Wyprawa na podbój Walii: Cardiff vs Arsenal

Wyprawa na podbój Walii: Cardiff vs Arsenal 29.11.2013, 16:31, Sebastian Czarnecki 1360 komentarzy

Na początku sezonu Kanonierzy po raz pierwszy wybrali się do Walii, by zmierzyć się z tamtejszym Swansea. Wyprawa ta zakończyła się sukcesem, więc teraz wypadałoby odnieść drugie zwycięstwo w tym kraju i całkowicie podbić jego piłkarską część. Czy beniaminek z Cardiff da radę przeciwstawić się rozpędzonej maszynie dowodzonej przez Arsene'a Wengera? Odpowiedź na to pytanie poznamy już jutro, początek meczu o godzinie 16:00.

Podopieczni Malky'ego Mackaya znajdują się w tym momencie tylko trzy punkty nad strefą spadkową i prawdopodobnie do końca sezonu będą walczyli o utrzymanie w najlepszej lidze w Europie. The Bluebirds na początku sezonu wyglądali na najmocniejszego z beniaminków, jednak do tej pory radzą sobie przeciętnie. Trzeba jednak przyznać, że Walijczycy stanowią nie lada wyzwanie dla drużyn z wyższej półki, zwłaszcza na własnym stadionie, o czym mogą poświadczyć wyniki. Punkty straciły tam obie drużyny z Manchesteru, a ten dowodzony przez Manuela Pellegriniego nawet przegrał potyczkę na Cardiff City Stadium. Również Tottenham miał ogromne problemy, jednak jemu udało się ostatecznie tam wygrać po bramce z rzutu karnego. Kanonierzy są w tym momencie najrówniej grającą drużyną w Anglii i na pewno nie pozwolą sobie na stratę punktów w tak kluczowym dla siebie momencie.

Podopieczni Arsene'a Wengera znajdują się w tym momencie na fotelu lidera i mają cztery oczka przewagi nad Liverpoolem i Chelsea. Nawet jeżeli powinie im się noga w jutrzejszym meczu, to dalej będą patrzyć na wszystkich z góry, jednak nie mogą dopuścić do takiej sytuacji i z Cardiff wywieźć komplet punktów. Arsenal w 2013 roku bardzo dobrze radzi sobie na wyjazdach, a poza Londynem przegrał tylko raz, w niedawnym starciu z Manchesterem United, z którym jednak Kanonierom od zawsze grało się wyjątkowo ciężko. Mecz z podopiecznymi Malky'ego Mackaya będzie również szczególnym wydarzeniem dla Aarona Ramseya, który wychował się w Cardiff i to właśnie tam zaczynał swoją piłkarską karierę. Możemy więc się spodziewać, że najlepszy piłkarz Arsenalu w tym sezonie na pewno nie będzie celebrował ewentualnej bramki, tak jak pewien siwy pan, który uczynił to na Old Trafford.

Obie drużyny spotkały się ze sobą raptem 42 razy, a ich bilans jest bardzo wyrównany. The Gunners wygrali z Cardiff 18 razy, podczas gdy Walijczycy 10 - 14 razy padł remis. Nie ma jednak co podpierać się tymi statystykami, gdyż ostatnie takie mecze miały miejsce wyłącznie w rozgrywkach pucharowych i to kilka lat temu. Warto jednak zwrócić uwagę, że ostatni raz The Bluebirds pokonali Arsenal w 1961 roku, czyli aż 52 lata temu! Od tego momentu, jeżeli ktokolwiek wychodził zwycięsko z takich meczów, to tylko Arsenal, choć wiele razy padał remis. Ostatni raz obie drużyny mierzyły się ze sobą w 2009 roku, w rozgrywkach Pucharu Anglii. Na Cardiff City Stadium padł bezbramkowy remis, więc do rozstrzygnięcia zwycięzcy potrzebny był dodatkowy mecz. Na Emirates Stadium podopieczni Arsene'a Wengera wygrali aż 4:0 po dwóch bramkach Eduardo i po jednej Robina van Persiego i Nicklasa Bendtnera.

Przejdźmy teraz do sytuacji kadrowych obu zespołów. Malky Mackay może odetchnąć z ulgą, gdyż żaden z jego podopiecznych nie jest kontuzjowany, a jego drużyna nie rozgrywała spotkania w środku tygodnia. Menedżer Walijczyków ma więc do dyspozycji pełen i to na dodatek wypoczęty skład.

Nieco gorzej jest w obozie Arsenalu, choć sytuacja stopniowo ulega poprawie. Do gry wrócił już Theo Walcott, a jutro dostępny będzie także Kieran Gibbs, który z Marsylią nie zagrał z powodu choroby. Wciąż z kontuzjami zmagają się Lukas Podolski, Alex Oxlade-Chamberlain, Yaya Sanogo, Abou Diaby i Ryo Miyaichi, których jeszcze przez jakiś czas nie obejrzymy na boisku.

Podsumowując, zapowiada się ciekawy pojedynek, w którym Cardiff wcale nie musi być skazane na porażkę. Walijczycy udowodnili już, że nie boją się starć z wielkimi zespołami i wcale nie podchodzą do nich ze straconej pozycji. Do końca wierzą w swoje możliwości, o czym świadczy chociażby wyrównujące trafienie z Manchesterem United w doliczonym czasie gry. Oczywiście, to Kanonierzy są faworytami i prawdopodobnie wygrają mecz na Cardiff City Stadium, jednak na pewno nie przyjdzie im to z łatwością, a kto wie, może nawet gospodarze pokuszą się o jakąś małą sensację?

Rozgrywki: 13. kolejka Premier League

Data: 30 listopada 2013, godzina 16:00 czasu polskiego

Miejsce: Walia, Cardiff, Cardiff City Stadium

Przewidywane jedenastki:

Cardiff: Marshall - Teophile-Catherine, Caulker, Turner, Taylor - Cowie, Medel, Gunnarsson, Whittingham - Odemwingie, Campbelll

Arsenal: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Arteta, Ramsey - Walcott, Wilshere, Özil - Giroud

Typ Kanonierzy.com: 0:2

CardiffPremier LeagueZapowiedź autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
ryba11 komentarzy: 22130.11.2013, 16:23

Ludzie byl spalony, podanie bylo najpierw do Ozila i wtedy rzeczywiscie nei bylo spalonego, drugie podanie bylo od Ozila do Giroud, i wtedy byl spalony jak byk

Zdygany komentarzy: 135830.11.2013, 16:23

Siemano , dopiero co wbilem na strone . Nwm co ten Giroud dzisiaj gra . Same strate plus ta akcja z gwizdkiem .

zuczek1987 komentarzy: 640330.11.2013, 16:22

na trybunach ktoś gwiznoł poza tym Giru widział że był na spalonym uspokujcie sie

dawidsk komentarzy: 245130.11.2013, 16:22

kurde ale żal tej sytuacji, trzeba szybko teraz strzelić

jimmykanonier1886 komentarzy: 1078430.11.2013, 16:22

Ozil dotknął więc chyba powinien być spalony mimo wszystko

LoQtiN komentarzy: 9030.11.2013, 16:22

@Szogun

Dokładnie, jakiś kibic ich uratował :D

GROMALL komentarzy: 509030.11.2013, 16:21

Giroud słyszał strzały.

Theo10 komentarzy: 854930.11.2013, 16:20

Co ten Giroud odwalił?

Szogun komentarzy: 30180 newsów: 330.11.2013, 16:20

Jakis kibic uratowal Cardiff.

Barney komentarzy: 2220730.11.2013, 16:20

napisalem Oli lol nie Ozil.

aNormalny komentarzy: 348230.11.2013, 16:20

Sorry, zamiast Oli, to Ozil przeczytałem

songoku95 komentarzy: 2352730.11.2013, 16:20

dobrze teraz gadajo o Żiru komentatorzy. Troche dziwne to było

DzejCoop komentarzy: 326430.11.2013, 16:20

Gwizdek z trybun.. :D
Ale właśnie Twarożek dobrze mówi, jakby Giroud strzelił gdyby był spalony to by karte dostal wiec nie narzucajcie na niego łajna.. :D

KrejnZuraw komentarzy: 42230.11.2013, 16:20

Szkoda sytuacji :C

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 230.11.2013, 16:20

Jakaś menda gwiżdze z trybun

LoveTheGunners komentarzy: 914030.11.2013, 16:19

loooool

sebasz komentarzy: 4984 newsów: 52030.11.2013, 16:19

Wszystko się tacha ? Tylko u mnie ???

Barney komentarzy: 2220730.11.2013, 16:19

ide sobie Melisse zaparzyc

aNormalny komentarzy: 348230.11.2013, 16:19

@Barney

a co Ty teraz z Ozilem wystrzelilies?

Barney komentarzy: 2220730.11.2013, 16:19

juz sie wkurzylem

zgubilemlodowke komentarzy: 73130.11.2013, 16:19

Co to było???

Dawid04111 komentarzy: 13361 newsów: 1430.11.2013, 16:19

Co ten Żiru ?

cakE256 komentarzy: 221730.11.2013, 16:19

co to bylo ? :

OFFO komentarzy: 354530.11.2013, 16:19

???????????????????????????

LoQtiN komentarzy: 9030.11.2013, 16:19

@archterror @DB10
Zaczęło działać :D

Barney komentarzy: 2220730.11.2013, 16:18

co ten Oli zrobil najlepszego bozeeeeee

rafi_i komentarzy: 421830.11.2013, 16:18

giroud hahahahhahahah

mitmichael komentarzy: 4924330.11.2013, 16:18

no nie do gwizdka gramy po co stanal :/

GROMALL komentarzy: 509030.11.2013, 16:18

nie , no !!

Choina komentarzy: 211630.11.2013, 16:18

lol ;D

dawidsk komentarzy: 245130.11.2013, 16:18

LOOOOOOLLL ":OOOOOOO

jimmykanonier1886 komentarzy: 1078430.11.2013, 16:18

czo ten Żiru

Cesc1994 komentarzy: 452230.11.2013, 16:18

Co to.mialo byc? :p

DzejCoop komentarzy: 326430.11.2013, 16:18

Japierdzele

aNormalny komentarzy: 348230.11.2013, 16:18

AAHAHAHAHHAHAAHAHAHAHA

Marioo komentarzy: 57430.11.2013, 16:18

Co za matoł z Giroud...

Arsenal4Ev3R komentarzy: 1068730.11.2013, 16:18

Wtf?

LoQtiN komentarzy: 9030.11.2013, 16:18

@archterror @DB10
Potwierdzam, kipro nie działa.

Nero komentarzy: 75430.11.2013, 16:17

Sagna przedłużył kontrakt tak btw?

archterror komentarzy: 428730.11.2013, 16:15


DB10 tez nie moge

DzejCoop komentarzy: 326430.11.2013, 16:14

Per \o/

Roni

F u t b o l h d . p l

bez spacji :P

aNormalny komentarzy: 348230.11.2013, 16:14

Merte jaki kaloryfer

DB10 komentarzy: 149630.11.2013, 16:14

Nie da się wbic na kipro.

Szogun komentarzy: 30180 newsów: 330.11.2013, 16:14

Dobrze,ze Per wstal bo to podora Naszej defensywy.

jimmykanonier1886 komentarzy: 1078430.11.2013, 16:13

zabrakło BFG i od razu strzał

pumeks komentarzy: 2080830.11.2013, 16:13

uuu suwak Wengera działa bez zarzutu! Wygramy!

thide komentarzy: 32391 newsów: 185230.11.2013, 16:13

co z tym szajsem kipro?
raz się załadowało i się zalogowałem i pusta strona non stop

DzejCoop komentarzy: 326430.11.2013, 16:13

Ten właściciel Cardiff wygląda jak z jakiejś komedii..
BTW. Oby Perowi nic sie nie stało :C

roni komentarzy: 92130.11.2013, 16:13

Poratujecie dobrą transmisją?

jimmykanonier1886 komentarzy: 1078430.11.2013, 16:13

gorzej to wygladało

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
1 : 5
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool16123139
2. Chelsea17105235
3. Arsenal1796233
4. Nottingham Forest1794431
5. Bournemouth1784528
6. Aston Villa1784528
7. Manchester City1783627
8. Newcastle1775526
9. Fulham1767425
10. Brighton1767425
11. Tottenham1772823
12. Brentford1772823
13. Manchester United1764722
14. West Ham1755720
15. Everton1637616
16. Crystal Palace1737716
17. Leicester1735914
18. Wolves17331112
19. Ipswich1726912
20. Southampton1713136
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady