Komentarze użytkownika Axxxe
Znaleziono 5599 komentarzy użytkownika Axxxe.
Pokazuję stronę 69 z 140 (komentarze od 2721 do 2760):
Cieszę się, że sam Bendtner zauważył jak żałośnie gra w drugiej linii. ;) A tak na poważnie, to mam nadzieję, że Wenger będzie stawiał na niego równie często, ale w ataku. Duńczyk jest bardzo wysoki, więc szkoda byłoby marnować jego warunki fizyczne, wystawiając go na skrzydle. Liczę też, że kiedy będzie tam grał, to zdobędzie o wiele więcej bramek. :)
Cieszę się, że tak szybko zareagowali. To pokazuje, że sam klub jest w porządku, natomiast niektórzy kibice już niekoniecznie. Mam nadzieję, że nigdy więcej już tak nie zaśpiewają, bo my oprócz słynnego 'who the fuck are man united', nie śmiejemy się z tragedii w Monachium. ;)
Mam nadzieję, że FIFA coś z tym zrobi, bo tak nie może po prostu być. To nie jest wina Wengera, że lubi i umie stawiać na młodzież, ani United - ponieważ w ich kolorowej historii wydarzyło się coś tak okropnego. Jedynym wyjściem powinny być sankcje finansowe. Innego wyjścia nie widzę.
Zgadzam się. Wcześniej nasza formacja ograniczała się do jednego nienominalnego defensywnego pomocnika, natomiast sam Cesc musiał przejmować zadania defensywne. A z racji tego, że Fabregas jest piłkarzem ofensywnym i niespecjalnie radzi sobie z odbiorem piłki, jego ostatni sezon nie był taki, jakiego byśmy sobie życzyli. Teraz po zmianie formacji powinno być inaczej. :)
Jestem niezwykle zdumiony tym, że w naszej akademii znajduje się tak utalentowany zawodnik. Watt ma wszelkie papiery na to, żeby kiedyś stać się piłkarzem światowego formatu. Na razie nie ma co liczyć na występy w podstawowym składzie, ale na miejscu Wengera dałbym mu szansę na pokazanie się w krajowych pucharach. Ten chłopak zasłużył sobie na takie wyróżnienie. :)
Zawsze go lubiłem. Potrafił biegać na boisku za kilku zawodników, nigdy nie odpuszczał i zawsze walczył do końca. To taki Eboue tylko z o wiele lepszymi umiejętnościami. Niekiedy brakuje mi tego, co był w stanie zaoferować Arsenalowi w najlepszych latach swojej kariery.
Niestety nie wierzę nawet w wypożyczenie Ljungberga do Kanonierów, ponieważ Wenger nie zwykł kupować byłych piłkarzy. Szkoda, bo mimo, że Freddie ma już swoje najlepsze lata za sobą, to mógłby okazać się przydatny w szatni. W końcu to jeden z jeszcze grających Invinicibles. :)
Paulina200 --> gdybyś widziała moje wcześniejsze komentarze przekonałabyś się, że tekst ten jest moim dziełem. ;) Użyłem go już w jakimś tam komentarzu, a teraz postanowiłem napisać to samo dla ludzi, którzy nie mają o tym żadnego pojęcia, a komentują. Być może Ciebie po Twoim komentarzy też. ;)
Abou to bardzo pechowy zawodnik. Najpierw kilka starć z kolegami z drużyny, potem kontuzja Terry'ego, ostatnio samobój, a teraz kolejny uraz jego boiskowego przyjaciela. Chłopak musi się z tym czuć fatalnie, ale mam nadzieję, że szybko o tym zapomni i natychmiast wróci do formy. Jedynym to nie pomoże ostatecznym wyjściem może okazać się wiara w przesądy. ;) A tak na poważnie to życzę mu powodzenia. :)
Ten ranking można traktować z przymrużeniem oka, ponieważ nie odzwierciedla on hierarchii w światku futbolu, ale z drugiej strony nie można nazwać go śmiesznym. Jak zwykle wytłumaczenie:
Ranking bierze pod uwagę wyniki meczów międzynarodowych, ligowych i pucharowych z ostatnich 12 miesięcy. W przypadku rozgrywania kilku pucharów w danym kraju, uwzględnia się jedynie rozgrywki organizowane przez krajową federację piłkarską. Ponieważ systemy rozgrywek pucharowych na pierwszych szczeblach różnią się znacznie, IFFHS bierze pod uwagę jedynie punkty zdobywane od 1/8 finału w górę. Punkty przyznaje się w zależności od poziomu rozgrywek w danej lidze. W razie wygrania meczu rzutami karnymi drużynie przyznawane jest pól punktu.
Ligi oceniane są w zależności od poziomu rozgrywek. Każdy kraj ma przyznany nr wskazujący na ten poziom. Kluby 'z najwyższej półki' otrzymują po 4 pkt za każde zwycięstwo, 2 pkt za remis i 0 za porażkę. Drużyny z poziomu 2 otrzymują odpowiednio 3, 1,5 i 0 pkt. Kluby z poziomu 3 dostają po 2, 1 i 0 pkt, a z poziomu 4 - 1, 0,5 i 0 pkt.
W rozgrywkach międzynarodowych wszystkie kluby otrzymują tę samą liczbę punktów na każdym etapie rozgrywek niezależnie od poziomu określonego dla ich macierzystej ligi. W przypadku remisu obie drużyny dostają po połowie punktów. W razie karnych oba zespoły dostają po tyle samo punktów.
Wszystkie rozgrywki kontynentalne - w Europie, Azji, Afryce i strefie CONCACAF - umożliwiają zdobycie takiej samej liczby punktów: 8 pkt za zwycięstwo, 4 pkt za remis. W eliminacyjnej fazie rozgrywek w strefie karaibskiej i strefie Oceanii przyznaje się odpowiednio po 4 i 2 pkt. W turniejach rozgrywanych w Ameryce Płd. przyznaje się po 12 i 6 pkt, w Europie - 14 i 7 pkt.
Turnieje międzykontynentalne oceniane są w zależności od ich wagi. W MŚ FIFA przyznawane punkty zależne są od średniej punktów za zwycięstwa i remisy w rozgrywkach kontynentalnych.
Turnieje nieorganizowane przez kontynentalne federacje piłkarskie lub nieuznawane przez FIFA, nie są brane pod uwagę. Każdorazowe przerwanie rozgrywek przed ich ukończeniem zmienia system przyznawania punktów. W celu wyrównania szans klubów południowoamerykańskich i europejskich nie uwzględnia się wyników poprzednich meczów rozegranych w danym turnieju.
Światowy ranking klubów jest precyzyjną klasyfikacją ukazującą rzeczywisty poziom zespołów, wolną od subiektywnej oceny. Jest wynikiem dogłębnej analizy, która pozwala określić międzynarodowy poziom dla każdego kraju.
Pomijając już poziom tego rankingu, prócz niskiego miejsca Arsenalu dziwi mnie brak Colo-Colo Santiago? :D Ktoś wie, co z nimi? ;)
I właśnie za to go lubię. Widzi, że Arsenal to idealne miejsce dla takich piłkarzy jak on, docenia to co zrobił dla niego ten klub i odpłaca się za to harując na boisku. :) Obecnie cierpimy na deficyt takich zawodników, ale mam nadzieję, że Bendtner jako jeden z nielicznych w ostatnich latach, zdecyduje się na pozostanie Kanonierem do końca kariery. :)
Cieszę się, że podpisał nowy kontrakt, ponieważ to bardzo przyszłościowy gracz. Zawsze wierzyłem w jego umiejętności, nawet wtedy, kiedy mu nie wychodziło. To wielki talent, więc nie mogliśmy go sprzedać. Gdyby naszej drużyny nie opuścił Adebayor, byłbym zwolennikiem jego wypożyczenia, ale teraz, kiedy Togijczyka u nas nie ma, Duńczyk ma szansę stać się pierwszoplanową postacią w Arsenalu. I tego mu właśnie życzę. :)
Szanuję większą część kibiców United, ale pozostali to niezłe s****ysyny. Sam nie pisałem wcześniej ManU, bo wiedziałem, że to obraźliwe dla kibiców Manchesteru, ale skoro oni w podobny sposób naśmiewają się z polityki transferowej Wengera, nie będę przytakiwał, bo to nie ma najmniejszego sensu.
Zresztą sędzia, który prowadził to spotkanie musiał nie być w temacie, skoro wysłał Francuza donikąd. Przecież tam nie było przejścia. Naraził Wengera na ośmieszenie, chociaż trzeba przyznać, że popełniając wszystkie błędy na korzyść MU, sam dał nam powód, żeby się z niego nabijać. ;)
Nie do końca się zgadzam. Oczywiście Eduardo symulował, ale dla dobra drużyny, nie większej kieszeni na pieniądze. Zresztą ten karny nie przesądził o naszym awansie do LM, więc nie ma sensu dyskutować. Z całym szacunkiem dla rywala, i tak zagralibyśmy w tych rozgrywkach.
Cieszę się, że za swoją porażkę nie obwiniamy jedynie sędziego, ale prawda jest taka, że taktyka funkcjonowała należycie. Zawiodło nas doświadczenie, mieliśmy pecha i nie wytrzymaliśmy presji, która na nas ciążyła. Zresztą przegraliśmy ten mecz. Nie ma sensu rozpamiętywać, bo to było dawno temu. Teraz nasi piłkarze powinni skoncentrować się na odpoczynku, gry dla reprezentacji, a następnie wrócić do klubu. Liczę na naszych Kanonierów. :)
Liczę na to, że pierwsza drużyna Arsenalu również poradzi sobie z Birmingham w takim stosunku bramkowym. :) Chyba każdy pamięta, jakie problemy mieliśmy z tego typu zespołami i jak źle wiodło się na mecz podczas meczów z Birmingham...
Carling Cup nie należy do najbardziej prestiżowych rozgrywek w Anglii, jednak wygranie ich, to zawsze duże osiągnięcie. Zawsze jest ciekawie, często zdarzają się mniejsze i większe niespodzianki, nie tylko z tego powodu, że niektórzy nie uważają ich za coś ważnego i sobie odpuszczają. ;) Mam nadzieję, że w tym sezonie uda się nam zwyciężyć Carling Cup. Najlepiej rezerwowym składem tak, aby udowodnić, że nasza młodzież jest bardzo zdolna i stać ją na wiele. :)
Swój chłopak. :) Nie kwestionując czyiś talentów, chyba każdy z nas nie potrafi ugotować nic poza wodą na herbatę. ;) Cesc spróbował swoich sił w kuchni i również nie skończyło się to dobrze. Wystarczy życzyć Hiszpanowi powodzenia w gotowaniu. ;)
I dobrze, bo skoro od takich kar odwoływały się niejedne drużyny, to niby czemu nie mielibyśmy i my? Może to coś zmieni, ale wątpię, bo takie kary rzadko kiedy ulegają skróceniu.
ToMo_188 --> okienko zostało przedłużone do dzisiaj do godziny 17 i nie zanosi się na to, żeby specjalnie dla nas zrobiono inaczej. ;)
ToMo_188 --> okienko zostało przedłużone do dzisiaj do godziny 17 i nie zanosi się na to, żeby specjalnie dla nas zrobiono inaczej. ;)
Jak tak sobie patrzę na transfery dokonane przez kluby PL, to aż zżera mnie zazdrość. ;) Nawet taki Sunderland, Tottenham czy Aston Villa poczynili wiele ciekawych zakupów, które powinny pomóc im w tym sezonie. Oczywiście ktoś napisze, że takim drużynom te transfery były niezbędne, ale my również potrzebowaliśmy kilku nowych piłkarzy. Zakupiliśmy tylko jednego, transfer okazał się strzałem w dziesiątkę, jednak szkoda, że nie udało się nam sprowadzić jeszcze jednego obrońcy i żadnego defensywnego pomocnika.
Letnie okienko transferowe z pewnością należało do takich klubów jak Aston Villa, Sunderland, Tottenham i Manchester City. Popularnym 'The Villians' zazdroszczę transferu utalentowanego Delpha, ale ściągnięcie Downinga i kilka wzmocnień w obronie również wydaje się być ciekawe. Niestety dla Villi, stracili oni Garetha Barry'ego, który zasilił 'The Citizens'. City wydało na transfery najwięcej pieniędzy, ale w końcu mądrze zainwestowali w nowych graczy. Jedynym wyjątkiem wydaje się być Santa Cruz, ale myślę, że MC nie będzie odczuwać braku formy Paragwajczyka podczas, gdy w Hughes dysponuje kilkoma innymi napastnikami. Poza tym City udało się zakontraktować kilku świetnych obrońców, co na pewno pomoże im w zbalansowaniu drużyny. Pieniądze wydane na Lescotta wydają się być nieadekwatne do jego umiejętności, ale to będziemy mogli ocenić po jego grze.
Wzmacniał się też Sunderland, który na myśl o spadku postanowił zakupić kilku ciekawych piłkarzy. Najokazalej prezentuje się transfer Benta, jednak wypożyczenie Mensaha i kupno Cany oraz Cattermole'a również wydaje się być ciekawymi posunięciami. Myślę, że dzięki nim Sunderland jest gotów powalczyć o miejsca gwarantujące grę w Lidze Europejskiej, ale wolałbym wstrzymać się z osądami, ponieważ wyżej w tabeli znajduje się Stoke, które także dokonało kilku znaczących transferów. Obydwa zespoły powinny stanowić dla nas duże zagrożenie. Tym bardziej, że w poprzednim sezonie także traciliśmy z nimi punkty, a teraz są jeszcze lepsi.
Po części się z nim zgadzam, bo symulowanie nie powinno mieć miejsca w piłce nożnej, ale bez przesady. Jak karać to wszystkich i nie wpadać na taki pomysł tylko dlatego, że nurkował jakiś zawodnik Arsenalu.
Kary pieniężne nie są rozwiązaniem, bo w dzisiejszych czasach piłkarze zarabiają duże kwoty. Potrzeba odsunięcia od kilku spotkań. Może wtedy jakiś delikwent zrozumie, że robi źle.
Natomiast pomysł wprowadzania kar za to, że jakiś menadżer broni swojego zawodnika i nazywanie ich oszustami jest beznadziejne. Od karania jest UEFA, nie byli piłkarze. Ale i tak UEFA nie radzi sobie z takimi sytuacjami, więc co za różnica...
Po części się z nim zgadzam, bo symulowanie nie powinno mieć miejsca w piłce nożnej, ale bez przesady. Jak karać to wszystkich i nie wpadać na taki pomysł tylko dlatego, że nurkował jakiś zawodnik Arsenalu.
Kary pieniężne nie są rozwiązaniem, bo w dzisiejszych czasach piłkarze zarabiają duże kwoty. Potrzeba odsunięcia od kilku spotkań. Może wtedy jakiś delikwent zrozumie, że robi źle.
Natomiast pomysł wprowadzania kar za to, że jakiś menadżer broni swojego zawodnika i nazywanie ich oszustami jest beznadziejne. Od karania jest UEFA, nie byli piłkarze. Ale i tak UEFA nie radzi sobie z takimi sytuacjami, więc co za różnica...
Zgadzam się, ale na to już za późno, bo Kranjcar jest piłkarzem Tottenhamu. W zimowe okienko byłby do wzięcia za darmo i wydaje mi się, że właśnie na to czekał Wenger. Koguty się jednak nie patyczkowały i kupiły Chorwata już teraz, natomiast my tracimy kolejny cel transferowy.
Oczywiście piłkarze ofensywny nie są nam w tej chwili potrzebni, bo nasza siła w ataku jest wystarczająca, ale biorąc pod uwagę kontuzje kilku zawodników, wyjazdy na PNA, itd. wolałbym, żeby ktoś taki jak on nas zasilił. Wenger wierzy jednak w swoich piłkarzy i nie wydaję mi się, żeby tuż po zakończeniu okienka transferowego napłynęła do nas informacja o nowym transferze Arsenalu. ;)
Nonsens. Oczywiście uważam, że faulu na Eduardo raczej nie było i takie zachowania powinny być karane, ale co z tymi, którzy nurkowali częściej i w jeszcze śmieszniejszy sposób? Zapomnieli o nich czy po prostu zbagatelizowali sprawę? Wcześniej kiedy Ronaldo, Gerrard, Babel, Torres i Drogba pokładali się na murawie, żadnych kar nie było, natomiast teraz po jedynym takim symulowaniu w karierze Eduardo, on dostaje karę. To niesprawiedliwe.
Co racja to racja. ;) Ostatnio Liverpool był tak blisko straty punktowej w meczu z Boltonem, że koncentracja powinna być pierwszorzędną rzeczą w drużynie 'The Reds'. ;)
Zbliża się koniec okienka transferowego, więc dzisiaj może być emocjonująco. ;) Nie będę oryginalny licząc na to, że Wenger sprowadzi jeszcze jednego zawodnika. Może i dobrze zaczęliśmy sezon, ale transfery są nam potrzebne. Podobnie jak innym drużynom, ale o tym już poniżej. ;)
Na pewno najlepszych transferów dokonał Manchester City. Najpierw wzmocnili ofensywę, a kiedy krytycy śmiali się, że mają niepewną defensywę, zakupili kilku obrońców. W końcu poczynili rozsądne ruchy, zamiast wydawać wielkie pieniądze na przereklamowanych graczy, chociaż Santa Cruz również do nich należy. Szkoda, że okienko udało się im naszym kosztem, ale najważniejsze, że po stracie Kolo i Adebayora, gramy o wiele lepiej. :)
Wiele ciekawych piłkarzy zatrudnił także Sunderland. Czarne Koty zaczęli się wzmacniać, kiedy wielu zaczęło skazywać ich na spadek do Championship. Poczynili oni jednak niezłe transfery i myślę, że z takim składem spokojnie mogą powalczyć o miejsce w europejskich pucharach. Transfer Benta był ich najciekawszym zakupem, ale wypożyczenie Mensaha i kupno Cany również wydaje się być niezłym pomysłem.
Z kolei najbardziej osłabili się Portsmouth i West Ham, jednak zanosi się na to, że przed zakończeniem okienka uda się im dokonać kilku zakupów. 'The Pompeys' zrobili to już wcześniej, natomiast Młoty nadal czekają n decyzje w sprawie Upsona i Collinsa.
Zarówno United jak i Liverpool dobrze zapełnili luki po starcie swoich najważniejszych piłkarzy, co pokazuje, że obie drużyny nadal będą liczyły się w walce o najwyższe trofea. Okienko okazało się jednak najkorzystniejsze dla Chelsea, która zakontraktowała dwóch niezłych grajków, nie sprzedając przy tym żadnego zawodnika.
Do zakończenia okienka pozostało jeszcze trochę czasu, więc nie radziłbym rezygnować z marzeń o transferach Arsenalu. Wenger znany jest z tego, że lubi robić wszystko na ostatnią chwilę. ;) Przed rokiem było tak z Diarrą, w zimę z Arszawinem, a teraz? Poczekajmy do 17. :)
Jest mi obojętne czy trafi do nas Chamakh. To niezły piłkarz, ale jestem zdania, że nie są nam potrzebni ofensywny zawodnicy. Na miejscu Wengera postarałbym się jeszcze o ściągnięcie jakiegoś obrońcy, ale wydaje mi się, że Francuz nawet nad tym nie myśli. :|
Jeśli nasz menadżer uważa, że Marokańczyk jest nam potrzebny to transfer na pewno dojdzie so skutku. Wenger od zawsze zaskakiwał kibiców w ostatnich dniach okienka transferowego, kupując nowego zawodnika. Mam nadzieję, że będzie tak i tym razem. Z tym, że wolałbym, aby na Emirates Stadium trafił jakiś defensor. :)
Szkoda, że nie udało nam się go zakontraktować, bo przez jakiś czas był na wylocie z Madrytu. W jego transfer raczej jednak nie wierzyłem, bo nie wiem po co potrzebny Wengerowi byłby tak drogi zawodnik na ławkę rezerwowych. Oczywiście jego styl gry pasowałby do Arsenalu, a sam van der Vaart jest świetnym piłkarzem, ale od początku wiedziałem, że go nie kupimy.
Dziwi mnie fakt, że Holender został w Realu, podczas gdy klub opuścili o wiele lepsi Sneijder i Robben. Wydaje mi się, że chcieli zarobić jak najwięcej pieniędzy na transferach tych piłkarzy, żeby częściowo spłacić dług zaciągnięty na kupno nowych graczy. Mimo wszystko uważam tę decyzję za nierozsądną, ale to ich problem, więc niech oni się martwią. ;)
To już przedostatni dzień okienka transferowego, więc wszystko może się zdarzyć. :) Na przykład transfer Ribery'ego do Realu Madryt, który potrzebuje nowego skrzydłowego po stracie Robbena. Myślałem, że Holender miałby być włączony przy ściągnięciu Francuza, ale póki co Ribery pozostaje piłkarzem Bayernu. Mam nadzieję, że transfer ten nie dojdzie do skutku i klub z Madrytu przekona się, że podjął złą decyzję sprzedając Robbena. Holender to przebojowy zawodnik, który w swoim debiucie w niemieckiej drużynie strzelił dwa gole.
To śmieszne. Jest miejsce dla van der Vaarta, któremu nie udał się ostatni sezon, a nie ma dla Sneijdera i Robbena, którzy zostali sprzedani dlatego, że byli kontuzjowani. Uważam obydwóch panów za lepszych graczy niż van der Vaarta, więc tym bardziej nie rozumiem decyzji Realu. Nie zazdroszczę Pellegriniemu, ponieważ wydaje się, że drużyną kieruje Perez. Trudno się dziwić, bo ktoś te pieniądze na transfery wydał, ale od składu jest również trener.
Pamiętam Bardsleya, kiedyś był wielkim talentem, grał w podstawowym składzie Manchesteru United, a kiedy do gry wrócił Neville, a Ferguson ściągnął Rafaela jego przyszłość na Old Trafford stanęła pod dużym znakiem zapytania. Teraz występuje w Sunderlandzie, który spisuje się rewelacyjnie, ale zanosi się na to, że po wypożyczeniu Mensaha, Anglik będzie musiał sobie szukać nowego zespołu. W West Hamie miałby zbyt silną konkurencję i mógłby sobie nie poradzić, jednak Stoke jest nieco słabszą drużyną. Uważam, że idealny klub dla niego.
Hull nadal szuka napastnika. Benjani wydaje sie być dobrym rozwiązaniem, ale skoro nie są w stanie zagwarantować mu okazałej gotówki to ten chyba zdecyduje się pozostać w Manchesterze. Na jego miejscu byłbym bardziej ambitny i przystałbym na ofertę Tygrysów, ponieważ w City nie ma szans na grę. Natomiast w Hull mógłby grać w podstawowym składzie. Tym bardziej, że klub najprawdopodobniej opuści Cousin.
Zakup Czyhryńskiego może okazać się bardzo dobrym zakupem, ale póki co Ukrainiec nie może liczyć na zbyt częste występy. Nie rozumiem po co Barcelonie kolejny obrońca, ale Czyhryński wydaje się być porządnym zawodnikiem. Dziwi mnie jednak cena wydana za tego gracza. Oczywiście ma on tylko 22 lata, ale to nie powód by wydawać za niego tyle samo pieniędzy. IMO 15 milionów to cena zawyżona za Czyhryńskiego i za jakiegokolwiek defensora, no ale ukraińskie kluby słyną z tego, że jeśli kogoś wypromują, to sprzedadzą za duże pieniądze. ;)
Krótka piłka:
1) Stoke znów pokazuje, że zależy im na utrzymaniu. Transfer młodego Collinsa może okazać się inwestycją w przyszłość. Chcą ściągnąć aż czterech zawodników przed zamknięciem okienka transferowego? Szaleni są, albo nieźle z ich optymiści ;)
2) Zenden z powodzeniem grał kiedyś na angielskich boiskach. Miło byłoby zobaczyć go i jego piękną żonę na trybunach. ;) W Boltonie czy Portsmouth miałby jednak szansę na regularną grę. Ciekawe czy zdecyduje się na przenosiny
3) Boyd w Turcji? Chyba żart. Jeśli ten piłkarz odejdzie z Rangers, to jego celem będzie podpisanie kontraktu z którąś z drużyn z PL ;)
'Steven Pienaar nie chce, aby do Evertonu zawitał Johnny Heitinga.'
Ktoś wie czemu? :D
Dokładnie. Takie rzeczy zdarzają się najlepszym. Najważniejsze jest jednak, żeby jak najszybciej o tym zapomnieć. Diaby o tym wiedział i tuż po bramce samobójczej stworzył sobie okazje do zdobycia gola. Niestety przestrzelił, ale w przekroju całego spotkanie zagrał całkiem nieźle.
Zawsze uważałem go za perspektywicznego piłkarza, który w przyszłości może być jeszcze lepszy, ale ostatni sezon w jego wykonaniu był fatalny. Abou jednak się nie załamał i trenował w przeciągu całych wakacji, aby uzyskać zadowalające efekty. Póki co powrócił do gry po kontuzji, więc jestem zdania, że powinniśmy dać mu trochę czasu. W meczu z Portsmouth zagrał świetnie, to samo pokazał w rywalizacji z Celtikiem. Zanosi się na to, że w końcu uda mu się ustabilizować formę i będzie grał na najwyższym poziomie.
Podobnie jak mierkiewa we Francuzie irytuje mnie również to, że jest bardzo samolubny. Doceniam fakt, że przy tak dobrych warunkach fizycznych potrafi wykorzystać swoją technikę, ale czasami zbyt długo holuje piłkę, co najczęściej kończy się stratą. Tak jak napisałem wcześniej, potrzebna jest mu stabilizacja. Oczywiście na kontuzje nic nie poradzimy, ale gdyby udało mu się być w dobrej dyspozycji przez większą część sezonu, mielibyśmy z niego większy pożytek, a on sam, miałby duże szanse na grę w podstawowym składzie. Pozostaje tylko pytanie na jakiej pozycji powinien być wystawiany Abou i gdzie gra mu się najlepiej.
Nie lubię Birmingham, ale McLeish to porządny menadżer. Cieszę się, że wstawił się za Wengerem, bo zajście z jego udziałem było bezsensowne i niepotrzebne, ale każdy może się zdenerwować. Tak jak poprzednicy można zauważyć, że trener 'The Blues' zrobił to po to, żeby mieć większe szanse na pozyskanie Traore. ;) Nic z tych rzeczy. ;)
Mam nadzieję, że uda się się to nam już w tym sezonie. United zdobywa Mistrzostwo Anglii regularnie od trzech lat, a nie zapominajmy również, że mamy takich konkurentów do wygrania PL, jak Chelsea czy Liverpool.
Mecz z Manchesterem był dla nas pierwszy tak poważnym sprawdzianem w tym sezonie. Myślałem, że po słabym rezultacie w spotkaniu przeciwko Burnley zdołamy z nimi wygrać. Nie udało się, ale byliśmy naprawdę blisko. Na pocieszenie dodam, że za nami dopiero cztery kolejki, a MU będziemy mogli zrewanżować się w kolejnym meczu na Emirates Stadium. :)
Nie ma mowy. Jest już wystarczający dobry, żeby grać w podstawowym składzie, ale potrzebuje doświadczenia. Mam nadzieję, że Wenger będzie mu dawał jeszcze więcej okazji do gry, bo wypożyczenie nie jest dobrym pomysłem. Między innymi z tego powodu, że w naszej drużynie mamy wielu kontuzjowanych zawodników.
Możecie, ale nie musicie. Zarówno Arsenal, jak i Manchester są w świetnej formie, więc mecz ten powinien należeć do najciekawszych. Nie mogę doczekać się widoku Toure i Adebayora grających przeciwko nam. Chciałby też, żebyśmy udowodnili im, że pieniądze w futbolu nie są najważniejsze. :)
Nie mam już szacunku dla tego pana. Mówi, że w City wierzą w jego umiejętności. Przecież w Arsenalu dano mu pierwszą szansę, u nas został gwiazdą, dla nas strzelał najwięcej bramek. Teraz, kiedy trafił do 'The Citizens' nie wypowiada się na nasz temat zbyt pozytywnie, ale trudno się dziwić. Pieniądze zrobiły z nim swoje.
Togijczyk jest w bardzo dobrej formie. Ci, którzy myśleli, że po przejściu do City Adebayor przestanie strzelać bramki byli w błędzie. W tej chwili Emmanuel znajduje się w czołówce strzelców PL, co pokazuje, że nadal jest świetnym zawodnikiem. My jednak również posiadamy w drużynie dobrych napastników i wierzę, że już za dwa tygodnie pokażą oni Adebayorowi, jak zdobywa się bramki. ;)
My przyznajemy się do błędów i do tego, że rzut karny dla United był prawidłowy, a oni zaprzeczają w drugą stronę. Życiowe, ale nawet jeżeli powiedzieliby inaczej, to co by to zmieniło? Czekam na rewanż na Emirates ze zniecierpliwieniem.
Nie rozumiem dlaczego nie złożyliśmy jeszcze oferty za Upsona. Przecież Matthew to świetny obrońca, który na pewno przydałby się Arsenalowi. Cieszę się z tego, że tak dobrze gramy w tym sezonie w defensywie, ale wypadałoby kupić jeszcze jednego obrońcę, który w razie kontuzji (sic!) z miejsca wskoczyłby do podstawowego składu. Anglikowi (pierwszy argument za transferem :P) chyba jednak nie marzy się siedzenie na ławce rezerwowych w klubie, który puścił do wolną ręką. Poza tym Wenger nie jest zwolennikiem ściągania byłych piłkarzy do Arsenalu. Wielka szkoda, że nie mamy szans na ten transfer.
Nie chcę nikomu czegoś zarzucać, ale od pewnego czasu mam wrażenie, że Barca dość nieudolnie stara się dotrzymać kroku Realowi w dokonanych transferach. Blaugrana zakończyła poprzedni sezon z trzema trofeami na koncie, więc mogłoby się wydawać, że wzmocnienia nie są im potrzebne. Właśnie dlatego wnioskuję, że naśladują Real. W końcu każdy motyw jest dobry. ;) Transfer Robinho byłby spektakularny, bo Brazylijczyk to świetny piłkarz. W Anglii radzi sobie dobrze, ale nie pokazuje tego wszystkiego, co potrafił robić w Hiszpanii. Przejście do odwiecznego wroga nie będzie stanowić dla niego żadnego problemu, ponieważ w grę wchodzą tylko pieniądze. ;) Jeśli Barcelona zaproponuje lepszy kontrakt i zapłaci tyle, ile zażąda MC to myślę, że transfer ten może dojść do skutku.
United starało się o Irelanda? Pierwsze słyszę. Nie dziwię się, że go obserwują, ponieważ to wielki talent, który w przyszłości będzie jeszcze lepszym piłkarzem. Nie wydaje mi się, że zawodnik grający dla City, mógłby zasilić United. Oczywiście wcześniej zdarzyło się kilka takich przypadków, ale teraz są one spotykane coraz rzadziej, co przekonuje mnie, że to tylko plotka. Zresztą Ferguson zapowiedział, że to już koniec transferów dla jego drużyny, więc tym bardziej nie wierzę w powodzenie tego zakupu.
Everton zaczął ten sezon fatalnie. Przyczyną z pewnością mogła być słaba postawa obrońców, dlatego też do zespołu 'The Toffees' dołączył niedawno Distin. Jeszcze jeden defensor jednak nie zaszkodzi. Heitinga to twardy zawodnik, ograny w Europie, w sam raz na PL, jednak ciekawi mnie skąd Everton weźmie na niego pieniądze? Podobnie ma się rzecz z Bentleyem. Może tam nasz były Kanonier pokaże się z dobrej strony i nie będzie robił nam wstydu w Tottenhamie. ;)
Nie wiem co się stało z 'The Pompeys', ale po ostatniej wyprzedaży, wreszcie zaczęli dokonywać transferów. Oczywiście wzmocnienia nie były jakieś spektakularne, ale zawodnicy, których sprowadzili mogą pomóc im w utrzymaniu się w PL. Sprzedaż jednego z najlepszych bramkarzy w Anglii, jakim bez wątpienia jest James, tylko utrudni im to zadanie. Podobnie jak sprzedaż Ben Haima, który jest przeciętnym zawodnikiem, ale jego umiejętności powinny wystarczyć na grę w średniaku PL.
Eriksson chyba za bardzo wierzy w swoje możliwości, ale jeśli udało mu się nakłonić do gry Campbella, to niby czemu do Notts nie miałby tam trafić Kanu? W ściągnięcie Ljungberga zza oceanu raczej nie wierzę. Gdzieś przeczytałem, że do Notts miałby również trafić Vieri. Mają ciekawe pomysły na powrót do League One, ale obawiam się, że to może nie wystarczyć. Zresztą zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak na razie transfery Campbella i Schmeichela okazały się zaskakujące.
Ktoś z Hull chyba nie wie, co dzieje się na rynku transferowym, bo chcą oni zakupić Campbella, który niedawno trafił do Sunderlandu. Anglik to utalentowany piłkarz, ale Turner jest wart więcej pieniędzy, więc ta wymiana byłaby dla Tygrysów niekorzystna. Widocznie Hull nadal szuka napastników, bo co z tego, że zakupili Altidore'a, skoro ten mając kilka 100% w jednym meczu, strzela tylko jedną bramkę. ;)
Rafinha to ciekawy i bardzo perspektywiczny zawodnik, więc nie dziwi mnie, że interesują się nim Bayern i Manchester City. Wydaje mi się jednak, że Brazylijczykowi bliżej do tego drugiego zespołu, ponieważ Bundesliga jest zbyt słaba na jego umiejętności. Każdy chciałby spróbować swoich sił w PL. Inna sprawa, że piłkarzom z Ameryki Południowej nie zawsze się to udaje, a jeśli już ta trafią to często nie wychodzi im to na dobre.
Krótka piłka:
1) Bolton chce Klasnicia? Najpierw niech się zastanowią, bo wcześniej zakontraktowali dobrze zapowiadającego się Elmandera i nic dobrego z tego nie wyszło
2) Kolejny piłkarz odmówił Tottenhamowi? Polać mu
3) Taylor zostaje w Newcastle? Można było się tego spodziewać. Mam nadzieję, że pomoże Srokom w powrocie do PL i kiedyś zostanie Kanonierem ;)
"To wszystko z powodu kopniętej butelki wody, nie odezwałem się do nikogo słowem. Swoją drogą to było całkiem dobre uderzenie."
Haha, dopiero teraz to zauważyłem :D Nie ma to jak dystans do siebie. ;)
Gdyby strzelał Carrick, przestrzeliłby. ;) W spotkaniu z Burnley podszedł do jedenastki i nie zamienił ją na gola. A tak na poważnie to nikt nie wie co by było, gdyby. Jest już po meczu, nie ma co lamentować i płakać nad rozlanym mlekiem, bo to dopiero początek sezonu. Prawie każdy prócz Kogutów (sic!) przegrał już jedno spotkanie, więc nie wiem czym się niektórzy przejmują.
Radziliśmy sobie z nimi świetnie, ale jednocześnie byliśmy bezradni. Chodzi mi tutaj o naszą nieskuteczność. Jeśli nie wykorzystuje się takich sytuacji, to nie ma co liczyć na wygraną. Poza tym jak zwykle brakowało nam szczęścia, którego pod dostatkiem miał za to Manchester. Jak już wcześniej pisałem różnica pomiędzy minionym a obecnym sezonem jest diametralna. Wreszcie nauczyliśmy się grać do końca, nie odpuszczaliśmy ani przez chwilę, więc można powiedzieć, że czegoś się nauczyliśmy. Niestety nadal brakuje nam doświadczenia. Oczywiście jesteśmy ograni przez ostatnie sezony, ale to czasami nie wystarcza. Wenger coraz częściej o tym wspomina, więc wierzę, że jeszcze przed zakończeniem okienka sięgnie po nowego piłkarza.
Koniec końca. Francuz został odesłany na trybuny kilkadziesiąt sekund przed zakończeniem meczu. Jaki to ma sens i który menadżer nie zachowałby się podobnie, gdyby jego drużyna została oszukana? Obrazek, który utkwi mi w pamięci na długo:
i29.tinypic.com/mh7pef.gif
Bramka przez van Persiego została zdobyta nieprawidłowo. Gallas znalazł się na spalonym, ale kiedy Holender trafił do bramki cieszyłem się jak dziecko i pierwsze co pomyślałem to fakt, że wróciło do nas szczęście. Nie tym razem...
Rzut karny był ewidentny, jednak dziwi mnie zachowanie Rooneya, który pokładał się w polu karnym jeszcze przed starciem z Almunią. Niemniej jednak faulu być nie powinno, bo piłka uciekała do linii końcowej, a asekurował ją Gallas. Beznadziejnie stracona bramka. Zresztą może ktoś nie zauważył, ale od początku sezonu tracimy przypadkowe bramki. Oczywiście gol Donatiego był fantastyczny, ale trafienia Sahy, Kaboula i te z wczorajszego meczu były śmieszne. Spokojnie moglibyśmy cieszyć się klin szitem, a tak...
Byliśmy lepsi czy nie, co to ma za znaczenie. Przegraliśmy, wracamy do Londynu bez punktów, chociaż się nam należały. W piłce jednak trzeba być cwaniakiem, być skutecznym i mieć trochę szczęścia, a nam tego wczoraj zabrakło.
Oj panie Ferguson, Komisja do Spraw Wątpliwych Sytuacji już się tym zajmie! ;) A tak na poważnie to karny był, tak samo jak w przypadku Rooneya, ale nie ma to jak bronić całą drużynę za słabszą dyspozycję.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Miło usłyszeć takie słowa. Cieszę się, że Arsenal coraz częściej stawia na Anglików. Mam nadzieję, że większość z nich będzie kiedyś stanowić o sile naszego klubu. :)