Zdobyć twierdzę Etihad, City vs Arsenal!
22.09.2012, 01:29, Damian Burchardt 2491 komentarzy
Emocje związane z pierwszymi meczami fazy grupowej Ligi Mistrzów sezonu 2012/2013 już za nami, pora więc wrócić na ligowe podwórko. Tam na Arsenal czeka rywal nie byle jaki, bo mistrz Anglii na własnym stadionie, gdzie pozostaje niepokonany od 31 spotkań w ramach meczów angielskiej ekstraklasy. Przed Kanonierami spore wyzwanie, lecz podopieczni Wengera z kolejnymi ligowymi potyczkami prezentują się coraz lepiej, być może więc to oni pierwsi od bardzo dawna wywiozą komplet oczek z twierdzy Etihad? Na rozwiązanie zagadki nie trzeba będzie długo czekać, mecz z City już w najbliższą niedzielę o godzinie 17!
The Gunners niczym rozpędzająca się lokomotywa grają coraz lepiej z tygodnia na tydzień, o czym boleśnie przekonał się beniaminek z Southampton, przegrywając na Emirates Stadium aż 1-6. Cieszyć szczególnie mogła bardzo dobra w ostatnim czasie dyspozycja Gervinho (2 bramki z Southampton oraz zwycięskie gol w Champions League), czy Lukasa Podolskiego (gole w dwóch ostatnich spotkaniach). W meczu Ligi Mistrzów jednak forma, którą Kanonierzy imponowali w meczach ligowych nagle jakby przygasła, gdyż pomimo zwycięstwa nad mistrzem Francji – Montpellier – na Stade de La Mosson, Arsene Wenger z przebiegu spotkania zadowolony być nie mógł. Arsenal, pomimo szybkiej odpowiedzi dwoma golami na straconą bramkę w 9. minucie, dał się zdominować europejskiemu kopciuszkowi, będąc niejednokrotnie w sporych tarapatach, wielokrotnie pozwalając na stworzenie groźnej sytuacji pod bramką Vito Mannone.
Obywatele z kolei zanotowali jeszcze gorszy start w rozgrywkach o klubowe mistrzostwo starego kontynentu, jednak klasa ich rywali była nieporównywalnie większa. Piłkarzom Manciniego przyszło stawić czoła królewskiemu Realowi Madryt na słynnym Santiago Bernabeu. Szczególnie przebieg spotkania mógł przyprawić włoskiego szkoleniowca o kolejne siwe włosy na bujnej czuprynie, City bowiem prowadziło z Realem dwukrotnie, ostatecznie ulegając 2:3 po zwycięskim trafieniu Cristiano Ronaldo w doliczonym czasie gry, co sprawiło, że po końcowym gwizdku sędziego sam Jose Mourinho wylądował na kolanach ciesząc się niczym dziecko po otrzymaniu lizaka. Gdy dodamy, że kolejnymi rywalami The Citizens będą Borussia Dortmund oraz Ajax, wynik uzyskany we wtorek z pewnością nie ułatwił Anglikom sytuacji w swojej grupie, określanej mianem grupy śmierci.
Porażka ta jednakże nie powinna mieć wpływu na postawę Manchesteru City w najbliższym spotkaniu z Arsenalem, o czym mówi w wywiadach przedmeczowych sam Arsene Wenger. Faktem jest jednak, że City średnio rozpoczęło obecny sezon, zdobywając co prawda 8 punktów w 4 meczach, ale prezentując szczególnie słabą postawę w defensywie. Gdy spojrzymy w statystyki, mistrzowie Anglii zdobyli jak do tej pory 9 bramek, stracili ich jednak aż 6, między innymi dwie z rozgromionym przez Arsenal Southmapton. Dla porównania Kanonierzy trafili do siatki rywala 8 razy oraz błyszczeli w defensywie, tracąc tylko jedną bramkę. Obie drużyny mają na swoim koniec obecnie po 8 oczek. W dodatku ostatnie spotkanie w lidze o mało nie okazałoby się dla piłkarzy Manciniego przegrane, na ich szczęście gol Javiego Garcii uratował City punkt na Britannia Stadium przeciwko Stoke. Jednak jak już to było wspomniane, niezaprzeczalnym atutem gospodarzy w niedzielnym starciu będzie stadion – twierdza, czyli Etihad Stadium. Już od ponad sezonu City nie jest zbyt gościnne dla przybyszów pragnących wzbogacić swoje konto punktowe, odsyłając z kwitkiem bądź w najlepszym przypadku z jednym punkcikiem następnych rywali.
Nie powinniśmy również, patrząc na rezultaty padające w ostatnich spotkaniach pomiędzy tymi zespołami, liczyć na grad bramek w niedzielne popołudnie. 3 ostatnie pojedynki (2 ligowe + jedno w ramach Carling Cup) kończyło się jednobramkowym zwycięstwem którejś ze stron. Ostatnio górą był Arsenal, kiedy to po totalnym zdominowaniu na Emirates Stadium przyszłego tryumfatora Premier League, wygrał z MC po zwycięskim trafieniu z dystansu Mikela Artety.
Co ucieszy z pewnością fanów The Gunners to fakt, że po spotkaniu z Montpellier żaden z zawodników nie narzeka na nowe urazy. Do kadry nie powrócą jeszcze rekonwalescenci, czyli Jack Wilshere, Bacary Sagna czy Tomas Rosicky, którzy mimo powrotu do treningów z resztą drużyny nie są nadal gotowi do gry. W dalszym ciągu poza składem pozostaje Wojciech Szczęsny co oznacza czwarty oficjalny mecz Vito Mannone w wyjściowej jedenastce w tym sezonie. Tymczasem Mancini nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanego w meczu z Realem byłego Kanoniera – Samira Nasriego.
Niedzielne starcie gigantów zapowiada się niezwykle emocjonująco, mówi się bowiem, że będzie to rzeczywiście pierwszy poważny sprawdzian w tym sezonie, swoisty test dojrzałości dla podopiecznych Wengera, który zweryfikuje cele i możliwości Arsenalu. Oba zespoły jak dotąd niepokonane, oba z równą ilością punktów i równie ambitne, stanowiące o sile angielskiego futbolu. Dla prawdziwego fana piłki nożnej na najwyższym poziomie zapowiada się niesamowicie interesujące widowisko, prawdziwe crème de la crème. Kto z tego starcia wyjdzie z tarczą a kto na tarczy? Odpowiedź na to pytanie już w niedzielę, o godzinie 17:00!
Rozgrywki: 5. kolejka Premier League
Data: 23 września 2012 roku, niedziela, godzina 17:00
Arbiter: Mike Dean
Miejsce: Anglia, Manchester, Etihad Stadium
Skład Kanonierzy.com: Mannone – Jenkinson, Koscielny, Vermaelen, Gibbs – Arteta, Diaby – Gervinho, Cazorla, Podolski – Giroud
Typ Kanonierzy.com: 0:1
źrodło:
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Barney
Jakiej kontuzji bith please, raz ze minelo od niej juz ponad miesiac a dwa ze trwala ona tydzien...
Kosa jest po kontuzji i cholera wie w jakiej jest dyspozycji Wenger dobrze wie co robić.
SirAlex
Mannone
Don Vito.
@SirAlex
Mannone
Siema, wszystkim.
Kto dziś bd u Was bronił???
Powodzenia z szejkami.
Jak dla mnie oczywistym jest ze Per powinien siedziec na lawce, jest zdecydowanie slabszy od Kosy i Vermy nie ma nawet o czym dyskutowac, przez jego wolne wyprowadzanie pilki zremisowalismy z Sunderlandem, do tego w tym meczu popelnil jeden razacy blad przez co McClin wyszedl sam na sam ze Szczesnym , z LFC mial pare zagran przy wyprowadzeniu ktore prowokowalo kontry gospodarzy, a mowinie ze radzil sobie z Suarzem jest smieszne bo dostal zolta kartke to raz i tylko sedziemu moze zawdzieczac fakt ze LFC nie dostalo karnego a Per drugiej zoltej kartki gdy przetrzymywal Suareza...
Jak dla mnie oczywistym jest ze Per powinien siedziec na lawce, jest zdecydowanie slabszy od Kosy i Vermy nie ma nawet o czym dyskutowac, przez jego wolne wyprowadzanie pilki zremisowalismy z Sunderlandem, do tego w tym meczu popelnil jeden razacy blad przez co McClin wyszedl sam na sam ze Szczesnym , z LFC mial pare zagran przy wyprowadzeniu ktore prowokowalo kontry gospodarzy, a mowinie ze radzil sobie z Suarzem jest smieszne bo dostal zolta kartke to raz i tylko sedziemu moze zawdzieczac fakt ze LFC nie dostalo karnego a Per drugiej zoltej kartki gdy przetrzymywal Suareza...
adam - Po prostu stawia się czasami na swój klub, jeśli faktycznie nie mają szans.
obstawiam
Manchester City midfielder Samir Nasri looks set to miss Sunday's Premier League match with former club Arsenal.
Nasri strained his hamstring during the 3-2 Champions League defeat at Real Madrid, but forwards Sergio Aguero and Mario Balotelli are available.
Arsenal goalkeeper Wojciech Szczesny is again sidelined by an ankle injury so Vito Mannone will continue in goal.
The game will come too soon for Jack Wilshere and Emmanuel Frimpong, who are back in training after long lay-offs.
Nie ma nic o Vermie wiec moze to tylko nieprawdziwe pogłoski.
adamadium
ja mimo wszystko na manurow ncastle a tott i nas nie ataqiam
Shinev to i tak miałeś fajny sen...mi się niedawno śniło że grałem w Chelsea :O Koszmary normalnie.
nie rozumiem, jest jakas zasada: "nie stawiaj na swoich"? :D
Witam miałbym prośbe jeżeli ktoś zajmuje się robieniem avatarów to prosiłbym o avatar z tym zdjęciem : http://idols-on-canvas.com/home/sys/images/dennis-bergkamp-image-1.jpg
napis: dawid.dawid
kolor napisu: czerwony (fajną czcionką)
PROSZE!!! BARDZO MI NA TYM ZALEŻY .
oggy
chyba? na pewno najlepsza
@robizg1
ja też ostatnio obstawiłem na arsenal w LM :P
a dzis dałem na live i arsenal :)
Robizg1
Też jestem tego samego zdania co Ty u nigdy nie stawiam na Arsenal ;)
@Robzig1
Ja własnie jak stawiam na Arsenal to wygrywam dlatego kusi.
@Robizg1
ostatnio obstawiłem Swoich i wygrałem 115 zł ;)
_D_B-- być może rzeczywiście wspaniale czyta gre ( nie wiem czy aż tak dobrze) tyle że jego spore braki również w wyprowadzaniu piłki wraz z wymienioną przez Ciebie motoryka powodują że para Kosa Verma jest chyba naszym najmocniejszym zestawem ŚO.
Koscielny mówił że jest dobrze przygotowany, bo cały czas ciężko pracuje żeby wrócić do pierwszego składu. Od dzisiaj przejmuje środek obrony ;)
Kościelny może i jest lepszy w obronie od Vermaelena ale to belg jest lepszy w główkowaniu i podłączaniu w akcji kiedy drużynie nie idzie tak więc ten duet uzupełnia się doskonale.
Per jest jednym z najlepiej "czytajacych gre" (przewidujacych) wspolczesnie grajacych obroncow, bez tej zalety, ze swoja motoryka nie mialby prawa grac na takim poziomie jak AFC czy tez repra. niemiec...
mozna stracic ale kurs prawie 5 kusi. Ja nie stawiam na naszych. Pamietajcie podstawowa zasade nie stawiajcie na swoich !!!
mozna stracic ale kurs prawie 5 kusi. Ja nie stawiam na naszych. Pamietajcie podstawowa zasade nie stawiajcie na swoich !!!
@bialysul
strzym japę :)
....
wczoraj pod wieczór była krótka konwersacja o mma.
wiec jakby ktoś szukał walk z dzisiejszego UFC152 to polecam:
cohones.mmarocks.pl/topic/wideo-z-walk/page/5#post-400317
Oggy: Co nie zmienia faktu, że Kosa ma zdecydowanie najlpesze umiejętności z tej trójki.
kościelny ma lepsza motorykę od vermalena
KondzioElite-- Kościelny od dawna nie grał. Jaka będzie jego forma to zagadka. Spore ryzyko jak zagra Per i Kosa bo Per nie zdąży naprawić błędów kolegi Verma miałby szanse (szybkość i dynamika). Ale w ogólności z tymi nierównościami się zgadzam:D
Korss;
Ja wczoraj 3 remisy trafilem. Szkoda tylko, ze mialy byc czyste 1 :D Hehe...
Właśnie to mnie kusi. Arsenal ma duże szanse... cholerne zakłady.
Korss;
Tak ja gram na remis.. I szukam jeszcze dwoch innych meczy na remis.
Kościelny > Vermaelen > Mertesacker.
Tak, ale licz się z tym, że możesz stracić te pieniądze, chociaż kurs jest wysoki i strasznie kusi.
@bialysul
zaatakowałeś adamandium jakby jakieś wyzwiska napisał. jasno stwierdził że to ON by widział Benka zamiast Giroud i tyle to on może wiedzieć. inna kwestia że się ja z tym nie zgadzam ale nie będę pisał "co ty możesz wiedzieć" tylko dlatego że ktoś ma inne zdanie
Obstawiacie na Arsenal u buka?
Koscielny mial kontuzje, Wenger dal mu odpaczac, zeby byl gotowy na City i Chealsy, co w tym dziwnego? Per jest slabszy od Kosy, nie czyta tak gry, nie ma tej szybkosci, zwinnosci, jedyna zaleta Pera to doswiadczenie, ktore nie zawsze jest widoczne, i wzrost ktgory nie zawsze daje mu przewage w powietrzu;) typowy obronca na Stoke;)
@badyl254
zawinił może beznadziejnym wyprowadzaniem piłki? albo odpuszczaniem napastnika gdy ten już go minie?
dla mnie wielkim zawodem jest to że gra Per zamiast Koscielnego który sobie zasłużył całym poprzednim sezonem na 1 skład
Już mam stresik ;) Szkoda że mecz nie jest wcześniej bo obejrzę tylko pierwszą połowę :(
Narazie to żyrek gra dość słabo, benek miewa lepsze mecze. Tyle że sękaty pniaczek z Danii już raczej lepszy nie będzie a Oli może nawet się rozkręcić:D
adamandium > Żartujesz prawda? Ja zdecydowanie wolę Żiru niż Drewnialdo.
adamandium
co ty mozesz widziec? co wiecej widzisz niz trener ktory zjadl zeby w swoim fachu, i jego asystenci, ogladajac ich podczas meczow, i na treningach, znajac ich osobiscie.
Boruc w Southampton :D
Na cały sezon.
ej Bendtner jest wypożyczony do końca sezonu?
bo widziałbym go bardziej w środku od Giroud -.-
badyl254-- chodzi o to że lepszym piłkarzem jest Kościelny i wielki Per na razie z czołowymi klubami nie wypadł jakoś wybitnie odkąd u nas jest.. tyle:)
Per tak czy siak by zagral, Wenger niczego by nie zmienil, zatemm para Verma _Kosa i tak by dzis nie ywszla na mecz, zatem za Verme mamy Kose czyli swietnego SO zamieni inny swietny SO...
ale panowie nic potwierdzone trzeba czekac ;)
Czym Wam zawinił Per? Gra wyśmienicie! Powinniście się cieszyć, a nie - GDZIE JEST KOSA?! GDZIE JEST KOSA?! Przyjdzie i jego kolej. Mamy straconą JEDNĄ bramkę w lidze po błędzie bramkarza. O co się rozchodzi?