Komentarze użytkownika Axxxe
Znaleziono 5599 komentarzy użytkownika Axxxe.
Pokazuję stronę 37 z 140 (komentarze od 1441 do 1480):
Po raz kolejny, kiedy wydaje mi się, że w lecie nie stracimy nikogo znaczącego, a nawet jeśli to zapełnimy po nich luki Wenger robi mnie w kija. Nie dość, że pozwolił odejść Gallasowi to jeszcze Sola pozbył się lekką ręką. Campbell już nie jest nasz, ale na zawsze zostanie Kanonierem :)
Jego powrót do Arsenalu to jedno z najlepszych wspomnień minionego sezonu. Nie odnawiając z nim umowy straciliśmy na charakterze i poziomie swojej obrony, bo Sol mimo wieku nadal jest w wyśmienitej formie. Szkoda, że nie zakończy u nas swojej gry, ale Newcastle to dla niego równie dobra drużyna. Podobno odszedł tam, bo jego wags stamtąd pochodzi. No nic pozostaje wierzyć, że Campbellowi uda się w drużynie Srok, a my znajdziemy w jego miejsce kogoś dobrego.
youtube.com/watch?v=g7Rnt5C2qaQ&feature=fvw - a wydawało mi się, że zostanie z nami tak długo jak wykonywał ten wślizg :D
youtube.com/watch?v=Sxi2j9kIduM - na pożegnanie Sol ;(
Stylem gry całkiem podobny do Cesca, ale nie chcę, żeby zastąpił go właśnie on. Za bardzo podatny na kontuzje i już nie najmłodszy. Być może byłby lepszy od Gourcuffa, Ozila i innych, ale za 25 mln funtów podczas, gdy interesuje się nim City nie mamy na niego szans. Z Evertonu chętnie widziałbym u nas za to Rodwella albo Fellainiego, ale oni grają na trochę innych pozycjach.
Ławka rezerwowych była taka krótka, że nasz sztab szkoleniowy i pozostali musieli na krzesełkach usiąść :D JET i Frimpong dodali trochę centymetrów naszej drużynie :)
Campbell jest raczej nie do zastąpienia, ale Mertesacker to jedna z lepszych opcji na jego następcę. Nie jest szczytem moich marzeń w Arsenalu, jednak ma na tyle dobre warunki fizyczne, że spokojnie udałoby mu się zaaklimatyzować w PL. Ma małą zwrotność, jest wolny i czasami gra jak jakiś pachołek, ale po tym, co zobaczyłem w wykonaniu Silvestre'a słabszych obrońców mieć nie będziemy ;] Poza tym nie łatwo znaleźć równie dobrego obrońcę za 10 mln funtów, chociaż wydaje mi się, że Werder go za tyle nie puści :|
Na tym nie może skończyć się nasza aktywność w tym okienku, bo po odejściu Sola, Gallasa i Silvestre'a oraz kontuzji Djourou znów zostajemy z nikim. Nie ma co liczyć na zakup Cahilla, Van der Wiela, Hangelanda lub Jagielki i tym podobnych, ale Zapata za niewielkie pieniądze byłby mile widziany. Mam nadzieję też na to, że Campbell zdecyduje się podpisać z nami nowy kontrakt. Ale to wszystko. Ani w jedno, ani w drugie nie chcę mi się jednak wierzyć.
youtube.com/watch?v=5QGttRrsCcw
Świetne wykonanie karnego, ale jakby nie trafił to by pośmiewisko z siebie zrobił :)
A nas denerwuje jak kibice Barcelony wypisują pierdoły, że wam go ukradliśmy. Podobna sytuacja jest teraz, kiedy wy chcecie go od nas pozyskać za wszelką cenę. Gdyby Cesc chciał zostać w Hiszpanii, albo Barca by się nim zainteresowała to Fabregas nie byłby dziś piłkarzem Arsenalu. My wykorzystaliśmy jedynie lukę w zasadach La Liga nie pozwalającej na podpisanie kontraktu z piłkarzem poniżej osiemnastego roku życia. W Anglii było to na porządku dziennym i z tego skorzystaliśmy. Nie wywieźliśmy go w worku tylko namówiliśmy do gry w Arsenalu i jak widać świetnie na tym wyszedł :)
Może z łaski swojej stronka Barcy wpadłaby na napisanie artykułu o tym jak Arsenal załatwił sobie Fabregasa. Co więcej chciałbym, żeby wszyscy kibice Barcelony wreszcie zwrócili uwagę na to, że nie jesteśmy jedynym klubem, który ściągnął od nich talent. Liverpool zabrał wam Pacheco, MU kupiło od was Pique, a poza Hiszpanią w innych drużynach gra mnóstwo wychowanków Barcelony, ale to Arsenal zawsze okazuje się zły. Ciekawe za jaki czas upomnicie się po nich, po Meridę albo Miquela?
Nie będzie ofert za Hondę dopóki nie odejdzie Fabregas. Japończyk jest szykowany jedynie na jego następce podobnie jak Gourcuff lub Ozil, bo nie ma szans, żebyśmy ich pozyskali, kiedy nie są nam potrzebni. Pozostaje wierzyć w Cesca, że zostanie z nami jak najdłużej, bo jest lepszy od nich lepszy, a w ostatecznym wypadku uważać, żeby nikt nie zgarnął nam kandydatów na jego następce :)
Z jednej strony to dobrze, bo jest nadzieja, że z nami zostanie, ale z drugiej Nottingham rezygnuje z niezłego napastnika. Simpson nie gra w meczach przedsezonowych, na treningach też go nie widać, co oznacza, że Jay szuka sobie nowego klubu. Chyba wyląduje w QPR, bo Forest zrezygnowało, a do Omonii raczej nie odejdzie. Mam wrażenie, że chłopak chce zostać na Wyspach jak większość Anglików.
Niech wraca skąd do nas trafił. Hiszpania to dla niego idealny kierunek, bo nie jest już najmłodszy i powrót do swojego kraju byłby dla niego najlepszych rozwiązaniem. W PL nic ciekawego już raczej nie pokaże. No chyba, że Wenger znów mu zaufa i jakoś uda mu się zaliczyć dobry sezon. Lepiej jednak nie ryzykować i zakupić nowego bramkarza.
Nie chcę go u nas. Nijaki bramkarz, mało charyzmatyczny i grający w przeciętnym Cagliari. Zdecydowanie chętniej widziałbym u nas innych. Marchetti to kolejni ze średniaków łączonych z nami po to, żebyśmy mieli byle jakiego bramkarza.
rurek --> nie tylko 27 rodzeństwa, ale też dwójkę dzieci. Jak na jego wiek to nieźle :)
Nie mamy co liczyć na to, że skorzystamy z wyprzedaży w Manchesterze City, więc Vertonghen byłby jak znalazł. Nie jest to ten sam poziom, co Jagielka, Mertesacker lub Cahill, ale wydaje mi się, że udałoby mu się zaistnieć w PL. Na zaaklimatyzowanie się nie musiałby zmarnować wiele czasu, bo jest Belgiem i idealnie dogadywałby się z TV. Po tym jak zakupiliśmy Koscielnego za 10 mln nie zanosi się na to, że zakontraktujemy kogoś droższego. Jak dla mnie Francuz razem z Vertonghenem mogliby rywalizować o podstawowy skład, bo mają podobne predyspozycje.
Na razie Belg nie jest jednak nasz. Negocjacje z Evertonem w sprawie Jagsa również utknęły w miejscu. O Mertesackerze za kwotę nie przekraczającą słynnych 10 mln i Cahilla, za które Bolton chce już podobno 30 mln (sic!) możemy pomarzyć. O Diakhate, Sakho, Suboticiu i Van der Wielu trochę ucichło zatem najbliżej Arsenalu są na tę chwilę Jagielka i właśnie Vertonghen. Obojętnie który do nas nie trafi będę bardzo zadowolony :)
Nie należy już do najmłodszych, a mimo to nadal jest częścią Arsenalu :) Miło, że był cierpliwy i poczekał na odejście Cole'a, które ani trochę nie żałuję, bo gdyby z nami został Gael nie miałby szans na ukazanie swojego talentu. Liczę na lepszy sezon w jego wykonaniu, kolejne lata z armatką na piersi i oczywiście koniec z imprezami, bo musi wróci do dawnej formy :)
W końcu od dłuższego czasu wyróżniono Cesca jako kapitana :) Po tym, co widziałem u Bendtnera i Clichy'ego wydawało mi się, że to oni będą tutaj najczęściej wymieniani, ale okazało się, że Fabregas wcale im nie ustępuje ;] Wilshere pełnoletni od niedawna to na ciekawsze tematy się wypowiada, a Nicklas powinien skończyć z imprezami po tym jak urodziło mu się dziecko. Natomiast Gael ma dziś urodziny i zapewne zabaluje :)
Nie dziwię się. Arsenal zawsze jest skreślany na początku sezonu, a mimo to udowadniamy, że inni się mylili. Pieniądze nie załatwią nikomu trofeów, bo te zdobywa się na boisku. Na papierze MC wygląda imponująco, ale sytuacja się zmienia, kiedy zobaczymy ich na boisku. Sezon w sezon kilka piłkarzy odchodzi lub dołącza do City, co nie pozwala na zgranie się drużyny. W tym okienku zakontraktowali dobrych piłkarzy, ale wydaje mi się, że po tym kogo chcą sprzedać nie uda im się zająć wyższego miejsca niż sezon temu. Poziom rozgrywek i innych klubów z roku na rok jest coraz wyższy, a niebieska strona Manchesteru nadal sądzi, że pieniądze pomogą dogonić im innych. Być może, bo w minionym sezonie z gry w czwórkę wypadł Liverpool, a za nich wskoczył Tottenham. MC ma szanse na zajęcie tej lokaty, co Koguty, ale na nic więcej bym nie liczył, bo mają za mało czasu, żeby to wszystko uporządkować. Drużynę powinno budować się od podstaw, a nie dokańczać coś, co wcześniej funkcjonowało poniżej oczekiwań.
O lewą obronę nie mamy, co się martwić przez najbliższe kilka lat. Żaden inny inny klub nie ma w swoim składzie trzech tak dobrych bocznych obrońców. Dowodem na to jest Clichy grający w wyjściowym składzie, Gibbs mający talent i chęć na regularne występy oraz Traore, który poza grą w obronie potrafi też zagrać w drugiej linii.
Dla Gibbsa będzie to zaczynanie wszystkiego od zera. W ostatnim sezonie miał szansę wygryźć ze składu Gaela, ale ostatecznie się nie udało. Armando przegrywa z nim rywalizację, ale Kieran najchętniej grałby od początku spotkania. Zobaczymy co pokaże sezon.
Nie mamy szans, ani potrzeby, żeby go do siebie ściągać, ale Lukaku to młody talent, który chyba wszystkie drużyny chciałyby mieć w składzie. Mimo, że chłopak ma umiejętności na grę w PL to nie sądzę, żebyśmy wyłożyli za niego takie pieniądze. Mamy nadmiar napastników nawet po tym jak opuścił nas Eduardo, a w akademii na swoją szansę czekają kolejni zawodnicy. Pozyskanie w tej sytuacji Lukaku mija się z celem.
Belgijska piłka jest nisko jeśli chodzi o reprezentację i ligę, ale piłkarzy ma co najmniej dobrych. Szczególnie talenty takie jak Fellaini, Defour, Witsel czy Hazard, którzy już dawno zwrócili na siebie uwagę najlepszych klubów. Lukaku to kolejny po nich piłkarz, który ma szanse zaistnieć w futbolowym świecie. Umożliwiłby mu to transfer do lepszej drużyny, ale na razie jest trochę za młody, żeby odchodzić z Anderlechtu.
Widać, że Vermaelen wie czego chce. Dopiero jeden sezon w Arsenalu za nim, ale wykazuje więcej charakteru i chęci do gry niż inni. Jeśli Cesc sobie pójdzie, a van Persie będzie niedysponowany to TV będzie dla mnie najlepszym kandydatem na kapitana. Z opaską na jego ramieniu nie mamy co się martwić o to czy zdobędziemy trofea :)
kibic_FCB --> odpisuję na twój kolejny żałosny komentarz, żeby nie było, że stchórzyłem ;)
Nie nazywasz mnie kibicem Realu? Tak? To wróć do ósmej strony jeśli umiesz liczyć. Gadka o Realu była nie na miejscu, bo nie mam tego klubu w swoich ulubionych. Ale nie, każda okazja jest dobra, żeby się z nich śmiać. To nawet śmieszne, że cały czas nie umieją awansować dalej niż do 1/8, ale po co taki argument, kiedy nie dyskutujemy o Realu?
Co do drugiego punktu zrewanżowałem się tym samym używając ironii. W zasadzie to to nie mam wątpliwości, że MŚ były dla nich dobrą okazją, żeby namówić Cesca do gry. Nie wiem czy tak było i mało mnie to obchodzi, ale sam zacząłeś :)
Skoro Cesc był takim talentem to czemu Barca go puściła? Nie tylko z powodu, że Arsenal był na tyle sprytny i wykorzystał luki w zasadach panujących Hiszpanii, ale też dlatego, bo Barcelona nic z tym nie zrobiła. My zaoferowaliśmy Fabregasowi coś czego przez długi czas nie mógłby mieć w Hiszpanii. Ma u nas miejsce w składzie, pełni funkcję kapitana i jest najlepszym zawodnikiem. Byłe kluby zawodników na pewno szkolą go w odpowiedni kierunku, ale zauważ, że to u nas Cesc został piłkarzem klasy światowej. U nas zawodowo grał dłużej w piłkę. Z akademii, którą ma Barcelona na pewno wynosi się wiele dobrego, ale nic nie zastąpi regularnej gry na najwyższym poziomie. Barca dostała pieniądze za wyszkolenie Cesca, a teraz jak gdyby nigdy nic uważa, że jej się należy, bo kiedyś tam grał. Co to za dziwny argument? Cesc będzie chciał odejść to mu na to pozwolimy.
Z tą ceną za Fabregasa to śmieszna sytuacja jest, bo wy chcecie jak zwykle pozyskać zawodnika za pół ceny podczas, gdy wydajecie na Czygryńskiego, który już gra dla Szachtara bardzo zbliżoną kwotę. Co więcej jest jeszcze Ibrahimović, za którego zapłaciliście jeszcze więcej. Czemu nie możemy tyle samo dostać za Cesca? Fabregas miał lepszy sezon i będąc bardziej defensywnym zawodnikiem zdobywa podobną ilość bramek w najlepszej lidze świata. To wy i Real jesteście sami sobie winni. Przepłacaliście za niektórych i inni na tym skorzystali. Czemu Arsenal ma na tym nie skorzystać? Jak Barca go chce to niech zaoferuje odpowiednie pieniądze, a nie się z nami bawi w jakieś gierki.
Tyle razy pisałem, że Fabregas na bank kiedyś odejdzie i nie zostanie z nami do końca. Jest jednak różnica pomiędzy tym, że opuści nas za jakiś czas, a teraz. W tej chwili Arsenal chce go zatrzymać, więc nie ma mowy o transferze. Nie wiem czemu po tym jak zakończyliśmy z wami negocjacje nadal upieracie się, że Cesc będzie wasz. Koniec tego dobrego na to okienko.
Tak, teraz Arsenal będzie miał etykietkę klubu, który trzyma swoich zawodników w pokojach bez klamek, bo Barcelonie zachciało się Cesca. Podobne sytuacje mają miejsce, co sezon i nie zauważyłem, żeby Hiszpan stroił fochy z tego powodu. Nie było też tematu o tym, że prosi o odejście. Dopóki Cesc się nie ujawni osobiście będzie można spekulować. Na razie nie wiadomo czy chce odejść czy nie, więc nie baw się w jego agenta jak Iniesta.
A Toure to był wart 50 milionów? Odszedł po odpowiedniej cenie. Sytuacja z nim była inna, bo nie miał miejsca w wyjściowej jedenastce, więc nie trafiłeś z porównaniem. Składacie kilka ofert dziennie, bo jesteście upierdliwi, uważacie że wszystko się wam należy za półdarmo i nie rozumiecie słowa nie.
kibic_FCB --> Axe, Axxe, Axxxe - ty masz jakieś kompleksy związane z moim nickiem? Nikt tutaj nie ma wyobrażenia, że piłkarz dołączający do naszego klubu będzie tu grał do końca. To Barcelonie wydaje się, że wszyscy chcą u nich grać, a tak nie jest. Co więcej napisałem, że jak Cesc wróci to do Barcelony, a ty zarzucasz mi nie tylko, że jestem kibicem Realu, ale też wyjeżdżasz mi z przywiązaniem do drużyny.
Idź sobie stąd, bo gadasz o czymś, co nie ma nic do rzeczy. Gdzie ja niby napisałem, że Cesc zostanie z nami do końca? Czytanie ze zrozumieniem pozdrawia. Byłeś w szatni reprezentacji Hiszpanii albo w hotelu, że wiesz, co się tam działo, bo znając piłkarzy Barcelony to całe MŚ namawiali go do odejścia. Nikogo nie obchodzi, gdzie Fabregas zaczynał swoją grę, bo wszystko, co najlepsze nauczył się w Arsenalu. Barcelona jak zwykle tego nie docenia oferując nam marne pieniądze, wyzywając od złodziei i klubu, który nie ma szacunku, szans na trofea, a w dodatku zatrzymuje swojego piłkarza, chociaż podobno chce odejść. Tyle tylko, że nie chce, ale Barca wie lepiej składając codziennie kilka ofert, chociaż my nie chcemy go sprzedać. Idiotami to możesz nazywać zarząd swojego klubu, jego piłkarzy i kibiców, bo mimo, że Arsenal NIE CHCE GO PUŚCIĆ Barcelona nadal namawia go do odejścia.
Sezon w sezon łudzimy się, że coś zdobędziemy i kończymy z niczym, ale tym razem zawsze może być lepiej niż ostatnio. Cały czas jesteśmy skreślani z takich powodów jak zakupy Manchesteru City czy ambicje Aston Villi lub Tottenhamu albo brak szans na konkurencję z Chelsea i MU, a mimo wszystko udaje się nam zajmować wysokie miejsca. Zajęte lokaty nie pokrywają się z naszymi oczekiwaniami, ale pozwalają wierzyć, że w następnym sezonie będzie lepiej. Nawet jeśli odejdzie od nas Fabregas, po którego odejściu kibice Barcelony i innych klubów spodziewają się upadku Arsenalu. Udało nam się bez Vieiry, Henry'ego i mnóstwo innych piłkarzy, a nie umielibyśmy grać bez Fabregasa? Bez przesady.
Następni, którym zachciało się Cesca, ale perspektywa jego gry w Realu wygląda lepiej niż, kiedy odszedłby do Barcelony. Na zakup Fabregasa nie mają jednak szans, bo pieniądze nie zmienią nic podczas, gdy sam zainteresowany chce grać dla ich największego rywala. No nic, chcę dla Cesca jak najlepiej, ale Real jest konkretny i zaoferowałby nam większe pieniądze. Poza tym moglibyśmy liczyć na jakąś sensowną wymianę typu van der Vaart albo Benzema, a Barca to nam może oddać Hleba i liczyć, że okażemy się idiotami. Niemniej Cesc nie jest na sprzedaż, ale tam w Hiszpanii nie rozumieją, bo są zacofani.
kibic_FCB --> nie byłoby tych zmyślonych, albo nie wywiadów, gdyby ludzie związani z Barcą załatwiali wszystko po cichu zamiast się tym wszystkim podniecać. Nie do nas z tymi pretensjami, bo piłkarze twojego klubu są sami sobie winni. Marzysz o zakończeniu okienka? To nic nie zmieni. Barcelonie codziennie, niezależnie od sytuacji zachciewa się Fabregasa.
Jak widać zawodnicy Barcelony oprócz gry w piłkę nożną mają też inne zainteresowania takie jak bycie agentem piłkarza lub negocjatorem ;] Wiadomo, że Cesc zostanie z nami na ten sezon zatem po co te beznadziejne gadki? Nie obraziłbym się o nie, gdyby Iniesta nie zahaczył o temat odejścia Fabregasa za rok. On ma umowę, którą wiąże go z nami na kilka lat, jest kapitanem, a z sezonu na sezon ma coraz większe perspektywy na zdobycie trofeów, ale Barca wie lepiej. Mniej niż klub.
Z drugiej strony nie ma co się zachwycać, że życzy nam sukcesów, bo wiadomo, że Cesc odejdzie albo bo poczuje się spełniony na ES, albo znów nie ugra nic i ucieknie do Barcelony po trofea. Jakoś nie wydaje mi się, że Hiszpana zatrzymały sukcesy, bo zaznaczył kiedyś, że jeśli coś z nami wygra to odejdzie. Poza tym Iniesta chce trofeum dla Fabsa, nie dla nas. Tyle w temacie.
Eh, gdybyśmy tylko zaczęli ściągać zawodników, którzy chcą dla nas grać mielibyśmy najlepszą drużynę na świecie, a tak pozyskujemy anonimów albo średniaków. Niemniej Akinfiejew to bramkarz, którego szukamy, bo skoro jest lepszy od naszych piłkarzy na tej pozycji i ma chęć na grę w Arsenalu to nie pozostaje nic innego jak go zakontraktować.
Na razie jednak mamy czterech golkiperów w składzie z czego żaden nie odchodzi. Jak dla mnie do wylotu jest Almunia, a Szczęsny lub Mannone na wypożyczenie, bo nasz menadżer za bardzo ufa Fabianowi. Na dwóch nowych bramkarzy nie mamy co liczyć, bo Wenger nie lubi tak znaczących zmian w składzie, szczególnie na tej pozycji.
Ostatni sezon dla Akinfiejewa nie był najlepszy, bo nie zakwalifikował się z Rosją na MŚ, z CSKA nie zdobył mistrzostwa kraju, a sam bronił w kratkę. Ale biorąc pod uwagę to jakich mamy bramkarzy do dyspozycji Akinfiejew będzie jak znalazł. Szkoda tylko, że on interesuje się grą u nas, a nie my na odwrót, bo już dawno byśmy go pozyskali.
Mimo, że wyżej cenię sobie Cahilla to lepszego obrońcy niż Jagielki raczej nie zakontraktujemy. Wilshere zostanie z nami no to o ściągnięciu zawodnika Boltonu możemy jedynie pomarzyć. Natomiast opcja z zakupem Jagsa wydaje się być całkiem realna. Tyle tylko, że dziwi mnie ta różnica w cenach. Niby na początku zaoferowaliśmy 14 mln, potem 18, a teraz nagle zeszliśmy do 15 ;] Albo to wymysły mediów, albo Everton nie chce od nas 3 mln, bo wydaje im się tam, że są fałszywe :)
Jak dla mnie to coś niesamowitego, że interesujemy się piłkarzem do wzięcia za wysokie pieniądze. Niemniej 15 mln ujdzie jeszcze w tłoku, bo Jagielka nie jest wart aż takiej kwoty. Za wygody trzeba jednak płacić :) Porównania z Mertesackerem i Diakhate mnie dobijają :) Nie prezentujcie Pera i Pape jak ostatnich gamoniów ;) Mimo, że mają kilka wad to zawsze znajdą się jakieś pozytywy w ich grze. Jagielka również nie jest bez minusa, bo wraca po długoterminowej kontuzji. Nie wiadomo czy wróci do formy, ale tego mu życzę. W barwach Arsenalu ofc :)
No to ja też chce, ale co z tego :) Po ostatnim sezonie nadal nie wiadomo kto będzie naszym numerem jeden. W tej chwili każdy ma na to okazje. Dla Almunii powinien być to koniec gry w Arsenalu, Fabian też zawiódł, a jedynymi, którzy zachwycali byli Szczęsny i Mannone. Tyle tylko, że oni są za młodzi i mało ograni, żeby na co dzień bronić dostępu do własnej bramki w najlepszej lidze świata. Musimy zakupić nowego bramkarza, a nie rok w rok zmieniać zawodnika na pozycji, na której nie powinno się tego robić.
Jedna z największych zagadek w naszej młodzieżówce. Podobno ma talent, ale nikt tego jeszcze nie widział ;] Tuła się po wypożyczeniach w Hiszpanii, gdzie nie nauczy się gry podobnej do tej jaka obowiązuje w Anglii. Nie za bardzo wierzę, że coś z niego będzie, ale nadal jest młody i ma szansę :)
Zarówno zakup Mertesacker jak i Jagielki mógłby okazać się świetnym rozwiązaniem. Obydwaj są obrońcami z bardzo wysokiej półki, którzy z miejsca zostaliby piłkarzami wyjściowej jedenastki. Pytanie tylko po kogo lepiej sięgnąć, ale jak dla mnie obojętnie którego z nich nie zakontraktujemy okaże się to dobrym posunięciem.
Niemniej cały czas nie jestem przekonany do piłkarza Evertonu. Pauzował przez długi czas, a mimo to cena za niego nie jest niska. Anglik jest bardzo podatny na kontuzje, ale na pewno nie prędko znajdziemy drugiego tak ogranego zawodnika w PL. Z drugiej strony jest Mertesacker, który od dawna ubiega się o wyjazd na Wyspy. Jest wolny, mało zwrotny i mimo wszystko drewniany, ale nadrabia imponującymi warunkami fizycznymi i świetną grą w powietrzu. Zdarza mu się popełnić błąd, ale umie go szybko naprawić. Niepewny obrońca w Arsenalu to nic nowego. Poza TV od reszty naszych defensorów Anglik i Niemiec są lepsi.
Gdyby nie udało nam się zachęcić do gry Jagielki i Mertesackera w grze pozostaje jeszcze Cahill, Hangeland i Zapata. Sakho i Subotic odpadają, ale oni już nie. Cahill to moje marzenie. Chłopak był odkryciem ostatniego sezonu w PL, gdzie w młodym wieku ma ogromne doświadczenie. Poza tym to Anglik i zawodnik, który na boisku za swoją drużynę oddałby wszystko. Hangelandem interesujemy się od dawna, ale z Fulham raczej nie odejdzie. Pozostaje Zapata, który jest do wzięcia za przyzwoitą cenę. Kolejny talent z papierami na grę w PL. A o Diakhate to sam nie wiem, co myśleć...
Coś podobnego :D Po tym, co pokazał w Arsenalu wydawało mi się, że nikt nie będzie na niego chętny, ale zawsze znajdą się tacy, którzy chcą skreślić samych siebie :) Dzięki za grę u nas, której nigdy nie zapomnę ;] Zdarzały mu się błędy i wpadki, ale to, co do niego należało wykonał. Liczyłem, że wróci do Francji, ale jak widać interesują się nim angielskie kluby. Niby nie jest już nasz, ale życzę mu jak najlepiej. Wyląduje w Wigan.
Jego forma nadal pozostawia wiele do życzenia, ale kiedy Czech jest desygnowany do gry zazwyczaj nie zawodzi. To typ zawodnika, na którego zawsze można liczyć nawet mimo tego, że dopiero co wrócił po kontuzji. Poza tym jest jednym z nielicznych box-to-box pomocników w Arsenalu, którzy nie tylko umieją atakować, ale także bronić. Tomas to bardzo kreatywny piłkarz. Jak tak dalej pójdzie to we wślizgach i odbiorach będzie lepszy od samego Campbella :P
youtube.com/watch?v=g7Rnt5C2qaQ
Nigdy mnie za bardzo nie przekonywał, ale dopiero teraz idzie zorientować się jak ważnym jest dla nas zawodnikiem. Nie ma co go sprzedawać, bo nadal może być lepszy, a jeśli odejdzie to za niską kwotę, która nam się nie zwróci. Co więcej nie zakupimy w jego miejsce nikogo nowego. Nie opłaca nam się trochę.
Nasi bramkarze są tak marni, że nawet w czterech na jeden bramce wyglądają żałośnie :D A tak na poważnie chyba każdy ma teraz szanse na pozostanie numerem jeden. Jak dla mnie Fabian i Mannone odpadają, ale już Szczęsny i Almunia jak najbardziej. Zdecydowanie bardziej byłbym za Polakiem, bo dając mu szanse niczym nie ryzykujemy. Słabszy niż pozostali raczej nie będzie. Alu musi odejść, ale jeśli go zatrzymamy zapewne będzie naszym podstawowym bramkarzem. Szkoda, bo cały czas liczę na Schwarzera, Freya albo innego typa.
Nie udał im się żart :) Wiadomo, że PL nadal jest najlepszą ligą na świecie, zaraz za nią jest PD, Ligue 1, Bundesliga i Seria A, która jak dla mnie pod względem atrakcyjności równa się już z Eredivisie. Podatki, odejścia najlepszych piłkarzy lub ostatni finał LM, w którym zabrakło drużyn z Wysp Brytyjskich nic nie zmienił. Nadal jest tu najbardziej wyrównana liga i zdarzają się niespodzianki, natomiast w Hiszpanii poza Realem i Barcą nikt nie liczy się w rywalizacji o mistrzostwo. Szkoda, bo Valencia czy Sevilla to bardzo ciekawe kluby. Niemniej te zestawienie można potłuc o kant dupy. Nie odzwierciedla poziomu rozgrywek.
Niech sobie dalej marzą o Fabregasie jak nie mają innego zajęcia :| Zdobyli kilka trofeów i w dupach się im poprzewracało. Wydaje im się, że skoro zgromadzili kilka tytułów to mogą sobie pozwolić na wszystko. Nawet ich nowy zawodnik, który nie powinien mieć nic do powiedzenia podobnie jak inni piłkarze Barcelony. Lubię Ville, bo grał w Valencii, ale od kiedy odszedł do innej drużyny zmienił się. Tak jest z każdym piłkarzem, który zaczyna swoją grę w Barcelonie. Całuje herb, zdradza, że go kocha, a potem podlizuje się klubowi. My jesteśmy inni czy oni? Zresztą nie obchodzi mnie to. Niech robią sobie, co chcą. Byleby tylko odczepili się od Cesca, bo nie ma dnia, żeby o nim nie gadali.
Jak tak bardzo widzą go u siebie to niech do kija składają odpowiednią ofertę i załatwione, a nie bawią się w jakieś gierki. Zawodnicy powinni zachować swoje marzenia o zakupach klubu dla siebie, a FIFA mogłaby coś z tym zrobić, bo to jest już szczyt chamstwa. Jest granica pomiędzy chceniem zarządu, a życzeniami zawodników, ale w Hiszpanii tego nie rozumieją, bo są zacofani przez te wszystkie sukcesy. Villa i wiele innych piłkarzy oraz zarząd mieli swoje pięć minut. Kto następny? Może pan od zraszaczy albo sędzia, który pomógł im w LM?
SWiltord --> wyluzuj. Nie wiem jakim musisz być kibicem, skoro bronisz Tottenham.
Na tę chwilę nie mamy po co angażować się w zakup następcy Cesca, bo jestem przekonany, że zostanie nami na kolejny sezon. Z drugiej strony dobrze byłoby mieć jakąś alternatywę w razie jego odejścia typu Gourcuff, Ozil, van der Vaart lub właśnie Honda, bo na innych nie mamy szans. Problem w tym, że nawet dwaj pierwsi najchętniej dołączyliby do Barcelony, ale już na ostatnich możemy sobie pozwolić. Holender jest do wyciągnięcie z Realu za śmieszne pieniądze, a Honda zrobił furorę w RPA swoimi występami. Niemniej jednak żaden z nich nie jest zbliżony umiejętnościami do Fabregasa. Nie łatwo byłoby go nam zastąpić.
Wydaje mi się, że wszystkie te nazwiska to tylko spekulacje, bo zawsze było tak, że nawet w razie odejścia najlepszych piłkarzy nasz menadżer zastępował ich zawodnikami ze składu lub ściągał jakiś anonimów. Teraz nie możemy popełnić tego samego błędu i mam nadzieję, że mimo talentu Wilshere'a i możliwości innych piłkarzy zakontraktujemy zawodnika klasy światowej. Jeżeli sprzedamy Cesca to za wysoką cenę, więc zostanie mnóstwo pieniędzy na transfer nowego gracza. Pytanie tylko, co z tą kwotą zrobi Wenger.
Niech wracają jak najszybciej, bo mecze sparingowe są bardzo ważne. Dla Denilsona to szansa, żeby w końcu zanotować udany sezon i wskoczyć na wyższy poziom, natomiast Bendtner będzie musiał rywalizować o miejsce w składzie z kilkoma innymi napastnikami. Nie chcę, żeby któryś z nich zmarnował sobie sezon przez kontuzje.
Nie wszystkie bramki zdobyte przez Bendtnera są pozbawione urody :) Wszystkie gole jakie strzelił głową są świetne. Trafienia z Tottenhamem i Stoke były najlepsze, ale też bramka Campbella w finale LM jest niezwykła. Jak dla mnie w powietrzu najlepiej gra właśnie Nicklas, który zasługuje na wyróżnienie :)
Tak kończą frajerzy :D Henry gdziekolwiek by nie grał nadal prezentuje najwyższy poziom :) Po tej bramce wierzę, że dla niego liczy się coś więcej niż tylko pieniądze. Ciesze się, że znów załatwił Tottenham :)
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
patryk878 --> wydaje mi się, że wina leży po stronie Wengera. On ma nasze klubowe ikony za jakieś odpady. Nie chce ich powrotu, a jak już zakontraktuje jednego z nich to większą uwagę przywiązują do innych zawodników. Sol odszedł, bo jego dziewczyna mieszka w Newcastle. Poza tym Campbellowi zaoferują tam większe pieniądze i grę w wyjściowej jedenastce czego u nas by nie miał :| Taylor wypada im z gry na trzy miechy. Sol będzie im potrzebny w tym czasie. U nas również byłby nieoceniony...