Komentarze użytkownika Armata25
Znaleziono 883 komentarzy użytkownika Armata25.
Pokazuję stronę 21 z 23 (komentarze od 801 do 840):
Taki pajac to już pewnie płacze. Strzeżmy się, bo zaraz skorzysta z bluzgatora i wróci by się zemścić. Ciulman nie wracaj, proszę cię, bo się boimy.
Widać z ciebie jakie durne dziecko jest. Ulubiony klub Chelsea, w profilu miasto: Chelsea. Buhaha od kiedy to jest takie miasto jak Chelsea?
I ulubiony piłkarz. Smolarek Widzę, że z ciebie taki kibic Chelsea, jak ze scumsa kibic Arsenalu. Frajer...
Kulman--> wypierdalaj kretynie, i pospamuj na stronce Chlesea. Poprzez ten spam ulży ci durniu głupi? Jeśli tak, to już tu więcej nie zaglądaj imbecylu.
Czarekl--> co ty jarałeś człowieku, sam schodzisz na psy. Zagrać rezerwowymi? Masz nam myśli by z PL grać składem z CC?? Czyli podoba ci się wynik 3:0 z City tak? A może masz na myśli jeszcze bardziej rezerwowy skład niż ten środowy, tak U-15. Brawo za myślenie.
Carnegie--> e tam. Człowieku, z City graliśmy 2 składem, więc nic dziwnego, że przegraliśmy.
A z Chelsea i Sunderlandem bez porządnego napastnika. To jest powód, dla którego nie zdobywamy na razie bramek.
Zobaczymy minę Hughesa po meczu na Emirates. Założę się, że nie będzie już wyczyniał cudów na linii autowej podczas meczu, tylko siedział na tyłku cały mecz wgnieciony w fotel.
Wpadliśmy w dołek, a mecz Stoke to doskonała okazja, by z niego wyskoczyć. Trzeba wygrać pewnie, wysoko i w ładnym stylu. Stoke to nie potęga, chciałbym żeby Kanonierzy otworzyli na tym meczu worek z bramkami, by zatrzeć trochę ostatnie niepowodzenia, choć Stoke pewnie będzie murowało bramkę. 5:0 trochę zbyt optymistyczne, ale 3:0 i będzie dobrze.
No i warto zauważyć, że my gramy piłkę bardzo techniczną, nie tak jak większość drużyn w Anglii, gdzie stawia się na fizyczność. Myślę, że w La Liga Arsenal by wymiatał aż miło, nawet z taką Barcelonką, czy Realem.
A niech idzie. Nie jest nam chyba potrzebny Filip. Jest jeszcze młody, dlatego niech nie marnuje się u nas, tylko idzie do słabszego klubu i gra. Tak będzie lepiej dla niego, i dla nas, bo niezadowolony gracz naprawdę potrafi popsuć atmosferę w drużynie. Atletico będzie dobrym rozwiązaniem, choć nie wiem, czy tam nie mają również dobrze obsadzonej obrony. W każdym bądź razie, na pewno by miał większe szanse niż u nas.
Gignac, Dzeko, Kiessling... To świetni napastnicy. A jeżeli Wenger którymkolwiek z nich się interesuje, znaczy to, że są naprawdę warci wydanej kasy, i warci grania w Arsenalu, o najwyższe cele. Ja również jestem zwolennikiem sprowadzenia któregoś z tych piłkarzy. Każdy z nich, to typowy snajper, a takiego nam trzeba.
Cóż. I powiem całkiem szczerze teraz.
Gdyby Jelenia omijały kontuzje, on też z pewnością byłby ciekawym rozwiązaniem.
Każdy z nas wie, co gra Auxerre, gdy gra Jeleń. To czołowy napastnik Ligue 1, zresztą w Auxerre sprowadziliśmy już piłkarza, który stał się gwiazdą naszej drużyny, Sagnę. No naprawdę szkoda, że Jelonka trapią te kontuzje.
Ale 3 mln euro(tyle chcą za niego) za czołowego napastnika Ligue 1 to nic. Nawet jak za Polaka nie oszukujmy się. Najdrożej wyceniany polski piłkarz, to teraz chyba Błaszczykowski z BvB. 8-12 mln euro, według różnych źródeł, min. bvb.de czy transfermarkt.
Ach, wracając do meczu. City przecież zagrało składem, który był górą niemal pod każdym względem niż nasz. Przecież zagrali Adebayorem, Tevezem, Irelandem, Philipsem, Toure, Richardsem itd, samymi gwiazdami piłki nożnej, a my mieliśmy z bardziej znanych tylko Eboue i Rosickiego, no i powiedzmy...Silvestra. Spodziewałem się takiego wyniku, bo inaczej być chyba nie mogło. I tak możemy być zadowolenie z gry, bo stworzyliśmy kilka ciekawych akcji rezerwowym składem, przeciw tak silnej ekipie. Czyli coś z tych chłopaków może być za parę lat. Nie ma się co przejmować. Trudno. Trafiliśmy na rywala, który wystawia podstawowy skład na rezerwy, na rywala, który traktuje Carling Cup bardzo poważnie, bo zwyczajnie, od lat nic nie wygrał, nawet dłużej o wiele niż Arsenal. Ale tak naprawdę radość kibiców MC po tym zwycięstwie jest dla mnie śmieszna. Cieszą się, że ograli 3:0 2 zespół Arsenalu. To tak jakby Hiszpania cieszyła się, że wygrała 3:0 z no nie wiem, Brazylią U-20, albo coś takiego i wychwalali się pod niebiosa, jacy to oni nie są silni. Szkoda, że chyba tylko Arsenal praktykuje wystawiania rezerw w CC, bo przez to mamy mniejsze szanse. Dobrze że w FA Wenger wystawia zazwyczaj pierwszy skład,a młodziaki będą się musiały ogrywać w rezerwach, albo w mało istotnych meczach.
Tak więc na podsumowanie. Szkoda przegranej, to oczywiste, bo jednak liczyliśmy trochę, że młodzi dadzą radę doświadczonym gwiazdom. Jednak nie, ale nie ma problemu, CC to trofeum mało prestiżowe, aczkolwiek fajnie byłoby wygrać, jednak nie ma płaczu moim zdaniem. I tak dobrze się zaprezentowali momentami, a ciągle mamy szanse na trofea prestiżowe, jak LM, Puchar Anglii, czy liga, tak więc skupmy się na tym teraz, i o CC zapomnijmy :) A ManCity dostanie po dupie na Emirates.
To prawda, ale ileż nadziei było przez te ostatnie lata? No ile? Ale jednak nie wszystko jest jeszcze stracone. Ale przed nami trudne mecze, np. przeciw Liverpoolowi na Anfield, czy Chelsea na SB. Jedna, dwie porażki jeszcze, i możemy pomarzyć o mistrzostwie. Zostanie FA Cup, i Liga Mistrzów. Jak z ligą się nie będzie udawało, trzeba wszystko skupić na LM, bo tam niby jest łatwiej trochę. Ja osobiście wolę 4 miejsce w lidze, i wygraną w LM, niż 2 miejsce w lidze, i półfinał LM.
To ciekawe co by było, gdybyśmy jakimś trafem trafili w LM na któryś z tych zespołów. Arszawin musiałby zapomnieć o sentymentach.
Swoją drogą, w środę pokazują chyba mecz Inter-Rubin właśnie. Lubię Inter, ale nie obraziłbym się za sensację, i wygraną Rubina, tak jak z Barcą.
Mam nadzieję, że zagra Murawski, ostatnio zebrał świetne noty w lidze rosyjskiej. Rafał mógłby strzelić coś na San Siro, jakoś bombę z dystansy czy cuś. :)
Boję się tego meczu, cholera, kolejna porażka będzie bardzo bolesna, i tym razem będzie to porażka która przekreśli nasze marzenia o jakimś trofeum.
Już zapomnijmy o tej Chelsea całej. Teraz należy się skupić na ManCity, a potem na Stoke. Te 2 mecze trzeba wygrać. Nie ma innej opcji, po prostu nie ma, bo tak fatalnych 2 meczach w lidze z rzędu, trzeba zacząć wygrywać w Anglii i złapać wiatr ponownie w żagle.
No Nasri. 300-400 spotkań, niezłe zobowiązanie kolego :) Trzymam za słowo, prowadź Arsenal do zwycięstw.
A co do Denilsona...
Chłopka może ma petarę w nodze,i potrafi strzelił piękną bramkę, ale ogólnie to średnio gra, wręcz przeciętnie. Bardzo często podaje do przeciwnika, co jest irytujące jak cholera. Musi to poprawić koniecznie, bo inaczej jednym z powodów, dla którego nie zdobędziemy trofeum, będzie jego gra niestety.
Śmiech to byłby wtedy, jak dajmy na to w tym sezonie nic nie wygramy, w lecie odejdą Fabregas, Van Persie itd A w następnym sezonie zdobędziemy mistrza :)
Ale Cesc by wtedy żałował. Haha.
Przypomnę, że jak odchodził Henry, to też nikt nam szans nie dawał. A byliśmy niemal o krok od zdobycia mistrzostwa. Gdyby nie kontuzja Eduardo... :(
Harry może ma trochę racji, ale według mnie głupotą jest skreślanie nas w tym momencie. Przecież mamy jeszcze realną szansę na mistrzostwo. Tak więc na razie powodów do paniki nie widzę. Niech Redknapp się zajmie swoim Tottenhamem lepiej, a nie kłapie dziobem, bo to jego Tottenham może mieć problemy w ogóle z utrzymaniem się w TOP 5... Odpadł, to Liverpool(choć matematyczne szanse jeszcze ma), ale nie Arsenal drogi panie Harry.
-"wczoraj widzieliśmy, jak silna jest Chelsea. Ta drużyna ma naprawdę wszystko."
Ciekawe tylko, jak długo ta Chelsea będzie tak silna, i czy będzie miała wszystko, jak wyjedzie Drogba, Essien, i inni, a potem wrócą z kontuzjami po turnieju. Wtedy wielki Drogba postrzela sobie gole w FIFIE.
Haha, manure na pewno nie będzie lepsze od nas. Dajcie spokój, nie może być przed nami w tabeli na koniec sezonu united. U siebie i zniszczymy, ciekawe co będzie mówił Harry wtedy.
Dawidzie, a co się dziwisz? Przecież my gramy 2 składem prawie, a City wystawia podstawowy skład pewnie. Więc to i tak dobry kurs.
A po meczu z Chelsea to już w ogóle nie wiem, czy na wyjeździe z Aston Villą bylibyśmy faworytami teraz wg buków.
devilpage.pl/index/news/komentarze/20046/redknapp_arsenal_juz_sie_nie_liczy/
Ale się w****iłem. Co ten gość gada? Szanuję Redknappa, ale gada bzdury. Jak to Arsenal się już nie liczy? Nasza sytuacja się pogorszyła, ale nie jest jeszcze beznadziejna. To on i jego Tottenham, który od nas dostał, niech się martwi. Sami się przekonają o sile Chelsea, jak dostaną, tak jak od nas 3:0, albo i wyżej. Dla nich góra 4 miejsce, choć wierzę, że Live się przebudzi i da radę, a TOP 4 pozostanie bez zmian. Znowu zaczyna się gadanie, że Arsenal już jest bez szans, że Arsenal już się nie liczy, haha. Dobre. Tak jak przed sezonem. A wszyscy się zdziwią, jak wygramy z SB w lutym, rozwalimy diabły 3:0 na Emirates i pokaramy jeszcze raz te pieprzone scumsy na ich kartoflisku. Wybaczcie za niecenzuralne określenia, ale nie wytrzymałem. Pzdr.
A to, co powiedział stefcio, to czysta poezja. 100% prawdy, nie, 200% prawdy. Smutnej prawdy.
"Ale naprawde widac bylo ze sie stara , jak zwykle świetne podania do partnerow któży nieumieli z nich skorzystać"
To prawda. Dokładnie tak dziś było z Fabregasem. Niech te ciołki zaczną lepiej korzystać z jego podań i gry, bo w lecie może być z nim nie za ciekawie(wiadomo o co chodzi)
Co za żenada. Odpadamy powoli z rozgrywek w Anglii.
Spójrzmy prawdzie w oczy.
Arsenal vs ManCity w pucharze ligi. My wystawimy rezerwy, ManCity pewnie podstawowy skład.
To samo tutaj. Wenger zawsze daje grać młodziakom. A WHU pewnie zagra pierwszą 11.
A w lidze wiadomo jak. 3:0 w tyłek. Szanse ciągle mamy, ale poprzeczka zawisła już wysoko. Jeszcze jedna porażka, i możemy jej już nie przeskoczyć.
To jak Wenger nikogo nie kupi, to po LM, po lidze, po Pucharze Anglii, a potem na koniec sezonu, gdy Arsenal zajmie zaszczytne 4 miejsce, i odpadnie aż w półfinale LM z MU 5:1 po dwumeczu, Arsene powie, że z roku na rok gramy lepiej.
Ta. "Tylko" 8 pkt. Tylko to będzie, jak będziemy wygrywać, i od czasu do czasu remisować co końca sezonu. Żadna porażka już nie wchodzi w grę, jeżeli myślimy o pierwszym miejscu na koniec sezonu. A przed nami między innymi wyjazdy do Birmingham(Aston Villa), na Stamford Bridge, na Anfield i inne gorące miejsca.
P.S. Zróbcie coś z tym serwerem, bo jasnej cholery dostanę zaraz. Codziennie się psuje ta stronka, codziennie, to paranoja jakaś.
Zróbcie składkę jakąś, czy coś, nie wiem, co jest potrzebne, cokolwiek, ale naprawcie to, bo nie tylko ja się skarżę. A podczas meczu to w tej strony nie ma po prostu.
A miało być tak pięknie...
Cóż, jeszcze nie ma potwierdzenia. Trzeba czekać, i liczyć na szczęście :( Może tak źle nie jest.
Porażka niczego nie zmieni? No nie wiem. Owszem, nie zmieni tego, że ciągle jakieś tam szanse na mistrza będziemy mieli. Zmieni to zaś tylko tyle, że będą one znacznie mniejsze to raz. Dwa morale zespołu pójdą w dół. Trzy Chelsea oddali się już na sporą liczbę pkt, może nas wyprzedzić Tottenham, a United umocnić się na 2 pozycji. Dlatego nie trzeba biadolić, że porażka nic nie zmieni, tylko walczyć na całego(co Vermealen potrafi) i ograć Chelsea, bo to mecz o ogromną stawkę. Jak przegramy, nie będzie za ciekawi, musimy to wygrać bez dwóch zdań, niech Emirates będzie naszą twierdzą nie do zdobycia nawet przez Chelsea.
Fakt, ale kontuzja nogi czy czegoś tam innego to inna sprawa, jak zauważyłeś, można dostać leki przeciwbólowe, i grać. A na oko napuchnięte co zrobisz niby?
Też dasz zastrzyk? Gallas ma bardzo słaby wzrok, a z napuchniętym okiem nie założy soczewek. Ma grać ślepy piłkarz? Ja wiem, co to jest wada wzroku chłopie, bo sam mam. I nic nie widzę bez okularów, grać się absolutnie nie da. Gallas bez soczewek mógłby popełniać karygodne błędy ze względu na niedowidzenie.
Dla dobra drużyny będzie, jeżeli wyzdrowieje mu to oko, albo jeżeli nie zagra bez soczewek.
Ależ weekend się zapowiada. 2 wielkie mecze. Arsenal-Chelsea i Barca-Real.
"W zeszłym sezonie starcie obu zespołów na Emirates Stadium zakończyło się wynikiem 4-1 dla Chelsea"
Nie przypominajcie tego meczu. Zupełnie niezasłużone tak wysokie zwycięstwo Chelsea...
Zresztą w Arsenalu nie miałby miejsca w składzie w ogóle. Grzałbym wiecznie ławę. Lepiej niech wraca do Holandii, tam go przyjmą z otwartymi rękoma. Feyenoord potrzebuje napastników np. Niech Benhałer się nim zainteresuje.
Ta jasne. Na pewno, gdyby w ogóle to była prawda, powiedziałby stanowcze nie Arsenalowi i Tottenahamowi. Poszedłby do Liverpoolu, który jest na dnie... Tak naprawdę grałby tam, gdzie więcej zapłacą, czyli my odpadamy i tak, ale nie przydałby się nam ten staruszek nękany przez kontuzje.
Zresztą on był jest i będzie mułem.
Nom, Anelka ma szacunek do Arsenalu ciągle. Nie mam mu za złe, że gra dla Chelsea. Zrobił dla Arsenalu dużo, a Chelsea nie jest chyba wrogim klubem dla Arsenalu(jak Scums czy ManU), mimo że z Londynu.
Zupełnym przeciwieństwem Anelki jest Cole. Ten pajac to by tylko nas obrażał, zapominając gdzie się rozwinął.
Dobry meczyk, choć też mogliśmy stracić bramkę.
Gol Denilsona kozacki :O Ależ powrót.
Dziś koniecznie trzeba wygrać, bo nie daj Bóg, jakbyśmy przegrali, to potem na wyjeździe na gorącym terenie z Olimpiakosem mecz o wszystko może być. A po co komu takie komplikacje.
Hudson, wielki spec. A ciekawe co mówił przed sezonem. Że Arsenal ma słabszą kadrę niż ManCity, United, Chelsea i Liverpool, i nie obroni w tym sezonie TOP 4. Tak pewnie mówił, a jeżeli nie mówił, to myślał, jak większość tego typu "specjalistów".
Oj tam, przecież Fletcherowi nie chodzi o brutalne sfaulowanie Fabregasa, tylko o to, że będzie starał się mu przeszkadzać w rozgrywaniu, bo to jedno z jego zadań. Tylko oczywiście redaktor wyrwał zdanie z kontekstu i umieścił to w tytule, by zwrócić na artykuł uwagę dużej grupy ludzi, a duża część z nich nie czyta nawet całej jego wypowiedzi, tylko od razu komentuje i obraża zawodnika. Tak robi wp min... ;)
Oczywiście miejmy nadzieję, że na Emirates Diabły nie będą istniały i dostaną tak jak Tottenham 3:0, a Fletcher co najwyżej ujrzy czerwoną kartkę.
topol95---> po co dajesz takie idiotyczne artykuły. Aby człowiek nerwy traci na takie durnoty. Aż ciężko mi uwierzyć, by trener Liege był tak ograniczony. Skoro Arsenal nie jest w elicie klubów europejskich, to gdzie jest marny Liege który w LM gra raz na 100 lat? Liga podwórkowa? W takim razie zbiorą dziś takie baty, że lepiej dla nich będzie jak oddadzą mecz walkowerem. Poczuje wtedy smak elity dziad.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Dzeko i tak nie mógłby występować w LM w tym sezonie już, gdyby trafił do Arsenalu.
A jak się ma to do Ligi Europejskiej?
Czy jak dany piłkarz, który grał w fazie grupowej LE, przejdzie np. do klubu, który gra w LM, może występować normalnie?