Zwolnienie z Chelsea i podobne obawy w West Hamie
17.07.2023, 23:39, Rafał 14 komentarzy
Trener Arsenalu, Mikel Arteta, nie zwykł przytulać zawodników z drużyny przeciwnej. 22 maja 2022 roku zrobił jednak wyjątek.
West Ham United przegrał 2:1 u siebie w zaciętym meczu z Arsenalem, a Arteta podszedł do Declana Rice'a i przytulił go. To była chwila i w tamtym momencie nie znaczyła wiele, gdyż Chelsea była długo uważana za faworyta do pozyskania tego pomocnika. Jednak po 13 miesiącach wygląda na to, że ten gest położył fundamenty pod udane dążenie Arsenalu do pozyskania Rice'a.
24-letni zawodnik stał się rekordowym nabytkiem Arsenalu w ramach transferu wartego 105 milionów funtów (133 miliony dolarów). To była trzecia oferta, która zakończyła wojnę licytacyjną między nimi, a Manchesterem City.
Arteta nigdy publicznie nie wspominał o Declanie, ale w kuluarach mówiło się, że Anglik jest kluczowy dla wizji drużyny, którą chce zbudować Hiszpan. Menedżer postawił sobie za misję doprowadzenie do realizacji tego transferu.
Po tym, jak w ciągu ostatnich 12 miesięcy zainteresowanie Chelsea ostygło ze względu na inne wydatki, licytację rozpoczął latem Bayern Monachium, a później włączyło się City. Mimo to Arsenal i Arteta pokazali Rice'owi najwięcej miłości.
Anglik, który odrzucił trzy propozycje kontraktowe nie miał ochoty podpisywać nowej umowy z West Hamem. Gdyby zaakceptował ofertę wynoszącą 200 000 funtów tygodniowo stałby się najlepiej opłacanym zawodnikiem w historii klubu. Rice jednak postawił na szczerość, kiedy jasno dał do zrozumienia, że chce zdobywać trofea i regularnie grać w najbardziej prestiżowych rozgrywkach w Europie.
- Na sto procent chcę grać w Lidze Mistrzów. Od ostatnich dwóch czy trzech lat to powtarzam. Grałem dobrze dla mojego klubu i czuję, że naprawdę chcę się rozwijać. Widzę moich przyjaciół, którzy grają w Lidze Mistrzów i walczą o ważne trofea. Masz tylko jedną karierę i na końcu chcesz patrzeć wstecz na to, co wygrałeś i na najważniejsze mecze, w których brałeś udział. Naprawdę chcę to zrobić. - powiedział podczas zgrupowania reprezentacji Anglii.
Kibice West Hamu nie będą zadowoleni z odejścia Rice'a, ale prawdopodobnie jest to najlepszy możliwy scenariusz dla większościowego udziałowca klubu, Davida Sullivana. Nawet menedżer David Moyes powinien być zadowolony, pod warunkiem, że otrzyma pieniądze, które pozwolą mu przekształcić i wzmocnić obecny skład. Z klubem byli łączeni tacy zawodnicy jak Joao Palhinha z Fulham, skrzydłowy Leicester City - Harvey Barnesa, środkowy pomocnik Bristol City - Alex Scott czy Matteo Guendouzi z Marsylii.
- Obiecaliśmy Declanowi, że może odejść. Podjął decyzję o opuszczeniu klubu. Trudno znaleźć kogoś, kto bardziej poświęciłby się dla nas w zeszłym sezonie. Zrozumiałe, że chce podążać własną ścieżką, a my musimy znaleźć jego następcę, a może nawet kilku. To nie jest sytuacja, której byśmy pragnęli. 18 miesięcy temu zaproponowaliśmy mu tygodniowe zarobki na poziomie 200 000 funtów. Odrzucił tę ofertę. Ta decyzja kosztowała go 10 milionów funtów w postaci utraconych potencjalnych zarobków przez ten czas. Teraz opuści klub. - powiedział Sullivan w rozmowie z talkSPORT.
Pomimo ambicji, Rice zawsze miał zamiar odejść z West Hamu w przyjaznych stosunkach. Dał klubowi swoje słowo, że nie złoży wniosku o transfer, aby wymusić przenosiny do innego zespołu.
Spekulacje na temat jego długoterminowej przyszłości zmotywowały go do odejścia w najlepszy możliwy sposób. Podążył śladami Billy'ego Bondsa i Bobby'ego Moore'a stając się trzecim kapitanem, który podnosił europejskie trofeum w 128-letniej historii klubu. Rice był krytykowany w mediach społecznościowych przez niektóre grupy kibiców za opuszczenie drużyny, ale będzie miło wspominany za wyjątkową noc w Pradze i za pomoc w uniknięciu degradacji klubu. Transfer to ruch, na który zasługuje, i na pewno rozwinie swoje umiejętności pod okiem Artety.
Personel pracujący w West Hamie nie zauważył zmiany w poziomie zaangażowania Rice'a w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Był kluczowy w mobilizacji drużyny, kiedy ich pozycja w lidze była niepewna. Stał się bardziej wyrazisty na terenie ośrodka treningowego i rugał swoich kolegów, jeśli nie trenowali wystarczająco ciężko. Kiedy Moyes potrzebował od niego przywództwa na boisku i poza nim, ten stanął na wysokości zadania. Nic dziwnego, że prawy obrońca, Vladimir Coufal, chwalił pomocnika za "uratowanie naszego sezonu".
Rice stał się "Panem Niezawodnym" West Hamu po debiucie w pierwszym zespole przeciwko Burnley w 2017 roku. Rzadko był kontuzjowany i wystąpił łącznie w 245 meczach we wszystkich rozgrywkach strzelając 15 goli.
Droga, która doprowadziła go do statusu zawodnika wartego 105 milionów funtów nie była łatwa i jest daleka od momentu, gdy został zwolniony przez Chelsea w wieku 14 lat. Nawet w "The Blues" był zdeterminowany, aby zaimponować w każdym meczu, w którym grał.
- Pamiętam mecz personelu przeciwko studentom. Declan bardzo chciał w nim zagrać, a ja powiedziałem, że nie może, bo jest po prostu zbyt cenny. Gdyby doznał kontuzji zostalibyśmy pozwani na miliony. - powiedział Chris Rhodes, dyrektor Grey Court School w południowo-zachodnim Londynie.
- Declan ciągle błagał, aby zagrać. To utwierdziło mnie w przekonaniu, że żyje i oddycha futbolem. Personel wygrywał z uczniami 4:0 i pozwoliłem mu wejść na ostatnie 10 minut. Zrobił to i strzelił wspaniałego gola. Nikt jednak nie chciał go atakować!
- Mimo, że grał w akademii Chelsea, to nadal desperacko chciał grać dla szkoły i to napawa mnie dumą. Spotkał się z odrzuceniem i przeciwnościami, ale zawsze miał wewnętrzne przekonanie, że jest wystarczająco dobry.
Mimo zainteresowania ze strony Fulham i Tottenhamu Hotspur, został przekonany do dołączenia do West Hamu przez byłego szefa rekrutacji akademii, Davida Hunta.
Mimo trudnego początku przeprowadzka z zachodniego do wschodniego Londynu nie mogła udać się lepiej zarówno dla klubu, jak i dla zawodnika.
Miał 15 lat, kiedy wyprowadził się z rodzinnego domu w Kingston, na zachodzie Londynu, aby zamieszkać w mieszkaniu klubu w Romford, w Essex. Pomocnik mówił o wyzwaniach, z którymi musiał się zmierzyć będąc z dala od rodziny. Cierpiał z tęsknoty za domem i często błagał swoich rodziców, Seana i Stephanie, aby go stamtąd zabrali. Hunt, Tony Carr, były dyrektor akademii oraz ówczesni trenerzy drużyny do lat 18 tacy jak Liam Manning, Steve Potts i Mark Phillips odegrali ważne role w procesie aklimatyzacji Rice'a.
Być może najważniejszy był jednak Dennis Lepine, kierowca minibusa. Był dla niego jak ojciec i otoczył młodego pomocnika swoją opieką. Lepine umarł w czerwcu 2020 roku, a Anglik oddał mu pełen uznania hołd.
Choć Declan rozwinął się w jednego z najlepszych pomocników w Premier League, jego droga do pierwszego zespołu i do bycia jednym z kluczowych zawodników Garetha Southgate'a w reprezentacji Anglii nie była łatwa.
Reece Oxford uchodził powszechnie za najbardziej utalentowanego zawodnika West Hamu. Dobrze zapowiadający się 16-latek odegrał główną rolę w zwycięstwie 2:0 nad Arsenal na Emirates Stadium w sierpniu 2015 roku. Inni obiecujący młodzi zawodnicy również otrzymali zawodowe kontrakty przed Rice'm. Po odrzuceniu przez Chelsea, pomocnik obawiał się, że zostanie zwolniony po raz drugi.
- Pamiętam z nim rozmowę przy kolacji. Dec nie był pewien, czy dostanie stypendium w West Hamie. - mówi były stażysta "Młotów", Lewis Page, który teraz pracuje w Gillingham w League Two.
- Został zwolniony przez Chelsea i obawiał się, że to się znowu wydarzy. Byłem przekonany, że otrzyma szansę, ale klub nie był pewny, jaka jest najlepsza pozycja dla Deca. Reece był głównym talentem na środku obrony, a nie mam pewności, czy klub uważał, że Declan jest na tyle dobry, aby grać w środku pola. Josh Cullen i Ben Marlow byli przed nim w kolejce. West Ham jednak zaryzykował i od tamtej pory opłaciło się to.
2 maja 2015 roku Rice, Jake Eggleton, Jahmal Hector-Ingram i Anthony Scully podpisali swoje kontrakty stypendialne w Upton Park w przerwie meczu ligowego przeciwko Burnley. Siedem miesięcy później Rice podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt z klubem.
- W West Hamie byłem ostatnią osobą, której zaoferowano stypendium. - powiedział.
- Pamiętam mecz U-18 przeciwko Fulham. Miałem 16 lat i musiałem udowodnić swoją wartość. Wszyscy inni już mieli stypendia. To był prawdopodobnie jeden z moich najlepszych meczów. Wiedza, że każdego dnia muszę walczyć, uczyniła mnie osobą, którą jestem dzisiaj.
Terry Westley, były dyrektor akademii West Hamu uważa, że reprezentant Anglii będzie odnosił sukcesy pod wodzą Artety. Westley był menedżerem Rice'a w drużynie do lat 23 i od tamtej pory uważnie śledził jego postępy.
- Declan jest gotowy na Arsenal. Jest w swoim najlepszym okresie i może tam grać przez dziesięć lat. Ludzie myślą, że 105 mln funtów to dużo, ale z mojego punktu widzenia jest wart tych pieniędzy.
- Jest pierwszym wyborem do środka pomocy w reprezentacji Anglii, a Arsenal dostaje zawodnika, który wzmacnia swoją kadrę. Jego brak kontuzji jest niesamowity, biorąc pod uwagę liczbę rozegranych przez niego meczów. Arsenal ma wielu młodych liderów, a Declan z pewnością do nich dołączy. Pozyskując takich zawodników jak on, Arsenal ma nadzieję osiągnąć kolejny poziom i ponownie stanąć do rywalizacji z Manchesterem City o mistrzostwo kraju.
- Cieszę się z sukcesu Declana. To wspaniały chłopak i po tym, co osiągnął w West Hamie zasługuje na to.
Cullen, pomocnik Burnley, uważa, że mentalność Rice'a była ogromnym czynnikiem, który pozwolił mu udowodnić, że ludzie się mylili w stosunku do niego. Postanowieniem o zmianie reprezentacji z Republiki Irlandii, w której rozegral trzy mecze, na Anglię w 2019 roku udowodnił, że nie boi się podejmować trudnych decyzji.
- Jednym z jego największych atutów jest jego mentalność. Jeśli pójdziesz do dowolnej akademii w kraju zobaczysz wielu utalentowanych graczy, ale to, co odróżnia graczy takich jak Dec od innych, to ich determinacja i silna mentalność do przezwyciężania trudnych chwil - mówi Cullen.
- Pamiętam grę u boku Deca w jego pierwszym meczu U-23. Ten mecz jest dla mnie szczególny, ponieważ graliśmy z Brighton & Hove Albion na stadionie The Amex. Rice grał w tym meczu na środku obrony i był bardzo pewny siebie. Miał wtedy prawdopodobnie 16 lub 17 lat i grał świetnie. Tego dnia pokazał swoje przywództwo. To było dla niego nowe środowisko, a jednak nie bał się wyrazić swojego zdania i instruować zawodników grających przed nim.
- Z nim było trochę dziwnie, bo w tamtym czasie nie był wybitnym graczem, ale można było dostrzec jego jakość. Chodziło tylko o rozwój fizyczny jego ciała. Pamiętam, jak raz odwoziłem go do domu. Jego grupa wiekowa otrzymała stypendia, a kilku chłopakom zaoferowano profesjonalne kontrakty. Dec otrzymał tylko stypendium. Co jest naturalne był trochę sfrustrowany i przygnębiony. Powiedziałem mu, żeby się tym nie martwił, bo ma jeszcze wiele lat na ciężką pracę i zdobycie tego, na co zasługuje. Popatrzmy gdzie znajduje się teraz.
Rice, który jest typowany na przyszłego kapitana reprezentacji Anglii, był uważany za wzór dla młodych graczy w akademii West Hamu. Często udzielał rad i chętnie oglądał mecze drużyny do lat 21 rozgrywane na Rush Green.
W kwietniu obserwował mecz FA Youth Cup pomiędzy Arsenalem i West Hamem na Emirates. Po tym, jak młodzieżowcy "Młotów" zapewnili sobie imponujące zwycięstwo 5:1, Rice pogratulował im i świętował z drużyną w szatni.
W Arsenalu Reuell Walters jest wysoko ocenianym obrońcą. Amario Cozier-Duberry to młody, ekscytujący skrzydłowy, a Ethan Nwaneri, który stał się najmłodszym graczem w historii Premier League w wieku 15 lat i 181 dni, kiedy wszedł na boisko jako zmiennik przeciwko Brentford we wrześniu, jest uważany za jednego z najbardziej obiecujących talentów w kraju. Teraz wszyscy trzej będą mogli liczyć na rady Rice'a.
21 letni Armstrong Okoflex, który niedawno opuścił West Ham, opowiada o tym, jakim wsparciem w trudnych chwilach był dla niego Anglik.
- Rice wielokrotnie mi pomógł. W ostatnich miesiącach w West Hamie rozmawiałem z nim i powiedział: "Wszyscy wiedzą, na co cię stać. Tylko upewnij się, że nie dajesz im powodu by źle o tobie mówić i nie wpuszczać cię na boisko".
- Dec był wspaniałym wzorem do naśladowania dla wielu z nas. Chodzi o to, że zwrócił się do mnie, choć nie musiał tego robić. To było po meczu drużyny do lat 23, w którym nie zagrałem. Byłem zły. Później rozmawialiśmy i to był jeden z tych momentów, kiedy zdajesz sobie sprawę, jak dobrym jest człowiekiem.
Poza boiskiem Rice również się rozwinął. Zastąpienie Jacka Grealisha jako najdroższego angielskiego gracza jeszcze bardziej zwiększy jego atrakcyjność marketingową.
W kwietniu 2022 roku nawiązał współpracę z wysokiej klasy marką modową Prada. Pojawił się na okładce magazynu Circle Zero Eight, a potem zagrał w świątecznej reklamie Sports Direct obok Masona Mounta, Henry'ego i Erica Cantony. Ma również kontrakt z Adidasem i umowę komercyjną z firmą Muller, produkującą żywność mleczną.
Na pewno wkrótce będzie miał taki sam profil, jak jego koledzy z reprezentacji Anglii. Raheem Sterling z Chelsea jest twarzą marki męskich kosmetyków do pielęgnacji Gillette Labs. Pomocnik Realu Madryt, Jude Bellingham, wystąpił u boku Lionela Messiego i Stormzy'ego w gwiazdorskiej reklamie Adidasa na Mistrzostwa Świata. Skrzydłowy Manchesteru City, Grealish, ma umowę z włoskim projektantem Gucci, a obrońca Liverpoolu, Trent Alexander-Arnold, jest twarzą marki sportowej Under Armour.
- Grealish otrzymał wiele propozycji od marek po dołączeniu do Manchesteru City i spodziewam się, że teraz będzie to miało miejsce z Declanem - stwierdził Adrian Wright, były dyrektor marketingu i sprzedaży w West Bromwich Albion.
- Jest prawdopodobnie zupełnym przeciwieństwem Jacka, ponieważ nie pije alkoholu. Rice jest praktycznie wzorowym uczniem. Będzie cieszył się zainteresowaniem. Muller zrobił z nim coś niewielkiego, ale teraz zobaczymy, jak większość marek podejmie kroki w celu nawiązania kooperacji z Declanem jako najdroższym brytyjskim zawodnikiem w historii. Firmy działają szybko i wiedzą, że muszą się spieszyć, aby nawiązać współpracę.
- Wiem, że Rice może stać się twarzą marki, podobnie jak jego koledzy z reprezentacji Anglii. Przebije się do tej elitarnej przestrzeni i automatycznie zwiększy atrakcyjność danej firmy dla młodszego odbiorcy. W nabliższych dniach otrzyma wiele ofert.
Nieźle jak na chłopaka, którego kiedyś zwolniono z Chelsea.
źrodło: theathletic.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
ciężka praca popłaca
Oby więcej takich artykułów.
Bardzo ciekawy artykuł i super tłumaczenie.
@Patrick1610: Chyba tylko ty tak masz, u mnie normlanie się czyta
Widać, że nie miał łatwo się przebić i na pewno dużo pracy i wysiłku musiał włożyć żeby się znaleźć w tym miejscu w którym jest obecnie. To tylko dobrze wróży moim zdaniem na przyszłość mając takiego piłkarza w klubie, życzę mu sukcesów w Arsenalu i mam nadzieję, że z Rice'em w składzie w końcu uda się zdobyć coś ważnego.
Ehh te wasze ukochane reklamy, zapomnialem ze w ogole istnieja w przegladarkach. Nie mam ich ani na telefonie ani na komputerze.
@Patrick1610: Jest to prawdopodobnie spowodowane ładowaniem się reklam na stronie. Ja tak mam ale tylko od razu po otwarciu strony. Wszystko się szybko załaduje i jest w porządku. Może masz słaby internet i wszystko ładuje się powoli. Jeśli nie to nie wiem co może być przyczyną. Mnie też trochę irytują te reklamy wewnątrz tekstu i to skakanie czasami ale u mnie jest to na tyle nieszkodliwe że po prostu na spokojnie przechodzę obok tego.
Ale to będzie kocur :D
Czy tez macie problem czytając artykuły na kanonierzy.com na smartfonie, że co kilkanaście sekund strona przeskakuje w dół o kilka akapitów? Niesamowicie to irytuje i przeszkadza w czytaniu bo trzeba wracać na górę i szukać miejsca gdzie się zakończyło czytanie. Może nie tylko ja tak mam i moderatorzy będą w stanie coś z tym zrobić?
Fajny tekst, dobrze się czytało
Lewego też wywalili z Legii więc to jest w miarę normalne
@DyktatorArsene napisał: "Spoko artykul tylko ostatnie zdanie mnie rozbroilo :D
Bardziej chodzi o to, ze zawsze byl ostatnim wyborem i musial najwiecej udowadniac a nie, ze ktos sie na 15 latku nie poznal. Nie tacy zostawali zwalaniani z Chelsea typu Salah, De Bruyne itd :D
Z reszta historia podobna jak z Eddiem, tez zawsze najwiecej musial udowadniac pomimo, ze stukal te bramki prawie w kazdym meczu."
Ja tylko tlumacze :)
Spoko artykul tylko ostatnie zdanie mnie rozbroilo :D
Bardziej chodzi o to, ze zawsze byl ostatnim wyborem i musial najwiecej udowadniac a nie, ze ktos sie na 15 latku nie poznal. Nie tacy zostawali zwalaniani z Chelsea typu Salah, De Bruyne itd :D
Z reszta historia podobna jak z Eddiem, tez zawsze najwiecej musial udowadniac pomimo, ze stukal te bramki prawie w kazdym meczu.
Spomko artykuł