Komentarze użytkownika Bergkamp85
Znaleziono 248 komentarzy użytkownika Bergkamp85.
Pokazuję stronę 1 z 7 (komentarze od 1 do 40):
To Luis Diaz opchnięty przez Liverpool za 75 milionów euro do Bayernu,a to oznacza że nie będzie już problemu by na Anfield trafil Isak.
Zapewne do Diaza dołączy Nunez zapewne za minimum 50 milionów euro.
Gdybyśmy my tak potrafili sprzedawać piłkarzy,a nie że wypożyczamy i liczymy na to że klub wypożyczający naszego grajka z łaski swojej po roku go wykupi za grosze.
W dodatku Chelsea sprzedała Felixa do Arabów,i jak wszystkie warunki zostaną spełnione to odzyskają kasę którą w niego zainwestowali.
Mam nadzieje że nowy dyrektor sportowy skończy z tą patologią i że w końcu do klubu zaczną wpływać duże pieniądze za piłkarzy dla których nie ma już miejsca w Arsenalu.
@mlody323323 napisał: "za ile ? 10-15 mln ... to juz wolę by został do Głębokiej Rotacji mimo połamania co 4 mecze , Flamengo raczej za niego 25-30 mln nie da . to mega interes go teraz sprzedawać :) zawodnika który jak jest zdrowy to nie jest zły , i mogł by sie jeszcze przydać w tym sezonie , niech sie skupią na wypchnięciu innych zawodników bo Jesusa ja bym nie odddawał za Frajer do Brazylii"
Tu kwota transferu nie jest problemem - ja bym go nawet za darmo oddał.
Problemem jest jego tygodniówka która sięga blisko 300 tysięcy funtów tygodniowo.
Właśnie w tym upatrywał bym problem,by gdziekolwiek go upchnąć.°W Brazylii z tego co wiem nie ma ichniejszego FFP,ale i tak klub taki jak Flamengo nie udźwignie tak wysokiej pensji(wątpie by nawet połowę z tego).
Zauważ że nawet Araby nie są nim zainteresowane,bo wiedzą że facet zagra z dwa mecze i na pół roku wyląduje na L4.
Jakoś za bardzo wierzyć mi się nie chce by od tak z dnia na dzień Isak zgłosił zarządowi Newcastle że czas spędzony na St James’ Park minął.
Chłop ma kontrakt do końca czerwca 2028,więc jak już to odejdzie za rok.
Coś tam przebąkuje się o tym że jeśli Liverpook opchnie Luisa Diaza(najpewniej Bayern)to kasa się znajdzie i na Isaka.Ciekawi mnie jednak to jak to wszystko poukłada Arne Slot,mając już dwóch środkowych napastników w zespole(Nunez,Ekitike).Ten drugi właśnie trafił do klubu jako numer dwa na liście,po tym jak nie było szans na sprowadzenie...Isaka.
Nuneza Liverpool z chęcią by się pozbył,ale patrząc że zainteresowanie jest ze strony klubów Seria A(Napoli),to wątpie w to by The Reds zgodziło się na raty spłacane przez dziesięc lat,oraz pokrycie części tygodniówki,do wygaśnięcia kontraktu z byłym klubem.
W grze są jeszcze faceci w turbanach,i tam bym upatrywał szans na opchnięcie Nuneza oraz...Gabriela Jesusa.
Z Jesusem to oczywiście żart,bo nawet tam wiedzą że kupiliby nie piłkarza a szklankę.
@Barney napisał: "Zartować to mozna po oficjalce szweda ,a teraz to mozesz liscia dostac :p"
Słowem wstępu.
Nie wiem czy piszesz na serio czy też nie,ale w internecie każdy mocny,a w realu to już nie tak do końca.Załużmy że jesteś na serio poważny.
To słuchaj.
Taki wpis utwierdza mnie w przekonaniu że na tym forum to w większości fanatycy,którzy biorą wszystko do siebie.
Banda niewyrośniętych dzieciaków,które myślą że będą mieć jakiś profit z tego że broniąc swój klub grożą drugiej osobie użyciem siły.
@Barney napisał: "Zartować to mozna po oficjalce szweda ,a teraz to mozesz liscia dostac :p"
Słowem wstępu.
Nie wiem czy piszesz na serio czy też nie,ale w internecie każdy mocny,a w realu to już nie tak do końca.Załużmy że jestem na serio poważny.
To słuchaj.
Taki wpis utwierdza mnie w przekonaniu że na tym forum to w większości fanatycy,którzy biorą wszystko do siebie.
Banda niewyrośniętych dzieciaków,które myślą że będą mieć jakiś profit z tego że broniąc swój klub grożą drugiej osobie użyciem siły.
@Dzulian napisał: "A potem wyłączyłeś fife i powrót do rzeczywistości z Hojlundem na 9"
Ale wy macie ciśninie że nawet nie można napisać czegoś dla beki,od razu jak śmiesz obrażać klub i ludzi nim zarządzającym.
Tacy jak ty na tym forum,nie tolerują tego że ktoś może mieć inne zdanie,ewentualnie próbuje przedstawić coś dla żartu,.Wy to łykacie i puszycie się jak dumny paw,bo stanąłeś w obronie swojego ukochanego klubu.
Gyoekeres do MU
Eze do Chelsea
Niech tam się pośpieszą,bo jeszcze zabiorą nam Jacksona z Chelsea XD.
Czyli prezes Sportingu wyszedł na swoje i Arsenal zapłaci tyle ile od początku żądał klub z Lizbony(70+10)
Nie rozumiem po co cała ta szopka,biorąc pod uwagę że zarząd bez żadnych negocjacji.zgodził się zapłacić Chelsea,50 milionów euro za gracza,który najpewniej będzie robił za rezerwowego w układance Artety.
@vergil99111 napisał: "Z Gyokeresem czekamy aż Arteta odkryje, że Vlahovic jest do wyjecia za 30mln."
Ja słyszałem że Juventus oczekuje 25 milionów euro,a Arczi kupi go za 30 milionów funtów +10 milionów funtów zmiennych.
@nt2b napisał: "a może spróbują rozwiązać kontrakt z Jesusem, tak jak z Tomim. Chociaż jako backup na LS by się ciągle nie łamał. xD"
Bez szans.
Jesus ma kontrakt ważny do końca czerwca 2027 z tygodniówką na poziomie 265 tysięcy funtów.
Tomyiasu zarabiał w Arsenalu 100 tysięcy funtów,mając kontrakt ważny do końca czerwca 2026.
@mruw napisał: "Ciekawią mnie odejścia w sumie, bo na razie cicho o nich. Trossardem było delikatne zainteresowanie z Turcji, Parma chciała Fabio i to tyle chyba. A trzeba się pozbyć jeszcze Zinczenki, Lokongi, Nelsona i jakimś cudem Jesusa"
Tygodniówki
Lokonga 50 tysięcy funtów
Zinchenko 150 tysięcy funtów
Nelson 100 tysięcy funtów
Vieira 45 tysięcy funtów
Jesus 265 tysięcy funtów,w dodatku wiecznie
kontuzjowany
Zinchenke i Vieire chcą kluby z Serie A,a jak wiadomo nie od dziś,kluby z Włoch,to by chciały by zawodnik przyszedł do nich za darmo,i by były klub płacił 50% pensji do końca kontraktu.
ZJesusem klub będzię bujał się do końca kontraktu bo nikt o zdrowych zmysłach nie będzie kupował szklankę w dodatku z tak dużą tygodniówką.
@vitold napisał: "A który zawodowiec łamie umowę, nawet ustną, która jest tak samo ważna jak pisemna?"
Problem.w tym że taką umowę jest trudniej udowodnić,bo jak zakładam,nie ma ani świadków,a tym bardziej nagrania takiej rozmowy.
@vitold napisał: "Ale jeżeli umowa została zerwana i jest oszukany, to dlaczego miałby nie mieć racji? xD"
Jest na to jakiś papier?.
Nie wierzę w to że są ludzie którzy cały czas wieżą w to że słowo cokoliwek w dzisiejszym świecie znaczy.
Na to wygląda że dupa blada z transferu Gyo.
Jeżeli prezes Sportingu postawi na swoim tak jak pisze,to nie będzie już 70+10 tak jak chcieli od początku,tylko od razu 100 milionów na stół,jak nie to w*pierdalać.
Gyo sam sobie jest winny,bo jak sam twierdzi ustalił z prezesem że po sezonie odejdzie za 60 milionów plus zmienne.Problem jednak w tym że to była ustna deklaracja,która jest g*wno warta.
W takim wypadku Gyo jest na przegranej pozycji,i powiniem jak przystało na zawodowca wrócić do treningów w obecnym klubie, a nie zachowywać się jak obrażona księżniczka,która myśli że tylko on ma rację,nikt inny.
Skończymy z Watkinsem,który jest po trzydziestce,albo Vlahoviciem,którego Juventus chcę wypchnąć.
Ps.
Co ja piszę,przecież Jackson z ukochanej przez Artetę Chelsea jest w promocyjnej cenie 100 milionów euro(bądź funtów) i Arczi zapewne rozmawia już o tym z Bertą i Kroenke,by ten transfer doszedł do skutku.
Z jednej strony,człowiek ma dość już tych transferów z Chelsea,ale biorąc pod uwagę że Saka nie ma zmiennika(Nwaneri dobry grajek,ale jeszcze nie poziom by móc zastąpić Sakę w razie jego absencji),to transfer Noniego nie wyglada źle(tylko ta cena).Chłopak zarabiał na Stamford 50 tysięcy funtów,więc w Arsenalu zapewne będzie zarabiał niewiele więcej. Odszedł Partey który zarabiał 200 tysięcy funtów tygodniowo,i chciał więcej.W jego miejsce przyszedł Zubimendi który o dziwo ma zarabiać 75 tysięcy funtów. Jorginho 110 tysięcy funtów,w jego miejsce Norgaard bodajże 70 tysięcy funtów.
Dla niewtajemniczonych,wynagrodzenie piłkarza też ma wpływ na FFP,a co za tym idzie,klub pomimo już dokonanych transferów, na pewno kogoś jeszcze kupi.
O Gyo jestem spokojny.
Lewe skrzydło,tu są obawy,ale jestem dobrej myśli.
@Lehu napisał: "Miał być skrzydłowy klasy światowej, żeby podnieść jakość lewej strony a chcemy kupić gościa, który jest słabszy od wszystkich naszych skrzydłowych"
Madueke to akurat prawa strona
Chryste panie.
Tam w Chelsea mają jakieś kwity na Artetę,bo nie rozumiem tej całej fascynacji graczami ze Stamford Bridge.
Było parę dobrych ruchów(Jorghino,Cech,Havertz, teraz Kepa),ale takie flopy jak Luiz czy Willian zostają na długo w pamięci,i to właśnie one kojarzą się z tym że nie warto sięgać po takie odpady,szczególnie jak mają mieć pierwszy plac.
Arteta jak każdy geniusz(tak są tu tacy co tak uważają)musi w końcu oszaleć,i chyba teraz jesteśmy tego świadkami bo co każde(bądź prawie każde)okienku był jeden ruch na linii Chelsea ->Arsenal.Obecnie(oby nie)jest duże prawdopodobieństwo że będzie progress i w tym okienku przyjdzie kolejny gracz z niebieskiej części Londynu.
Niektórzy to myślą że transfery wyglądają tak jak w Fifie czy FM-ie.Dziś zapytanie,jutro podpisanie umowy.
Jeden jak i drugi,nie są warci kasy jaką rząda jeden jak i drugi klub.Do startu przygotowań zostały jeszcze dwa tygodnie,więc jest czas na to by Sporting jak i Lipsk zeszły z ceny.Bliżej tego może być Sporting bo Gyo,wszczął bunt,i prezes może nie mieć wyjścia i będzię musiał wrócić do 60+10 zmiennych(tak w ogóle umawianie się na słowo jest gówno warte).
Lipsk też zejdzie z ceny(bodajże już to zrobił)bo brak gry w europejskich
pucharach odbije się na finansach klubu.
Tutaj nikomu nigdy się nie dogodzi.
Od lat są narzekania że nie ma zmiemników na pozycjach które tego potrzebują,a jak już takowe klub zrobi to:
- za stary
- za słaby
- nie wiem kto to jest
- nie jest godny noszenia armatki na piersi
- tak w ogóle to nie ma potrzeby,są inne priorytety
Jedynie do czego można się przypieprzyć to,to że Arsenal jest bierny w styczniowym okienku transferowym,co odbija się później w decydującej fazie sezonu.
Dobry ruch.
Mimo sympatii do Parteya,to tyle ile on chce niby zarabiać(£250.000 tygodniowo)do tego trzyletni kontrakt,to nie dziwne że klub na to nie chce pójść.
Norgaard to oczywiście nie poziom Parteya,ale dostajemy solidnego grajka,który zapewne będzie zarabiał 1/3(obecnie £40.000 tygodniowo w Brendford) tego co chce Thomas.
Załóżmy że Arsenal się zgodził na warunki Thomasa, i jestem więcej niż pewny że jak to nie wypali to ci którzy teraz są za Parteyem, za rok będą stać w pierwszym szeregu i krzyczeć że "Arsenal niczego się nie uczy i daje wieloletnie kontrakty z dużym wynagrodzeniem wiekowym zawodnikom,którzy blokują ruchy przychodzące,jak i podwyżki dla wyrózniających zawodników".
@Bergkamp85: @Bergkamp85 napisał: "rządał"
Ale faux-pas z mojej strony
Jeżeli jak ktoś tu już pisał że Thomas rządał 250 tysięcy funtów tygodniowo i trzyletni kontrakt(podwyżka o 50 tysięcy funtów + wiek piłkarza)to jak dla mnie trochę za dużo nawet jak na takiego piłkarza jak Partey.
Kluczowe w tej chwili jest to by w końcu skończyć sagę z przenosinami Zubimendiego i by w końcu Sociedad i Arsenal wydały komunikat w tej sprawie(nie żadne "Here we go"Romano).
W miejsce Parteya,Arsenal już od grudnia ma na oku Luciena Agoume z Sevilli.Chłopak jes wart wedle transfermarkt 8 milionów euro(cena rośnie) i byłby do wyciągniecia za mniej niż 20 milionów euro(wliczając już zmienne).
Za pensję Parteya mamy 23 letniego piłkarza,którego można jeszcze podszlifować.
W przypadku Thomasa,to z roku na rok jego dyspozycja będzie spadać(na bank co chwilę jakieś urazy-skąd my to znamy).
PS.
Za każdym razem rozwala mnie argument ludzi którzy zarabiają setki tysięcy funtów tygodniowo,a on i tak biedny,bo nie starcza do pierwszego.
Większość tu osób pisze że Kepa to kolejny odpad z Chelsea.Rozumiem każdy może mieć własne zdanie,ale jak na gościa który miał dobry sezon na wypożyczeniu u "Wisieniek",to kwota 5 milionów funtów wydaje się śmiesznie niska.
Za taką kwotę na rynku nie zdajdzie się tak ogranego bramkarza na poziomie Premier League,więc jakiekolwiek marudzenie,że to zły transfer jest nie na miejscu.
Na chwilę obecną wolę taką "dwójkę" na bramce,niż ściągnięcie na ostatnią chwilę jakiegoś no-name, bóg wie skąd.
Upadł temat Garcii(rezerwowy bramkarz za 25 melonów, trochę dużo),więc trzeba było wdrożyć plan "B" którym to okazał się Kepa,co moim.zdaniem.jest dobrym ruchem.
Kepa to na chwilę obecną najlepsza "2" dostępna na rynku(cena+jakość).
Jedyny minus tej transakcji jest taki że zarabia on podobno 170 tysięcy funtów tygodniowo.Liczę więc na to że włodarzom klubu uda się zbić trochę z tej tygodniówkiPowiedzmy tak do 100-120 tysięcy funtów tygodniowo.
PS.
Założę się że większość tu marudzących,w sytuacji w której to Kepę kupiłby ktoś inny(załóżmy czołówkę PL),to w komentarzach byłby wielki lament o to "gdzie ten Arteta miał oczy,przecież taki bramkarz za tak niską cenę,to aż wstyd było nie skorzystać".
Jeśli to prawda to szkoda by pozbywać się takiego talentu.Fakt chłopak jest jeszcze młody i będzie miał spadki formy,ale patrząc na politykę transferową klubu,to lepiej by chłopak został,bo jak zawsze w trakcie sezonu wykruszy się połowa składu,a i Odegaard grający wszystko.od deski do deski pokazuje w jakiej jest obecnie formie.
Arteta jak widać kieruje się filozofią z polskich boisk gdzie takiego Pawła Brożķa nazywają młodą polską nadzieją.Chłop już parę lat temu zakończył karierą,bo zbliżał się do czterdzistki(rocznik 83).Gdyby dalej grał pomimo swojego wieku,to dalej uważany byłby za młody talent.
Nwaneri pokazał już tyle że może być zmiennikiem Saki czy Ode,bo jednemu czu drugiemu przyda się odpoczynek,a nie jak ma to w zwyczaju Mikel wyciska z nich tyle że jeden jak i drugi w drugiej części sezonu wyglądają jak wrak człowieka.
Znając Artetę,to uzna że lepiej ściągnąć kolejnego Hiszpana za 60-70 milionów funtów,płacąc mu tygodniówkę na poziomie 150-200 tyisięcy funtów.
Ale Burn się podpalił,bo Raya będący niższy od niego(nawet w kapeluszu),wyłapał piłkę bez żadnego problemu.
Ten zorganizowany doping z tym bębnem,to został "wypożyczony"od PZPN?.
Ten tutaj jak i temna stadionie narodowym to taka prowizorka że aż skręca z zażenowania.
Kolejne 700 milionów powinno starczyć,by przynajmniej wygrać Carabao Cup.
Ale padaka.
Niech nawet będzię 0-0,by na spokojnie pojechać do Southhampton,bo patrząc jak zespół gra,to nawet tam będzię problem by cokolwiek ugrać.
25 minut i " ja do Ciebie,ty do mnie" + Raya
@Simpllemann napisał: "Wielu użytkowników miało rację. Ktoś z czołówki w walce o tytuł spuchł. Racja była jednak tylko połowiczna, bo to nie stało się z Liverpoolem, ale z Arsenalem"
Ja non-stop grasz tym samym składem,bo zarząd
skąpił kasy w zimowym oknie transferowym,to tak jest.
Arteta przez prawie sześć lat buduje i nic z tego nie ma.
Przychodzi taki Slot i przy zadyszce City,z palcem(wiadomo gdzie) zdobywa misyrzostwo PL.
Niestety czas Artety już się powoli kończy i trzeba dać drużynę komuś innemu,szczególnie że w klubie jest nowy dyrektor sportowy.
Gdzie jest Garfield?.
Gdzie się ten zawsze optymistycznie nastawiony kotecek?.
Ja jestem spokojny jak Garfield wierzy,to ja też ;)
PS.
Tak,tak wszyscy jesteśmy kurakami,bo mamy czelność nie wierzyć w proces Artety.
Klasyka.
Arsenal na początku ciśnie,gówno z tego wynika,a rywal wychodzi z jedną kontrą i strzela gola(nawet dwa).
Z taką grą to nie tylko w dupę z Newcastle,ale i zapewne z Southampton.
Szóste miejsce i zamiast gry w LM,to LE.
Wielkie transfery które są zapowiedziane,pójdą w odstawkę,bo nikt nie będzie chciał przyjść do przegrywów,gdzie nawet nie ma LM
W ataku dalej będziemy męczyć bułę z Havertzem i Jesusem.
Jak tak dalej pójdzie to nie tylko Saliba odejdzie(ostatnio i tak gra gówno)ale też Saka będzie chciał wymusić transfer.
Można dużo dobrego powiedzieć o Artecie,ale jeżeli przez prawie sześć lat,zdobywasz tylko FA Cup(i to na początku pracy)cały czas mówi że klub jest w budowie,to coraz bardziej przekonuje się że z nim u sterów klub nie zrobi kolejnego kroku.
Tym piłkarzom jest potrzebny nowy zastrzyk,bo wydaje mi się że już mało który piłkarz wierzy Artrcie, nie mówiąc już o kibicach.
Zarząd to samo,szczególnie skąpstwo w zimowych okienkach transerowych.
PS.
Beka to będzie jak Arsenal nie awansuje do LM,a taki United czy Tottenham już tak(zależy który z tych klubów wygra finał LE).
Wygląda na to że klub obciął budżet na żarówki,bo po przerwie zamiast grać lepiej,to na boisku wychodzi banda frajerów,z wypiętym tyłkiem,by rywal miał łatwiej załadować.
To już strasznie irytuje.
Trzeci mecz podrząd w lidze gdzie prowadząc 1-0,dajemy sobie strzelić gola.
Dobrze że ranking daje PL 5 zespołów w LM.
Piłkarze Arsenalu osiężali,tak jakby kupa w gaciach i dodatkowo obciążała.
Tragedia po tych trzydziestu pięciu minutach gry.Bliżej drugiej bramki dla PSG.Arsenal w ogóle nie stnieje w pierwszej połowie.
Nadzieja w tym że do przerwy PSG nic nie strzeli,a nasi się przebudzą w drugiej połoqie.
Matko,przyjeżdża takie CP i zamiast na spokojnie pyknąc taką drużynę to męczą bułę.
Inni akoś potrafią im strzelić,cztery,czy nawet sześć bramek,tylko Arsenal męczy bułe z drużyną,która o nic już nie gra.
Rozumiem że teraz najważniejszy jest półfinał LM,ale nie można odpuszczać meczów z drużyną z dolnych rejonów tabeli.
Jakby prowadzili to Saka by strzelił bez zastanowienia w tej sytuacji,a tak to brakło zdecydowania i chciał wejść z tą piłką do bramki.
Ostatnie mecze w PL wyglądają tak jakby Arsenal już odpuścił(Liverpool nie do prześcignięcia)bo i tak pierwsza czwórka(a nawet piątka) już jest klepnięta,i hajs z LM będzię się zgadzać.
Plus tej kolejki jest taki że drużyny walczące o Top 4 też zremisowały swoje mecze(Liverpoolu nie licze,bo i tak mimo porażki nie da się ich dogonić).
@Marzag napisał: "gdzie tu powiedz mi w tym meczu jest wina Merino że nie wygraliśmy? Ile ty masz lat? 5?"
Pokaż mi w którym ja miejscu obwiniam Merino?.
Wina leży po stronie zarządu,który widząc ciągłe problemy z urazami,nic z tym nie robi,licząc że limit pecha się skończył,i głebia składu nie jest potrzebna.
Brak napastnika,brak zmienników,to twoim zdaniem wina Merino(bo napewno nie moim).
@ZielonyLisc napisał: "@Piotrek_175 napisał: "Ci wszyscy kibice , którzy po zimowym okienku naiwnie wierzyli ( i nadal wierzą ),"
Ta wiara daje im mentalność ZWYCIĘZCÓW XDDD"
Arsenal to przecież najlepszy klub na świwcie i tu bylo kto nie trafia.
Jak to szło..."półśrodki nam nie potrzebne,damy radę z tym co mamy."
Na chwilę obecną to mamy kupę w gaciach w obawie przed wypadnięciem z Top 4.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Viktor Gyökeres – brakujące ogniwo w mistrzowskiej układance Arsenalu?
- 29.07.2025 19 komentarzy
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@AtheneWins napisał: "chcesz sprzedać za 80 milionów? Zinchenke? xD
Zobacz kogo sprzedaje Liverpool a kogo my mamy w ostatnich latach.
W 2011 kiedy Fabregas odchodził, transfery po 50 milionów były rzadkością. Ronaldo chyba wtedy wyznaczał sufit 100 baniek.
Także ponawiam pytanie: kogo z ostatnich 10 lat z kadry Arsenalu sprzedałbyś za 70 baniek."
Widzisz,nie rozumiesz.
Chodzi mi o to że widząc że zawodnik który nie rokuje i pikuje w dół,to zamiast znaleść kupca,to my go wypożyczamy,a za rok.się zobaczy.
Fabio Vieitlra,chłopak przyszedł do kluby za 35 milionów euro,i nie spełnił nadziei(chociaż miał pare dobrych meczów).
Zamiast próbować odzyskać chodź część kasy,to wypożyczamy za grosze do Porto.
To samo Porto z którego wypłynął,nawet go nie chce z powrotem.Arsenal chce niby 20 milionów euro,ale kto się po niego zgłosił...Parma.Przecież wiadomo że taki klub nie wyłoży takiej kasy,i zapewne zawodnik pójdzie na kolejne wypożyczenie.
Zinchenko.
Gościa powinniśmy sprzedać już rok temu,gdzie był jeszcze coś wart.30-35 milionów euro na spokojnie mógłby ktoś wystawić,i opłacić jego tygodniówkę.Tak teraz będziemy się z nim bójać do końca przeszłego sezonu,jak wygaśnie jego kontrakt.
Z obecnego składu to tylko Martinelli jest coś wart.
Kwota w granicach 60- 70 milionów euro,jakby klub się postarał to by go sprzedał.
Tam w tym przypadku,to znowu rok zmarnowany i ostatecznie pójdzie za 30-40 milionów,bo bliżej końca kontraktu,i trzeba się godzić na każdą ofertę jaka trafi do klubu.
Ozil,Sanchez, Auba,Pepe.Klub wydał na tych piłkarzy kupę siana,a "zarobił" grosze.
Pepe i Ozil to w ogóle.Arsenal godził się na wszystko by tylko się ich pozbyć(płacenie większej części wynagrodzenia,co tylko wystawiło ten klub na pośmiewisko.