Komentarze użytkownika BeelzeBoSS

@ka2

Jasne, że Bergkamp grał często cofniętego napadziora (w koncu miał tez ponad 100 asyst!), ale to nie zmienia faktu, że RVP strzelił dla nas masę goli - nie powiesz mi, że nie skakałeś jak dziki kiedy strzelił Barcelonie w pamiętnym meczu na Emirates albo, że nie cieszyłeś sie z hat-tricka na SB - a dlaczego strzelił tyle bramek: bo jest świetnym napastnikiem.

Kominy płacowe- w United (przed RVP) był Roo i długo nic. W LFC Gerrard tez odstaje od innych (duzo dostawali jeszcze Carra który jest juz emerytem, Reina, który jest wypożyczony i dużo dostaje teraz.. Suarez). Tak jak Messi i bodaj Hazard. Za jakość sie płaci. A regres jednak był, bo ostatnio byliśmy na 4 miejscu, a w ostatnim sezonie Robina na 3;P

Odejście A. Cola - cóż, w swoim "prime time" był "tylko" najlepszym LO na świecie... rzeczywiste, pozbycie się go to żadne osłabienie... .
A Nasri w swoim ostatnim sezonie z armatką na piersi był, moim zdaniem, najlepszym piłkarzem Arsenalu. To, że potem w City kozakiem był tylko krótkimi momentami nie zmienia faktu, że jego sprzedanie był osłabieniem składu. Znowu...

@ka2

Parę bramek? Robin ich nastrzelał dla nas ponad 130 (więcej niż Bergkamp)! Skoro Arsenal finansowo ma sie tak dobrze, to ludzie w zarządzie powinni kwotę zaproponowana przez United z miejsca odrzucić (zwłaszcza, że teraz podobno chcą dać prawie dwa razy więcej za Suareza) a Robinowi dac najwyższą w BPL tygodniówkę, żeby się wszyscy potencjalni kupcy od niego odstosunkowali. .

Oczywiście, że uważam że Robin (a wcześniej Nasri czy A. Cole) wykręcili nam wielkiego wała i nie dziwi mnie, że opinie o nich są wśród kanonierów bardzo mizerne. Ale każdy z nich to świetny grajek, a ich odejście było w każdym przypadku osłabieniem a nie wzmocnieniem. W LFC też wiedzą, że odejście Suareza będzie dla nich sportową porażką, a teksty w stylu:" za pieniądze z transferu kupi się x świetnych grajków" są marnej jakości pocieszaczami, podobnymi jak np. powiedzenie "pieniądze szczęścia nie dają", które wymyślili sobie bogaci, żeby biednym nie było smutno ;P

@ziom

Sprzedaż RVP to była katastrofalna decyzja. I sportowo (co z tego, że na większa ilość graczy rozłożyło się strzelanie bramek, jak wiele razy brakowało nam po prostu killera, który jednym przyłożeniem nogi potrafi zmienić wynik meczu - patrz mecz z ostatniego sezonu RVP z Evertonem na Emirates i LFC na Anfield) i marketingowo (po kontynuowało trend, w którym Arsenal jest bardzo dobrym klubem, ale do ścisłego topu sie nie dostanie, bo sprzedaję lepszym drożynom swoje gwiazdy - gdzie tu pokazanie ambicji?).

A z niewolnika nie ma pracownika to bardzo kiepskie powiedzenie. Robin nie mógłby sobie pozwolić na opieprzanie się, bo nikt znaczny by go później nie wziął (i tyle tygodniówki co United nie zapłacił). Topowi gracze nie mogą tak po prostu stracić sezonu na "dąsanie sie". Z Suarezem może być trochę inaczej, bo ma trochę nierówno pod kopułą ale i tak moim zdaniem jeżeli zostanie w LFC to będzie dawał z siebie 100% i nadal będzie najlepszym grajkiem The Reds.

Ja rozumiem, że wszyscy jesteśmy transferowo wyposzczeni, ale chwytanie sie każdej plotki i snucie rożnych teorii na temat w sumie tak neutralnej informacji jak to, że Suarez ma kontuzję jest powoli śmieszne.

Nie nastawiam sie na ten transfer, bo nie wyobrażam sobie, ze Arsen kupuje kogoś za kwotę w okolicach 50mln funtów. Ale jak też nie wykluczam, że chce wszystkich nas strollować i faktycznie planuje sprowadzić Urusa na Emirates.

Suarez jest warty tyle, za ile go sprzedadzą właściciele LFC, Rodgers pewnie nie będzie miał w tym aspekcie wiele do powiedzenia. Ale też nie można mu sie dziwić, że robi wszystko, żeby zatrzymać go na Anfield, bo to jest po prostu turbokozak.

@Topek
Mimi zdaniem tylko obicie Sagni sprawiło, że strzał Giroud poleciał w bramkę, IMO bez tego przeszło by obok słupka.

Kosa narazie robi z Higuaina swoją bottom bich. Szkoda, ze reszta druzyny sie nie dostowała do jego poziomu... .

Ciekawe w której minucie zacznie się wykrzykiwanie: "Spend some fuck**g money" xD

Suarez jednak dostał owację - widać fani The Reds z Liverpoolu są bardziej rozgarnięci niż ci z Polski ;P

LFC gra bardzo fajnie, choć wiadomo, to tylko mecz towarzyski. Ale zastanawia mnie jedno. Gdzie niby ta słynna atmosfera na Anfield? Mecz na cześć jednego z najlepszych graczy jaki nosił Liverbirda na piersi w bardzo bogatej historii LFC a na trybunach względnie cicho... .

@Oldgunner3

Zakładając, że ta mityczna klauzula istnieje, problem polega na tym, że jak to napisałes "kompetentny" prawnik znajdzie argumenty które będą popierać stanowisko jego klienta. Nie mam oczywiście pojęcia jak wygląda kontrakt Suareza, ale czasami przecinek czy spójnik postawiony w jakimś miejscu powoduje, ze można jakis przepis interpretować na co najmniej dwa sensowne sposoby. Zostaje droga sądowa, ale to by było katastrofalne dla wizerunku obu klubów.

@Poprzednicy

Real jest najbogatszym klubem na świecie, ale problem polega na tym.. że ich tez nie stać. Przykładowo według niektórych doniesień 70mln z 96mln na transfer CR7 było uzyskanym przez Królewskich kredytem.
A jak dodamy fakt, że system bankowy ogólnie i gospodarka Hiszpanii szczególnie są w kiepskiej kondycji, to na pewno włodarze Los Blancos nie śpią tak spokojnie po nocach jak ci z Monachium.

@GarosS

Jako, że poczułem sie wywołany do tablicy, pragnę zawiadomić, że nie mam 13 lat, a niestety prawie dwa razy więcej...

I nie, ani trochę nie załuje kolesia, bo nikt mu wolnego wyboru nie zabrał i alkoholu na siłe nie wlewał. Tak jak np. nie załowałem Georga Besta, bo swoje w życiu poużywał i nie będę żałował Gazzy (i to nie dlatego, że grał dla Spursów i strzelił Arsenalowi tego pięknego gola w półfinale FA Cup w roku 1991) ;P

@piter1908

A czego tu żałowac? Koles pewnie nie zarabiał mało, a do poziomu dna sprowadził się sam... .

Swoją drogą odnoszę wrażenie, że dla angielskich piłkarzy lat 80' i 90' ulubioną rozrywką był alkoholizm, hazard bądź narkomania. Adams, Merson no i oczywisce Gazza to najlepsze przykłady xD

Pytanie do redakcji:
To zdjęcie w "nagłówku" newsa (Gallas, Fabs, RVP, Flamini, Senderos) jest tak dobrane specjalnie? ;P

@fabregas1987

Żeby kupić Suareza, to pewnie trzeba będzie wydać nie mniej niż kwotę w okolicy 50mln funtów. Za mniej go na pewno LFC nie puści, a do samej transakcji chyba konieczne jest żeby „el pistolero” wyraźnie dał do zrozumienia, że chce do Arenalu np. przez pogryzienie i zarażanie wścieklizną jednego z właścicieli LFC/dyrektora sportowego/Rogersa/a najlepiej to samego Gerrarda. Kontrakt ma jeszcze 2?3? lata, więc Liverpool „nie musi” go sprzedawać, a do tego sprzedanie go do nas będzie strzałem w stopę pod względem sportowym (bo Suarez to genialny grajek, który by nas bardzo wzmocnił) i marketingowym (mimo rożnych opałów Suareza taki ruch pokaże światu, że LFC nie jest w stanie zatrzymać najlepszych piłkarzy, którzy odchodzą do ligowych rywali). Sami dokładnie wiemy, po sytuacji z RVP, że taki ruch to delikatnie mówiąc głupota ;P
Perspektywa, ze Arenal pobije angielski rekord transferowy i da więcej niż Chelsea za Torresa (a przy okazji pobije swój własny rekord prawie 3 razy) wydaje mi się nierealna i prawdę mówiąc lekko komiczna ;P (choć o ile dobrze kojarzę, to gdy kupowaliśmy Bergkampa, to też był to wtedy angielski rekord).

Mam nadzieję, że ktokolwiek z włodarzy Arsenalu zdaje sobie sprawę, jakie wzmocnienia dokonali juz Spursi, bo na razie z naszej strony jest jedna wielka tragedia, a walka z Tottenhamem o 4 miejsce wygląda coraz mniej różowo (i to niezależnie od tego czy sprzedadzą Bale'a, bo jeżeli zostanie, to tylko wielki plus dla nich, a jeżeli odejdzie, to sprowadzą pewno 2-3 świetnych grajków...)

Swoją drogą to wydaje mi się oczywiste, ze przedstawiciel tak dużego klubu jak Arsenal (i innych znanych europejskich marek też) jest na finale takich rozgrywek niejako "z urzędu", bez względu na to, czy interesujemy się jakimś konkretnym piłkarzem czy nie.

@Leehu
Zakładając, ze coś takiego w ogóle ma w kontrakcie (a przypuszczam, że takie rzeczy powinny być objęte inną klauzula.. klauzulą poufności), to kierując sie doniesieniami "mediów" chodzi o to, ze przy ofercie powyżej 40mln muszą poinformować samego Suareza o zainteresowaniu i (jak podaje cześć newsów), zezwala to na kontakty na linoi Suarez-potencjalny kupiec w sprawie ewentualnego kontraktu, choć samą zgodę na transfer musi wydać LFC.

@Misq - no przecież tylko po to Arsen chce Suareza! Żeby pogryzł RVP i zmienił go w zoombie xD

Jedynym interesującym wpisem na temat sagi Suareza w internecie jest przypuszczenie, że ten dodatkowy funt w ofercie Arsenalu to pewnie ten sam, którym kiedyś Carra rzucił w kibiców na Highbury ;P

Hahaha śmieszne sa te komentarze fanów Liverpoolu mówiące coś o wspieraniu bezpośredniego konkurenta do top4. Otóż nikt bezpośredniego konkurenta do top4 nie wspomaga, bo jakoś nie słyszałem o plotkach, by Bale miał iść do Arsenalu... . To Spursi są realnym konkurentem do top 4, a LFC może realnie bić sie o pierwszeństwo w Merseyside z Evertonem ;P (ze złośliwości muszę przypomnieć, że ostatnio i to im nie wychodzi, mimo że na transfery wydają gigantyczne pieniądze od wielu lat)
W sam transfer nie wierzę (jak zresztą od samego początku), bo jakoś nie sądze, żeby LFC nie wiedziało co dokładnie ma wpisane w kontraktach z najlepszymi piłkarzami (vide ta mityczna już klauzula), a przy obecnych cenach Suarez jest wart więcej niż Arsenal jest w stanie dać (choć kto rok temu by przypuszczał, ze Arsenal zaoferuje 40mln za piłkarza?!).

No a na koniec radze nie łykać wszystkiego co jest na tweeterach, bo przecież większość ludzi tam piszących ma takie pojecie co przeciętny użytkownik tej strony. Kolega założył kiedyś fejkowe konto i wpisywał bzdurne plotki o Milanie.. trafił parę razy (zupełnie przypadkowo) i zaczął byc cytowany na różnych portalach związanych z Rossonerri jako wiarygodne źródło... .

Jeżeli Arsenal ma zacząć grać na poważnie, to tacy gracze jak Gerwazy powinni być w szerokim składzie. Majstra nie wygrywa się świetną 11, ale głęboką i w miarę wyrównaną kadrą jak pokazuje to od x lat United. Jasne, że Iworyjczyk nie spełnił oczekiwań, jego skuteczność czasami jest żenująca, ale chłop potrafi grać i jest zdecydowanie lepszą alternatywą niż niegrające 8 mln na koncie (choć wiadomo - to jest Arsenal i pieniążki cieszą włodarzy bardzo, ale to bardzo ;P).

@Arsenal 23
No chyba, że interesujemy się kimś z ligi indonezyjskiej, wietnamskiej albo japońskiej ;P

Ładnie ich wyszkolił Arsen, mówią (a może nawet myślą) tak jak on xD

Fabregas, Nani, Roo, Suarez, Higuain, Fellaini... apetyty duże, a dostaniemy pewnie Barry'ego ;P

Zycie to nie gra komputerowa. Zamiast Suereza, Roo i pewnie Higuaina skończymy na Sanogo ;P

A jak już wiele razy podkreślałem - Suarez jest świetny i z miejsca podniósłby poziom Arsenalu.

Charakter to on oczywiście ma, ale skoro Arsen poradził sobie z bandą nałogowych alkoholików spod znaku Adamsa i Mersona to sobie z jednym Urusem nie da rady?

@RobinVanPersil - czytanie ze zrozumieniem widzę, że masz średnio opanowane ;P

A co do samego transferu - z ostatnich doniesień wynika, że Arsen poczuł się głowy rozgrywającym okienka transferowego.. oby się nie przeliczył i we wrześniu nie zakomunikował, że Sanogo moze spokojnie zmieniać Giroud, Barry Artete, a resztą składu ma odpowiednią quality, commitment i determination... .

@Kosa2000

Ale chyba nikt nie wyobraża sobie, że Arsenal może konkurować na polu finansowym z Realem Madryt xD Jeżeli Real będzie chciał Suareza to zaoferuje na bank więcej niż Kanonierzy... dużo więcej.

No chyba, że pan Usmanov przestanie tylko gadać i rzuci jakieś "drobne", ale na to się nie zanosi (może jakby był większościowym udziałowcem).

Jeżeli to prawda z tymi ofertami za Suareza to jestem nawet pozytywnie zaskoczony, bo Arsenal w tym okienku chociaz (nieudolnie co prawda) stara się o świetnych grajków.

Ale 30 mln? To tak 15-20 za mało i Boss na pewno o tym wie, więc po co ta oferta? Naciskanie na Real w celu przyspieszenia transferu Pipity?
Jeżeli Real chce Suareza, to takie działanie wymusi na nich "sprężenie się" i zaczęcie negocjacji z LFC a wiadomo, ze lepiej być jedynym potencjalnym kupcem niż jednym z wielu, bo to sprawia, ze trzeba będzie więcej zabulić. Sprzedanie Arsenalowi Higuaina sprawi, ze ten odczepi sie od Suareza.
Jezeli natomiast Real nie chce Suareza (z jakichkolwiek powodów) to i tak dla Realu lepiej będzie szybciej sfinalizować transfer Pipity. W końcu potrzebują kosmiczną ilość gotówki na Bale'a a rozglądanie się Arsenalu za innym napadziorem może pozbawić ich tych 25-30mln za Higuaina,
Jest tez trzecia opcja, chyba najmniej prawdopodobna - Arsen złożył ofertę, bo serio chce kupić Suareza. Ale oferta 30 mln raczej będie da włodarzy LFC średnio udanym dowcipem, a nie poważną propozycją ;P

A co do komentarzy polskich fanów The Reds - tak jak nas boli, że od lat nie walczymy realnie o mistrza, tak ich to, że realnie nie walczą o top 4. Frustracje fanów mocnego klubu środka tabeli, który szanse na mistrza Anglii ma jeszcze mniejsze od nas, a porównywalne do tych że A. Cole odzyska kiedyś sympatie kibiców kanonierów ;P

@IceMan
W wyliczeniu postanowiłem ograniczyc się do ostatnich dwóch lat (teraz przypomniało mi się o Gotze xD). Patrzenie głębiej sprawiłoby, że można by się dorobić ciężkiej depresji ;P

Loris, Vertonghen, Hazard, Mata, M'Vila, Villa... teraz Higuain - z graczy którzy "właściwie już sa nasi" można by zrobić świetna jedenastkę... Nie ma potwierdzenia na oficjalnej stronie=nie ma co się napalać.

Ktoś wierzy w możliwość zakontraktowania Roo czy tym bardziej Suareza? Skoro Boss ma opory z przekroczeniem 20mln to nagle da około 40-50 za Urusa (LFC na pewno nie oczekuje za niego mniej)?

Dla mnie właściwie niemożliwe (nie całkowicie niemożliwe, bo w dzisiejszej piłce nic nie jest niemożliwe. Nie możemy wykluczyć tego, że Usmanov na jakiejś noworuskiej imprezie się pokłóci z Abramowiczem i żeby mu utrzeć nosa wyłoży na jednego z wyżej wymienionych xD), choć każdy z nich byłby z miejsca olbrzymim wzmocnieniem.

guardian.co.uk/football/2013/jul/04/gonzalo-higuain-arsenal-deal-close

Testy i prezentacja.. w piątek?

Podejrzewam, ze szanse na ten transfer są mniejsze niż na transfer Roo.. a już przejście Roo uważam za właściwie niemożliwe.

A co do samego Suareza. Jasne, ze zdarzają mu się dziwne "odpały", ale moim zdaniem należ do absolutnego TOP5 napadziorów, a ze swoją bajeczna techniką pasowałby do nas idealnie ;P. Ale jak na wstępie- nie ma szans.

Zmiana Mignoleta na Mannone będzie dla Czarnych Kotów niemałym szokiem :P

Do pośmiania sie:
dailystar.co.uk/football/view/321476/Arsenal-staged-shock-attempt-to-hijack-Andy-Carroll-deal/

według tego "źródła", Arsenal miał robić podchody pod Carrolla ;P

Higuain, Roo, Fellaini... Arsenal łączony z grubymi rybami?! Miło, że przynajmniej w plotkach rośniemy w siłę xD

He came to us when Henry left,
Eddie, Eddie,
he scores more goals than Darren Bent,
Eddie, Eddie,
he broke his leg but he'll be back,
and Darren Bent will still be cack,
Eduardo Da Silva, Arsenal's Number 9!

Nie ma chyba kibica Arsenalu, który choć przez chwile nie zastanawiał się, jakby to wszystko wyglądało gdyby nie jego kontuzja.

Lfc.pl jest baardzo specyficzna. Czasem przeglądam, bo niektórzy mądrze i ciekawie pisza ale.. na tematy nie związane z samym Liverpoolem. O Liverpoolu tam tylko dobrze albo wcale. Rogers będzie miał więcej tytułów niż Sir Alex, jego transfery są wybitnie trafione, jest progres, zawodnicy LFC są najlepsi, najbardziej zgrani, a to że nie są mistrzami jest winą wspomnianego sir alexa i FA. I sędziów! Kto twierdzi inaczej ten niech idzie kibicować "mułom", bo nie rozumie "czerwonego" stylu kibicowania, nie należy "do czerwonej rodziny", będzie szedł sam i w ogóle obraża ofiary Hillsborough (notoryczne wspominanie o tym sprawia, że jest niemal tak irytujące jak Smoleńsk – w sumie nawet liczba ofiar taka sama). No i panuje tam ordynarna cenzura, a posty które nie są dostatecznie „czerwona” są kasowane xD
Ale mimo całego tego sekciarstwa i tak jest lepiej niż na większości innych kibicowskich stronach, bo przynajmniej chamstwo nie jest tolerowane.