Z głowami do góry na St James' Park, Newcastle vs Arsenal!
20.03.2015, 13:26, Damian Burchardt 1172 komentarzy
Tak, to znowu się stało. Po raz kolejny Kanonierom nie udało się przekroczyć tej chyba nieprzekraczalnej granicy 1/8 Ligi Mistrzów, po raz kolejny serwując swoim kibicom blamaż w pierwszym spotkaniu i po raz kolejny wykazując się heroizmem w rewanżu, wygrywając, ale jednak nie wystarczająco do awansu. Piękna porażka, jakież bolące i doskonale znane są te słowa dla kibiców Arsenalu. Konfrontacja z Monaco to już jednak przeszłość, wracamy na ligowe podwórko, gdzie na St James' Park wyczekują Sroki z Newcastle, które w ostatnich miesiącach szybują bardzo nisko nad ziemią. Rywal, na otrząśniecie się z negatywnych emocji, wydaje się więc całkiem wdzięczny, jednak utarty slogan mówi, że w Premier League nie ma przecież słabych drużyn. Pewni natomiast możemy być, że w pierwszych pięciu minutach meczu komentatorzy przynajmniej raz wspomną o pamiętnym remisie 4-4, właśnie z Newcastle.
Niewiele zostało z tamtej drużyny, która dokonała najbardziej zaskakującego comebacku w historii Premier League. Począwszy od dobrze znanego środowisku piłkarskiemu na wyspach Joey’ego Bartona, który strzelił w tamtym thrillerze 2 bramki, skończywszy na menadżerze – Alanie Pardew. Ten ostatni odszedł z St James' na początku 2015 roku co zapoczątkowało fatalną passę drużyny The Magpies. Newcastle od pierwszego stycznia wygrało zaledwie dwa spotkania, w ostatnich czterech meczach nie strzeliło nawet bramki. W międzyczasie Sroki zostały rozstrzelane przez Manchester City (0-5) i Everton (0-3). W efekcie obrona zespołu z północnej Anglii jest na poziomie drużyn ze strefy spadkowej: tylko Burnley i QPR straciło więcej bramek od Newcastle. Gospodarze okupują jednak bezpieczną 11. lokatę w tabeli, zawdzięczając to imponującej pierwszej części sezonu, kiedy to byli w stanie ograć zarówno wspomniane City jak i Tottenham.
Spoglądając na historię rywalizacji z Arsenalem, sytuacja przedstawia się dla podopiecznych Johna Carvera również nieciekawie. Newcastle nie potrafi pokonać Kanonierów od 2010 roku, przegrywając 6 ostatnich spotkań. Co więcej, w ostatnich trzech meczach na St James' Park napastnicy Newcastle nie potrafili nawet trafić do bramki rywali z Londynu.
Najgorszą wiadomością dla trenera Corvera jest jednak bieżąca dyspozycja najbliższego rywala. Ostatnie 15 meczów Arsenalu to 13 zwycięstw i tylko dwie, ale za to bardzo bolesne porażki: z Tottenhamem 1-2 i decydująca przegrana z Monaco na Emirates 1-3. Niemniej jednak Kanonierzy imponują wynikami, regularnością i jakością gry. Nad dobrymi wynikami drużyny czuwa Mesut Özil, który z meczu na mecz zaczyna wyrastać (w końcu!) na lidera zespołu. Wtóruje mu Olivier Giroud, który od momentu powrotu po kontuzji nie przestaje strzelać, a jego licznik zdobytych bramek pokazuje już liczbę 12 w 20 występach. W ostatnich 8 spotkaniach Francuz nie wpisał się na liczbę strzelców zaledwie w dwóch: z Monaco w Londynie i w wygranym pojedynku na Old Trafford z Manchesterem United. Do formy wraca również Aaron Ramsey, który niedawno wyleczył kontuzję uda i zdążył już strzelić 2 bramki. Swój wkład w świetną grę zespołu mają również wszędobylski Santi Cazorla oraz Francis Coquelin, który scalił defensywę Kanonierów, pozwalając ofensywnym piłkarzom rozwinąć skrzydła. Właściwie jedynym wadliwym trybikiem w maszynie Wengera zdaje się być obecnie Alexis Sanchez. Chilijczyk walczy na boisku, ale często wydaje się, że jego przeciwnikiem jest tylko on sam. Ostra krytyka to jednak ostatnia rzecz, na którą Alexis zasługuje, biorąc pod uwagę jego występy sprzed kilku miesięcy. Trzymajmy więc kciuki, by w niedługim czasie Chilijczyk znów błyszczał na boisku i przyczynił się do jak najlepszego wyniku swojej drużyny na koniec sezonu.
A jest o co walczyć, Kanonierom do pozycji wicelidera brakuje punktu, do lidera 7 oczek. Obie drużyny będące wyżej w tabeli prezentują się ostatnio nie najlepiej. Jakkolwiek małe szanse są na wywalczenie mistrzostwa Premier League w tym sezonie, Arsenal powinien walczyć o każdy punkcik, by nie żałować niczego pod koniec maja. Dodatkową presję wywierają Tottenham, United i Liverpool. Wszystkie te drużyny zapowiadają zażartą walkę o drugie miejsce w tabeli; piątych The Reds i trzeci Arsenal dzielą zaledwie 3 punkty. Finisz kampanii 14/15 zapowiada się więc wyśmienicie, każdy mecz jest jak finał, co znaczy, że już z Newcastle Arsenal będzie musiał zagrać „na noże”.
Sytuacja kadrowa – kolejny ból głowy trenera Srok. Za czerwoną kartkę 3 mecze pauzować będzie Fabricio Coloccini. Najlepszy strzelec zespołu – Papiss Cisse – będzie z kolei odpoczywał kolejnych 6 spotkań przez incydent w trakcie meczu z Manchesterem United, w którym opluł Johnny’ego Evansa. Arsene Wenger natomiast dalej będzie musiał radzić sobie bez Jacka Wilshere’a, Alexa Oxlade-Chamberlaina, Mikela Artety i Mathieu Debuchy’ego. Do składu wraca jednak Tomas Rosicky.
Liga Mistrzów to już historia (oby tylko na kilka miesięcy). Brak awansu do kolejnej fazy Champions League boli, ale rozczarowanie uzyskanym wynikiem nie może rzutować na końcówkę rozgrywek ligowych i pucharowych. Arsenal powinien odpowiedzieć meczem pełnym zaangażowania już na St James' Park, by dowieść, że dwumecz z Monaco to ostatecznie był tylko wypadek przy pracy. Oczekujmy więc pięknego widowiska, emocjonującego, jak to z Newcastle często bywa. Oby tylko z pozytywnym rezultatem.
Rozgrywki: 30. kolejka Premier League
Data: Sobota, 21 marca, 16:00 czasu polskiego
Miejsce: Anglia, Newcastle, St James' Park
Arbiter: Mike Jones
Typ redakcji: 1:4
Skład K.com:
źrodło:
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ale jaja.Prevc wraca do gry o Puchar Świata
No brawo Peter !
Jednak na nowej Planicy mozna 250m skakać
Teraz Freund
Co ten Prevc zrobił !! :o
Ja czekam na Prevca i Freunda
Peegii
Na dzisiaj ??
Dla mnie tylko Valencia pewniak.
Panowie, wybieram się do Fortuny.
Ktoś ma jakieś propozycje pewniaków :)
kolejne koszulki
s4.postimg.org/h341j9x31/IMG_20150320_015406.jpg
Żyła to szaleniec. Chyba nikt tak nie ryzykuje.
Też oglądam loty i myślałem, ze będa fruwac te 250m, a tu lipa
Żyła dał popis
@arsenallord
Też tak sądzę. Strasznie przereklamowali tę nową skocznię.
z tego co wiem
1.Hiszpy
2. Anglia
3. Niemcy
4. Wlochy
5. Francja
6. Portugalia
7. Rosja
i 8. chyab Turcja
Oglądacie skoki? Haybeck skoczył 242 metry. IMO niemożliwy jest nowy rekord świata na tej Planicy.
uefa.com/memberassociations/uefarankings/club
Nie jest przed nami, MU jest na 10 miejscu.
My juz wiecej punktów nie zdobędziemy, a Porto ma co najmniej 2 mecze. Mozemy się zacząć widać z drugim koszykiem.
Chociaż z drugiej strony możemy trafić na misztra rosji.
W pierwszym koszyku będzie 7 mistrzów najlepszych lig + zwycięzca LM.
No tak zapomniałem o tej zmianie przepisów :/ My fault.
Teraz możemy spać nawet do 4 koszyka.
Liczy sie pozycja w lidze
czyli jak założmy w LM gra
15 mistrzów
9 z II miejsca
5 z III miejsca
3 z IV miejsca
to najpierw 1 koszyk - mistrzowie z najlepszych lig
potem drugi - kolejni mistrzwoie i II miejsce z najlepszej ligi .
potem 3 koszyk - reszta z II miejsca
4 koszyk - ci z III i IV miejsca.
Czaicie o co chodzi? Najpierw pozycja a jak pozycja ta sama to siła liga + do pierwszego koszyka zwycięzca CL
arsenallord
moglbys cos wiecej napisac o tych zasadach?
Mamy nowe zasady w następnej LM. Na 100% będziemy w drugim koszyku. Chelsea jako jedyna z Anglii będzie w pierwszym.
nie spadniemy do 2 koszyka z togo co wiem to man utd jest przed nami i spadnie za nas a postro nas raczej nie wyprzedzi.
d00myb;
Spadek lajków to wina fejsa. Usuwają lajki z nieaktywnych kont. Każdy fp potracił
zly_kanonier
Przez to, że oni są w 1/4,a my nie to już nas wyprzedzą. Nabiją więcej punktów.
Trzeba wygrac i nie dopuscic do nerwowej koncowki, w ktorej traci sie najwiecej sil.
W nastepnej kolejce gramy u siebie z liverpoolem
0-2 bedzie w sam raz ;]
za sancheza dalbym welbza lub walcotta
Z tego co wiem to ma byś jakaś zmiana w losowaniu. Mistrzowie 7 najlepszych lig będą w pierwszym koszyku i tak dalej...
Schnor25
No w ogóle się Mili nie dziwię, że nie zrozumiał pytania, bo dziennikarz bełkotał po prostu :p
zly_kanonier---< My na 100 % będziemy w drugim koszyku.
Choć bardziej wolę FC Porto, to powinniśmy liczyć na Bayern. Arsenal aktualnie jest 8 w klubowym rankingu UEFA, a Porto 9 z niewielką stratą do nas, więc ewentualne punkty Portugalczyków mogą nas zepchnąć do drugiego koszyka w losowaniu przy kolejnej edycji LM.
Maciar:
Leci na family2
Leci nasz mecz na nc+?
Sevilla - Zenit
Club Brugge - Dnipro
Dynamo - Fiorentina
Wolfsburg - Napoli
PARY 1/4 LE.
Wracam patrzę, Bendtner wczoraj gol, Glik tak samo, Ajax odpada.
Pary LM całkiem niezłe, znowu PSG - Barca.
Juve - Monaco ciekawy mecz.
Real - Atleti odgrzewany kotlet.
Porto - Bayern, cięższe wyzwanie od Szachtaru.
Czyste konto powinniśmy zanotować
Moim zdaniem Sanchez powinien odpoczac, ale jak zagra to zly nie bede. Oby zagral z Brazylia w Londynie bo bede na tym meczu ;)
Jest jakis patch do PES 2015 na loga i koszulki ?
widzieli wywiad Mili z dziennikarzem?
youtube.com/watch?v=HaPTAY0tPGw
parodia dziennikarstwa :d
Najlepszy angielski napstnik w tym sezonie? Benik Afobe -27 goli.
bbc.com/sport/0/football/31970764
Utd nie da rady, graja z liver - a,city - h, chelsea -a, everton - a i z Arsenalem - h
tylko 3 pkt się liczą
BulgonaTor
Też tak myślałem, mało prawdopodobne ale jak nie poprawią formy to czemu nie.
A wedlug mnie mulu wejda i lfc tez a wypadnie city
Nie ma miejsca na straty punktów. Musimy ten mecz wygrać.
kowalski > Dla mnie tam obojętnie kto wypadnie z top 4, ważne żebyśmy nie byli to my.
Ciasno się zrobiło w czołówce. Moim zdaniem do TOP 4 nie wejdą muły.
MarcinQT > Zgadzam się z Tobą w 100% ale znając Wengera nic takiego nie będzie miało miejsca i wyjdzie jutro w podstawowym..
Mój typ to 3:1 dla nas. Oby na spokojnie bez większych emocji.
Ale już za późno żeby to się stało.
Flamini,Rosicky,Walcott,Chambers powinni zagrać ... za Alexisa ,Ozila,Girouda , trzeba dać im odpocząć
@Arsenalx3
Trzeba było dać mu wolne na kilka dni teraz, jakiś wyjazd do Chile, żeby spotkał się z rodziną czy coś w tym stylu, wolne od meczu z Newcastle i jestem pewny że wróciłby świeży i w dobrej formie na mecz z Liverpoolem
Moim zdaniem skład podany przez redakcję, chyba się nie sprawdzi. Wenger powiedział w wywiadzie, że zastanawia się jak zestawić drużynę, która mocno zmęczyła się w meczy z Monaco. Moim zdaniem nie zagra Monreal (Gibbs), Mertesacker (Gabriel), Sanchez (Walcott) i być może ktoś z trójki Ramsey, Ozil, Cazorla na będzie zastąpiony przez Rosickiego. Potem oczywiście zmiany: Walcott po zmarnowaniu kilku setek zejdzie i wejdzie Alexis;)