Komentarze użytkownika Aden

@Garfield_pl: Czasami mam wrażenie, że specjalnie są tak nonszalanccy i niechlujni, bo nie chcą do siebie zrazić Amerykanów, łojąc ich gwiazdy MLS bez mydła...
No, przynajmniej mam taką nadzieję :D

Ale nie gwarantuję jakości i płynności. Taki to już jest ten strims.world/top/strumyk.tv i co tam jeszcze wymyślą, jak ich znów zablokują :V

Szkoda, że footybite.to olało temat, tam to są streamy

@Novazzy: @Control:
Spróbujcie tutaj:
https://strims.top/MLSAllStarsArsenal.php?source=5

@KingOfLoyal: Mendes kręci interes z arabami, ot zagadka.

Dla ciekawskich: spójrzcie sobie na profil jego agencji na Transfermarkt (https://www.transfermarkt.pl/gestifute/beraterfirma/berater/413) i można typować, kto następny wyląduje z turbanami.

Ronaldo tylko przecierał szlaki, Ruben i Silva to IMO tylko początek.

Stawiam, że następni będą Isco, Jose Sa i Jamesa.

Niech się jeszcze nakręci makaron na uszy Fabio za jakieś fajne pieniądze (tak z 60m) i będzie miło :v

Przeczuwałem to przed pseudo-mistrzostwami. Nie były one w ogóle potrzebne w zimę (i w katarze). Mogły tylko wszystko popsuć, wybić z rytmu meczowego, gazu, w jakim niewątpliwie byliśmy. I oto moje przeczucia się ziściły :v

@ramshere: Aaaa, w taki sposób. Teraz to już bez śmiechu, ot całkiem normalne :D

@ramshere:
Podepnę się do pytania o SkyShowtime:

Chodzi mi o lektora. Nie wiem, jak to samemu sprawdzić bez konta, a nie chcę kupować w ciemno.

Jak już pewnie niektórzy pamiętają, mam wręcz cykliczny problem, co tu zaproponować rodzicom do oglądania. A że oni tylko oglądają z lektorem, to pole manewru jest całkiem ograniczone.

Więc, czy jest lektor do wszystkich sezonów dla:
Yellowstone (i spinoffy)
Roy Donovan
Tulsa King
Hawaii 5.0
Burmistrz z Kingstown
Rodzina Borgiów

To tak na tyle, co znalazłem, co potencjalnie mogłoby mi dać spokój na kilka tygodni.

Pytam o wszystkie sezony, bo już czytałem, że taki Dexter ma tylko 1 sezon (trochę śmieszne, że tak stary serial przemielony przez kilka stacji wchodzi z 1 sezonem do nas, ale no. Nie kupiłem, więc nie potwierdzę, że tak jest :v ).

Komórkowicze, mam pytanie. Ktoś ma jakąś z poniższych komórek?

Nokia 5.4
Nokia G21
Motorola MOTO E22
Samsung Galaxy M12
Samsung Galaxy M13

I powie mi, jak się sprawuje?
Czy bateria faktycznie trzyma, czy tylko te ponad 4000 mAh to pic (mam Oneplus 5T od dobrych 5 lat i nadal mi trzyma na jednym ładowaniu 4 dni, a ma "zaledwie" 3300 mAh)?
Czy działa płynnie?
I ogólne zadowolenie/niezadowolenie z produktu.
A, i jak widać, nie chcę chińczyka. Wystarczy, że sam mam, choć poza krajem pochodzenia to złego słowa na 5T nie powiem.

Będę bardzo wdzięczny, gdyż wolę ocenę z 1 ręki, a nie internetowe komentarze, które często są tworzone od D strony i pod wpływem emocji (jeśli nie sztucznie).

Kupuję komórkę dla taty, bo stara jest aktualnie podłączona pod respirator i kwestia czasu, aż wyzionie ducha.
A nie chcę potem słuchać, że "gówno" kupiłem :v

Mam pytanie do starych graczy w Fifę, którzy grają tylko tryb kariery menadżera (mnie nie jara FUT itd.):
Ostatnią Fifą, jaką grałem, była 19. Save z 12 lat w karierze uznał, że się zepsuje i już nie chciało mi się od nowa zaczynać, więc odłożyłem 19 na półkę.
Teraz poczułem zew, by znów wrócić do grania (praktycznie grałem w każdą od 00 do 19). Stąd też mam pytanie:

Czy warto inwestować w 23, czy zmiany w trybie kariery są tak znikome względem 22 (widziałem, że po zrobieniu swojego klubu jest opcja edytowania skillów wygenerowanych piłkarzy, co uważam za debilizm. Co za fun grać karierę, mając na start dostosowanych piłkarzy pod siebie), że lepiej kupić na rok EA Play za 80 ziko i sobie tak ograć 22?
Nadmienię, że aktualnie 22 jest po ok. 70 zł, więc wolę dodać 10 ziko i kupić abonament, może ogram później jakiegoś Burnouta, czy co tam mają w ofercie :v

Panie i Panowie, jest sprawa, może ktoś ostatnio miał/a podobne zadanie. W końcu idą święta.

Poszukuję komórki tak max do 600-700 zł, która ma:
- dobrą baterię, która faktycznie trzyma dłużej, niż dzień (a są takie, moja komórka po prawie 5 latach niezmiennie trzyma 4 dni bez ładowania przy normalnym użytkowaniu. Niby chińczyk OnePlus, a takie zaskoczenie)
- powiększenie czcionki jest faktycznie duże. Tutaj jest największy problem, bo to bardzo subiektywne odczucie :v
- dobrze działa pakiet danych

Komórka mojego taty pomału wymeldowuje się z tego świata (zawiesza się, sama z siebie dzwoni, odpala dzwonek, jakby ktoś dzwonił, a w rejestrze nikogo nie ma itd. itp.), więc zaczynam rozglądać się za jakąś sensowną alternatywą. Do szczęścia nie potrzebuje wiele, byle się nie zawieszała i działała płynnie. Nie używa jej do internetu, tylko jak już, to do Yanosika i mapy Google (dużo jeździ, temu potrzebna dobra bateria).
A tak to tylko dzwonienie. Wieeeeele dzwonienia :v

Więc jak widać, niewiele, byle działała poprawnie, stąd też budżet nie za duży, bo po co kupować Ferrari, gdy jeździ się po zatłoczonym mieści :v

To co, ktoś coś zaproponuje?

Odnośnie "mistrzostw" powiem tylko tyle. Dostajemy dokładnie to, co tolerujemy.
Proponuję głosować portfelem (nie oglądać, w ogóle się tym nie interesować), gdyż tylko to rozumie fifa (uefa też), Infantino i spółka :v

Zresztą, durne "mistrzostwa" w środku sezonu, a ludzie oraz w szczególności media (IMO kupiony PR, nieważne jak, byle mówili, przez szejki) na nie czekają z wyciągniętym jęzorem. Dla mnie to niepojęte, ale cóż, panem et circenses

@Arsenel: Ogólnie to chapeau bas. Pepper był pierwszy, Tyś drugi, a taka cebulowa strona, jak lowcygier.pl, czy gg.deals ze sporym opóźnieniem dali newsa :D

Dzięki wielkie mistrzu. Już nie pamiętam, od kiedy polowałem na Forzę, a tu taki podwójny prezent :D

@Barney: Pobierz z Microsoft store apkę "Xbox". Tam masz. I według tych, co już to ogarnęli, niby pokazuje, że tylko są to podstawki, ale ponoć w środku masz już dodatki z pakietu premium.

U mnie już się pobiera :v

@Rynkos7: @Theo10: @Dubhead: @timiiiii: @imprecis:
Dzięki kanonierzy, ale mam ostanie pytanie, gdyż zauważyłem na legimi opcję, że można zabrać czytnik (inkBOOK Calypso Plus) z abonamentem. Może ktoś tak robił.

Trochę matmy:
Wychodzi 55 ziko (nie chce audiobooków, czytnik chyba jednorazowo za złotówkę) na miesiąc przez 2 lata, więc 1320 ogółem. Odjąć od tego cenę kupienia Calypso we własnym zakresie (morele - 529, darmowa dostawa) wychodzi 791 zł za 2 lata legimi.

Sam abonament legimi na 2 lata (cena na dziś, gdyż oferują tylko roczny abonament, pewnie zmienią koszt za rok :v) wychodzi 792 zł.

Tak więc:

Komplet o Legimi: 1320 (+ 1 ziko za czytnik)
Kombo Morele+abonament legimi: 1321

Kompletnie to samo, więc moje pytanie jest takie:
Czy po abonamencie czytnik zostaje u mnie na zawsze, czy też działa to, jak wynajem i muszę go oddać, jeśli np. nie będzie już mama chciała korzystać z Legimi?

Jeśli wynajem to podziękuję i kupię samemu z morele, skoro to bez różnicy, ale wygodniej byłoby mieć to ogarnięte od strony legimi.

Może głupie pytanie, ale żyje na tym świecie dostatecznie długo by wiedzieć, że i takie pułapki mogą robić firmy z nawet najlepszą opinią :v

@Rynkos7: Tak wyczytałem, że Kindle nie ma polskiego interfejsu, a przynajmniej tak było do 2021 roku. Coś się w tej kwestii zmieniło, albo da się to jakoś obejść (samemu wgrać wersję PL), czy trzeba liczyć, że Bezos się zlituje?

Nie ukrywam, moja mama angielskiego nie zna (czyta tylko po polsku), ale też to mały problem w porównaniu do następnego, czyli Legimi.

Legimi to element konieczny, jak się dowiedziałem. I jest do tego stałym bywalcem Empika (stąd ta zawrotna ilość książek na strychu) i nie wiem, czy ich aplikacja współpracuje z Kindle, więęęc pupa z Kindle, raczej :v

Tak patrzę na inkBook Calypso Plus, czy PocketBook Touch Lux 5, coś o nim wiesz, albo ktoś inny? :D

Podejrzewam, że jakościowo to nie to samo, co Kindle, ale (jeśli dobrze to rozumiem) wygrywają z Kindle lepszą współpracą z Legimi, co w przypadku mojej mamy to argument-potęga :v

Niby mały cop do kupienia, a taki problem... ale tak zawsze jest, jak się kupuje dla kogoś, ani dla siebie :v

@Rynkos7: O, to w sumie całkiem spoko. Mniej inwazyjne, niż opcjonalne reklamy na brave (choć i one prawie w ogóle niewidoczne :v). To trzeba się pochylić nad tym paperwhite i kupić. Belki stropowe mi podziękują :v

Wielkie dzięki za podpowiedź :D

@Rynkos7: Właśnie wpadłem na tę promkę :D
Pytanie, w sumie nie tylko do Ciebie, jak te "reklamy" w czytnikach wyglądają i o co w nich chodzi, bo raczej tak na 90% dorzucę grosza do wersji bez reklam, ale warto wiedzieć, za brak czego miałbym dopłacić.

@Molas: Jak widzę ilość harlequinów, jakie moja mama zebrała to też wolę, by miała w ręce jednocześnie nawet te min. 10 książek, niż te lekko 100 kilo w papierze na półce (już mam z desek kąt rozwarty 150 stopni, jak nie gorzej. Cud, że pułki w szafie nie pękły) :D

@Cartman_KG: Tak też właśnie czyta, że Kindle jest całkiem w porządku, dziś do tego usiądę i może nawet zamówię, by mieć temat z głowy :D

@Mizzou: To nie dla mnie, tylko mamy, a ona lubi po prostu czytać :D
Właśnie dziś wniosłem 8 kartonów książek na strych u rodziców i dołożyłem je do chyba kolejnych 10 (które mam nadzieje, że są na moment, a nie na wieki na tym strychu), więc wolę jej kupić czytnik, niż potem wymieniać belki stropowe (stara kamienica) :v

Błeh, toście mnie redaktorzy urządzili...

To zapytam ponownie

Dobry czytnik e-booków tak do 600 ziko? Chcę go kupić dla mamy w prezencie, a się na tym totalnie nie znam.

Kanonierzy, poruszane są tutaj różne tematy, więc może mi doradzicie, byłoby miło :D

Jaki polecacie czytnik e-book, który jest faktycznie dobry i też nie za drogi (tak do 600 ziko)?

Totalnie się na tym nie znam, a chcę zrobić prezent mojej mamie (i belkom stropowym :v). Zależy jej na tym, by na ekranie była faktycznie dobra imitacja papieru no i by był po prostu sprawny. Nie wiem, na co tam jeszcze zwraca się uwagę w przypadku czytników.

Rankingi pokazują Pocketbook Touch Lux 5, albo Kindle Paperwhite, ale dobrze wiem, jak te rankingi powstają, więc wolę zagadać do faktycznych użytkowników.

Nie chcę na to wydawać majątku, więc budżet to tak max 600 ziko (na bazie obejrzanych rankingów. Nie wiem, czy to dużo, czy mało na czytnik), ale jak będzie tańszy to się nie obrażę :v

Fani F1, znacie dobrą, sprawdzoną (darmową :D) stronę z powtórkami? Nowy jestem w F1, więc jeszcze nie znam takich stron. A chodzi mi o taką, co: danego dnia jest wyścig, chwila po nim już jest dostępna powtórka.
Nie mam zamiaru budzić się rano z byle powodu ( ͡~ ͜ʖ ͡°), więc tym bardziej na wyścig o 7. Dlatego też chcę sobie przy śniadaniu obejrzeć powtórkę bez znania wyniku.
Ktoś coś?

Taniec na grobach czas zacząć, wybory zbliżają się wielkimi krokami (może nawet na jesień, zależy to od zera), więc trzeba pobudzić twardy elektorat mocnym, ogólnopolskim stymulantem. Ot cała zagadka, żadne uczczenie pamięć, tylko cyniczna polityka, a Polacy dalej będą zdzierać szaty z siebie w imię polityków, którzy mają/mieli Was za nic (i mieć będą).
A pardon, jak mogłem się tak pomylić. Nie tyle, ile za nic, co za dojne krowy.

Skoro już jest temat Laci, to mam takie pytania:

1. Na jakim głośnym (wręcz hype'owanym) transferze do klubu najbardziej się zawiedliście? Nie, że to Wy się napalaliście na dany transfer, ale ogólnie na forach kibicowskich czuliście tę niezdrową fascynację danym piłkarzem (patrz Dusan w styczniu).

Nie piszę tutaj tylko o ostatnich latach, ale np. czasy Gallasa, czy bardziej polski hype, czyli przejście Fabiana (jak pamiętam, to Wojtek przeszedł bez większego echa w internetach, mimo bycia synem tego Szczęsnego. No i był bardzo młody)

U mnie to właśnie dwóch obywateli Francji.

Gallasa przedstawiano, jak jakiegoś boga, który miał z miejsca przejąć schedę po Campbellu. Nie ukrywam, nie oglądałem go wcześniej w akcji, też wcześniej nie miałem zbytnio okazji oglądać Arsenal, a co dopiero Chelsea, więc wierzyłem "mądrzejszym ode mnie" :v
Ale jak już zaczął pajacowanie z zabraniem 10, jako obrońca to wiedziałem, że mi nie podpadnie (pomijam, że zaczął modę na tzw. odpady z Chelsea...).
W moim odczuciu był niesamowicie elektryczny, łatwy do podpalenia i złapania idiotycznej żółtej/czerwonej kartki. A jak dostał opaskę po Henryku, to mnie zwyczajnie szlag trafił, bo jak to tak. Po roku? Z Chelsea? Po tym uznałem, że Papa miał niezdrowy okres faworyzowania rodaków i chciałem, by jak najszybciej Gallas zrobił auto z Arsenalu. Wiadomo, nie był to poziom Mustafiego, czy Silvestre/Squillaciego/Cygana (kto pamięta te francuskie asy :D), ale nadal patrząc za siebie, to widzę nastoletniego mnie, który ma gardło w przełyku za każdym razem, jak go widziałem z piłką. Ba, był pierwszym, którego sprzedawałem w Fifie :D
Po prostu go nie lubiłem, może przez to, że przyszedł z Chelsea i czułem, że już wtedy Papa zaczyna ściągać odrzuty z innych, dużych klubów.

No i właśnie Laca. Tyle lat tutaj przychodził. Oglądałem dla niego Lyon przez ten czas, by zrozumieć co po niektórych napalenie na niego. I myślałem, że ja coś nie widzę, że się nie znam itd. Strzela gole, ale czy to nie będzie typowa powtórka z transferem z Ligue 1 (Gerwazy style)? Miałem sporo wątpliwości.
Jak już był u nas, to go po prostu polubiłem. Parę goli strzelił i jakoś nie przeszkadza mi aż tak jego brak skuteczności... pod warunkiem, że kto inny seryjnie to robi za niego, a że nie ma kto teraz to... welp.
Trochę pieniądze w błoto, przechodził, jako napastnik z całkiem niezłym dorobkiem, ale lubię tę mordkę, więc jak odejdzie, to trochę się zasmucę. Ale nadal zawód samym transferem


2. I to samo, jaki transfer z klubu zakuł najbardziej? Mogą być złamane kariery, patrz Eduardo, Jackie boy.

W moim (i pewnie wielu innych sprzed epoki Emirates) przypadków to Henryk. Jeszcze mam kuzyna-kibica Barcelony, co non stop sypał mi sól w ranę. Dodajcie do tego po chwili Fabregasa, to w ogóle miał zabawę ze mną :v
Potem inne transfery to tam było machanie ręką. Dlatego w ogóle nie przejąłem się Fabsem, Robinem, czy Alexisem.
Ale dwójka wyżej wspomnianych zniszczonych przez kontuzje tez zakuły. Nie tak, jak z Titim, ale bardzo blisko. Szkoda chłopaków, tak po ludzku.


Jakie są Wasze zdania? Fajnie byłoby przeczytać opinie starych wyjadaczy/ek (marzec 1998 wita, w przyszłym miesiącu 24 lata kibicowania, ale ten czas leci :v), choć młode wilki mile widziane :D

No tego raczej nie ma jak nam popsuć pulpecik kochany :v

Po co on to podał, nie wiem

@berno90:
givemenbastreams.com/nba/arsenal-live-stream?sport=soccer

Uuuu, klasycznie. Mam czas na mecz i nie dość, że pulpecik sędziuje, to w 15 min nawet mu się nie chce sprawdzać stykowych sytuacji (niezależnie, czy karny był, czy nie). Obym nie przyniósł pecha, bo nawet fajnie weszli w mecz

@Marzag: Faktycznie, zapomniałem. Przyzwyczajenie z innych for. Ciężko nauczyć starego psa nowych sztuczek :D

Dzięki za przypomnienie

@Barney: kropeczkę dodaj pomiędzy "givemenbastreams" a "com"

givemenbastreams com/nba/arsenal-live-stream?sport=soccer

Działa, jak marzenie u mnie :D

@arsenallord:
Olej polski komentarz, znajdź sobie tutaj:
live footybite cc

@Ech0z:
Polecam streamy od CYCLING ENTERTAINMENT, czasami są też Weak_spell (chyba dobrze pamiętam, na pewno jest tam "weak"), a jeżeli jakimś cudem pojawi się buffstream to on przeważnie daje najlepsze streamy, choć ostatnio sobie u mnie nagrabił z superbowl :D

@Garfield_pl:
Wiadomo, jak się płaci, to wymaga się jakości. Dlatego to podrzucam, bo dostawcy często jedno obiecują, a drugie robią (jeśli w ogóle cokolwiek robi innego, niż zbiera hajs co miesiąc :v)

Dlatego nawet nie myślę, by jakkolwiek dawać pieniądze Orange. Uwaga, długi wywód:

Powód: miałbym już kupę lat temu światłowód podpięty do domu, ale orange i Inea pokpili sprawę i się nie poczuwają do jakiejkolwiek odpowiedzialności, przepychając ją między sobą.
Dawno temu latali z logiem Orange, zbierając chętnych na podłączenie za free światłowodu do budynku (wymiany starych kabli na odpowiednie dla światłowodu). Oczywiście wyraziłem chęć, jak lwia część rynku (aktualnie robią nikomu niepotrzebną rewitalizację, czyt. burmistrz na lewo dostaje fundusze unijne w imię betonozy). Wszystko powinno grać, zaczęli ludzi podłączać, aż nagle stała się cisza. Wszystkich podłączono oprócz mojego fragmentu (tam mi się wtedy zdawało) po łaskawej odpowiedzi centrali po ok. roku (tak, roku, tak szanują klienta) dowiedziałem się, że nie zostałem podłączony, bo moja sąsiadka z prawej strony nie chciała światłowodu z free(nazwijmy rzeczy po imieniu, tępa sąsiadka). Parsknąłem śmiechem rozmówcy, ponieważ to idiotyczny argument, ponieważ bank z lewej strony był podłączony w tym samym czasie, co cała reszta. Kolejny przejaw braku szacunku i traktowania klienta, jak debila, który nie przygotowuje się do rozmowy.
Zacząłem wysyłać pisma, rozmawiałem z miejscowym punktem (który nic nie może w tej sprawie), wszystko. Cisza, mieli mnie w tyłku. Gdybym miał czas bawić się jeszcze z nimi w pozwy, to bym to zrobił, ale takowego wtedy i teraz nie mam. Po prostu zlałem temat, pogodzony, z tym że światłowód to zobaczę, jak świnia niebo.
Po jakimś czasie pojawił się temat, że faktycznie będzie rewitalizacja, więc uznałem, że może wtedy zagadam do orange i mi przy okazji wymienią instalację na nową według założenia wstępnej umowy. Nawet byłem skłonny zapłacić z 200-500 ziko. Niech będę stratny. Dopiero wtedy dowiedziałem się, że właścicielem światłowodu i jego instalatorem jest Inea, więc do niej mam iść z tematem(czyli wysyłałem pisma w próżnię, bo Orange miał w tyłko poinformowanie mnie, do kogo zwrócić się z tematem. Jakoś rachunki za internet to wiedzą, gdzie wysłać).
Inea klasycznie, po januszowemu rzuciła tekstem, że ok, podłączymy wtedy pana, ale przez następne 4 lata będzie pan miał od nas światłowód, ale do rachunku dodajemy panu co miesiąc 160 ziko. 7680 ziko vs. free (ewe. 200-500zł). I powiedźcie mi, dlaczego mam szanować te firmy i korzystać z usług C+, jak oni mnie nie szanują i wręcz obrażają? Wolę swoje hobby, jakim jest piłka posiłkować streamami, niżeli wykupywać pakiet sportowy tylko dla 1 meczu tygodniowo (tym bardziej że tu czytam o słabej jakości) i utrzymywać te pseudo profesjonalne firmy.

Se ciśnienie podniosłem :D

Tl:tr
Działam według zasady, nie daję złamanego grosza komuś, kto nie szanuje mnie i mi podobnym, jako klienta, w tym przypadku Orange, więc pośrednio C+ :v

Oczywiście wszystko na footybite jest po angielsku, ale podejrzewam, że to nie jest jakiś gigantyczny problem :D

@Garfield_pl napisał: "stream będzie padał"

Na to jest bardzo proste rozwiązanie:
live footybite cc

(zamieńcie spacje na kropki)

Przeważnie jest z 8 rekomendowanych streamów dla danego spotkania (aktualnie dla west ham - sroki to nawet 10), a nawet nie liczę tych słabszych. Jedno przekierowanie na strony utrzymujące z reklam ten portal (jak się ma adblocka to nawet nic nie wyświetla) klik w "watch" i jesteśmy na docelowym streamie.

Wiadomo, czasami trzeba się przeklikać przez popupy, ale mam już 2022 roku i raczej każdy już powinien potrafić odróżnić, który "X" trzeba kliknąć, albo posiadać adblocka/brave.

A streamy padały, padają i padać będą (nawet typu Twitch, czy YT), za dużo zmiennych na to wpływa, nie tylko ze strony streamera. Trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość i zmienić stream

Mam internet sprzed epoki (max. 40mb/s i to rzadko), a i tak ze spokojem da się oglądać w dobrej, albo nawet świetnej jakości.

Ci, co mają C+, lepiej korzystajcie z footybite, Arsenal na razie (mam nadzieję, że tylko na razie) nie jest popularny poza Anglią. Wiem, boli mnie to tak samo, jak Was, ale taka jest smutna rzeczywistość.

@Aden: Dobra, nie było tematu, znalazłem na 4chanie :v

Aguero wspomniał o SuperBowl. Ktoś ma link do streama NBC (jakby co, nie interesuje mnie gra, a bloki reklamowe i halftime show z Eminemem :D)?

Straszny dramat:
1. Odpowiednik footybite dla NFL nawet nie wyświetla listy (może później),
2. reddit podrzuca jakieś niezbyt pewne linki (które długo i tak nie wiszą),
3. mój stary discord z linkami ostatnią aktywność miał w marcu 2021,
4. strumyk niby działa, ale pokazuje ESPN,
5. Buffstream wywołuje w moich antywirusach atak paniki, więc jestem w dużej kropce.

Ktoś coś?

@mallen i w sumie inni, co wrzucają jakieś newsy o piłce (wybaczcie inni, ale mallen to jednak taki swoisty Hermes twitterowy, dlatego go wyróżniłem :D)

Moglibyście podrzucić mi kogo to obserwować z w miarę rzetelnymi informacjami na Twitterze? Nie chodzi mi tylko o transfery, ale np. o życie w klubie, jakieś ciekawe artykuły, czy dział "ciekawostki".

Szkoda mi czasu i nerwów przeglądać komentarze głównego newsa w poszukiwaniu Waszych wpisów

@mikowhy: i w sumie inni, co mają problem lokalizacji w Tinderze
Jeśli chodzi o problem lokalizacji to mam taki sam problem, ale mam dla Ciebie rozwiązanie, które działa na desktopowej (przeglądarkowej) wersji Tindera:
Możesz go obejść dzięki wtyczce "Location Guard" na chromie, taki bida wersja VPN za friko. Z tego, co sam zauważyłem to Tinder nadal nie łapie się w fejkowym położeniu użytkownika (porównywałem dystans do kilku moich pary z 3 miejsc. Pierw z "fixed location" z wtyczki, potem przez telefon z mieściny, gdzie mieszkam, a potem z innego miejsce, do którego jechałem). To rozwiązanie ograniczy Cię do kompa, bo za każdym odpaleniem Tindera na komórce Twoja lokalizacja zostaje zaktualizowana. Tinder magazynuje ostatnie położenie, nie te, w którym częściej się logujesz (tak mi na to wychodzi i też innym, co też to sprawdzali)

Wystarczy, że zaznaczysz sobie miejsce zainteresowania w fixed location (opcje wtyczki), do którego możesz dojechać (jeśli masz auto) na ewentualną randkę w opcjach (wiadomo, trzeba być fair dla drugiej strony, sam po prostu informuję, że dojadę na miejsce, bo mam do miasta max 30 minut drogi. A że sporo jest osób, co, uwaga, liczy na darmowe lokum w dużym mieście, to nijako masz naturalny odsiew golddiggerek/ów), potem, jak jesteś na stronie tindera to klikasz w ikonkę wtyczki (czarny znacznik na białym tle [tło znika, jak już ustawisz, że ma wtyczka działać na tej właśnie stronie]), poprosi Cię o przeładowanie i potem ustawiasz w set level for tinder.com na fixed location i proszę, wyznacza Cię w tej lokalizacji.

Ale tak jak już @XandeR: pisze, algorytm tindera jest turbo nastawiony na kasowanie chorych pieniędzy, więc dobrą opcją jest zabijanie konta co jakiś czas, przerwa na 2-3 dni, by Cię wyrzuciło do małego limbo tindera i ponownie robienie konta

Ogólnie algorytm tindera to ciekawy temat. Z racji tego, że lubię takie tematy i mam tendencję do rozbierania rzeczy na części, by je zrozumieć to trochę poczytałem o tym. Ba, nawet kiedyś dało się odblurować zdjęcia lajków, jaki się dostało (na kopie jest większy blur od tego, na komórce). ale ogarnęli temat i teraz zdjęcia przechowują na osobnym serwerze za blokadami
Też Tinder ma wewnętrzny, ukryty ranking kont. Twój profil jest losowany z grupy o podobnym miejscu w rankingu. Czasami dając te wyższe na zachętę, byś kupił jakiś pakiet (oczywiście :v).
Dodatkowo nasze zdjęcia są tam oceniane. Nie wiem, czy ktoś żywy ocenia, czy coś profile, ale na Twoja częstotliwość pojawiania się wpływają takie rzeczy, jak:
• ilość zdjęć dodanych
• ilość danych podanych (cena social media :v)
• szybkość reakcji na parę
• długość konwersacji
• proaktywność w apce
• ilość wysyłanych lajków (akurat tutaj jestem na straconej pozycji, bo na kiego grzyba mam dawać lajka komuś, kto mi się nie podoba, byle tylko potem po sparowaniu tą parę usunąć dla św. spokoju)
• ilość par z rozmową
• ilość par bez rozmowy (im więcej, tym gorzej)
...
I pewnie wiele innych czynników, których jeszcze nie znam

A tak ogólnie to Tinder w Polsce dla mnie funkcjonuje, jako portal randkowy(mniejszość)/ kanał social media do promowania swojego instagrama, czy snapa(większość)/miejsce dla headhunterów do agencji modelingu(promil), a nie, jak pierwotnie w USA do umawiania się na seks. Oczywiście są i tacy, co są wierni pierwotnym założeniom, ale takie osoby albo mnie omijają, albo ja z marszu wiem, co taka osoba ma tylko w głowie, a poza tym to tylko do zaoferowania ból głowy.

@domino178:
Zobaczę, co tu podrzucasz. Nic z tego nie znam, więc może być ciekawie :D

@Jacek1s: Sherlock dodam, Wiedźmina będę forsował, jak wyjdzie 2 sezon. Dark dodaję. Stranger Things to nie jego klimat. A Frankenstein Chronicles sam ogarnę :D

Ok, dam znać na forum, jak wyczerpie listę :D