Komentarze użytkownika Armata25

To nie będzie łatwy mecz. Sezon temu z nimi przegraliśmy na The Emirates. Jutro nie może się to powtórzyć. Mimo iż nie zagra Fabregas, o braku Van Persiego nie będę wspominał, mam nadzieję, że wygramy pewnie prezentując ciekawą piłkę. Teraz już nie ma miejsca na potknięcia. Chelsea nam ucieka, a my musimy ją gonić.

Pazzini na pewno jest ciekawą opcją. Tyle się dzieje wokół tych napastników, nawet Wenger się wypowiadał na ten temat, coś czuję, że jednak transfer jakiś będzie.

Alex Song to nasz skarb. Sezon temu wszyscy po nim jeździli, przyrównywali do Denilsona, nabijali się z niego. A teraz proszę, jakim piłkarzem się okazał. Świetny człowiek we właściwym miejscu. A PNA coraz bliżej :(

Na ogół nie mamy problemów z Porto. Ale z nie zgodzę się z Hubertem89. Jak to Porto słabo gra a Anglii? Już zapomniałeś, że było bliskie wywiezienia nawet 3 pkt z Old Trafford sezon temu? A ostatecznie zremisowało 2:2.
I gdyby nie jeden jedyny strzał z dystansu Ronaldo, Porto przeszło by dalej, do półfinału( i trafiło na nas). Z Porto trzeba się liczyć. Mam nadzieję, że ominą nas poważne kontuzje, i nie czeka nas takie rozczarowanie, jak z PSV. Wymęczymy to zwycięstwo.

Trzeba uważać na Hulka. Swoją drogą podobno Arsenal właśnie nim się interesował :P Ale w tym meczu nie może pokazać pełni swoich umiejętności.

Koksik270---> brawo. Cieszę się, że są porządni kibice Barcelony. Brawo za komentarz. W takim razie wojenkę chyba czas uznać za skończoną.
Obserwator i L coś tam, bierzcie przykład z kolegi.

Swoją drogą w kulturze wypowiedzi ja sam powinienem brać przykład z niego.

zcatack--> następnym razem podziel swoje długie wypowiedzi na mniejsze fragmenty, bo ciężko się czyta twoją wypowiedź ;)

Zgadzam się co do Veli i Eduardo. Eduardo to dobry piłkarz, ale zupełnie bez formy. Jest tragiczny. Dostał już mnóstw szans, i ze słabszymi, i z silnymi zespołami, i nic nie pokazał, marnował doskonałe sytuacje, albo nie robił nic. Widać, że to nie ten sam piłkarz, co sprzed kontuzji. Moim zdaniem można mu dać jeszcze z kilka szans, min. w meczu z Hull czy z AV, ale jak się nie sprawdzi, trzeba myśleć o jego sprzedaży w zimie. Można zarobić trochę kasiorki i kupić nowego napastnika.

Natomiast co do Veli. Veli sprzedać nie należy. Wypożyczyć tak. To młodziutki piłkarz. Bardzo młody. On jeszcze może wiele pokazać. Ma teraz słabą formę, ale myślę, że nie wolno nam go sprzedawać, tylko właśnie wypożyczyć, najlepiej do Champioship i niech tam się chłopak ogrywa i łapie formę. Bo teraz też jest tragiczny.

Nie wiem czemu nie napisałeś o Songu. Song to w tym sezonie nasz czołowy piłkarz. Świetnie gra. Naprawdę, podziwiam go, zrobił wielkie postępy. Mamy z niego ogromny pożytek, świetnie odbiera piłkę, potrafi kiwnąć, jest waleczny, ogólnie świetny DP. Bardzo go lubię.

Z Eboue się nie zgadzam. Eboue nie może odejść. Zważ na fakt, że TRZEBA MIEĆ TEŻ MOCNĄ ŁAWKĘ. A Bułka to zapewnia. Jego złe czasy, gdy był wygwizdany przez kibiców, minęły. Teraz gra z sercem, jak ma tylko okazję. Taki rezerwowy to skarb. Poza tym jest bardzo uniwersalny, może grać w obronie, w pomocy, nawet w napadzie, jest bardzo szybki, zwinny. Ja mu ufam.

Nie wiem, czemu Silvestra nie wymieniłeś. Mikael ma już swoje lata, i nie gra na dobrym, jak kiedyś w MU poziomie. Trzeba go sprzedać.

Arszawin- Tak, to świetny piłkarz, każdy to wie.
Nie zawsze mu wychodziło w tym sezonie, ale ostatnio pokazuje, jak ważny jest dla Arsenalu.
To również nasz skarb. I przy okazji bardzo twardy piłkarz.

Vermealen i Gallas- świetna para stoperów. Co prawda, zdarzają im się błędy, ale na ogół grają świetnie.

Denilson?? Ech. Sam nie wiem. Ten piłkarz raz gra dobrze, raz tragicznie. Trudno oceniać. Jak dla mnie nadaje się na ławkę. Czy sprzedawać? Raczej nie, bo po co. Niech sobie gra. Niech się uśmiecha kiedy chce. Byle dobrze grał.

Walcott- ten to mi ostatnio działa na nerwy. Ja wiem, że jest po kontuzji, jeszcze nie ma rytmu meczowego, ale to co robił w meczu z Burnley, no ja się po prostu przez to za głowę łapałem. Zagrał słabiutko. Mam nadzieję, że wkrótce odzyska formę, i nie złapie kolejnej kontuzji.

Natomiast co do tego, że Wenger się wypalił według ciebie. Czy ja wiem... Oczywiście, to tylko człowiek. Zwykły człowiek. Ale myślę, że Wenger wie co robi, ja sobie Arsenalu nie wyobrażam bez Wengera. Niech wychowuje te swoje dzieciaki, tylko jedna ważna rzecz. Niech kur*a nie sprzedaje ich potem jak ciepłe bułeczki, bo to absolutnie nie ma sensu. W sumie to tyle.

obserwator--> by kogoś obrazić nie musisz napisać dureń czy idiota. Wystarczy Twoja obecność, Twoje prowokacje. Obrażasz kibiców Arsenalu prowokacjami.

Ja znam jednego kibica Barcelony, który lubi Arsenal, i w gdy tylko to możliwe, ogląda mecze Arsenalu. Ma do nas ogromny szacunek. Ale widzę, że to wyjątek, bo zazwyczaj kibice Barcelony są puści jak widać, zapatrzeni tylko w wyniki, w Polsce średnia wieku kibiców Barcelony to pewnie około 12 lat, w moim 50 000 mieście pełno jest dzieciaków z koszulkami barcy, latają i mówią, że barca jest the best!! a nie potrafią wymienić jednego nazwiska prócz messiego, a kto to guardiola pojęcia nie mają.

Obserwator, hah. Mam pytanie. Po co się zarejestrowałeś na tej stronie? Tylko po to, by prowokować? Lepiej idź zaobserwuj czy kibel ci się nie zapchał przypadkiem, albo sprawdź ile śniegu spadło, bo mnie to interesuje.

No i gdzie się podziali wielcy kibice Barcelony? Za mało argumentów frajerzy, może podzielicie się z nami czymś innym niż tylko tym, że Barcelona jest the best, nikt jej nie pokona, Arsenal jej nie dorasta do pięt i tym podobne "argumenty" za Barceloną.

Dokładnie. Na dodatek w finale LM cwaniaki grały w przewadze 1 zawodnika. Gdyby nie to, pewnie byśmy wygrali.

Jestem gotów na konsekwencje. Niech Redakcja karze mnie za ostrą obronę mojego ukochanego klubu, nikt Go nie będzie poniżał, żaden kibic śmierdzącej Farsy.

Dokładnie to co powiedział GunnersFan9. O wiele kulturalniej niż ja, bo ja nie wytrzymałem nerwowo już. Dostaniecie baty na Bernabeu. Nie lubię Realu, ale zdecydowanie bardziej go toleruję, niż Farsę.
Może Krystyna wam hattricka zasunie, przydałoby się. Gracie super piłkę tak haha. Szczególnie z Chelsea rok temu. Za ile ku*a kupiliście sędziego z Danii? No za ile się pytam? Bo większego fuksa już się mieć nie mogło niż wy.
To pokazuje, czym bylibyście w Premier League. Gównem, jak Tottenham. What do you think of shit? Tottenham(and Farsa)
Tak jak mówi GunnersFan9, w PL nie mielibyście pół składu na cały sezon, bo w składzie macie same panienki, prócz Toure i Henrego. Jeden wślizg, i koniec wielkiego Messiego, Xaviego, Iniesty, Zlatanka, czy Alvesa. Gdyby Arsenal grał w La Liga, pewnie mielibyście ogromne problemy, bo Arsenal gra piłkę techniczną jak wy. Dostalibyście i tyle.

Swoją drogą to marzę, by w końcu ktoś wam porządnie złoił skórę, obojętnie go, najlepiej w lidze mistrzów. Nauczycie się pokory ścierwa dla innych klubów. Tak żebyście trafili na Olimpiakos i by Żewłakow wam gola na 1:0 pierdyknął w 90 minucie. Zamkną wam się japki na moment? Czy potrzeba wam 5:0 od kogoś, najlepiej od Arsenalu w finale, bo niedługo Messi złapie kontuzję, to samo Xavi i Ibrahimovic i ciekawe kim pogracie. Wynajmę szamana i będzie po was :)

Won na visca el farsa. Tak zazdrościmy farsie wiele, min. porażki z rubinem na camp nou. Spotkamy się w finale LM lamusy, i tym razem to my wygramy. Tak szczerze to mnie już to jebie, czy Fabregas odejdzie czy nie. Już napisałem. Zabierajcie go sobie, tylko by wam dupą nie wyszedł śmierdzące katalońskie gówna, jak złapie kontuzje na cały sezon, albo będzie grał jak Hleb. Henry stracił blask w tej wasze Farsie. Ma już swoje lata, ale od początku nie gra tego co grał w Arsenalu. A zapomniałeś o Franie Meridzie? Za ile sobie o nim przypomnisz bęcwale? Jak będzie czołowym pomocnikiem ligi? To może teraz niech ta twoja Farsa się nim zainteresuje, i sama go wychowa, w końcu to wasz wychowanek.

Oj, ja sram na Barcelonę i wymysły tych katalońskich pajaców. Chcą Cesca? Proszę bardzo, jak Cesc będzie odchodził kiedykolwiek do tej Barcelony, mam nadzieję, że się nim udławią, że będzie wiecznie tam kontuzjowany, albo że będzie grał dramatycznie słabo i grzał ławę(jak Hlebek).
Wtedy może nabiorą dystansu do pozyskiwania graczy z Arsenalu śmiecie.

A co do wczorajszego zejścia Fabregasa. Mam nadzieję, że to nic, co wykluczy go na dłuższy czas. Jakby to było coś poważnego, pewnie byśmy już o tym wiedzieli, tak więc bądźmy dobrej myśli, 1-2 tygodnie góra mam nadzieję go nie będzie.

Oj, ja sram na Barcelonę i wymysły tych katalońskich pajaców. Chcą Cesca? Proszę bardzo, jak Cesc będzie odchodził kiedykolwiek do tej Barcelony, mam nadzieję, że się nim udławią, że będzie wiecznie tam kontuzjowany, albo że będzie grał dramatycznie słabo i grzał ławę(jak Hlebek).
Wtedy może nabiorą dystansu do pozyskiwania graczy z Arsenalu śmiecie.

A co do wczorajszego zejścia Fabregasa. Mam nadzieję, że to nic, co wykluczy go na dłuższy czas. Jakby to było coś poważnego, pewnie byśmy już o tym wiedzieli, tak więc bądźmy dobrej myśli, 1-2 tygodnie góra mam nadzieję go nie będzie.

Almunia to solidny bramkarz, ale solidny bramkarz, to może być w Burnley, Reading, Śląsku Wrocław, Odrze Wodzisław, i innych klubikach, ale Arsenal potrzebuje bramkarza światowej klasy. I marnym dla mnie pocieszeniem jest fakt, że Barcelona też ma ten sam problem co my z Victorem... Wenger niech zrozumie, że potrzebny nam jest też bramkarz, bo Almunia ma tylko przebłyski(tak jak Mannone z Fulham) ale ogólnie broni średnio.

Co za żenada. Cesc chce w tym meczu grać? No to naprawdę idiota. Widać, że te wszystkie jego gadki, jak to kocha Arsenal są nieprawdą. Gdyby bardzo mu zależało na grze w Arsenalu, na pewno odmówiłby Laporcie sam, bo wie, że w takim bezsensownym meczu towarzyskim można zostać kontuzjowanym. Ale skąd, nie można odmawiać wielkiej Katalonii!!! Nie pomyślał o tym? Niech poczeka do mundialu tam zagra z mocnymi ekipami, i o żadnej śmieciowej Katalonii niech nie myśli nawet, mam nadzieję, że Boss wybije mu z głowy wyjazdy na tego typu mecze. Przykład Van Persiego nie wiele nauczył Fabregasa widzę, bardzo chce być kontuzjowany. A Laporta pewnie wykorzystałby przyjazd Cesca i namówił go do gry dla Barcy.

Tak jest. Dlatego nawet dobry piłkarz, jak Adebayor czy Toure, poprzez kłótnie, może popsuć tą atmosferę, a bez tego nie ma mowy o zgraniu, sukcesie. Dlatego dziś w ogóle nie żałuję, że odszedł Bajor czy Ture.

IronHide_AFC---> Eduardo nie zdobył bramki nawet z Wolves. Przecież to były 2 samobóje ;)

youtube.com/watch?v=MJpFbaIhuUM&feature=player_embedded

hahaha. Prezez Lato i jego angielski. Coś okropnego. Aż uszy bolą.

Sweet...---> dokładnie.
Live i ManU zapłacą 40 mln. Arsenal nigdy. Może i Villa chciałby przejść do nas, ale Valencia nie puści go za 20 mln euro, a tyle pewnie max dałby Wenger. Choć za kasę z Ade i Toure można by raz na kilkanaście lat zrobić drogi transfer. Kiedy my się tego doczekamy. Uwielbiam Wengera i pragnę by trenował nas jak najdłużej, ale chyba z jego czasów się nie doczekamy sprowadzania gwiazd do zespołu.

Bayern sobie chyba żarty stroi.
Za 1,5 mln euro niech szukają solidnego obrońcy w polskiej lidze, a nie w angielskiej. Coś *****om po zwycięstwie nad Juve w łbach się poprzewracało. Może jutro niby złożą ofertę za Fabregasa opiewająca na pokaźne 10-15 mln euro? Senderos nie jest stary, a swoje już w PL pograł, i ciągle może grać na dobrym poziomie, ma dobre warunki fizyczne i świetnie strzela głową, kwota Bayernu jest nie śmieszna, a żałosna.

Coś tam ze stopą ma drobnego, jak na środę się nie uda, na sobotę będzie na 100% gotów.

Arshavin to chyba nic poważnego, na środę będzie gotowy chyba.

miki, naucz się angielskiego. Chyba "there are" bo mówisz o liczbie mnogiej... ;)
I o kogo Ci chodzi, jak tu jest tylko wspomniany Walcott. A ja również wierzę, że Walcott rozegra wspaniały sezon, ale najpierw z nami musi coś osiągnąć, a potem niech sobie wygrywam z Anglią.
Ciekawe, czy zrobi dziś jakiś fajny rajd z Liverpoolem. On uwielbia to robić na Anfield xD

"jeśli nie zdobędziemy trofeów w tym sezonie, to osiągniemy to w przyszłym,"

O nie! Vermealen, nie powtarzaj tych słów! Człowieku, gdybyś ty wiedział, że Wenger to powtarza już 4 lata. A ileż można czekać.

Hahaha, Scumsi przegrali z Wolves. Buhahaha, to się nazywa frajerstwo. Wilki zagryzły koguciki, połknęły,, i wys*ały na rzadko. Brawo Wolves!

Brawo również dla Evertonu. I co Ancelotti stara dziwko. Co teraz sobie myślisz siwy pajacu. Kto tu jest słaby. Jego Chelsea zaczyna powoli gubić pkt. W LM nie mają szans.

Liverpool dostanie od nas tak jak w CC jakiś czas temu. Szkoda, że Bestii już nie ma, ale jest Arshavin. Żaden MarszczęRano nie zatrzyma go.

Grześ Rasiak przekaże mu doświadczenie :)

crisadus--> tak, tylko zauważ, że ta włoska pi*da nie mówi że nie wygramy przez kontuzje, tylko nie wygramy, bo jesteśmy słabi i według niego, słabsi od CSKA, Stuttgartu, Olimpiakosu i innych potęg Europy. Niech się pie*oli chu*. Mam nadzieję, że złamie nogę. A jego drużyna dostanie baty w 1/8, od kogokolwiek.

Te Olof. A ja się ciągle zachwycam Twoim cudnym golem z autu do własnej bramki :)

Pff. Vela to talent jakich wiele. Naprawdę. Jest to piłkarz dość przeciętny. Of course, jest jeszcze młody, na pewno się rozwinie, ale on jak na razie grać to umie, ale tylko z ogórkami w CC albo w Pucharze Anglii. W spotkaniach z rywalami klasy europejskiej, już gra tragicznie, czego przykładem był wczorajszy mecz, to samo z ManCity zresztą.
Vela zasłużył na taką notę. Uważam, że tego piłkarza trzeba wypożyczyć do słabszego klubu, gdzie będzie grał regularnie, najlepiej do Championship. Nie przejmować się że mamy mało napastników teraz. Vela przecież i tak nie zastąpi żadnego z nich, bo po prostu nie jest klasowym piłkarzem(na razie) i by grał słabo pewnie w większości meczów w PL. Velę wypożyczyć, ściągnąć Cole'a i po kłopocie.

Fabian jak najbardziej ma szanse na pierwszy skład. Jest w podobnej sytuacji, jak Tomek Kuszczak w Manu, a nawet w lepszej, bo w Manu gra żywa legenda Van Der Sar, a u nas tylko solidny Almunia. A Kuszczakowi się już udało chyba w końcu. Choć nie lubię manu to naprawdę cieszę się, że Polak gra regularnie w tak wielkim klubie jakim są muły.
Fabian ma wielką szansę, i ma szanse na pierwszą jedenastkę, ale musi być cierpliwy. Tomek czekał na takie szanse, jakie dostaje dziś latami.

Znając nasze szczęście trafimy na Bayern, Inter, albo Milan.

Ja tam liczę na jakąś brameczkę naszych. Musi coś wpaść. Szkoda, że Walcott źle przyjął piłkę ech :/

Ja tam liczę na jakąś brameczkę naszych. Musi coś wpaść. Szkoda, że Walcott źle przyjął piłkę ech :/

Stronka działa cały czas, coś nowego :P

Nom, niezły wolej, trochę fuksa mieliśmy, ale Fabian ładnie się rzucił :P