Wypowiedź pomeczowa Bossa

Wypowiedź pomeczowa Bossa 06.03.2010, 23:26, Robert Ruciński 24 komentarzy

Menadżer Kanonierów Arsene Wenger wypowiedział na konferencji pomeczowej na temat najważniejszych aspektów wygranego przez Arsenal 3-1 spotkania ligowego z drużyną Burnley:

Kontuzja Cesca Fabregasa

- Fabregas ma problem ze ścięgnem udowym, ale nie wiemy jeszcze jak bardzo poważny, ponieważ jest za wcześnie. Zobaczymy jutro albo w poniedziałek. Musimy podjąć decyzję czy on zagra we wtorek. Kontuzja dotyczy tego samego ścięgna [które Fabregas uszkodził podczas meczu z Aston Villą w tym sezonie].

Charakter gry

- Było lepiej niż wszyscy się spodziewali, ale nie wykorzystaliśmy kilku szans na zdobycie bramek. Dzisiaj nie wykorzystaliśmy swoich okazji i jestem przekonany, że to właśnie dlatego było takie zamieszanie pod koniec spotkania. Mogło być cztery, pięć albo sześć, ale przeciwnik miał szansę na wynik 2-2 po jednym z rzutów rożnych. Podsumowując trzeba być zadowolonym mimo że, nie wykorzystaliśmy wszystkich okazji, ale zdobyliśmy komplet punktów.

Pierwsza bramka Arsenalu

- Sądzę, że pierwsza bramka była wspaniała, lecz potem też stworzyliśmy w niesamowity sposób szanse do zdobycia bramek – to działo się przez całe spotkanie. Pierwsze podanie od Nasriego było fantastyczne a wykończenie Fabregasa wręcz mistrzowskie. Stworzyliśmy dzisiaj dużo sytuacji podbramkowych a Theo Walcott pokazał to, na co wszyscy liczyli!

Zmotywowanie Theo Walcotta podczas przerwy

- Tak, graliśmy ze zbyt małym przekonaniem w pierwszej połowie, ale na drugą odsłonę spotkania wyszliśmy z większymi zamiarami i stworzyliśmy sobie lekką presję. W pierwszej połowie nie graliśmy na sto procent naszych możliwości i nie byliśmy całkowicie zaangażowani w grę. Piłka nożna tego nie pochwala.

Występ Walcotta

- Myślę, że zrobił to co powinien robić piłkarz – nie udzielał co chwila wywiadów dla prasy tylko jego gra mówiła sama za siebie. Odpowiedzią na krytykę była jego dzisiejsza postawa na boisku i tego oczekuje się od zawodnika. Pokazał, iż jest silny mentalnie. Byłem ciekaw jak on się dzisiaj pokaże. Miałem prawie całkowitą pewność, że będzie miał udany występ, ale nigdy nic nie wiadomo – wiele zależy od tego jak na piłkarza wpływa krytyka. To, jak na nią odpowiedział będąc tak młodym człowiekiem jest wprost nadzwyczajne.

Stracone szanse Nicklasa Bendtnera

- Jestem pewien, że wiele wskazywało na myślenie okej, nie wykorzystałem kilku sytuacji, ale w głębi duszy Nicklas jest bardzo rozczarowany. Każdy ma inny sposób na okazywanie własnych uczuć, które on skrywa, ale się tym przejmuje. Podsumowując jego grę, to była ona dobra. Co do jego wykończeń akcji, to często nie trafiał, ale jeśli jesteś napastnikiem możesz mieć taki dzień. Uruchamia się myślenie nie wykorzystałem pierwszej sytuacji, ale zdobędę bramkę przy kolejnej. Czasami jeśli nie wykorzystasz drugiej jesteś w tarapatach, ponieważ nie wiesz jak zachować się przy trzeciej szansie powinienem iść do przodu czy zaczekać na piłkę?. Dzisiaj to przydarzyło się Duńczykowi. Zawsze szkoda mi kogoś kto często nie trafiał. Czasami jest się złym na kogoś, kto nie jest wystarczająco zaangażowany w grę – przecież celem nie jest ciągłe pudłowanie.

Wyścig po tytuł mistrzowski

- Zależy od naszego zgrania – jeśli będziemy wygrywać swoje mecze, to na pewno go [tytuł – przyp. Ruto] zdobędziemy. Ale dzisiaj znów doświadczyliśmy na własnej skórze, że każde spotkanie wymaga pełnego skupienia oraz zaangażowania. Jeśli przeciwnikiem jest drużyna walcząca o utrzymanie, to ona zazwyczaj nie odpuszcza do ostatnich minut. W przyszłym tygodniu gramy z Hull i spodziewamy się dokładnie tego samego rodzaju spotkania.

Samir Nasri

- Chłopak się rozwija a zwłaszcza w przeciągu ostatniego miesiąca stał się dużo lepszym zawodnikiem. Dzisiaj rozegrał dobry mecz. Podanie, które otrzymał Fabregas przed zdobyciem bramki, było po prostu fantastyczne.

Decyzja FIFA w sprawie używania detektorów piłki na liniach bramkowych

- Ciężko mi to zrozumieć, ponieważ wymaga się jak największej sprawiedliwości w piłce. Nawet nie śmiem pomyśleć, że swój udział ma tutaj czynnik finansowy – jeśli kocha się futbol, to wymaga się podejmowania właściwych decyzji.

Skutki kontuzji Aarona Ramsey'a

- W pierwszej połowie trochę to odczuwaliśmy. Kiedy robiliśmy wślizgi na boisku, to ta sytuacja trochę nam się przypominała.

Arsene WengerBurnleyFIFA autor: Robert Ruciński źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
szalen komentarzy: 198207.03.2010, 21:07

Ciągle są jakieś problemy z kontuzjami. Mam nadzieję, że u Cesca to nic poważnego. Bendtner miejmy nadzieję, że jeszcze coś pokaże, choć nie jestem jego gorącym zwolennikiem. Ale innego wysokiego napastnika w składzie nie ma i tu leżymy. W lecie to dopiero może zostać naprawione.

lysy_msciciel komentarzy: 24507.03.2010, 20:29

'Każdy ma inny sposób na okazywanie własnych uczuć' - bullshit, Bendtner to ignorant i partacz i powinien odejść dla dobra klubu!

laskowski19051995 komentarzy: 494507.03.2010, 16:15

Cesc ma kontuzję nie dobrze oby zagrał we Wtorek z Porto :[

Kanonierka15 komentarzy: 2185 newsów: 507.03.2010, 14:04

Jestem przekonana, że w następnym meczu Nick będzie bardzo zdeterminowany do strzelenia gola, oby tylko nie wyszło mu to na złe. Nie zapominajmy, że jest jeszcze młody i ma prawo się mylić, jak każdy.
Kanonierzy znów mają zwyżkę formy, każdy z nich powoli dochodzi do swojego optymalnego poziomu, mam nadzieję, że po drodze nie zdążą jej stracić ;).

Strzelba komentarzy: 2369 newsów: 26407.03.2010, 14:00

Bendtner rzeczywiscie zawodzi ale moze sie ogra w koncu...

matek9009 komentarzy: 135507.03.2010, 12:38

nie ma co nażekac na bendtnera nie zawsze każdy mecz kończy sie z golem

Mariusz2285 komentarzy: 109107.03.2010, 11:30

Powiem tak Bendtner żuł gumę wiec skupił się na tym żeby nie przegryźć sobie języka a nie żeby strzelić bramkę lub więcej bramek bo gdyby się wzięło zwykłego chłopaka z podwórka to pewnie lepiej by się zachował przy tych sytuacjach przynajmniej z polowe sytuacji by wykorzystał

Kondzior12 komentarzy: 490007.03.2010, 11:21

Ważne , że wygraliśmy i szkoda , że Bendtner nie wykorzystał tylu setek byśmy chociaż mogli poprawić skutecznośc i bilans sobie poprawić.

AntonioThe komentarzy: 3821 newsów: 507.03.2010, 11:12

Ale Wenger broni tego Bendtnera ;) I jeszcze mówi że zagrał dobre spotkanie tylko że nie trafiał do bramki ale na jego pozycji jest to najważniejsze więc Benio zagrał słabe zawody panie Bossie.

Powrót do formy Eduardo, powrót do zdrowia RvP i przyjście latem Chamakha powinno rozwiązać nasze problemy z atakiem.

Oldgunner3 komentarzy: 1034007.03.2010, 10:54

Najwazniejszy wniosek płynący po tym meczu - Theo - pokazał klasę i nie chodzi o zdobycie bramki lecz o ewolucje którą zaprezentował podczas meczu - w pierwszej połowie wrzucał piłki w pole karne raz za razem,nie dawało to jednak rezultatu w drugiej odsłonie zaczął sam wykańczać akcje,schodzić do środka i przyniosło to efekt.Co do Bendtnera to faktycznie sporo pudłował,ale potrafił sie znajdować w sytuacjach strzeleckich i wygrywać pojedynki jeden na jeden natomiast Eduardo jak widać po kontuzji daleki jest od formy.Cała nadzieja,że Duńczyk tak się napudłował,że limit na jakiś czas wykorzystał co jest ważne w kontekście pucharowego meczu z purtkami - ostatecznie przed tym meczem parę bramek zdobył.

arielwojcik77 komentarzy: 4207.03.2010, 10:44

Bez Fabregasa będą problemy z porto ;(

Theo_Fan komentarzy: 180707.03.2010, 10:16

Fajna wypowiedz mam nadzieje ze bedziemy wygrywac kazde mecze juz do konca zesonu i licze na wygrana z Porto 2-0 :)

Arsenalius komentarzy: 151707.03.2010, 09:15

Arsenal pokaże na co go stać w LM z Porto i napewno wygramy.

marcel134 komentarzy: 1082 newsów: 407.03.2010, 09:06

Cesc nic nie musi we wtorek. Song, Diaby i Nasri sobie poradzą albo Eboue w środku i Sagna z prawej. Bezsensowne jest forsowanie zawodnika, który musi grać co mecz i dla tego ma takie głupie urazy! To sie kiedyśgorzej skończy a Porto pokazało ostatnio, żę mają na niego chrapke, więc to pewna śmierć (i tak sobie nagrabił u nich).
Niech pokażą, że potrafią też grać bez Cesca. Mamy super pomocników, a każdy powinien troche odpocząć. Nie rozumiem was, bo po co nam Fabregas na wtorek? Oni sobie poradzą bez niego, wiem to. Chyba, że sprawe zawali Almunia lub napastnicy ;/
Wole, żeby Cesc zagrał w następny weekend zamaiast we wtorek. On może nam nawet zaszkodzić z Porto. Niech odpoczywa :D

Taki skład mógłby być:
Almunia
Sagna-Vermaelen-Campbell(Gallas)-Clichy
Eboue-Song-Diaby
Walcott(Arszawin)-Eduardo-Rosicky(Nasri)

Co sie dzieje z Gallasem? Wiecie kiedy wróci? Lepiej, żeby zagrał Campbell jeśli jest w takiej sytuacji jak Cesc. Sol jest lepszy od Mikaela ;)
Na ławce powinien usiąść tym razem Bendtner i troche się ostudzić, bo ostatnio ciągle gra w 1.składzie.
Czyli rezerwa gdzieś tak: Fabiański, Traore, Silvestre(Gallas), Nasri(Fabregas), Denilson, Arszawin, Bendtner(Vela).

Nawet przy takim składzie i kontuzjach ciężko kogoś tam wcisnąć. :D
Mówie wam przyszły sezon (jeśli nikt nie odejdzie w końcu), to będzie sezon ambicji i walki o pierwszą jedenastkę. Doskonały materiał na mistrzów. Tylko Chelsea będzie nam dorównywała poziomem składu, ale tam są takie staruchy, że tylko nowe trasfery utrzymająim ten poziom.
GO GO THE GUNNERS!!!

ToMo_18 komentarzy: 13140 newsów: 1507.03.2010, 08:47

porto na pewno zagra mocno defensywą i będą liczyć na błędy sędziego ;x bądzmy dobrej myśli.
co do następnej kolejki Portsmuth wygrało z tottenhamem 2:0 więc może jest szansa że skradną punkty smerfą a potem nadejdzie ciemna kolejka dla manU i Che.

Piootrus komentarzy: 4151 newsów: 1507.03.2010, 08:23

Cesc musi zagrać we wtorek. Znając dzisiejszy futbol, Porto przyjedzie na Emirates bronić się 10 zawodnikami ;/ Niestety taka jest prawda. Dobrze ze Theo jest w formie, jego rajdy będą pomocne ;]

Szef komentarzy: 1303507.03.2010, 01:00

Porto dzisiaj zremisowalo, ostatnio dostali ze Sportingiem wiec moze ich dopadl lekki kryzys i szanse na wygrana sie zwiekszaja

Gunner_995 komentarzy: 655007.03.2010, 00:49

Matko boskaaaa jak jest dobrze to coś się musi posypać... Dlaczego z meczu na mecz przybywa nam kontuzji?! Z Porto nie będzię łatwo...I do tego z taką celnością jak dziś i bez Cesca...;/

ivexo123 komentarzy: 176607.03.2010, 00:33

jesli to miesien uda to mozliwe ze bedzie jak wczesniej... 3 tyg. odpoczynku od gry ;< kurde a teraz jestesmy w decydującej fazie sezonu... no panie Arshavin, czas wziąsc to w swoje ręce

pedro61 komentarzy: 219907.03.2010, 00:23

Co do występu Fabregasa we wtorkowym meczu LM to nie ryzykowałbym.Z Porto powinniśmy poradzić sobie bez Niego,natomiast nie wyobrażam sobie zdobycia mistrzostwa PL bez Fabregasa w kilku najbliższych spotkaniach.

dorianmas komentarzy: 11007.03.2010, 00:20

Gdyby Walcott nie podskoczył w tym ślizgu wydawałoby się, że skończyłby jak Ramsey... Ale to gdybanie..

Armata25 komentarzy: 88307.03.2010, 00:19

Fabregasa kontuzja na szczęście nie jest poważna, więc mam nadzieję, że da radę na Porto.

Zuzu komentarzy: 73506.03.2010, 23:57

tylko że pupilek ma dużo takich meczy.

arsenallord komentarzy: 30562 newsów: 11706.03.2010, 23:43

Najważniejsza jest wygrana:)

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady