Komentarze użytkownika Be4Again
Znaleziono 5210 komentarzy użytkownika Be4Again.
Pokazuję stronę 14 z 131 (komentarze od 521 do 560):
Moim zdaniem to błąd, że odpuszczamy zawodników z wew. ligi. Pedro za 50mln to bardzo dobra cena, podobnie Semenyo.
Rodrygo, który będzie kosztował prawie dwa razy tyle i prawie trzy razy więcej zarabiał nie jest wcale dwa czy trzy razy lepszym zawodnikiem, a na dodatek nie zna wymagań EPL.
Schodzimy z Thomasa i idziemy po Norgarda żeby finalnie zaoszczędzić 5 mln w perspektywie 2 sezonów, a kompletnie odpuszczamy zawodników jak Mbeumo, Cunha, Pedro czy właśnie Semenyo w imię przehypowanego Rodrygo czy Nico, który traktuje nas jak plan B, którzy finalnie będą nas kosztować x2 względem wspomnianej czwórki. Czy warto?
Nie zawsze (a nawet bardzo często) gwiazdeczki z LL czy Serie A odnajdują się na poziomie EPL. O wiele większe zaufanie mam do transferów wew. ligowych niż do wydawania astronomicznych kwot na zawodników z innych lig.
@Placio napisał: "Jak brać napastnika to oczekuje się bramek i tyle w temacie."
Właśnie dlatego MA postanowił kupić Havertza :D Rozumiem Twój tok rozumowania i w sumie się z nim zgadzam, ale mam wrażenie, że nasz trener nie stawia znaków = w tych samych miejscach co większość kibiców. Nie oceniam czy to dobrze czy źle, tylko zwracam uwagę że Mikel patrzy na zawodnika i mam wrażenie, że ocenia go w pierwszej kolejności pod kątem przydatności taktycznej dla zespołu i jego koncepcji, a nie pod kątem indywidualnych statystyk. Transfer Havertza jest laurką tej koncepcji.
Dla naszego trenera chyba nie ma znaczenia czy napastnik strzela 40 goli w sezonie czy 10. Dla niego ważniejsze jest na czyjej grze inni zawodnicy skorzystają bardziej i który będzie lepiej "skrojony" pod realizację jego koncepcji. Jakby główną wartością dla niego była skuteczność strzelecka to tacy zawodnicy jak Jesus czy Havertz nigdy nie zostaliby kupieni.
Czy MA robił sobie coś z tego, że przez pierwsze pół roku gry Havertza w Arsenalu wylewał się na niego ściek hejtu i krytyki? Tak samo może być z Sesko, który pewnie dla Mikela w pierwszej kolejności ma wygrywać pojedynki, angażować obrońców i swoją grą otwierać przestrzenie dla skrzydłowych.
Najgorsze jest to, że panuje taka bryndza na rynku klasowych 9tek, że zarówno zwolennicy transferu Sesko jak i Gyoka wyglądają jak taki typowy handlarz w komisie, który próbuje wmówić małżeństwu które szuka rodzinnego suva, że Opel Corsa to też fajne auto, tylko dlatego że akurat ma target na tym aucie do wyrobienia :D
Zarówno przy Sesko jak i przy Gyoku jest więcej znaków zapytania niż jakichkolwiek pewników. Jeden niby jest goleadorem, ale nastukal tych bramek w lidze która w przeliczniku do złotego buta jest tak samo oceniania jak nasz ekstraklapa… Drugi niby gra w lepszej lidze, ale goli ma 3 razy mniej, ale jest młodszy i bardziej skrojony pod taktykę MA.
Zarówno jeden i drugi ma taką samą szanse być flopem jak i game changerem. Szalone w tych czasach jest to, że za napastników dosyć przeciętnych lub kompletnie nie sprawdzonych na top poziomie trzeba płacić zawrotne sumy. Tylko dlatego, że na tej pozycji po prostu nie za bardzo w czym przybierać. Jest Kane, Mbappe, Haaland, RL9 i może Martinez, potem długo nic i Isak(dopiero jeden sezon na topie), następnie przepaść i pojawiają się zawodnicy pokroju Gyoka, Osimhena czy Sesko… To tak naprawdę napastnicy z 3 rzędu, a płacić trzeba za nich jakby byli z pierwszego.
Chore to jest.
Podobno Duran jest do wyjęcia od szejków.
@Artetaballer napisał: "Negocjacje przeciągają się bo nie wiemy co z Kiwiorem i Trossardem. Mamy ograniczony budżet i w zależności od decyzji Kuby, Leo będziemy wiedzieć ile na jaki cel dysponować. Partey odrzucił kontrakt i w moment kupiliśmy zastępstwo.
Oczywiście oni mają jeszcze ważne kontrakty, ale przy dobrej ofercie pewnie klub będzie chciał ich sprzedać"
Ograniczony budżet to ma Legia Warszawa albo Pogoń Szczecin, My podobno mamy 300mln na wydatki, to mniej więcej tyle żeby wykupić całą ekstraklapę :D Dla 99% klubów w Europie to jak granie w Simsy na kodach :D Mamy rekordowo duży budżet na wydatki i to okienko na pewno będzie rekordowe, nie używajcie słowa "ograniczony budżet", bo to brzmi tak jakbyśmy mieli 40 mln plus to co się uda ugrać z sprzedaży.
Tak na poważnie kwestia Leo i Kiwiego jest prosta. Nie może sprzedawać zawodników, którzy są istotnymi elementami drużyny zanim ściągnięci nie będą następcy. Leo chce podwojenia zarobków na co Berta buchnął śmiechem i pokazał mu drzwi wyjściowe gabinetu. Kiwi podbił swoją wartość mocną końcówką, ale MA go nie puści póki w klubie nie będzie Mosquera/Hato. Kiwi jest młody, nie ma wygórowanego kontraktu i jest w zasięgu większości zespołów z EPL, Serie A i LL. Podobno jest już po słowie z CP, które szuka następcy dla Guehiego.
Jak już większe znaczenie ma ostateczna cena za Gyoka/Sesko. Tam rozbieżność między tym co zakładaliśmy, a tym co będzie trzeba finalnie zapłacić może wynieść nawet 15mln, a to może mieć zasadniczy wpływ na resztę ruchów.
Uważam, że z klubem pożegnają się: Kiwi, Zina, Leo oraz szrot w postaci Lokongi i Nelsona.
Prócz Zubiego, Norgarda i Kepy kupimy jeszcze ŚO, LS, ŚN
Wszystko super, mamy ckliwą historyjkę w tle, ale Eze to nie jest skrzydłowy, a my potrzebujemy typowego wingera, który będzie trzymał szerokość boiska i rozciągał obronę rywala, a nie kolejnego ofensywnego zawodnika schodzącego do środka...
@Ech0z napisał: "no dokładnie w pełni się zgadzam, i mega się jaram tym co robi Berta. Wszytsko to wiem śledzę każde info o Arsenalu. I najważniejszą cechą w biznesie to " pieniądze lubią ciszę" Berta to ma i jako jedyny w tym klubie ma dobre wykończenie :p liczę na to że spadnie na nas bomba transferowa"
Berta nam dodał "cohones" i to widać po przykładzie z Thomasem. Kilka lat wstecz w podobnych okolicznościach swoje warunki narzucali nam Ozil i Auba, wiadomo jak się to dla nas skończyło. Moim zdaniem Ghańczyk nie do końca wierzył, że tak to się potoczy... Edu to był "kumpel" i on robił ruchy na relacjach. Berta to biznesman, który przede wszystkim myśli pragmatycznie.
Póki co podoba mi się jak działa nasz nowy DS. Coś czuję, że wisienką na torcie będzie przedłużenie kontraktów z Saka i Salibą przed startem nowego sezonu.
@Ech0z napisał: "Dobra dobra, jarajcie się dalej 20 lat bez trofeum. Po co napastnik przecież płacimy ratę za Rice. Kroenke lepsza propagandę wam wkręcił niż Tusk." @Ech0z napisał: "Mówiłem o United.
Mbemo i Cunha to lepsze transfery niż Zubi i Kepa. ( Wiem że nie oficjalnie ale to z przymrużeniem oka nie musicie się o to spinać. )"
Napastnik będzie na 100%. Nie dostrzegasz strategii Berty? Nie daje sobie narzucać cudzych warunków w negocjacjach. Działa na kilku frontach jednocześnie. Thomas myślał, że może z nami pogrywać i dyktować swoje warunki to dostał kopa w 4 litery i okazało się, że w międzyczasie Norgard był dogadywany. Thomas został z walizkami w ręku z perspektywą gry w Turcji...
Podobnie ma się sytuacja z napastnikami. Negocjowani są jednocześnie Gyok i Sesko, obaj chcą u nas grać. Berta wykorzystuje ten fakt do zbijania kosmicznych warunków RBL i Sportingu. Czasy kiedy Arsenal dawał się robić w bambuko z takimi ruchami jak Pepe minął bezpowrotnie. Widać, że czas zaczyna grać na naszą korzyść (strajk Gyoka, Sesko zaczął obserwować Arsenal w SM). Wiadomo, że to są niuanse, ale mają one realny wpływ na postawę klubu sprzedającego. Sporting jest obecnie w słabszej sytuacji i to będzie musiało się odbić na cenie bo w innym wypadku Gyok podzieli los Osimhena i pójdzie na jakieś "egzotyczne" wypożyczenie bo po tym kwasie już raczej miejsca w Portugalii nie ma dla niego.
Tak samo z skrzydłowymi, podobno negocjujemy Eze, Rodrygo i Barcole jednocześnie. Gdzieś jako opcja C przewija się Madueke. Nie działamy jak desperaci tylko jak wytrawni gracze. Arsenal jest w takiej pozycji, że może w sumie przebierać w zawodnikach, a nie brać to co mu podrzucą większe marki, jak to było do tej pory.
Mamy dogadane 3 transfery i jeszcze trzy przed nami (LS, ŚN, ŚO). Potem przyjdzie czas na sprzedaż - Kiwior, Zina, Trossard, Lokonga, Nelson. Fabio pewnie zostanie żeby odciążyć Ode w pucharach krajowych.
Powiem wam tak, jeżeli Mbeumo i Conha nie odpalą w UTD to znaczy, że ten klub jest przeklęty i nie ma dla niego ratunku... serio. Wzięli w sumie dwóch najlepszych zawodników w lidze (spoza mainstreamu) i jak nawet oni okażą się flopami to znaczy, że tam nie ma już czego zbierać :D
@Jack_Herrer: To może najlepiej zamknąć sekcję komentarzy, liczba odwiedzających spadnie o 80%, spadną wyświetlenia reklam na stronie i k.com zawinie mandzur w kilka miesięcy.
Po co dyskutować jak i tak rzeczywistość zweryfikuje ?
@Artetaballer napisał: "Kiwior tutaj ma wszystkie karty. Jak dogada się z kimś, to od razu lecimy po Hato. Chciałbym Holendra bo jest bardziej uniwersalny, nawet kosztem Kuby, sorry"
Niby CP chce Kiwiora jako replace Guehiego, który jest jedną nogą w LFC.
@Topek napisał: "Przejście z duetu Partey-Jorginho na Zubi-Norgaard wydaje się średnim skokiem jakościowym. No ale chociaż wiekowo będzie lepiej."
Dla mnie to trochę 1:1. Zubimendi jest na pewno mniej elektryczny niż Thomas i ma rozegranie a`la Alonso czy właśnie Jorgi. Z piłką przy nodze jest po prostu lepszym piłkarzem od Thomasa. Norgard jest dużo słabszy technicznie od Jorginho, ale jest dużo lepszy pod kątem fizycznym. Pod utrzymanie wyniku lub remisowy wynik, ale spotkanie mocno fizyczne lepszą zmianę na pewno da Norgard niż Jorgi. Jorginho lepsze spotkania rozgrywał z stosunkowo słabszymi rywali, gdzie miał więcej swobody i mógł popisać się swoimi passami.
Z Zubimendim będziemy trochę słabsi bez piłki w fazie obronnej. Thomas wydaje się dużo agresywniejszy i bardziej dynamiczny w doskoku i odbiorze od Zubiego. Kluczowa będzie współpraca z Declanem w tym aspekcie.
Uważam, że mimo wszystko Norgard może okazać się lepszym zmiennikiem niż był Jorginho. Zwłaszcza jeżeli spojrzeć na nasz obecny styl i taktykę.
@alexis1908 napisał: "w Polsce to ogólnie jest patologia z psami wyrzucają w lasach przywiązują schroniska przepełnione. W Niemczech nie ma takiej patologii ludzie są bardziej świadomi jak biorą psa."
Nie wiem jak jest w DE, ale w wielu krajach jest to po prostu bardziej kontrolowane. Chipy, rejestracje psów, ewidencje, pozwolenia itd. U nas Sebek idzie bierze Amstafa i może go wypuszczać pod blokiem bez kagańca i kto mu coś zrobi? W razie czego się wyprze, że to nie jego i tyle go widzieli. Właściciele powinni być bardziej kontrolowani pod tym względem, zwłaszcza tych ras które są uznawane za groźne. Obowiązkowe ubezpieczenia, rejestracja, kontrole u weterynarza i pozwolenia.
Każdy ma jakiś przykład kolegi, który miał dużego psa w kawalerce i było super bo poświęcał mu masę czasu itd. Jednak mówimy o większości, a nie o ewenementach. Niestety schemat jest taki, że większość ludzi w dzisiejszych czasach nie ma za bardzo czasu zajmować się odpowiednio wymagającym psem. Mieszkałem na dużym osiedlu we Wrocławiu i trochę się na to napatrzyłem. Ujadające psy zostawiane same w domu na pół dnia to jest wręcz codzienność. Pod względem sprzątania po czworonogach jest trochę lepiej, ale to nadal nie jest standard.
Pies w mieszkaniu, zostawiany sam czuje się jakby przebywał w zamknięciu. To nie jest jego naturalne środowisko. Człowiek też przyzwyczai się do wielu rzeczy, ale to nie znaczy że to jest dobre. Na psa trzeba mieć odpowiednie warunki i odpowiedni schemat dnia. Nikt mi nie wmówi, że trzymanie dużego, wymagającego psa, który na 10h każdego dnia zostaje sam w ciasnym mieszkaniu jest dobre i zgodne z jego naturą.
Ja jestem całkowitym przeciwnikiem posiadania psów w miastach i osiedlach. Jak ktoś chce posiadać zwierzęta to zapraszam na wieś lub poza miasto gdzie pies będzie miał choć trochę swobody wokół domu, a jego obecność nie będzie wpływać na 20 sąsiadów w wokół. Mimo, że jestem miłośnikiem zwierząt, oprócz psa mamy dwa koty i pół tony ryb w stawie, to psy w czasach gdy mieszkałem na osiedlu irytowały mnie niemiłosiernie...
@Er4s napisał: "Wiesz jednak jak jest i do czego pije - małe pimpki, średnie kundelki - u*****e metrowym łańcuchem a wokół obierki ziemniaków i resztki ryżu, zimą miska z zamarznięta wodą - to jest często obraz gospodarza polaka, który uważa że miejsce psa nie jest w domu. Jeden z moich trzech psów tak jak Twój nie przepada za spędzaniem czasu w domu i przychodzi tylko zjeść i spać w chłodne noce. Natomiast jest to jego wybór jedzenia i dachu nad głową ma zawsze pod dostatkiem.
Co do trzymania psów w blokach - oczywiście z owczarkami, polnocno-pochodnymi itp pełna zgoda ale mi tam bliżej chyba do nawet sporej wielkości kundelka czy innego teriera w mieszkaniu z balkonem, z regularnymi spacerami niż w boxie 1x2m z budą w schroniskach. Jaki masz stosunek?
Ja generalnie uważam że fajna buda i duży kojec z wychodkiem na podwórku - dla mnie ok.
Łańcuch = barbarzyństwo i upośledzenie „właściciela”."
Zgadzam się, ale uważam, że obecnie więcej jest przypadków gdzie ludzie biorą do mieszkań nieodpowiednie rasy psów niż tzw. "burków na łańcuchu". Za moich czasów ludzie w mieszkaniach mieli jamniki, które mimo tego że są rasą myśliwską i też potrzebują sporo ruchu to względnie nadają się do mieszkań. Teraz każdy chce być super oryginalny i tą "pomysłowość" przekłada na zwierzaka. Amstafy, pitbulle, owczarki australijskie, husky czy dobermany... tego jest pełno na osiedlach, a żadna z tych ras nie nadaje się do małych przestrzeni.
Czasy są takie, że jak jakiś sąsiad widzi, że ktoś trzyma psa na tzw. twardym łańcuchu zaraz dzwoni do odpowiednich organizacji i jest jazda na całą wieś z kamerami w tle z taką osobą. Ludzie się boją tego i słusznie. Są jakieś konsekwencje dla osoby, która bierze owczarka niemieckiego do mieszkania? Nie ma.
W zachodnich krajach w niektórych miastach są zakazy trzymania niektórych ras w mieszkaniach. W uk jak chcesz mieć rasę psa uznawaną za niebezpieczną musisz mieć pozwolenie. Każdy zwierzak jest rejestrowany i tam praktycznie nie występuje problem bezdomnych psów. U nas tego nie ma, a kwestią dyskusyjną jest czy bardziej męczy się taki burek, który powiedzmy za dnia jest na łańcuchu, a w nocy spuszczany czy taki husky lub border colie trzymany w kawalerce z spacerami 2-3 razy dziennie po kilkanaście minut.
Kwestia posiadania zwierząt domowych powinna być uregulowana prawnie. Każdy zwierzak powinien mieć obowiązkowe szczepienia pod rygorem odpowiedzialności karnej właściciela, a w trakcie szczepień powinien być zachipowany i przypisany do danego właściciela. Jak właściciel takiego zwierzaka oddaje go do schroniska to niestety powinien do końca jego dni lub do czasu adopcji pokrywać koszty jego utrzymania. Jak pies umiera powinien być oddany do specjalnego krematorium tak żeby wykluczyć możliwość, że jakiś zwyrodnialec będzie wolał zabić niż oddać do schroniska. To by rozwiązało też problem chowania psów gdzieś w lasach, na dziko... System by wychwytywał jakby ktoś próbował samodzielnie wyjąć taki chip lub na własną rękę "pochować" zwierzaka. Podobnie jak ma to miejsce przy chipowaniu zwierzyny chronionej np. wilków.
Większa odpowiedzialność karno-finansowa zmniejszyłaby liczbę właścicieli, którzy nabywają zwierzaka pod wpływem chwilowego kaprysu, a jak za rok chcą jechać na dwa tygodnie na wakacje za granicę to wywożą go do lasu. Teraz każdy by się dwa razy zastanowił zanim by nabił zwierzaka, a w przypadku "zmiany zdania" słono by za to płacił. Tak to mniej więcej działa właśnie w Japonii, gdzie posiadanie czworonoga to tak naprawdę luksus.
Widziałem na X wyliczenia, że transfer Norgarda to tak naprawdę oszczędność ok 5mln w skali 2 lat... Przy założeniu, że Duńczyk dostanie ok 70-80k p/w.
Czy ta kwota to aż taki game changer w kwestii budżetu?
Stan na 52 dni przed rozpoczęciem sezonu i 67 dni przed zamknięciem letniego okienka:
✅️ Martín Zubimendi
✅️ Christian Nørgaard
✅️ Kepa Arrizabalaga
Benjamin Šeško / Viktor Gyökeres?
skrzydłowy?
obrońca?
Przedłużono: Gabriel Magalhães, Myles Lewis-Skelly
W trakcie: Bukayo Saka, William Saliba, Ethan Nwaneri, Leandro Trossard
Out: Thomas Partey, Jorginho, Kieran Tierney, Marquinhos, Nuno Tavares, Neto, Raheem Sterling
Wydane: 75 milionów funtów z bonusami
Zarobione: 10 milionów funtów (Tavares+Marq)
żyć* - autokorekta :D
@Er4s napisał: "w budach przez barbarzyńców i knurów ze średniowiecza"
Większość ras jest wręcz stworzona do życia na zewnątrz, a nie w domu. Barbarzyńcy to trzymają owczarki niemieckie lub inne kaukazy w mieszkaniach 35m2 w bloku. Mam dom z ogrodzeniem i 5 letniego nowofundlanda i w wiosnę/lato kiedy drzwi tarasowe są przez większość czasu otwarte to pies wchodzi do domu tylko się przywitać i zaraz wychodzi. Mimo, że go nikt nie wygania. W zimie nawet przy mrozach (które teraz są mizerne) jak go brałem do domu to po tym jak się przywitał i nacieszył naszą obecnością siadał przy drzwiach i skomlał żeby go wypuścić. Nie było możliwości przetrzymania go przez jedną choćby noc w domu bo skakał na drzwi i domagał się wypuszczenia.
Pies to zwierzę, a zwierzęta powinny rzyć w warunkach najbliższych naturze, a nie w domach czy mieszkaniach. Dla mnie barbarzyńcy to Ci którzy psy z natury przystosowane do życia np. w gospodarstwie (owczarki) lub psy myśliwskie trzymają w mieszkaniach... i wychodzą z nimi 2-3 razy dziennie żeby pies tylko załatwił swoje potrzeby fizjologiczne. Wynaturzają zwierzęta w imię swoich egoistycznych uczuć.
Poza jakimiś mikro rasami i wyjątkami większość psów męczy się w domach/mieszkaniach. Za dużo zapachów, za gorąco, za dużo bodźców na małej przestrzeni, niektóre rasy trzeba wręcz specjalnie przystosowywać i szkolić do życia w mieszkaniu. Każdy psi behawiorysta to potwierdzi.
To po prostu nie jest naturalne środowisko dla zwierzaka i dlatego większość później oddawana jest do schroniska. Bo to piesek pogryzł drzwi z nudów, nie chce załatwiać się do kuwety jak kot, z braku swobody zaczyna bzikować i robi się agresywny, a to trzeba z nim wychodzić więcej niż raz dziennie...
Mój pies ma ocieploną budę ulokowaną w cieniu ogrodzoną kojcem, który zamykany jest tylko w wyjątkowych okolicznościach np. urodziny dziecka w ogrodzie gdzie przychodzi masa dzieci. Przebywanie w zamkniętym domu to dla niego kara. Wiadomo, że łańcuch na stałe jest bardzo szkodliwy dla zwierzaka, ale na szczęście to już są jakieś ewenementy. Sam mieszkam na wsi i szczerze dawno nie widziałem "burka na łańcuchu" przy domu, a jakieś 20 lat temu to był wręcz standard.
Powinno być tak jak w Japonii tam większość ras psów jest zakazana do trzymania w mieszkaniach i w miastach.
Szkoda Thomasa....
Niestety Tomaszek postawił na $ i pewnie skończy w Turcji lub Arabii.
Dlatego nie ma większej głupoty jak zezwolenie kluczowym zawodnikom wchodzić w ostatni rok obowiązującego kontraktu.
Mam nadzieję, że nie popełnią tego samego błędu z Trossardem i go po prostu sprzedadzą póki jest jeszcze coś wart.
@Mastec30 napisał: "Ważny Kontrakt+ kupę kasy zarobionej z innych zawodników. Mi tam brzmi jak dość mocna pozycja negocjacyjna"
No to spójrz co się dzieje w Sportingu. Takim klubom nie jest łatwo zatrzymać zawodników, którzy poziomem są ponad resztę zespołu. Tacy piłkarze chcą grać w CL i bić się o najwyższe cele.
Semenyo składa oficjalną prośbę o wpisanie na listę transferową, jak klub stawia zaporową cenę to do gry wchodzi agent i oświadcza, że zawodnik nie będzie już trenował z drużyną i robi się kwas. Mało było takich sytuacji? Co zrobił Auba i Dembele w BvB? Bale w pewnym momencie też odmówił treningów w KFC bo chciał odejść, a Levy blokował transfer, Osimhen też się postawił i jak na tym klub wyszedł?
@Dzulian napisał: "Wycena zbyt wysoka. Tutaj pachnie jakimś 65-70 jak w morde strzelił"
Nie wiem skąd te kluby biorą te wyceny... Przecież takie Bou nie ma żadnej pozycji negocjacyjnej poza tym, że mają kartę zawodnika w ręku. Sprawny agent by w 2-3 tygodnie sprawił, że Bou Semenyo siłą chciało sprzedać :D
@Garfield_pl napisał: "Za powiedzmy 12 baniek są lepsi? Nikt mi na szybko do głowy nie przychodzi tak tanio, a doświadczony."
Ta oferta została już odrzucona, więc ostatecznie zakręci się pewnie wokół 15mln.
Po drugie w takim wypadku musimy kupować? Możemy spróbować wypożyczyć Luiza z Juve, którego nie mogą sprzedać lub Palhinhie z Bayernu.
@Artetaballer napisał: "Myślę, że trochę więcej będą chcieli za niego. O ile zdecydują się na sprzedaż bo już kilku ich kluczowych zawodników odeszło"
Możliwe, ale kwota 50+5 uważam, że byłaby uczciwa. Bou nie ma zbyt mocnej pozycji negocjacyjnej, a zawodnik tej klasy ma szansę grać na poziomie CL. Wolę Semenyo za 55 niż Madueke nawet za 40 :D
@Artetaballer napisał: "Semenyo jest do wyciągnięcia za 50?"
Przez TM wyceniany jest na 40mln.
Jaki Madueke? Przygrzało już komuś słońce za mocno? Jeszcze za 50mln? :D
W tej kwocie lepiej uderzyć po Semenyo, który jest dwa razy lepszym zawodnikiem od Noniego. Jeden odpad z Chelsea na okienko wystarczy (Kepa), wyrobiliśmy normę i spełniliśmy obywatelski obowiązek. Teraz trzeba się skupić na poważnych zawodnikach.
@Garfield_pl napisał: "Jako 3 wybór bardzo dobry transfer, mógłby być też transfer młodzika,mniej doświadczonego, ale byłoby to ryzyko większe w razie kontuzji. A kto wie, może jak uda się sprzedać Lokonge, to hajs przeznaczymy na tego młodego z Sevilli, i wypożyczymy go. Okienko jeszcze długie."
Norgard to uznana marka, ale w podobnych kwotach są lepsi zawodnicy. Na młodzika bym nie liczył, prawdopodobnie MLS będzie testowany w środku przy sprzyjających okolicznościach (czyt. transfer Hato).
@sidtsw napisał: "ale to ma nasz byc 3 wybór na 6, Zubi, Rice , Noorgard,"
Rice to u nas 8mka. Norgard czy ktokolwiek inny to będzie 6tka do rotacji z Zubim, ewentualnie z MLS jeżeli potwierdzą się plany przesunięcia go na środek. Więc jak już to będzie u nas 2 wybór.
@sidtsw napisał: "dlatego idziemy po Noorgarda"
Spoko, ale gdzie Rzym gdzie Krym? To może zamiast po Sesko/Gyoka powinniśmy iść po Wisse. Pewnie zadowoli się 1/3 tego co dwójka wyżej.
@sidtsw napisał: "jaki zas Goretzka, przeciez tu chodzi o tygodniowki"
Więcej od Thomasa nie będzie chciał.
Zamiast Norgarda moglibyśmy spróbować z Goretzką, który podobno jest do wzięcia za 20mln.
@alexis1908 napisał: "Osimenh ma chyba duże wymagania finansowe dlatego nikt go nie bierze chociaż i tak dla mnie to dziwne bo on jest po dobrym sezonie ciągle stosunkowo młody ."
Dodatkowo tam jest gruba spina z De Laurentisem. Jednak fakt jest taki, że dwa lata temu odrzucali wszystko poniżej 100mln bo tak byli pewni siebie, a dzisiaj jak dostaną 60-65mln to będzie dobrze. Osimhen wykluczył grę w Arabii.
Z niewolnika nie ma pracownika i niestety jak zawodnik chce odejść to lepiej się dogadać tak żeby każdy wyszedł na swoje niż usilnie stawiać zaporowe warunki. Rozumiem, że Sporting chce ugrać swoje bo taki zawodnik trafia im się raz na dekadę, ale już jedno okienko przeszarżowali z oczekiwaniami na poziomie 100mln to teraz chcą 80... których też nikt nie da. Gyok zaczął się już irytować i nie ma co się mu dziwić.
60+10 w bonusach to jest max na co mogą realnie liczyć. Albo się ogarną albo zostaną z sporym problemem. Szwed też nie pójdzie grać byle gdzie.
Żeby Sporting przez swoją chciwość nie skończył jak Napoli z Osimhenem, że teraz nikt nie chce nawet 70mln płacić za Nigeryjczyka, a jeszcze nie tak dawno PSG dawało za niego 100mln, a De Laurentis był uparty przy swojej wycenie na 150mln.
Z Szwedem może być podobnie. 80mln nikt za niego nie położy, a po takiej "akcji" jak go nie sprzedadzą to będzie musiał iść na wypożyczenie... i w zimę lub za rok będą mogli dostać za niego max 50mln i tak się skończy rumakowanie.
] @Garfield_pl napisał: "They would be in a stronger position to sign Sesko at a lower price, for example, if Leipzig firmly believed that a deal was also on the table for Gyökeres. [@SamJDean]"
Jeżeli to prawda to wreszcie zaczynamy być graczami na rynku, a nie frajerami, którzy albo muszą przepłacać albo oddawać za pół darmo zawodników.
@vitold napisał: "Słychać coś o Morganie Rogersie w kontekście przejścia do Arsenalu? Ma wszystko, jest młody, liczby świetne jak na taki młody wiek w najlepszej lidze świata. + Anglik
Wiem, że Rodrygo to niezłe nazwisko itd, ale jestem skłonny bardziej co do Morgana. + AV bez LM...."
Też bym go widział u nas, ale Morgan to nie jest skrzydłowy... To taki zawodnik trochę jak Palmer. Cofnięty napastnik/Pomocnik ofensywny. Wiadomo, ma w sobie uniwersalność i poradzi sobie tak naprawdę na każdej pozycji, ale nam na LS brakuje typowego wingmana z krwi i kości, a nie kolejną "hybrydę" czy "półśrodek". Morgan więcej daje grając bliżej środka.
@Womanizer napisał: "Wszystko fajnie. Ale Trossard nie zapewni takiego zastrzyku gotówki co Gabi.
Jeśli mamy sprowadzić napastnika za 75, Rodrygo za 85, do tego Hato, Zubimendi."
Pytanie czy My tego potrzebujemy? Doniesienia mówią, że mamy mieć nawet 300mln do dyspozycji.
Jeżeli na Twojej liście jest Hato to na 90% oznacza sprzedaż Kiwiora (30mln), do tego Zina (12mln), Nelson (10mln), Lokonga (8mln), Trossard (20mln) to już masz prawie 80mln.
Jakby finanse były problemem to rok temu sprzedalibyśmy Jesusa i Zine, a mimo wszelkich przesłanek przemawiających za sprzedażą zostawiliśmy ich.
Ja za wszelką cenę próbowałbym zostawić GM.
@alexis1908 napisał: "zdecydowanie Havertz on ma super skuteczność i zagra na każdej pozycji XD"
MA potrafił nawet Tierneya wystawiać na LS... Także kto kibicuje Arsenalowi to w cyrku się nie śmieje :D
@Mastec30 napisał: "No właśnie za dużo sentymentów tutaj. Jeżeli jest upgrade na rynku to trzeba po niego sięgnąć. Zwłaszcza że Gabi irytuje od 2 lat i to się właściwie nie zmienia"
Ale jak sprzedamy GM to kto w razie konieczności będzie grał na LS? Jesus? Havertz czy Trossard?
Upgrade nie może odbywać się przy jednoczesnym osłabianiu konkurencji na tej pozycji. Zgadzam się z tym, że GM irytuje, ale to nadal młody zawodnik za którego zapłaciliśmy czapkę śliwek. Sprzedawałbym Trossarda a GM trzymał do rotacji. Akurat w roli Jokera Gabra może sprawdzić się fenomenalnie. Trossard młodszy nie będzie, kończy mu się kontrakt, rzuca jakieś absurdalne oczekiwania zakładające podwojenie jego zarobków. Jak pozbywać się to Belga, a GM zasotawić. Choćby do zimy, żeby sprawdzić jak zaadoptuje się Rodrygo, bo też nie jest taki "pewniaczek" jak niektórzy starają się to malować.
@ozzy95 napisał: "Czyli to okienko, owszem może być mocne, ale to będzie już nowy okres 25/26. To czy zrobilibyśmy transfer w czerwcu, czy lipcu nie ma znaczenia - to i tak byłby okres 25/26. Dlatego Twoje twierdzenia o tym, że czekamy na lipiec z rejestracją/transferami jest bezsensu."
Gratuluje cierpliwości i skrupulatności. Prościej się tego wytłumaczyć nie dało :)
@ozzy95: PSR dla nas, LFC i Wolves zostało zamknięte z końcem maja. PSR opiera się na zakończonych i opublikowanych rozliczeniach rocznych przez kluby EPL. Trzy wyżej wymienione kluby rozliczały się do 31.05.2025. 30.06.2025 nic nie zostanie dla nas "odblokowane". Co mieliśmy rozliczyć to już to rozliczyliśmy.
Min. dlatego LFC śmiało ruszyło po Wirtza i Kerkeza.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 7 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Er4s napisał: "United też kupowało Cristiano z Portugalii, Chelsea Drogbe z Francji, Henry przybył z ławki Juventusu i tak można wymieniać. Zawsze jest RYZYKO. Od tego jest dobry scouting żeby wybrać jak najmniejsze."
To wszystko przykłady z lat kiedy EPL była 3-4 siłą w Europie. Zupełnie inne realia i inny poziom. Twarde top 4 i długo, długo, długo nic. ACM, Juve i Inter to były potęgi. Porto potrafiło dojść do finału CL. Dzisiaj mamy tak naprawdę top 8, kluby EPL zaczynają dominować rozgrywki Europejskie, Serie A to synonim biedy. Proporcje się odwróciły, a poziom w EPL podskoczył 3 razy od kiedy CR7 przychodził do ManU. Na jednego Drogbe czy CR7 przypada kilku Pepe, Nunezów, Szewczenków czy innych Higuinów i Cavanich, którzy przychodzili za grubą bengę, a byli zmieleni przez realia EPL.