.
Co wy, przecież Willian to dobry zawodnik, który robił wiatr w Chelsea to, że mu teraz nie wychodzi to tylko wstęp do tego co będzie za rok. Arsenal wziął solidnego zawodnika, na którego było nas stać.
Pozdrawiam również z tego miejsca Pjotera Sabotażyste, mam nadzieję, że nowa funkcja służy.
@thegunner4life: więc proponuję blokadę transferów z niebieskiej części Londynu. To spam!
@Paul77:
On tutaj przyszedł walczyć jak Lew! W styczniu ściągnięmy jakiś nowy odpad z Chelsea i w lato sobie jeszcze dokupimy ze dwa.
@Simpllemann: Bellerin nie jest typem gracza jak Vieira czy Ramos, ale takie drwienie i nazywanie ciotą ukrycie jednego z najlepszych obrońców Arsenalu, który jako jeden z nielicznych biega i pokazuje, że mu zależy na klubie jest po prostu chamstwem.
@Dominik11: grali grali, przynajmniej od trzech spotkań
Tytuł zapowiedzi mnie się podoba ; )
Szkoda że zamiast Williana, nie trafił do Arsenalu Coutinho. Byłby o niebo lepszym wyborem i teraz nie myślało by się o dwóch ofensywnych wzmocnieniach..
Byłem sceptycznie nastawiony do niego,bale teraz wolał bym go nisz Aouar, Eriksen, czy inni. Do niego by obecnie ściągnąć młodego Węgra i było by całkiem inaczej
Tego jeszcze nie grali Iwobi na obronie.
@Simpllemann: ten pan wyraźnie nie ma jaj....
@Paul77 napisał: "bo ktoś powinien wejść do szatni, wsiąść siekierę i powiedzieć- dziś bijemy kury na rosół. Ale kto to zrobi?"
Bellerin.
@erykgunner: bo ktoś powinien wejść do szatni, wsiąść siekierę i powiedzieć- dziś bijemy kury na rosół. Ale kto to zrobi? Xhaka?
@Gunnerrsaurus: @Paul77:
Wy to umiecie podgrzać atmosferę przed meczem ;)
Jest tu jazda po Pepe, ale to jeden z niewielu, którzy widać że są wkur...ni, czuć sportową złość u niego. A nie jak paru innych co poprawiają grzywki, czy klepią się po plecach. Zamiast zje...ć jeden drugiego, bo grają jak..
Nie napiszę bo dostanę kolejne ostrzeżenie. A wydaje mu się że waląc prosto z mostu pisze jak sytuacja wygląda na prawdę.
To nie są homofobiczne treści. To jest prawda o zawodnikach Arsenalu.
@erykgunner: jeśli będziemy żyli tylko historią, to za czasem tylko mile zostaną.
@erykgunner:
Piękny komentarz pod wyżydzenie paru plusów. Niestety jesteśmy 13 miejsc za Tottenhamem i pozostaje jedynie podniecanie się historią, choć większości z tych tytułów 90% z nas nawet nie pamięta.
@Marzag: Leno wydaje się być lepszy i Gabriel, jeśli zagra Thomas to też lekka przewaga. Poza tym leżymy.
Myślę, że warto przypomnieć słowa Arsene'a Wengera, którego dziennikarz zapytał o zmniejszający się dystans między Arsenalem a Tottenhamem:
"Jak ostatni raz sprawdzałem, nadal byli 4 mile i 11 tytułów stąd"
@Laczekzette: Warto dodać, że Guendo gra praktycznie jako lewy obrońca przy rozegraniu od obrony. Dokładnie tak jak gra Xhaka u Artety. Spokojnie moglibyśmy pozbyć się Granita za funty i w jego miejsce grać Guendo. Tylko na tym zyskamy sportowo, a dodatkowo otrzymamy fundusze na inne wzmocnienia.
No, ale pozbędziemy się młodego, który pewnie skończy za parę lat w jakimś PSG, a sami będziemy szukać co okienko kogoś do środka.
A@KapitanJack10: Ja obstawiam, że urwiecie im punkty, może nawet trzy.
Guendouzi vs bvb
Największy talent w afc obok saki i martnelliego moim zdaniem
https://twitter.com/arsenalpresser/status/1331023640733868033?s=21
@Marzag Leno>Lloris
Jeżeli sprzedaż Iwobiego nie wygra ankiety to będzie wstyd.
@Szogun: prawie? Na jakiej nie jest?
Czternasty. Będzie ciężko w tych derbach..Ma człowiek nadzieję lecz KFC jest mocniejsze na prawie każdej pozycji.
Studzimy emocje.
Wierzę wierzę wierzę... co tydzień wierzycie a po meczu "nie wierzę w to co zobaczyłem".
@damianARSENAL: A Partey to czasem nie jest kontuzjowany??
Remis max z tą formą.
A może zagrajmy tak?
Auba
Saka Laca Nelson
Elneny Partey
Ja tam wierzę w pozytywny wynik. Derby to derby. Zawsze na ostrzu noża się toczyły bez względu na dyspozycję obu ekip. Jak Bóg da i Son z Kanem zagrają słabszy mecz, to można ich ukłuć.
Można stwierdzić, że gramy teraz jak na ostrym kacu, a nic na kaca nie pomaga tak, jak ciepły domowy rosołek. Niech ten mecz będzie naszym odbiciem od dna.
Pamietam jak było tu pisane, ze mamy za sobą spotkania z Liverpoolem i City i teraz pójdzie z górki. Jeśli przegramy z Tottenhamem będziemy tuż nad strefą spadkową.
@simson16: z wiarą w Arsenal jest trochę tak, jak z wiarą w dziewczynę, która cię zdradziła.
To nasza chwila, niesie nas wygrana z Rapidem