Wystrzałowa końcówka i ważne 3 punkty! Arsenal 2-1 Wolves
24.02.2022, 22:45, Patryk Bielski 2720 komentarzy
Choć kwadrans przed końcem meczu nic nie wskazywało na to, by tego wieczoru Kanonierzy mieli świętować zdobycie trzech ligowych punktów, to jednak dzięki świetnej końcówce i bramkach Nicolasa Pepe i Alexandre'a Lacazette'a zwyciężyli w bardzo ważnym starciu z Wilkami i awansowali na piątą pozycję w tabeli Premier League.
Arsenal: Ramsdale, Soares (76' Nketiah), White, Gabriel Magalhaes, Tierney (90+2' Tavares), Partey, Xhaka, Saka, Odegaard, Martinelli (71' Martinelli), Lacazette.
Wolves: Jose Sa, Kilman, Coady, Saiss, Semedo (61' Jonny), Moutinho, Neves, Ait-Nouri, Hwang (75' Neto), Podence (90' Dendoncker), Jimenez.
Arsenal źle wszedł w to spotkanie. Pierwszy sygnał ostrzegawczy gospodarzom dał Saiss, który po stałym fragmencie gry skierował piłkę do siatki, ale jak pokazały powtórki, Marokańczyk znajdował się na pozycji spalonej i gol nie został uznany. Dwie minuty później było już jednak 0-1. Fatalny błąd popełnił Gabriel Magalhaes. Brazylijczyk, naciskany w bocznej strefie boiska przez Raula Jimeneza, zbyt lekko podał piłkę do Ramsdale'a, futbolówkę przejął Hwang i bez trudu trafił do pustej bramki.
Podopieczni Bruno Lage'a nie pozwalali na zbyt wiele swoim rywalom. Zakładali wysoki pressing, co wyraźnie sprawiało problemy londyńczykom. Gdy już Arsenal znalazł się w szesnastce gości, zawodził Lacazette, który miał wyraźne problemy z wykończeniem akcji.
Po przerwie ponownie dali o sobie znać piłkarze Wolverhamptonu. W 47. minucie w sytuacji sam na sam z Ramsdalem znalazł się Hwang, jednak górą okazał się Anglik, który zdołał trącić piłkę, a ta ostatecznie przeleciała obok słupka.
Arsenal mimo usilnych starań nie miał pomysłu na rozpracowanie obrony gości. Sytuacja zmieniła się, gdy na ostatni kwadrans na murawie pojawili się Nicolas Pepe i Eddie Nketiah. To właśnie akcja tej dwójki do spółki z Odegaardem dała Kanonierom wyrównanie. Norweg posłał piękną prostopadłą piłkę do Nketiaha, a ten odegrał ją do Pepe, który sprytnie obrócił się w polu karnym i pokonał Jose Sa.
Kanonierzy poczuli krew i przycisnęli rywala. Ostateczny cios już w doliczonym czasie gry zadał Lacazette, a w zasadzie Jose Sa. Francuski napastnik wykorzystał podanie Pepe i w sporym zamieszaniu w polu karnym dał ważne trzy punkty swojej drużynie. Czy kapitan Arsenalu strzelał, czy podawał? To już historia. Jak pokazały powtórki, futbolówka niekoniecznie zmierzała w światło bramki, jednak bramkarz gości niefortunnie interweniował i wydatnie pomógł londyńczykom! Zaraz po tej akcji sędzia Martin Atkinson zakończył mecz.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Te super ziomki niemiaszki to w zasadzie utorowały drogę Putinowi na Ukrainę i teraz są w takim rozkroku, że sami gubią się w zeznaniach zeby ustalić wspólną wersję i wyjsc z twarzą. Z jednej strony trzeba potępić a z drugiej to najwiekszy sojusznik z kontraktami na miliardy. Niemcy to przyjaciele ruskich i kolejny raz pokazują prawdziwą twarz - tym razem poprzez brak chęci odcięcia ich od systemu SWIFT.
Bardzo ważne 3 punkty. Jedziemy dalej!
@laskapp
Brat mojego dziadka zrobił dziecko córce gospodarzy, jeszcze zanim wojna się skończyła (a dodajmy, że jakby to wyszło ma jaw to oboje mieliby przesrane, nie tylko on). Do dziś trzymamy kontakt z rodziną. Wojna i państwo jedno, pojedynczy ludzie często drugie.
@MartiniKS: mało tego, moi dziadkowie pracowali przymusowo na niemieckim gospodarstwie u Państwa Möbius (mogę chyba zawrzeć nazwisko, nie uwłaczam tym ludziom); oba małżeństwa zżyły się tak bardzo, że do końca życia całej 4ki utrzymywali kontakt, mój dziadek zmarł mając 86 lat, Pani Möbius jeszcze żyła...z płaczem dzwoniła, że zdrowie jej nie pozwala przyjechać do Polski na pogrzeb; nie chce tu w żadnym wypadku wyjść na wielbiciela Niemców ale wierzę, że dostrzegasz do czego zamierzam...
Świetnie kurrr, świetnie, kolejnych wieści dobrych seria, jeden z najbliższych kumpli zginął w wypadku :/ ja pier...
@MartiniKS napisał: "Z kolei polskie podobnie jak i niemieckie kobiety mówiły, że żołnierze ww. narodowości zawsze zachowywali się jak... żołnierze i chociaż buty jakąś szmatą przetarli a jak weszła ta swołocz to cuchnęło wcześniej niż zostali zauważeni i zachowywali się gorzej niż świnie w chlewie. Odraza"
Mi babcia opowiadała, ze jej ojciec czy tam dziadek był we wsi w trakcie II WŚ kimś ala sołtys i miał najwiekszy dom ze spora gospodaka.
Przez wieś szedł front marszałka Koniewa i jakiś wazniejszy wojskowy zrobil sobie w tym domu tymczasowy sztab. Oczywiscie wszyscy wczesniej uciekli bo armia czerwona to sa zwierzeta i kobiety bylyby zgwalcone a mezczyzni zabici.
Jak front przeszedl i wrocili do domu to w szafach bylo nasrane, miski, nacyznia skradzione, zegary, dywany itp rowniez. A co ciekawe byl wyhodek zeby se zalatwic.
Ruske to zwykle zwierzeta i tyle.
@Kiepomen:
Martinelli ma troszkę przechlapane bo gra w składzie z Saka który na drugim skrzydle robi robotę od długiego czasu i ESR który też jest młodzikiem który ma imponujące liczby w tym sezonie. Ale trzeba pamiętać że przez pierwsze miesiące tego sezonu Martinelli nie miał konsekwentnie pierwszego składu. Z tego co pamiętam to tak na serio w końcuwce listopada/początku grudnia zaczął regularnie grać (przez spine klubu z Auba). To dalej młody chłopak który dopiero niedawno wszedł do zespołu w którym na młodych polega odpowiedzialność, co mecz haruje za dwóch, ale to że nie jest taki spokojny i skuteczny jak ESR i Saka nie powinno nikogo dziwić. Martinelli to już teraz naprawdę fajny grajek i niech się ogrywa jak najwięcej, to może pod koniec tego sezonu lub w następnym sezonie zobaczymy jeszcze wyższy poziom jego umiejętności. Nie oczekujmy nie wiadomo czego po nim, mimo wszystko roboty jeszcze ma dużo do wykonania.
@MartiniKS napisał: "Ciekawe na jakiej podstawie większość stron np. livescore, aiscore czy sofascore podaje gola Lacy jako... samobója bramkarza."
Bo tak było, strzał Lacazette nie leciał w światło bramki, gdyby bramkarz nie odbił piłki to by piłka poleciała wzdłuż bramki bo tak naprawdę strzałem nie była, to było podanie do Saki.
@Rafson95: Moim zdaniem powinien zostać zaliczony Lacazette - zresztą tak jest na arsenal. com (ale pewnie to skorygują). Zresztą tu jest sytuacja sporna ale skoro Aubie zaliczają hat-trick gdzie typ się chowa przed piłką (3."gol") a Lace który oddaje strzał juz nie, to tyle w temacie.
Teraz też tak na szybko sprawdziłem i na ostatnie 9 występów Martinellego, to całe 0 goli i 0 asyst.
@laskapp: Masz rację. Z kolei polskie podobnie jak i niemieckie kobiety mówiły, że żołnierze ww. narodowości zawsze zachowywali się jak... żołnierze i chociaż buty jakąś szmatą przetarli a jak weszła ta swołocz to cuchnęło wcześniej niż zostali zauważeni i zachowywali się gorzej niż świnie w chlewie. Odraza. Zresztą jak z jednej strony na Berlin szli Amerykanie i alianci a z drugiej ruscy, to ci co tylko mogli wręcz uciekali przed hołotą żeby dostać się tylko w ręce tych pierwszych, a nie tej dziczy.
@MartiniKS: Bo piłka po strzale nie leciał w światło bramki, dopiero bramkarz ja skierował
Ciekawy jestem jak nam się Martinelli rozwinie, bo ma momenty ale z bólem serca przyznam, że więcej się po nim spodziewałem odkąd gra w pierwszym.
Zaczynają go czytać 1v1, nie kreuje tyle co Saka, podejmuje często złe decyje - zbyt przewidywalne.
Jeżeli byłaby opcja, że Gnabry IN a on na wypożyczenie, żeby zagrał calutki sezon od deski do deski i do nas wrócił, to bym na to poszedł.
Strzał Lacy chyba by nie wylądował w siatce, po dotknięciu przez obrońcę i bramkarza piłka zmieniła tor lotu. To nie mogło być zaliczone Francuzowi...
@Bukayoforever:
Mowisz o tym samym Artecie ktorego nazywałes czesto baristą ? Cos ci sie odkleiło znowu
@MartiniKS napisał: "Ciekawe na jakiej podstawie większość stron np. livescore, aiscore czy sofascore podaje gola Lacy jako... samobója bramkarza."
Na takiej podstawie że ten gol został oficjalnie uznany jako samobójczy przez oficjalna strone Premier League
@laskapp napisał: "jest to dramat, dramat pokroju '39 gdy nas tak zostawiono mimo zapewnień;"
Między Bogiem a prawda nikt nas wtedy nie zapewniał. Elity rządzące były informowane, że żadnej realnej pomocy do walki z Niemcami nie będzie na początkowym etapie wojny. Słucham wiele wykładów na ten temat i jednocznacznje można stwierdzić, że oni wiedzieli o tym, że nikt nam nie pomoże.
Niestety Polskie elity żyły legenda 1920 i tego, że jakoś sobie poradzimy. A cała propaganda nakręcająca mocarstwowość Polski doprowadziła do tego, że nie było szans na ugodę z Niemcami bo społeczeństwo wywiozło by na taczkach każdego polityka, który by się na to zgodził.
Ciekawe na jakiej podstawie większość stron np. livescore, aiscore czy sofascore podaje gola Lacy jako... samobója bramkarza.
Pepe w sumie dzisiaj gol i asysta, ładnie robi statystyki. Wydaje mi się, że on więcej daje jeśli chodzi o akcje kombinacyne niż Saka, jak on wchodzi to zawsze widać taką ładną małą grę między nim, Ode i Lacą.
@Marzag: :(
@simson16: jest to dramat, dramat pokroju '39 gdy nas tak zostawiono mimo zapewnień; nie zmienia to faktu, że nie jestem zdziwiony, nikt nie chce wojny, nikt - a szczególnie z rosjanami (z premedytacją z małej), mój śp. dziadek zawsze mi powtarzał, że z dwojga złego wolał okupację niemiecką niż rosyjską, rosjanie się ponoć zachowywali jak zwierzęta; Niemiec zapukał, przedstawił się, Spytał o coś do jedzenia i ciepłego do picia, po zmianie frontu...rusek wykopał drzwi, zajrzał do lodówki, wgryzł się w kiełbasę, resztę wyrzucił i zgwałcił kobietę; dlatego też jak słyszę, że Rosjanie to piękny naród tylko przywódcy do drugi Stalin to mnie krew zalewa, moi dziadkowie przeżyli horror z kacapami...
@simson16 napisał: "Żaden Prezydent nie powiedział że nie pomoże w Wojnie z Rosją, każdy się boi..."
Coś pomieszałeś chyba?
@simson16: chcesz kredki?
Właśnie było wystąpienie Prezydenta Ukrainy... Powiedział wprost rozmawiał prawie z każdym Prezydentem innych krajów i zapytał wprost czy ktoś pomoże walczyć z Rosją... Żaden Prezydent nie powiedział że nie pomoże w Wojnie z Rosją, każdy się boi... Poprostu dramat, zostawiają Ukrainę Putinowi... DRAMAT
Powiem wam, że ten gol Lacy + komentarz Duffiego to jest coś co wywołuje ciary jak cholera, eh chyba ostatni raz coś takiego czułem przy meczu z athletico gdzie Laca strzelił na 1-1
@DavidSilva21: niestety poprzedniego meczu nie mogłem oglądać ale jak zobaczyłem w statystykach 43 dośrodkowania to wymieklem, nie wiem jakiej jakości one były niemniej liczba wbija w fotel
Tak bardzo chciany tutaj Buendia w całym ubiegłym sezonie miał 15 goli i 17 asyst w 39 meczach
Mitrović obecnie 33 gole i 7 asyst w 30 meczach
Nie oglądałem go nawet przez sekundę w tym sezonie, ale te statystyki robią kolosalne wrażenie
Skoro Wilki znowu z nami przegrały to historia zatacza koło i muszą wyciągnąć wnioski z tej porażki i wygrać tym razem z West Hamem :O
@Bukayoforever napisał: "Teraz juz moge dostac range naczelnego ekperta pilkarskiego na k.com???"
Nie możesz, ja nie zwątpiłem nawet na chwilę.
@Marcinafc93 napisał: "Arsenal oddał w ostatnich dwóch meczach ligowych 50 strzałów na bramkę rywala"
50 to stworzyli sytuacji bramkowych, że strzałami i ich celnością to już inna historia i inne liczby ;)
Ciekawe czy Neves juz placze w lazience czy jeszcze sie zbiera.
Moge sie wam czyms pochwalic, od poczatku bylem za Arteta i raz tylko zdazylo mi sie zwatpic i to na pare dni tylko.
Teraz juz moge dostac range naczelnego ekperta pilkarskiego na k.com???
@Kondziu10: Za mocny na Championship, za słaby na Premier League
@Kondziu10: nie
@Kiepomen: chłopowi odwidziało się u nas grać, a wymuszanie transferu ma dobrze opanowane
@Kondziu10: Chcial bym go bardzo, w Fulhamie jak awansuje to nie ma szans na strzelanie z takimi ananasami dookola siebie.
Nawet na lawke by sie przydal gdyby sobie nie radzil.
Arsenal to pierwsza drużyna z Premier League od 2018 roku, która zdołała wygrać z Wolves mimo stracenia bramki jako pierwsza. Ekipa Mikela Artety zakończyła serię 45 takich spotkań.
Dzis sie dowiedzialem, ze Mitrovic pobil rekord goli w jednym sezonie championship, a mamy dopiero luty. Co o nim myslicie? Nadaje sie do nas?
Xhaka dzis TOP i jak ktos chce go zchejtowac dla zasady jak niektorzy maja to w zwyczaja to zapraszam na solowke za garazami
@Xanthi napisał: "Obamejang znowu… skoro gosciu strzela to co bylo grane ze go wywalilismy??"
Nie od dziś wiadomo, że poziom La Liga znacznie spadł. Sory ale gość w PL nie istniał od jakiegoś czasu i nagle hat-trick w pierwszym meczu. Dziwne nie?
@Kiepomen: również zwróciłem na to uwagę, wielokrotnie był najbardziej wysuniętym zawodnikiem naszej drużyny nie tylko w momencie pressowania ale także przy rozgrywaniu akcji, szok przeżyłem jak Gabriel 2x rzucił piłkę na 50/60m mniej więcej na wysokość lini pola karnego, a tam...Xhaka ją goni, nie Laczek, nie Marrinelli....Xhaka, szok, uważałem to za bezsens ze względu na brak szybkości Xhaki ale zaskoczenie przeciwnika brakiem oczywistych szablonów to rzeczywiście zasługa Artety, tak uważam
@Xanthi napisał: "Obamejang znowu… skoro gosciu strzela to co bylo grane ze go wywalilismy??"
Nie chciało mu się grać w piłkę, mecze z nim to była gra w 10.
Arsenal oddał w ostatnich dwóch meczach ligowych 50 strzałów na bramkę rywala
@Cartman_KG: nie łysy tylko największe zakola w Anglii :D
@Garfield_pl napisał: "Ziom robią, co mogą, żeby nam się top4 nie udało to i wcisną jeszcze kury"
Zapominasz o jednym! AFC jako jedyny z TOP6 i nawet dalej, gra tyłko na swoim podwórku od samego początku sezonu i to AFC rozdaje karty w tym momencie.
I żeby też wybrzmiało czego Arsenal dziś dokonał.
Arsenal jest pierwszą drużyna od 2018 roku, która pokonała Wilki wygrywające do przerwy.
Do tego w tym sezonie tylko City straciło mniej goli od nich. Brawo Arsenal, brawo Mikel.. W takim stylu, w takim momencie...
@arsenallord: Podence jest podobny a nie taki sam :) trzeba poczekać fakt bo może mieć sezon dobry a w nastepnym pokaże słabsza dyspozycje
Obamejang znowu… skoro gosciu strzela to co bylo grane ze go wywalilismy??
@Cartman_KG napisał: "faktycznie mecz był rwany i niefajnie się to ogladalo. Ale z tymi 4 nie przesadziłem :) dwa razy ręką i dwa faule w polu karnym. No może z tym jednym można było dyskutować ale z 3 pozostałymi nie. Jak dla mnie"
Strzał Cedrica to karny jak w mordę strzelił. Nie da się obronić decyzji o braku karnego. Nie wiem co trzeba zrobić żeby był karny skoro w tej sytuacji sędzia kazał grać dalej ale w pozostałych sytuacjach sędzia się wybroni.
Dzisiaj po prostu sędzia pełnił rolę przeszkadzajki. Nie jestem pewien czy faul na Benku to nie był wielbłąd równie duży co brak karnego dla nas z Brentford.
Coady wychodził na czystą a White podbił piłkę która mu odskoczyła. W żadnej powtórce nie było widać kontaktu a reakcja White'a daje do myślenia.
Wydaje mi się że mieliśmy przy tej okazji mnóstwo szczęścia że sędzia dmuchnął w gwizdek. Poza tym chaos i burdel
O Deana mi chodziło a go wymieniłem. Hehe