Z obozu wroga: Koncert Leo Messiego

ivexo jasne, to jest argument, Tylko co to ma do rzeczy w kwestii porównania obu drużyn i ich siły? Acha i podstawowa para stoperów to Piquei Puyol, w tejj chwili jedna z najlepszych na świecie. Obaj kosztowali Barcelone 2 razy mniej niż Thomas Vermaelen.

Ale co wy porównujecie Lige angielską i Hiszpańską wiadomo że w La liga warunki dyktują tylko 2 drużyny a w PL są drużyny które 6-7 zespołów które ciągle walczą.Mnie tam szczerze interesuje tylko Arsenal a co tam gra jakaś Fartcelona mało obchodzi.

A o tym przeliczaniu goli i innych bzdurach to juz nawet nie chce mowic. Jak ty mozesz porownywac najsilniejsza lige swiata do hiszpanskiej? A gdy slysze jakies cudowne przekonania ze bedzie ich mijal jak pacholki ze juz mamy polfinal to mam takie dziwne uczucie ze najbardziej "oddani" kibice rodza sie ale jak klub jest na fali i zdobywa tytulu. Aczkolwiek moge sie mylic.

luq007 a kto się tak tłumaczy?

Smieszne jest to ze tlumaczy sie chlopak ze zawsze kogos im brakuje. Popatrz czlowieku na Arsenal ile kontuzji. Non stop ktos wypada ze skladu. Jesli my potrafimy grac prawie caly sezon bez Van Persiego ostatnio bez Fabregasa ktory na szczescie juz wrocil. A Gallas dalej nie wrocil to jak ty cos takiego mozesz w ogole mowic?
Z waszego skladu odpadl by tylko Messi ktory jest obecnie w niesamowitej formie i chcialbym wtedy zobaczyc czy bedziecie grac to samo.

to ze jesli jesteśmy przy obronie i przy tym ile bramek traci Arsenal to warto spojrzec na to ile pieniedzy w obrone wpakował Arsene a ile Barcelona. Nie wiem czy to są akurat marne argumenty.

Stary spokojnie, sam zacząłeś, że niby się ośmieszam. Ja na temat staram się odpowiadać merytorycznie a Ty widzę brak Ci argumentów i z jakimś Caceresem mi wyjeżdżasz. Co on ma do rzeczy i gry obu drużyn? Ja tu nie jestem żeby się napinać i kłócić o pierdołąch, tylko najwyżej merytorycznie podyskutować, nawet się posprzeczać ale o czymś.

bardzo wa m wspolczuje ze Gallas nie zagra bo messi bedzie omijal Campbella jak pacholek

Vasquez - śmiesznosc to to, ze za byle sredniego obronca typu Caceres dajecie 16 mlnów euro, podczas gdy my za 8 mlnów GPB kupujemy obronce, który na 90% bedzie po sezonie uznany za transfer sezonu w najlepszej lidze swiata. Masz jeszcze jakieś "śmiesznosci" do powiedzenia?

"o do porównywania straconych bramek Arsenalu ze straconymi innych zespołow z czołówki ligi to nie osmieszaj sie, bo raczej ciezko porównac stracone gole klubu grającego same kontry albo atakującego trzema pilkarzami Manchesteru do Arsenalu, który czesto gesto konstruując akcje gra wszystkimi piłkarzami na połowie przeciwnika. "

Ja porównuje to do Barcelony. Barcelona też atakuje całą drużyną. Manchester nie wbił nam żadnego gola, Chelsea jednego, Inter żadnego, Real żadnego, Sevilla żadnego, Valencia żadnego. Porównywanie zatem obrony Arsenalu i Barcelony to dopiero jest śmieszność.

najwiksze zagrozenie napewno ze strony Messiego bedzie;/ bedzie ciezko ale damy rade

Vasquez - a kto ma wam te gole strzelac? Jakies smieszne drózyny pokroju Xerex? Espanyolu? W La Liga pierwsza dwójka to mocne zespoły, dalsze trzy-cztery zespoły to sredniaki na poziomie ligi europejskiej, a reszta? chłopcy do bicia, zespoły pokroju tych z championship albo i nawet gorzej, bo dam sobie wacka uciąc ze Newcastle jakby dostało do grania takie Deportivo la Coruna to by z nimi zrobili co by chcieli. Patrz co osiaga Real w lidze mistrzów, patrz gdzie jest Valencia, gdzie Atletico, gdzie wspomniane juz przezemnie Deportivo la Coruna? A przejdzmy do Anglii: Arsenal, Manu, Chelsea, Totenham, Man City, Aston Villa, szósty w tabeli Liverpool, który rok temu ograł waszego jedynego w lidze rywala Real 5:0, Everton, takze może zauwazyłes ze jest komu strzelac nam bramki. Bardziej niz wam w LA Liga. A co do porównywania straconych bramek Arsenalu ze straconymi innych zespołow z czołówki ligi to nie osmieszaj sie, bo raczej ciezko porównac stracone gole klubu grającego same kontry albo atakującego trzema pilkarzami Manchesteru do Arsenalu, który czesto gesto konstruując akcje gra wszystkimi piłkarzami na połowie przeciwnika.

Jeśli zagramy dobrze na Emirates to będzie dobrze.. co nie którzy patrze zwątpili .... co z was za kibice! trochę wiary... Wisła dała radę! a taki Rubin? 2-1 ograł Fartcelone.. głowa do góry! trzeba wierzyć!

Potwornie boję się Leo, właściwie tylko jego. Bez niego ciężko będzie wykombinować coś Katalończykom. Oczywiście nie mówię, że powinniśmy skupić się tylko na jego kryciu, ale coś trzeba będzie z nim zrobić. Dobrze, że Gael wrócił do formy, chłopak ma idealne wyczucie czasu. Najlepiej będzie, kiedy zagramy to co potrafimy, a wtedy Barcelona będzie tylko tłem. Przecież jesteśmy w stanie to zrobić !

ivexo - kto będzie kontuzjowany a kto nie to jeszcze nie wiadomo. Wczoraj dwóch stoperów Barcy zeszło kontuzjowanych w trakcie meczu. Zresztą kontuzje to nie jest dla mnie żadne wytłumaczenie, każdy klub ma kontuzje. W MU z tego co pamiętam cała obrona była kontuzjowana i jakoś sobie radzili. Co do śmieszności La Liga i , że tam Messi mija kogo chce, to masz prawo do własnego zdania. Tylko z tego co widzę to Arsenal nie imponuję jakąś świetną obroną, 33 gole stracone to chyba trochę sporo w porównaniu z czołówką premiership , Barca traci zdecydowanie mniej nie tylko w tej 'śmiesznej' LaLiga, również w LM.

Vasquez - z tego co mówil mój kumpel kibic Barcy, to Xavi na obydwa mecze z Arsenalem powinien wrócic. U nas za to nie bedzie minimum dwóch piłkarzy (Van Persie i Gallas) plus jeszcze gramy wyjazd z rzeźnikami z Birmingham i wcale nie zdziwiłbym sie, gdyby odpukac kogos jeszcze nam brakło. Wiec tak czy siak my bedziemy bardziej osłabieni od was. A co do krycia Messiego, to chyba mało który obronca w tej waszej smiesznej La Liga, (o ile wgle jakis)jest w stanie dorównac Cichemu i Thomasowi w obecnej formie. Takze to, że w tej smiechu wartej lidze Messi mija "obronców" jak słupki i strzela 11 bramek w 5 meczach wcale mi nie imponuje, bo mozliwe ze bedzie sie odbijał jak od Bosingwy rok temu z Chelsea.

ivexo123

Jasne tylko Messi rzadko kiedy tak sobie czeka na piłkę, cofa się po nią, sam odzyskuje. Jeszcze jedno W Barcelonie kontuzjowani są Xavi i Abidal a przez cały sezon właściwie zawsze kogoś brakuje.

smiem twierdzic że Gael poradzi sobie z Messim, trzeba go wylaczyc z gry i byc o krok szybciej poprostu... bo po co meczyc sie z zatrzymaniem Messiego z pilka przy nodze jak mozna mu nie dac dojsc do piłki? Arsene wie co robi, Ronaldinho w 2006 roku tez wyłączył. A do tych napinaczy katalonskich co cwaniakują bo mają wszystkich piłkarzy dostepnych do gry to mam tylko jedną prosbe, dajcie nam Van Persiego.

No są mocni ;)

Arsenal czesto tez ma pecha jeśli chodzi o jakiś ważniejszy mecz przykłady CFC i Mu... Ale mam nadzieje że na Barcelone wyjdą skupieni od początku do końca i powalczą o zywciestwo !!

Bd cięzko ale wierze w nasza defensywe... Trochę się boje a nawet bardzo o ten mecz pownieważ Arsenal nie jest za bardzo przyzwyczajony do szybkiej gry w ataku ze strony przeciwnika a tak gra Barcelona podobnie do nas... w Anglii tylko nie liczne zespoły graja jak Arsenal lub Barcelona bd bardzo cieżko nie dac sie klepac !!! My mamy kontrolować pilke !!!

Specu nie swiruj mamy mlody zespol zgrywajacy sie duzo osiagnelismy dzieki wpadkom rywali na naszym gruncie a w LM jeszcze nikogo konkretnego nie mielismy wiara to wiara a kalkulacja to kalkulacja nikt od wczoraj pilki nie oglada by wierzyc ze sila woli pokonamy farse - o LM sie nie martwie bo plan minimum w sumie spelniony bardziej o Ceska co poczuje kiedy zobaczy jak gra barca a jak arsenal i jak to wplynie na koncowy efekt w letnim okienku

Bedzie ciężko zatrzymać Messiego :]

Nie rozumiem was.. nagłe zwątpienie w naszych zawodników? ku.... co z was za kibice!!!!!!!!!!!!!!!;/ trochę powagi! wiara wiara i jeszcze raz wiara ciekawe co byście powiedzieli gdyby wygrali z fartceloną....

Co do tego, że tylko Messi robi grę ofensywną, to chciałem zwrócić uwagę, że w meczu z Saragossą nie grali Xavi i Iniesta(wszedł w 2 połowie). W środku pola zagrała 3 defensywnie usposobionych pomocników. Jasne było więc, że większa odpowiedzialność za kreowanie gry spada na napastników. Pierwszy gol to zresztą akcja właśnie w trójkącie Ibra-Pedro-Messi. Leo jest teraz w nieziemskiej formie, druga bramka- perełka. Co do głupio traconych goli to Barcelonie rzeczywiście się zdarzają ale w meczach ze słabszymi rywalami, gdy zawodzi koncentracja. W meczach z najsilniejszymi drużynami w tym sezonie, Sevilla, Valencia, Realem, Interem - Barcelona wygrała 3 razy i 2 razy zremisowała, bilans bramkowy 10-0. Ogólnie w przekroju całego sezonu Barcelona ma najlepszą obronę w Europie.
Mam nadzieje na dobry mecz z Arsenalem, bo tak naprawdę to nie graliśmy jeszcze z taką drużyną, która filozofię ma podobną do Barcelony. Pozdrawiam.

Barcelona z Messim to taki MU z Rooney'em.

Na pewno nie będzie łatwo, ale trzeba wierzyć w sukces. Oglądałam ten mecz i szczerze to Barcelona niczym nie zachwyciła, wręcz powiedziałabym, że to Saragossa zagrała strasznie słabo i się wystraszyła Katalończyków. Trzeba przede wszystkim pilnować Messiego, bo to co ten człowiek robi jest niewiarygodne, 90% sukcesów Barcelony to jego zasługa. I nie zgadzam się z niektórymi, że dobrze by było jakby złapał kontuzje. Nie chcę potem słyszeć, że Arsenal pokonał Barce, bo ci grali bez najlepszego zawodnika.

Nie będzie łatwo.

będzie z nimi bardzo ciężko trochę zaczynam wątpić w Arsenal że awansują z Barceloną ale pokazali już że stać ich na zwycięstwo z najlepszymi

Zawodnicy saragossy byli wystraszeni szczególnie ta pierwsza bramka obronca podał barceloniście i było po sprawie potem do messiego dochodzili na raz
pamiętajcie tylko theo walcott szybkościowo jest w stanie go powstrzymać i wenger go nie wpuszcza żeby nie złapał kontuzji
tak jak już pisałem barca z długimi piłkami na stoperów sobie nie radzi

Tacy mocni niby jestescie a piszecie, ze dobrze byloby zeby Messi zlapal kontuzje? boicie sie, ze sam Argentynczyk moze Was pogrzebac? :) Pokazcie ze potraficie pokonac obronce tytulu grajacego w najslinieszjym skladzie. Messi bedzie Gaelowi korki wachal? hehe to sie okaze...
u siebie jestescie mocni ale patrzac realnie to na CN wiele nie ugracie

Jest obecnie w kosmicznej formie zresztą tak samo jak co roku w tym okresie sezonu... obecnie nie wiem kto mógłby go zatrzymać z naszych zawodników, Gallas musi zdążyć się wykurować bo z Cambelem w składzie będzie tragedia...

nasza-klasa.pl/profile/32411189 -> zapraszam. Szef! xD

http://nasza-klasa.pl/profile/32411189 -> zapraszam. Szef! xD

ogladalem wczorajszy mecz i stwierdzic moge ze tam w lini ofensywnej gra tylko Messi. Ibra kompletne dno, w ciagu 15 minut nie strzelil 3x 100% sytuacji, w tym jednej na pustą bramke. Politował sie Messi nad nim i dał mu karnego strzelic i to tyle. Messiego jak nam sie uda wylaczyc z gry to jestesmy u siebie.

powiem wam tak jak gael wroci do czasu meczu do swojej optymalnej formy to messi bedzie mu tylko korki wachal

Nigdy nie lubiłem tego karzełka.. kwestia jego zatrzymania i będzie całkiem nieźle ja nastawiam się na naszych bocznych pędziwiatrów ;D oby pokazali jak się szybko biega na setke ^^

Mam nadzieję, że uda nam się powstrzymać Messi'ego. Jeśli to wykonamy to połowa sukcesu!

Kredens zgadzam sie. Tylko pamietaj ze u nas nie wystapi Robin i my nie bedziemy w najsilniejszym skladzie a robin u nas jak messi w barcy.. bezcenny.. dla gry niestety rvp ma uraz i zeby ktos z kataloni bedzie go mial sie nie obraze wtedy bedzie 50/50 i beda rowne szanse.

Filip- co do kontuzji messiego to nie chciałbym żeby złapał. Marzy mi się pokonanie Barcy w jej najsilniejszym składzie. I wierze że damy radę. Tak samo jak kiedyś nas wszyscy skreślali w satrciu z Realem w sezonie, w którym awansowaliśmy do finału LM.

Co do Fartcelony musimy zagrac na miare swoich mozliwosci jesli wywieziemy z ES 2-0 lub lepiej na Camp Nou trzeba bedzie wtedy sie zaczac bronic wiadomo barcelona u siebie jest nie do zatrzymania dlatego mam nadzieje ze nasz maestro na swoim starym gruncie pokaze klase swojemu bylemu klubowi.

Przepraszam za 2 komentarze.

Bacary- to bardzo dobrze, ale też nie możemy teraz łapać urazów, a będzie dobrze.
Sorka za małe błędy.

Nie oglądałem wczoraj meczu, ale widziałem jego skrót i muszę przyznać że Messi to jest fantastyczny piłkarz, potrafi z nią zrobić dosłownie wszystko.
Fajnie się ogląda jak gra Barca, bo ma naprawdę dobrych piłkarzy, to trzeba przyznać, i szkoda że ją wylosowaliśmy bo będzie to bardzo ciężkie spotkanie, musimy walczyć.
Bardzo bym chciał aby Messi złapał kontuzję, wtedy bo to już nie była ta sama Barca, ułatwiło by nam to zadanie.
Cóż musimy na Emirates zachować czyste konto, wygrać chociaż 1:0,2:0 i mieć spokój, bo na Camp Nou będzie bardzo ciężko wygrać, bo wiemy co Barcelona wyprawia przy własnej publiczności.
Jak widać Barcelona jest do ogrania, trzeba po prostu jej się nie bać, nasza obrona i atak będą odgrywały dużo rolę, no i może jeszcze środek pola.
Jest jeden sposób aby pokonać Barcę, nie wolno jej pozostawiać dużo miejsca na boisku, trzeba dobrze kryć i grać pressingiem, ale to będzie takie łatwe, bo Barca ma bardzo szybkich piłkarzy.
Jednak da się jej strzelać gola, na wyjazdach grają znaczniej słabiej, także musimy to wykorzystać, ale ja myślę że Barca jeszcze nie jest na maksa w formie.

A jeszcze do tego, teraz wszedłem na stronę Barcy Pique i Milito mają jakieś drobne urazy w poniedziałek wszystko się wyjaśni jak wypadną (tfu tfu) to Barca nie stoperów Puyol i ..... więc będzie jeszcze łatwiej.

Przesadna pewność siebie i zły dzień Messiego może ich zgubić :)

Ja też oglądałem ten mecz Barca jest do zatrzymania Zaragossa dobrze zagrała tylko , że głupie błędy przesądziły o ich porażce.
Oni są do zatrzymania i my ich zatrzymamy. Ibrahimovic nic nie gra nie strzela na pustą bramke tylko z karnych coś strzela bo Messi mu odda.Messi w Barcelonie w każdej chwili może wygrać mecz tak jak Cesc w Arsenalu w każdej chwili może gola strzelic.

Ja wczoraj oglądałem ten mecz i muszę powiedzieć jedno, Barca nie jest taka super ekstra jak wszyscy myślą. To Leo Messi robi z nich świetny klub on i Dani Alves oni tylko podciągają ich do ataku, a reszta to co? Ibrahimowić to nie ten sam piłkarz co z Interu to katastrofa, trzy 100%-owe sytuacje a on nie trafia w bramkę. Ich obrona zagrała w ostatnich minutach jak cioty, chyba patrzyli i myśleli "wynik 3:0 nic się nie stanie" potem "3:1 a co tam" i wkońcu "3:2 da się to odrobić". Jak z nami tak zagrają to muszą w ogóle o ćwierćfinale zapomnieć i to dla nas +, bo kto jak Arsenal nie strzela najwięcej goli w ostatnim kwadransie??.
Podsumując trzeba zatrzymać Messiego i Alvesa, oczywiście łatwej powiedzieć trudniej zrobić, ale liczę na Gaela(chodzi o wrzutki Alvesa) i Songa oraz stoperów(chodzi o świetnego Messiego).

Barcelona to cholernie trudny rywal.Wenger powinien wiedzieć,że wymiana ognia nie ma sensu powinniśmy ustawić linię obrony trochę wyżej i pomocnicy zagrać agresywnie w obronie.Wygrać dwoma lub jedną bramką u Nas i starać się zremisować na Camp No.Szczególnie Vermalen musi się zająć Messim i ostudzić jego zapędy.

Skupmy sie lepiej na innych sprawach niz nagłowki. Messi jest strasznie pewny siebie, bedzie stanowil ogromny problem. Co do reszty zawodnikow to juz nie jest tak ciekawie. Ta druzyna, podobnie jak kazda inna, ma swoje braki i problemy, ktore mozna wykorzystac. Wierze, ze Boss cos wymysli. Juz nie moge sie doczekac. To bedzie upojny wieczór:)