Komentarze użytkownika Arsenal1994

A co do poprzedniej strony, to ja tego świetnego, genialnego Rosy, Nasriego czy Arshavina jakoś nie widzę. Wszyscy robią mnóstwo szumu, ale bez większych efektów. Przynajmniej na dzień dzisiejszy tak to wygląda (nie mówię że jest tak zawsze!) więc to nie są jakieś pseudo teorie. Od jakiegoś czasu nawet na słabsze zespoły nie mamy pomysłu na rozegranie, dopiero gdy drużyna przeciwna się odkryję coś potrafimy lepszego stworzyć, ale przy kontrach gdy jest mnóstwo miejsca na boisku to nawet Polski Lech potrafi być groźny, ale dobra, siedzę cicho bo widzę że tutaj nic nie można skrytykować nawet jeśli są ku temu powody...

Dla mnie tam najlepiej pasuje M. O'Neill
On jedyny z wolnych trenerów mógłby to wszystko ogarnąć.

A ja cholernie boje się tego meczu z City.
Nawet ze słabym Szachtarem i mimo tego wysokiego wyniku gra wcale nie porywała, wciąż pieprzymy się na tym 16 metrze wymieniając setki bezsensownych podań co albo przynosi stratę albo podanie do boku i mechaniczną wrzutę do nikogo...
Dobrze, że chociaż Cesc wraca bo on jedyny z Wilsherem coś myślą jakby tą piłkę w środku rozegrać. Reszta to natomiast jest wyuczona tylko jak podań z jednej strony boiska na drugą, nic więcej...

"Na najwyższym poziomie, jeżeli to Ty pierwszy strzelisz gola, masz 62 % szans, ze wygrasz mecz i 70 %, że go zremisujesz. To oznacza, że na 79 % nie przegrasz takiego spotkania - dodaje Francuz"

Tak, tak, a piłka i tak wie swoje...

krzykus1990 --> to był przecież paradoks, taka myśl mi nawet przez głowę nie przeszła. Byłem po prostu sfrustrowany choć po tym newsie trochę mi ulżyło :)

No, jest tu w końcu jakieś przybliżenie co do kontuzji Vermaelena.
Almunia nadal kontuzjowany? Szczerzę, wątpię w to, chyba jednak Wenger docenił Fabiana i cieszy mnie to że zagra z City :)

aha, ma 20 % szans na grę :/ czyli nie wystąpi bo wątpię by Wenger ryzykował.
a więc Djourou zobaczymy w niedziele, trochę się boje Johan to wciąż strasznie niepewny obrońca, kontuzja wciąż daje znać o sobie.

a Koscielny?

Myślałem, że coś się więcej dowiem a tu kicha.
Mógłby chociaż określić czy będzie to miesiąc, dwa czy trzy. Nikt nie oczekuje dokładnej daty ale jakiegoś przybliżenia chyba, że istnieje taka możliwość o której już wspomniałem, że Belga już w tym sezonie nie ujrzymy na boisku :| :| :|

"Długoterminowe urazów mieliśmy były głównie ze złej rozwiązuje i urazy, które się z drużyn narodowych, gdy gracze nie było."

WTF?

Mam, ale nie wydam!
Tak powinien brzmieć tytuł tego newsa...

Dokładnie. Rozumiem, zrobić kolejny filmik o wystepię Jacka czy Chamakha, ale o Walcott'cie który nie dość że grał niecałe 20 minut to niczym się wyróżnił najdelikatniej mówiąc nie wiem czy jest sens coś takiego robić.

Ciężko jest mi powiedzieć, kiedy będę miał Thomasa do dyspozycji.

Istny burdel na kółkach...
Za niedługo powie, że sezon dla Thomasa się już skończył :/

Nasz sztab medyczny to jest jak "daleko od noszy", lekarka z przedwojennym rentgenem... a Nowak, pacjent który jest w każdym odcinku to jest nasz v.Persie...

Chamakh może i jest w wielu aspektach lepszy od Nicka, ale w jednym to Duńczyk góruje a chodzi mi o odnajdywanie się sytuacjach podbramkowych, o to że piłka ciągle go szuka a jeśli mówimy o napastniku to to jest chyba najważniejsze.

Z Szachtarem zagrał nawet dobrze, ale co się dziwić. Miał ledwo 20 minut, przeciwnik słaby to i prawie wszystko wychodziło.
Na formę ruska nie ma co liczyć bo on jej nigdy nie złapie a to dlatego bo po prostu mu się nie chce. Jedynie oczekuje żeby gość w meczach na szczycie rozpierd... system i kilka razy potrafił nam wygrać spotkanie w pojedynkę, oby w niedziele tego drugiego nie będzie musiał robić bo mam nadzieje, że cała drużyna zagra na max swoich możliwości ale jeśli chodzi o to pierwsze - to jak najbardziej. Walcott widać, że kontuzja odbiła mu się czkawką więc oprócz ciebie na skrzydle Andriej nie ma zbytnio nikogo dobrego czyli... do dzieła radziecka katiuszo! :P

Mało brakowało a Inter nieźle by frajersko skończył :P choć to nie przysłania mi faktu, że pierwszej połowie zagrali cudo i zastanawiam się nad jednym faktem, kto od kogo powinien się uczyć takich klep, tak dokładnych podań, świetnych ale co najważniejsze efektywnych kombinacji?
A co najgorsze to wszystko potrafi włoska drużyna :|

kiko17 - waszą domeną są natomiast frajerskie remisy z tymi "ogórami" :)

Inter? Z tym beznadziejnym Benitezem przynajmniej jeśli chodzi o LM to wątpię by tutaj coś ugrali, ale pozostaje niestety nieosiągalna Barcelona i Chelsea a tych zespołów za ciula nie pokonamy więc nie sądzę byśmy wygrali pierwszy raz w historii puchar Ligi Mistrzów. Żeby taka rzecz mogła się stać trzeba pewnie poczekać aż stara gwardia z Chelsea (Drogba, Lampard, Terry) pojdzie na emeryturę a Barcę musiałby złapać niesamowity dołek.

"ale nigdy nie kupi się ducha drużyny."

Nigdy także się go nie wytworzy jeśli ciągle będzie się sprzedawać swoich najlepszych piłkarzy jak w naszym przypadku :/

pokazaliśmy tylko, że aż tak słabi nie jesteśmy żeby przegrywać ze słabszymi drużynami, ale czy potrafimy zwyciężać z elitą? W niedziele kolejny ważny test, oby nie oblany bo nie zniosę kolejnej porażki!

Dobry mecz w naszym wykonaniu, szczególnie druga połowa która była o wiele żywsza niż pierwsza 45 minut.
Choć tak jak mówi Howareyou, takie mecze nam nie za wiele powiedzą, w niedziele się przekonamy jak to jest tak naprawdę z naszą formą.
Co do poszczególnych piłkarzy, kolejny świetny występ Jacka, boże! ja nie zniosę bez niego 3 meczy! :P :( z city bym nam się cholernie przydał, będzie brakowało jego ruchliwości, Diaby, Rosa czy Denilson to nie to samo.
Wkurzyło mnie natomiast, że Walcott grał na szpicy, myślałem że pohasa na skrzydle a za Chamakha wejdzie Nick, ale cóż... widocznie Wenger próbuje robić z Theo nowego Henry'ego tylko czy z takimi gabarytami Anglik sobie poradzi na środku? No właśnie....
Cienko dzisiaj Cesc, ale ważne że strzelił bramę, to mu pomoże i jestem pewien że z City zobaczymy nowego, lepszego Hiszpana.
Bramka Eduardo - w sumie mnie ucieszyła, ale z drugiej strony ja już nie mogę tej naszej obrony, dobra rozumiem, prowadzimy 5-0, ale koncentracja musi być cały czas! a u nas jest kompletny chaos, jestem ciekaw czy my jeszcze kiedyś wygramy bez straty bramki? :|
W końcu popisaliśmy się skutecznością bo to ostatnio strasznie szwankowało, ale z City ja oczekuje czegoś więcej, nie będzie można sobie pozwolić na tyle głupich strat bo przegramy.
Aa! bo bym zapomniał o Fabiańskim, jak już powtórzyłem, cieszy brama DUDU, ale wydaje mi się, że Wenger dopiero się przekona do Łukasz kiedy Polak nic nie puści. Przy tej bramie nic nie zawinił, ale pasowałoby w końcu Fabian zakończył mecz z czystym kontem. Oby jednak w niedziele Almunia nie zagrał bo to tylko da przykład, że Wenger ceni Łukasza, ale nadal mu nie ufa (tylko czemu jeśli ostatnio nie daje ku temu powodów?).
To tyle odnośnie tego meczu, w niedziele - liczy się tylko zwycięstwo bo jak my chcemy wygrać tą ligę jak przegrywamy z Chelsea i innymi mocnymi drużynami, ale także z takim WBA i to u siebie? Zwycięstwo nad Szejkami podniesie także nasze morale i przełamie tezę ekipy Manciniego, że pieniędzmi da się niby wygrać wszystko - więc do dzieła Kanonierzy! :)

A dla mnie skrzydła bardzo słabo, Samir coś się tam stara, ale cholernie mi brakuje jakiegoś przyspieszenia, pociągnięcia do końcowej lini, posiłowania się z ich bocznymi obrońcami bo Nasri to robi jeden, drugi, trzeci zwód i zamiast pójść do końca to podaje do środka albo do clichy'ego :/
tak więc bardzo liczę na wejście Theo.

Spać się chce gdy to się ogląda, ale gdybyśmy schodzili do przerwy z takim wynikiem w większości meczy to ja poprosiłbym zawsze o takie nudne spotkania :) Możliwe także, że oszczędzam się na City, więc się zbytnio nie starają, w drugiej wpuścić Walcotta żeby rozruszał tą naszą drużynę i mecz ogólnie.

Mnie też dziwi jeśli chodzi o tego Rooneya i to w dodatku jest to potwierdzone oficjalnie!
W jakiej formie Anglik był to był, ale to jest główny motor napędowy tej drużyny i wątpię żeby sobie bez niego poradzili tym bardziej że gość chce już zimowym okienku odejść!

*ma

Ten to dopiero mam problemy :P
Ale dobrze mieć takiego typa w drużynie :) A jak jeszcze przyzwoicie gra to już w ogóle :P

fcbarca.com/index2.php?goto=komm&news=33984

nagłówek najlepszy, hahaha xD

Ale po co wy to tak wszystko wyolbrzymiacie, zaraz się może tutaj rozpłaczecie bo niestety wygraliśmy przez dive'a chamakha?
Jestem przeciw nurkowaniu i takim faulom jaki zaprezentował nam Jack, ale co? Mamy ich powiesić za to?
".No, dwa razy. Ok, trzy i ani razu wiecej.No, chyba, że w wyjatkowej sytuacji.Czyli raz na tydzień." - takie rzeczy to w Stoke, B'burn i u innych topornych drużyn, nie u nas.

Haha, Luntek :P
Boże, co to ludzie już z siebie nie zrobią...

dokładnie, a po drugie - nie przesadzajmy. To, że usprawiedliwiamy Chamakha i Wilshere'a nie jest niczym dziwnym bo u nas takich sytuacji nie ma mecz w mecz. Raz na ruski rok wymusimy karnego czy kogoś ostro sfaulujemy - dobra, trzeba to skarcić, ale w Arsenalu grają normalni ludzie a nie aniołki, każdemu może się zdarzyć, czy to takie trudne do zrozumienia?

Lepiej żeby nie grał od początku, niech wejdzie na ostatnie 20 minut by się rozgrzać i poczuć dobrze piłkę przed zbliżającym się jakże ważnym szlagierze z City. To samo tyczy się Theo.
Koscielny nadal kontuzjowany? Boże...
Ja nie wyobrażam sobie grania z szejkami tym Djourou z :(

Jak Wenger postawi jutro na Almunie albo w niedziele to zrobi niemałą głupotę. Jeśli wierzy tak bardzo w tego Fabiana to niech da mu podstawowy skład, ale nie tylko w sytuacji gdy Almunia jest kontuzjowany bo Hiszpan ostatnim meczem z WBA pokazał, że nadal jest cienki a Polak wręcz przeciwnie, pozytywnie zaskakuje.
Wciąż nie jestem do końca przekonany jeśli chodzi o Łukasza, ale jeśli ma formę to czego ma nie grać?

czyli tak jak mówie, dobrze będzie jak wróci na mecz z mułami który jest bodajże 11 grudnia :|

Cesc ma z 50-60 % szans na gre z Szachtarem, ale już na City będzie spokojnie gotowy chyba, że (odpukać) coś na treningu przywlecze za sobą...
Walcott z ukraińcami z min. 20 minut pewnie zagra a na City możliwe że już będzie gotowy do gry od pierwszej minuty albo chociaż na jedną połowę.
v.Persie - wróci w w listopadzie, ale kiedy dokładnie? Z tym piłkarzem nic nigdy nie wiadomo, mam nadzieje chociaż że Holender będzie gotowy na mecz z MU w... grudniu...

W pełni zgoda Gigi, tylko ten fragment z pomocnikami MU, Nawet mi nie mów o tym Fletcheru, Carricku a o Gibsonie to już w ogóle.
To są kompletne drewna i to nie od dzisiaj, nie od czasu kryzysu MU a od zawsze. Mają oni przebłyski, naprawdę dobre mecze, ale to jest rzadkość.

Łaaa! Bieber, daj autograf! :P

*przestraszona
* robią

Aaa! I zapomniałem o Vermaelenie, ten chłop daje nam niesamowicie dużo spokoju, z nim obrona tak bardzo nie jest przestraszony gdy idzie na nas jakiś kontratak a nie to co Sqiullaci razem z Kosem którzy raz grają dobrze a raz robie babole ala Silverstre :|

Mam nadzieje, że nasza gra za tydzień będzie o wiele bardziej błyskotliwa niż wczoraj i w poprzednich meczach. Trzeba w końcu coś przywalić z dystansu a jak nie to chociaż te miliony podań które nie wiem po co robimy szybciej wymieniać bo City podobnie jak Chelsea. Będzie czekać na jedną kontrę, podanie do Teveza i może być nieciekawie.
Żeby tylko Fabregas był już w pełni spawny i Walcott to tak strasznie tego meczu nie będe się bał ;)

Eeeh, udało im się, ale nie ma rozpaczy. City już niedługo i powróci na swój właściwy tor... więc oni nam nie zagrażają, ważne by wygrać z nimi za tydzień! :)