Wymęczone zwycięstwo Hiszpanii z Portugalią
30.06.2010, 11:25, n0thing
75 komentarzy
W ostatnim spotkaniu 1/8 finału Mistrzostw Świata, Hiszpania ograła Portugalię 1:0. Zwycięską bramkę w tym meczu zdobył David Villa. Hiszpania w ćwierćfinale spotka się z Paragwajem.
Spotkanie rozpoczęło się od ataku Hiszpanów. Już w 1. minucie groźnym strzałem na bramkę Fernando Torres próbował zaskoczyć bramkarza rywali. Eduardo jednak znakomicie obronił ten strzał. Kilka minut później bliski zdobycia bramki był David Villa, który dwukrotnie oddał strzał na bramkę Portugalczyków. Pierwszy jego strzał był niecelny, zaś drugi sprawił o wiele więcej problemów Eduardo, który ostatecznie obronił to uderzenie. W 17. minucie spotkania z rzutu wolnego postanowił uderzyć Ronaldo. Iker Casillas nie miał żadnych problemów z obroną tego strzału.
Najgroźniejszy strzał na bramkę Hiszpanów nastąpił w 21. minucie, kiedy Tiago mocno uderzył z 20 metrów. Golkiper Hiszpanów był bliski wrzucenia sobie piłki do bramki. W 26. minucie Cristiano Ronaldo ponownie uderzył z rzutu wolnego. Kapitan Hiszpanów znów interweniował niepewnie, ostatecznie wybił piłkę przed siebie. Chwilę później bliski zdobycia gola był kolejny raz Tiago, jednak piłka przeleciała niedaleko od bramki.
W drugiej połowie bliski strzelenia bramki samobójczej był Carles Puyol. Obrońca Barcelony uderzył piłkę tak niecelnie, że ta zmierzała w kierunku bramki i o mały włos nie wpadła do siatki. W 62. minucie to Hiszpanie przejęli inicjatywę. Po świetnym podaniu Xavi'ego David Villa znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Najpierw pierwszą próbę strzału obronił Eduardo, jednak po dobitce piłka od poprzeczki wpadła do bramki. W 70. minucie Sergio Ramos po swoim wspaniałym rajdzie był bliski zdobycia gola. Eduardo z trudem obronił jego strzał. Kilka minut przed końcem spotkania czerwoną kartkę otrzymał Ricardo Costa, który wyleciał z boiska z powodu uderzenia łokciem w twarz Joana Capdevillę. Wynik do końcowego gwizdka nie uległ już zmianie.
Hiszpania - Portugalia 1:0 (0:0)
Bramki: David Villa (63).
Żółte kartki: Xabi Alonso, Tiago.
Czerwona kartka: Ricardo Costa.
Sędzia: Hector Baldassi (Argentyna).
Widzów: 62 955.
Hiszpania: Iker Casillas, Sergio Ramos, Gerard Pique, Carles Puyol, Joan Capdevila, Sergio Busquets, Xabi Alonso (90 Marchena), Xavi Hernandez, Andres Iniesta, Fernando Torres (58 Llorente), David Villa (88 Pedro).
Portugalia: Eduardo, Bruno Alves, Ricardo Costa, Ricardo Carvalho, Fabio Coentrao, Raul Meireles, Pepe (72 Pedro Mendes), Tiago, Cristiano Ronaldo, Simao Sabrosa (72 Liedson), Hugo Almeida (58 Danny).
Skróty:
źrodło: własne




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 22 | 16 | 5 | 1 | 53 |
2. Arsenal | 23 | 13 | 8 | 2 | 47 |
3. Nottingham Forest | 23 | 13 | 5 | 5 | 44 |
4. Manchester City | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
5. Newcastle | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
6. Chelsea | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
7. Bournemouth | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
8. Aston Villa | 23 | 10 | 7 | 6 | 37 |
9. Brighton | 23 | 8 | 10 | 5 | 34 |
10. Fulham | 23 | 8 | 9 | 6 | 33 |
11. Brentford | 23 | 9 | 4 | 10 | 31 |
12. Manchester United | 23 | 8 | 5 | 10 | 29 |
13. Crystal Palace | 23 | 6 | 9 | 8 | 27 |
14. West Ham | 23 | 7 | 6 | 10 | 27 |
15. Tottenham | 23 | 7 | 3 | 13 | 24 |
16. Everton | 22 | 5 | 8 | 9 | 23 |
17. Leicester | 23 | 4 | 5 | 14 | 17 |
18. Wolves | 23 | 4 | 4 | 15 | 16 |
19. Ipswich | 23 | 3 | 7 | 13 | 16 |
20. Southampton | 23 | 1 | 3 | 19 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 17 | 1 |
A. Isak | 15 | 5 |
C. Palmer | 14 | 6 |
C. Wood | 14 | 2 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
Y. Wissa | 11 | 2 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
O. Watkins | 10 | 4 |
J. Kluivert | 10 | 3 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
mierkiew--->
arsenal.com/news/news-archive/new-away-kit-exclusive-picture-gallery
na zdjęciu 4 z bliska jest pokazany herb Arsenalu na koszulce i tam niema R w kółeczku ;)
Silva w Man City . Wenger trzeba cos dzialac an rynku transferowym bo cos to krucho widze nasz nastepny sezon :/
mierkiew--->Masz rację ;) Ale ja jej nie kupuję , ani nie kupiłem. Jak pisałem jeszcze wczoraj chyba... Wolę poczekać aż będzie wszystko jasne :)
Gunner_995 >
a skąd Twojego przekonania, co do tego, że te koszulki są autentyczne?
Premiera oficjalnych koszulek zapowiedziana jest na jutro i zapewne okaże się, że te z linka, który podałeś niewiele mają wspólnego z rzeczywistością. Zwróć uwagę na to, jak bardzo są podobne do domowych koszulek z sezonu 2006-2008.
Poza tym, kupując te koszulki wspierasz ludzi, którzy bezprawnie wykorzystują znak towarowy Arsenalu, w ten sposób okradając klub. Koszulka w takiej cenie nie może być oryginalnym meczowym trykotem - jej jakość jest marna i już na pierwszy rzut oka widać, że to - lepsza od tych z 'rynku', ale jednak - podróbka! Zauważ, że na tej koszulce, przy herbie AFC brak jest znaczka R, który teraz będzie nieodłącznym elementem wszelkich towarów firmowanych przez AFC.
Odradzam ten zakup!
@ Gunner_995
Średnio mi się podobają te koszulki. Liczę że będą wyglądały inaczej.
*Drugie PS Prosiłbym redakcje o linka jeśli macie tą fotę większych rozmiarów ;) :P
Trochę nie na temat. Ale chodzi mi o nowe stroje. To są napewno prawdziwe:
allegro.pl/item1101968180_nowosc_arsenal_2010_11_twoj_napis_nowy_model_xl.html
Choć klub nie podał jeszcze jak będę wyglądały, to pewnie ktoś z fabryki zawinął projekt... Polak potrafi :D
Jak zamawiałem dwa lata temu koszulkę ze swoim nazwiskiem to leciała do mnie z właśnie z Tajlandii z fabryki , a facet od którego kupowałem był polakiem .
A na Arsenal.com było jeszcze nie dawno napisane że nowe koszulki będą w sprzedaży 13 lipca a teraz jest że 29...
Byłem za Portugalią, ale nie pokazali oni zbyt wiele wczoraj. Ronaldo kiedy był przy każdej piłce to za chwile upadał (piep.przony nurek!) albo machał rękami z nieporadności. Dobrze że go już nie ma w Anglii...
Hiszpania po raz kolejny prześlizneła się do następnej rudny i w najbliższej na to się też zapowiada gdyż zagrają z Paragwajem a więc strzelą z jedną bramkę i przez cały mecz będą chronić skromnego wyniku.
PS Pani na fotce w newsie - CUDO CUDO CUDO!!! Jak dla mnie przebija nawet tą Brazylijkę nad która każdy się tak zachwyca ;)
futbol.pl/artykul/88163.html czyli Fabregas zostaje u nas
dobry występ Eduardo ...
goal.com/en-gb/news/2896/premier-league/2010/06/30/2002030/mark-schwarzer-set-for-arsenal-coaching-role-as-he-moves
Podobno jest naszym nowym trenerem :D
Roy Hodgson został nowym trenerem LFC ,więc teraz Schwarzer może nas zasilić w ciągu pięciu dni . Podobno nowy trener LFC chce widzieć w swoim nowym zespole , zawodnika z Fulham -
Hangelanda ! Będę zdenerwowany jak on zasili drużynę LFC . Powinien nas zasilić ,ponieważ to dobry i pewny obrońca . Do tego bardzo wysoki .
Mate to juz Barca kupiła wiec Fabregas nie ma con szukac w Farsie wiec niech zostaje u nas :)
Wszyscy Ci, którzy rozlewali żale nt. gry Xaviego we wczorajszym spotkaniu warto zaznaczyć, iż został on zawodnikiem meczu.
@howareyou
właśnie o to mi chodzi. nie mówię, że Cesc miałby Sergio zastąpić, ale dla mnie 2 defensywnych na Hiszpanie to po prostu śmieszne... tym bardziej, że Busquets jest nie piłkarzem, a marnym aktorkiem, który zawsze jest faulowany... powiem szczerze, że niemiłosiernie mnie wkur*** swoją głupotą i aktorstwem przewyższył już nawet Crystynke...
Jeżeli Del Bosque widzi trójkę Busquets , Xavi i Iniesta ,a tak samo Guardiola w Barcelonie to trudno ,by było Cescowi grać w pierwszym składzie na Camp Nou . Busquets jak i pozostała dwójka to są pewniaki do gry w pierwszym składzie ,więc Cesc miałby bardzo trudno grać tam w pierwszym składzie . Chyba ,że Guardiola ,by widział Inieste na skrzydło ,ale tam to już chyba chcą kupić
Ozila czy Mate .
Co do Hiszpanii - dobra, powtórzę się, ale: fail formacja, jak już wspomniałem, nie wolno grać 2 dmf, odnoszę wrażenie, że Busquets gra w pierwszym składzie, tylko dlatego, że czasem ma kontakt z Xavim i Iniestą. On tam nie pasuje! Zmiana formacji i Cesc IN, a jak nie to niech chociaż ten Martinez nieszczęsny szanse dostanie, przecież chłopak z tego Bilbao to podobno całkiem spore objawienie. Po drugie - szokuje mnie to, jak momentami nieporadny jest Fernando Torres. Tak, tak, przeszedł straszliwą kontuzję, itepe, itede, ale gdyby taki Robben grywał po kontuzjach (a, gwarantuję - przecierpiał ich niż Torres znacznie więcej), to od razu zastąpiłby go ktoś inny. Dziś dobra decyzja Vicente o wprowadzeniu Llorente. Wybitny piłkarz to to nie jest, ale swoje grał, w przeciwieństwie do Fernando.
Ogólnie w tej chwili zacząłem się brać Brazylii. Nadal ich nie lubię i nie uważam, by mieli jakiś wielki potencjał, ale po prostu są w dobrej formie w tej chwili. Dunga o to zadbał. Oranje będą musieli błyszczeć.
Co do meczu Niemcy - Argentyna, rozpisywać się nie będę, powiem krótko - Niemcy, jeśli nie zagrają źle, ustrzegą się fatalnych błędów (hey Salcido), lub nie wycycka ich sędzia, to wygrają ten mecz bez problemu. Niemcy mają to, co według mnie w piłce najważniejsze - balans między formacjami, świetną pomoc (środek- czyt. to, co brakuje Argentynie, Portugalii etc.) i są w formie. Niemcy > Argentyna, dats tru.
@Charlie
Busquets gra na defensywnym pomocniku, a Cesc miały grac na rozgrywaniu, gdzie gra Xavi. Jednak IMO to wina Del Bosque i jego dziwnej formacji... 2 defensywnych? No way.
Szkoda ze Portugalia przegrala :( . Ale nie wiem czy Villa nie byl na spalonym. :...0
Szkoda ze Portugalia przegrala :( . Ale nie wiem czy Villa nie byl na spalonym. :...0
spalony Villi dyskusyjny ale w mojej opinii jednak byl na spalonym w momencie dotknięcia pilki przez Xaviego które zmienilo tor pilki.
Podobno był spalony. Ale się Cesc nagrał w tym spotkaniu... i pomyśleć, że taka ....... jak Busquets gra w pierwszym składzie...
@ Rybol
też mi się tak wydaję, wszystko zależy od tego czy ten ktoś jeszcze dotknął piłki zanim trafiła ona do Villi
tak w sprawie asysty Xaviego - wydaje mi się, że ktoś tam jeszcze zmienił tor lotu piłki i mam obiekcje, czy Villa nie był na spalonym. Ma ktoś linka do powtórki w dobrej jakości?
Słaba Portugalia nie potrafiła nawet odebrać piłki i się przy niej utrzymać jak przegrywała 1:0. Przepiękna asysta Xaviego.