Zasłużony awans Srok. Newcastle 2 (4)-(0) 0 Arsenal
06.02.2025, 15:21, Trempa
442 komentarzy
W środowy wieczór Arsenal dołożył wszelkich starań, aby nie pojechać w marcu na finał EFL Cup. Goście wczorajszego spotkania ponownie nie potrafili strzelić chociażby jednej bramki, równocześnie pozwalając Newcastle na zdobycie dwóch. Kluczem do odwrócenia losów dwumeczu była perfekcyjna skuteczność oraz szczelna obrona. Oba aspekty zawiodły i to Sroki polecą na Wembley w przyszłym miesiącu, zaliczając drugi finał tych rozgrywek w ciągu trzech lat.
Mecz rozgrywany był na dużej intensywności, mieliśmy sporo zaczepek i sytuacji stykowych, a znane ze swojej żywiołowości trybuny nie zawiodły gospodarzy, głośno dopingując swoją drużynę. Krótko mówiąc – typowy wyjazd do Newcastle.
Składy, w jakich zagrały obie drużyny:
Newcastle: Dubravka, Trippier, Botman (Krafth 80’), Schar, Burn, Hall, Guimaraes (Miley 91’), Tonali (Longstaff 87’), Murphy (Willock 80’), Isak (Wilson 87’), Gordon
Arsenal: Raya, Timber (Calafiori 78’), Saliba, Gabriel, Lewis-Skelly, Partey (Jorginho 78’), Rice, Odegaard (Merino 61’), Trossard (Sterling 61’), Martinelli (Nwaneri 37’), Havertz
Pierwsza akcja meczu przyniosła rzut wolny dla Arsenalu w okolicach pola karnego. Dośrodkowanie Rice’a zakończyło się rzutem rożnym, którego Kanonierzy - podobnie jak w przypadku wszystkich 24 kornerów przeciwko Newcastle w dwumeczu – nie zamienili na bramkę. Gospodarze odpowiedzieli bramką Isaka w 4 minucie, który świetnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Powtórki pokazały jednak, że Szwed był na minimalnym spalonym i Simon Hooper po interwencji Var zmienił decyzję.
W 18 minucie Botman zablokował strzał Odegaarda, a Norweg chwilę później w kolejnej sytuacji powinien pokonać Dubravkę. Jednak jego strzał z prawej nogi otarł tylko zewnętrzną część słupka. To była właśnie ta sytuacja, której wykorzystanie idealnie wpisałoby się w scenariusz odrabiania strat z pierwszego spotkania.
Niewykorzystana okazja zemściła się błyskawicznie, a główną rolę ponownie odegrał Isak. Mokry sen wielu kibiców Arsenalu wygrał walkę o piłkę z niepewnym w tym meczu Salibą, otrzymał podanie zwrotne od Gordona i szybko zdecydował się na strzał. Futbolówka odbiła się od słupka, a dobitki na pustą bramkę nie zmarnował Murphy. Trybuny eksplodowały, a Newcastle perfekcyjnie realizowało plan na ten wieczór.
W pierwszej połowie okazję miał jeszcze Trossard, ale jego strzał po ziemi wybronił bramkarz. Gospodarze schodzili do szatni na prowadzeniu i wydawało się, że tylko cud nad River Tyne jest w stanie odwrócić losy półfinału.
Już na początku drugiej części spotkania mogło być 2-0. Nonszalancko zachował się Saliba, a Gordon posłał strzał z dalszej odległości, chcąc wykorzystać pozycję Ray’i, który ustawiony był poza światłem bramki. Uderzenie okazało się jednak niecelne.
W 52 minucie to właśnie Hiszpan popełnił błąd w rozegraniu, po którym padła druga bramka dla gospodarzy. Nie wiedzieć czemu posłał podanie do Rice’a, za którym – jak przez całe spotkanie – niczym cień podążał Shar. Szwajcar wyłuskał piłkę, która trafiła do Grodona. Tym razem Anglik się nie pomylił i podwyższył prowadzenie Newcastle. To był gwóźdź do trumny Arsenalu, który do końca meczu nie potrafił już poważnie zagrozić bramce rywala. Najlepszą sytuację miał w 90 minucie Lewis-Skelly, ale znajdując się w dobrej sytuacji po rzucie rożnym, nie potrafił oddać celnego strzału. Dodatkowo Kanonierzy wracają z północy Anglii szczuplejsi o kolejnego ofensywnego zawodnika. W pierwszej połowie kontuzji doznał Martinelli, a najbliższe dni pokażą, jak groźny jest uraz Brazylijczyka.
Arsenal przegrał w dwumeczu 4-0, a rywalizacja uwypukliła największą bolączkę ostatnich tygodni – skuteczność. W drugim spotkaniu zawiodła również defensywa. 3 mecze ze Srokami w tym sezonie, 3 porażki i 0 goli. Eddie Howe wie, jak grać z Arsenalem i ma do tego odpowiednich wykonawców. Przed nami jeszcze jedno starcie w lidze i miejmy nadzieję, że Mikel Arteta wraz z zawodnikami znajdą sposób na Newcastle.
Statystyki dwumeczu:
Skrót spotkania:
źrodło: własne
![](https://kanonierzy.com/coats/Leicester.png)
![](https://kanonierzy.com/coats/Arsenal.png)
![](https://kanonierzy.com/coats/Arsenal.png)
![](https://kanonierzy.com/coats/Manchester City.png)
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 22 | 16 | 5 | 1 | 53 |
2. Arsenal | 23 | 13 | 8 | 2 | 47 |
3. Nottingham Forest | 23 | 13 | 5 | 5 | 44 |
4. Manchester City | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
5. Newcastle | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
6. Chelsea | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
7. Bournemouth | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
8. Aston Villa | 23 | 10 | 7 | 6 | 37 |
9. Brighton | 23 | 8 | 10 | 5 | 34 |
10. Fulham | 23 | 8 | 9 | 6 | 33 |
11. Brentford | 23 | 9 | 4 | 10 | 31 |
12. Manchester United | 23 | 8 | 5 | 10 | 29 |
13. Crystal Palace | 23 | 6 | 9 | 8 | 27 |
14. West Ham | 23 | 7 | 6 | 10 | 27 |
15. Tottenham | 23 | 7 | 3 | 13 | 24 |
16. Everton | 22 | 5 | 8 | 9 | 23 |
17. Leicester | 23 | 4 | 5 | 14 | 17 |
18. Wolves | 23 | 4 | 4 | 15 | 16 |
19. Ipswich | 23 | 3 | 7 | 13 | 16 |
20. Southampton | 23 | 1 | 3 | 19 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 17 | 1 |
A. Isak | 15 | 5 |
C. Palmer | 14 | 6 |
C. Wood | 14 | 2 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
Y. Wissa | 11 | 2 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
O. Watkins | 10 | 4 |
J. Kluivert | 10 | 3 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Kolo Muani 5 bramek w 3 meczach dla Juve
Motta wpadl na to, ze ciezko sie gra z wiecznie niedostepnym Milikiem (cos jak Jesus) i troche drewnianym Vlaho (cos jak Kai) i wypozyczyl napastnika na ASAPie (jak to mowia) zeby nikt go nie zgarnal
A nie, sorry. Anglia jest pierwsza. Włochy 2. No to jest spora szansa
@Barney napisał: "I tak 5 miejsce podobno będzie dawać LM"
Nie jest to pewne. Zależy od wyników klubów Angielskich w Europie. 5 miejsce dostają 2 najlepsze kraje. Na ten moment Włochy chyba są pierwsi
@Embix:
Ja w mistrza nie wierzę ,ale top4 to robimy na miękko już bez przesady. I tak 5 miejsce podobno będzie dawać LM.
@Kredens napisał: "Ja tam nie żałuję za bardzo, ze odpadliśmy z tego FA Cup. Chłopaki pojadą sobie do Dubaju , odpoczną, może uda się mistrza ogarnąć na świerzości. A tak to by i tak były męczarnie w każdej kolejnej rundzie i pewnie w końcu byśmy odpadli"
Jeśli ty wierzysz w mistrza z obecną kadrą gratuluję optymizmu.
Nie ma już kim grać i są braki kadrowe.
My już jesteśmy spuchnięci i spuchniemy w Lidze i w LM i zostaniemy z niczym.
Zacząłbym się martwić o TOP4
@Reamoner napisał: "misiu od kontuzji Saki Gabi gra wszystko po 90 min oprócz Girony gdzie miał wolne, przed kontuzją Saki grywał po 60 65min w meczu a to ze względu że ma tyle sprintów że po godzinie gry jest już wykończony. Sam możesz sobie wyobrazić jak nasiliło się jego zmęczenie kiedy w okresie tylu meczy nagle zaczął grywać całe mecze bo nie było kim go zmienić."
Po kontuzji Saki grał w 10 meczach, z czego w 4 po 90 minut, w 2 po 80 min z groszem a tak to 3, 45, 29 i z Newcastle 37(bo kontuzja)
Nie ma co przesadzać misiu kolorowy, że zawodnik nie może grać więcej niż po 60 minut przez parę męczy. Martinelli nie był nadmiernie eksploatowany tak jak to próbujesz tutaj ludziom wmówić.
@sidtsw napisał: "i jak Marzag czy jak Ci tam... Kolo Muani na wypo za slaby? nie przydalby sie, kolejne dwie brameczki daje zwyciestwo juve, jak humorek po kontuzji Martinellego, ale aha nie bylo lepszych na rynku :-)))"
Nie mówiłem że za słaby, mówiłem że on raczej chciał mieć zagwarantowane minuty w podstawie czego by tu nie miał więc bez sensu dla niego byłoby tu przychodzić. Tu by miał trudniej niż we włoskiej i u Artety się nie gra za nazwisko, grają najlepsi.
Myślę, że dla wszystkich logicznym jest to, że skoro United ma łatwiejszą drogę, to gra o mniej cenne trofeum. Kwestia podejścia to już indywidualna sprawa, ale na sam koniec zawsze przyjemnie wkłada się trofeum do gabloty.
Ja tam wole grać w elitarnych europejskich rozgrywkach jakim jest liga mistrzów, gdzie grają najlepsi z najlepszych. Niz zdobyciem trofeum dla mało ambitnych czyli FA cup, ale co kto woli.
@KapitanJack10 napisał: "A jak to obliczyłeś?"
Gdybym ja miał bronić takiej tezy, to odpowiedź wydaje mi się prosta - łatwiej jest wygrać Fa Cup aniżeli LM. Idąc tym tropem - United jest "bliżej" trofeum niż my, bo ma do tego łatwiejszą drogę.
@darek250s napisał: "Czy jak napisałem że United jest bliżej wygrania jakiegoś trofeum niż Arsenal to się pomyliłem? Nie. Dalej są w grze o puchar Anglii i jak go zdobędą to wcale się nie zdziwię."
A jak to obliczyłeś? Właśnie awansowali do 1/8 FA. Są bliżej tytułu niż Arsenal będący w 1/8LM?
@losnumeros: Losnumeros mam prośbę. Nie pisz już do mnie na priv. Bardzo próbuję być dla Ciebie miły. Ale obiecuję że jeszcze raz i to się skończy.
@sidtsw napisał: "i jak Marzag czy jak Ci tam... Kolo Muani na wypo za slaby? nie przydalby sie, kolejne dwie brameczki daje zwyciestwo juve, jak humorek po kontuzji Martinellego, ale aha nie bylo lepszych na rynku :-)))"
Chłopak obiecał nam mistrzostwo Anglii, ja mu wierzę ;)
i jak Marzag czy jak Ci tam... Kolo Muani na wypo za slaby? nie przydalby sie, kolejne dwie brameczki daje zwyciestwo juve, jak humorek po kontuzji Martinellego, ale aha nie bylo lepszych na rynku :-)))
Czy jak napisałem że United jest bliżej wygrania jakiegoś trofeum niż Arsenal to się pomyliłem? Nie. Dalej są w grze o puchar Anglii i jak go zdobędą to wcale się nie zdziwię.
@tomke napisał: "Liverpool ma fajnie napięty terminarz do przerwy na repry a jeszcze dojdą 2 LM i kolejna runda fa cup (prawdopodobnie wyeliminują drugoligowca). Kurde może na świeżości po Dubaju jakoś ugramy komptet do przerwy na repry te 5 meczy i jakoś przepchniemy juve czy milan a później martinelli i saka wlatują i już przynajmniej ligi nie oddamy:)"
Szacun za ten optymizm.
Liverpool ma fajnie napięty terminarz do przerwy na repry a jeszcze dojdą 2 LM i kolejna runda fa cup (prawdopodobnie wyeliminują drugoligowca). Kurde może na świeżości po Dubaju jakoś ugramy komptet do przerwy na repry te 5 meczy i jakoś przepchniemy juve czy milan a później martinelli i saka wlatują i już przynajmniej ligi nie oddamy:)
niezła końcówka w meczu Porto _ Sporting XD
@Arsenal2004: no i ile tych meczy w lutym mamy ? 3 w odstępach prawie tygodniowych do marca to Saka już wróci jak się LM zacznie . Jedyny problem że nie ma kto z ławki wejść w razie gorszego wyniku
Znowu babol w lidze angielskiej. VAR to naprawi. Mafia piłkarska
@praptak napisał: "Wcale nie gorszy. W dodatku Ty mogłeś podjadać pomidorki"
Piłkarze za dużo grają i muszą mieć służących. Bez nich to nawet dupy nie potrafili sobie podcierac
@Marcel90 napisał: "Ale po co komu VAR"
Pokazują jedno, piłka nożna to mafia
Harry ze spalonego strzela w doliczonym czasie gry i eliminuje Lisy z pucharu. Ale po co komu VAR
@praptak napisał: "Wcale nie gorszy. W dodatku Ty mogłeś podjadać pomidorki"
Własnej roboty i jeszcze był czas na trening w klubie
@losnumeros napisał: "Do czego dążę. Nie wolno mi porównywać siebie do piłkarzy. Co piłkarz robi? Trening i tylko tyle, na swoje możliwości i ma do dyspozycji masażystów itp. Ja? Pracując 8h, robiąc około w pracy 10 tyś kroków, w domu praca w ogródku: przycinanie drzewek, sadzenie pyrek, pomidorów itp i po tym szedłem na trening do klubu i zapierdalalem ile mogę. Co ja gorszy jestem?"
Wcale nie gorszy. W dodatku Ty mogłeś podjadać pomidorki
Oczywiście że piłkarze muszą poświęć swój czas i zdrowie. Najważniejsze jest przygotowanie do sezonu. Dzięki temu przygotowaniu mają formę w danym sezonie. Wybaczcie i będzie z tego beka. Po co jechać do Ameryki na sztuczne murawy i tam robić okres przygotowawczy? Dla kasy. Dlaczego? Zawodnicy swoje wołają, ale nie myślą o tym że na sztucznej murawie dochodzi do większych kontuzji. Dlaczego? Nie ma amortyzacji, tylko kluby jadą tam żeby była kasa. Dla kogo ta kasa ma być? Jeśli ktoś ma sztuczną murawę w swojej okolicy, to "polecam" zagrać 90 minut i zobaczycie jak mięśnie dostają po tyłku.
Do czego dążę. Nie wolno mi porównywać siebie do piłkarzy. Co piłkarz robi? Trening i tylko tyle, na swoje możliwości i ma do dyspozycji masażystów itp. Ja? Pracując 8h, robiąc około w pracy 10 tyś kroków, w domu praca w ogródku: przycinanie drzewek, sadzenie pyrek, pomidorów itp i po tym szedłem na trening do klubu i zapierdalalem ile mogę. Co ja gorszy jestem?
@pioafc napisał: "Całkowicie się nie zgadzam. Jesteśmy 7-dym najbogatszym klubem na świecie. Top 3 jeżeli chodzi o honory w Anglii. Każdy sezon bez trofeum powinien być traktowany jako porażka.
Nie powinniśmy akceptować bycia średniakiem. Bycia klubem, który odpada w 2 drugiej rundzie pucharu z West Hamem czy z Brighton. Nie da się zbudować mentalu zwycięzców jak co roku zbieramy oklep, a wokół buduje się narrację - no przecież nic się nie stało."
Dobrze, ale ja nie mówię że klub ma sobie odpuszczać i nie walczyć o te trofea co zresztą zrobił i na Newcastle wyszedł najsilniejszym składem i tak samo na United
Tylko mówię, że z perspektywy kibiców ciśnienie jest na najważniejsze trofea, wiadomo każdy by się ucieszył nawet z Carabao, ale całościowo odbioru by to nie zmieniło, nikt by nie powiedział że to jest cel po który przyszedł tu Arteta albo że wreszcie jesteśmy w miejscu w którym powinniśmy być
Po prostu głód jest na te najważniejsze trofea i akurat nie rozumiem aż takiego rozgoryczenia odpadnięciem z FA Cup, bo mimo że ten puchar ma swój prestiż, a w Anglii jeszcze większy zapewne to nikt nawet tych osiągnięć nie stawia przy zdobyciu PL czy LM
Takie City pomimo tego, że ma tych pucharów to jednak całą siłę rok temu np włożyli w dowiezienie PL, a finał Fa Cup odpuściło bo widać że najważniejsza range ma PL
@adek504 napisał: "Z perspektywy kibica nic nie zmienia w tym momencie wygranie Fa Cup czy Carabao, skoro klub miał iść do przodu to musi wygrać PL czy LM"
Całkowicie się nie zgadzam. Jesteśmy 7-dym najbogatszym klubem na świecie. Top 3 jeżeli chodzi o honory w Anglii. Każdy sezon bez trofeum powinien być traktowany jako porażka.
Nie powinniśmy akceptować bycia średniakiem. Bycia klubem, który odpada w 2 drugiej rundzie pucharu z West Hamem czy z Brighton. Nie da się zbudować mentalu zwycięzców jak co roku zbieramy oklep, a wokół buduje się narrację - no przecież nic się nie stało.
W ogóle sporo tych naszych piłkarzy z akademi ostatnio idzie do tego UTD. Graczyk, Obi czy teraz ten Heaven. Dobrze, że przynajmniej ci najlepsi zostali i najwidoczniej najbardziej przywiązani do klubu, bo raczej nie tamci nie poszli do mułów żeby więcej grać
@pioafc napisał: "A jaką to niby robi różnicę? 30 czy 40 dni to za mało żeby dopiąć jakieś wypożyczenie?"
Może nieduża, ale 60 dni to już prawie dwa miesiące gdzie ten czas to było bliżej do miesiąca, a 30 dni to już miesiąc gdzie to było w połowie stycznia
@pioafc napisał: "Przecież nikt tu nie mówi o tak zwanym podnoszeniu sufitu za grube miliony funtów (co jak widać po innych klubach było do zrobienia), tylko kimś kogo można wrzucić na boisko na rotację na jakiś mecz z Ipswich, żeby Havertz nie oddychał przez rękawy jadąc od półtora miesiąca od deski od deski - a taki los czeka go do końca sezonu, bo nie mamy drugiego napastnika w klubie."
Oczywiście, uważam że akurat w zimę popełnili błąd że nikogo nie sprowadzili nawet na wypożyczenie dla sztuki, bo o ile Sterling w lato wydawał się nawet rozsądną opcja , bo ciężko było zakładać jednocześnie długoterminowe kontuzje Saki i Jesusa tak przy wiedzy o ich absencji już powinien być wykonany choć jeden ruch
@daniken napisał: "no to pal licho te trofea wogóle,w Arsenalu nie są wymagane"
Oczywiście, że są wymagane ale dla zdobywania FA Cup to mógł sobie tu być dalej Wenger, mogliśmy sobie tak ciułać te puchary i tyle
Z perspektywy kibica nic nie zmienia w tym momencie wygranie Fa Cup czy Carabao, skoro klub miał iść do przodu to musi wygrać PL czy LM
I nie mówię, że mieliśmy specjalnie poddawać te puchary i ich nie poddaliśmy z ale zwyczajnie jak to w pucharach się nie ułożyło i odpadliśmy, to trzeba to wykorzystać i przy wolnym terminie złapać oddech na walkę o ligę i LM
@adek504: @adek504 napisał: "No jeszcze może więcej pomanipulwoac liczbami, Saka od kontuzji do końca okienka to 44 dni, a z Jesusem to 20 dni"
A jaką to niby robi różnicę? 30 czy 40 dni to za mało żeby dopiąć jakieś wypożyczenie?
Przecież nikt tu nie mówi o tak zwanym podnoszeniu sufitu za grube miliony funtów (co jak widać po innych klubach było do zrobienia), tylko kimś kogo można wrzucić na boisko na rotację na jakiś mecz z Ipswich, żeby Havertz nie oddychał przez rękawy jadąc od półtora miesiąca od deski od deski - a taki los czeka go do końca sezonu, bo nie mamy drugiego napastnika w klubie.
Martinelli już wypadł, Nwaneri to dzieciak, który ma 17 lat i już teraz po zwiększeniu obciążenia łapie mięśniówki
Zostają ci Trossard, Havertz i bezużyteczny Sterling.
Brak zainwestowania choćby w 1 zmiennika nazwać można głupotą, naiwnością albo arogancją
@MarkOvermars: Dziękuję za tę niesamowicie wyczerpującą odpowiedź.
@Marzag: misiu od kontuzji Saki Gabi gra wszystko po 90 min oprócz Girony gdzie miał wolne, przed kontuzją Saki grywał po 60 65min w meczu a to ze względu że ma tyle sprintów że po godzinie gry jest już wykończony. Sam możesz sobie wyobrazić jak nasiliło się jego zmęczenie kiedy w okresie tylu meczy nagle zaczął grywać całe mecze bo nie było kim go zmienić.
@mar12301 napisał: "No ja się nie przejmuję już tym sezonem. Liczę tylko że w końcu barista i spółka porządnie popracują na rynku transferowym latem i wzmocni w końcu ofensywę jak należy."
Czyli jak co sezon, a później będzie pisanie ( nie przez Ciebie) mamy kolejny sezon
@pioafc napisał: "Przez cały zeszły sezon Martinelli wyrobił we wszystkich rozgrywkach 2640 minut. Także już teraz w lutym ma praktycznie w nogach tyle co na koniec maja. W okresie od 27.12 do 05.02 zagrał w 12 spotkaniach z czego 9 to pełen wymiar także z tą rotacją to przestrzeliłeś."
Bo zaczął poprzedni sezon z kontuzją (pewnie przez brak rotacji :) ) był kontuzjowany łącznie przez 46 dni w poprzednim sezonie i opuścił łącznie 10 meczów.
W obecnym sezonie był dostępny w każdym meczu i grał średnio 67 minut.
Terminarz znany od samego początku, a niektórzy dziwią się że jest ciężko
no to pal licho te trofea wogóle,w Arsenalu nie są wymagane
@arsenallord napisał: "I taki przysłowiowo głupi Kolo Muani by nam się nie przypadł?"
Po co pół środki. Havertz nagle zacznie być killerem
@Garfield_pl napisał: "Arsenal fixtures Gabriel Martinelli is expected to MISS through injury:
Leicester City (a)
West Ham (h)
Nottingham Forest (a)
Champions League Ro16 first-leg (tbc)
Manchester United (a)*
Champions League Ro16 second-leg (tbc)*
Chelsea (h)*
doubtful*"
Nasz terminarz od samego stycznia był ciężki i nawet w lutym i tutaj nie potrzeba żadnego eksperta, tylko spojrzeć na terminarz. Mieliśmy problemy w styczniu, ale transfery nie potrzebne. To mamy swoje. Po co transfery?
@arsenallord: nie
I taki przysłowiowo głupi Kolo Muani by nam się nie przypadł?
Ja tam nie żałuję za bardzo, ze odpadliśmy z tego FA Cup. Chłopaki pojadą sobie do Dubaju , odpoczną, może uda się mistrza ogarnąć na świerzości. A tak to by i tak były męczarnie w każdej kolejnej rundzie i pewnie w końcu byśmy odpadli
@Marzag napisał: "Martinelli ma 2378 minut w tym sezonie, Trossard 2100 minut."
Przez cały zeszły sezon Martinelli wyrobił we wszystkich rozgrywkach 2640 minut. Także już teraz w lutym ma praktycznie w nogach tyle co na koniec maja. W okresie od 27.12 do 05.02 zagrał w 12 spotkaniach z czego 9 to pełen wymiar także z tą rotacją to przestrzeliłeś.
@pioafc napisał: "Klub od lata wiedział, że ma braki w ataku a sprzedał/wypożyczył ESR, Nketiaha, Vieirę i Nelsona, a uzupełnił to, kim? Wypalonym Sterlingiem w ostatnim dniu okienka"
Takie braki w ataku, że atak wykręcił rekord klubu goli strzelonych w lidze?
A Nketiah, ESR i Nelson czy Vieira i tak nie grali to po co zastępować kogoś kto nie gra
@pioafc napisał: "Klub ma od kontuzji Saki do zakończenia okienka miał 60 dni żeby coś zrobić (i nie robi nic)
Jesusa - 30 dni - i też nie robi nic"
No jeszcze może więcej pomanipulwoac liczbami, Saka od kontuzji do końca okienka to 44 dni, a z Jesusem to 20 dni @pioafc napisał: "Dzięki tym ruchom:
Liverpool odjechał nam w tabeli i ledwo się trzymamy na drugim miejscu, często remisując praktycznie wygrane mecze, bądź nie mając siły ognia żeby coś wcisnąć."
No tak Liverpool nam odjechał w styczniu, że od listopada utrzymuje się taka sama ich przewaga i jesteśmy niepokonani zaliczając najdłuższa taka sereiw lidze pod wodzą Artety
@pioafc napisał: "Gra wygląda topornie, a z przodu nie ma żadnej możliwości rotacji.
I tak oto radosnym krokiem weszliśmy w luty :D"
Wreszcie zauważyłeś coś! Weszliśmy wygrywając z City radosnym krokiem w luty xd
@Reamoner napisał: "Martinelli wypada na miesiąc ?? Super ekstra ... może następnym razem ktoś pomyśli zanim zacznie pisać takie herezje że zawodnik chce grać wszystko od deski do deski, zmiany"
Martinelli ma 2378 minut w tym sezonie, Trossard 2100 minut.
Kontuzja Martinellego nie jest wywołana brakiem rotacji bo akurat czas gry obu tych panów był dobrze wyważony, nikt tak nie był rotowany u nas w składzie jak oni.
Zganianie kontuzji Martinellego na brak rotacji to jest szukanie problemu tam gdzie go nie ma.
@Dominik11: @Dominik11 napisał: "Nie można tak ryzykować było w styczniu przecież musieli sobie zdawać z ryzyka że któryś z LT , GM, KH, RH wyleci i będzie lipa."
No - a jak napiszesz co niektórym, że klub dał ciała i nie pokazuje żadnych ambicji to się na Ciebie rzucają jak rycerzyk z szabelką.
Klub od 3-4 miesięcy nie zrobił nic żeby zastąpić Edu.
Jego rolę przejął ktoś kto, absolutnie nie ma doświadczenia na tym poziomie - czego efekty mogliśmy przez te kilka tygodni zaobserwować.
Klub od lata wiedział, że ma braki w ataku a sprzedał/wypożyczył ESR, Nketiaha, Vieirę i Nelsona, a uzupełnił to, kim? Wypalonym Sterlingiem w ostatnim dniu okienka
Klub od miesiąca przed okienkiem wiedział, że Saka ma kontuzję, a w grudniu i styczniu czeka nas ekstra trudny terminarz
Potem wypada Jesus
Klub ma od kontuzji Saki do zakończenia okienka miał 60 dni żeby coś zrobić (i nie robi nic)
Jesusa - 30 dni - i też nie robi nic
Dzięki tym ruchom:
Liverpool odjechał nam w tabeli i ledwo się trzymamy na drugim miejscu, często remisując praktycznie wygrane mecze, bądź nie mając siły ognia żeby coś wcisnąć.
5 rok z rzędu odpadliśmy z FA Cup i EFL Cup
Nasz trener co konferencję prasową od tygodni wręcz płakał do mediów, że nie ma kim grać, a klub mu w niczym nie pomógł żeby uzupełnić kadrę.
Gra wygląda topornie, a z przodu nie ma żadnej możliwości rotacji.
I tak oto radosnym krokiem weszliśmy w luty :D
Nie rozumiem skąd to ubolewanie nad FA Cup, co by zmieniło wygranie go w tym momencie
Jak jak my przegraliśmy z Manu?
ahaha lester gol,zasłiżyli bo ich cisną cały czas xd