Wysoka wygrana Arsenalu z Koeln, dwa gole Podolskiego
12.08.2012, 17:52, Sebastian Czarnecki 1727 komentarzy
Dobiegło końca ostatnie przedsezonowe spotkanie londyńskiego Arsenalu, które Kanonierzy mogą zaliczyć jak najbardziej do udanych. Podopieczni Arsene'a Wengera pewnie pokonali spadkowiczów z Kolonii aż 4-0, a dwie bramki dla The Gunners zdobył Lukas Podolski, który przeszedł do nowego klubu właśnie z drużyny Kozłów. Pozostałe dwie bramki zdobyli Thomas Vermaelen i Gervinho.
Ostatni sparing był decydujący przed wkroczeniem w nowy sezon, a Arsene Wenger mógł w końcu przyjrzeć się w akcji nowym nabytkom, czyli Cazorli, Giroud i Podolskiemu, którzy w Kolonii pokazali się z naprawdę bardzo dobrej strony.
Oto wyjściowa jedenastka Arsenalu:
Mannone (46. Szczęsny) - Yennaris (46. Jenkinson), Mertesacker (46. Koscielny), Vermaelen (46. Djourou), Gibbs (46. Santos) - Coquelin (46. Song), Chamberlain (46. Diaby) - Walcott (46. Gervinho), Cazorla (46. Arszawin), Podolski (68. Van Persie) - Giroud (46. Gnabry) (68. Chamakh)
W 6. minucie Kanonierzy stworzyli sobie pierwszą okazję do zdobycia bramki. Francis Coquelin uruchomił wybiegającego Oliviera Giroud, a ten w sytuacji sam na sam oddał strzał na bramkę, z którym poradził sobie jednak Horn i wybił piłkę na rzut rożny
Do rzutu rożnego podszedł Santi Cazorla, którego dośrodkowanie głową przedłużył Per Mertesacker, a Thomas Vermaelen z najbliższej odległości wpakował piłkę do bramki. 1-0 dla Arsenalu po siedmiu minutach gry!
W 14. minucie Kanonierzy ruszyli z kolejną akcją. Prawą stroną pomknął Theo Walcott, który dośrodkował w pole karne, gdzie czekał Olivier Giroud. Francuz świetnie odegrał futbolówkę do Santiego Cazorli, który oddał mocny strzał z pierwszej piłki, który z wielkim trudem obronił Horn.
Minutę później Oxlade-Chamberlain został sfaulowany od tyłu przez jednego z obrońców Kolonii, a arbiter z ogromnym spokojem wskazał na jedenasty metr.
Do wykonania rzutu karnego poszedł Lukas Podolski, który podwyższył rezultat i zdobył bramkę przeciwko swojemu byłemu klubowi. Po 15 minutach Arsenal prowadzi 2-0.
W 18. minucie Kolonia przeprowadziła pierwszą akcję, która mogła zakończyć się bramką. Kacper Przybyłko ograł trzech obrońców Arsenalu i znalazł się w dogodnej sytuacji strzeleckiej, ale młody Polak minimalnie spudłował.
Trzy minuty później z kolejnym kontratakiem wyszli podopieczni Arsene'a Wengera. Walcott uruchomił na prawym skrzydle Chamberlaina, który posłał piłkę w pole karne, gdzie czekał Olivier Giroud. Francuz oddał strzał z najbliższej odległości, ale fantastyczną interwencją popisał się Horn.
W 25. minucie Olivier Giroud kolejny raz znalazł się w dogodnej sytuacji strzeleckiej. Santi Cazorla posłał świetne prostopadłe podanie do francuskiego napastnika, a ten strzałem z pierwszej piłki spróbował pokonać Horna. Niemiecki golkiper kolejny raz popisał się jednak fantastyczną interwencją.
W 34. minucie Kanonierzy mogli zdobyć kolejną bramkę ze stałego fragmentu gry. Dobrym dośrodkowaniem z rzutu rożnego popisał się Santi Cazorla, a mocny strzał głową oddał Olivier Giroud. Francuskiego napastnika kolejny raz zatrzymał jednak Horn, który był najjaśniejszą postacią w drużynie Kolonii.
Trzy minuty później Vito Mannone miał pierwszą okazję do wykazania się w bramce Arsenalu. Teoretycznie niegroźny strzał Royera sprawił jednak włoskiemu golkiperowi ogromny problem, ponieważ nie opanował futbolówki, wypuścił ją z rąk a ta wyszła na rzut rożny.
W 43. minucie Kanonierzy podwyższyli rezultat. Z lewego skrzydła w pole karne podawał Kieran Gibbs, a wbiegający Lukas Podolski bez namysłu huknął na bramkę Horna, nie dając mu szans na interwencję. 3-0!
Do końca pierwszej połowy rezultat nie uległ już zmianie, Kanonierzy zeszli na przerwę z zaliczką trzech bramek.
Na drugą połowę Arsene Wenger przygotował aż 10 zmian, na boisku pozostawiając jedynie Lukasa Podolskiego - byłem zawodnika Kolonii.
W 58. minucie Kozły mogły pokonać Wojtka Szczęsnego po mocnym strzale z dystansu. Piłka odbiła się od poprzeczki, potem od linii bramkowej, a na samym końcu znalazł się w rękach Wojtka Szczęsnego.
W 62. minucie Kanonierzy podwyższyli prowadzenie. Świetnie lewym skrzydłem urwał się Gervinho, który zwiódł obrońcę i zbiegł do środka, gdzie poradził sobie z kolejnymi przeciwnikami i strzałem w krótki słupek zaskoczył zarówno bramkarza, jak i całą defensywę Kolonii. 4-0!
W 68. minucie na boisku pojawił się Robin van Persie. Zajął on miejsce Lukasa Podolskiego, który owacją na stojąco został pożegnany przez miejscowych kibiców. Co ciekawe, Holender przejął od Laurenta Koscielnego opaskę kapitańską. W tej samej minucie nastąpiła jeszcze jedna zmiana, a mianowicie Chamakh wszedł za Gnabry'ego.
Dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu Kanonierzy mieli okazję jeszcze podwyższyć wysokie prowadzenie. Świetnym rajdem środkiem boiska popisał się Arszawin, który chwilę później dobrze dograł do wybiegającego Gervinho. Iworyjczyk za długo zwlekał jednak z oddaniem strzału i został zablokowany.
Kilka chwil później sędzia zakończył spotkanie, które zakończyło się wysokim zwycięstwem Arsenalu, bowiem aż 4-0!
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nie bylo mnie pierwszy kwadrans, jakie zmiany?
Arshavin może nie gra tak jak Cazorla (kto by grał?) ale nie popełnił żadnego błędu...
No i Robin sie rozgrzewa. Zaraz wejdzie za Poldiego tak jak mowiłem. A tutaj od razu strach, ze nie gra bo odchodzi. To bylo do przewidzenia, ze tak własnie bedzie.
strzelał lehmann :D
Gervinho ma świetny drybling, ale czasem brakuje mu mózgu. Arsza widać gra jak w Rosji czyli na środku. Lepiej mu idzie niż na skrzydle.
Nie wiele brakowało przy tym strzale a szczęsny by się obsrał :D
Tak wgl już wiem, czego w te wakacje mi brakowało..
Meczów Arsenalu, tym bardziej w waszym towarzystwie !
Nie rozumiem w ogóle dlaczego robisz znak zapytania przy Artecie w porównaniu do Diabyego.
Chyba statystyk Artety z zeszłego sezonu zapomniałeś...
gervinho nie mysli i to jest jego problem
@skyrim właśnie wiązał buta na środku boiska, pewnie udawał żeby sobie przykucnąć grubas jeden.
Gervinho niech spada, Song musi zostać
Gervinho ma najlepszy drybling w Arsenalu, ale brak mu wykończenia.
chodzi;/
Jak widzicie skład na Sunderland?
Według mnie, jeśli sytuacja Robina nadal będzie niewiadomą..
Wojtek - Carl, Kosa, Verma, Santos - Song, Arteta[?]/Diaby , Cazorla - Theo Poldi Giroud.
Arsza biega czy chodzi jak zwykle ?
Gervinho to troll
To akurat dobrze u wyszło :P
Messi! Tzn Gervinho :D
Po sprzedaży Fabsa nie kupiliśmy następcy, a Ci co niby mieli podołać dali ciała po całości.
Cazorla to naturalny element układanki, którego przez cały zeszły sezon nie mieliśmy.
gervinho: Nie potrafi odebrac pilki, latwo ja traci, nie umie podawac, i bezplodny ofensywnie
ale fuks, co ta gra jakoś siadła ... wszedł Gervinho i Arszawin i nic się nie dzieje ;p
Co strzał dał. Szczęsny za daleko od bramki stał.
O.o Ale to strzelił
Poldi szybko wybije Gervinho z glowy pierwsze miejsce w skladzie.
No fakt Santi bardzo szybko imo się wpasuje :)
masakra!!! :D co za strzał :D
Ale strzał ! Az mi kopara opadła
Ale by wlozyl o.O
LOL!
LOL?
Me3mber - albo obydwa
Jedna sytuacja i już wróżycie Gerwazemu ławkę ;] Ja tam go lubię :D
Chłopak instynktownie uderzył, mógł podawać. Cóż xD
Ogólnie to jest jakaś masakra, żeby dopiero nowy nabytek (Santi) wprowadzał tyle spokoju i niekonwencjalności na ŚPO. Albo on jest takim genialnym nabytkiem albo mamy takich słabych ŚPO. Raczej ten pierwszy wariant.
Po 10 minutach widać ogromną różnicę.
Robin sie rozgrzewa.
Mógł chociaż dać Poldiemu wykończyć na hat-tricka, a później niech robi co chce. Narazie Gerwazy cieniuśko :P
Walcott, Chamberlain, Podolski, Arshavin, Miyaichi ... IMO oni wszyscy są lepsi od Gerwazego
Gervinho będzie grzał ławeczkę jeśli myślenie będzie mu nadal przychodziło tak ciężko jak w zeszłym sezonie.
Ten skład gra jak zawsze czyli bez polotu i pomysłu :)
O_x gerv :(
Ten bramkarz koeln dobry jest jak na swój wiek
Gnabry nie ogarnia, ale widzę w nim potencjał ;)
okazja za okazją :D
Żerwinio 7 minut na boisku, a już mnie niesamowicie zdenerwował. Na co on czeka?
IMO Chambo wygryza Gervinho ze składu.
Gervinho, jaki on jest cienki i wolno myślacy....
Gervinho nic się nie nauczył ;/
Gervinho to samolub. ;(
Podolski mogł miec hat-tricka :/
Jakby co to negocjuje agent a nie zawodnik a ten akurat może być gdziekolwiek.