Zapowiedź 31. kolejki Premier League

Zapowiedź 31. kolejki Premier League 28.03.2012, 09:40, Łukasz Szabłowski 1089 komentarzy

Czy jest coś piękniejszego niż weekend pełen solidnego, angielskiego futbolu na najwyższym poziomie? Czy jest coś, co może konkurować z przyjemnością z oglądania najlepszej ligi świata? Zapewne gdyby istniał piłkarski raj, składałby się z wielkiego ekranu, bez przerwy pokazującego Premier League. Jak niewiele dzieli Ziemię od Nieba, przekonujemy się co tydzień, gdy włączamy nasze odbiorniki, zaopatrujemy się w „zestaw kibica” i siadamy wygodnie przed piłkarską, angielską ucztą. Tym razem to już 31. kolejka Premier League, zapraszam!

Manchester City vs Sunderland AFC

Sobota, godzina 16:00 – Etihad Stadium

Starcie byłego lidera Premier League z ósmą drużyną ligi z pozoru nie wydaje się niczym interesującym. Z pozoru. W praktyce ten pojedynek ma kilka dodatkowych smaczków. Podopieczni Robrto Manciniego są drużyną ranną, wyraźnie cierpią w meczach z ligowymi średniakami. Możliwe, że dopadła ich choroba, na którą często narzekają polskie perełki z europejskich pucharów – nie potrafią zmobilizować się na słabeuszy. Batalie z faworytami, pretendentami, walka o prestiż, chwałę. Tylko to zdaje się napędzać Manchester City. Wątpliwe by takim starciem był mecz z Sunderlandem, który chyba okrzepł po kilku niedawnych wpadkach, jak choćby 0-4 z WBA. Piłkarze Martina O’Neilla już raz w tym sezonie pokonali Obywateli i zapewne bez kompleksów zaatakują na Etihad, gdzie Manchester City nie stracił w sezonie choćby punktu. Czy Sunderland może być tą drużyną, która dokona niemożliwego? Wątpliwe.

Kontuzje Sunderland przystąpi do meczu osłabiony o brak Bardsley’a, O’Shea i Angeleri’ego. Z kolei Roberto Mancini powinien mieć na ten mecz gotowych wszystkich piłkarzy.

Wolverhampton vs Bolton Wanderers

Sobota, godzina 16:00 - Molineux Stadium

Przykro się patrzy na upadek Wilków. Gospodarze już w poprzednim sezonie w ostatniej chwili uniknęli spadku z Premier League, a dziś zdaje się, że wreszcie dopełnią dzieła. Wolverhampton pozostaje jedyną drużyną, która w marcu nie zdobyła punktu, ale nie ma co spodziewać się lepszego dorobku, gdy strzela się jednego gola w czterech meczach. Co innego Bolton, który po czterech porażkach z rzędu, wygrał dwa ostatnie mecze i wyszedł ponad strefę spadkową. Obie ekipy, mimo że zarówno goście jak i gospodarze brylują w okolicach dna tabeli, różni wiele. Bolton wydaje się drużyną mniej więcej poukładaną, ze szkoleniowcem, który pracuje w klubie od 2010 roku, z pewnością Kłusaki mają to, czego brakuje Wilkom - stabilizację. Nie od dziś jednak wiemy, że mecze „o sześć punktów” są tak nieprzewidywalne, że tylko szaleniec stawiałby pieniądze na jedną ze stron. Być może znów różnicę zrobi Ryo?

Kontuzje: Lista urazów w drużynie gospodarzy wydaje się gwoździem do trumny ekipy Wolverhampton. Kightly, Craddock, Davis i O’Hara na pewno nie wyjdą w sobotę na murawę. Bolton przystąpi do spotkania bez Gardnera, Lee, Holdena i Muamby.

Wigan Athletic vs Stoke City

Sobota, godzina 16:00 – DW Stadium

Ręce same składają się do oklasków! Ilekroć było mi dane pisać o meczu Wigan, skazywałem tę drużynę na porażkę, na rychły spadek z ligi, a tu proszę, jednak można grać gorzej niż podopieczni Roberto Martineza! Po czterech meczach bez zwycięstwa, przyszedł czas na poznanie smaku wygranej. I to z nie byle kim! Pokonanie Liverpoolu na Anfield to świetny wynik nawet biorąc pod uwagę słabą postawę The Reds w tym sezonie. Wygląda na to, że Wigan zaczyna walczyć o Premier League. Trochę inaczej wygląda sytuacja usadowionego w środku tabeli Stoke, którego piłkarze chyba nigdy nie słyszeli o prawie serii i grają tak, aby o niczym takim nie mogło być mowy. W marcu najpierw wygrali, następnie zanotowali 0-1 na Stamford Bridge, by ostatnie dwa mecze zremisować. Warto nadmienić, że poza wstrętem do serii, goście ewidentnie stronią od strzelania (i tracenia) goli. Jak już wspominałem, cztery ostatnie mecze to wyniki 1-0, 0-1, 1-1 i 1-1. Zatem drogi kibicu, jeśli szukasz gradu goli, raczej omijaj spotkania Stoke.

Kontuzje: W drużynie gości tylko dwa urazy, które leczą Sidibe oraz Diao. Wigan powinno wystąpić w najsilniejszym składzie, poza kontuzjowanym Mosesem.

Fulham Londyn vs Norwich City

Sobota, godzina 16:00 – Craven Cottage

Obie drużyny ostatnio nie zachwycają. Podopieczni Martina Jola w marcu zdobyli zaledwie 3 punkty w 4 meczach, co śmiało można nazwać katastrofą. Z pewnością Fulham, jeśli chodzi o kadrę, powinno zajmować miejsce w górnej części tabeli, ale to już kolejny przykład na to, że w futbolu nazwiska nie grają. Teraz, po odejściu Zamory, Londyńczycy w zasadzie pozbyli się swojego najskuteczniejszego napastnika, zawodnika, który nie tylko strzelał, ale również niejednokrotnie kreował grę. Jakby tego było mało, następca Zamory, Andrew Johnson, doznał kontuzji. Norwich, jako beniaminek, i tak radzi sobie nadzwyczaj dobrze. Kto przed sezonem zakładał, że po 30 kolejkach, Kanarki i Liverpool będą dzieliły zaledwie 3 punkty? Ostatnia kolejka przyniosła gościom zwycięstwo, co z pewnością miało wpływ na morale przed sobotnim pojedynkiem w stolicy Anglii. Czy Martin Jol pozbawiony napastników zdoła oprzeć się beniaminkowi z Norwich, czy odniesie czwartą porażkę z rzędu?

Kontuzje: Londyńczycy z pewnością odczują brak Andrew Johnsona, w przypadku którego nie znana jest nawet data powrotu do zdrowia. Ponadto urazy uniemożliwiają grę Grygerze, Sidwellowi i Sa’y. Goście w dalszym ciągu muszą sobie radzić bez Vaughana oraz Rudda.

Everton FC vs West Bromwich Albion

Sobota, godzina 16:00 – Goodison Park

Piłkarze Roya Hodgsona ostatnio wyraźnie zwolnili. Już mało kto pamięta wspaniałą, jak na klasę zespołu, serię trzech zwycięstw z rzędu, w których strzelili 10 bramek. Po tym, zostali jednak szybko ściągnięci na ziemię. Teraz gospodarze mogą „chwalić się” serią trzech meczów bez zwycięstwa i tylko dwiema strzelonymi bramkami. Co się stało? Może na wyniki ma wpływ brak kontuzjowanych Morrisona i Reida, którzy byli podstawowymi zawodnikami WBA, a może zwyczajnie Baggies wykorzystali limit szczęścia i dobrej gry. Everton, jeśli nie stanie się nic złego, powinien dotrwać do tego meczu bez kontuzji, ale również bez stabilności. Niebiescy z Liverpoolu to drużyna, która zaskakuje w obie strony. Potrafi z meczu na mecz kompletnie odmienić swoją grę. Całkiem niedawno zremisowali ze słabiutkim QPR, tydzień później pokonali Tottenham, by następnie gładko przegrać Derby Liverpoolu 0-3. Jeśli piłkarze Davida Moyesa nie wezmą się w garść, mogą stracić szanse na przegonienie swego największego rywala w ligowej tabeli. Dziś dzielą ich zaledwie dwa oczka, a dla drużyny z Goodison Park wyprzedzenie The Reds byłoby słodsze niż nawet zdobycie Pucharu Anglii.

Kontuzje: WBA cierpi na brak wspomnianych wcześniej Morrisona i Stevena Reida, a także Gery. Everton najprawdopodobniej przystąpi do meczu w najsilniejszym zestawieniu.

Aston Villa vs Chelsea Londyn

Sobota, godzina 16:00 – Villa Park

Po ostatnim laniu, jakie zafundował gospodarzom Arsenal, w Birmingham z pewnością nie spotkasz zadowolonego kibica The Villans. Nawet nie chodzi o rozmiary porażki, a o styl, który nie daje nadziei na przyszłość. Od 22. kolejki Aston Villa systematycznie osuwa się w ligowej tabeli i dziś ma już tylko 5 punktów przewagi nad Blackburn, które jeszcze niedawno walczyło z Wigan o miano najgorszej drużyny Premier League. Alex McLeish ma mało czasu aby odmienić drużynę, aby nadać jej nowego ducha, a przede wszystkim odbudować morale. W ostatniej kolejce, po straconej bramce na 0-2, można było zauważyć załamanie, a także brak nadziei w oczach zawodników The Villans. Wpływ na tak fatalną postawę i brak wiary w siebie może mieć również fala kontuzji, która dotknęła między innymi najlepszego strzelca zespołu – Darrena Benta. Chelsea podchodzi to tego spotkania świeżo po wygranej w Lizbonie, w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Wydaje się, że pod wodzą nowego szkoleniowca (a może pod wodzą piłkarzy?) Londyńczycy powoli wracają na właściwy tor. W lidze co prawda osiedli na 5. miejscu i nie wygrali dwóch ostatnich meczów, ale ta drużyna zawsze jest groźna.

Kontuzje: Hutton, N'Zogbia, Bent, Delph, Clark i Dunne. To wszystko piłkarze, którzy na pewno nie zagrają przeciwko Chelsea. The Blues powinni mieć do dyspozycji cały skład, gdyż Iwanowić powinien się do meczu wykurować.

Newcastle United vs Liverpool FC

Niedziela, godzina 14:30 - Sports Direct Arena (St James' Park)

Ten pojedynek z pewnością należy do najciekawszych meczów tej kolejki. Starcie szóstej i siódmej drużyny Premier League to nie lada gratka. Oba zespoły ostatnio jednak są w całkiem odmiennych nastrojach. Newcastle podniosło się po kryzysie i po przegranej w 95 minucie z Arsenalem. Zdaje się, że zespół Alana Pardewa zapomnieli już o niepowodzeniach i w ostatnich dwóch kolejkach zanotowali dwa zwycięstwa. Co innego The Reds, którzy chyba za wszelką cenę chcą spaść z siódmego miejsca. Porażki z QPR i Wigan z pewnością tylko wzmogły frustrację kibiców Liverpoolu. Szczególnie porażka na własnym stadionie z ekipą z DW Stadium wydaje się być wielce zawstydzającą. Osiemnastokrotni mistrzowie Anglii grają nieporadnie, bez polotu, wydają się być zbieraniną piłkarzy, nie zespołem z krwi i kości. Nawet powrót żywej legendy klubu, Stevena Gerrarda nie pomaga im w odnoszeniu zwycięstw. Najprawdopodobniejszym rezultatem tego meczu powinno być zatem zwycięstwo gospodarzy, ale trzeba pamiętać, że ranne zwierzę jest najbardziej niebezpieczne.

Kontuzje: Sroki na urazach tracą sporo, bo i sporo zawodników musi się leczyć. Z pewnością bardzo odczują brak Colocciniego, a także Besta, Lovenkrandsa, Marveaux, Taylora i Ameobiego. Na mecz powinien być już zdrowy strzelec dwóch bramek w ostatnim meczu, Papiss Cisse. Z kolei w drużynie Liverpoolu kontuzjowani są Adam oraz Lucas Leiva.

Tottenham Hotspur vs Swansea City

Niedziela, godzina 17:00 – White Hart Lane

Jeszcze do niedawna wszyscy kibice zachwycaliby się tym pojedynkiem, oczekiwaliby na niego z niecierpliwością, gdyż do niedawna obie ekipy grały przepięknie. Wspaniała, ofensywna gra Tottenhamu kontra Swansea, która stara się zachwycać kibiców grą znaną nam jedynie z meczów Barcelony. Jednak czas płynie dalej, perspektywa trochę się zmieniła. Koguty od druzgocącej porażki w Derbach Północnego Londynu nie mogą się podnieść i nie zdobyli od tamtej pory trzech punktów. Przez ten czas zdążyli przegrać z Evertonem, Manchesterem United, stracić trzecie miejsce w lidze a także jakiekolwiek nadzieje na mistrzostwo. Swansea przeplata mecze świetne z siermiężnym, walecznym futbolem, który nijak się ma z przydomkiem „Swanselona”. Walijczycy okrzepli, zdają się dojrzeć do warunków Premier League i coraz bardziej zuchwale sobie w niej poczynają. Harry Redknapp ma ciężki orzech do zgryzienia, bo nie dość, że jego podopieczni są w wyraźnym kryzysie, to martwi go zapewne fakt, że z sześciu zwycięstw Swansea w 2012 roku, aż cztery odnieśli na wyjeździe.

Kontuzje: W drużynie Swansea urazy leczą tylko Budde i Agustien. Sytuacja Tottenhamu jest bardziej skomplikowana, gdyż niezdolni do gry są Gomes, Dawson, Bentley, Jenas oraz Huddlestone.

Blackburn Rovers vs Manchester United

Poniedziałek, godzina 21:00 - Ewood Park

Gospodarze na dobre wygramolili się ze strefy spadkowej, od kilku kolejek utrzymują względnie bezpieczne, 16. miejsce. W marcowych meczach Blackburn zdobyło aż siedem punktów, ponosząc tylko jedną porażkę. To znakomity wynik drużyny, która do niedawna typowana była do spadku. Wydaje się, że Rovers rozpoczęli na dobre operację „utrzymanie” i prą ku osiągnięciu celu. United od początku sezonu znajdowało się na drugim biegunie ligi. Ostatnio umocnili się na pozycji lidera, po zwycięstwie 1-0 z Fulham. W znakomitej formie jest ostatnio Wayne Rooney i to właśnie w dużej mierze dzięki niemu gra Czerwonych Diabłów wygląda bardzo dobrze i obiecująco. Aleks Ferguson i spółka dość pewnie brną ku kolejnemu mistrzostwu Anglii, ale należy pamiętać, że już raz w tym sezonie piłkarze Blackburn skarcili bardziej utytułowanych rywali, wygrywając z nimi na wyjeździe 3-2. Ogólnie gospodarze z siedmiu ligowych zwycięstw, aż pięć odnieśli na Ewood Park. Zatem strzeżcie się, Czerwone Diabły!

Kontuzje: Alex Ferguson przy ustalaniu jedenastki na to spotkanie z pewnością nie weźmie pod uwagę Naniego, Andersona, Lindegaarda, Fletchera, Vidicia, Owena oraz Bebe. W ekipie Blackburn z powodu urazów nie wystąpią Salado i Grella.

Premier LeagueZapowiedź autor: Łukasz Szabłowski źrodło:
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
AtheneWins komentarzy: 6451 newsów: 228.03.2012, 16:21

no ale z tego co wiem to te vs zawsze były free ;p

songoku95 komentarzy: 2354928.03.2012, 16:20

już dawno wrzuciłem to na moją tablice na fejsie, na yt jest...

AtheneWins komentarzy: 6451 newsów: 228.03.2012, 16:19

może

peciakk komentarzy: 10489 newsów: 528.03.2012, 16:13

AtheneWins@
Bo może dopiero teraz jest jako "free"

peciakk komentarzy: 10489 newsów: 528.03.2012, 16:12

AtheneWins@
Też już to widziałem ;)

AtheneWins komentarzy: 6451 newsów: 228.03.2012, 16:10

to niby czemu jest jako nowość w arsenal player

Arsenal4Ev3R komentarzy: 1068728.03.2012, 16:08

Było już coś z gotującym Wojtkiem ;P

Arsenal_1886 komentarzy: 1952128.03.2012, 16:07

AtheneWins > yyy ... tak ?

AtheneWins komentarzy: 6451 newsów: 228.03.2012, 16:06

mskafc,

yyyyyyyyyy...... nie?

mskafc komentarzy: 579628.03.2012, 16:00

AtheneWins

przeciez to juz bylo w sieci z 2 miesiace temu ? :P

AtheneWins komentarzy: 6451 newsów: 228.03.2012, 15:59

Ja też tak uważam, nigdy nie wiesz co się wydarzy :D

mitmichael komentarzy: 4924328.03.2012, 15:55

@AtheneWins
Ja juz pare dni temu napisałem, ze od razu wybrałem Liverpool bo jest dla mnie meczem ciekawszym.

AtheneWins komentarzy: 6451 newsów: 228.03.2012, 15:54

Pamiętacie 'Wojciech versus ...' :D?

Nowy odcinek :D

player.arsenal.com/player/1933-wojciech-versus

Arsenal_1886 komentarzy: 1952128.03.2012, 15:51

skysports.com/football/news/11801/7633070/Le-gossip

Sky Sports obstawia ,że Giroud i M'Vila trafią do Arsenalu :) Nie miałbym nic przeciwko ,a szczególnie jeśli chodzi o tego drugiego .
Polecam w ogóle cały artykuł ,bo opowiada o francuskich piłkarzach jak i gwiazdach L1 .
Przed sky sports proszę wpisać www1.

AtheneWins komentarzy: 6451 newsów: 228.03.2012, 15:43

Lepiej próbować, zresztą nie mów mi że byś Chelsea wolał oglądać

Arsenal_1886 komentarzy: 1952128.03.2012, 15:40

AtheneWins > Chelsea ma pakt z United w ankiecie ,a my mamy z Liverpoolem :P
Ja już dwa głosy oddałem na Liverpool i Arsenal .

mitmichael komentarzy: 4924328.03.2012, 15:40

@AtheneWins
Nasze odwdzieczenie pomaga natomias ich juz nie koniecznie - moze Cie zrobili w konia :P

AtheneWins komentarzy: 6451 newsów: 228.03.2012, 15:38

Pamiętajcie, że kibice Liverpoolu głosują na Arsenal w ankiecie na C+. Odwdzięczmy się Im tym samym !

janek_4 komentarzy: 123528.03.2012, 15:20

Wiem, tak czy siak to są niemożliwe pieniądze jak na osiemnastolatka.

Arsenal_1886 komentarzy: 1952128.03.2012, 15:17

janek4 > Oxlade zarabia 25 tysięcy funtów tygodniowo ,a 50 może będzie niedługo zarabiał jak otrzyma propozycję nowego kontraktu .

peciakk komentarzy: 10489 newsów: 528.03.2012, 15:16

FabsAFC@
Ale nie było oficjalnego.
Wahaliśmy się podobno gdyż za przedłużenie służby trzeba było zapłacić.
No chyba że mnie coś ominęło i nie widziałem oficjalnego.
Ja tam bym Parkowi dał szansę.

Arsenal_1886 komentarzy: 1952128.03.2012, 15:16

FabsAFC > Wymienić Parka za Suareza lub za Biglie :D

janek_4 komentarzy: 123528.03.2012, 15:16

Nie uwierzę, dopóki nie zobaczę oficjalnego potwierdzenia. Btw. Mi to się w głowie nie mieści ile ci piłkarze zarabiają...Ox, lat 18, 50k tygodniowo - ile ja bym miała za to sukienek!

Arsenal_1886 komentarzy: 1952128.03.2012, 15:16

FabsAFC > Podobno jak byśmy nie dostali się do LM to byśmy stracili 45 mln funtów . Duża kasa .
Chelsea sporo traci :D
Ja tam wolę 3 miejsce niż 5 miejsce i FA CUP patrząc na realny scenariusz z Chelsea .
FA CUP i 4 miejsce było by piękne ,ale już nie jesteśmy w pucharze Anglii i nie ma co dyskutować .

mitmichael komentarzy: 4924328.03.2012, 15:14

@FabsAFC
Hahaha ale sie gosc zbłaznił takim tekstem - kolejny słaby Rusek na klub pokroju Fulham

FabsAFC komentarzy: 6578 newsów: 17228.03.2012, 15:14

Park przecież do wojska idzie od 2022 roku ;) Służba została przełożona. Ale i tak jakoś myślę, że odejdzie z AFC. Anderlecht może?

peciakk komentarzy: 10489 newsów: 528.03.2012, 15:13

Sprzedać Chamakha i przełożyć służbę Parka.
Ma potencjał moim zdaniem tylko mało szans.

peciakk komentarzy: 10489 newsów: 528.03.2012, 15:12

Przyznam szczerze liczyłem że jak przyjdzie napadzior to Poldi;)

FabsAFC komentarzy: 6578 newsów: 17228.03.2012, 15:11

oczywiście chodzi o fanów Arsenalu

FabsAFC komentarzy: 6578 newsów: 17228.03.2012, 15:11

A tu ciekawostka, w ankiecie BBC 66% wypowiedziało się, że wolałoby wygrać FA Cup niż zająć 3. miejsce w lidze. oO

FabsAFC komentarzy: 6578 newsów: 17228.03.2012, 15:08

Dobrze się dzieje, Wenger już działa, by zrobić czystki w składzie(papa Chamakh?) i zrobić porządek w tygodniówkach(m.in. Ox ma dostać swoją wypłatę razy 2 - 50 tyś/week)

FabsAFC komentarzy: 6578 newsów: 17228.03.2012, 15:06

tadam

NEWS: Fulham striker Pavel Pogrebnyak says Arsenal's Andrei Arshavin is better than imminent signing Lukas Podolski. #afc

Conrado888 komentarzy: 4085 newsów: 928.03.2012, 15:04

peciakk

wiemy od Sandersona tyle, że do dopięcia transferu pozostało naprawdę niewiele i że zarobki Poldiego mają sięgać 90 tys tygodniowo. czyli tyle co teraz zarabia Robin ;o

FabsAFC komentarzy: 6578 newsów: 17228.03.2012, 15:00

Skoro Sanderson tak pisze, no to mamy nowego Kanoniera ;)

peciakk komentarzy: 10489 newsów: 528.03.2012, 14:59

Condrado888@
A co dokładniej z Poldim?

Conrado888 komentarzy: 4085 newsów: 928.03.2012, 14:49

Just to clarify a point on Podolski: wages likely to be around Ł90k-a-week, with only bonuses boosting it. Basic Ł90k-a-week tho.

Szogun komentarzy: 30568 newsów: 328.03.2012, 14:45

mskafc :DDD Niezły gość kimkolwiek nie jest

mskafc komentarzy: 579628.03.2012, 14:42

101greatgoals.com/gvideos/jordan-henderson-gets-the-giggles-over-jamie-carragher-impression/

chryste, ale typek jest medialny :D

triumphst666 komentarzy: 257428.03.2012, 14:39

Mam nadzieje, ze Wenger wystawi taki skład co ostatnio. A Ramsey jeśli juz, to na ostatnie 15 minut:p. No i miło by bylo zobaczyć AOC od pierwszych jak dawniej. Chyba, że Gervazy fucktycznie łąpie forme.

Kangur96 komentarzy: 158628.03.2012, 14:35

Newcastle-Liverpool- będzie ciekawie, liczę na Liverpool :)

mskafc komentarzy: 579628.03.2012, 14:34

ehe, ehe, jasne, jasne. Chociaz Jamie rzuca odrobine cienia prawdy i nadziei :)

Arsenal_1886 komentarzy: 1952128.03.2012, 14:26

Just to clarify a point on Podolski: wages likely to be around Ł90k-a-week, with only bonuses boosting it. Basic Ł90k-a-week tho.

Conrado888 komentarzy: 4085 newsów: 928.03.2012, 14:21

Jamie Sanderson
Arsenal are close to completing a deal for Lukas Podolski, with just formalities left.

_Dennis_Bergkamp_ komentarzy: 997328.03.2012, 14:17

"Z kolei Roberto Mancini powinien mieć na ten mecz gotowych wszystkich piłkarzy."

a czy kiedys bedzie takie zdanie odnosnie AFC i AW...

Reno komentarzy: 728.03.2012, 14:14

Ostatnie mecze międzynarodowe pokazały, że liga angielska chyba jednak nie jest najlepsza na świecie.

lukasz845 komentarzy: 456628.03.2012, 13:43

Trzeba oddalić się od KFC o kolejne trzy oczka, tylko w tej kolejce może to być niemożliwe :) Zapromowałbym tu swój blog, ale się wstrzymam... :)

MUFC1878 komentarzy: 122228.03.2012, 13:38

"Zdaje się, że zespół Alana Pardewa zapomnieli już o niepowodzeniach i w ostatnich dwóch kolejkach zanotowali dwa zwycięstwa."
Chyba powinno być ze podopieczni Pardewa zapomnieli albo ze zespół zapomniał.

chrzanek00 komentarzy: 11428.03.2012, 13:30

wronka23 błagam Cię, Lewandowski tylko chwilowo jest w reklamach gilette, biedronki itp.
Fakt jest z niego DOBRY piłkarz jak na Polaka ale my tu mówimy o znaczących wzmocnieniach pierwszego zespołu a nie ławki rezerwowych czy tam składu rezerw. Wybaczcie może wielu z was się nie zgodzi ale po za Monachium i BVB niemiecka liga mimo, że jest efektowna to na dziś dzień nie jest wiodąca klasą rozrywek w Europie i moim zdaniem na pewno wyższy poziom jest chociażby w Ligue1 więc tam zabłysnąć nie jest wcale tak pod górkę :)

MUFC1878 komentarzy: 122228.03.2012, 13:28

MiEvo
Widzę u Cb w profilu zainteresowania: snooker. Grasz amatorsko czy raczej tylko oglądanie? ;D

MiEvo komentarzy: 6163 newsów: 1428.03.2012, 13:19

Jest takie powiedzenie - "co można wojewodzie to nie tobie smrodzie" bez urazy :D

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Manchester City 2.02.2025 - godzina 17:30
? : ?
Wolves - Arsenal 25.01.2025 - godzina 16:00
0 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool22165153
2. Arsenal23138247
3. Nottingham Forest23135544
4. Manchester City23125641
5. Newcastle23125641
6. Chelsea23117540
7. Bournemouth23117540
8. Aston Villa23107637
9. Brighton23810534
10. Fulham2389633
11. Brentford23941031
12. Manchester United23851029
13. Crystal Palace2369827
14. West Ham23761027
15. Tottenham23731324
16. Everton2258923
17. Leicester23451417
18. Wolves23441516
19. Ipswich23371316
20. Southampton2313196
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah1813
E. Haaland171
A. Isak155
C. Palmer146
C. Wood142
B. Mbeumo133
Y. Wissa112
Matheus Cunha104
O. Watkins104
J. Kluivert103
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady