Żenujący spektakl defensywy: Watford 2-2 Arsenal

@ares765: Marcelino to kolejny gość od niskiego pressingu i męczenia buły.

W ogóle gadanie o kontuzjach w naszym położeniu jest śmieszne - bo kto niby jest poza składem? Jeden Laca, ofc mega ważny zawodnik, ale to tylko jeden piłkarz.

Bellerina na początku zeszłego sezonu wszyscy chcieli oddać za worek kartofli do tej Barcelony, bo w obronie chłopak nic nie ogarniał. Holdinga wcześniej też by się wszyscy pozbyli, ale w zeszłym sezonie przed kontuzją zagrał kilka meczów na poziomie i teraz wszyscy czekają jak na zbawcę. A Tierney to na razie niewiadoma.

To tylko pokazuje w jakim miejscu jest ten klub, skoro wszyscy czekają na powroty tych piłkarzy, jakby to były gwiazdy światowego formatu, które z miejsca odmienią naszą grę i będą lekiem na wszystkie bolączki zespołu.

@Garfield_pl: Też racja bo Pep dużo potrafi kombinować, ale kanarki w przeciwieństwie do nas biegają i wiedzą co mają grać.
Przynajmniej mamy wymianę na argumenty:). Jeżeli Emery faktycznie ogarnie, to wtedy przeproszę i przyznam się do błędu, że go zwalniałem.

@rreddevilss: zobaczymy :)

Taki Marcelino by u nas siadł konkretnie, a nie ten parodysta Emery.

@losnumeros: czyste zlekceważenie przez City ot co im pomogło ;)
@Tevez: dlatego naszą ławkę powinien wzmocnić nasz kapitan Xhaka, bo potrzeba tam mentalu o którym pisałeś przed meczem z live, że musi się wyleczyć, mental musi być na boisku. To pokazał mental w wypowiedzi po ostatnim meczu, jak na kapitana przystało :D

@rreddevilss:
Mnie też, my tam nie umiemy grać i nie sadze, że w tym roku zwłaszcza teraz się nauczymy. Albo będzie jakiś remis 2:2 a jak zrobimy to co w meczu z The Reds/Watfordem to wrócimy z jakimś 3:1 albo 4:1.

po co jest ten caly przed sezon i mecze sparingowe? Skoro my gramy tam innym skladem, pozniej innym skladem zaczynamy sezon, i po 5 kolejkach dalej nie mamy pierwszej 11stki, przez co finalnie nie wiemy co gramy i sami sobie kopiemy doly i w nie wpadamy w efekcie czego tracimy punkty. Juz prawie pazdziernik, a my dalej nie mamy zelaznej pierwszej 11stki to jest kpina. Co mam czekac do grudnia az ten dzban wymysli zelazna pierwsza 11stke, ktora zaczyna mecz i wie co grac? Zaczynam tesknic za Wengerem, serio.

@Garfield_pl: Kontuzje mają wszystkie zespoły i jakoś sobie radzą. Klopp w 2 meczu półfinałowego LM wyszli Shaqiri i Origi, i jakoś potrafili zdeklasować przeciwnika, ponieważ tych dwóch zawodników wie jak gra drużyna.
Zaraz napiszesz, bo Klopp już tam tyle czasu trenuje. To inny przykład, wszyscy skazywali kanarki na pożarcie bo tyle kontuzji mieli. A co było, to wszyscy widzieli.

@rreddevilss: pewność siebie pomaga w życiu :)

@dtdtdod: Mamy bardzo słabo ławkę. Nie wiem czy tacy gracze jak Nelson i Willock załapaliby się do wejściowego składu jakiejkolwiek drużyny w Premier League.

@dtdtdod: generalizuje, bo większość takich jest, a Ci którzy piszą z sensem giną w tłumie, jeśli do nich należysz to nie bierz do siebie tego, ja mówię o chorągiewkach. Oczywiście, że mamy lepszy skład od beniaminków, ale Ci co są teraz w podstawie, mogą być zastąpieni za chwilę tymi, którzy są lepsi i wzmocni się podstawa, a także ławka. Ale za wcześnie jest na zwalnianie, bo co innego jakbyśmy mieli 1 pkt i top 6 odskoczyło na 10, a póki co niczego nie straciliśmy i lepiej taki kryzys i kubeł zimnej wody na drużynę i Emeryego teraz, niż jak już będzie za późno. O to mi chodzi, bo co da zwolnienie teraz i nowy trener. Gadkę,że no przecież dopiero przyszedł, potrzeba czasu itd. A potem zwalnianie. Brzmi znajomo? Ma cały sezon i wie co ma zrobić żeby zostać, nie wykorzysta, podziękują mu. Jeśli już, to zwolnić jakby był dramat przed końcem sezonu, mając następce, żeby na ostatnie kolejki się wprowadził i miał okienko i przegląd zawodników przed nim. Najgłupszym pomysłem na tym poziomie, jest znienianie terenra co pół roku, bo żaden nie da rady wprowadzić swoich założeń, może próbować, ale my nie jesteśmy City, że nam zaraz wymienią skład w dwa okienka. Emery ma jakiś pomysł, i zobaczymy jak pójdzie dalej, dla mnie nic te 5 kolejek nie oznacza, oczywiście żal straconych pkt, ale każdy jeszcze ma problemy. Teraz zacznie się już granie i klarowanie składów i formy.

@Garfield_pl napisał: "ludzie zawsze tutaj będą narzekać, do tego są hipokrytami, bo jak nie idzie utd i innym wklejają cytaty z innych stron i komentują jak tam jadą po drużynie itd, ale jak straciliśmy punkty, to co najmniej ten sam poziom komentarzy i dyskusji, i zwalniają Unaia"
Najlepiej jest generalizować i wrzucać wszystkich do jednego worka. Bo przecież wiadomo, że wszyscy którym nie podoba się styl drużyny to też zawsze wklejają wypowiedzi z innych stron.
@Garfield_pl napisał: "Spoko po pięciu kolejkach takie wnioski... I nie jest dla mnie argumentem końcówka sezonu poprzedniego, bo do kontuzji bellerina i holdinga, graliśmy jak na tamten skład nieźle i punkty zbieraliśmy, ale kontuzje, pierwszy sezon Emeryego, i zajechanie zawodników, przez brak doświadczenia w lidze, na końcu sezonu zabrały nam cenne punkty."
Tłumaczenie słabego stylu i brak defensywy kontuzjami też do mnie nie trafia. Mamy aż tak słabych zmienników, że dopuszczają do kilkudziesięciu strzałów i sami nic nie kreują? Ci zmiennicy są gorsi od zawodników beniaminków? Wiem, że rytm meczowy itd., ale bez przesady. Z takim tłumaczeniem to nigdy nic nie ugramy, bo zawsze ktoś z podstawowego składu ma kontuzje.
@Garfield_pl napisał: "Juventus wygrywał, ale nudnie grał a ja nie chcę takiego trenera, moje zdanie nie musi nikt się zgadzać."
Tu się zgadzam, też nie chce Alegriego.

Dla Emery'ego Xhaka jest numerem 1 przy wystawianiu składu, a martwi sam fakt, że Unai chcial rok temu 30 letniego Nzonziego, a nie Torreire. To o czymś świadczy. Transfery ogarnia na szczęście Raul z Fahmym.

Oby drużyna się ogarnęła i Emery jednak pokazał pazur, bo musi być ta cholerna Liga Mistrzów, bo nie zniosę już tej gry w chłodne czwartki o 19.

Jak to jest, że wszyscy to widzą tylko nie trener?

Ale u nas gra od bramki wgl nie funkcjonuje. Ostatni raz kiedy udało nam się wyjść naprawdę super klepiąc od bramki to mecz z Lester i gol Auby po akcji drużynowej Bellerina-Ozila-Laci-Auby.

Nasza gra od bramki wygląda tak: bramkarz podaje do środkowego obrońcy, ten podaje do boku, a ten boczny cofa piłkę i bramkarz wykopuje, albo gramy na ściane do jakiegoś Auby, który w tym aspekcie akurat szału nie robi i tracimy piłkę, bądz 2 sposób rozegrania taki jak z Watfordem, czyli straty piłki i okazje darmowe dla rywali.

Emery na siłę chce trzymać piłkę, ale z tego nei wynika nic, ani nie kreujemy sytuacji, ani nie wychodzimy spod pressingu, ani nie pressujemy. Styl zespołu jest tragiczny, a bez piłki to już od wielu lat nie potrafimy grać, mimo wszystko zawsze potrafiliśmy parę sytuacji stworzyć i strzelić bramki.

Jak tak przeanalizować Arsenal to Emery miał fajne wejście do drużyny, dwa wpiernicze, ale widać było, że dużo biegamy, staramy się pressować, tworzyliśmy sporo sytuacji( Z Chelsea powinno byc 5 do przrewy), potem wygrywaliśmy serie spotkań, gdzie szału nie było, ale nadal dużo biegaliśmy i pressowaliśmy, a to wynagradzały nam bramki w końcówce i 3 punkty i nagle gra drużyny po kilku miesiącach padła i zaczął się totalny brak stylu. Pamięacie wyjazdy z Hudd, Evertonem, Wolves, Watfordem, Soton itp itd Nawet mecze domowe z Cardiff, Brighton, Palace - zero pomysłu, zero kreacji, rywale wyższym podejściem do nas zmuszali nas do błędów, zero automatyzmów, zero szukania gry.

Nasi nawet mając piłkę nie szukają gry, nie biegają, nie pojawiają się na pozycjach. Widać to po Ceballosie, który jako jedyny ciągle biega i gdy ma piłkę to pokazuje ręką żeby zawodnicy mu się pokazywali do gry, po jego zejściu z Watfordem już w środku były tylko tyczki jak w piłkarzykach, których piłkarze Watford mijali jak chcieli.

Środek pola jest kluczowy jeśli chodzi o grę i wyniki. Chelsea składu na top4 wgl nie ma, odszedl Hazard, który ich neisamowicie ciągnął, ale mają środek pola, który chodzi jak w zegarku. Nie ma Kante, ale Jorginho, Kovacic wiedzą jak się gra w środku i mimo, że nie nabijają goli,asyst to świetnie się poruszają, a wystarczy, że ten Mount i Abraham coś odpalili i Chelsea wygląda zdecydowanie leppiej niż my i ich gra może się bardziej podobać mimo tego, że też nie mają super dorobku punktowego, ale mają 2 razy więcej goli i widać tam chemie i radość, a trener ma pomysł mimo samych młodych.

@sickstick: Liverpool coś grał.

Arsenal nie gra nic.

@sickstick: My idziemy gdzieś pomiędzy drogą obraną przez ManU i L’pool. Gramy brzydko dla oka, niespecjalnie skutecznie i bez stylu (ManU), ale jednocześnie nie wywalamy trenera po pół roku (L’pool).

@thegunner4life: tak, myślę że wrócimy z 3 pkt.@lordoftheboard: Juventus wygrywał, ale nudnie grał a ja nie chcę takiego trenera, moje zdanie nie musi nikt się zgadzać. We Włoszech nie mają konkurencji od lat, w lm ten styl im pomagał ale jej nie wygrali. Dla mnie jak dojdzie do wymiany to chcę kogoś kto będzie grał ofensywnie, natomiast na tą chwilę wierzę w Unaia, a byłem sceptyczny gdy go zateudniliśmy, dla mnie ocena po sezonie ma sens.
@losnumeros: tak liczymy,że wrócą i odpalą, Holding ponoć dobrze się prezentował w u23 więc liczę że pomoże, a póki był on i Bellerin, punkty były i z meczu na mecz defensywa grała coraz lepiej i drużyna też. Do tego Tierney myślę że odpali i wierzą w niegi,bo Monreal by nie odszedł w przeciwnym razie. A co do tych 5 meczów, załatwiły nam stratę pkt błędy indywidualne przede wszystkim, pierwszy mecz z Newcastle sami tutaj pisali ludzie, że najważniejsze wygrana na wyjeździe, bo wiadomo jak szło, z Live Luiz zawalił, z totkami dominowaliśmy po błędzie Leno na chwilę wrócili do gry, a to jak żyli wszyscy zawodnicy i Unai tym meczem, to było widać na żywo, w tv wiele umyka z otoczki, ale znów Xhaka odpalił karnego. O to mam jedynie na ten moment pretensje, o Xhake, to przez jego grę tracimy i popełniamy błędy, w tamtym sezonie i w tym i mam nadzieję że zobaczy to Emery. Zastąpienie tego gościa Torreira, gra 4231 jak dawniej i Luiz na obronie będzie dużo pewniejszy, choć ten transfer mi nie pasuje, ale na chwilę ktoś musiał przyjść. Ja klapek na oczach nie mam, i nie będę hiperbolizował w żadną stronę. Po prostu za wcześnie na tym etapie, o mistrza nie walczymy, a top 4 będzie spokojnie. Spójrzcie na Tabele, cokolwiek wyklaruje sie za 3 miesiące, bo na dziś poza live i city, wygląda jakby liga dopiero w weekend startowała.

@sickstick: Wiadomo, ze drogę Kloppa, ale u nich było już widać styl gry, a w Arsenalu ja widzę dalej grę jak z ostatnich sezonów Wengera.

Cech potrafił bronić rzuty karne. Pokazał to choćby w wygranym finale Ligi Mistrzów. Jednak w Arsenalu puszał je nieprzypadkowo. To była część misji jaką miał do wykonania na Emirates. Wszak był tajnym agentem Romana Abramowicza. Jeszcze tego nie wiemy ale być może David Luiz został tu przysłany by kontynuować jego niszczycielskie dzieło.

Musicie odpowiedzieć sobie na pytanie czy chcecie żeby Arsenal podążał drogą Liverpoolu - który dał Kloppowi prawie 3 lat i najdroższego obrońcę na świecie zanim zaskoczyło, czy drogą Manchesteru United, który wywala managerów po pół słabego sezonu albo dlatego że wygrywa puchary w brzydkim stylu.

@Spejsik: I z wypowiedzi Simplemanna wynika, że był to jego jedyny obroniony karny, a przy naszych asach miał kilkanaście okazji.

Najgorsza drużyna w historii Premier League (nie Arsenal) – Derby County z sezonu 07/08, w swoich pierwszych pięciu meczach, przyjęła na swoją bramkę 82 strzały.

Dla porównania, po pieciu meczach w tym sezonie Arsenal przyjął już 96 strzałów.
Strach pomyśleć co będzie pod koniec sezonu.

//sport Bible //sknerusy

tak duży strach*

Martwi mnie, że przez całą drugą połowę widać było u nas tak taki strach. Skład mamy taki, że nawet zawodnicy mało silni mentalnie powinni czuć przynajmniej jakiś komfort i wiarę w umiejętności kolegi obok. No może w przypadku obrony to nie do końca tak...

No i skoro Emery chce rozprowadzać grę od własnej bramki, to dość długo idzie nam doskonalenie tej wciąż niedoskonałej u nas metody.

@Bednar: Sprawdziłem z ciekawości. Cech pierwszego karnego w Arsenalu obronił 11 marca 2018. Było to w meczu z Watfordem przy stanie 2 - 0 dla nas co nie zmienia faktu, że musiał na do czekać aż 3 lata...

Dostał kontrakt na 2 lata + 1 rok z opcją przedłużenia.

Ten rok jest kluczowy. Jak nie będziemy w top4 to poleci z hukiem

Tylko przypomnę że Emery objął Arsenal ponad rok temu a nie dwa miesiące temu. Bo tu takie teksty wstrzymujące się z oceną jakby Hiszpan dopiero zapoznawał się z miejscem pracy i piłkarzami a nie był już po trzystu dniach treningowych i po ponad 60-ciu spotkaniach.

@Garfield_pl: Serio liczymy, że zawodnicy którzy nie grali prawie rok wejdą do składu i będą grać jak profesjonaliści po takim czasie? A jak wejdą to co mają grać, skoro aktualni zawodnicy sami nie wiedzą jak mają grać?
Może tak jak piszesz, nagle zespół dostanie kopa i będzie efekt. Jednak czy będzie tak super jak piszesz to zobaczymy.
Ja pisze tak krytycznie i zwalniam, bo nie mam klapek na oczach i te 5 meczów co zagraliśmy, to bym porównał do ostatniego sezonu Wengera. I najgorsze to, że na razie nie widać światełka w tunelu. Możesz zagrać słaby mecz co jakiś czas, ale nie 5 pod rząd.

@Garfield_pl: nie wiem skąd pomysł że Allegri zabije radość gry.
A teraz jest radość gry?

Allegri będzie wygrywać. To że Juve było bardzo poukładane nie znaczy że nie potrafili ładnie i wysoko wygrywać.
To SAF w ostatnich sezonach był specem od 1-0, 2-1. Ale mistrzostwo zdobył.

@Garfield_pl:
Tylko szczegół taki, że w drużynie Unaia względem ostatniego sezonu nie widać, żadnego postępu. Nawet minimalnego, nic nie wskazuje, że to idzie w dobrą stronę. Teraz pojedziemy na Old Trafford myślisz, że wrócimy z 3 pkt?

Nie możemy bezczynnie stać i patrzać jak ten zespół się stacza! Gdybyśmy zremisowali z Watford po meczu w którym dominowaliśmy rywala to byłaby atmosfera niedosytu ale zaprezentowany sposób gry dawałby nadzieję że zespół zmierza w dobrym kierunku i musi tylko poprawcić skuteczność a będą wyniki. Ale tutaj jest zupełnie odwrotnie! My na farcie wywieźliśmy stamtąd 1 punkt! Ostatnia drużyna w tabeli miażdżyła nas w każdym elemencie sztuki piłkarskiej. Co będzie za tydzień? Aston Villa przyjedzie na Emirates i będzie na klepać?

@Pampiszon napisał: "Emery... Udowodnił że jego 6-1 z Barceloną nie było przypadkiem a błędy taktyczne to jego problem. Super byłoby wykorzystać dostępność Allegriego i zmienić trenera oraz mentalność tego zespołu."

Czyli nie oglądałeś tego meczu z Barca i druku sędziego? Ba nawet Real pewnie czułby się pewnie mając taką przewagę po pierwszym meczu nad Barca a nikt się nie spodziewał takich jaj. Dwa chcesz trenera który kompletnie zabije radość gry i oglądania meczów, bo na tą chwilę Arsenal jeszcze nie jest zorganizowany... Spoko po pięciu kolejkach takie wnioski... I nie jest dla mnie argumentem końcówka sezonu poprzedniego, bo do kontuzji bellerina i holdinga, graliśmy jak na tamten skład nieźle i punkty zbieraliśmy, ale kontuzje, pierwszy sezon Emeryego, i zajechanie zawodników, przez brak doświadczenia w lidze, na końcu sezonu zabrały nam cenne punkty. Ale był to jeden punkt, na takie zakończenie nikt tutaj się nie nastawiał. Pisali ludzie że zmiany, trzeba dać czas, to potrzeba kilka okienek dać Unaiowi i bla bla bla. Miał pierwsze okienko tak naprawdę teraz i dostanie nastepne zimą, gdzie faktycznie będą transfery,koniec czystki itd., ale nagle zapomnieli wszyscy o tym co pisali i zwalniaja. Żenada i hipokryzja...

@Bednar: mnie nie dziwi.
Wystarczyło wygrać jeden mecz w końcówce zeszłego sezonu.
Albo nie zawalić finału LE.

My nie gramy bezpłciowo od tego sezonu.
Już dobre 10 spotkań Arsenal nie ma stylu.
Wczoraj oglądałem Aston Villa, a w sobotę Norwich.
Oni gryzą trawę. Brak umiejętności nadrabiaja zaangażowaniem.
LFC i City mają i umiejętności i zaangażowanie.

U nas oprócz Torreiry i Laci to chłopaki przychodzą na spacerniak.

No czaka i Luiz jeszcze pofaulować.

@Spejsik: Statystyka nie została w sumie sprecyzowana. Uznałem, że nie obejmuje ona meczów towarzyskich oraz rzutów karnych. Żeby Czesiek coś obronił w lidze, LE albo FA sobie za choloerę nie potrafię przypomnieć. Prędzej mi się kojarzy, że Martinez czy Ospina coś wyciągneli. Cech by nawet Wawrzyniak zmylił, on zawsze rzucał się w drugą stronę.

@Slaviola: Po kropce naciskamy spację, nie 2x enter.
Co do części merytorycznej. Też mnie męczą te jazdy i huśtawki nastrojów na k.com. Ok wzburzenie po meczu z Watfordem jest zrozumiałe, krytyka Emerego, Luiza czy Xhaki także. Bardziej chodzi i hiperbolizowanie. Zatrważające jest to, jak dużo ludzi by teraz zwolniło Emerego, zastępując go kimś pokroju Vieiry czy Artety.

@Bednar
Cech z Watfordem i Ospina z Ostersund. To karne, o których mowa w wymienionej statystyce.

Nie świadczy to dobrze o trenerze, gdy jego pracę wciąż zestawia się z najgorszym okresem swojego poprzednika.

@Bednar: Cech chyba też coś obronił

@Slaviola: ludzie zawsze tutaj będą narzekać, do tego są hipokrytami, bo jak nie idzie utd i innym wklejają cytaty z innych stron i komentują jak tam jadą po drużynie itd, ale jak straciliśmy punkty, to co najmniej ten sam poziom komentarzy i dyskusji, i zwalniają Unaia. Dla mnie sezon się jeszcze nie rozkręcił widać po tabeli, a za wyniki ocenię na koniec sezonu. Patrząc na porównania to Emery pierwszy sezon miał super w stosunku np do Kloppa. Ba kloppa jeszcze niedawno kibice zwalniali. Unai za dobrze ogarnął tamten sezon, i ludzie mają pretensje, a gdyby był np Arteta i skończył na 10 miejscu, albo by go jechali, albo gadali że to pierwszy sezon. Styl przyjdzie, obrona się zmieni,miejmy nadzieję Xhaka ławka ( lub choć kontuzja mimo że nikomu nie życzę) i drużyna musi sie zgrać. Tak jak jechanie po młodych po wejsciu,a przynajmniej Willock odciągnąć się starał od własnej bramki, mógł podać, ale to z takimi rywalami maja szansę na naukę. I tak wyjazdy mimo wszystko na starcie sezonu lepsze punktowo niż ostatnio, a na pewno siedzi to jeszcze w podświadomości zawodników i Emeryego. Może gdyby nie prowadzili w pierwszej połowie, koncentracja byłaby lepsza. Mają nauczkę i myślę że taki mecz już się nie powtórzy. A krytycy, no cóż oni są tutaj tylko jak przegrywamy, ewentualnie przed meczem zasiać zamęt, a jesli wygrany mecz, szybko znikają. Ale najbardziej bawi mnie zwalnianie trenera, kiedy dopiero dostall zawodników pod siebie i musi to ułożyć po swojemu, choć wiadomo obrony brak jeszcze. Nie nauczyli się na przykładach live, utd itp., zważywszy na sytuację z właścicielem, który dopiero chyba ostatnio zrozumiał że trzeba inwestować. Skreślanie zawodników jak Pepe, albo wychwalanie Abrahamów też jest przedwczesne, ale nie no statystyki są najważniejsze, na rudzkiego jadą że tylko o tym gada w relacjach, a sami tym żyją i wyszukują co jednej byle gorszej :D

@Marcinafc93: Racja, jeszcze u nas ox grał.

@thegunner4life napisał: "Tak czy siak od tego sezonu 2016/2017 z naszą grą obroną jest coraz gorzej."
Wytłumaczenie jest bardzo proste. Od sezonu 16/17 grają Xhaka i Mustafi.

Parę myśli na chłodno:
Z zawodników których bym chciał, na szczycie listy od lat jest Doucoure. Pokazał w tym meczu dlaczego. Przecież zamiana Xhaka -Doucoure to kolosalny skok jakościowy.

Imponuje mi Ceballos - widać ta różnicę w mentalnosci i przez to można rozpoznać że jest tu krótko. Jakby go wkleić do takiego Liverpoolu to nie wyróżniałby się z grupy pod tym względem. Znowu po jego walce padła bramka (nr 1).

Emery... Udowodnił że jego 6-1 z Barceloną nie było przypadkiem a błędy taktyczne to jego problem. Super byłoby wykorzystać dostępność Allegriego i zmienić trenera oraz mentalność tego zespołu.

Żaden z zespołów (poza top2) nie ma absolutnie kompletnego składu. Nam nie potrzeba transferow, ale zmiany mentalności oraz pomysłu na drużynę.

Przynajmniej ja takie odniosłem wrażenie

Co do karnych, Leno się rzuca zawsze w lewo. Prosta kalkulacja z jego strony.

@Simpllemann: Dzięki za tą statystykę. Za każdym razem jak jest karny przeciwko nam to jestem pewny, że nam wbiją. Ostatni obroniony karny przez naszego bramkarza, który pamiętam to ten obroniony przez Szczęsnego.