Zapomnieć o klęsce, pokonać Łabędzie, Arsenal vs Swansea!
25.03.2014, 01:00, Damian Burchardt 1348 komentarzy
Po sobotniej klęsce na Stamford Bridge wielu kibiców Kanonierów dalej trzyma kac gigant. Trudno się dziwić, lanie od odwiecznego rywala w derbach 0:6, w dodatku podczas jubileuszowego, tysięcznego meczu Arsene'a Wengera na ławce Arsenalu może przyprawić o ból głowy czy zły nastrój. Nie pomogą tutaj kiszone ogórki czy 2KC, bo męczy kac psychiczny, mentalny. Jest jednak inny, skuteczny środek na podobne dolegliwości - szybka odpowiedź piłkarzy na boisku. Okazja do tejże nadarza się niezwykle prędko, już we wtorek na Emirates Stadium przyjeżdża Swansea City.
Całe szczęście, Swansea nie zajmuje i zajmować miejsca w TOP 4 Premier League raczej przez najbliższy czas nie będzie. W związku z tym istnieje uzasadnione poczucie pewności, że Wojciech Szczęsny (czy też inny golkiper, broniący wtorkowego wieczora bramki Arsenalu) wróci tym razem do domu szybciej niż przed piątą lub szóstą. Żarty na bok, bo sytuacja Kanonierów w ostatnim czasie z pewnością nie wywołuje u kibiców drużyny uśmiechu na ustach. Londyńczycy grają w kratkę - polegli na Britannia Stadium 0:1 grając w kiepskim stylu, by następnie błysnąć w meczu FA Cup z Evertonem, pakując The Toffees 4 bramki oraz wygrywając minimalnie derby północnego Londynu prezentując futbol dość wyrachowany. W sobotę znów dał jednak znać o sobie syndrom wyjazdowych meczów z czołówką tabeli. Problem ten jest doprawdy niepokojący, wystarczy powiedzieć, że w tych trzech meczach (Man City, Liverpool i Chelsea na wyjeździe) Arsenal stracił połowę (17) wszystkich straconych bramek w tym sezonie. Dodając do tego wybryki pozaboiskowe napastników The Gunners oraz wyraźną irytacją Bossa po swoim zniszczonym jubileuszu, skutkującą zakazem udzielania się zawodników na portalach społecznościowych i pogłoskami o możliwym posadzeniu na ławkę rezerwowych Wojciecha Szczęsnego, atmosfera w czerwonej części północnego Londynu wydaje się być bardzo gęsta.
Z odsieczą biednym kibicom Arsenalu mogą przyjechać (przylecieć?) Łabędzie z Liberty Stadium. Biorąc pod uwagę dobrą formę londyńczyków na własnym boisku a także nie najciekawszą dyspozycję Swansea w ostatnim czasie, być może właśnie we wtorek odrobina spokoju znów zagości w sercach fanów Kanonierów. Obecny sezon jest najtrudniejszym dla Łabędzi od czasu awansu do Premier League. Poprzednie kampanie stałego progresu pod okiem najpierw Brendana Rogersa, następnie Michaela Laudrupa, wygrany Puchar Anglii, zaskakująco wysokie miejsca w tabeli na koniec sezonu (11. oraz 9.) i sprawianie notorycznych problemów silniejszym zespołom w bezpośrednich starciach nagle poszły w niepamięć, gdyż oto widmo relegacji zagląda piłkarzom z Walii coraz mocniej w oczy. Problemy pozbawiły wspomnianego Laudrupa posady trenera Łabędzi, od lutego pieczę nad zespołem sprawuje do niedawna grający na Liberty Stadium Gary Monk. Obecnie Swansea zajmuje 15. miejsce w Premier League, lecz od strefy spadkowej dzieli ich dystans zaledwie dwóch oczek. W dodatku ich ostatni wygrany mecz ligowy to czasy dość zamierzchłe - podopieczni Monka tryumfowali wtedy 8 lutego nad innym walijskim zespołem, Cardiff City. Nie da się więc ukryć, faworytem w tym starciu będzie Arsenal, lecz nie ma mowy o lekceważeniu przyjezdnych. W składzie Swansea wciąż znajdziemy Hiszpana Michu - tego, który uciszał rok temu dwukrotnie całe Emirates Stadium. Co więcej, fani Łabędzi mają też nowego bohatera - Wilfrieda Bony'ego - o którego klasie przekonali się w tym sezonie w Manchesterze czy Liverpoolu. Iworyjczyk strzelił w tym sezonie 10 bramek i z chęcią powiększy swój dorobek we wtorkowy wieczór.
Gary Monk może cieszyć się z bardzo dobrej sytuacji kadrowej. Po kontuzji wrócili już Jonjo Shelvey oraz Michu, więc Anglik ma do dyspozycji cały skład swojej drużyny. Niestety tym samym nie może pochwalić się Arsene Wenger. Francuz z pewnością nie skorzysta we wtorek z usług Mesuta Özila, Jacka Wilshere'a oraz Aarona Ramseya. Długoterminowe urazy wykluczają Theo Walcotta oraz Abou Diaby'ego. Nie wiadomo czy będzie w stanie zagrać borykający się z kontuzją łydki Laurent Kościelny. Dobrą informacją jest natomiast gotowość do gry naszej dwójki "bliźniaków" - Kierana Gibbsa oraz Aleksa Oxlade - Chamberlaina.
Miejmy nadzieję, że Kanonierzy godnie odpowiedzą na ostatnie upokorzenie i nie pozostawią złudzeń walczącym o utrzymanie Łabędziom. Mamy prawo oczekiwać wspaniałego widowiska, napędzanego przez podrażniona dumę piłkarzy z północnego Londynu. Przegrana nie wchodzi w rachubę, walka o TOP 4 wciąż trwa. Poza tym nikt nie chce już za nic obwiniać biednego Kierana Gibbsa... Początek meczu o 20:45, zapraszamy!
Rozgrywki: 32. kolejka Premier League
Data: Wtorek, 25 marca 2014 roku, godzina 20:45 czasu polskiego
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Arbiter spotkania: Lee Probert
Skład Kanonierzy.com:
Arsenal: Fabiański - Sagna, Mertesacker, Vermaelen, Monreal - Arteta, Kallstrom- Chamberlain, Rosicky, Cazorla - Giroud
Swansea City: Vorm - Davies, Chico, Williams, Rangel - Britton, Canas - De Guzman, Hernandez, Routledge - Bony
Typ Kanonierzy.com: 3:1
źrodło:
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
a ja obstawilem na dzisiaj 2 mecze:
- Arsenal wygra 2 golami,
- United bedzie prowadzic do przerwy, ale caly mecz wygra City.
100 do wyciagniecia, zobaczymy czy wpadnie ;d
City - Arsenal 6-3
Arsenal - Chelsea 0-0
LFC - Arsenal 5-1
Arsenal - United 0-0
Chelsea - Arsenal 6-0
Arsenal - Swansea ?-?
No mam nadzieje, że teraz naprawdę odpowiemy na tą porażkę, a nie kolejne 0-0. Fakt, że wtedy graliśmy z czołówką może tłumaczyć te wyniki ponieważ Wenger i zawodnicy po takich klęskach nie byli pewnie siebie. Ale tym razem nie ma taryfy ulgowej. Gramy z drużyną z dołu tabeli i musimy ją pewnie pokonać aby nabyć tej pewności siebie przed meczem z City. Dzisiaj muszą być pewne trzy punkty. COYG!!!
Kim w końcu może dostać szansę. Gość się opalał pół życia, może być na niezłej świeżości. Ale tego nie wygdybamy, to Wenger widzi na treningach.
Też czekam na gola Sanogo :D
arsenal159, pewnie nie, ale jak nie wejdzie nawet z ławki to będę niepocieszony(chyba, że Sanogo gola walnie)
Wenger nie da szansy Kimowi od pierwszego. nie ma opcji :D
carlosV moge tak pierdzielic, wychodzi mi to lepiej niz wengerowi w wywiadach
Archie90, w koncu musi się pokazać, nie może brać pensji za siedzenie na ławie. Arteta jest w kiepskiej dyspozycji to niech zagra on z Flaminim
Marzag z sanogo faktycznie, 2 gole jakby walnal to duzy krok dla niego by byl, a kima sie boje ze to taki dobry samochod co 2 lata w garazu stal
Archie
tez jestem wkurzony ale na Emirates akurat nie tracimy duzo bramek .
Ja sie boje o mecz ze Swansea bo czuje remis
archie
Ależ Ty pierdzielisz, jak potłuczony frustrat..
Marzag
i czworakowanie a.k.a "nabrałem sie na ten zwód ale jeszcze cie dogonie!". Po czym nie dogania.
wygramy na 100% :D
ja tam nie wiem, bedzie "czwarty wypadek przy pracy", szamani voodoo rzucili klatwe albo bedzie zle feng shui na boisku
Archie90, ja mam nadzieję na zobaczenie Sanogo i Kallstroma, może Sanogo strzeli debiutanckiego gola, wygrana to obowiązek, każdy inny wynik będzie zrobieniem z siebie pośmiewiska.
u siebie nie stracimy tyle bramek. Obstawiałbym ze remis ledwo ledwo
chyba niechce mi sie dzisiejszego meczu ogladac, chyba wygramy ale z tego, wszyscy beda sie jarac zeby potem dostac 7-2 z city
mnie w Vermie wrukwia strasznie jego nerwowość, wybijanie piłki do przeciwnika nawet gdy sytuacja tego nie wymaga(np słynna "dzida" a.k.a. "daje wam piłkę za free, pograjcie sobie") i robienie stałych fragmentów przeciwnikom w miejscach które najbardziej lubią.
Gram AV i straszne skąpstwo tam jest, to próbuje wszelkich metod :D A strasznie fajni newgeni się przez grę przewijają. Chyba się w końcu połapałem - w zakładce "kontrakt" mają wpisane, że wstępnie zgodzili się podpisać profesjonalny czy coś :/
Dzisiaj pewnie Flamini i Arteta obok siebie zagrają, innej możliwości nie ma chyba. Ostatnio coś Wenger rzadko stawia na Flaminiego
Jak już poprawiliście datę na wtorek to poprawcie też numer kolejki, który się nie zgadza bo to mecz zaległy. W tekście jest napisane, że wygrali Puchar Anglii, a to nieprawda bo Swansea wygrało Puchar Ligi. :) Takie jeszcze dwa błędy, które rażą w oczy. :p
ma ktos bramki Akpoma moze ? albo ogólnie skrót spotkania ?
Co wy chcecie od Vermy? W tamtym sezonie robił błędy głupie jak np z MU gdy podał do Robina, ale wtym sezonie jest bardzo solidny i ja w ogóle nie narzekam na kontuzje Kosy. Fakt jest mocny, ale mamy mocnego rezerwowego i Verma pokaze na co go stac.
nie mam pojecia :o widocznie nie zaglebiam sie tak w tajniki gry,mimo ze mam juz 4 sezon :D
jak ja chce dobrego juniora to po prostu go kupuje i potem wypozyczam/ogrywam i sprzedaje za 5x wiecej :D
Vendeful
Wiesz może jak działa podkradanie juniorów? Jakie warunki muszą być spełnione, żeby móc negocjować kontrakt z juniorem innego klubu bez wiedzy jego klubu macierzystego? Tyle razy się zastanawiałem i nie wpadłem na to, żeby spytać tutaj ^^
songoku
ale sie zdenerwowałeś. Kapitan gra źle od 2 sezonów. Darze go sympatią za przeszłosć ale ostatnie 2 sezony gra jak pokrak. Mam nadzieje że w końcu sie rozegra.
songoku
miałem na mysli ze nie znam osobiście
Bo Żiru zawsze zawodził?
A Verma ciągnął nie raz nasz zespół, strzelał ważne bramki, ale skąd Ty to możesz wiedzieć skoro ,,nie znasz goscia".
arsenal159
lepiej nie, bo jego słaby występ (bo nie ma co sie spodziewać cudów od osoby, ktróra nigdy nie grała w BPL, a dwa jest po kontuzji) mógłby być dopełnieniem tego tego co się ostatnio dzieje u nas. że tak powiem, wisieńką na torcie :D
bobocian
wlasnie o tym mowie a oni na mnie krzyczą i czuje ból z tego tytułu. Ostatnie 2 sezony uwielbia sie przewracać w krytycznych sytuacjach to pisze ze oferma. Na Giroud mówią drewno a ja nie moge na Verme oferma bo jest kapitanem. Fuck Logic.
tak, tak.
Kwestia gry. Per-Kosa są nie do ruszenia i taka prawda. Verma jest fantastycznym piłkarzem, który walczy i szkoda mi iż nie może grać.
,,nIe znam gościa"
na tym skończymy dyskusje.
@bobocian
Zakładamy.
adrian i praptak
Verma jest cieniem piłkarza sprzed lat. Oferma to najdelikatniejsze określenie jego poczynań. Zakładamy się, że dziś też walnie babola?
a może Kallstrom dziś zagra? :D
adrian
ale mi powiedziałeś.
Sobota 25 Marca? Chyba jakiś błąd :D
songo
szacunek jest, tylko troche zmizerniał przez niektóre sytuacje z kapitanem w roli głównej. Poza tym nie znam gościa, darze go bardziej sympatią niż szacunkiem. W ogólnym rozrachunku wszystkim po trosze.
deka
ja
Boże, co typek. Powiem Ci szacunek to kapitana.
bliźniaki XD
Dzisiaj Verma oferma zamiast Kosy. Ciekawe czy wykorzysta okazje pod koniec sezonu by sie pokazac przy braku bossa.
MIała być cisza do meczu z Łabędziami,a tu już pełno wypowiedzi Wengera i zawodników.
I mecz z Chelsea wypadkiem przy pracy...gralismy 10 na 11... omg.
Dzisiaj pewnie 1:0 i Wenger pełen radości i dobra reakcja na porażke....
naszego meczu nie ma w tv?
hahaha znowu wysyp Wenger Outowców ? Powiem tyle- jesteście śmieszni. Arsene jesteśmy z Tobą, Dumni po zwycięstwie, Wierni po porażce. Niektórzy nawet tak prostych zasad nie pojmują.
Gra ktoś tutaj w FM?
No tak, po Griezmanie, bo program telewizyjny "Punto Pelota" tak powiedział.
#sprawdzoneinfo
"15:12 HISZPANIA W programie telewizyjnym "Punto Pelota" podano, że Paris Saint-Germain jest po słowie z Realem Sociedad w sprawie transferu Antoine'a Griezmanna. Skrzydłowy ma kosztować 30 mln euro."
LOL. to po Griezmanie.
Craz, a Moyes ile się nawygrywał w Evertonie?
@Marzag
Pewnie nic. Skąd to wyszło? Nikt nie wie, zwykła plota. Co nie oznacza, że Yaya dzisiaj nie zagra.
to jest chyba jedyny taki klub gdzie nic sie nie wygrywa od 10 lat a trenerowi daje nowy kontrakt