"Xhaka-boo", strata prowadzenia i punktów: AFC 2:2 CP

@Ranczomen napisał: "Marcelina prowadziła Valencie, jak w tamtym sezonie z nimi wygraliśmy?"

To był jeszcze RIVALDO.

https://imgur.com/2J6hkzY

https://twitter.com/eplstatman/status/374494393895374848

Ozil do pierwszego skladu !

IN 2018

@ares765:
Przeciez Marcelino przegral 3:7 w dwumeczu z nieudacznikiem

@FabsFAN: https://i.imgur.com/2JuQ3tC.jpg

To co, żegnamy się?

@RahU:
Fakty.

@KapitanJack10:
Ej ej, wszyscy -1, bo tego kasztana hiszpańskiego od początku nie chciałem jako trenera Arsenalu. Od razu wiedziałem, że gówniany z niego trener skoro po 2 tygodniach i żadnej sesji treningowej, skreśla np takiego Wilshere'a, no to o czymś świadczy. Outowałem go już w październiku +- i byłem za to bardzo linczowany, a teraz sytuacja diametralnie uległa zmianie, co mnie oczywiście cieszy xd

Marcelina prowadziła Valencie, jak w tamtym sezonie z nimi wygraliśmy?

Jak tak to nie dzięki.

@michal192837465: To zwracam honor. Oddałem plusika.

@ares765 napisał: "Pisałem o Marcelino dwa miesiące temu, to wtedy wszyscy mnie zjedli xD"
@ares765 napisał: "wszyscy"
Otóż nie. Ja wtedy dawałem ci plusiki.

@FabsFAN: chcesz znowu odpocząć od komentowania?

Pisałem o Marcelino dwa miesiące temu, to wtedy wszyscy mnie zjedli xD

Emery is facing difficulties in totally convincing his players of his methods, with sources claiming there is often confusion from members of the playing staff over Emery’s instructions on a day-to-day basis at the training ground & during matches. [
@SamiMokbel81_DM
]

@NineBiteWolf:
Ten Hag nie przyjdzie do Arsenalu, majac oferty z Bayernu i Barcelony.

@RahU napisał: "mając jeden z najlepszych napadów w lidze i kulawą obronę."

W Afc liczby robi tylko Obama. To nie jest jeden z najlepszych napadow @rivaldo700

@NineBiteWolf napisał: "Z Allegrim Arsenal też pewnie męczyłby bułę w ofensywie"
A skąd to wiesz? A może Włoch jest nieco bardziej inteligentny od Hiszpana i faktycznie wolałby wygrać 5:4 mając jeden z najlepszych napadów w lidze i kulawą obronę. Niedawno czytałem artykuł o tym, że posiada umiejętność dostosowywania stylu gry pod konkretnych zawodników, a nie odwrotnie (co uskutecznia Hiszpan), daje większą swobodę, nie jest świrem taktycznym, który wymaga realizacji określonych założeń bez względu na wszystko. Gdyby nie miał odpowiednich graczy do efektywnej gry defensywnej, to zapewne by tego nie robił.

Druga sprawa, nie widzę sprzeczności w moich wypowiedziach. Arsenal Emery'ego to tortury, droga krzyżowa dla kibiców Arsenalu. Z opcji dostępnych na rynku Allegri wydaje się być najbardziej sensownym trenerem i napisałem wyraźnie, że przy la châtaigne Allegri to poezja. Mój hedonizm nie zostanie zaspokojony, musiałbym się chyba przerzucić na Guardiolę, a to niemożliwe. Nie jest jednak tak jak niektórzy twierdzą, że Juve Allegriego było "nieoglądalne". To bzdury, brednie, bazujące na obejrzeniu jednego czy dwóch spotkań.

Niektórzy półtora roku temu zaklinali rzeczywistość, mówiąc, że wyniki są, a styl przyjdzie z czasem. Teraz nie ma ani stylu ani wyników. 1,5 roku temu również byłem zwolennikiem sprowadzenia Allegriego, bo również był najlepszą z dostępnych opcji, bez względu na to czy miałby być środkiem do celu czy celem samym w sobie.

@KapitanJack10 napisał: "Trzeba jednak myśleć o przyszłość, czyli nie kogo wyrzucamy, tylko kogo dajemy na jego miejsce."
Dlatego właśnie kandydatura Marcelino. Czyli gościa, który dostał klub w rozsypce i potrafił go odbudować błyskawicznie. A tutaj miałby przecież jeszcze lepszych piłkarzy. Oby tylko przed startem następnego sezonu nikt go nie zgarnął, żeby mógł być przynajmniej brany pod uwagę przy wyborze ewentualnego następny. Jeśli Emery'emu się nie uda wyjść z tego kryzysu, to jest właśnie mój faworyt. Ale tak jak mówiłem, do ostatniego meczu Hiszpana będę kibicował, żeby się jednak udało z tego kryzysu wyjść.

@Gunner915: dzięki, konstruktywna krytyka zawsze na propsie.

Tak szczerze mówiąc to wolałbym Mourinho niż Allegriego.

@NineBiteWolf napisał: "Juventus pod wodzą Allegriego był dla mnie najnudniejszą do oglądania drużyną w Lidze Mistrzów, a potencjał kadrowy miał Włoch olbrzymi. Już wolałbym przemęczyć się te kilka miesięcy z Kasztanem/Freddiem na ławce i wybrać nowego szkoleniowca w maju niż skazywać Arsenal na Massimoball. Zatrudnienie pierwszego lepszego trenera z nazwiskiem w listopadzie to najgorsze, co zarząd mógłby zrobić."
Popieram zdecydowanie, nie możemy iść drogą Utd, jak już zmiany to z głową a nie paniczne...

@KapitanJack10

Bredzisz jak zwykle.

@kaman17 napisał: "Auba-Laca-Pepe
Guendo-Torreira-Ceballos
Tierney-Sokratis-Holding-Bellerin
Leno

Niech chociaż jeden mecz zagrają jak na Arsenal przystało i rozgrzali trochę to zimne serducho kibica.."
Czekam i czekam na ten skład w kilku kolejkach z rzędu, ale czy się doczekam to inna sprawa, ploteczki są że Xhaka zostaje kapitanem, po decyzji zawodników, więc niestety nadal będziemy się z nim męczyć :/

@michal192837465: Cieszę się, że się rozumiemy, choć nasze poglądy nie są takie same. Ja też rozumiem chęć zmiany trenera, bo jeśli nie idzie to po co trzymać. Trzeba jednak myśleć o przyszłość, czyli nie kogo wyrzucamy, tylko kogo dajemy na jego miejsce. Taki trener z łapanki może być przedłużeniem marazmu Emery'ego albo też może być chwilowym zbawicielem jak Ole w MU. Dlatego ja osobiście jestem zwolennikiem zmian po sezonie na spokojnie.

@KapitanJack10 napisał: "Nie wiem czy masz świadomość, ale 3 kolejki przed końcem poprzedniego sezonu każdy się nad nim spuszczał"

Ej wtedy to moim 2 warnom za kasztana hiszpańskiego się pomału ważność kończyła :X

Unai Emery is fearful of a player backlash should he decide to strip Granit Xhaka of the club captaincy given his standing as one of the most popular members of the squad

@Marzag: Nie wiem czy masz świadomość, ale 3 kolejki przed końcem poprzedniego sezonu każdy się nad nim spuszczał, sugerując, że dobre transfery wrzucą nas do top3, bo jego pierwszy sezon jest obiecujący. Nie wiem czy pamiętasz serię 20 spotkań bez porażki, nie wiem czy pamiętasz całą drogę do finału LE..
Emery zawodzi tak naprawdę od kilku miesięcy, więc nie wyjeżdżaj z tymi siedemnastoma i nie nazywaj go półgłówkiem.. Obrażać w Internecie jest cholernie łatwo nie?
Zresztą, trochę Deja Vu odczuwam, bo po Wengerze było to samo. Byle kto, byle nie Wenger. Przyszedł Emery, był hurraoptymizm. Emery w końcu zaczął zawodzić i jest "byle kto, byle nie Emery". Jakby to wszystko zależało od kibiców, to wpadliśmy w błędne koło jak Utd, które powinno być dla wszystkich przestrogą.

@KapitanJack10:
Rozumiem Cię bardzo dobrze. Ale jeśli strata do czwórki będzie się powiększać, to jaki cel będzie miała dalsza praca w takiej atmosferze? Nie chciałbym wyrzucać Unaia tak po prostu, bo jest kasztanem. Zrobiłbym to tylko wtedy, gdyby to miało przynieść korzyść dla klubu. W tym momencie jesteśmy w złej sytuacji. Albo Emery podoła i nas z tego wyprowadzi, albo spadniemy jeszcze niżej, a wtedy innej opcji nie będzie. Bo ten nowy trener ligi może już nie uratować, ale Ligę Europy jak najbardziej.

@NineBiteWolf napisał: "Nie wiem, jak można przez cały czas narzekać na brak ofensywnego stylu gry i jednocześnie domagać się zatrudnienia Allegriego lub Mourinho."
Ludzie narzekają na brak JAKIEGOKOLWIEK stylu. Styl Allegriego przy tym co prezentuje el castaño to jest poezja.

The Telegraph say Unai Emery will consult with members of his #Arsenal squad over whether or not Granit Xhaka can continue as captain.

Tak jak z tymi karnymi w PSG. "Sami to zalatwcie" xD I to ma być trener? Trener, który chowa się za zawodnikami? Żeby odsunąć Özila to ma jaja, ale żeby zabrać opaskę niesympatycznemu Szwajcarowi to już nie. Pfff.

@KapitanJack10: Nie wiem czy masz świadomość, ale ten półgłówek trenuje ten klub od 17 miesięcy.

@NineBiteWolf:
Jeden taki z Ajaxu już podbijał Premier League. :)

@Gunnerrsaurus: Emery to raczej z tych co mówią że deszcz pada jak na niego ktoś pluje, myślę że niespecjalnie by się przejął pluciem na samego siebie ;p

Emery to nasmalcowanym kasztan i tyle.

@Ranczomen:
Wiadomo. Tutaj oglądają razem ich ulubioną komedię romantyczną:
https://pbs.twimg.com/media/D7_-HSQWsAUdDYb.jpg

@michal192837465: Ale zdajesz sobie sprawę, że jest 10 kolejek za nami? Szybko z "dajmy mu czas do końca sezonu" zmienia się w "jak do tej pory jest piach, to już nie będzie lepiej", za szybko. Frustrujacja jest zrozumiała, ale patrząc obiektywnie, pośpiech jest złym doradcą. Zarząd ewidentnie oczekuje po Wengerze trenera, który ma jakiś długofalowy projekt, więc jeśli Emery po długim procesie rekrutacyjnym nie wypalił to miałby wypalić ktoś ściągnięty z urlopu na szybkości w środku sezonu? Niektórzy powiedzą, że gorzej nie będzie, ja powiem, że strzelanie na ślepo w kogokolwiek na ławkę trenerską, to nawet nie przystoi takiemu klubowi jak Arsenal.

Unai musi czuć presję, która na nim teraz ciąży, może to go popchnie do zmiany nastawienia i będzie dobrze, a może nie i dalej ciułając punkty skończymy na 6 miejscu. Tak czy siak będzie dobrze, bo albo LM, albo nowy trener. Tak więc krytykujmy, denerwujmy się, ale nie oczekujmy pochopnych decyzji zarządu, bo, dzięki Bogu, one nie nastąpią.

@michal192837465: Jose to najlepszy przyjaciel Arsena :X

Swoją drogą to straszna beka z tego Xhaki. Wyobrażacie to sobie? Jesteś przeciętnym piłkarzem, nie wiadomo jakim cudem ktoś kupuje cię do wielkiego klubu jakim jest Arsenal i dosyć często wystawia w pierwszym składzie. Z czasem grasz coraz gorzej, ale mimo to twoja pozycja w klubie jest coraz silniejsza aż w końcu nie grasz praktycznie nic, a mimo to otrzymujesz opaskę kapitana, czego sam nie rozumiesz, ale jak dają to bierzesz. Żyjesz tak sobie zarabiasz dużo pieniędzy, nie posiadając żadnych umiejętności bawisz się jak profesjonalny piłkarz, na dodatek możesz sobie czasami pokrzyczeć na prawdziwe gwiazdy jak Auba czy Laca, bo przecież masz opaskę. Jedna zmiana w 60 minucie, średnio ci się to podoba, bo fajnie się grało, ale po kiego grzyba robić awanturę i zaprzepaścić całego farta jakiego się do tej pory miało... Zamykasz mordę, schodzisz z boiska i liczysz na to, że trener nie odzyska nagle rozumu, a w kolejnym meczu wyjdziesz znowu w pierwszym, znowu z opaską na ramieniu i piękny nieprawdopodobny sen będzie trwał nadal. Xhaka popełnił ogromny błąd, będzie tego żałował... No chyba że wszystko zostanie mu wybaczone, ale tego to już kompletnie nie rozumiem. Emery napluje w twarz kibicom, piłkarzom i sobie samemu jeśli nie zabierze Granitowi opaski kapitana.

[Listopad] Oficjalnie: Jose Mourinho trenerem Arsenalu!
[Styczeń] Oficjalnie: Marouane Fellaini Kanonierem!

Tak by było. Nie zmyślam!

A na poważnie, to nie wyobrażam sobie Portugalczyka na tym stanowisku. To byłoby zachwianie życiowej równowagi. Człowiek, który szydził z Arsenalu, miałby zostać jego wybawicielem? To by się nie udało.

Ja bym chciał, żeby Arsenal w końcu wyszedł agresywnie ustawiony, tłamsił zapędy rywali jeszcze na ich połowie. Żeby nasi napastnicy zaczęli cieszyć się grą i przypomnieli sobie dlaczego to robią i dzięki czemu zaszli tak daleko.
Myślę, że chłopaki też chcieliby grać inaczej. Taki Auba, Laca, Ceballos, Guendo aż by się wyrywali do pressingu, ale to musi cała drużyna wiedzieć jak się ustawić, a nie tylko kilku piłkarzy. W takim graniu nawet bramkarz ma kluczową rolę i dlatego Guardiola dał tyle pieniędzy za Edersona, chociaż brał też pod uwagę Leno, więc nawet pod tym względem mamy skład skrojony pod pressing.
Nie wiem dlaczego ktoś każe im robić coś w czym nie potrafią się odnaleźć jednocześnie nie wykorzystując swoich atutów.
Celowo nie wspomniałem wcześniej o jednym kluczowym zawodniku. Lucas Torreira. To chłopak, który jest stworzony do gry na małej przestrzeni. Niektórzy już zapomnieli jak ten mały samochodzik jeździł na początku tamtego sezonu i wykręcał statystyki lepsze niż Kante.

Auba-Laca-Pepe
Guendo-Torreira-Ceballos
Tierney-Sokratis-Holding-Bellerin
Leno

Niech chociaż jeden mecz zagrają jak na Arsenal przystało i rozgrzali trochę to zimne serducho kibica..

Uważam, że Marcelino byłby bardzo dobrym wyborem :) chyba jest nawet wolny :)

@MVTI: https://www.youtube.com/watch?v=XtWDBEXVUts

Mourinho albo Allegri dwie najrozsadniejsze opcję na posprzatanie tego burdelu

IMO musi zajść jedna zmiana by Arsenal znowu zaczął grać.

Zmiana trenera. Oczywiście na takie, który lubi grać w piłkę.

Nadal zachodzę w głowę jak można być profesjonalnym trenerem piłkarskim i nie znać języka angielskiego.

Wiecie co powinien zrobic Xhaka? skonsultowac sie z lekarzem lub farmaceutą, jedyna nadzieja dla niego

Przykra sprawa że aby wziąć Xhake pod wątpliwość, ten musial odwalic taki cyrk by tak się stało. Myślę że oprócz zespołu, w miarę zorientowany w futbolu kibic jest w stanie zauważyć w kimś kapitana. Ja w Granicie nawet zawodnika Arsenalu nie widzę i to od początku.

Wydaje się, że obecnie na rynku nie ma potencjalnego pewnego kandydata, który mógłby uzdrowić Arsenal. Przy każdym z nich można postawić większy lub mniejszy znak zapytania. Moim skromnym zdaniem Allegri jest najrozsądniejszym i realnym wyborem i to za nim przemawia w moim mniemaniu. O Artecie napisałem już niżej, to samo dotyczy się Vieiry.

Obecnie są jedynie dwa nazwiska, które moim zdaniem dałyby 100% gwarancję na uleczenie Arsenalu - Klopp i Guardiola. Niestety nieudolny zarząd przespał okazje na rzecz Wengera.

@KapitanJack10:
Też nie byłem zwolennikiem rewolucji. Pisałem, że dałbym właśnie dokończyć sezon Emery'emu i wtedy zdecydować co dalej. W zależności od wyników i gry zespołu. Wierzyłem, że po kilku złych meczach Unai się ogarnie i zaczniemy grać normalny, ofensywny futbol, prezentując naszą największą broń. Były w poprzednim sezonie mecze, w których taki właśnie pokazywaliśmy, gdzie było naprawdę widać, że drużyna wygląda dobrze i gra z prawdziwą pasją. Ale w tym sezonie poza może dwoma połowami w ogóle tego nie widać. Powoli przestaje mieć złudzenia, że zmienimy swoją grę, bo ile jeszcze meczów musimy przegrać/zremisować w śmieszny sposób, żeby to się zmieniło? Jeśli tak dalej to będzie wyglądało, to trzeba będzie interweniować w trakcie sezonu, bo Liga Mistrzów nam ucieknie. A tego nie chcemy. W poprzednim sezonie stało się tak, bo mieliśmy najsłabszy okres w najważniejszym momencie, ale w przestrzeni całego sezonu prezentowaliśmy się dobrze. W obecnych rozgrywkach nie prezentujemy się w ogóle i nie zasługujemy w tym momencie na te rozgrywki. Tak jak ostatnio pisałem, póki Emery jest trenerem Arsenalu, to będę kibicował mu w każdym meczu, bo jak mogę nie kibicować swojemu klubowi? Ale aktualnie wygląda to bardzo źle i nie widać, żeby coś miało się zmienić. Widać, że tutaj nie ma chemii po ostatnich wydarzeniach, że Unai nie panuje już nad tym wszystkim. Tutaj potrzeba sobie coś wyjaśnić i zacząć być jednym zespołem, a nie zbiorem indywidualności. Na razie pozostaje tylko nadzieja, bo ona umiera ostatnia.

A co do Marcelino, to nie można stwierdzić, że jeśli jeden Hiszpan nie wypalił, to z drugim też tak będzie. Czasami po prostu trzeba spróbować, żeby się przekonać.

O ljumbergu orni pisał, że nawet nie jest brany pod uwagę