Zagrać swoje i zdobyć 3 punkty: WBA vs Arsenal
28.11.2014, 16:49, Sebastian Czarnecki 636 komentarzy
Podopiecznym Arsene'a Wengera w ostatnich tygodniach nie wiodło się najlepiej. Drużyna nie prezentowała widowiskowego i ofensywnego futbolu, do jakiego przyzwyczaiła swoich kibiców, a na dodatek nie spełniała oczekiwań w walce o mistrzowski tytuł. Zespół tracił punkty w prostych meczach nawet mimo prowadzenia i na pierwszy rzut oka było widać, że jest problem. Przełomem miał być mecz z Manchesterem United, ale tam, mimo naprawdę świetnej gry, nie udało się wygrać ze słabo dysponowanym rywalem. Arsenal zaczął więc grać w końcu atrakcyjnie, ale nawet to nie pomogło w zbieraniu punktów. W minioną środę udało się w końcu wygrać z silnym rywalem i to w atrakcyjnym stylu i miejmy nadzieję, że właśnie to zwycięstwo nad Borussią pomoże londyńczykom wrócić do wysokiej dyspozycji. Już jutro na Kanonierów czeka przeprawa na The Hawthorns z miejscowym West Bromwich Albion.
The Baggies prezentują się w tym sezonie przeciętnie i ich celem powinno być spokojne utrzymanie się w środkowej części tabeli. Z zespołów, które przed rokiem zajęły miejsce w najlepszej siódemce, podopiecznym Alana Irvine'a udało się pokonać jedynie Tottenham, który w tamtym okresie znajdował się w tak słabej formie, że nie można tego uznać za żaden wyczyn. Mało tego, piłkarze WBA znani do tej pory z dobrej gry na własnym stadionie, w obecnej kampanii na The Hawthorns wygrali w lidze tylko raz i to z beniaminkiem z Burnley. Oznacza to więc, że Albion nie jest w tym momencie drużyną, która potrafi postraszyć najsilniejsze zespoły, dlatego też przede wszystkim skupia się na pokonywaniu rówieśników lub ekip jeszcze słabszych od siebie.
Może to być idealną okazją dla zespołu Arsene'a Wengera na powrót do najwyższej dyspozycji i wywiezienie z The Hawthorns trzech punktów. Ostatnia porażka z Manchesterem United zepchnęła londyńczyków na odległą ósmą lokatę w tabeli Premier League i jeżeli chcą wrócić na miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów, muszą jak najszybciej otrząsnąć się z szoku i wrócić do gry na najwyższym poziomie. Będzie to jednak trudne wyzwanie, ponieważ w północnym Londynie zrobił się teraz niemały szpital, a do grona kontuzjowanych dołączyły kolejne postacie. Dla chcącego jednak nic trudnego, ponieważ Kanonierzy wciąż mogą się pochwalić imponującą kadrą, która z takim przeciwnikiem jak West Bromwich nie powinna mieć żadnego problemu.
Historia spotkań pomiędzy Arsenalem a WBA wskazuje, że londyńczycy są jedynym i niepowtarzalnym faworytem. Nie należy jednak zapominać, że w ostatnich latach drużyny prezentujące się gorzej od Arsenalu, mimo to potrafiły zdobywać z londyńczykami punkty, jak to miało chociażby miejsce z tegorocznym meczu z Hull City. Fakty mówią jednak same za siebie: Kanonierzy wygrali 66 ze 133 meczów z The Baggies, 31 zremisowali, a polegli zaledwie w 36 pojedynkach. Mało tego, ostatni raz schodzili pokonani z murawy The Hawthorns w październiku 2005 roku. Z kadry, która grała w tamtym spotkaniu, ostał się jedynie Mathieu Flamini, choć i on po drodze przecież zmienił klub na włoski AC Milan.
Przejdźmy teraz do sytuacji kadrowych w obu zespołach. Jak zostało już wcześniej powiedziane, w Arsenalu nie jest teraz kolorowo i Arsene Wengr musi się uporać z wieloma brakami. Do kontuzjowanych Diaby'ego, Ospiny, Özila, Debuchy'ego i Walcotta w ciągu ostatniego tygodnia dołączyli Wilshere, Szczęsny, Arteta, Sanogo i Welbeck. Najbliższy powrotu na boisko jest były napastnik Manchesteru United, który prawdopodobnie znajdzie się nawet w meczowej osiemnastce na mecz z WBA, ale z brakiem Jacka francuski menedżer będzie musiał sobie poradzić przez najbliższe trzy miesiące. Na całe szczęście do pełni zdrowia wrócili już Laurent Koscielny oaz Olivier Giroud, którzy nawet mogą zacząć ten mecz od pierwszych minut.
W szatni The Baggies jest nieco lepiej, ale sytuacja skomplikowała się zwłaszcza na pozycji defensywnego pomocnika. W meczu z Newcastle kontuzji nabawił się Youssuf Mulumbu, a tydzień później czerwoną kartką w meczu z Chelsea ukarany został Claudio Yacob. Kongijczyk ma duże szanse na powrót do wyjściowego składu, ale na pewno nie będzie w pełni sił. Dłuższe urazy leczą również Olsson i Varela, po naciągnięciu stawu skokowego do zdrowia wraca już Pocognoli, a po chorobie dochodzi do siebie Morrison. Belg i Szkot najprawdopodobniej wrócą na mecz z Arsenalem.
Podsumowując, zapowiada się bardzo emocjonujące spotkanie, w którym mimo wszystko faworytem jest Arsenal. Londyńczycy w końcu zaczęli grać ładnie, a wygrana z Dortmundem może przywrócić im wiarę we własne umiejętności. Biorąc pod uwagę serię Kanonierów na The Hawthorns i słabą grę West Bromwich na swoim obiekcie w tym sezonie, kibice Arsenalu nie powinni martwić się o wynik. Mimo wszystko nie można jednak zlekceważyć rywala, ponieważ futbol już niejednokrotnie nam udowadniał, że jest nieobliczalny. Zwłaszcza w tegorocznej kampanii Premier League.
Rozgrywki: 13. kolejka Premier League
Data: 29 listopada 2014 roku, godzina 13:45 czasu polskiego
Miejsce: Anglia, West Bromwich, The Hawthorns
Przewidywane składy:
West Brom: Forster - Wisdom, Dawson, Lescott, Pocognoli - Mulumbu, Gardner - Brunt, Dorrans, Sessegnon - Berahino
Arsenal:
Typ Kanonierzy.com: 1:3
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
ja tylko czekam na składy, bo jak już one są to szybko mi czas leci
dawać mecz **** a po meczu andrzejki, oby kurde humor po meczu dopisal
Za niedługo składy powinny być.
Jeszcze 2 godzinki, ależ ten czas się dłuży :/
ehh jak ja lubie mecze o 13:45 :D fajnie, że nie trzeba długo czekać na mecz, może wyniki o tej godzinie w zeszłym roku nie były za dobre, ale w tym odwrócimy kartę
teraz fajnie będzie, bo dużo naszych meczy w nc+ będzie, i dzisiaj i w środę, ze Stoke też, później pewnie z galatą również
Dzis komentuja Twarowski z Nahornym.
Nastepne spotkanie:
20:40 Premier League – 14. kolejka: ARSENAL FC – SOUTHAMPTON FC
Canal+ Family HD
Komentarz w Canal+ Family: Marcin Rosłoń – Przemysław Rudzki
Ciągle cracka nie ma do Fify
thide
Ja w pierwszym sezonie sprzedałem Podola i Flaminiego i kupiłem Papadopulosa z BvB za 12m i Javi Martineza za 36m(kozak na DM, teraz jest u mnie kapitanem :p)
Drugi sezon Cazorla,Giroud i Per out. Kupiłem Depaya za 16m, Balanta za 5m i Jose z Realu za 30 mln. Jak na razie wszyscy kozaczą i gdyby nie kontuzja Jose na 3 miechy to może by dalej był liderem strzelców w lidze.
Wejdz na stronę fm-base.co.uk, tam nawet jest lista młodzików z podanym potencjałem. Sporo talentów się powtarza z fm14.
Ta fifa to jest smieszna. Szczerze to mi sie juz znudzila. Zrobilem teraz sklad w UT i to calkiem niezly tylko bramkarza jeszcze musze ogarnac taniego. Teraz jeszcze poczekam na jakis patch do pesa albo pobiore te co teraz sa. Bo jak juz pobierac to 100 % pewny patch bo ostatnio mialem ciekawa opcje ale stroje slabe.
Jeśli chodzi o Liverpool to ta drużyna jest zbudowana w większości z przeciętnych piłkarzy. Brendan Rodgers też nie jest jakimś wybitnym taktykiem i robi fatalne transfery: Balotelli, Lovren, Aspas, Borini, Toure, Allen itd.
jestem ciekaw jak wygląda w fmie Rafinha z Flamengo. w Fifie był kozakiem, a wielka szkoda, że nie ma ligi brazylijskiej w 15
coś mało tych talentów w fmie
haxball.com/?roomid=~243e6edaadcb12ddca201f536b551bf698b25c068c2520c4e975a2994ce28c57c
a gral ktos w fm 14 i 15 na peceta, aby mozna porownac?
bo fm 14 kosztuje 6 kluczy, a fm 15 jest tylko na steamie
Na DMa przyjdzie ktos z L1. Cabaye, Imbula, Kondogbia.
@master, fm 2015 mobile
thide w jakiego grasz fma 14 czy 15?
Nigdy w to nie gralem ( kiedys sensible world of soccer :D )
Jak zaczynam to bez znaczenia czy bedzie to fm 14 czy 15, poza aktualnymi skladami?
Tuż przed wyjazdem na Anfield, drużyna Stoke cierpi na epidemię wirusa. Mignolet się nim nie martwi - i tak go nie złapie
haha :D
wp już wie :D
sport.wp.pl/kat,1744,title,Wenger-wybierze-pomiedzy-Cabaye-Krychowiakiem-a-McCarthym,wid,17065644,wiadomosc.html
no nie mogę, bo musiałem sprzedać już Artetę, Diabła i Flaminiego. na ich miejsce wszedł jedynie Bender i już mi wyleciał Zelalem (2 miesiące) i Rosicky (3). Welbeck ma 5*, a Giroud 4,5 :D. Mertesacker u mnie usiadł, bo Howedes w mega formie i cały czas dostaję pochwały za jego kupno. chciałem też zakontraktować Umtitiego, ale też chcą około 30 milionów
Nie bądź Wenger i daj więcej
chciałem kupić Lacazette za 8 milionów euro, a oni żądają 35. Matuidi za 11, żądają 31. udało mi się ściągnąć Howedesa za bodajże 9, Bendera za 22 i to tyle, a chciałbym kupić paru młodzieniaszków.
macie jakąś stronkę z hidden gemami?
dlaczego w fmach za byle jakiego gracza życzą sobie 300-500% jego wartości?
Dziś meczyk z WBA, trudny teren :) ROk temu zrmisowalismy tam 1-1 po golu Jacka.
Liczę, że Ramsey i Cazorla nie spadną już poniżej jakiegoś poziomu i będą prezentować się jak w środę.
OX stał się ostatnio regularny, co mecz gra pierwsze skrzypce :) Wiec licze, że strzeli gola.
Giroud pewnie zagra - tak czuję.
Wszyscy są świetni, ale za Courtisem, De Geą i Llorisem przemawia to, że w ostatnim czasie mają więcej EXTra interwencji :)
Wszyscy bronią dobrze, ale Ci bramkarze pokazują coś Extra.
Lloris przerekmalowany? Ile razy uratował Tottki... on gra w tak slabym klubie, że wpuszcza sporo goli, ale jakis karny coś zawsze w jakims hicie obroni.
U Wojtka jest tak, że co leci w bramke to wpada ostatnio... szkoda
Pitu pitu, a kto miał najwięcej czystych kont ostatnio? Szczęsny i Cech.
Z Courtisem się zgodzę jest lepszy ale De Gea to poziom Szczęsnego, a Lloris przereklamowany moim zdaniem.
lays
4 miejsce prześladuje nas nawet w takiej klasyfikacji.
Ja tam od poczatku uważam, że Mingolet to przeciętny bramkarz, ale trzeba mu oddać, że w pewnym momencie bronił 2 razy lepiej niż Reina... bo ten robił klops za klopsem, dlatego odszedł.
Dla mnie najlepsi bramkarze BPL na ten moment:
1. Courtis 2. Lloris 3. De Gea 4. Szczesny
danielosik oczywiscie - na lfc.pl w sumie czytam prawie wszystkie newsy i przegladam sporo ich forum w pracy, takze wiem wiecej niz przecietny kibic Liverpoolu ;]
hmmm
imageshack.com/a/img901/5557/U8sXhQ.jpg
z Ludogorec*
Widzieliście jaki strzał puścił Mignolet ? a pamiętam przed sezonem jak kibice lfc pisali, że Szczęsny < Mignolet.
Jestem pewny, że bramki padną bo ostatni raz bezbramkowy remis był dawno temu (1985 rok).
Mam nadzieję, że szybko strzelimy gola i będziemy kontrolować to spotkanie.
Jakie macie typy na nasz mecz? Ja myślę, że wygramy : 0-3, albo 1-3.
ja tez lubie statystyki wszelkiego rodzaju, od czasu do czasu, sa one wrzucane przed meczami
Pomeczowe statystyki na przyklad z whoscored tez sa ciekawe
Master10, danielosik
Dzięki. Ogólnie lubię wszelkie statystyki.
Mała pomyłka się wkradła: nie 164 a 124.
Zgadzam się tu z użytkownikiem Master10. Simpllemann mógłbyś robić newsy przed meczem, ale takie statystyki itp, fajnie by to wyglądało moim zdaniem.
simplemann - nasz kanonierski statystyk :)
Bys sie troche postaral, dal grafike, ujal w calosc i bys mial juz pierwszego newsa! :)
Na koniec jeszcze mała statytyska dotycząca tego meczu: do tej pory rozegrano 164 mecze między drużynami. 63 razy wygrał Arsenal, 29 razy padł remis. Bilans bramkowy: 218-157 dla Kanonierów. Nasze najwyższe zwycięstwo to 6:2 (70/71) a porażka 0:7 (22/23).
*Nie wiem jak we wcześniejszych meczach ale conajmniej od 2002 strzelamy gole w każdym meczu z tym rywalem.
Ostatnie 5 meczów z West Brom w PL:
1:0
1:1
2:1
2:0
3:2
Na wyjeździe z tym samym rywalem:
1:1
2:1
3:2
2:2
3:1
Ostatnia porażka z WBA miała miejsce w 2010 roku (2:3).
Nie wiem jak we wcześniejszych meczach ale conajmniej od 2002
Dzisiaj tylko po 3 pkt, trzeba ten mecz po prostu wygrać. COYG!
Za ok. 10 godzin mecz. Mam nadzieję, że nasi skopią im porządnie dupska.
BigPower, jak już to Buk
@BigPower
Nauka nie, króciutkie peniski owszem. W Genewie badano nawet wpływ grawitacji na ich erekcje i ponoć penis karła nie stawia oporu, bo nawet nie wystaje.
Praptak
Nie jestem tolerancyjny dla homosiów, lecz oczywiste jest, że zrobią wszystko aby współżyć. Nauka im tego nie zabroni.
Giroud awansował z rangi drewno do rangi "bóg"(:bug pasuje lepiej). Co za czasy.
@BigPower
Jest udowodnione naukowo że karły-geje nie uprawiają sexu bo ponoć pitolki mają za bardzo do środka
Karły geje zapewne jak to popularne w gender uprawiają sex