Zasiąść głęboko w fotelu lidera: Manchester United vs Arsenal
03.09.2022, 08:54, Bartek Romanowski 1842 komentarzy
Premier League nie zwalnia tempa. Od rozpoczęcia sezonu minęły dopiero 4 tygodnie, a już dziś zostaną rozegrane pierwsze mecze 6. kolejki. Poprzednia, w środku tygodnia, rozpoczęła maraton meczów co 3 lub 4 dni dla drużyn występujących w europejskich pucharach. Dla kibiców gratka, dla piłkarzy nie lada wyzwanie. Arsenal swoje spotkanie rozegra w niedzielę. Zawodnicy Mikela Artety wyjadą na Old Trafford.
Sytuacja gospodarzy w ostatnim czasie bardzo się poprawiła. Manchester United w ostatnich 3 kolejkach zanotował komplet punktów, pokonując kolejno Liverpool u siebie 2-1, Southampton na wyjeździe 1-0 oraz Leicester na wyjeździe również 1-0. Dzięki temu znacznie awansował w tabeli i przed rozpoczęciem 6. kolejki spotkań zajmują 5. miejsce w tabeli z 9 punktami na koncie. Kanonierzy także wygrali swoje poprzednie 3 mecze, umacniając się na pozycji lidera i przedłużając serię kolejnych zwycięstw w Premier League do 6, a 5 w bieżącym sezonie. Pokonali Bournemouth na wyjeździe 3-0 oraz dwukrotnie u siebie, dwukrotnie 2-1: kolejno Fulham oraz Aston Villę. Tylu punktów po pierwszych 5 kolejkach Arsenal nie miał od sezonu 2004/05.
Kadra Czerwonych Diabłów na to spotkanie wygląda dosyć obiecująco, mimo kilku kontuzji. W tym meczu na pewno nie zagra Mason Greenwood (sprawy pozaboiskowe), Facundo Pellistri (kontuzja kostki) oraz Brandon Williams. Erik Ten Hag wykluczył również możliwość wystąpienia w tym meczu Anthonego Martiala (kontuzja łydki). Pod znakiem zapytania stoją występy Luka Shawa oraz Aarona Wan Bissaki. Kluczowi zawodnicy w ostatnich wygranych powinni być do dyspozycji duńskiego szkoleniowca.
Sytuacja w kadrze Arsenalu nie jest już tak kolorowa. Mimo podobnej ilości kontuzji, wiele z nich dotknęło kluczowych graczy w układance Mikela Artety. Na boisku na pewno nie zobaczymy Thomasa Parteya (kontuzja uda). Hiszpan na przedmeczowej konferencji, która odbyła się zaraz po spotkaniu z Aston Villą, przyznał, że najprawdopodobniej nie zobaczymy na murawie Oleksandra Zinczenki (uraz kolana). Na kilka miesięcy wypadł ze składu również Mohamed Elneny (kontuzja uda). Na pewno można również wykluczyć pojawienie się na boisku Reissa Nelsona (uraz uda), który leczy kontuzję doznaną na treningu kilka tygodni temu. Pod znakiem zapytania pozostają także występy Aarona Ramsdale’a oraz Martina Odegaarda, którzy doznali drobnych urazów w trakcie ostatniego meczu z Aston Villą.
Mecze między tymi drużynami, niezależnie od formy, sytuacji kadrowej, pozycji w tabeli – od zawsze przynosiły wiele emocji. Od czasów Arsene’a Wengera i Sir Alexa Fergusona, oba kluby można uznać za wielkich rywali. W ostatnich latach, po odejściu od trenowania dwóch wielkich legend, zarówno Manchester United, jak i Arsenal nie potrafią nawiązać do lat świetności i sukcesów za panowania kolejno Szkota i Francuza. W historii angielskiej piłki oba zespoły spotkały się ze sobą 236 razy. 100-krotnie zwyciężały Czerwone Diabły, 50 razy padał remis, a w 86 meczach wygrywali Kanonierzy. W ostatnich 8 spotkaniach ligowych United wygrało tylko raz, a 4-krotnie zwyciężał Arsenal. Stadion Old Trafford nie jest jednak ulubionym obiektem piłkarzy z lepszej części północnego Londynu, bowiem w poprzednich 15 rozegranych tam meczach Premier League wygrali tylko jeden, 1-0 po golu Aubameyanga z rzutu karnego w listopadzie 2020 roku. Arsenal nie przegrał z żadną drużyną więcej wyjazdowych spotkań w Premier League, niż z Manchesterem United, ulegając im 17-krotnie.
Obie drużyny w ostatnich kolejkach pokazały, że potrafią punktować. Będzie to mecz zespołów, które na pewno będą chciały kończyć sezon wysoko w czubie tabeli. Czy forma z ostatnich kolejek przełoży się na dobre widowisko? Podopieczni Mikela Artety będą chcieli umacniać się w – jakże wygodnym – fotelu lidera. Zespół Erika Ten Haga z pewnością będzie dążył do odrabiania straty punktowej do Kanonierów. Na pewno żadna ze stron nie wyjdzie na to spotkanie z myślą o podziale punktów… Która drużyna wyjdzie z tego meczu zwycięsko? Która udowodni swoją formę i zainkasuje pełną pulę? Tego dowiemy się już jutro! Mecz rozpocznie się o 17:30 czasu polskiego.
Rozgrywki: 6. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Manchester, Old Trafford
Data: Niedziela, 4 września, godzina 17:30 czasu polskiego
Sędzia: Paul Tierney
Transmisja: 17:00 w Viaplay
Skład Kanonierzy.com: Ramsdale – Tomiyasu, Saliba, Gabriel, Tierney – Lokonga, Xhaka – Saka, Smith Rowe, Martinelli - Jesus
Typ Kanonierzy.com: 1-2
Mecz z Manchesterem jak zawsze zapowiada się bardzo ciekawie, a jeśli chcesz zwiększyć sobie emocje związane z oglądaniem tego spotkania, to sprawdź, czym jest kod promocyjny GOBet i dowiedz się, co może on Ci zagwarantować!
źrodło:Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Manchester City | 9 | 7 | 2 | 0 | 23 |
2. Liverpool | 9 | 7 | 1 | 1 | 22 |
3. Arsenal | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
4. Aston Villa | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
5. Chelsea | 9 | 5 | 2 | 2 | 17 |
6. Brighton | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
7. Nottingham Forest | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
8. Tottenham | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
9. Brentford | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
10. Fulham | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
11. Bournemouth | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
12. Newcastle | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
13. West Ham | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
14. Manchester United | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
15. Leicester | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
16. Everton | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
17. Crystal Palace | 9 | 1 | 3 | 5 | 6 |
18. Ipswich | 9 | 0 | 4 | 5 | 4 |
19. Wolves | 9 | 0 | 2 | 7 | 2 |
20. Southampton | 9 | 0 | 1 | 8 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 5 |
B. Mbeumo | 6 | 0 |
Mohamed Salah | 5 | 5 |
N. Jackson | 5 | 3 |
O. Watkins | 5 | 2 |
L. Díaz | 5 | 1 |
D. Welbeck | 5 | 1 |
K. Havertz | 4 | 1 |
L. Delap | 4 | 0 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Szkoda, że Everton dziś zremisował z Liverpoolem. Przecież Kłopot to inna liga
Ach ten Pickford
@Marcinafc93: potwierdzone info? xd Czyli co, nie mamy tylko Parteya?
Ben White również podróżował
@lordoftheboard napisał: "Arsenal ma formę, ale też szpital jak zawsze, więc jutro biorę remis w ciemno ;)
3 tygodnie temu tylko wygrana, ale kontuzje zmieniły obraz rzeczy"
Pewnie że tak. Będzie ciężko chociaż fajnie byłoby przedłużyć serię bez porażki :). W sumie teraz tylko my, City i koguty jeszcze nie zaznały porażki, a my jako jedyni nawet bez remisu. Kiedyś się to pewnie skończy ale po co akurat jutro xd nich jeszcze potrwa!
@ArsenalChampion: Nie mamy, ale należy pamiętać że Leicester w swoim zwycięskim sezonie też nie miało. Któż wiedział że zespoły czoła tabeli (z nami włącznie) będą tak masowo tracić punkty z kim popadnie a Leicester będzie ciułać punkty na tylu znanych markach ?
Oczywiście jestem realistą i liczę na powrót do Top4, wszystko powyżej będzie bonusem którego nawet nie zakładam.
@ArsenalChampion: Nie masz pojęcia co to jest chorągiewka. Czy jak byłem Artetaout to teraz nie mam prawa chwalić drużyny co robi 15/15? Poważnie? Myślałem że jesteś mądrzejszy. Gubisz się dziś bardzo.
Jutro bardzo ważny mecz,wyobraźcie sobie 3pkt jutro?
Biorę w ciemno!!!!!!
@Dziadyga napisał: "Champion to będzie zadowolony jak znowu będzie 5 miejsce to wtedy będzie pisać,że taki był plan jak w poprzednim sezonie i jak większość będzie krytykować i się w***iac to On wyskoczy,że jest tym prawdziwym kibicem nie to co my przegrywy i płaczka i trzeba kolejny sezon i kolejny dać szansę temu czy tamtemu :D bo jest proces 10letni."
Nie. Ja poprostu realnie potrafie ocenić potencjał druzyny na miejsce w tabeli. Jeśli juz ocenie, to wiem na co stać ta druzyne a co jest ponad.
Rozumiesz?
W poprzednim sezonie, uznałem ze druzyna nie ma jakości i potencjału na 4 miejscu i po serii zwycięstw na pisałem ze zadnego 4 miejsca nie bedzie, bo po prostu konkurencja jest lepsza. I tyle
Obecnie oceniam ze Arsenal nie ma szans na mistrzostwo
@Gilberto55: Arsenal ma formę, ale też szpital jak zawsze, więc jutro biorę remis w ciemno ;)
3 tygodnie temu tylko wygrana, ale kontuzje zmieniły obraz rzeczy
@arsenallord napisał: "Ja zawsze pisze jaka jest sytuacja. Jak jest dobrze i jest za co chwalić to to robię. Jak jest źle i jest za co zganić był to robię. Nie mam różowych okularów"
Po prostu jesteś chorogięwka, gdzie jak druzyna jest w dołku to nagle widzi druzyne w drugiej połowie tabeli, i jak to konkurencja ma lepszych piłkarzy, a w Arsenalu grają łamagi na czele z amatorem trenerem. a Gdy druzyna ma serie zwycięstw, to śmiejesz się z osoby, która nie wierzy ze drużyna ugra mistrza.
To co jutro wysuwamy się na prowadzenie o 4 punkty?
Ale fakt że tutaj niektórzy wolą nastawienie w stylu "lepiej się nie cieszyć, niż potem doznać zawodu". A ja w ogóle tego nie kumam bo całe życie są wzloty i upadki w każdej dziedzinie i nie wiem po co pozbawiać się chwil radości kiedy aktualnie los sprzyja. Potem będziesz stary i okaże się że jesteś jedynie starym smutasem.
Ktoś wygra na loterii: Ty się cieszysz? Przecież mogą cię z tego okraść. - No faktycznie :( nie pomyślałem.
Ktoś inny chce kupić wymarzony samochód: Nie pompuj balonika, może wcale nie będzie taki świetny i po 20 km się zapsuje i co wtedy? - No rzeczywiście :( to może lepiej w ogóle nie kupię.
Arsenal ma mega formę i kibic się cieszy to drugi: A jak nagle przegra? Albo może myślisz powoli o mistrzostwie? Nie ciesz się tak i nie łudź bo i tak przyjdzie gorsza seria i zobaczysz. - No tak :(
Ogólnie to pierdzielenie jest toksyczne i ja bym to leczył.
Champion to będzie zadowolony jak znowu będzie 5 miejsce to wtedy będzie pisać,że taki był plan jak w poprzednim sezonie i jak większość będzie krytykować i się w***iac to On wyskoczy,że jest tym prawdziwym kibicem nie to co my przegrywy i płaczka i trzeba kolejny sezon i kolejny dać szansę temu czy tamtemu :D bo jest proces 10letni.
Plaga kontuzji niestety nas nawiedziła
Świetnie nawet porażka jutro nic nie zmieni nadal będziemy na. 1 miejscu.
Lol, jaki remis w ciemno? Wjeżdżamy w nich jak dzik w ziemniaki, gramy świetnie a oni słabo, wiec trzeba ich zgnoić u nich w domu i patrzeć na kolejny mecz. Żaden remis, z united tylko 3 pkt!
@ArsenalChampion: Ja zawsze pisze jaka jest sytuacja. Jak jest dobrze i jest za co chwalić to to robię. Jak jest źle i jest za co zganić był to robię. Nie mam różowych okularów
@arsenallord: Bo mnie to trochę bawi ze jesteś teraz taki pełny wiary w ta drużynę.
@ArsenalChampion: No najlepiej pocisnąć na inny temat. Klasyk
@arsenallord napisał: "Po tym co piszesz kibice Leicesteru kilka lat temu napluliby ci w twarz"
Akurat ty to jesteś 1 osoba, która mentalnie się rozsypie po przegranych meczu czy 2. Akurat jesteś z tego znany ze psychiczne siadasz totalnie, gdy druzyna jest w dołku
@Piotrek95 napisał: "no tu akurat masz rację, bardzo łatwo tutaj zmienić nastawienie"
No to właśnie zeby zaraz nie było szybkiej zmiany nastawienie. Bo jak widać niektórzy to się tu juz ostro napalają po 5 wygranych meczach i porazka 1-2 meczów, moze być niezłym szokiem, który z powodu zbyt wygórowanych oczekiwań w wyniku dobrej formy stworzy w głowach takich osób frustracje.
Chłopaki, czasami warto wejść na debilpage, można tam znaleźć np. takie kwiatki:
"Specjalnie założyłem konto żeby powiedzieć że z Varanem i Martinezem w takiej formie mamy najlepszy środek obrony na świecie".
XDDD
Remis jutro to naprawdę , będzie dobry wynik
@ArsenalChampion: Po tym co piszesz kibice Leicesteru kilka lat temu napluliby ci w twarz
@Gofer999 napisał: "Marzag: "A jak ugrają mistrzostwo to co wtedy?"
ArsenalChampion: "Wtedy kończe z kibicowaniem Arsenalowi, bo nie po to kibicuje zeby wygrywali se od tak mistrzostwo."
WTF?! :D:D:D:D"
jak teksty z jakiejś naprawdę niezłej komedii xd
Ja jutro wierzę w zwycięstwo pomimo kontuzji (obstawiam 1:3 :D) i jeżeli się uda wygrac to pewność siebie naszych piłkarzy wskoczy o 2 levele wyżej i w następnych meczach będzie to widać gołym okiem .
@ArsenalChampion: no tu akurat masz rację, bardzo łatwo tutaj zmienić nastawienie
@ArsenalChampion
Osobiście uważam, że masz jakąś racje. Wyłączając emocje, na papierze i na chłodno to nie mamy szans na mistrzostwo. Ale piłka nożna to emocje i jest nieprzewidywalna, więc tak - z logicznego punktu widzenia prawdopodobieństwo, że będziemy bić się z City o mistrzostwo jest bardzo niskie - ale z praktycznego punktu widzenia - nigdy nie wiadomo.
"Zinczenko z kolei opuścił dwa spotkania i ciągle nie jest jeszcze gotów do gry."
W momencie gdy Arteta to mówił, mógł nie kłamać bo np Olek dopiero jutro będzie gotów. Ale lepiej się nastawić na brak Ukraińca w podstawie i może będzie pozytywne zaskoczenie
@ArsenalChampion:
nawet jak mamy małe szanse na mistrzostwo, to i tak dużo bardziej prawdopodobne jest, że City będzie naszym przeciwnikiemw walce o coś niż AV, więc jednak lepiej żeby oni stracili punkty zwiększając nasze szanse. Nikt tu nie mówi, że idziemy na mistrza, bo City remisuje.
Przyznaj się do błędnego myślenia i będzie po sprawie ;) nie ma co zapychać strony zbędnymi komentarzami
Marzag: "A jak ugrają mistrzostwo to co wtedy?"
ArsenalChampion: "Wtedy kończe z kibicowaniem Arsenalowi, bo nie po to kibicuje zeby wygrywali se od tak mistrzostwo."
WTF?! :D:D:D:D
@Jacek1s: 2 odcinek ak samo nudny, mam wrażenie że twórcy sami nie wiedzieli co pokazać na ekranie. Oglądając to nie czułem klimatu jaki czuć ogladając Władce Pierścieni.
W ogóle trochę zabawne ze ciśniecie po mnie gdy Arsenal ma serie wygranych meczów i chyba uważacie z wprowadzam defetyzm.
A z kolei zobaczcie jak wy się zachowujecie gdy Arsenal przegra serie meczów, wtedy to są wyzwiska piłkarzy, trenera, klubu i tutaj to jest dopiero "kibicowanie"
wy chyba zapomnieliście jak sezonu potrafiły wyglądać kiedyś, nie trzeba było 90pkt w sezonie, żeby wygrać mistrzostwo, wystarczy, że Liverpool i City będzie mieć nierówną formę i sprawa jest otwarta
@Kredens:
Ok , dzięki
@ArsenalChampion napisał: "City, które uważam ze i tak ostatecznie rywalem Arsenalu w tym sezonie nie będzie."
no jeszcze ze dwa remisy i odpadną z walki o mistrza :D
Joker z naszej strony to może być ewentualnie kolejny uraz podstawowego gracza.
@Barney: można na stronie soccercatch.com oglądać z odtworzenia beż spoilerów, polecam. Na viaplay nie sprawdzałem.
@Piotrek95 napisał: "Żeby skończyć kibicować to trzeba najpierw zacząć..."
Ale czego oczekujesz ze bede wypisywał tutaj jak to Arsenal idzie na mistrza po wpadce City? Skoro przecież i tak nie wierze ze Arsenal ugra mistrza.
@zwierz napisał: ": Wyłączasz sympatie klubowe? Właśnie napisałeś, że trzymasz kciuki za City, bo jesteś obrażony na Ville za to, że nie sprzedali nam Luiza."
To bardziej dodatkowy aspekt, który skłania mnie aby wygrało City, które uważam ze i tak ostatecznie rywalem Arsenalu w tym sezonie nie będzie.
@Marcinafc93: Jeśli Arteta na konfie wyłożył jokera na blat i Zina jednak zagra, to nawet brak Parteya nie będzie tak bolał. Z Ukraińcem możemy grać zupełnie inaczej i lepiej reagować podczas meczów kiedy dochodzi do zmian (my mamy piłkę, rywal ma piłkę itd itd)
@Barney:
da radę, wchodzisz i wyniku nie widać nawet
@ArsenalChampion: Wyłączasz sympatie klubowe? Właśnie napisałeś, że trzymasz kciuki za City, bo jesteś obrażony na Ville za to, że nie sprzedali nam Luiza.
Podobno nasi kibice mają przyszykowaną specjalną przyśpiewkę na jutrzejszy mecz, wychodzący na rozgrzewkę zawodnicy United mają usłyszeć z trybun "Mikel Arteta ubije was jak kotleta"
@Gilberto55: tak
@Marcinafc93 napisał: "Zinchenko has traveled with the squad !"
To wiarygodne źródło?
@Marcinafc93 napisał: "Zinchenko has traveled with the squad !
@samuelluckhurst"
Sprawdzony typ?
@ArsenalChampion: "Samą wiarą nie zdziała się wiele, ale bez wiary nie zdziała się nic." ;)
Samuel Butler
@ArsenalChampion napisał: "To jest moje przewidywanie, ja nie widze szans zeby Arsenal zdobył mistrzostwo. To nie jest jeszcze ten sezon, gdzie ta druzyna bedzie walczyć o najwyzsze cele.
Nie patrzmy przez pryzmat emocji. Wylaczjąc emocje, to jednak moim zdaniem nie ma na to szans"
Arsenal będzie próbował wygrac jak najwięcej meczów. Jeśli skład przetrwa trudne momenty jak ten który mamy teraz i utrzyma formę przez cały sezon to istnieje możliwość że wygrają tych meczów na tyle dużo że skończą pierwsi. Oczywiście cel założony na ten sezon to top4 ale to nie znaczy że jak będzie okazja to nie spróbujemy wygrać ligii
@ArsenalChampion: Żeby skończyć kibicować to trzeba najpierw zacząć...