Komentarze użytkownika Argudo

Lepiej nie, moje Fantasy go potrzebuje.

@oberdiler:

Tutaj mało kto popiera Wengera, są to pojedyncze przypadki.
Nienawidzę pisania "przegrywajmy cały czas, może to coś zmieni". Seria porażek nie spowoduje żadnych zmian w klubie, a życzenie porażki swojemu klubowi niezależnie od sytuacji jest bezczelne.
Sugerujesz. że wiara w mistrzostwo, to coś złego? Rzeczywiście, trzeba zamykać ludzi, którzy wierzą w swoją drużynę.
Chciałbym zarabiać 10 razy mniej, niż któraś z naszych gwiazdeczek.

Kibice United przygotowali już baner na mecz z Arsenalem:

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/22406419_786937464821721_5350665396902388328_n.png?oh=fa3d1e76412ac47d335f705e8b3ccc34&oe=5A79287D

To, co Wenger odwalił w tym meczu, to jest niepojęte.
Widząc Koscielnego i Seada byłem pewien, że chociaż jeden z nich zejdzie z kontuzją. Zamiast odczekać, aż wrócą do pełni sił, wrzucił ich do składu i teraz pewnie cały listopad będziemy się męczyć z Holdusiem.
Jego wejście to też nieporozumienie. Przy takim wyniku każdy trener, któremu zależałoby na wygranej, wpuściłby ofensywnego zawodnika za Kosę i domęczył mecz z 4 obrońców. Ale nie Wenger. Ehh, już miałem nadzieję, że wracamy na właściwe tory i wyczekiwałem powrotu do ciepłego domku, czyli na 4 miejsce. Ale co ja się łudzę, na horyzoncie listopad i będę szczęśliwy, jeżeli na Mikołaja będziemy w pierwszej 8 tabeli.
Wenger Out...

KURRRRRRRRRRRRRRR

W złym momencie to napisałem...

Cieszcie się, że wchodzi Wilshere, a nie Holding.

Ehhhh

To jeszcze nadmienię, że ostatnim kapitanem Arsenalu, który zdobył gola w Premier League, był Robin van Persie i było to 5 maja 2012.

Perrrr!

http://sportslive.info/viewpage.php?page_id=14

COYG!

@HellSpawn:

No to do zobaczenia w maju.

Teraz Crystal Palace może się odbić. Po takim kryzysie najlepsze, co mogło im się przytrafić, to pokonanie mistrza Anglii. Morale wskoczą i nie zdziwię się, jeśli wygrają kilka kolejnych spotkań.

A ostatni raz pierwszy kapitan Arsenalu wyszedł w pierwszym składzie w meczu Premier League 22 listopada 2014 roku, czyli 1057 dni temu.

Ostatni raz Per Mertesacker wyszedł w pierwszym składzie w meczu ligowym 30 kwietnia 2016r.

https://pbs.twimg.com/media/DMG9IAzXcAALwiV.jpg

Obyśmy zobaczyli ich jutro na boisku.

https://www.flashscore.pl/tabela/6ufhxjSq/pAL3xvan/#table;overall

Ciekawe rzeczy w Serie B - między 1 a ostatnim miejscem tylko 7 punktów różnicy.

Bardzo się cieszę ;)
Oby tylko było jak najmniej głupich trolli, którzy będą wszystkim wystawiali 1, bo tak.

@AceVenturaLFC:

Przy oddawaniu głosów raczej nie będzie weryfikacji, czyim kibicem jesteś ;)

@MarkOvermars:

Bellerin- Kosa- Nacho? A kto na wahadle? Aż tak źle się nie dzieje, żeby Hector musiał grać na ŚO.

Jeżeli Kościelny będzie dostępny, zapewne wyjdziemy:
Holding-Koscielny-Monreal
Jeżeli nie, to tak, jak napisałem.

W najgorszym wypadku nasza defensywa będzie wyglądała tak:

Bellerin-Holding,Merteracker,Monreal-Niles

Oby do tego nie doszło.

@chelmianinl: Potwierdzam.

Co to za głupi pomysł z meczem w Wigilię? Jak ja wytłumaczę rodzinie, że nie usiądę przy stole, bo Arsenal gra z Liverpoolem?

Chambers na początku prezentował się dobrze, potem niestety przepadł.
Myślę, że ma większy potencjał od Holdiniego.

Oby Koscielny był gotowy, bo bez niego nasza defensywa nie będzie istniała.

@Gunner012:

Ghana, Kamerun i Algieria.W sumie jeszcze trwają kwalifikacje i może odpaść WKS, jeżeli nie wygrają z Maroko.

Nie śmiejcie się z USA. Mało która drużyna poradziłaby sobie, grając jednocześnie z Trynidadem i z Tobago.

Ciekawie będzie w nocy, bo w obu Amerykach w każdym meczu przynajmniej jedna drużyna będzie walczyć o awans.

@praptak:

Zdecydowanie Portugalia-Szwajcaria. Helwetom wystarczy remis, ale jeśli przegrają, zagrają w barażach.
Jeżeli Francja nie wygra z Białorusią, a Szwecja pokona Holandię, Skandynawowie zajmą pierwsze miejsce.
Jeżeli Grecja nie wygra z Gibraltarem, a Bośnia wygra z Estonią, to Bośnia zagra w barażach.

pykną*

@Gunner012:

Myślę, że tak. Ekwador gra o pietruszkę i nie jest wyjątkowo mocny u siebie (poza meczem z Chile), więc Argentyna nie powinna mieć z nim problemów. A nawet, jeśli zagrają w barażach, to Nową Zelandię pyknie na luzie.

W 2016 i '17 najlepsze w Polsce według rankingu było XIII Liceum Ogólnokształcące w Szczecinie.

Dzisiaj Szwajcaria-Portugalia, chyba najciekawsze spotkanie w tych eliminacjach, jedyne bezpośrednie starcie o zwycięstwo w grupie w Europie. Będzie mi niesamowicie szkoda Szwajcarii, jeżeli po przejściu jak burza przez eliminacje nie wygrają grupy przez porażkę w ostatnim spotkaniu. Ale raczej możemy być spokojni, że zobaczymy w Rosji obie ekipy.

Chorwacja strzela ;D

@mistiqueAFC:

Na 100% pewien nie jestem, ale za Wikipedią:

"Drużyny zajmujące drugie miejsca w swoich grupach mają odliczone punkty zdobyte w meczach z drużynami z ostatnich miejsc w swoich grupach."

@mistiqueAFC:

Ale wtedy odejmą im 4 punkty, a pozostałym 6. Punkty też są odliczane, przynajmniej według Flashscore.

@grzegorz1211:

Bośnia bez meczów z Gibraltarem ma bilans 13-12, jeżeli wygra z Estonią to będzie miała przynajmniej 14-12, czyli lepszy niż Chorwacja, czy Walia.

@mistiqueAFC:

Nie będą mogli liczyć na remis lub porażkę Grecji, bo mecz z Gibraltarem i tak nie będzie się wliczał do tabeli.
Grecja jest już pewna awansu. Odpadnie Słowacja lub ktoś z dzisiejszych meczów.

@Kysio2607:

Na ten moment odpada Chorwacja, bo po odliczeniu meczów z ostatnią drużyną ma gorszy bilans, niż Walia.

W końcu przełamanie - Macedonia strzeliła z Liechtensteinem ;D

Bardzo ciekawe dzisiejsze pojedynki. Walia z Irlandią, Ukraina z Chorwacją i jeżeli padnie remis to obie drużyny zostaną z niczym. Trochę ciekawiej w grupie D, bo tam zwycięstwo Serbii nad Gruzją nie jest takie pewne (3 remisy na wyjazdach), więc mogą być przetasowania nie tylko na 2, ale też na 1 miejscu. Islandia raczej ma dużo łatwiejsze zadanie z Kossowem.