Komentarze użytkownika Armata500

@pauleta19

Kluby tyłka nie urywają :) A na pewno nie są czołowymi postaciami tych lepszych, może poza graczami z Basel. Mniejsza z tym. Przecież w Irlandii też grają dobrzy gracze, w dużej mierze z Premier League. No ale przewaga psychologiczna jakaś by tam była skoro ich ograliśmy.

Ale Irlandia Pn kojarzy mi się tylko z fatalnymi eliminacjami do MŚ w 2010. Fatalne spotkania, przegrana, samobój Żewłakowa i koszmarna gra + remis w Chorzowie bo grze w słabym stylu. Tutaj o przewadze psychologicznej mowy być nie może.

@pauleta19

Nie wiem co poniektórzy macie z tymi Irlandiami? Przecież to są niewygodni rywale. Czemu nie Albania? Przecież to są dopiero ogórasy. Z nimi w teorii najłatwiej by się grało, a nie z Irlandią Pn czy Irlandią, z którą wcale łatwo w grupie nie mielimy.

Łoo, Lewy. W końcu, ale ładnie wsadził, na pełnym biegu mija bramkarza i z bardzo ostrego kąta z rogu pola karnego idealnie przy słupku :) Ale asysta Boatenga tez rewelacyjna.

Jak wierzyć statystykom z livesports, a raczej są one dobre, to Bayern w 45 minut oddał... 2 strzały na bramkę beniaminka, na Allianz. o.O

Nie, nikogo mają nie pukać tym razem. Chelsea nam nie zagraża, a ja chcę lidera w niedzielę. Wygrywamy z Aston Villą, Lester remisuje i mamy lidera. Po cholerę mają tym razem wygrywać, żebyśmy znowu byli drudzy?
Lubię Leicester i życzę im 2 miejsca na koniec sezonu. Bo pierwsi mamy być my :) I to już od tego weekendu. A jak wygrają, to znowu nici. Ile można czekać na tego lidera.

A Olimpiakos nie jest doświadczony? Co sezon gra w LM w grupie, może znacznie rzadziej wychodzi z grupy niż my, ale Grecy się nas nie przestraszą, nie widzę takiej opcji. Nie u siebie, nie przede swoimi fanatykami. Oni mogą, my musimy. Doświadczenie pójdzie w las, jeżeli nie zagramy na bardzo dobrym poziomie.

Ramsey, Ozil, Cech i czasem Kosa na +.

Reszta, bez komentarza. Gramy tak niewiarygodną padakę, że to mi aż słów brakuje.
Były czasy, kiedy przegrywaliśmy ze słabiakami, ale graliśmy piękny futbol, ultra ofensywny, z Bendtnerem na szpicy i Denilsonem w środku. Byliśmy tylko nieskuteczni.

A teraz, to my po prostu gramy tak niewiarygodną mizerię, na to się patrzeć nie da. Odechciewa się człowiekowi wszystkiego, piłka brzydnie przez takie mecze jak ten w I połowie.

Niech oni chociaż gryzą trawę. Póki co, żenada i cyrk.

@polishbrigadesx

Niespodzianka? Widać, że meczu nie oglądasz :)
Powinno być 6:0 dla Stoke. Tylko nieskuteczność ratuje City przed blamażem.

@Lajder

Bo trafił w słupek.

WilSHARE

Eeee. Bo się spytałeś o.O? Ogarniasz coś? xD


"Armata500,
ale co?"


To odpowiedziałem.

No tak czy siak są solidne zespoły w Europie, w których Grosik miałby pierwszy skład, więc dlatego powinien odejść, jeżeli ciągle będzie tylko jokerem. Im więcej gra, tym lepiej. Przecież zaraz Euro, a pewnie będzie grał w podstawie w kadrze.

Wiadomo, że zmiana klubu w zimie to zawsze ryzyko, ale może warto spróbować.

ja8pl

No ostatni mecz temu jakoś przeczy właśnie. Chyba, że zawinił przy bramkach, które Rennes straciło z Reims(2:2) :D Bez przesady.

@Wilshare

Przeczytaj moje komentarze trochę niżej. Nie będę się powtarzał :) Chodzi po prostu o to, że trener mimo tego, że Grosicki jest w gazie, ciągle na ławce go sadza i wpuszcza w 60-70 minucie, tłumacząc, że robi to dla dobra klubu, a Grosicki najlepszy jest jako joker. Z tym, że ostatnio wystawił go w podstawie i zdobył bramkę i asystę. Tak więc sam widzisz.

I w sumie się powtórzyłem. Ale nic.



@ArsenalChampion

Tak, ale nie ma co porównywać Joela, który słabe spotkania przeplata niezłymi. Grosicki to innym poziom dla Rennes i piłkarz absolutnie kluczowy. Joel gra z musu, przez kontuzje podstawowych graczy.

@Wilshare

No no. Ale to wszystko dla dobra klubu przecież. Bo gdyby grał Grosik od początku, to by już przegrywali 0:3 i byłoby po meczu.

A tak trenerek Rennes teraz będzie mógł się wykazać i wpuścić Grosika w 2 połowie żeby ten strzelił na 1:1. Wszystko dla dobra klubu ;)

Dla mnie to żart jest z tym Grosikiem i ławką i tyle.
Dla dobra zespołu to właśnie trener by robił, wystawiając Grosickiego od początku, jak ostatnio, widząc, w jakiej jest formie.

Przeciw dobru klubu to można wystawiać kogoś jak jest bez formy a za nazwisko tylko, albo kogoś, kto został kupiony za duże pieniądze jako gwiazda, a nie spełnia nadziei i blokuje miejsce komuś mniej znanemu w lepszej formie. Wtedy to jest działanie nie dla dobra klubu, a dla piłkarza.

A co ma to do sytuacji Grosickiego, to nie wiem. Jest w formie, co mecz wali bramkę jak wchodził, ratował punkty Rennes, dostał szansę od 1 minuty, wykorzystał ją w 100% znowu ratując trenereka i zespół, a on ma czelność jeszcze mówić, że nie wystawia go w podstawie bo robi to dla dobra klubu?

No sorry, ja tego nie rozumiem. Przeczy logice to trochę.

@Schnor25

No dobrze, ale przecież ostatnio zagrał prawie cały mecz od początku i zdobył asystę i gola!! Więc tutaj argumenty, że nadaje się tylko na podmęczonego rywala, legną w gruzach przecież.

Tym bardziej, że wcześniej prawie w ogóle nie grał w podstawowym składzie, więc nie wiem, na jakiej podstawie trener może mówić, że on się nie nadaje od początku, tylko jako joker.

Trener Rennes naprawdę jest dość dziwnym przypadkiem.

Grosicki walnął 4 gole wchodząc z ławki jako joker i wszyscy zastanawiali się, dlaczego nie gra w podstawie, skoro jest najskuteczniejszym piłkarzem Rennes. W końcu z Reims tydzień temu zagrał w podstawie, zdobył asystę i gola.
Dzisiaj grają z Marsylią i oczywiście ławka.

Nosz kurna, idiotą jest ten trener czy udaje. Grosik powinien stamtąd czym prędzej spierniczać do Bundesligi czy gdzieś. Niech sobie trenerek radzi bez niego, zobaczymy jak to będzie.

@returnof4eva

Mylisz się. Giroud zdobył przecież DWIE bramki z Bayernem jedną na Emirates i jedną na wyjeździe i logiczne, że chodzi o tą z nożyc na Allianz Arena.

No, ma 18 lat, bardzo dorosły jest i doświadczony, ho ho.

@Arce

A ja się nie zgodzę. Według mnie miał więcej udanych spotkań, niż tych nieudanych. Ocenianie go przez pryzmat jednego błędu, który kosztował nas utratę bramki, nie jest do końca fair, a domyślam się, że właśnie dlatego wielu teraz "czepia się" Gabriela.
A w sezonie zaliczył już kilka naprawdę świetnych spotkań, każdemu może się zdarzyć błąd.

I umówmy się. Norwich, to my powinniśmy rozstrzelać z przodu, wtedy ten błąd nie miałby takiego znaczenia. A niestety cały zespół zagrał padakę i straciliśmy w konsekwencji punkty. Nie można obwiniać tylko Gabriela.

Śmieszą mnie ludziki co twierdzą, że walka Michała i Mameda ustawiona.

Gdyby była ustawiona, nie skończyłaby się w taki sposób. Materla został zniszczony, ośmieszony wręcz przez przyjaciela. Jak już mieliby ustawiać walkę, to na pewno nie w taki sposób i na pewno byłaby dłuższa i zapewne dość wyrównana.
Po prostu Mamed zrobił to, co potrafi najlepiej.

@IAWT
Pierwszy raz walkę Mameda oglądałeś? On bardzo często właśnie w taki sposób kończył pojedynki. Szybko i bez zbędnych pytań. To samo spotkało Materlę. Doszukiwanie się tutaj jakichś spisków jest po prostu dziwne.

A Michała szkoda. Lubię Mameda, ale chyba wolałbym, by wygrał rodowity Polak.

Przeszedłby*, rzecz jasna.

"Chciałbym Milika w Arsenalu ale to jego marzenie o grze w United trochę razi"

Z tego co wiem, Bergkamp, nasza wielka legenda, chciał grać w Tottenhamie i był zdecydowany na ten ruch, wolał ich od nas w pewnym momencie. I jakie ma to kurna znaczenie w ogóle dzisiaj, co kiedyś tam wolał? Ktoś się tym przejmuje obecnie, razi to kogoś? No, nie sądzę.

Arek sobie może mówić co chce. Marzeniem United? Spoko. Tylko ja już z doświadczenia wiem, jak piłkarzom zmieniają się marzenia.
Przeszedłbym do Arsenalu, to jestem pewien, że mówiłby o spełnieniu marzeń właśnie wtedy.
Najważniejsze to to, by sobie poradził chłopak i został gwiazdą światowego formatu, na co ma papiery. A jak miałby strzelać gole dla nas, to wybornie. W czym problem więc.

A czy ja na niego narzekam? Flamini jest w niezłej formie co pokazał i niech gra.

Mi chodziło przecież o Artetę, że jak wróci i grałby za Flama, to by było 100 razy gorzej, co zaznaczyłem, że nie opierałbym nic na Artecie bo się wszystko spartoli.

W przypadku Sanogo akurat siedzenie na ławce to wielki sukces i należy mu pogratulować, że na ten 1 mecz z ogórami awansował na ławkę.

A tak na poważnie, to chłopak jest biegającym dramatem. On by sobie w połowie klubów z Ekstraklasy nie poradził. Widziałem fragmenty meczów rezerw Ajaxu, gdzie grał Sanogo i jego wyczyny mnie załamały.
Wywraca się o własne nogi, o piłkę, bez kontaktu z rywalem. No dramat. Nieprawdopodobne, że taki ktoś ma/miał łatkę wielkiego talentu. Drewno niesamowite. I jeżeli w Ajaxie nie daje rady, to na pewno nie da u nas.

Chyba najbliższe 3 miesiące. Bo nawet jak Arteta wróci wcześniej, to ja bym na nim nic nie opierał, bo pi**olnie z hukiem i się stłucze.

Hmmm... Z tego co czytałem to klauzula za Krychę po podpisaniu nowego kontraktu wynosi teraz ponad 40 mln euro. Dałoby radę go wyciągnąć w styczniu, musiałby się tylko sam zainteresowany zgodzić. Ale Wenger teraz już nie wyda raczej tyle. Brawo Arsene! Miał okazję wyciągnąć go za 20-25 mln pewnie w lecie, to teraz już po ptokach :/

Flamini oczywiście złapał niezłą formę teraz, ale serio, grać nim przez ponad 3 miesiące? On sam złapie zaraz jakiś uraz(odpukać) znając życie.
Ależ by się Krycha przydał teraz... Tylko ciekawe czy Wenger myśli tak samo.

@kanonier

Nie zgodzę się. Myślę, że gdyby napadli na Warszawę i utłukli setki osób, to jednak by było na całym świecie głośno tak samo jak o Francji.

Wiem, że to może inna kategoria, ale jak rozbił się nasz samolot z Lechem, to kilka dni to było nagłówki wszystkich portali na świecie. Więc to nie jest tak, że Polska niezależnie od tego co by się nie działo, zawsze jest w cieniu czy mniej ważna.

@Waskitcz

A myślisz że w UK jest bezpieczniej??
Przecież tutaj są całe hordy muslimów, tak samo jak we Francji. Nigdzie nie jest bezpiecznie już. Nie wiadomo kiedy i gdzie uderzą zbrodniarze islamscy.

Koniecznie!

Podpisać Alexisa i Ozila i będzie spokój. Myślę, że obaj powinni się zgodzić.

My też czekamy, przyda się rywalizacja na tej pozycji i jakiś świeży zawodnik.

Trzeba mieć opanowanie jednak, szacun dla Koscielnego że się powstrzymał, bo gdyby pobił się z Costą na boisku, zapewne dostałby wiele meczów zawieszenia + kary finansowe.

FadeIn--> a mi nie szkoda tego żałosnego klubu. Niech spadają co Championship, droga wolna i nie mam nic przeciw. Zrobią wyprzedaż jak spadną i będzie można pozyskać ciekawych zawodników po promocyjnej cenie :) Chociaż patrząc na to jak grają, żaden z nich do Arsenalu się nie nadaje :D

Minimalne szanse na awans?? Eee, przepraszam bardzo. Czy zwycięstwo Bayernu nad Olimpiakosem u siebie i Arsenalu nad Dinamem i rozprawienie się z Grekami to są minimalne szanse dla Arsenalu? Serio tak nisko upadliśmy by twierdzić, że są to MINIMALNE szanse?

Sorry no, Bayern u siebie raczej nie zleje Olimpiakosu tylko go rozwalcuje. My z Dinamem musimy zrobić podobnie. Najtrudniej będzie z Grekami wygrać różnicą 2 bramek, ale przecież to wykonalne, są piłkarsko dużo słabsi. Nie nazywałbym tego minimalnymi szansami. Po prostu Arsenal musi zrobić SWOJE. Czy to tak dużo oczekiwać, by Arsenal zrobił swoje w dwóch meczach z rywalami z niższej półki??



A co do Mersona, to trochę gada głupoty. Owszem, granie w LE na pewno by nie poprawiło sytuacji Arsenalu, a może i by przysporzyło okazji to odniesienia kontuzji przez graczy, no ale raczej byśmy te rozgrywki olali i wychodzilibyśmy składem dość eksperymentalnym(dopiero półfinał/finał lepszy skład). Pewnie byśmy odpadli z tych rozgrywek szybciej jednak.

Jak dla mnie, to prócz kontuzji, w niczym LE by nie przeszkadzała. Chociaż osobiście wolę zająć 4 miejsce, niż 3.

Merson ma trochę nielogiczny tok myślenia tutaj.
Jak awansujemy do 1/8 LM to niby nie zmęczymy się grające we wtorek i środę? Nie będzie "okazji" na kontuzje dla graczy w tych meczach? No litości, przecież będzie bardzo podobnie jak awansujemy tu czy tu, bo w środku tygodnia będziemy grać.

Z tą różnicą, że na LM na pewno wyjdziemy na pełnej k*** i będziemy gryźć trawę i grać na 100%, zupełnie inne podejśćie i motywacja niż w LE, gdzie pewnie byśmy nie grali tak intensywnie i za wszelką cenę. To ktoś w ogóle brał pod uwagę? Więc gdzie się bardziej zespół zmęczy? Grając dwumecz z jakąś Barceloną w 1/8 LM? Czy może z jakimś zespołem z zadupia w 1/16 LM grając na pół gwizdka drugim składem.

Więc takie gadanie że jak odpadniemy z LM, a zagramy w LE, to zmniejszymy szansę na wygraną w lidze to nonsens.



P.S.

Serio niektórzy z was uważają, że jak odpadniemy z LM, to nasi się załamią i w lidze odpuszczą przez to? Boże, nie wierzę w co to czytam. Po prostu nie wierzę, że można nasmarować takie rzeczy. Przecież to chyba jeszcze bardziej powinno zmotywować by odnieść sukces na innym polu i skupić się na jednej rzeczy o.O Co to za tok myślenia?

Kanonier

Wybacz, dzisiaj nie myślę :D Co chyba widać.

Ja się wyłączam, bez odbioru ;)

@kanonier204

Ja czy MaciekGooner? :P

@maciekgooner

Oj, i ci pojechałem trochę, zanim przecztałem twojego posta. I głupio wyszło. Sorry. Koniec tematu. Nevermind.

@maciekbe

Ale przecież ja też się miliardy razy nabijałem z tego żałosnego zespołu jakim jest tottenham.
Po prostu nie wyłapałem żarcików, może mam gorszy humor dzisiaj czy coś, jutro prezentacja na wykładzie rano, stres już bierze. Nie wiem.
Ale wyzywać od razu od kryptofanów, to lekko niepoważne. Jeszcze przez gościa, który jest naczelnym spamerem na kanonierach i ma w opisie, że jest ćwierćetatowym kibicem Soton i sympatuzyje ze Swansea. No litości... Trochę to zirytowało.

Byłeś maciuś na Emirates na meczu czy na jakimś wyjeździe? No to japka na kłódkę.

Nie zrozumiałem takich żartów, może jestem dzisiaj zbyt poważny.

Ale co ja mogę wiedzieć, gdy na meczach w pubie krzyczałem setki razy what do you think of tottenham. Kryptofan ze mnie, masz rację maciuś.

@maciekgooner

Nazywasz mnie kryptofanem człowieku?
Aha. Jak mnie nie znasz gościu, to nie wypisuj takich idiotyzmów.

Ale bzdury wypisujecie o KFC...

Można, a nawet trzeba nie lubić kuraków, ale bez przesady.
Teksty w stylu "jak kfc cię klepie, to wiedz, że jesteś do dupy" trochę słabe, przypominając sobie ich mecz sprzed paru tygodni gdy zlali City 4:1.
Faktycznie, lider City jest do dupy :)

Kury to nieprzewidywalna drużyna. Mogą w jednej kolejce umoczyć z cieniasami większymi od siebie, by w następnej sprawić trudności lepszemu.