Wypunktować beniaminka, czyli Arsenal vs West Brom!
24.09.2010, 23:49, IceMan 730 komentarzy
Nie opadła jeszcze euforia po obskubaniu Kogutów z resztki godności i dumy, a Kanonierów już czeka kolejne spotkanie z kategorii tych, które "trzeba wygrać". Czas zejść zna ziemię i przelać wysoką formę na rozgrywki ligowe. Jutro, punktualnie od 16:00 czasu polskiego, The Gunners podejmą na własnym stadionie tegorocznego beniaminka angielskiej ekstraklasy - West Bromwich Albion.
Na Ashburton Grove puszczono już w niepamięć nieszczęśliwy remis sprzed tygodnia z Sunderlandem. Świeża jest za to pamięć fanów Kanonierów o brutalnym zaduszeniu bezradnie biegających we wtorek niczym hodowlane kurczątka świadome swego przeznaczenia, podopiecznych Harry'ego Redknappa. Wraz z wtorkowym zawojowaniem White Hart Lane powrócił zachwiany nieco kwietniowym zwycięstwem The Spurs porządek w północnym Londynie. Znów wywieszono czerwono - białe flagi The Gunners, to fani Arsenalu dumnie eksponują na ulicach widniejącą na trykocie Kanonierów Armatkę, a nieszczęśnicy, którym przypisana jest miłość do Tottenhamu z zazdrością spoglądają na potężniejszych rywali zza między.
Zwycięstwo nad Kogutami, chociaż piękne i szalenie satysfakcjonujące, nie może pozostać jedynym sukcesem zanotowanym przez 13-krotnych mistrzów w sezonie 2010/11. Czas więc, by podopieczni Wengera udowodnili swoją wartość w rozgrywkach ligowych i zakończyli pucharową posuchę. Po wspomnianym wcześniej podziale punktów z Czarnymi Kotami strata Arsenalu do Chelsea wzrosła do 4 punktów, a wiadomo, że na tak wczesnym etapie rozgrywek nie można pozwolić "oderwać się" od stawki konkurentowi o tytuł. Trzeba więc zwyciężyć z ekipą The Baggies i mocno trzymać kciuki za Manchester City, który zmierzy się z The Blues jutro.
Wyniki notowane w tym sezonie przez West Bromwich pokazują, że podopieczni Roberto di Matteo nie pojadą na The Emirates w roli trzęsących się ze strachu przed większym przeciwnikiem chłopców do bicia. Ekipa z The Hawthorns ma jak na razie na swoim koncie dwa zwycięstwa, remis oraz dwie porażki i zdołała urwać punkty zdecydowanie wyżej plasowanemu rywalowi, a mianowicie Tottenhamowi. W dodatku The Throstles przystąpią do starcia z The Gunners podbudowani niespodziewaną wygraną nad nowobogackim Manchesterem City w Pucharze Ligi Angielskiej.
Sytuacja kadrowa Kanonierów kolorowa jak zwykle nie jest, ale oddanie meczu walkowerem z powodu braku zdolnych do gry piłkarzy na szczęście nam nie grozi. Prawdopodobny na starcie z beniaminkiem Premier League jest powrót pauzującego od dwóch tygodni Abou Diaby'ego. Na boisku ujrzymy również Alexa Songa, który z powodu zawieszenia za czerwony kartonik mecz z Tottenhamem musiał obejrzeć z trybun. Do gry gotowy jest też Sebastien Squillaci, który uporał się z drobnym problemem mięśniowym.
Na tym kończą się dobre wiadomości, a zaczynają złe. Pod znakiem zapytania stoi występ Tomasa Rosicky'ego oraz Emmanuela Eboue. Ci zawodnicy narzekają na ból w, odpowiednio, kostce i kolanie po spotkaniu z Kogutami i decyzja co do ich uwzględnienia bądź pominięcia przy wyborze kadry na potyczkę z Albions zapadnie dopiero jutro rano. Mocno poobijany jest też Kieran Gibbs, którego data powrotu nie jest dokładnie znana. Nieznośnie przedłuża się kontuzja Thomasa Vermaelena, który miał być zwarty i gotowy na najbliższe starcie z The Baggies. Okazało się jednak, że Belg, podobnie jak kapitan Kanonierów - Cesc Fabregas - wykuruje się dopiero za dwa tygodnie i być może pojedzie z resztą zespołu na Stamford Bridge. Pozostali kontuzjowani gracze to: Robin van Persie, Theo Walcott, Nicklas Bendtner, Aaron Ramsey oraz Emmanuel Frimpong.
Nie można lekceważyć West Bromwich, ponieważ dzięki swojej ambicji i determinacji beniaminki potrafią napsuć krwi bardziej utytułowanym rywalom, ale nie ma się co oszukiwać - jeśli Kanonierzy marzą o zdobyciu pierwszego od sześciu lat mistrzostwa, mecze z takimi przeciwnikami na swoim stadionie wygrywać po prostu muszą. Miejmy wobec tego nadzieję, że będziemy jutro świadkami pewnego, rutynowego zwycięstwa, a Kanonierzy zainkasują kolejne trzy oczka przed starciem gigantów na Stamford Bridge.
Arsenal FC - West Bromwich Albion
Rozgrywki: Premier League
Miejsce: Anglia, Londyn, The Emirates Stadium
Czas: 25 września, sobota, 16:00
Typ Kanonierzy.com: 3-0
źrodło: WłasneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 20 | 14 | 5 | 1 | 47 |
2. Arsenal | 21 | 12 | 7 | 2 | 43 |
3. Nottingham Forest | 21 | 12 | 5 | 4 | 41 |
4. Newcastle | 21 | 11 | 5 | 5 | 38 |
5. Chelsea | 21 | 10 | 7 | 4 | 37 |
6. Manchester City | 21 | 10 | 5 | 6 | 35 |
7. Aston Villa | 21 | 10 | 5 | 6 | 35 |
8. Bournemouth | 21 | 9 | 7 | 5 | 34 |
9. Fulham | 21 | 7 | 9 | 5 | 30 |
10. Brentford | 21 | 8 | 4 | 9 | 28 |
11. Brighton | 20 | 6 | 10 | 4 | 28 |
12. West Ham | 21 | 7 | 5 | 9 | 26 |
13. Tottenham | 21 | 7 | 3 | 11 | 24 |
14. Crystal Palace | 21 | 5 | 9 | 7 | 24 |
15. Manchester United | 20 | 6 | 5 | 9 | 23 |
16. Everton | 20 | 3 | 8 | 9 | 17 |
17. Ipswich | 20 | 3 | 7 | 10 | 16 |
18. Wolves | 21 | 4 | 4 | 13 | 16 |
19. Leicester | 21 | 3 | 5 | 13 | 14 |
20. Southampton | 20 | 1 | 3 | 16 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 16 | 1 |
C. Palmer | 13 | 6 |
A. Isak | 13 | 4 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
C. Wood | 12 | 1 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
Y. Wissa | 10 | 2 |
N. Jackson | 9 | 3 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
to Rosa będzie grał?
Licze na 2-0 Nasri i Chamakh
To nie będzie łatwy mecz nie ma co ich lekceważyć liczę na dobry występ Nasriego i Rosy.
Almunia
Sagna---Koscielny---Squillaci---Clichy
Wilshere---Song---Rosicky
Nasri---Chamakh---Arszawin
Na ten mecz wystawił bym pierwszy zespół ewentualnie na LM z Partizanem dać skład półrezerwowy w tym Wojtkowi,Veloi od początku, JET-owi, Lansbury'emu, może Aneke, Afobe
Musimy dziś liczyć na Manchester City! Oby wygrali z Chelsea to wtedy będziemy tracić tylko punkt. Albo przynajmniej żeby zremisowali...
To zależy, jak rozumieć słowo ''kibicować''. :)
maniek56 : prosze tylko zrob mi przyjemnosc i nie pisz ze im kibicujesz tylko ze wybierasz mniejsze zlo... pozdrawiam :)
Dajcie już spokój z tym Fabianem. Koleś jest już spalony, a jak stanie na ES między słupkami to się chyba zesika w majty. Nie chcę już go więcej oglądać.
Musimy wystawić mocny skład i podciągnąć sobie bilans bramkowy, a nie grać rezerwami i martwić się o wynik.
Przed meczem z chelsea nie ma co eksperymentować w bramce i eksperymentów
nie będzie.
Cookies:
Dałbym Fabianowi szansę się pokazać w meczu ze słabszą drużyną i na dodatek na własnym stadionie. Co do Jacka zgadzam się z Tobą. Nie wierzę że możemy przegrać to spotkanie nawet z Łukaszem w bramce;)
gabi86
Ja bym dał odpocząć Jackowi i nie stawiał na bramkę patałacha - Fabiana, jeśli rezerwowy bramkarz to tylko i wyłącznie Wojtek ewentualnie Vito
maniek56
lepiej bym tego nie ujął ;]
zcatack -> A ja będę dzisiaj kibicował MC. Będę im kibicował dlatego że moja miłość do Arsenalu jest większa niż nienawiść do MC a ich wygrana będzie korzystniejsza dla Kanonierów niż wygrana CFC.
Dzisiaj musimy wygrać i wszystko za tym przemawia. Przeciwnik nie jest wymagający i dlatego dałbym szansę rezerwowym w tym Fabiańskiemu.
Moja jedenastka:
Fabiański
Sagna---Koscielny---Squillaci---Clichy
Wilshere---Denilson---Rosicky
Arszawin---Chamakh---Vela
Wynik 4-1:D
city 4 w tabeli a wy ze ma dzisiaj wygrac:/ mnie bardziej odpowiada remis w tamtym meczu, poczatek sezonu nadal jest a jesli my bedzimy przegrywac to i tak dupa, jak my bedziemy wygrywac to inne wyniki mnie nie interesują, a jesli bedzimy przegrywac badz remisowac to inne wyniki tez mnie nie interesuja hehe, nie patrzmy na innych robmy swoje;];] maniek56: nie ma takiej opcji zebym przez nanosekunde kibicował MC, bramki dla obydwu druzyn beda powodowac u mnie złosc:/
Wygramy 4:1. Taki jest mój typ. :P
4-0 albo 4-1 inaczej być dziś nie może
jestem fanem arsenalu ale wyaje mi sie ze to jeszcze nie ten sezon ale wierze w nich
Ja jestem ciekawy ile meczy z rzędu jest w stanie rozegrać Wilshere. Praktycznie gra co mecz w kadrach też w curling z kfc 120 min ostatnio a niesamowite jest to w jakim tempie to były mecze już nie wspomnę o grze w 10 z sunderlandem gdzie Jack przez większość meczu trzymał środek pola. Żeby go nie zamęczyć już na starcie.
Co do meczu dzisiaj to też lekka rotacja by się przydała. Obrona to wiadomo. A dalej :
Denilson -- Song -- Rosicky
Eboue -- Chamakh -- Arshavin
Nasri ,Vela ,Wilshere z ławki.
Dzis musimy wygrac i co rowniez wazne, Chelsea musi przegrac. Ewentualnie remis tez mnie zadowoli ;)
Właśnie, dzisiaj okaże się, czy czelsi faktycznie jest taka mocna, jak sugeruje sytuacja w tabeli... mam dziwne przeczucie, że tak :/
dzisiejszy mecz zakonczy sie wynikiem 5:0 dla kanonierow !!
Wkoncu jestesmy gora !!
maniek 56 o tuż to ;]
Dzisiaj wszyscy stajemy się kibicami MC.
Liczę na pewne nasze zwycięstwo 4 -0 by mnie zadowoliło.
MC również musi wygrać, a Bolton mógł by chociaż zremisować a MU.
mam także nadzieję że dziś będzie ten moment..kiedy to Smerfy tracą punkty..
Myślę, że spokojne wygramy ten mecz, mam na myśli jakieś 5-0.
I czuje, że Chelsea przegra lub co najwyżej zremisuje z City, a ManU podzieli się punktami z Boltonem.
Czego ManU zawsze gra w niedziele?
Trzeba wygrać i tyle...
Giganci?? Może chodzi o BIG4??... Arsenal od kiedy pamiętam się mieści ;)
"Rywal z nie najwyższej więc why not?" - Rywal z nie najwyższej półki...
Arsenal_1886---> Heh .Dobrze by było , ale jakoś nie robię sobie nadzieji na wygraną Man City ;/ Zgodziłąbym się z Tobą odnośnie meczu z Chelsea , ale jakbyśmy nie mieli kontuzjowanych najlepszych zawodników -a tak niestety jest , wystarczyli by nam tylko Theo i Robin :( Jak napisałeś-marzenia .
"Jeśli zdolni do gry" - Jeśli zdolny...
Sorry za spam, ale muszę to poprawić.
"Jutro zagrałbym tak:" - Dziś, nie jutro.
"Nie opadła jeszcze euforia po obskubaniu Kogutów z resztki godności i dumy" - dobre
"Świeża jest za to pamięć fanów Kanonierów o brutalnym zaduszeniu bezradnie biegających we wtorek niczym hodowlane kurczątka świadome swego przeznaczenia, podopiecznych Harry'ego Redknappa." - piękne
"Wraz z wtorkowym zawojowaniem White Hart Lane powrócił zachwiany nieco kwietniowym zwycięstwem The Spurs porządek w północnym Londynie. Znów wywieszono czerwono - białe flagi The Gunners, to fani Arsenalu dumnie eksponują na ulicach widniejącą na trykocie Kanonierów Armatkę, a nieszczęśnicy, którym przypisana jest miłość do Tottenhamu z zazdrością spoglądają na potężniejszych rywali zza między." - wzruszyłem się...
Dobra, teraz na serio. Pomijając to, że tekst niszczy Tottenham (brawo IceMan) to dziś nie ma innej możliwości niż wygrana nad West Brom. Skład mamy (jak zwykle z resztą) zdominowany przez kontuzje. Ale powinniśmy spokojnie dać sobie radę. Jutro zagrałbym tak:
Almunia
Sagna - Squillaci - Koscielny - Clichy
Song
Diaby/Nasri - Wilshere
Eboue/Rosa/Lansbury - Chamakh - Arszawin
Prawe skrzydło to zagadka. Jeśli zdolni do gry będzie ktoś z dwójki Eboue - Rosicky to wiadomo, że właśnie ktoś z nich zagra. Jeśli nie to dałbym jeszcze szansę Lansbury'emu. Rywal z nie najwyższej więc why not? No chyba, że Vela na prawą stronę, choć to mało prawdopodobne.
Ogólnie obstawiam wynik 7-0 dla The Gunners, a co!
PS.
"Ekipa z The Hawthorns ma jak na razie na swoim koncie dwa zwycięstwo," - powinno być "zwycięstwa". 4 akapit.
Liczę dziś na wygraną City jak i Arsenalu ;p
Wtedy się zbliżymy do Chel$ea na 1 punkt ,a potem z nimi wygramy na Stamford Bridgea i mamy lidera ;p Marzenia ;d Oby się spełniły ;p
Mój typ na spotkanie z WBA -
ARSENAL vs WBA 4 : 0
C'MON ARSENAL !!!
Przecież dla wilsona gigantami są tylko Barca i Real którzy dwa razy do roku spotykają się w najnudniejszych derbach świata. Nawet derby Unia Janikowo-Notecianka Pakość są ciekawsze!!
od 7 lat Arsenal jest gigantem????????
Chyba Chel$ea bo za kase zostali klubem z czołowki, ale historii i tradycji nie da sie kupic
wilson4 -> Arsenal jest gigantem od kiedy Ci wyprało mózg... czyli od zawsze.
'a Kanonierzy zainkasują kolejne trzy oczka przed starciem gigantów na Stamford Bridge.'
heh. od kiedy to arsenal jest gigantem? od 7 lat?
3:0 mi wystarczy ...ale mogliby więcej im strzelić :D tylko nie kosztem kolejnym kontuzji ( ODPUKAĆ!!!!!) bo to fajne nie będzie ;/
coś czuje że będzie 3:0 albo 3:1 .. w końcu rok temu wygraliśmy 2:0 .. dwa lata temu 1:0 .. więc teraz trzeba strzelić 3 bramki :)
Mam jedno pytanie:
Kogo na moim miejscu dalibyście na kapitana ja się zastanawiam nad Samierem lub Berbatovem co wy o tym myślicie????
czy ten mecz bedzie na canal+sport?
Ja obstawiam jakies 4,5-0 dla nas oczywiscie. The Emirates w tym sezonie bedzie mocnym punktem naszego zespołu.
Żeby umilić sobie czas przed meczem zabawmy się FPL mój skład:
--------------Hart-------------------
---A.Cole---Terry---Hangeland---
Arteta--Essien---Nasri---Pienaar-
----Bent---Berbatov----Chamakh-
Jak tak to sorki za pomyłkę ...
yyy jak Song dostał kartkę w ligowym meczu to jak mógł pałzowac w Carling Cup ... Jak to jest bo mi się wydaję , że kartka w meczu ligowym zawieszą na nastepny mecz ligowy .
ile razy było powiedziane że Song pauzował juz z Totem
liczę na 3 punkty...
czy bedzie mecz na canal+sport
i czy song nie ma czasem czerwonej kartki którom dostał w meczu przed tygodniem
Jesli chcemy liczyc sie w walce o mistrzostwo, to z druzynami takimi jak WB powinnismy lekko wygrywac..
moze będzie tak : Song-Wilshere,Nasri-Vela,Cahamkh,Arshavin