Komentarze użytkownika Armata500

O nie nie, krytyka Ozila właśnie jest sprawiedliwa. I jest krytykowany właśnie za to, "jaki jest". Czyli anemiczny, truchtający sobie gdzieś z boku, nie widać w nim woli walki.
Co mnie obchodzi co on czuje w środku, skąd ja czy inni kibice mają to wiedzieć? Może i się wścieka przez porażki, może i go to denerwuje.
Ale nie uważam, by robił na boisku coś, by tym porażkom zapobiegać, snuje się zbyt często i nie widać zaangażowania.

Co to w ogóle za tłumaczenie, że on taki jest.

Jego odejście dużą stratą nie będzie, ale to właśnie pokazuje jakim klubem jesteśmy obecnie.
Wenger daje ciągle szanse innym, natomiast Perez, który gra dobrze jak gra, nie dostaje szans. Podobnie było z Campbellem.

Nie ogarniam tego. Szkoda tylko Pereza.

Wiadomo, że nikt nie jest niezastąpiony, piłkarz nie może być większy od klubu.

Ale wyobrażacie sobie sytuację, że Wenger jednak zostaje, a Sanchez odchodzi?? Przecież to byłby przepis na katastrofę.

Według mnie jedyną szansą, by Alexis został, to jak ktoś niżej napisał, przyjście Allegriego i obietnica wielkich transferów do klubu. To jeszcze mogłoby przekonać Sancheza, że klub robi wszystko, by wrócić do czołówki, a on ma w tym bardzo pomóc.
W przeciwnym razie sorry, ale odejście Alexisa nie może nikogo dziwić. Facet jest ambitny, tutaj się po prostu marnuje, pośród tylu darmozjadów i leserów, którzy grają w naszym składzie.

Ale ogólnie Legia przyzwoicie. Myślę, że jest szansa na 1:0 jakieś, co byłoby naprawdę dobrym wynikiem przed rewanżem.

Legia powinna przegrywać 0:1 już, ależ setkę spartolił Ajax.

Nie dyskutujcie z tym błaznem, ludzie. Olewajcie gościa, to przestanie. Karmi się waszym hejtem, ustąpmy mu :)

@rege

No miłe słowa, dzięki.

Ale imprecisowi i jemu podobnym wystarczy stabilizacja i 4 miejsce co roku.
Błazen.

@Arsenal1994

A ok, nie wyłapałem. To przepraszam ;)

@imprecis

Tak tak, pierdu pierdu. Stabilizacja... Połóż się spać w swoim łóżku, będziesz miał stabilizację. Jesteś tchórzem. I tyle.

Jeśli chcesz coś osiągnąć, ryzykuj. Takie jest życie. Z Wengerem nic nie osiągamy od lat, trzeba więc ryzykować. Jasne, że zmiana trenera to ryzyko. Ale ryzyko, które należy podjąć. Tylko tchórz, który chowa głowę w piasek może stwierdzić inaczej.

Chowaj głowę więc w pierzynę i się nie wypowiadaj.

"
Kiedy poczujesz się w swoim życiu jakkolwiek źle, pomyśl jak muszą czuć się piłkarze Arsenalu biegający za piłką grając przeciwko Bayernowi"

No a niby jak się czują? Zarabiają prawie 200k funtów tygodniowo co niektórzy, a po tym jak grają, nie wydaje mi się, że jakoś się tym super przejmują. Zero wiary, zero walki, zero charakteru.
Sorry, moje złe samopoczucie wynikające z braku pracy, perspektyw czy nawet z braku szczęścia do miłości nijak się ma do jakiegoś przegranego meczu tej bandy pozerów. Więc proszę mi tu nie wciskać kitu, że jak się poczuję źle to niby piłkarze Arsenalu się czuli gorzej. Ta, jasne.

Ej biadolicie tam. Wenger out?? Jakie out. Przecież Wenger zdobył mistrzostwo w 2003/2004 bez porażki. Wniósł Arsenal na wyzszy poziom. To dzięki niemu co roku zajmujemy 3 lub 4 miejsce w lidze, to dzięki niemu gramy w LM co roku i odpadamy w 1/8. Trochę szacunku dla Wengera, nie można go krytykować, a jak wam się nie podoba, to idźcie kibicować Barcelonie, tfuuu, PSG znaczy się.

A tak serio, to czas Wenger już nadszedł. Postawić mu pomnik pod Emirates, zawsze to powtarzam. Zasługuje na pomnik. Był, jest i będzie na zawsze Kanonierem. Ale jego czas nadszedł. Czas dać szansę innemu trenerowi. I tyle.

@LeBob

Prawdziwy Kanonier to taki który nie może krytykować własnego klubu, piłkarzy czy trenera, gdy coś mu się nie podoba? Aha.
Według mnie konstruktywna krytyka zawsze może mieć miejsce i jest usprawiedliwiona. W przypadku Wengera w 100% rozumiem krytykę jego osoby. I nie ma to nic wspólnego z tym, co zrobił dla klubu, bo jego wpływ na rozwój klubu jest nieoceniony. Ale zapewne większość osób, które popierają odejście Wengera, nie zapominają o jego osiągnięciach i zasługach. Oceniają raczej teraźniejszość. To co się dzieje teraz, nie ma związku z tym, co zrobił Wenger dla klubu w przeszłości. Należy to oddzielić grubą kreską.


Natomiast co do pisania w trakcie meczów, tutaj trochę mogę się zgodzić. Zawsze zastanawiało mnie, jak to możliwe, że jest akcja, gol, i jakiś user dodaje w tym czasie kilka komentarzy. Nosz kurna, nie ogląda powtórki? To samo w trakcie meczu, non stop komentuje.Nie wiem... Zastanawiające lekko.
Jedyne sensowne wyjaśnienie tego to to, że ogląda na TV, a na laptopie sobie po prostu pisze, czyli de facto robi 2 rzeczy jednocześnie. W sumie jest to możliwe.
Ja oglądam na streamach zawsze, więc nie mogę komentowac i oglądać meczu jednocześnie, żeby skomentować, muszę zmienić kartę w przeglądarce, czyli "przełączam" mecz.
Myślę, że jednak większość tutaj ogląda na streamach, więc by skomentować, nie mogą w tym czasie meczu oglądać.

No ale to też ich sprawa. I generalnie, to też uroki kanonierów, że zawsze mecz jest komentowany na bieżąco.

Ozila da się zastąpić. Umiejętności ma fantastyczne, ale zbyt często jest pod formą lub zwyczajnie mu się nie chce. Można kupić grajka o niższych umiejętnościach, ale który będzie co mecz zapierdzielał i będzie większym pożytkiem dla zespołu. Przy odejściu Ozila bym nie marudził jakoś specjalnie.

Natomiast Sanchez musi zostać i trzeba zrobić wszystko, by tak się stało. To jeden z najlepszych piłkarzy tej ligi i ogólnie na świecie.
Fantastyczne umiejętności a przy tym wielki walczak. Nawet jak gra słabo, to walczy i próbuje ze wszystkich sił, tego mu odmówić nie można. W przeciwieństwie właśnie do Ozila.

Cech rozgrywa przyzwoity sezon. Tak, to prawda.
Ale Cech to bramkarz klasy światowej, przynajmniej w teorii. Przyzwoity?? Dla takiego bramkarza to powinna być obelga. Sorry no, przyzwoity sezon to sobie Almunia mógł rozgrywać.
A od Cecha oczekuje się jednak czegoś więcej.

Lubię i cenię Harta. Ale jak mamy sprowadzać jakiegoś bramkarza z wypożyczenia z Włoch, to tylko Wojtka. To jest nasz człowiek, Kanonier, Polak, w dodatku bramkarz świetny, rozwinął się w Romie i ogarnął tyłek.

Jemu należy dać szansę.

Szczerze? Mam nadzieję, że Grosik jutro dobrze się pokaże. Uwielbiam gościa. Oczywiście tylko nasza wygrana się liczy, stawiałbym 4:1. Grosik niech sobie strzeli ewentualnie jedną brameczkę ;)

Potem to Hull może wygrywać każdy kolejny mecz, byle się utrzymali z Grosikiem.

A tak zupełnie serio, to może być ciężki mecz. Hull zdobyło w ostatnich tygodniach 4 pkt na United i Liverpoolu. To wynik, którego żaden zespół w tej lidze nie mógłby się wstydzić. Mogą być groźni, a Grosik to Grosik, zakręcić takim Gabrielem na pewno potrafi.

Co roku to samo przecież. Ta sama gadka. Eh... Czyli stabilność zachowana :)

Szkoda w takim razie, że taka padaka :/

Podłączam się pod pytanie kysia. Patrząc na statystyki meczowe chyba niewiele się dzieje ogólnie w tym meczu.

Perez jest znakomity, gra stosunkowo rzadko, ale jak już gra, to są powody do zadowolenia.
Także uważam, że powinien grać częściej, bo zasługuje na to.

O proszę, ależ szansa dla Kapustki, nie spodziewałem się. Oby ją wykorzystał jak najlepiej, chłopak ma duży talent i niech to udowodni, lepszej okazji ku temu może w najbliższym czasie nie mieć.

@Traitor

Poważnie, strzela klapkom? Rety, że też tacy ludzie tutaj takie głupoty wypisują.

Jeśli dla ciebie City, Chelsea, Liverpool czy ostatnio Southmapton to klapki, to proponuję jednak rozpędzić się i solidnie przywalić w ścianę głową. Może pomoże.

W ogóle nie wiedziałem, że ktoś taki istnieje i gra w naszym klubie. Ale cóż, powodzenia.

Oby tylko Bielik coś grał w tym Birmingham, bo chciałbym by w przyszłości on z Holdingiem grali w parze na stoperze w pierwszym składzie :)

Ciekawie wygląda też wypożyczenie Akpoma, do lidera Championship.

Czemu on się dziwi, że jest traktowany inaczej, jak po prostu jest inny i sam na to zapracował swoim zachowaniem?

A potem płacze w mediach.

Fajnie, mam nadzieję, że zagra i w sumie, mogliby nawet wygrać, niech wraca szczęśliwy do klubu ;)

To było oczywiste, że wygra ten gol. Generalnie będzie to raczej gol sezonu w Arsenalu, a być może i w całej lidze, chociaż konkurencję Caroll zrobił nie byle jaką z tymi nożycami.

Po meczu z Watford nie wiem czy jesteśmy jakimkolwiek zagrożeniem dla Chelsea w tej chwili.
Może, gdybyśmy wygrali z nimi w sobotę. Ale jeśli przegramy, a trzeba się z tym liczyć, moim zdaniem niestety po ptokach.

"o luju, to my juz w najbliższy wtorek gramy z Bayernem :o ale to zleciało"


Nie gramy. Gramy 15.02, a za tydzień jest 8.20 ;)

Nie wiem jak można narzekać na Elnenego. Solidny piłkarz nie schodzący poniżej pewnego poziomu, potrafiący zagrać bardzo dobry mecz, dysponujący dobrym strzałem, potrafi ogarnąć środek, bo potrafi. Wiadomo, ma ograniczenia, których nigdy nie przeskoczy, ale zawsze taki piłkarz, jak nie do pierwszego składu, to na ławce może się przydać. Teraz byłby zbawieniem na środek, wystarczy popatrzeć na zawieszenie Xhaki i na to co robi Ramsey.

W dodatku nie narzeka na brak gry, akceptuje rolę rezerwowego, ma fajny charakter przy tym też mimo wszystko. Ktoś może powiedzieć, że w takim razie nie jest ambitny, ale ja cenię Elnenego.

@MarcinMotyl

No to chyba sam sobie odpowiedziałeś jak zagrał Perez, jeśli miał udział przy 4 z 5 goli jakie padły.

No i trudno, chciał tak, to tak ma. Powodzenia.

Kolejna wspaniała asysta i kolejne wspaniałe wykończenie, brawo OX i Welbz!! :)

Ale asysta Pereza, ale wykończenie Welbecka o.O
Brawo!

Fajny skład. Na ławce gdyby coś szło nie tak Iwobi i Alexis.

No i jest i Per :D

@schnor25

No coś w tym jest, chimeryczny jest.
A jednak zaliczyli bramkę jako samobója, no ale i tak powinien mieć asystę.

Olkowski co powrócił do żywych.

Przez ostatni rok grzał ławę, nagle dostał szansę i gra co mecz w Koln. Po ostatniej kolejce był w "11" kolejki, teraz Koln 0:1 i asysta Olkowskiego.

@adias

Napisz pod głównym tematem, tam nie będzie offtopu...


A co do kary, to można było się spodziewać, ale chyba jednak nie na 4 mecze.

Uu, 4 mecze, to dużo. Spodziewałem się kary, ale nie aż takiej.
No ale trudno, jakoś sobie będziemy musieli poradzić.

Też tak uważam. Myślę, że ma większy potencjał na bycie trenerem niż miał na bycie piłkarzem, chociaż obrońca z niego naprawdę solidny.

Dobrze, że dostał nowy kontrakt. Przyda się w szatni, a kto wie, może jeszcze na boisku.