Komentarze użytkownika Axxxe
Znaleziono 5599 komentarzy użytkownika Axxxe.
Pokazuję stronę 71 z 140 (komentarze od 2801 do 2840):
Prawdziwy Kanonier. :) Jestem dumny, że w naszej drużynie grali tacy zawodnicy jak on. Oddani Arsenalowi, walczący do ostatniego gwiazdka sędziego, a nawet w szatni z Royem Keanem, potrafiącego poprowadzić zespół do zwycięstwa. Szkoda, że dla nas nie zagra, ale trzeba było się z tym liczyć już na początku, ponieważ Wenger nie lubi ściągać piłkarzy, których kupił wcześniej.
Wielka szkoda, że ten Francuz się nim nie zainteresował. Co prawda Pat jest w słabej formie, ale mógłby pomóc stworzyć idealną atmosferę w drużynie, poprowadzić nas do sukcesów. Wolałbym jednak Matuidiego, który jest perspektywicznym piłkarzem i mielibyśmy z niego więcej pożytku. Ale Wenger również go nie obserwuje...
To dobrze. Życzę 'The Pompeys' jak najlepiej. Szkoda tylko, że przejęciem tego klubu nadal zainteresowany jest ten Szejk i Dein, który niegdyś działał w zarządzie Arsenalu.
rs736.rapidshare.com/files/270368627/EPL_-_Arsenal_v_Portsmouth_-_motd_highlights_-_22nd_August_2009.avi
Skrót spotkania w najwyższej jakości. :)
Quaresma18 --> tabela jest uzupełniana automatycznie po każdym meczu. Stąd te błędy. :)
Jak dobrze, że Banega nie przeszedł do Evertonu. Oczywiście w razie transferu byłoby to tylko wypożyczenie, ale Argentyńczyk to świetny zawodnik i mógłby im pomóc w podniesieniu się. Zrezygnował zapewne kiedy zobaczył wynik z dzisiejszego spotkania 'The Toffees' z Burnley, przegranym 0-1. ;) A tak na poważnie to liczę na to, że kiedy jego talent rozwinie się w Valencii, trafi do nas kiedyś, bo przydałby się nam ktoś taki jak on. :)
Chelsea chce podpisać nowy kontrakt z Kalou? Niedobrze, bo pamiętam, że Wenger się nim interesował. :| To właśnie znak, że nie mamy na niego szans. Szkoda, bo to bardzo dobry napastnik i jeśli tylko poprawiłby skuteczność, byłby naszym podstawowym zawodnikiem. Niestety wszystko wskazuje na to, że Iworyjczyk złoży podpis na nowym kontrakcie, a my ponownie okażemy się najszybsi. ;)
Zamieszanie wokół przenosin Lescotta do Manchesteru robi się już trochę nudne, ale podziwiam Moyesa za to, że potrafił nakłonić piłkarza do pozostania w drużynie i odmówić drużynie 'The Citizens'. Na jego miejscu jednak bym nie oponował, bo 24 miliony za Anglika to więcej niż odpowiednia cena. Trzymanie go na siłę w Evertonie to żadne rozwiązanie, ponieważ z niewolnika nie ma pracownika. ;) Również my zyskalibyśmy na transferze Lescotta do City. Przecież ciągle w obwodzie zostaje Senderos, ale na miejscu Wenger dorzuciłbym im także Silvestre'a. ;)
Burnley zaczęło sezon w imponującym stylu. Przypomina mi się sytuacja Hull sprzed roku, więc na ich miejscu byłbym ostrożny, bo nadal wydaje mi się, że będą walczyć o utrzymanie. Zainteresowanie Buttem nie jest przypadkowe. Anglik to bardzo doświadczony gracz, ograny na angielskich boiskach, ale to nie ten sam zawodnik, który występował w Manchesterze United. W poprzednim sezonie miałem obejrzałem kilka meczów Newcastle z nadzieją, że nie spadną. Grał w nich właśnie Butt. Zawsze był najgorszy na boisku, więc nie wiem czemu 'The Clarets' chcą go zakontraktować.
Srna to bardzo ciekawy piłkarz i jeśli tylko pojawiłaby się możliwość jego przenosin do Arsenalu, pojechałbym do Londynu i namówiłbym Wengera. ;) A tak na poważnie to Chorwat ma wszelkie predyspozycje do gry w najlepszych ligach na świecie. Na Ukrainie jest gwiazdą, kimś ważnym. Interesuje mnie więc jak poradziłby sobie gdzie indziej. Może grać zarówno na obronie jak i na skrzydle. Przydałby się nam ktoś taki, ale jak widać obserwują go tylko Chelsea i Tottenham. :|
Taylor w Evertonie? Fatalna wiadomość, ale wątpię by okazało się prawdą, bo Anglik jest bardzo przywiązany do swojego Newcastle i jako jeden z nielicznych nie uciekł z tonącego okrętu, jakim są 'Sroki'. Mam nadzieję, że to tylko plotki i Steven zostanie w Newcastle, bo o wiele łatwiej będzie wyciągnąć go stamtąd niż z Evertonu. Liczę też na zainteresowanie ze strony Wengera, bo Taylor to dobry zawodnik i na pewno wniósłby wiele dobrego do naszej defensywy.
Zauważyłem, że kiedy transfer Arszawina do Arsenalu znalazł powodzenie, zaciąg na rosyjskich zawodników znacznie się powiększył. ;) Najpierw Pawliuczenko, potem Żirkow. Każdemu z nich jakoś idzie. Wcześniej nie było tak kolorowo, ale opinia o tych zawodnikach poprawiła się. Bystrow to jednak nie najlepszy wybór. Lepiej byłoby zainteresować się Bilialedtinowem, Krasiciem, Kołodinem czy Necidem. ;)
Dobrze wiedzieć, że przynajmniej go obserwujemy, bo Dzsudzsak to piłkarz godny uwagi. :) Szkoda tylko, że nie złożyliśmy jakiejś oferty, bo mimo, iż pozycję na której gra mamy obsadzoną, to znalazłoby się dla niego miejsce w drużynie. :) Dla niego jest chyba jednak za wcześnie, żeby wyjeżdżać z Holandii.
Węgier nie powinien być jednak naszym najważniejszym celem transferowym w tym okienku. Mamy takie pozycje w składzie, które wymagają większych wzmocnień, więc transfer Dzsudzsaka jest raczej zbędny i nie ma szans by zaistnieć.
Niektóre decyzje były dość kontrowersyjne, ale mam to za sobą, więc żadna ze stron nie powinna narzekać. Z drugiej strony po raz kolejny straciliśmy gola, którego można było uniknąć. Sam nie wie czy bramka Kaboula była zdobyta prawidłowa. Co prawda nasz bramkarz ociągał się ze złapaniem tego dośrodkowania, ale też Francuz był winny upadku Almunii, wyskakując to piłki z wielkim impetem. ;) Nie dziwię się, że był taki chytry, bo to przecież były Kogut. :)
Akcja w roli głównej z Gallasem i Utaką była jeszcze trudniejsza do ocenienia. Co prawda Francuz naciskał na piłkarza Portsmouth, ale nie zrobił niczego, co można byłoby odgwizdać. Typowa walka bark w bark, a jeśli chodzi o upadek Utaki, to było to zwykłe boiskowe aktorstwo. Napastnik 'The Pompeys' potknął się o własne nogi...
Dobrze rozumiem rozczarowanie Harta, bo przecież Portsmouth było niedawno solidnym klubem, a teraz są skazani na walkę o utrzymanie. Są ciekawą drużyną, ale póki co grają fatalnie i jak dla mnie są kandydatami do spadku. :|
Przydałby się. :) Gallas potwierdza, że nadal jest świetnym obrońcom, a jego słaba forma to tylko jednorazowy wypad. :) W tym sezonie przechodzi samego siebie. Nie dość, że bardzo dobrze spisuje się w defensywie, to w trzech meczach tego sezonu strzelił tyle samo bramek. Mam nadzieję, że podpisze z nami nowy, długoterminowy (a nie jak to bywało z piłkarzami po trzydziestce - kontrakt na 1 rok) kontrakt i dalej będzie grał tak jak na niego przystało. :)
Kiedy oglądałem spotkanie pomyślałem sobie, co może oznaczać jego zejście z boiska:
1) Kontuzja
2) Słabsza dyspozycja
3) Zmęczenie
4) Odejście z Arsenalu
I tak jak teraz sobie patrzę, to nawet dobrze, że odniósł uraz. ;) A tak na poważnie to życzę mu powrotu do zdrowia. W pierwszych spotkaniach tego sezonu był naszym najlepszym zawodnikiem, więc może być też mowa o przemęczeniu. Zresztą nie rozumiem dlaczego zagrał z Portsmouth. Jestem przekonany, że poradzilibyśmy sobie z nimi nawet bez niego. Chciałbym również, żeby nie zagrał z Celtikiem, bo awans Arsenalu do LM jest już raczej przesądzony, natomiast zwycięstwo w PL jeszcze nie, a potyczki z Manchesterem United zawsze należały do najtrudniejszych.
Cesc_Fan --> sam nie wiem jak to ocenić. Jedno jest pewne, Abou miał jakiś udział przy tej bramce. :)
Dokładnie. Co z tego, że świetnie zaczęliśmy sezon? Za nami dopiero kilka spotkań, więc nie możemy oceniać czy transfery nadal są nam potrzebne. Oczywiście nasza gra jest fantastyczna, ale przydałoby się jeszcze sprowadzić jakiegoś obrońcę i defensywnego pomocnika, bo sezon jest długi i nigdy nie wiadomo co się wydarzy.
Z pewnością mu się to należy, bo kiedy nie idzie nawet całej drużynie, Cesc zawsze jest w formie. Poza tym Hiszpan jest naszym kapitanem, kierują grą Arsenalu, więc podwyżka jest tym bardziej uzasadniona. Cieszę się, że Fabregas nadal jest z nami i docenia to, co zrobił dla niego ten klub, ale trzeba liczyć się z tym, że kiedyś od nas odejdzie i będziemy musieli poszukać sobie jego następcy. Mam nadzieję, że nieprędko. :)
Zawsze uważałem Diaby'ego za wielki talent, ale też za niezwykle dziwnego zawodnika, ponieważ jako jedyny potrafił zagrać kilka świetnych spotkań na jeden sezon. To zdecydowanie za mało by zdobyć zaufanie Wengera i kibiców oraz przekonać krytyków, że jest się nowym Vieirą. ;) Prawda jest taka, że Abou musi najpierw ustabilizować formę, bo w minionym sezonie było z tym różnie. Według mnie Francuz był obok Bischoffa naszym najgorszym piłkarzem pierwszej drużyny.
Teraz jednak wrócił po kontuzji i od razu zaliczył świetne spotkanie, zdobywając dwie bramki, a w meczu z Celtikiem zaliczając asystę. Jestem pewien co do jego umiejętności i mam nadzieję, że jego talent będzie rozwijał się jeszcze szybciej niż dotychczas. To może być dla niego przełomowy sezon, ale jak zauważył patryk878 może być on udany dla innych zawodników. Denilson i Song również nie wyglądali w poprzednich rozgrywkach na wielkich graczy, ale teraz są bardziej doświadczeni i grają jak z nut. Mam nadzieję, że oni także utrzymają obecną formę i poprowadzą nas do wielu sukcesów. :)
A ja wręcz przeciwnie, bo takie mecze to okazje na uzbieranie cennych punktów wtedy, gdy przeciwnik może być zmęczony lub po prostu w słabszej formie. ;) Z drugiej strony takie rozwiązanie to pokrzyżowanie planów niektórym drużynom albo jeszcze bardziej napięty terminarz. Wenger i reszta są sami sobie winni, ponieważ to przez nich musimy grać w kwalifikacjach do LM, zamiast koncentrować się na ligowych rozgrywek. Nie mam tego im jednak za złe, ponieważ dzięki temu mogliśmy pokonać Celtic i udowodnić, że inni mylili się skreślając nas już na początku. :)
Beznadziejny pomysł. Zresztą po co Wenger zabiera głos w sprawie, w której nie ma nic do powiedzenia? ;) Przecież nasz menadżer nie lubi dokonywać żadnych transferów, a jeśli już to tylko według swoich przemyśleń. ;) A tak na poważnie to uważam, że ta idea nie ma szans, aby wejść w życie. Lepszym sposobem było ograniczenie wydatków na piłkarzy lub po prostu limit ściągania i sprzedaży jakiś zawodników. Myślę, że takie zasady urozmaiciłyby okienka transferowe i pomogłyby niektórym zespołom w dokonywaniu zakupów. :) Poza tym jak Francuz wyobraża sobie sytuację, w której w Anglii okienko trwa tylko do 15 sierpnia, a w Hiszpanii znacznie dłużej, bo tam rozgrywki ligowe zaczynają się długo po rozpoczęciu sezonu w PL? To nie ma sensu...
Równie dobrze odpowiedni moment mógł być rok, dwa, trzy, cztery lata temu, ale jednak się to nam nie udało. :| A tak na poważnie to wydaje mi się, że w tym sezonie w końcu możemy się przełamać i sięgnąć po jakieś trofeum. Nasi zawodnicy są bardziej doświadczeni, jeszcze bardziej zmobilizowani do zwycięstw i głodni sukcesów. To na pewno pomoże nam w tym sezonie. Szkoda, że klub opuścili dwaj zawodnicy, a zastąpiliśmy tylko jednego z nich, ale jak na razie nasza gra stoi na wysokim poziomie, więc powodów do narzekań być nie powinno. :)
Zdecydowanie za długo. Przepraszam.
Nie wierzę w transfer Pato. Z prostych przyczyn, ten piłkarz nie jest wart tak wielkich pieniędzy, a nawet jeśli jakiś menadżer chciałby mieć nowego zawodnika w swoim składzie nie ujawnia za ile miałby on dołączyć do jego zespołu. Nie wiem, może Ancelotti ma jakieś inne metody, ale przywykłem do tego, że tak się raczej nie robi. ;) Chelsea z pewnością jest potrzebny nowy napastnik. Pokazało to spotkanie z Hull, w którym dwie bramki zdobył Drogba, natomiast w meczu z Sunderlandem do siatki rywala trafiali już tylko pomocnicy. Anelka to jak na razie cień zawodnika z poprzedniego sezonu, Sturridge jest jeszcze zbyt młody żeby pełnić tak odpowiedzialne funkcje, Kalou jest nieskuteczny, a Szewczenki już w ogóle nie biorę pod uwagę, bo pewnie podobnie robi Ancelotti. ;) Mówiło się o Aguero, ale jego klauzula odejścia jest zbyt wysoka. Poza tym, do tego żeby Argentyńczyk odszedł z Atletico, potrzebny jest jego nowy następca. Podobnie było w przypadku Torresa, które zastąpił właśnie Aguero. :)
Robben zostaje na kolejny sezon w Realu, bo jakby miało być inaczej? Wydaje mi się jednak, że Perez nie lubi Holendrów, bo chciał się pozbyć również Sneijdera. A to przecież nie ich wina, że obydwaj piłkarze doznali groźnych urazów i nie mogli pokazać się z jak najlepszej strony. Taka jest jednak polityka transferowa Realu. Im zależy już tylko na pieniądzach i na trofeach zdobytych dzięki nim. Coraz więcej klubów podąża teraz za zespołem z Madrytu. Cieszę się, że nie jesteśmy nimi my. ;)
Tottenham złożył ofertę za Jamesa? A to ciekawe, bo przecież wczoraj mogliśmy przeczytać o tym, że Redknapp nie interesuje się Anglikiem. James to mimo wieku nadal solidny bramkarz, ale nie rozumiem po co ściągać piłkarza, któremu bliżej niż dalej do końca kariery. Poza tym w Tottenhamie znajduje się dwóch zbliżonych do siebie umiejętnościami golkiperów, więc nie sądzę, żeby były im potrzebne wzmocnienia na tę pozycję.
United obserwują Sneijdera? Następna ciekawostka, zważając na to, że Ferguson zapowiedział koniec okienka transferowego dla swojego klubu. Jedyną drużyną, która o niego powalczy będzie pewnie Inter, ale oni również dokonali wielu transferów i nie wydaje mi się, żeby byli w stanie spełnić oczekiwania finansowe Realu.
Jak dobrze wiedzieć, że Sol wstrzymał rozmowy z Notts County. :) Mam nadzieję, że nadal ma ambicje gry na wysokim poziomie i przeniesie się do Newcastle lub Nottingham. Myślę jednak, że jemu zależy już tylko na pieniądzach, ale trudno się dziwić, bo zapewne każdy z piłkarzy chciałby sobie dorobić pod koniec piłkarskiej emerytury. ;)
Jak widać Hull nadal poszukuje nowego napastnika. Rozmowy z Negredo zakończyły się transferowym fiaskiem, więc 'Tygrysy' mogą pomarzyć o Hiszpanie. Nugent to o wiele słabszy zawodnik, ale nadal ma szanse na rozwinięcie swojego talentu. No chyba, że podobnie jak przed kilkoma dniami znów będzie koncentrował się na tym ile kolejek zaliczyć (w barze ofc), a nie jak dobrze przygotować się do następnego meczu. Nie polecam tego gościa.
Cole najlepiej zarabiającym obrońcą na świecie? Gdzie te czasy, kiedy jedynym słusznym był Rio Ferdinand? Co pokazał nasz kolega z Chelsea w ostatnich sezonach, a jak grał piłkarz Manchesteru? Jak dla mnie jest to żałosna sytuacja no, ale 'The Blues' przekonali się jak pazerny na pieniądze potrafi być Ashley. ;) W końcu był bliski odejścia do Realu. ;)
'Barcelona jest zainteresowana transferem gracza Newcastle - Jonasa Gutierreza.'
Tak, bardzo dobra wiadomość. ;)
'Kanu najprawdopodobniej spędzi najbliższy sezon w Portsmouth.'
A ma on jakieś imię? ;) A tak na poważnie to myślałem, że zdąrzy przegrać z Arsenalem i przy okazji wypełni te 30 dni i ucieknie z tonącego okrętu jakim jest Portsmouth...
Nie tylko pana to irytuje, panie Wenger. ;) Barcelona jest strasznie upierdliwa i zawsze pyta się po kilkadziesiąt razy o naszych zawodników. Ale co tam, grunt być upartym i złożyć ofertę jeszcze raz, chociaż odpowiedzieć brzmi nie. ;) A przecież sam Hill-Wood, Wenger i Fabregas mówili przed tym okienkiem transferowym, że Cesc nie opuści Arsenalu. Co tam jednak oficjalne potwierdzenia, z czym do ludzi? Marca, El Mundo Deportivo i Hui Sport prawdę Ci powie. ;) W dodatku te przekonanie, że teraz mogą pozyskać każdego piłkarza. Są w dużym błędzie, ale doceniam ich starania. Rozumiem, że zdobyli w poprzednim sezonie prawie wszystko, co było do zdobycia, ale to nie powód to obnoszenia się z dumą, bo przed nimi nowy sezon, który pokaże czy są świetną drużyną. Sukcesem jest też utrzymanie się na szczycie, a nie spoczęcie na laurach. Ceny też były śmieszne. Co mnie obchodzi, że Laporta nie da więcej niż 30 milionów za wychowanka Barcelony? Trzeba było się nim zainteresować, kiedy tam grał. W ogóle to jaki wychowanek hiszpańskiego klubu, skoro gra u nas przez kilka lat? Puyol też grał gdzie indziej przed transferem do Barcelony, ale jest jej wychowankiem, czyli równie dobrze możemy nazwać Hiszpana naszym wychowankiem. :)
obserwator --> chcieli mieć drugą Irlandię to mają. Liczba bezrobotnych jest taka sama, więc można powiedzieć, że w końcu równamy się z nimi pod jakimś względem. ;)
W poprzednim sezonie Song zanotował ogromny postęp. Grał w końcu przez niemal cały sezon, więc takie doświadczenie musiało zaowocować. :) Oczywiście początek rozgrywek w jego wykonaniu był fatalny, ale potem radził sobie coraz lepiej. Nie miał jednak żadnego konkurenta do gry w składzie, Wenger często wystawiał go na innych pozycjach. Stąd jego fatalna forma na początku minionego sezonu. Na szczęście w drugiej części rozgrywek zaliczał bardzo udane występy, którymi przekonał do siebie kibiców i udowodnił, że z całej trójki (Song, Denilson, Diaby) jego talent rozwija się najszybciej i we właściwym kierunku. :)
Obecny sezon zaczął jednak świetnie. Imponuje spokojem, opanowaniem, czystym odbiorem piłki i bardzo dobrym przeglądem pola. Niestety jego gra w podstawowym składzie to sytuacja krótkoterminowa, ponieważ Kameruńczyk wybiera się w styczniu na Puchar Narodów Afryki. Do tego momentu możemy być oczywiście spokojni, ale jeśli Alex odniesie jakąś kontuzje (tfu!), albo nie zakupi nowego defensywnego pomocnika, to będziemy mieli problem, bo wystawianie na tej pozycji Denilsona czy Diaby'ego nie jest dobrym pomysłem. :| Mam nadzieję na transfer Matuidiego, ponieważ to piłkarz o podobnych umiejętnościach do Songa. W przeciwieństwie do innych kandydatów, Francuzowi odpowiadałaby ławka rezerwowych. To jest rozwiązanie. :)
Takie wywiady to świetny pomysł, by poznać Kanonierów. Pamiętam, że coś podobnego było od dniu z życia Gallasa, ale to bardzo dawno... Armand to sympatyczny człowiek i bardzo ciekawy zawodnik. Mam nadzieję, że za te pięć lat będzie stanowił o sile Arsenalu. :)
Swoją drogą Traore to swój chłopak, bo kibicuje PSG. Wie, co dobre. ;) Zaskoczyło mnie to, że jest Muzułmaninem i wielkim leniem, bo na boisku sprawa wrażenie pracowitego zawodnika. ;)
Pablopablo --> nie rozumiem dlaczego jesteś zdziwiony. ;) Kiedy Cesc był młodszy, dzielił dom z Franem Meridą, więc to chyba normalne, że Randall mieszka z Armandem. ;)
RahU --> możliwe, ale każdy kto choć trochę zna historię jakiegoś klubu wie, że tak się nie pisze.
Zresztą adres strony United też jest swojego rodzaju błędem, więc koniec off-topa.
Wielka szkoda. To miał być niegroźny uraz, mówiono że Theo szybko z niego wyjdzie, ale widzimy, iż tak nie jest. Przydałby się nam teraz, kiedy napastnicy nie grzeszą skutecznością, a nam potrzebne są punkty. Mam nadzieję, że na United będzie już gotowy, bo to ważne spotkanie, którego tacy piłkarze jak on przegapić nie powinni.
Btw: Nie pisze się ManU ;)
Statystyki nie grają, ale to dobra wiadomość, że przemawiają na naszą korzyść. :) To pokazuje, że w tym meczu inny wynik niż nasza wygrana będzie niespodzianką. Mam nadzieję na wysokie zwycięstwo, liczę też na to, że w końcu przełamią się napastnicy, ale najważniejsze jest wygrać jak najmniejszym nakładem sił, ponieważ nic nie musimy udowadniać, a już niedługo czekają nas mecze z United i City.
Nie powiem, trochę szkoda mi Portsmouth, bo podobnie jak my pokazywali, że można zbudować silną drużynę bez wielkich pieniędzy. Jeszcze dwa sezony temu udało się im zdobyć Puchar Anglii, byli też w pierwszej dziesiątce w tabeli, ale teraz są dla mnie kandydatami do spadku.
Wiola04 --> może to trochę dziwnie brzmi, bo najpierw napisałem, że powalczą o utrzymanie, a potem, że według mnie spadną, ale na pewno siebie na zaprzeczają. ;) Nie twierdzę, że się utrzymają tylko, że o to powalczą. Jest różnica. :)
Pewnie, że z chęcią widziałbym go w Arsenalu, bo to świetny zawodnik, ale pomyślcie sobie po co Wenger miałby sprowadzać piłkarza na ławkę rezerwowych, skoro ten chce grać w pierwszym składzie? Wenger od zawsze stawiał na Diaby'ego i Denilsona, a jeśli by tak nie było to Brazylijczyk nie rozegrałby aż tak wielu spotkań, a sam Francuz zakupiłby nowego gracza. Nie wierzę w ten transfer. ;)
Przydałby się nam ktoś taki jak van der Vaart. Niech nikt nie zasłania się jego statystykami z Realu, bo tam nie dano mu szansy, a kiedy ją dostawał, zazwyczaj marnował okazję. Klub z Madrytu musi się go jakoś pozbyć, ale chętnych raczej nie widać. Niska cena to, że sam piłkarz podziwia styl gry prezentowany przez Arsenal oraz fakt, że pasowałby on do naszego klubu jest wystarczającym argumentem dla nas, a nie dla Wengera. Myślę, że Holender przejdzie do Interu, a jeśli już na Wyspy Brytyjskie to do Liverpoolu, bo sam Benitez oświadczył wczoraj, że przed zamknięciem okienka transferowego zakupi jeszcze pięciu graczy. ;)
Przegrana United z pewnością jest wielką sensacją. Burnley to jednak drużyna, która swojego czasu pokonywała takie kluby, jak Arsenal czy Chelsea, więc można było spodziewać się niespodzianki z ich strony. Wynik jest jednak zaskakujący i pokazuje, że 'The Clarets' nie są chłopcami do bicia i powalczą o utrzymanie. Na niespodziankę zanosiło się również w spotkaniu Sunderlandu z Chelsea, jednak 'The Blues' strzelili trzy bramki i było już po sprawie. Liverpool pokonał Stoke aż 4-0, Tottenham rozgromił rywali i pokazał, że będą liczyć się w walce o jak najwyższe miejsce, a Birmingham znów miało szczęście.
Słabo zaczęło również Portsmouth, więc typuję ich do spadku. Mam również nadzieję, że już w sobotę wykorzystamy ich problemy i ponownie wrócimy na pierwsze miejsce w tabeli. :) Pewnymi spadkowiczami są też dla mnie Burnley oraz Wolves, ale nie zdziwiłbym się, gdyby słabszy sezon przydarzył się Blackburn lub Boltonowi.
"Jednocześnie Redknapp interesująco skomentował sytuację Kogutów na rynku transferowym. Szkoleniowiec przyznał, iż tego lata "oferowano mu sporo gówna."
Hehe, jaka szczerość ze strony wiecznie śpiącego. ;)
Nie rozumiem czemu Wenger się nim nie interesuje. Oczywiście nasza defensywa spisuje się bardzo dobrze, ale trzeba pomyśleć o jakimś zabezpieczeniu na przyszłość, w razie gdyby Vermealen lub Gallas (tfu!) odnieśli kontuzje, bo chyba nikt z nas nie chce oglądać w akcji Silvestre'a. Zresztą pozbywanie się Kolo nie było konieczne do tego, żeby zakupić jakiegoś obrońcę. Podobnie powinno być w przypadku Senderosa. Jeśli już miałoby się tak stać, to tylko przez odejście Francuza.
Newcastle to uznana marka i jestem pewien, że w przyszłym sezonie wrócą do Premier League. Już w pierwszych meczach sezonu pokazali, że potrafią wygrywać mimo, że w klubie panuje fatalna atmosfera. Nie życzę źle Srokom, ale moglibyśmy wykorzystać całe to zamieszanie i zakupić Taylora. Anglik to bardzo utalentowany obrońca, który z pewnością wniósłby wiele nowego do gry naszej obrony. Zresztą nawet gdyby do nas trafił musiałby pogodzić się z rolą rezerwowego. W przypadku transferu Hangelanda czy Upsona nie mamy na to szans.
Yeti --> akurat Greena i Freya wymieniłem jako potencjalnych następców Almunii, natomiast o tym, że Asenjo przeniósł się przed tym sezonem do Atletico wiem od dawna, bo jestem kibicem tego klubu. ;)
Jest za co. :) Jak na razie defensywa spisuje się znakomicie. Wbrew wcześniejszym przewidywaniom, Vermaelen okazał się świetnym zakupem i już teraz pomógł nam zapomnieć o stracie Kolo. Do formy sprzed lat wrócił również Gallas, więc póki co nie mamy się o co martwić. Nawet boczni obrońcy pokazują się z lepszej strony, niż jeden i dwa sezony temu. Zmiennicy też powinni wykorzystać swoją szansę, ale gdybym był na miejscu Wengera sprzedałbym Silvestre'a i kupił w jego miejsce kogoś innego.
Teraz defensywa, która kiedyś była naszą najsłabszą formacją, wydaje się być pewnym punktem naszej drużyny. Niestety nieco gorzej jest w ataku, gdzie nasi napastnicy wyręczani są przez zawodników grających na innych pozycjach. Najbliższy mecz już z Portsmouth. To świetna okazja do tego, żeby napastnicy powiększyli swój dorobek bramkowy, a obrońcy znów zachowali czyste konto. :)
Nie oceniajmy książki po okładce, a raczej Tottenhamu po dwóch meczach. Oczywiście nas po tych dwóch spotkaniach również przywrócono do klubów, które powalczą o Mistrzostwo Anglii, ale bez przesady. O tym czy coś osiągniemy przekonamy się w kolejnych grach. Mam jednak nadzieję, że wygrane pojedynki z Evertonem i Celtikiem to dobra prognoza na sezon. ;)
W tej chwili nie skreślałbym nikogo. Jeśli miałbym jednak typować spadkowiczów to z pewnością byliby to Portsmouth, Burnley, Wolves/Blackburn. Pierwsza czwórka nie powinna ulec zmianie, ale możemy spodziewać się niespodzianek. Co prawda Everton i Aston Villa zaczęli ten sezon w fatalnym stylu, ale przed nimi jeszcze wiele kolejek i w tym czasie wszystko się może zdarzyć. Tottenham także powinien być groźny. To już nie jest ten sam zespół, który przez jakiś czas walczył o utrzymanie. Koguty dokonały niezłych transferów i wcale się nie zdziwię, jeśli rzeczywiście zakończą ten sezon w 'Big Four'.
Mam nadzieję, że Wenger odpowiednio zmotywował naszych piłkarzy do walki o trofea. W zasadzie to nawet nie trzeba było, bo pięć lat bez żadnych osiągnięć powinno zrobić swoje. Wydaje mi się, że w tym sezonie będzie to nas mobilizowało i w końcu uda na się zdobyć jakiś okazały puchar. :) Musimy udowodnić, że byli w błędzie, skreślając już na samym początku. :)
Tak jak mówi Topek, najważniejszym celem jest zwycięstwo nad Portsmouth. Myślę, że nie będzie to zbyt trudne, bo 'The Pompeys' są w fatalnej dyspozycji. Przeciwnika lekceważyć jednak nie można, ale mam nadzieję, że w tym spotkaniu przełamią się nasi napastnicy, bo jak na razie najwięcej bramek strzelają piłkarzy z zupełnie innych pozycji. ;)
Nie tak prędko. :) Oczywiście uważam Szczęsnego za bardzo utalentowanego bramkarza, ale teraz nie ma szans na występy. Na miejscu Wengera dałbym mu jednak szansę, robiąc z niego trzeciego bramkarza Arsenalu. Myślę, że Mannone jest od niego słabszy i nie zasługuje na to, by grać w pierwszej drużynie. Nie dlatego, że nie jest Polakiem, ale z tego względu, że jest o wiele słabszy.
Zresztą na razie bramkarzem numer jeden jest Almunia, a w razie czego mamy Fabiańskiego. Uważam jednak, że najsłuszniejszym rozwiązaniem byłoby wypożyczenie Łukasza i transfer jakiegoś sprawdzonego golkipera. IMHO przydałby się u nas Kameni. Jest do wzięcia za darmo, a przecież Wenger lubi takie sytuacje. Szkoda tylko, że wcześniej nie sprowadził Pele z Le Mans, bo to także dobry bramkarz. Z tych lepszych proponowałbym Asenjo lub Ustariego, z bardziej doświadczonych Greena bądź też Freya, bo Almunia młodszy niestety już nie będzie. ;)
Szkoda, że nie interesujemy się Banegą. To bardzo utalentowany zawodnik, taki którego szukamy. Niestety jeśli już staralibyśmy się o pozyskanie Argentyńczyka, Valencia co najwyżej by go wypożyczyła, ale wątpię nawet w to, że przeniesie się do Evertonu, bo w tym sezonie będzie odgrywał kluczową rolę. Przydałby się nam, ponieważ w styczniu Song wyjeżdża na Puchar Narodów Afryki i nie będziemy mieli żadnego defensywnego pomocnika. No chyba, że Wenger kupi Matuidiego, ale zaskoczy nas transferem innego gracza. Czekam na konkrety...
Nie podoba mi się polityka transferowa Realu. Sprzedali największe talenty, najbardziej zasłużonych zawodników i pozostawili w składzie same gwiazdy. Z drugiej strony chcą pozbyć się też dwóch wielkich piłkarz - Sneijdera i van der Vaarta. Dziwi mnie fakt, że chcą sprzedać obydwóch Holendrów. Chyba nie mają już zbyt liczebnej kadry? Jeśli tak to mnie poprawcie. :) Trzeba też przyznać, że żaden z nich nie jest w naszym zasięgu. Nie grają na pozycjach, na których szukamy zawodników. Poza tym nie marzy im się siedzenie na ławce rezerwowych, a nam wydawanie wielkich pieniędzy, więc na miejscu Wengera dałbym sobie z nimi spokój. ;)
Tottenham nadal chce sprzedać Bentleya. Może to i nawet dobrze, bo mamy gwarancję, że w meczu z Kogutami nie strzeli nam podobnej bramki co przed rokiem. ;) A tak na poważnie to był w formie, ale tylko na początku sezonu. Potem grał słabo, aż w końcu wypadł ze składu. To gracz, którego umiejętności pasują do stylu gry prezentowanego przez Blackburn, a nie Tottenham, Everton czy Arsenal. Nie miał szans na zaistnienie u nas, w swojej podobno ukochanej drużynie również sobie nie poradził. Ciekawe czy zgodzi się na transfer do Evertonu. Jeśli tak to będzie miał z kim walczyć o miejsce w składzie. ;)
Po nieudanym inauguracyjnym spotkaniu Liverpoolu z Tottenhamem widać, że Benitez szuka nowych obrońców. Najpierw był Shawcross, ale on odrzucił ofertę, potem miał przejść Tuirner, ale i on pozostał w swoim klubie, następnie Taylor jednak nie było konkretów. Kyrgiakos to solidny i doświadczony obrońca, w sam raz na Premier League. Zawsze stronił od gry za granicą, więc ciekawe czy zgodzi się na przejście na Anfield Road. Jeśli tak, to 'The Reds' będą mieli świetnego obrońcę w składzie, a Benitez będzie dysponował aż czterema równorzędnymi defensorami. Szkoda, że my nie zainteresowaliśmy się Grekiem, bo takiego obrońcy nam trzeba.
Campbell w Notts? Fatalna wiadomość zwłaszcza, że kibicuje im wrogom - Nottingham. Niedawno pojawiła się informacja, jakoby Sol miał zasilić właśnie ten drugi klub. Ostatnio dowiedzieliśmy się również o zainteresowaniu ze strony Newcastle. Każdy z tych klubów gra w Championship, tylko nie Notts. Myślę, że były Kanonier kierują się przy wyborze nowego klubu nie tylko pieniędzmi, ale i tym, że w tym zespole są Eriksson i Schmeichel.
Na początku okienka transferowego pojawiła się wiadomość o tym, że Upson trafił do Aston Villi, ale jak widać ciągle gra dla West Hamu, więc nadal mamy szanse na jego transfer. Szkoda tylko, że mocniej zabiega o niego drużyna 'The Villians' , a sam Wenger nie ściągnie Anglika z powrotem do Arsenalu. To nie jest charakterystyczne zachowanie dla naszego menadżera. ;) Szkoda, bo Matthew to świetny obrońca, który mógłby wnieść sporo dobrego do gry naszej defensywy.
Dindane to jest ciekawy piłkarz. Zawsze chciał spróbować swoich sił w lidze angielskiej, ale za każdym razem zarządowi Lens udawało sie zatrzymać swojego zawodnika. Nawet rok temu, kiedy klub spadł do Ligue 2. Teraz pewnie znów będzie musiał zostać, bo argumentem zarządu Racingu będzie... awans do Ligue 1. ;)
Trzeba przyznać, że trafiliśmy na idealny moment rozegrania meczu z Evertonem. Z klubu chce odejść Lescott, zakupiono tylko jednego nowego zawodnika, a sama drużyna z Liverpoolu nie była w formie. Mam nadzieję, że będziemy trafiać na słabą dyspozycję innych zespołów dużo częściej. :) Nie można też zaprzeczać, że zagraliśmy świetne spotkanie, wykorzystując wszystkie błędy przeciwnika. Mimo to chciałbym, żeby 'The Toffees' zakończyli ten sezon na jak najwyższym miejscu (byleby nie kosztem Arsenalu), bo bardzo ich lubię. :)
aRamsey --> nie wiem co wam przeszkadza w moich długich komentarzach. Ja waszych jednozdaniowych się nie czepiam, więc odpuście sobie. Zresztą taki komentarz zajmuje mi mało czasu, więc pytanie czy mi się nudzi jest nietrafione. ;)
To był niezły mecz. W końcu udało nam się wykraść zwycięstwo, które niekoniecznie się nam należało. ;) Dwie przypadkowe bramki i jesteśmy jedną nogą w Lidze Mistrzów. :) Bardzo udany początek sezonu, ale to czy jesteśmy w stanie walczyć o najwyższe trofea zweryfikują kolejne spotkania. ;)
Przed meczem liczyłem na jakiś skromny rezultat, bo remis czy minimalne zwycięstwo nie jest wstydem, kiedy zaznaczymy, że od 20 lat żadna angielska drużyna nie wygrała w Szkocji. ;) Cieszy również, że wreszcie wykorzystaliśmy błędy przeciwników i to, że zachowaliśmy czyste konto. To na pewno pomoże nam przed rewanżem na własnym stadionie. :) W końcu zaczęliśmy zdobywać bramki ze stałych fragmentów gry. Co prawda Gallas nie spodziewał się, że piłka trafi właśnie w jego plecy, a bramka jak każda inna jest. ;) Skład, którym dysponowaliśmy nie był najlepszy, ale i tak sobie poradziliśmy. Mam nadzieję, że do kolejnych spotkań nie przystąpimy już z takimi problemami, a nawet jeśli to wiem, że się nam uda. :)
Niestety wynik nie mówi o naszej skuteczności. Atak zagrał słabo, pomoc trochę lepiej, najlepiej wyglądała obrona. Znów z dobrej strony pokazał się Vermaelen, nieźle grał Gallas. W pomocy świetnie kierował grą Cesc, świetnie wykonywał swoją robotę Song, Denilson również zagrał jak na niego przystało. Jedynie Bendtner, van Persie i Arszawin odstawali od reszty drużyny. Liczę na to, że już niedługo się poprawią, bo są bardzo ważnymi zawodnikami dla Arsenalu. :) Szkoda Eboue, który powinien zmienić właśnie Duńczyka. Przed tym spotkaniem obawiałem się zagrożenia ze strony Samarasa i McGeady'ego, ale i oni nie zagrali na swoim poziomie. Wykorzystaliśmy za to najsłabszy punkt 'The Boys', czyli obronę o czym mówią dwa gole. :)
Co tam jednak po piłkarzach. To nie oni byli gwiazdami tego wieczoru. Zdecydowanymi MoTM byli komentatorzy N-ki. Myślałem, że tam pracują sami profesjonaliści, ale się przeliczyłem. Niejacy komentatorzy zaliczyli mnóstwo śmiesznych wpadek, ale oglądanie meczu w towarzystwie takich geniuszów to zaszczyt. ;) Chyba są fetyszystami, bo przez jakiś czas wspominali o długich nogach Diaby'ego. ;) Porównywali nas też do Artmedii Petrzałki, a w studiu nie mogło zabraknąć słowa o Polakach. ;) Prawdziwi patrioci, ale trzeba też zauważyć, że tak jest w prawie każdym spotkaniu, w którym grają nasi rodacy. ;) Jeden z komentatorów o nazwisku Jagoda przyznał, że za wczorajszy mecz dałby Songowi złotą... jagodę. Śmiali się też z Caldwella, pomylili Bendtnera z Sagnią, typowy pajacyk Boruca, skrzydłowiec zamiast skrzydłowy, szkocka rąbanka, wygrali 5-0 a mieli szanse na dużo wyższe 4-0, niedoloty... Mówili też, że Song to boczny obrońca, że 0-0 mogłoby zadowolić obydwa zespoły... Ja chcę namiary na ich dilera. ;) Dużo ciekawych rzeczy można się było od nich dowiedzieć. :P
Eliminacje do Ligi Mistrzów to zawsze wielki stres, niezależnie z kim byśmy nie grali. Na szczęście udało nam się wygrać pierwszy mecz na trudnym terenie, więc na The Emirates powinno pójść łatwiej. Oby to był ostatni w tym sezonie hymn Ligi Mistrzów dla Celtiku, a dla nas zakończył się wraz z wygranym finałem tych rozgrywek. :)
Stywek_meski --> nie rozumiem Cię. Najpierw piszesz, że Arsenal przypadkowo strzelił bramki, więc to Celtic powinien wygrać, a teraz odpisujesz mi, że Arsenal jest bardzo dobry i dlatego powinien wygrać. Zrozum w końcu, że szczęście sprzyja lepszym i to Kanonierzy zwyciężyli. I nie pisz już, bo zanudzasz...
Nawet sam Wenger nie oczekiwał tak dobrej gry, kupując Belga. ;) Ja również nie byłem zwolennikiem jego transferu, ponieważ nigdy wcześniej nie imponował mi swoją grą tak jak reszta obrońców. Teraz, kiedy Vermaelen zaliczył dwa świetne występy dla Arsenalu jestem przekonany, że to był dobry wybór. :) Pomógł nam zapomnieć o Kolo, a i cała obrona gra o wiele lepiej. :)
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
To już nie pierwsza taka sytuacja, kiedy w pierwsza połowa nie układa się po naszej myśli, a w drugiej gramy o wiele lepiej i w ostatecznym rozrachunku wygrywamy. To pokazuje jak świetnie Wenger potrafi zmobilizować całą drużynę. :)
Natomiast Arszawin ma cechy, których nie powstydziłby się żaden kapitan. Potrafi zmotywować kolegów z zespołu, podpowiedzieć Wengerowi że potrzebne są nam transfery i zagrać dobry mecz. Obecna dyspozycja Rosjanina przypomina mi tą, którą w ostatnim sezonie dla Manchesteru United prezentował Cristiano Ronaldo. Portugalczyk wyraźnie zmienił styl gry, grał bardziej zespołowo. Może Andriej także poszedł tą drogą. ;)