Komentarze użytkownika Be4Again

@Rafson95 napisał: "Wartościowy za słownikiem języka polskiego to m.in.: «mający dobrą jakość, wysoki poziom» «mający wiele zalet» więc Paul77 miał prawo zinterpretować to w taki sposób."

Liczy się kontekst. Jeżeli rozmawiamy o transferach, kwotach to mówiąc "wartościowy" chyba wiadomo o co chodzi?

Wartościowy za słownikiem PWN: wartościowy
1. «mający dużą wartość materialną»

https://sjp.pwn.pl/slowniki/warto%C5%9Bciowy.html

Na TM mamy ranking najbardziej WARTOSCIOWYCH graczy, a nie @Rafson95 napisał: "najwyżej wycenianych napastników"

https://www.transfermarkt.pl/spieler-statistik/wertvollstespieler/marktwertetop

@Rynkos7 napisał: "Vlaho już w styczniu kończy 24 lata."

W tym roku kupili Garcie, który ma 24 lata także ten... @Rynkos7 napisał: "Tu chodzi o politykę transferową Realu, którzy tak ogromne kwoty płacą albo za już ukształtowanego zawodnika, który z miejsca wskoczy do składu albo takich, którzy mają góra 22 lata i są swego rodzaju inwestycją."
Alaba, Rudiger w pełni potwierdzają tą tezę. Tak samo jak transfer Hazarda czy Mendego sprzed 4 lat... Czy w ciągu tych 4 lat zmienił się prezes? No chyba nie bardzo. Przystopowali trochę z "mega" transferami do których nas przyzwyczaili, ale mówienie że 23 czy 24 letni zawodnik jest za stary na RM to mega nadużycie... Zwłaszcza, że jeżeli wierzyć doniesieniom to rok temu walczyli o pozyskanie Kane`a. @Rynkos7 napisał: "Rudiger przyszedł za darmo i był pewniakiem do składu."
To, że nie płacili klubowi to myślisz że nie musieli odpalić bonusu zawodnikowi oraz agentowi? Było o tym głośno przecież. 20-30mln za sam podpis pewnie w bonusie poszło. @Rynkos7 napisał: "No więc o to chodzi. Nikt w klubie nawet nie chciał przedłużacz kontraktu Lacazetta by na nim zarobić a Pepe odszedł za darmo mimo wyceny na kilka mln euro."
Ale co Ty parafrazujesz bez sensu? Chodziło o porównanie kontekstu. Przypadek Pepe czy Laci nie jest nawet blisko przypadku Vlaho w Juve. Vlaho nadal jest w top 10 najdroższych napastników, a Pepe w momencie odejscie nie wzbudzał zainteresowania nawet wśród klubów środka tabeli w Serie A, L1 czy Bundesligi... Turcja to już przedsionek do peryferii europejskiej piłki. Lacazette bardzo podobnie. Nikt by za niego nie zapłacił nawet 10mln, a samo przedłużenie byłoby droższe i na dodatek związywałoby nas z zawodnikiem, którego nie chcemy. @Rynkos7 napisał: "Wyceny Mudryka czy Caicedo bazują na spekulacji."
jak 90% wycen zawodników, ale jakieś odniesienie to jest. Zawodnik to nie jest samochód, że możesz dokładnie sprawdzić jego stan techniczny, przebieg itd. W każdej wycenie jest bardzo duży procent spekulacji, potencjału, przewidywanej przyszłej wartości itd. @Rynkos7 napisał: "Młodzi zawodnicy, z potencjałem ze słabszych klubów, którzy mają aspiracje do bycia gwiazdami zespołów."
Czym mocniejszy klub tym droższy zawodnik, nie na odwrót. Za sam transfer do AFC, Rice zyskał 10mln na wartości. Vlaho to nadal młody zawodnik! @Rynkos7 napisał: "Niestety aż tak głęboko nie śledzę Serie A i występów Valhovica aby z pełnym przekonaniem o coś takiego się założyć, a już zwłaszcza gdy widzę jak United płaci za jakiegoś Hojlunda 75 mln."
Ja też nie, chodzi o fun i utarcie sobie wzajemne nosa :) Po prostu rynek ŚN jest tak specyficzny, że 60mln za Vlaho w obliczu transferu takiego Hojlunda to po prostu promocja. Hojlund zdobył chyba 9 bramek i poszedł za więcej do UTD. Jakby temat tyczył się pomocnika/obrońcy to bym nie dyskutował, ale za napastników się po prostu przepłaca... Hojlund, Nunez, Lukaku, Icardi, Werner, Jovic itp. Napastnicy za ogromną kasę i każdy srogo przepłacony (co niektórzy póki co). Jakby Juve chciało go sprzedać nawet za 70mln to pierwszy lepszy klub z Arabii tyle zapłaci bez mrugnięcia.

Jakby Vlaho był dostępny za 60 to do gry by się włączyły kluby z EPL z WHU na czale. Co automatycznie by podbiło jego cenę.

@Rynkos7 napisał: "My też swego czasu rozbijaliśmy bank na Lacazetta czy Pepe i żadnych groszy z tego nie odzyskaliśmy."

Lacazette koniec kontraktu, a Pepe w chwili odejścia był wart 1/5 tego co zapłaciliśmy. Pepe był wypychany z klubu, najpierw na wypożyczenie, a potem na stałe. Nie było chętnych to skończyło sie na rozwiązaniu kontraktu. Przykład Vlaho wydaje Ci się zbliżony? Dla mnie w żadnym calu. @Rynkos7 napisał: "Juventus zapłacił za potencjał zawodnika i młody wiek Serba, przepłacił i cały rynek jest obecnie tego świadom."
Wg. TM Vlaho jest wart dzisiaj 70mln euro, a patrząc na ostatnie "głośne" transfery TM raczej zaniżało wartość zawodników (Caicedo, Rice, Mudryk). @Rynkos7 napisał: "Ile klubów w Europie będzie w stanie raz, że zapłacić za Vlahovica a dwa zagwarantować mu obecną pensję?"
Chelsea (nadal jest zainteresowana), Real Madryt, PSG, Barcelona (jeżeli potwierdzą się plotki o sprzedaży RL9), KFC no i Arsenal. Czy to mało? Moim zdaniem wystarczająco żeby wiedzieć, że tanio nie będzie... @Rynkos7 napisał: "ostatnią politykę transferową Realu to Vlahovic jest już dla nich za stary by płacić 80 mln za nieukształtowanego zawodnika"
Za Tchouameniego dali 80 mln w chwili gdy miał 22lata (Vlaho ma 23). Rok temu zakontraktowali Rudigera, który miał 29lat. Vlahovic gra w Serie A, w klubie który jest największy w tej lidze więc jak można mówić, że nie jest ukształtowany? Takiego określenia można było użyć w kontekscie tego Gullera. Ok, zaliczył zjazd, ale to na pewno nie jest "nieukształtowany" zawodnik. @Rynkos7 napisał: "Nie sądzę aby ktoś miał zapłacić za niego więcej niż 60 mln."
Pożyjemy zobaczymy. Możemy postawić zakład, że nadchodzącym okienku Serb zostanie sprzedany za więcej jak 60 lub za mniej niż 60. Ja stawiam 100zł, że jeżeli dojdzie do transferu to będzie to 60mln+, stoi?

Just for fun :)

@Paul77 napisał: "Vlachowic NIGDY nie był napastnikiem z top 10. On aspirował do tego miana. Jeden dobry sezon w Fiorentina to za mało."

Umiemy czytać ze zrozumieniem? Napisałem jasno:

"Vlaho nadal jest w top 10 najbardziej WARTOSĆIOWYCH napastników na świecie", a nie, że jest w top 10 pod względem umiejętności... :/

Będąc bardziej dokładnym to powołując się na dane z TM, Vlaho jest obecnie 8 najdroższym ŚN na świecie. Więc jest w top 10 najbardziej wartościowych ŚN.

@Moczyknur napisał: "czemu nie ponegocjować transfer Serba a może cena będzie atrakcyjna"

Taaak, bo Juventus to Lidl i zrobi upust z okazji Black Week :D Jakby cena miała być atrakcyjna to już by były ku temu jakieś sygnały. Problemy finansowe Juve, rozsyłanie propozycji sprzedaży Vlaho do najbogatszych klubów itd. Przypomnę tylko, że Vlaho nadal jest w top 10 najbardziej wartościowych napastników na świecie i wydaje mi się, że Juve zdaje sobie z tego sprawę... Zwłaszcza, że na rynku brakuje jakościowych "9" i nawet za średnich zawodników (ale z potencjałem) płaci się krocie (np Hojlund). Juve daje sygnał, że chce sprzedać Vlaho, a Chelsea, PSG, Real czy nawet Arsenal będą podbijać stawkę próbując przebić ofertę konkurencji.

Sprzedaż jednego z najdroższych napastników w Europie to nie sprzedaż 25letniego Passata po dziadku, którego chcesz się jak najszybciej pozbyć i jesteś skłonny zejść z ceny nawet 30% byle by ktoś to zabrał. Juve "zainwestowało" w niego sporo kasy i będą chcieli to odzyskać. Rynek im sprzyja, a nie kupującym.

@Paul77 napisał: "sprzedać Partey i Smith Rowe zima jest trochę samobójczym ruchem"

Jeżeli by za tą dwójkę kupić np Luiza? Ja bym ich wymienił za Brazola i jestem przekonany, że sportowo wyszlibyśmy na tym na plus. @Paul77 napisał: "Partey wiele wnosi do gry Arsenalu i spokojnie zagra box to box,"
O ile jest zdrowy, a przez to że jest kontuzjowany z częstotliwością co 2-3 miesiące to omija go znaczna część spotkań w których tracimy punkty bo musimy grać Jorginho czy Elnenym... Jakby Thomas był zdrowy nikt by nie szukał dla niego zastępstwa, ale jest jak jest... @Paul77 napisał: "Od dawna pytam czy problem jest w zawodnikach, czy w sztabie medycznym?"
Prawdą jest, że Arsenal ma swój "ulubiony" profil piłkarza. W naszym DNA są zawodnicy świetni technicznie, dynamiczni oraz dryblerzy. Tacy zawodnicy z reguły są obarczeni większą podatnością na urazy... Niestety. Nasz styl gry, czyli wysoki pressing, wymienność pozycji, duża ilość sprintów bez piłki też odciska swoje piętno na zdrowiu zawodników. Do tego trener, który mało rotuje i zmiany dokonuje w końcówkach spotkań wpływa na to, że mamy to co mamy. Nasz sztab medyczny też nie jest najwyższych lotów... warto przypomnieć przykład Cazorli, któremu mało co nogi nie amputowali bo w ranę w stopie wdało się zakażenie, przykład Diabego, który nie przeszedłby testów medycznych w żadnych topowym klubie czy Wilshera, którego tak rehabilitowana, że wracał tylko słabszy...

To wszystko się kumuluje i w Arsenalu panuje wieczny szpital...

@alexis1908 napisał: "Co nie zmienia faktu że skuteczność u nas kuleje Eddie to nie jest kaliber na taki klub a Jesus co by o nim nie mówić świetny zawodnik ale on nigdy nie był skuteczny dlatego Pep wymienił go na Haalanda ."

Jest kilka "dziur" w naszym okręcie, ale wszystkich załatać w jednym momencie nie damy rady. Pomoc-atak-LO-PO-PS (zmiennik Saki), jest kilka oczywistych braków, ale czy możemy liczyć na coś więcej niż jeden transfer IN w zimę? Moim zdaniem nie i prawdopodobnie będzie to pomocnik, bo to wzmocnienie drugiej linii jest priorytetem.

@alexis1908 napisał: "On albo Toney to powinien być mus jeśli chcemy grac o mistrzostwo"

Zgoda, ale większy dramat jest w środku pola. Havertz w składzie obniżył naszą "kreatywność" drugiej linii o jakieś 30% względem zeszłego sezonu. Do tego wiecznie kontuzjowany jest Thomas, który prawdopodobnie razem z kolejnym wiecznie kontuzjowanym ESRem zostaną sprzedani w zimowe okienko. Przytrafia się zawieszenie/kontuzja kogoś z dwójki Ode/Rice i jesteśmy skazani na Jorinho-Havertz-Fabio lub Elneny-Jorginho-Havertz. Przy takiej pomocy w ataku może biegać duet Halland-Mbappe i na nie wiele się to zda...

Wrzutki, o których mówisz są wynikiem desperacji, a nie przemyślanej taktyki. Nie mamy pomocników, którzy są w stanie grać szybko do przodu lub przełamywać obronę podaniami z pominięciem jednej linii to zaczyna się granie do boku na alibi i GM zbiega do końcowej linii i odgrywa na 11-15m gdzie nikogo nie ma... Z dobrą pomocą będziemy w stanie lepiej grać po ziemi. Szybciej i przede wszystkim do przodu, a nie jak Havertz wiecznie na zwolnienie do boku lub do tyłu...

@FlameDood napisał: "Napastnik to raczej kwestia na letnie okno transferowe."

Dokładnie tak i raczej będzie wiązać się to z koniecznością sprzedaży GJ. Przykład jego kariery w City daje obraz tego jaki pomysł na siebie ma sam zawodnik. Pep otwarcie mówił o tym, że chciał pozostania GJ w zespole, ale widział go na innej pozycji niż ŚN. Jak Arsenal będzie faktycznie zainteresowany ściągnięciem kogoś z aktualnego topu to raczej nie po to żeby rotować co drugi mecz lub sadzać takiego zawodnika na ławce. GJ w takim wypadku musiałby pogodzić się z rolą jaką w zespole pełni obecnie Trossard tyle, że z drugiej strony boiska. Wątpię, że będąc w najlepszym dla siebie wieku w karierze byłby tym zainteresowany. Z drugiej strony jak GJ jest zdrowy i w formie to zawsze jest wartością podnoszącą jakość w zespole. Ciężki dylemat przed MA, który może zaważyć na tym czy będziemy systematycznie się rozwijać czy jednak ryzykowna i trudna decyzja przyniesie nam regres?

Po prostu uważam, że kupując kogoś z topu na ŚN będziemy musieli pogodzić się z stratą GJ. Pytanie czy jesteśmy w stanie dzisiaj kupić kogoś lepszego niż GJ? Mimo, że jestem z "obozu" tych kibiców, którzy są zdania, że na szpicy potrzebujemy kogoś skuteczniejszego pod bramką, kto jest w stanie dawać "przełamanie", to uważam że na dzisiejszym rynku "9" nie ma lepszego zawodnika od GJ, który byłby a naszym zasięgu. Jakieś plotki o Mbappe czy Osimhenie to raczej między bajki można włożyć. Martinez/Vlaho/Watkins? Szczerze wątpię czy byłby to dla nas znaczący skok "jakościowy".


Chyba, że planem ma być zakup kogoś z poziomu "aspirujących" do ścisłej czołówki, jako zmiennika dla GJ i sprzedaż Eddiego. Zawodnicy pokroju: Wahiego, Opendy, Gimeneza itp. Eddie to jednak Anglik z statusem HG i wychowanek... jakoś ciężej mi jest wyobrazić sobie sprzedaż jego niż GJ.

@Mastec30 napisał: "Ja tam nie miałbym większych pretensji jakby Vlaho przyszedł byleby to nie była kwota z kosmosu"

Nie ma co liczyć, że Juve odda go za mniej niż 80-90mln. Z tego względu szczerze wątpię żeby było nas na to po prostu stać... Juve to też nie jest klub, który musi się zgadzać na jakieś płatności w latach. Zawodnik nie wymusza transferu, oni nie mają jakieś dramatycznej sytuacji finansowej, sportowo się lekko "uwstecznili" względem ostatnich lat, ale teraz są na fali wznoszącej. Tylko dobra oferta będzie w stanie ich skłonić do sprzedaży, a zasadnicze pytanie jest takie czy ŚN to nasz największy "problem" w tym momencie i czy warto "wykrwawić" budżet oraz poświęcić inne pozycje tylko po to żeby kupić Vlaho za 80mln? Wg. doniesień jesteśmy na granicy FFP i bez sprzedaży zawodników nie możemy ruszyć po nowe wzmocnienia. Sama forma Vlaho z ostatniego czasu (12mcy) jakoś nie rzuca na kolana, a z reguły napastnicy z Serie A jakoś nieszczególnie odnajdują się w realiach EPL. Hojlund 9 meczy w EPL i nadal bez gola, Lukaku i Higuain odbili się od CFC, Kean od Evertonu, Scamacca też przychodził z misją zwojowania EPL, a wiadomo jak się skończyło...

Napastnicy w Serie A grają w dosyć "specyficznym" środowisku. W EPL jest dwa razy wyższe tempo, grają dwa razy szybsi i dynamiczniejsi obrońcy niż we Serie A. Kiedyś na ten temat wywiadu udzielił Higuain, który mówił o tym, że w EPL masz dwa razy mniej czasu na reakcje i dwa razy mniej szans na trafienie niż w Serie A. Dlatego wydawania 90 mln na napastnika, który nie jest w tym momencie w jakieś wybitnej formie i który nie zna piłki poza Serie A (Z Serbią dopiero zagra na dużej imprezie) to bardzo duże ryzyko...

Drugą kwestią podważającą sens kupowania tak drogiego napastnika w tym momencie są braki w naszej drugiej linii. Kontuzjowany jest Ode, Thomas, ESR, Fabio zawieszony i wcale nie wykluczone, że na następny mecz możemy wyjść trójką: Rice-Jorginho-Havertz... Potem zdziwienie, że kreujemy mniej sytuacji niż zespoły środka tabeli... Co nam po Vlaho, jak to jest napastnik, który żyje z podań "pod nos", a my w tym momencie mamy pomoc, która pod względem kreowania sytuacji jest po prostu słaba? Najpierw pomoc potem atak.

Co to za lump się tutaj przypałętał...? Raz na jakiś czas zdarzy się sytuacja, że jakiś "pachnący" własnymi fekaliami jegomość, który gustuje w najtańszych trunkach wlezie do porządnej restauracji i zaczyna niepokoić gości próbując coś wyżebrać.

Taka sama "przyjemność" spotkała nas dzisiaj tutaj na stronie, tyle że przysłowiowy lump nie żebrze na wino tylko zebrze atencję. Tak jak z restauracji taki element zostaje wykopany przez ochronę tak tutaj miłościwie nam panujący @Rahu wyrzucił delikwenta za próg :)

@tomaszszef napisał: "Jakim cudem w takiej lidze są tak slabi sedziowie ???"


Wychodzi ich angielska buta. Asystenci na VAR boją się podważać decyzję sędziego głównego, główny sędzia nawet jak popełni kilka błędów w jednym meczu, które mają wpływ na wynik maksymalną "karę" jaką dostanie to zesłanie na jeden mecz do 2 ligi i potem może spokojnie wrócić do EPL, brak konsekwencji podejmowanych decyzji przez sędziów. Jak ma być normalnie jak każdy sędzie ma inną interpretację przepisów, przewinień itd? Przecież powinien istnieć jeden schemat interpretacji przepisów i każdy sędzia powinien sędziować z taką samą konsekwencją, a nie tak jak jest teraz. W jednym meczu za takie samo przewinienie zawodnik nie dostaje kartki w ogóle lub max żółtą, a w drugim sędzia daje czerwo bez sprawdzania VAR. Potem zarówno jedna jak i druga decyzja jest podważana przez ekspertów w telewizyjnych studiach. Kibic na to patrzy i zaczyna się zastanawiać czy jeszcze rozumie zasady panujące w tym sporcie czy już nie...?

Powinni tak ujednolicić decyzję sędziowskie żeby jak najbardziej promowały ofensywny styl gry drużyn. Jeżeli mają być gwizdane "miękkie" karne to w każdym meczu, a nie że jest to zależne od sędziego. Jeżeli atak wyprostowaną nogą bez kontaktu z piłką jest "czerwem" to ma być czerwem w każdym meczu. Można mnożyć tego typu sytuacje. Zostawianie wszystkiego w interpretacji poszczególnych sędziów prowadzi do chaosu jaki mamy teraz... VAR tylko to jeszcze uwydatnił.

Osobną kwestią jest to, że przepisy powinny zostać dostosowane do syst. VAR, np przepis o spalonym.

Gabriel Moscardo to podobno kocur. RM jest też w grze o jego podpis i to podobno oni są najbliżej, ponieważ są w stanie wykupić zawodnika i zostawić go jeszcze na kolejny sezon na wypożyczeniu w Brazylii. Arsenal potrzebuje zawodników do składu tu i teraz, a nie za rok. Wiadomo, że na naszą korzyść "gra" postać Edu i "klanu" Brazoli w AFC, ale budżetu nie mamy z gumy i naszym celem jest nadal wzmocnienie pierwszej 11stki, a nie zakup zawodników, którzy wejdą do składu za rok czy z dwa, jak to ma miejsce w przypadku Marquinhosa.

Wymarzonym dla nas transferem byłby Luiz. Zawodnik idealny pod wymagania MA. Dynamiczny, uniwersalny i świetny technicznie jak na ŚPD. W duecie z Ricem mogliby się w trakcie meczu ciągle wymieniać na pozycjach nr 8 i 6. Zna realia ligi, jest waleczny, odporny na kontuzje i byłby z miejsca wzmocnieniem składu. Jednak cena może nas rozłożyć na łopatki... Rozmowy pewnie będą się zaczynać od 80mln... Transfery Caicedo i Rice`a niestety wyznaczyły pewien pułap cenowy. Nawet jak włączymy w transakcję ESR to klub będzie musiał dopłacić z 40-50mln.

@nomico napisał: "trochę tego nie rozumiem"


Czego nie rozumiesz? Pogadać przecież możemy tutaj, w komentarzach. Taka jest tradycja tej strony i tej społeczności, a Ty próbujesz "przenieść" dyskusje gdzie indziej i się dziwisz, że nikt nie podziela Twojego entuzjazmu. Dzięki temu, że w trakcie meczu ta strona jest najczęściej "odświeżaną" stroną w kraju :D, reklamy na stronie łapią wyświetlenia i jakoś to wszystko trzyma poziom. Najgorsze co można zrobić tej stronie to przeniesienie tej "aktywności" gdzie indziej...

@alexis1908 napisał: "Fabio owszem powinien iść na wypożyczenie do jakiegoś klubu z PL jakieś Fulham było by odpowiednie żeby grał regularnie i żebyśmy zobaczyli co z niego będzie ."

Wątpię w taki scenariusz. Znaki na ziemi i niebie wskazują, że z klubem żegna się ESR, a w jego miejsce pozyskany zostanie prawdopodobnie ŚP/ŚPD. Wypożyczenie Fabio w takim wypadku jest za bardzo ryzykowne bo zostaniemy tylko z Havertzem i Ode. Teraz mamy w składzie 4 ŚPO, a nie wykluczone że w kolejnym spotkaniu będziemy skazani tylko na Havertza... Fabio zawieszenie, ESR i Ode kontuzja. MA raczej nie jest z tych trenerów, którzy lubią takie ryzyko. Zwłaszcza, że na słabszych przeciwników MA chce wychodzić 2xŚPO.

@Siller napisał: "To nie tak, że nikt nie był zainteresowany, tylko Betis nie miał pieniędzy na wykup, a sam Bellerin uparł się, że do innego klubu nie pójdzie"

Jakoś z FCB poszedł do Sportingu także wiesz... z tymi "deklaracjami" zawodników bym uważał.

@Siller napisał: "To nie tak, że nikt nie był zainteresowany, tylko Betis nie miał pieniędzy na wykup, a sam Bellerin uparł się, że do innego klubu nie pójdzie i chyba żądał rozwiązania kontraktu nawet."

Jakby zawodnik wzbudził zainteresowanie takiego Milanu, Interu, ATM czy innego PSG to myślisz, że by nie zmienił zdania? Problem był taki, że oferty za niego nie wpłynęły...

"Świetne" wypożyczenie Bellerina w liczbach: 23 spotkania w LL, 2 asysty i 1 czerwona kartka.
Ostatni sezon Bellerina w AFC - 25 spotkań w EPL 1 gol i 3 asysty 0 czerwonych kartoników

Faktycznie się rozwinął na wypożyczeniu...

@alexis1908 napisał: "Przecież Bellerin na wypożyczeniu w Betisie grał dobrą piłkę"

Tak dobrze grał, aż nikt nie był nim zainteresowany i musieliśmy go oddać za darmo do Barcy... Gdzie jego wartość w tamtym czasie szacowana była na ok 20mln... Naprawdę świetnie na tym wypożyczeniu Arsenal wyszedł i rozumiem, że ten przykład ma przemawiać za tym żeby tak samo zrobić z Kiwiorem i Fabio? Z Pepe podobna sytuacja, zaliczył tak dobre wypożyczenie że nawet Szejkowie nie byli nim zainteresowani... Arsenal szukał desperacko klubu, który byłby skłonny chociaż 5mln za niego zapłacić. Niestety skończyło się rozwiązaniem kontraktu. Tavares? Do momentu urazu zbierał raczej średnie oceny ( 3 mecze ile dobrze pamiętam) Zobaczymy teraz, ale póki co nie można tego ocenić na +.

@Mastec30: Nie no spoko, po prostu nie wierzę za bardzo w sens wypożyczeń. Zwłaszcza zawodników z pierwszej drużyny. "Projekt" Saliba wypalił, "projekt" Balo też, ale jak wypożyczamy zawodnika, który należy już do pierwszej drużyny to niestety wygląda to tak dobrze. "Młodzieżowcy" mają jeszcze w sobie ten zapał i chęć udowodnienia swojej wartości. Taki Kiwior mógłby moim zdaniem się uwstecznić w takiej Romie. Fajnie mu idzie adaptacja, uczy się języka, warunków ligi i nagle powrót do "poziomu" który już miał w pełni opanowany. Załapie trochę więcej minut, fajnie, ale co poza tym? Tak samo wypożyczenie Fabio byłoby takim trochę przyznaniem się do błędu, a zawodnik mógłby to odebrać jako znak, że Arsenal go nie chce.

W znacznej większości przypadków kluby, które pozyskują zawodnika na określone wypożyczenie traktują go trochę instrumentalnie. Czyli w nosie mają jego zdrowie, rozwój fizyczny i mentalny, liczy się tylko to jak go mogą "wykorzystać". Jeżeli ich zawodnik na tej pozycji przejawia choćby zbliżony poziom to zawsze na ławce siada zawodnik wypożyczony. Wiele było wywiadów gdzie sami zawodnicy niepochlebnie wypowiadają się o wypożyczaniach i ze swojej strony też nie poświęcają się obcemu klubowi, który jest dla nich chwilową przygodą w 100%.

Jeżeli Fabio przez dwa sezonu nie będzie potrafił udowodnić swojej przydatności dla zespołu to w mojej opinii lepiej będzie go sprzedać, odzyskać znaczną część zainwestowanej kwoty i ruszyć z nowym zawodnikiem, a samemu Fabio pozwolić zacząć od nowa gdzie indziej. Jest to na tyle ciekawy zawodnik, że raczej nie byłoby problemu znalezienie klubu, który byłby w stanie zapłacić za niego 25mln.

@Mastec30 napisał: "Kiwior po wypożyczeniu do czołowego klubu Serie A, np Milanu (Roma raczej nie) byłby moim zdaniem dużą wartością dodaną w kolejnym sezonie. Zresztą mamy więcej takich, którzy stanowią głębię składu u nas ale mają problem się rozwinąć bo grają za mało. Poza Kiwiorem takie roczne/półroczne wypożyczenie na pewno pomogłoby Vieirze, ESR, Nelsonowi."

Skąd czerpiesz takie wnioski? Ilu naszych ostatnio wypożyczonych zawodników na przestrzeni 5-7 sezonów rzeczywiście skorzystało na tym? Tylko w ostatnich 3 latach od wypożyczeń "odbili się":

1. Guendo nieudana przygoda w Hercie
2. Torreira nieudana przygoda w ATM
3. AMN nieudana przygoda w Sotton
4. Bellerin nieudana przygoda w Betisie
5. Pepe nieudana przygoda w Nice
6. Lokonga nieudana przygoda w CP i Luton
7. Marquinhos średnio udana przygoda w Norwich
8. Tierney do momentu kontuzji też średnie oceny zbierał w Sociedad
9. Tavares odbija się od Forest póki co

Komu się udalo na wypożyczeniach?

1. Willock
2. Mavro
3. Saliba
4. Balo

Większości się raczej jednak nie udaje na tych wypożyczeniach... Przykłady z głowy, jak kogoś pominąłem to sorry, ale chodziło mi o to, że z reguły te wypożyczenia w większej ilości przypadków nie przynoszą nam korzyści.

Kiwior jest ważnym zawodnikiem dla MA bo jak na dłoni widać, że od momentu pojawienia się realnej konkurencji w składzie GM zaczął lepiej grać i popełniać mniej błędów. Efekt sportowej presji, która pcha najlepsze zespoły do góry. Po drugie jak na ŚO dostaje sporą ilość minut na boisku co świadczy o zaufaniu trenera. Po trzecie lewonożni ŚO są na wagę złota, a w momencie kiedy nie mamy zero-jedynkowego zmiennika dla Ziny to już w ogóle.

@Dzulian napisał: "Hojny jesteś z tym co 3 miesiące."

Chodziło mi o przekrój jego całego pobytu na ES.

@Paul77 napisał: "Arsenal nie kupi Luiza z Aston Villa bo by Arteta musiał na ławkę posadzić Havertza."

Wydaje mi się, że Ode wraca do zdrowia i Havertz tak czy siak wróci na ławkę. Wszystko będzie zależeć od sytuacji z Thomasem. W zimie musi zapaść decyzja co dalej z nim. W 2025 kończy mu się kontrakt, zawodnik skończył 30lat, ma jeden z najwyższych kontraktów w klubie, jest jakościowym graczem, ale co z tego jak łapie kontuzję średnio co 3 miesiące... Jeżeli ma zostać to należałoby usiąść do nowego kontraktu, a jeżeli MA i Edu będą chcieli się z nim rozstać to będzie to ostatni moment żeby coś na nim zarobić.

Przyjście jakiegokolwiek nowego ŚPD na pewno będzie wiązać się z rozstaniem kogoś z dwójki Thomas/Jorginho. W mojej opinii bliżej odejścia jest Thomas, a z Jorginho przedłużymy umowę o kolejne 12mcy.

@Rafson95 napisał: "Pep grał tak prawonożnym Cancelo na LO."

Cancelo to fenomen techniczny i jest to zawodnik obunożny (jak na standardy obrońcy)

@Rafson95 napisał: "MO założenie Artety jest takie, żeby ten lewy obrońca schodził do środka pola i brał aktywny udział w rozegraniu jak to robił Zina w ubiegłym sezonie i wtedy prawonożny zawodnik może się odnaleźć w tej roli lepiej."

Praktycznie każdy zespół już tak gra lub w niektórych wariantach próbują tego. Czy to PO czy LO schodzący do środka. Wymyślił to Pep i jakoś dalej chce grać lewonożnym na LO...

@Piotrek95 napisał: "Z tym Douglasem nie jestem przekonany, to piłkarz dość surowy techniczne, i tak, wiem że nam wkręcił z różnego ale nadal nie widzę za bardzo sensu kupna Brazylijczyka za olbrzymie pieniądze."

Luiz "surowy" technicznie? A to dobre sobie :D AV ma w składzie Diabego, Baileya, Watkinsa, Buendie, Tielemansa, Zaniolo, Digne, Ramseya, a do różne i karne wykonuje Luiz. Do wolnych też niekiedy podchodzi. Do bólu pragmatyczny trener jakim jest Emery pozwoliłby na coś takiego "surowemu" technicznie zawodnikowi? Odpal sobie dowolny filmik scoutingowy na YT z Luizem i wśród pierwszych 3-4 najsilniejszych artybutów wymieniana jest właśnie TECHNIKA. Jak na ŚPD jest bardzo dobry technicznie, ma bardzo dobre podania ( nie bez powodu miał 6 goli i 6 asyst w zeszłym sezonie).

Co do ceny się zgodzę, tanio nie będzie... i raczej będziemy musieli obejść się smakiem. AV ma kasę, mają dobry zespół który jest w stanie namieszać w lidze więc sam zawodnik może nie być do końca zainteresowany żeby odchodzić w połowie sezonu z klubu gdzie jest absolutną gwiazdą. U nas nie wiadomo czy by miał z marszu pierwszy skład, a płacić 80 mln (czuje że taka będzie cena) za zmiennika to też trochę średnio...

@Matelko napisał: "A ja zycze sobie bomby transferowej w postaci Kimmicha"

Jego nawet Pep nie dał rady wyciągnąć w momencie kiedy Niemiec się lekko popsztykał z zarządem Bayernu w tegoroczne lato. Podobno Kimmich był na szczycie jego priorytetów jako zastępstwo po Gundo.

@Rynkos7 napisał: "Nie ma tu żadnej reguły, że to musi być zawodnik lewonożny a Tomiyasu zagrał na tej pozycji nawet gdy dostępny był Zinchenko, więc to nie są występy z konieczności."

:D To powiedz mi, który klub z top gra w podstawie prawonożnym LO w standardowym ustawieniu z 4 z tyłu? Jestem ciekaw co wymyślisz.

City na LO gra obecnie Ake\Gvardiol - oboje lewonożni
W LFC - Robertson\Tsimikas - oboje lewonożni
RM - Mendy\Alaba\Garcia\Camavinga - wszyscy lewonożni
FCB - Balde\Alonso - obaj lewonożni
Bayern - Davies\Guerreiro - obaj lewonożni
PSG - Mendes\Hernandez - obaj lewonożni

Może to jednak jest jakaś reguła? Przy lewonożnym bocznym obrońcy skrzydłowy ma o wiele większe pole do popisu i nie musi schodzić do środka po podania tylko może operować przy linii. Jeżeli jesteś prawonożny to idź na boisko i spróbuj posłać długie, prostopadłe podanie przy lewej linii boiska. Lewonożny LO to olbrzymia przewaga i każdy topowy klub chce grać na LO lewonożnym zawodnikiem. Chyba, że w gre wchodzi formacja z 3 lub 5 z tyłu wtedy zmieniają się założenia taktyczne. Poza tym jest to standard.

Jak Zinchenko zalicza lekki zjazd to kim MA ma rotować obecnie na LO? No właśnie, sam sobie odpowiadasz że wzmocnienie LO to konieczność bo MA musi grać naturalnymi PO na pozycji LO. Fajnie, że mamy uniwersalnych "żołnierzy", Xhaka od wielkiego dzwona też ogarniał LO, ale to wcale nie oznaczało, że tak MA chciał budować stabilizację na tej pozycji. @Rynkos7 napisał: "Nie ma takiej pewności co do Emila."
Może nie ma, ale kontuzjowany ESR też nie będzie wzbudzał wielkiego zainteresowania... Może będziemy próbować go wcisnąć AV w rozliczeniu za Luiza, ale wątpię by byli zainteresowani. Zwłaszcza, że tam jest Emery... @Rynkos7 napisał: "No tak a tytuł zawodnika miesiąca października dostał za ładny uśmiech?"
Aaa bo my z Newcastle i CP w październiku graliśmy :D Po drugie Japończyk w październiu tylko w dwóch meczach zagrał dłużej niż 45minut (Lens, Sevilla) i w obu spotkaniach był jednym z najsłabszych na boisku. Jego średnia ocena z 5 spotkań w październiku do 6.5. Czy to jakaś rewelacja? Dla porównania Rice za te same 5 spotkań ma średnią na poziomie 7.58... i miał o wiele większy wkład w grę zespołu niż Japończyk, ale głosujący często mylą sympatię z racjonalną oceną. @Rynkos7 napisał: "Tu nie chodzi o posiadanie Bellinghama czy drugiego Odegaarda, ale kogoś kto przynajmniej w połowie wejdzie w buty Norwega, nawet powiem niech będzie kimś takim jakim jest Nketiah dla Jesusa."
Ok to napisz mi kogo, kogo masz na myśli kto jest w naszym zasięgu i jest lepszy od Havertza czy Fabio? Bo ja też mogę sobie rzucić, że potrzebujemy kogoś lepszego od GJ na 9tce, przydałby się napastnik, który będzie nam zapewniał co sezon 25 goli w lidze. Takich napastników jest w tym momencie może 2-3 na świecie (Mbappe, Haaland, Kane) i raczej każdy jest poza naszym finansowym zasięgiem (obecnie). Więc po co uprawiać pustosłowie?

Jak chcesz możemy sobie zrobić prywatny mały zakład, że następne 3 transfery IN do klubu to na pewno nie będzie ŚPO. Stoi? To będzie potwierdzenie tego czy pozycja ŚPO jest na priorytecie w klubie czy nie jest.

@kwiatinho napisał: "Jeśli klub miałby teraz zainwestować w lewego obrońcę to co będzie gdy wszyscy będą dostepni? Do tego tylko na wypożyczeniu jest Tierney. Na lewej stronie może zagrać Kuba Kiwior"

Spokojnie, ostudzę Twój zapał. Ja napisałem, że LO prawdopodobnie będziemy szukać w lato 2024 i jest ku temu 10 razy więcej przesłanek niż ku temu, że Arteta będzie chciał kupić kolejnego ŚPO. Na zimę priorytetem jest ŚP/ŚPD, a jak wystarczy funduszy to zakontraktowanie Toneya.

Tak jak napisałeś w lato rozwiąże się sytuacja z Tierneyem i Tavaresem (nie pamiętam czy tam u niego jest jakiś obowiązek wykupu czy nie?). Prawdopodobnie obu pożegnamy definitywnie, ale naiwnym jest myśleć, że prawonożny Timber czy Tomiyasu będą pełnowartościowymi zmiennikami Ziny jak ten np wypadnie na 2-3 miesiące. Japończyk jest ostatnio w dobrej dyspozycji, ale wystarczy sobie przypomnieć jego słabsze występy na LO kiedy to cała lewa strona po prostu nie działała... Timber to nadal niewiadoma. W mojej opinii Ci dwaj na LO mogą występować w roli "zadaniowca" np. na LFC żeby powstrzymać Salaha, bo wiadomo jak Zina sobie radzi z szybkimi skrzydłowymi... ale podstawą koncepcji Artety jest balans między lewo i prawonożnymi zawodnikami. Lewonożny LO to dla MA priorytet.

@Rynkos7 napisał: "No tak, zgoda, ale dokładnie tak samo wygląda sytuacja na prawej obronie."

No nie do końca bo lewonożnego zawodnika, który jako tako może grać na LO mamy tylko jednego - Kiwiora (jako zastępstwo Ziny), na PO mamy Tomiyasu, Timbera i ciągle Soaresa oraz Thomasa (na początku obecnego sezonu i pod koniec ubiegłego był testowany na PO) jako ew. zastępstwo Bena. @Rynkos7 napisał: "No to już idąc tak daleko to na PS możemy wrzucić też Jesusa, Nelsona, Trossarda, Vieire, Emila, Nketiaha i innych więc po co zastępca dla Saki"
No, ale to jest Twój tok rozumowania... Tomiyasu zagrał kilka razy na LO z konieczności, a Ty uważasz że to jest pełnowartościowe zabezpieczenie pozycji gdzie mamy jednego nominalnego zawodnika w zespole... @Rynkos7 napisał: "ŚPO mamy tylko Odegaarda"

Mamy Havertza, ESR, Fabio i Odegaarda - 4 nominalnych ofensywnych pomocników, a nie jednego. Na pewno nie potrzebujemy 5 i na pewno żaden z nich nie zostanie sprzedany w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Czy są dobrzy czy nie to już Twoja subiektywna ocena, MA sam ich sobie wybrał i wygląda na to, że jest zadowolony bo ciągle chwali Havertza. Więc to, że ta pozycja jest słabo obsadzona to tylko Twoja opinia, a nie fakt. @Rynkos7 napisał: "Tu nie chodzi o to kto jest nominalny a kto nie. Kto zjadł zęby na pozycji X, a który nie. Chodzi o fakt, że na pozycje LO gra Zina, Tomiyasu, Timber i każdy z nich spisywał się rewelacyjnie."

No to włącz sobie ostatni mecz Timbera gdzie nabawił się urazy przez swoją spóźnioną interwencję, a potem włącz sobie mecz z CP lub ostatni mecz z Newcastle. Japończyk w obu tych meczach był jednym z najsłabszych na boisku. Z Sevillą to samo. Więc z tym "rewalacyjnie" to straciłeś kontakt z gruntem tak mocno odleciałeś. @Rynkos7 napisał: "Natomiast na pozycji ŚPO masz Odegaarda i potem Emil, Vieira, Harvetz i żaden z nich nie gra na ten moment w połowie tak dobrze jak Norweg."
Oświecę Cię, 99% zawodników na świecie na tej pozycji nie gra w połowie tak dobrze jak Norweg bo jest to obecnie top3-top4 na swojej pozycji na świecie i nie jesteśmy nawet w stanie kupić zawodnika, który byłby realną konkurencją dla Ode. Więc kogo Ty chcesz na ławkę na ŚPO Belinghama, Musiale czy Wirtza? @Rynkos7 napisał: "pisanie o "nominalnych" LO czy ŚPO to mrzonka."
Mrzonką jest twierdzić, że mamy lepiej obsadzoną LO lub PO niż SPO :D Ja wiem, że Arteta lubi zawodników uniwersalnych, ale to absolutnie nie oznacza że wystarczy nam 20 zawodników bo przecież Timber jak wróci to nawet ŚPD ogarnie :D Głupota i mrzonka kupować jakiś bocznych obrońców, lewonożny na LO? Banał! :) @Rynkos7 napisał: "Uważam jednak, że ŚPO jest obecnie naszą najsłabiej obsadzoną pozycją mając na myśli nie ilość piłkarzy w kadrze a ich jakość co zresztą pokazały ostatnie mecze."
Mleko się już rozlało i MA musi to wziąć na klatę. My nie mamy za sobą szejków i speców od omijania FFP żeby sprzedać teraz Havertza i Fabio za 1/3 ceny, dołożyć 50-60mln i kupić takiego np Wirtza. To się po prostu nie wydarzy. MA sobie wymyslił Havertza i będzie nim grał. W jego opinii ŚPO jest dobrze obsadzone, chwali Niemca, systematycznie na niego stawia więc z tą "jakością" chyba nie do końca tak jest po Twojemu. Ode zawiesza wysoko poprzeczkę, ale oceniając obiektywnie ŚPO mamy dobrze obsadzone, a Fabio do ostatniego spotkania zbierał pochlebne recenzje i jego postęp jest zauważalny. Z Evertonem, ManU, Fulhamem dobrze się zaprezentował, nawet w przegranym meczu z WHU był w sumie jednym z najlepszych u nas.

@Rynkos7 napisał: "Lato 2024 to transfer kogoś na LO, no to w takim razie ja dodam, że na tą pozycję tak samo masz Zine, Tomiyasu, Timbera i nawet Kiwiora i różnica jest taka, że na tą pozycję masz przynajmniej 3 wartościowych piłkarzy, którym można zaufać natomiast na pozycje ŚPO masz tylko jednego."

To, że MA "łata" innymi zawodnikami pozycję LO nie znaczy, że jest ona dobrze obsadzona. Ilu mamy nominalnych LO w tym momencie w zespole? Tylko Zina, którego też jest ciężko nazwać "pełnowartościowym" LO z wiadomych względów. To tak samo jak ja bym mówił, że przecież jest Trossard i GJ, którzy w razie czego też ogarną pozycję nr "10". Czy GJ i Trossard nie są wystarczająco "pełnowartościowi". Wtedy idąc Twoim tokiem rozumowania to w sumie mamy 6-7 zawodników mogących grać na ŚPO. To, że mamy zawodników, którzy w razie potrzeby są w stanie zagrać nie na swoich nominalnych pozycjach nie oznacza, że te pozycje mamy dobrze obsadzone i LO jest tego znakomitym przykładem i wspomnisz moje słowa jak wypadnie Zina i będziemy musieli grać Kiwiorem/Tomiyasu przez kilka spotkań. Jak to odbije się na GM i reszcie ofensywy.

Możemy maskować nasze braki, ale Tomiyasu czy Kiwior w dłuższej perspektywie się nie nadają do grania na LO. Każdy z nich świetnie się spisze jako "zadaniowiec" na 2-3 mecze w sezonie gdzie trzeba wyłączyć z gry Salaha czy innego ofensywnego "potwora", który będzie wkręcał Zine w ziemię przez 90minut, ale stabilizacji na tej pozycji żaden z nich nie zbuduje. Timber zagrał jeden mecz i nie wiadomo w jakiej dyspozycji wróci. Grał na LO bo Zina nie był jeszcze w pełni sił, nominalnie jest to ŚO/PO, a nie LO. Granie prawonożnym zawodnikiem na LO ma swoje duże ograniczenia w grze ofensywnej na lewej flance i MA o tym wie. Dlaczego za wszelką cenę w miejsce Xhaki chciał lewonożnego zawodnika? @Rynkos7 napisał: "Fabio, ESR i Harvetz to nie są piłkarze, którzy mogą wejść w buty Odegaardowi."
Jestem ostatnim, który będzie bronił Havertza, ale powiedz mi kto w lidze poza City ma lepiej obsadzoną tą pozycję od nas? Newcastle, LFC, ManU, KFC?

Nominalnych ŚPO mamy 4, nominalnych LO mamy jednego, a Ty mówisz, że w sumie LO jest tak samo "dobrze" obsadzone :)

Możesz sobie mówić co chcesz, ale MA nie szuka ŚPO bo wg. niego ta pozycja jest dobrze obsadzona. Możesz sobie myśleć inaczej, ja też nie jestem fanem Havertza (to mało powiedziane), ale sygnały wysyłane przez MA są jasne.

Na pewno na nasze cele transferowe wpłynęła kontuzja Thomasa (a to niespodziewajka :)) i Edu z MA muszą podjąć decyzję czy przedłużamy kontrakt z Thomasem i liczymy, że "jakoś to będzie" czy go sprzedajemy (kontrakt ma do 06.2025) bo to w sumie ostatni moment na zainkasowanie jakieś rozsądnej sumy za niego? Jakby Thomas byłby w tym momencie w pełni zdrowy i w formie to nie szukalibyśmy ŚPD/ŚP w tym momencie tylko byłby full focus na napastnika, a tak trzeba kombinować i liczyć każdy grosz bo FFP nie śpi :D

@Adi17 napisał: "plus do tego bramkarz - nie wierzę, że na przyszły sezon zostanie Raya i Ramsdale, jeden z nich raczej odejdzie i wtedy trzeba szukać zmiennika."

To na pewno, ale tutaj finansowo wyjdziemy raczej na plus. Jeżeli tendencja się utrzyma i Ramsdale zostanie sprzedany to pewnie nie za mniej niż 40-50mln. Za 27 wykupimy Raye i za 10 zmiennika (może Szczęsny wróci? :D). Więc ta zmiana nie powinno obciążyć budżetu.

@FlameDood napisał: "A ja się wcale nie zdziwię jeśli w zimie nie przyjdzie żaden nowy napastnik. Jeśli Jesus i Nketiah nie wypadną na dłuższy czas przed lub w trakcie okienka to wątpię że Arteta będzie chciał kogoś sprowadzić już teraz. Jesus to wiadomo że jest pewniakiem do składu a Nketiah to ulubieniec Artety, nawet jak gra słabo to potrafi być wystawiany w pierwszej jedenastce. Do tego dochodzi jeszcze Trossard który w ostatnich meczach pokazuje że potrafi się odnaleźć na pozycji 9."


Może tak być, ale z tym "ulubieńcem" MA byłbym ostrożny. Minuty Eddiego wynikają raczej z przykrej konieczności niż z preferencji trenera. Przy w pełni zdrowym GJ Eddie może jedynie ogony ogrywać. Po drugie pojawiło się sporo "głosów" mówiących o naszym poważnym zainteresowaniu Toneyem. Nie tylko jakieś anonimowe konta na X, ale i kilka branżowych portali o tym pisało w tym powszechnie szanowane k.com :) Brentford próbuje odstraszyć zainteresowanych zaporowymi warunkami cenowymi, ale prawda jest taka, że dla nich to ostatni moment żeby coś na nim zarobić. Nie jest tajemnicą, że Toney chce grać w większym klubie, w zimie będzie miał 1.5 roku kontraktu, będzie po pół rocznym zawieszeniu, to wszystko sprawia że może być realnie do wyciągnięcia w granicach 40-50mln.

Jakby udało się sprzedać ESR i Thomasa za łącznie ok 70mln to może być nas stać na Toneya.

@Rynkos7 napisał: "Tutaj się nie zgodzę"

Możesz się nie zgadzać, ale fakt jest taki, że Arsenal wydał na dwóch ofensywnych pomocników w ciągu roku ponad 100mln (Havertz plus Fabio) i w tym momencie mamy 4 ofensywnych pomocników. To, że jakość tych zawodników "nie dojeżdża" to niestety pokłosie kiepskiego scoutingu i nie najlepszych decyzji transferowych. Jednak budżet nie jest z gumy i na 100% Arsenal w zimie nie ruszy po zakup ŚPO, ponieważ na innych pozycjach są większe braki. Nie można wydawać 100 mln i potem kolejnych 100 na naprawę nieudanych zakupów... Zwłaszcza w momencie gdy szykuje się sprzedaż Thomasa, Jorginho młodszy nie będzie, a Elneny to po prostu wieczny rezerwista i trzymany w klubie jako "koło ratunkowe" na wypadek jakieś katastrofy. Więc na dobrą sprawę możemy w zimie zostać z Ricem i Jorginho...

Zakup Luiza mógłby spowodować przesunięcie Rice`a na 8mkę, gdzie w mojej opinii wygląda najlepiej, a w takim wariancie mielibyśmy tylko jeden "slot" w składzie dla ŚPO i posiadanie 4 ŚPO to po prostu marnotrawstwo.

Priorytety transferowe wydają się jasne:
ŚPD/ŚP - zima 2024
N - zima 2024/lato 2024
PS (zmiennik Saki, rozwiązanie kwestii Marquinhosa) - lato 2024
LO - lato 2024

Chyba, że wydarzy się jakieś niespodziewane odejście w co wątpię. Do momentu jak MA będzie stawiał na Havertza i Fabio to możemy zapomnieć o nowym SPO. Jestem pierwszym, który pozbyłby się Niemca, ale strategia i sposób postępowania MA jest raczej oczywisty dla kibiców i nie ma co naiwnie liczyć, że sprzedamy Niemca w zimę/lato 2024... 2 pełne sezony to jest minimum co dostanie Havertz. Podobnie było z Ode, który też pierwszy sezon miał mocno przeciętny.

Ma musi ruszyć po 9tkę i kogoś do środka pola w zimę. Jeżeli tak ma wyglądać sytuacja ESR to faktycznie najlepiej byłoby go chyba sprzedać. Pozycja ofensywnego pomocnika jest dobrze obsadzona - Ode/Havertz/Fabio i ew. Trossard. Wiem, że Havertz i Fabio "kaleczą", ale i tak są ewidentnie w układance MA wyżej od ESR, więc jaki sens go trzymać? Grzeje ławę lub jest kontuzjowany...

Luiz + Toney/Gimenez to byłby gamechanger w drugiej części sezonu

@GunnerKaspi napisał: "Pamiętacie kto był brany pod uwagę na nowego trenera po Unaiu (oprócz Artety)?"

Allegri
P. Vieira
E. Howe
Poch
Nuno Espirito Santo

Ale to plotki tylko były, MA był podobno dogadany zanim odwalono Emerego

Kiedy wraca GJ i Ode? Są jakieś informacje?

@Rafson95 napisał: "Przychodzi tak naprawdę 21 latek bez doświadczenia w seniorskiej piłce jako nowy do drużyny i od ręki dostaje karne. DLa mnie to dziwna sytuacja."


Tam sami 20latkowie grają :D W sumie kto miał podejść? Sterling ma kiepskie uderzenie, Jacksona już nie było na boisku, Enzo tak samo zszedł, tak naprwdę kandydatów było dwóch: Palmer i Gallagher. Pewnie ustalili to między sobą kto czuje się pewniej, jest mniej zmęczony itd.

Także z tymi "łatwymi" terminarzami to różnie bywa... Dla przykładu ManU straciło punkty z City, a LFC z Luton i Brighton...

Ja jestem zdania, że w tej lidze nie ma łatwych meczy i chyba w EPL z wszystkich top 5 lig zdarza się najczęściej, że drużyny z dołu wyrywają punkty topce. City praktycznie co sezon zalicza jakąś wpadkę lub dwie z drużynami z dołu tabeli, a topkę punktują raczej regularnie.

ManU gra padakę i jestem w szoku, że nawet z dołem tabeli udało im się uciułać 12 pkt w ciągu ostatnich 5 kolejek.

@sickstick: No niby tak, ale my w zeszłym sezonie "przegraliśmy" mistrza właśnie meczami z dołem tabeli... 2xstracone punkty z spadkowym Sotton, przegrane z bijącymi się o utrzymanie Evertonem, Forest i remis z WHU, które do jakoś 27 kolejki było na równi z strefą spadkową (lub blisko).