Zapowiedź meczu: Arsenal - Liverpool!
09.02.2010, 20:26, Łukasz Klimkiewicz 575 komentarzy
Tak oto dotarliśmy do końca wyczerpującego dla Kanonierów maratonu spotkań z najlepszymi drużynami angielskiej Premier League. Drużyna z północnego Londynu w starciach z Aston Villą, Manchesterem United oraz Chelsea zdobyła zaledwie jeden punkt remisując z The Villans. Swój maraton Arsenal kończy na Emirates Stadium meczem z Liverpoolem, od którego wszyscy fani Kanonierów oczekują powrotu do formy i pewnego zdobycia trzech punktów przed własną publicznością. Mecz ten rozpocznie się jutro, o godzinie 20:45, a posiadacze Cyfry+ będą mogli go obejrzeć w programie Canal+ Sport.
Na samym początku trzeba omówić nastroje, jakie panują w obozach obu zespołów. W sytuacji Arsenalu może się wydawać, iż zawodnicy Kanonierów po dwóch porażkach z bardzo ważnymi rywali w walce o mistrzowski tytuł znajdują się niemałym dołku. Jednak Arsene Wenger i jego podopieczni zdążyli już przyzwyczaić nas do takich wahań formy i do nagłego zakończenia fatalnej passy, po którym rozpoczynali pasjonujące i co najważniejsze zwycięskie walki z kolejnymi rywali. Trzeba zwrócić uwagę na wypowiedzi samego francuskiego szkoleniowca, który bardzo często podkreśla swoją wiarę w możliwości zespołu i szanse na zdobycie mistrzowskiego trofeum jeszcze w tym sezonie. Dla nas, kibiców, takie wypowiedzi stały się już tradycją po spotkaniach zakończonych porażkami lub remisami i traktujemy je z wyraźnym przymrużeniem oka, ale kto, jak nie trener, menadżer, boss, ma być autorytetem dla młodych zawodników. Dlatego też mam nadzieję, iż Francuzowi udało się odpowiednio zmotywować swoich podopiecznych do ostrej walki o trzy punkty oraz, że Wenger znalazł receptę na poprawienie błędów, które popełniła jego drużyna w poprzednich pojedynkach. Szkoleniowiec Kanonierów zapewnia również, że drużyna cały czas pracuje jako jedna solidna grupa - wzajemnie się wspiera, analizuje i poprawia błędy. O takiej solidarności zapewniają również zawodnicy Arsenalu, między innymi Theo Walcott, który po meczu z Chelsea zapowiedział, że na treningach drużyna będzie pracowała głównie nad zachowaniem w obronie przy kontrataku, nad poprawą strzałów na bramkę rywala oraz zachowaniem spokoju w sytuacjach podbramkowych.
W czerwonej części Liverpoolu panuje nastrój zupełnie inny, a zarazem bardzo podobny. Na pewno forma drużyny The Reds w ostatnich spotkaniach zasługuje na pochwałę, bo w czterech poprzednich meczach podopieczni Rafy Beniteza zdobyli aż dziesięć punktów i odbili się o swojego rodzaju 'dna', na którym znajdowali się przez większą część sezonu. Teraz, gdy The Reds ponownie uwierzyli w swoje umiejętności i odzyskali pewność siebie zapowiadają, że jutrzejszy mecz z Arsenalem będzie kolejnym krokiem w walce o trzecie miejsce. Trenerzy oraz zawodnicy zaznaczają przy tym, że krok ten będzie pewnym korkiem na przód. Hiszpański menadżer drużyny - Rafa Benitez - dał sobie spokój z zawziętym motywowaniem swoich zawodników do walki o komplet punktów i to zadanie w swoje ręce wzięło kilku piłkarzy Liverpoolu - Steven Gerrard, Daniel Agger oraz legenda The Reds, Alan Hansen. Wszyscy zgodnie zapowiadają, że mają zamiar kontynuować swoją dobrą passę, pokonać Arsenal i tym samym praktycznie zniszczyć marzenia Kanonierów o ligowym triumfie w tym sezonie. W związku z tym, iż bez wątpienia obie drużyny mają o co walczyć i chcą walczyć, spotkanie to może okazać się zdecydowanie ciekawszym wydarzeniem niż mecze Arsenalu z Czerwonymi Diabłami, czy The Blues.
'Ciekawie' prezentują się również składy obu drużyn przed jutrzejszym meczem. Fani drużyny z Emirates Stadium są już przyzwyczajeni do długiej listy kontuzjowanych, jednak sytuacja w zespole zaczyna wyglądać coraz lepiej, a sama drużyna coraz mocniej. W niedzielnym starciu z Chelsea na Stamford Bridge do gry wrócił Abou Diaby, ale o jego występie nie można powiedzieć zbyt wiele pozytywnych rzeczy. Mimo to mamy nadzieję, że jutro dostanie szanse gry od pierwszych minut i pokaże na co go stać. Wśród kontuzjowanych na The Emirates nadal znajduje się Eduardo da Silva, nie wspominając już o Robinie van Persie. Dlaczego zwracam na to uwagę? Dlatego, że w miejsce kontuzjowanego Chorwata musi grać Andriej Arszawin, który nie radzi sobie najlepiej na pozycji napastnika, a jego świetne występy przeciwko The Reds wśród fanów Kanonierów zyskują już miano legendarnych, więc liczymy na powtórkę z rozrywki. W zespole Liverpoolu mamy kilka braków, które mam nadzieję zawodnicy Kanonierów wykorzystają. Na liście kontuzjowanych The Reds w dalszym ciągu znajduje się Fernando Torres, Glen Johnson i Yossi Benayoun, a po dzisiejszej konferencji prasowej na Anfield Road dowiedzieliśmy się, że do Londynu nie pojedzie również Alberto Aquilani. Za czerwoną kartkę w meczu z Evertonem pauzuje Sotiris Kyrgiakos i w jego miejsce pojawi się zapewne Martin Skrtel.
Data: 10 luty 2010, 20:45
Miejsce: Londyn, Emirates Stadium
Sędziowie: Howard Webb, Darren Cann i Stephen Child
Typ Kanonierzy.com: 3:0
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
No ten typ z deka nienormalny
To nie czasy Invincibles...
Czyzbysmy sprzedali Cesca i kupili Chamakha?..
Typ Kanonierzy.com: 3:0
Myślę, że nawet gdybyśmy byli w formie, strona nie powinna tak typować. To trochę nierozsądne. Poza tym, czy zdarzyło się, aby strona wskazała na remis, nie mówiąc o porażce? Czyli, czy sugerowała wynik, którego naprawdę można się spodziewać? Ciekaw jestem, kto wg kanonierzy.com chodzi do buków.
fcbarca.com/index2.php?goto=komm&news=30784
Patrzcie na to :/
Niby ten hiszpański fakt to mówi ale ja sie troche obawiam...
Kolejny ciężki mecz czeka Kanonierów. Będzie cięzko, ale 3 punkty musza zostać w Londynie!
---------------Almunia---------------
Eboue--Gallas--Vermaelen--Clichy
----------------Song-----------------
--Walcott----Fabregas-----Nasri---
-------------------Arszawin---------
-----------Bendtner-----------------
Jakiś Meyler i Lee Cattermole nie zagrają z nami 20 stycznia :P Być może i też nie zagra Malbranque ,który zszedł z boiska przed pierwszą połową . Nie życzę temu byłemu Kogutowi źle ,ale mógłby dopiero być gotowy po naszym spotkaniu ;p To dobry gracz ,więc tym bardziej było to ,by nam na rękę :)
afcforever--> w drugiej części Jack był mniej widoczny niż w pierwszej i został zdjęty na około 15-20 min. przed końcem mecz. Jednakże mecz może zaliczyć do jak najbardziej udanych . :)
Dziś Jay Simpson zdobywa kolejnego gola dla QPR :P Jednak jego drużyna przegrywa ;/
Mundo Deportivo czy Sport to nie są wiarygodne źródła . Nie ma co im wierzyć ;]
Gdyby jutro Cesc nie zagrał to może to było ,by jeszcze podejżane ,ale on jutro raczej zagra . Taki Chamakh mógłby z nami już podpisać taki wstępny kontrakt ,ponieważ jutro
nie zagra dla Bordeaux z powodu zawieszenia .
P.S. - Cattermole nie zagra z nami 20 lutego :D
"Typ Kanonierzy.com: 3:0"
Zastanawiam sie nad tym "typem" i chyba ambicje i poczucie własnej wartości wzięło górę nad trzeźwym spojrzeniem na jutrzejszy mecz.
Typ ten zakrawa trochę na arogancje, lekceważenie rywala a co najważniejsze na zatracenie się w ocenie zagrożenia, jakie stanowi rywal. Jeżeli Wenger podchodziłby tak do poprzednich meczów, to chyba by się powiesił widząc wyniki końcowe jego drużyny. Czy Pan który pisał ten wynik na pewno oglądał ostatnie mecze Ars. ?Oczywiście, że Ars miał okazje, miał przewagę w posiadaniu piłki (odpowiednio pierwsza sytuacja tyczy się meczu z MU a druga meczu z Chel$ea), ale na okazjach i posiadaniu piłki się skończyło.Ani jedno, ani tym bardziej drugie bramek nie gwarantuje, za 10 100% sytuacji, nie wpadnie Arsenalowi darmowy gol wyciągnięty przez Coperfielda z kapelusza zamiast białego królika.Czy Wy naprawdę myślicie, że jutro Liv przyjedzie na Emirates i sobie pomyśli "Okej, oni ostatnio dostali w dupę od MU i Chelsea, my szans na mistrza nie mamy, tak w ogóle to jesteśmy na ich stadionie, więc może strzelmy sobie ze 2 samobójcze bramki, od razu w pierwszej połowie, na drugą w ogóle nie wyjdźmy, dzięki czemu kibice z kanonierzy.com nie będą musieli wypisywać głupot w stylu "no, MU miało szczęście, gdyby Arszawin wykorzystał swoje szanse, to byśmy ich roznieśli" (prawda, coś takiego przeczytałem pod jakimś tematem po meczu z MU).
Hallo, jakby nie patrzeć na formę Liv w tym sezonie, to na pewno nie są chłopcy do bicia i możecie się spodziewać meczu trudnego. Wynik 3:0 ?, chyba tylko w wyobraźni, oni przyjadą na stadion Arsenalu, żeby wygrać a nie żeby dostać po dupie, od drużyny, która nie ma dobrego napastnika i bramkarza.
Czy moglibyscie przestac juz pisac o tym Fabregasie i Barcelonie? Jak chce odejsc niech odchodzi, przeciez nie bedzie go nikt na sile zatrzymywal! Jak tak strasznie kocha Barce to po co stac na przeszkodzie tej wielkiej, khe khe, milosci. Ramsey, Wilshere godnie go zastapia. A teraz pojawia sie 100 info na dzien, i kazdy wrzuca to samo tylko z innej strony. Ludzie uspokojcie sie, to trwa juz tak dlugo. Jak bedzie chcial to odejdzie, jak bedzie chcial zostac to zostanie.
piękny gol Adebayora jak i również świetna asysta też byłego Kanoniera Vieiry choć w tym meczu mało jest widoczny i popełnia trochę błędów.
aaale gol adebajora :( ale nam go brakuje... niech mi ktos powie ze nie.
fcbarca.com/index2.php?goto=komm&news=30784
sory ze nie na temat :
http://fcbarca.com/index2.php?goto=komm&news=30784 zwroccie uwage na źródlo... miejmy nadzieje ze nasz Kapitan potwierdzi niedlugo to co mowil napoczatku sezonu, ze nie zamierza opuscic Anglii bo ma tu cos to udowodnienia..
arsenallord: 20:19, 19 goli Arshavina i jeden Almunii.
5-4
5 goli Arshawina
olo_18--->W ocenie Clichy'ego-nic dodać,nic ująć.Ostatnie dwa mecze przegrane, dzięki grze obronnej lewej strony.Podobnie było we wrześniowym meczu z MC.Gael jest w istocie lewoskrzydłowym grającym na pozycji lewego obrońcy.Ale czy Vermaelen jako lewy obrońca się sprawdzi?Wątpię.
Jestem optymistą, więc liczę na zwycięstwo naszych. Czasem musimy upaść nisko, by podnieść się w mistrzowskim stylu. Przegrana nie może wejść w grę, bo już czuć oddech City i LFC na plecach. Cieszy mnie brak Torresa, z drugiej strony nie ma Johnsona:) zagrożeniem będzie z pewnością Kuyt i na nim trzeba będzie skupić uwagę. Dwa faule na Mascherano powinny uspokoić jego zapędy gry wślizgiem i twardego odbioru, a dla Gerarda zapewne będzie przydzielony plaster w postaci Song'a. Mam nadzieję, że doczekamy się jakiś zmian w ataku, bo chyba Wenger nie jest ślepy i widzi, że mamy duży problem ze skutecznością w ostatnich meczach z mocnymi drużynami. Będą nam potrzebne strzały z dystansu, Reina nie za dobrze radzi sobie z mocnymi uderzaniami. Zapewne czeka nas podobne widowisko, jakie fundowały nam drużyny z czuba tabeli i obejrzymy grę z kontry w wykonaniu the reds. Liczę na lepszą dyspozycję Gael'a, bo aż sam jestem zdziwiony jego postawą w tych ostatnich meczach. Zachowanie z Nanim i Drogbą pozostawia wiele do życzenia. Mam nadzieję, że nasi wyciągnęli odpowiednie wnioski i obejrzymy spotkanie w którym będziemy mieli przyjemność podziwiać solidną grę naszych kopaczy podobną do tej z przed tych ostatnich wpadek, bo bilans w ostatnim czasie jest tragiczny 2 remisy i 3 porażki łącznie ze Stoke to słaba motywacja w walce o tytuł. Mój typ 2-1.
viduka taką piłkarską ekspertyzę każdy kibic przechodzi w myślach 100 razy na tydzien ...
Wygramy ale 3:0 troche przesadzone i zbyt optymistyczne
broker.sopcast.com:3912/81774 Man City- Bolton
Joker - www(.)rojadirecta.com/vshare/15n33t2i4ba
Witam :) Jestem tu nowy więc nie będę za dużo gadał :P ale chciałbym coś napisać. A mianowicie chodzi mi o niektóre komentarze mówiące o tym że Arsenal odpadł już z walki o mistrzostwo. Takie komentarze są troszkę smutne i zbyt pochopnie napisane. Słuchajcie do końca ligi pozostało 13 kolejek ! to jest duża ilość spotkań i duża ilość punktów do zdobycia. Faktem jest że tracimy 9 punktów do lidera ale oni też mają przed sobą ciężkie mecze i mogę to powiedzieć z pełną odpowiedzialnością że punkty na pewno będą gubić i to być może już jutro z Evertonem. Manu też czekają ciężkie spotkania między innymi jutro z Villa i tam też im nie będzie łatwo i myślę że Villa urwie im punkty. Nie gramy teraz jakoś olśniewająco trzeba to przyznać ale jutro jestem pewien pokażemy co potrafi grać Arsenal więcej optymizmu proszę :) Nic jeszcze nie jest stracone i o mistrzostwo dalej walczymy ! :) Pozdrawiam :))
Jutro wygramy,a kto stawia na Profie to niech daje że Rus wpakuje piłkę do bramy Liverpoolu.Kurs miliard (pewniak)
jeżeli nie zdobędziemy 3pkt to już nawet ja przestane wierzyć w nasz tytuł ;/
Oglądacie mecz City - Bolton? Macie jakiś dobry kanał na sopCascie?
ale pokazuje wielki potencjal, chyba sie chce zrehabilitowac w takim razie, nie wiem wczesniej nie widzialam :(
*oczywiście strzeliło
niejako przez błąd Jacka City wywalczyło karnego i bramkę straciło...
Wilshere super, aktywny :) swlasnie oddal strzal po rykoszecie wybroniony, super lata po calym boisku, chyba bedzie 1 sklad w Boltonie:D
no w koncu zapowiedz! Typ kanonierzy.com dosc zabawny, ale wierze w wysokie zwyciestwo
nie wiem czy juz bylo, jesli tak to sorry, ale gra teraz Wilshere z Man City :))) polecam fajny meczyk i Wilshere raz ladnie dosrodkowal odkad ogladam a ogladam od 5 minut ;P
powiem szczerze ze bardziej Clichy pasuje na lewa obrone niz jak ma wstawiac Silvestrea a na prawke Eboue i w tym meczu od pierwszej minuty powienien zagrac Bendtner poniewaz ktos musi powalczyc o gorne pilki.
olo_18, jeśli chodzi o defensywę, to Verma byłby genialny, ale praktycznie tracimy przez to rakiety z dystansu :P Clichy jest w słabej formie, ale Silvestrem bym go nie zastąpił. Gael ma przynajmniej w zwyczaju poprawiać grę z biegiem minut, a Sylwek zaczyna i kończy tak samo - przeciętnie. Moim zdaniem tylko Gibbs mógłby go posadzić. Inne opcje niewiele nam dają, szczególnie teraz kiedy najważniejsze pojedynki mamy za sobą.
Bez przesady, wynik i może taki być, jak to w piłce nożnej bywa - nic nie jest niemożliwe, ale najprawdopodobniej będzie 2:0 dla Naszych
wyniki 4:0 dla nas zobaczycie ;]
Tzn. się z drużynami z wielkiej czwórki
To czekam (w końcu) na pierwszą wygraną :)
Narzekacie na wrzutki Sagny, a chcecie ustawić Vermaelena na lewej stronie, który przy całym szacunku do jego zdolności ofensywnych, dośrodkowuje w trybuny :P
Co do dzisiejszej kolejki PL.
W pierwszym składzie City wyszedł Vieira, a w Boltonie gra Wilshere :)
A Portsmouth już w tyłek. Szkoda mi ich.
Po raz kolejny powtórzę się. Innej możliwości niż 3 punkty nie ma. W razie ewentualnej porażki nasza przewaga nad Liverpoolem będzie niebezpiecznie mała. Trzeba ten mecz wygrać i oddalić się od graczy The Reds.
Łatwego meczu się nie spodziewam, ale nie sądzę aby Liverpool był nas w stanie czymś zaskoczyć. Oczywiście ostatnie wygrane derby, wpłynęły na podopiecznych Beniteza bardzo motywująco ale jednak klasa przeciwników jest znacząca. Powiem tylko tyle na koniec, ten mecz trzeba po prostu wygrać. Oby w końcu ta nasza zła seria się skończyła i obyśmy wkroczyli na właściwe tory.
Cholera te typy jakoś mocno przesadzone w ostatnim czasie na naszej stronce. Liczę na 1-0, po ciężkiej przeprawie przez 11-stkę Liverpool'u.
Typ Kanonierzy.com, bardzo bardzo optymistyczny. Moim zdaniem nie ma co liczyć na jakiś super występ i 3 czy 4 bramki Arshavina, bo jak zagra na środu napadu, to nie strzeli żadnej. Jakby mi przyszło ustawiać drużyne na jutrzejszy mecz, to powrócił bym do systemu 4-4-2, a w zasadzie 4-4-1-1, z Bendtnerem na szpicy i Arshavinem na pozycji za napastnikiem. Ale nie mnie wybierać. Oby Wenger mądrze to wszystko poukładał.
wszyscy by chcieli widziec Eboue na prawej i Almunie na ławce, szkoda ze Wenger mysli inaczej..
olo > idealna jedenastka, wymarzona wręcz. Obaj wiemy niestety, że takowa drużyna nie wyjdzie jutro na murawę Ashburton Grove.
Realistycznie:
------------Almunia----------------
Sagna-Gallas-Vermaelen-Clichy
--------------Song-----------------
------Fabregas---Diaby-----------
-Nasri------Arszawin-----Rosicky
Znając Bossa, w 70 minucie Rosicky->Bendtner :P
Modlę się jednak, żeby Arsene pokazał cojones i wreszcie zrezygnował z Hiszpanki na rzecz Vito.
Mój typ: 1:1 po ciężkiej walce.
Rosa od pierwszych minut, Eboue też, Arsha skrzydło, Benio środek... reszta składu bez jak zwykle ;p
Wilshere gra w pierwszym składzie na City :D
Ten mecz należy wygrać.Nieważne jakim wynikiem i w jakim stylu.
Chciałbym widzieć skład:
-------------Almunia-------------
-Eboue--Will--Thomas--Clichy-
--------------Song---------------
-------Fabregas--Diaby---------
-Rosicky--Bendtner--Arszawin-
Mysle ze to jest najsilniejszy sklad jaki teraz mozna stworzyc, nie jestem przekonany co do Bendtnera no ale wysoki zawodnik zawsze sie przyda i wkoncu zagra na wysokim poziomie.
Mój typ 2:1 po bramkach Rosy i Arszawina