Z obozu rywala: Barcelona ucieka Atletico

mar12301
Na moje nie ma co porównywać zespołów z dołu tabeli BPL do tych z La Liga. W Hiszpanii to rzeczywiście są totalne ogórki, zaś nawet najsłabsze zespoły BPL stać na wyciąganie najlepszych zawodników z Niemczech, Holandii, Francji czy innych dobrych lig. Hiszpanów na to nie stać (to raz) i są na to za słabi (to dwa).
Norwich, Sunderland czy Swansea są mocniejsze niż jakieś Eibary, Las Palmasy czy inne Levante.

Ashburton
Biorąc pod uwagę naszą obronę, ich atak i dominację, to jest niemożliwe

Barca bije ogórki? Jakoś Arsenal nie potrafił oklepywać podobnej klasy rywali (vide Norwich), więc dajcie lepiej spokój. Nie ich wina, że nie mają za bardzo z kim rywalizować w lidze i każdy dla nich to kolejna "bułka z masłem". Obawiam się jednak, że jest to na tyle doświadczony zespół, że z Arsenalem zagrają bardziej na poważnie niż z "ogórkiem" z ligi i potraktują nas bardzo poważnie. I tu właśnie dlatego będziemy mieć problem. Każdy chyba wie, co robi Suarez, Messi i Neymar w ataku. A jak pomyślę, że naprzeciw ich stanie Per... :o Lepiej nie myśleć, tylko czekać na wtorek i liczyć na naprawdę 200% zaangażowania z naszej strony.

Skupmy się lepiej na lidze... Byle wyjść z twarzą z tego dwumeczu.

Jejku, Barcelona w takim pędzie, a wy się łudzicie, że Arsenal wejdzie do ćwierćfinału?

Sorry, ale szanse w tym dwumeczu oceniam na 25% do 75% dla Barcy. Co z tego, że pierwszy mecz jest na u siebie, jak Messi i spółka mogą sobie zremisować czy coś i im to nie robi różnicy, bo na CN i tak rozniosą każdego, pamiętacie jak to było parę lat temu, że było 2:2 na Emirates, a potem oklep 4:1 w Katalonii.

Poza tym, każdy wie, że Arsenal trapią kontuzje i takie tam, a Barcelona będzie grała w najmocniejszym składzie, obstawiam 1:3 u siebie i 0:4 na wyjeździe, chociaż może miło się zaskoczę jak podczas meczu z Bayernem :)

Dobrze, że pierwszy mecz w Londynie. Bo jeśli byłby na CN, to w rewanżu by znowu grała jakaś grupka dzieciaków i Rakitic.

Ja tam u siebie bramkowym remisem bym nie pogardził.. w tej formie to byłby sukces mieć szanse przed wyjazdem do Hiszpanii.

Piszecie, że biją ogórki.. tylko że robią to z taką łatwością jakiej my dawno nie mieliśmy.

U siebie trzeba powalczyć o jak najlepszy wynik. Marzy mi się 2:0 lub 3:1, ale wiadomo to musiałby być mecz sezonu w naszym wykonaniu, aby padł taki wynik. Nie ma co na razie wyrokować. Dużo zależy od pierwszego meczu. Zobaczymy czy pojedziemy na CN realnie walczyć o awans.

Najważniejsze jest to, żeby nie strzelili bramki w Londynie. Później zobaczymy.

ogórki fajnie klepią zobaczymy z poważniejszym rywalem

dobrze , niech wygrywają ;d . będą zaskoczeni jak w końcu na bramce nie będzie ręcznika tylko Cech :p

A może Merte nie będzie musiał sie modlić na murawie... Jest chyba szansa na powrót Gabriela

Już nie straszcie nas :D

#PrayForMertesacker

U siebie powalczymy, ale na Camp Nou trojeczka wzwyż pewna.

gunnereight
Nie dwa najlepsze mecze tego sezonu a dwa najlepsze mecze ostatnich dziesięciu lat!

O ile nie lubiłem nudnej Barcy Guardioli z Xavim, który jak nie wykonał 120 podań to był chory tak Barca z MNS jest dla mnie najładniej grającą Barceloną jaką widziałem.

Niestety bolesna prawda jest taka, że aby przejść Barce musielibyśmy zagrać dwa najlepsze mecze tego sezonu. Tak czy inaczej, zapowiada się kawał pięknego futbolu, byle nie do jednej (naszej) bramki.

Przemas

Niektórzy milcząc są mądrzejsi. Tobie również to polecam.

*zwłaszcza na Camp Nou, bo tam nigdy nam nie idzie.

To co Barca gra to jest kosmos. Wiem, że to nieładnie, ale modlę się o to, żebyśmy się nie skompromitowali.

No to Real to ogórki! Przeciez barca ich zmiażdzyla ;d

nie ma co sie nastawiac barca nas niestety ogra ale poki pilka w grze tez po cichu wierze ze cos ugramy
jakby u nas bylo 1;0 dla nas to by bylo wspamniale
pozniej wystarczy ze strzelimy 1 bramke na wyjezdzie a oni bede musieli 3 zeby awansowac

jakoś nie wyobrażam sobie naszej defensywy przeciwko MSN...
Obyśmy zagrali dwa dobre mecze bo nawet dobry wynik w pierwszym nic nie bedzie znaczył

Myślę że z Barceloną wygramy u siebie,ale u nich polegniemy obym się mylił.

vitold
Z realem wygrali 4-0 na ich stadionie :v

vitold
Jeśli wygra po 5 czy 6-0 to tak :-P

A jeśli Barcelona wygra z nami, później z Realem, może Bayern to te drużyny nazwiesz ogórkami i nic dziwnego, że wygrywają?

W Hiszpanii oprócz Barcy Realu i Atletico to wszyscy są ogórkami.

Barca ostatnio z samymi ogórkami gra więc nic dziwnego że wygrywają