Komentarze użytkownika CLEVER

A tak szczerze to po co Afellay w Arsenalu? Przecież to skrzydłowy, a tych jest jak w Moskwie rakiet. Sahin to typowy rozgrywający, a właśnie takiego brakuje.

sobieski14 --> a jak się okaże niewypałem? Pomyślałeś o tym? Z resztą polityka transferowa Arsenalu i tak jest biedna, więc nawet jakby to był transfer definitywny, a on by okazał się najlepszym piłkarzem sezonu to i tak sprzedaliby go za grosze. Ja tam się cieszę, że przychodzą piłkarze, którzy mogą pomóc tej drużynie coś zdobyć.

Jeżeli włodarze będą konsekwentni i dopiero za te 25 baniek go sprzedadzą a w innym przypadku będą odrzucać oferty to moim zdaniem wszystko będzie jak należy. Za takie pieniądze opłaca się w ogóle myśleć o transferze bo można je na coś przeznaczyć. Myślę, że jednak powinni zostawić Robina, który po głębszym zastanowieniu może przedłużyć kontrakt. Ważne jest to, żeby sprzedać niewypały i sprowadzić jeszcze 1-2 piłkarzy, którzy mogą realnie pomóc tej drużynie.

Haha te transfery za pięknie wyglądały, w sumie można było się spodziewać, że poodchodzą najlepsi. Wenger nie mógłby mieć kilku wyrównanych piłkarzy na jedną pozycję. To nie w jego stylu.

Szczerze mówiąc to jedyny piłkarz, którego odejścia nie mogłem przeboleć to Titi. To był człowiek, który miał gen zwycięstwa. A tak logicznie patrząc to w sumie Robin nic dla Arsenalu nie wygrał.

Co tak płaczecie po nim? Zobaczycie, że bez niego Arsenal będzie jeszcze silniejszy.

Oj tam nie ma co po nim płakać. Jedni odchodzą, na ich miejsce wyrastają inni bohaterowie. Na tym to polega, że aby ktoś mógł zabłysnąć musi dostać szansę. Szkoda tylko, że wszyscy piłkarze rozstają się z Arsenalem w takich okolicznościach i za tak śmieszne kwoty.

Pierwszy raz widzę stanowczość Wengera i chęć osiągnięcia czegoś w nadchodzącym sezonie. Tak trzymać!

Jak się oddaje za 30 mln Fabregasa, który ma 25 lat a gdy odchodził miał ich jeszcze mneij. A on później gra jak z nut i w 2 kolejnych finałach asystuje przy bramkach, które dają mistrzostwo, to ja się pytam czego oni się teraz spodziewają?

kawiatinho --> zgadzam się w 100%. Poza tym myślę, że właśnie poprzez regularną grę i doświadczenie zdobywa się ten regularny wysoki poziom. Gdyby przyszedł Lloris to być może Wojtek straciłby szansę na stanie się jednym z najlepszych bramkarzy na świecie. Z resztą wolałbym te pieniądze wydać na kogoś kto poukłada grę Arsenalu w obronie, bo to nie jest wina obsady tylko systemu w jakim gra Arsenal.

Nie przejmujcie się tak, nie ma ludzi niezastąpionych, a z resztą nawet jeśli Robin odejdzie to ch mu w d i kowadło w plecy. Nie wierzę w to, że zostanie, bo gdyby miał podpisać kontrakt to już by to zrobił. Nikt kto odchodzi do City, jak się później okazuje nie ma szacunku do Arsenalu. Tak było z Adebayorem i Nasrim, a i Clichy jakoś nie wspomina byłego klubu.

zrobienia zamiast zarobienia i The Blues zamiast The Blue.

Nie wiem co jest z tymi piłkarzami Arsenalu, że każdy prędzej czy później leci na kasę. Konsekwentnie od 3 lat City rozkupuje Arsenal i tak obiektywnie patrząc Ci piłkarze wcale nei są im potrzebni. Po co im 10 napastnik? Ale ważne jest to, że wraz z tymi transferami osłabia się rywala ligowego...

Poczekajcie z osądem do oficjalnego potwierdzenia. Ale nie zaprzeczam, że w przypadku transferu do City Robin przewali sobie konkretnie u kibiców Arsenalu.

mitmichael --> od 99', a jakbyś czytał ze zrozumieniem to byś doszedł do wniosku, że nie chodzi mi o to, że to nie jest możliwe, tylko dlaczego akurat oni dwaj mają złapać kontuzję, a Robin ma być zdrowy, skoro to on sezon temu złapał kontuzję, która wykluczyła go z gry na prawie cały sezon...

Te obiecanki Robina, że zostanie jeżeli Arsenal się wzmocni to takie bajki, aby zwalić winę na kogoś innego. RvP dobrze wie jaka jest polityka Arsenalu, jakie są fundusze i płace dla piłkarzy. Wie też, że nie ma co się spodziewać transferu wielkiej gwiazdy. Więc o czym mowa?

mitmichael ---> ręce opadają jak czytam twoje wypociny... Giroud i Podolski od razu złapią kontuzje obaj w tym samym czasie, ale jakby był Robin to już jest wszystko spoko. Tylko, że z tych 3 piłkarzy to właśnie Robin jest najbardziej kontuzjogenny. Z resztą o czym mowa, jeżeli Robin chce odejść to i tak odejdzie, a na jego miejsce potrzebni są wartościowi zastępcy, a Giroud właśnie takim jest.

Nie rozumiem ludzi, którzy pesymistycznie podchodzą do tego transferu. Jak już ktoś wcześniej powiedział, na papierze jest to teraz najlepszy napastnik jakiego Arsenal był w stanie wyciągnąć, biorąc pod uwagę fundusze. Z resztą chłopak został królem strzelców w lidze francuskiej, która nie należy do słabych. Kogo wy byście chcieli? Rozreklamowanego Hazarda? A może Balotelliego, który ma się za Bóg wie kogo...

Takie transfery to ja rozumiem, nawet jeżeli nie wypali to nie będę miał zastrzeżeń do Wengera.

Myślę, że Giroud i Robert to na ten moment podobny poziom, a co do M'villi to będę mega szczęśliwy jeśli przyjdzie w tym sezonie do Arsenalu. Chłopak wprowadza tyle spokoju do gry defensywnej.

Taki stary dziad ma miliardy a co chwilę z głodu umiera jakieś afrykańskie dziecko. Dokąd zmierza ten świat?

packer6 --> nie wiem kto Ci takich głupot nagadał, że Podolski to środkowy napastnik, a po drugie nie AOX tylko AOC.

A ja myślę, że to przyszła gwiazda Arsenalu na miarę RvP i Fabregasa :)

Mizii --> ale ten Gebre Selassie już też ma 26 lat, więc powinien być gotowy do gry w 1 składzie. Dlatego wolałbym nie ryzykować, biorąc pod uwagę, że ostatnio sporo takich transferów "wyjdzie, albo nie wyjdzie" Wenger zrobił sporo i teraz ciężko się ich pozbyć.

Mizii ---> na pewno przejdzie, ale od Slovana Liberec jest wiele lepszych klubów, któe są o parę klas gorsze od Arsenalu. Nie od razu Kraków zbudowano, nie można chłopaka rzucać na głęboką wodę, niech pogra z 2 sezony w bundeslidze i potem się pomyśli.

Dawid04111 ---> Po pierwsze Giroud jeszcze nie jest kanonierem, ale przypuśćmy, że prawie jest, ale skąd tego M'ville już wziąłeś to ja nie wiem. Przecież nikt jużo tym nie mówi, że ma przyjść do Arsenalu...

Mizii --> może daj mu się najpierw wykazać na tle lepszego rywala, tj. Portugalii już w ćwierćfinale. Jak narazie to nie miał za bardzo z kim walczyć, żeby go tak przeceniać.

Czyżby Arsene zmądrzałi przestał sprowadzać bezużytecznych piłkarzy, a wziął się za tych konkreytnych? Bendtner to też bardzo dobry napastnik, ale nie pasujący do Arsenalu. Giroud przypomina mi Adebayora, tylko wydaje mi się, że lepiej gra nogami. Ogólnie to zacząłbym się pozbywać balastu i za zdobyte pieniądze kupił jeszcze z 2 konkretnych piłkarzy, szczególnie ofensywnego i defensywnego pomocnika.

Ahahahah tylko, że większość Polaków, którzy jadą do Anglii to robole, którym brak ogłady. Jak można cały naród oceniać względem jednej grupy społecznej. Anglicy to znowu wzór do naśladowania, a jeszcze parę lat temu, gdy nie było kamer na stadionach to działy się tam jeszcze lepsze akcje jak w Polsce...

W jakich trumnach? Zakopiemy was w piachu... a tak poważnie to straciłem do niego szacunek i to nieodwracalnie. Jak można szerzyć takie pierdoły nic nie wiedząc o danym kraju.

Rozwalają mnie te newsy co roku, gdy zbliża się okienko transferowe. Dlaczego nigdy nie piszą, że jakaś gwiazda Barcelony, Realu, czy Manchesteru ma odejść. A nawet jeśli tak jest to w grę wchodzą grube miliony, a w Arsenalu co roku jest wyprzedaż.

jarek1 --> A ja myślę, że kompletnie nie znasz zasad interpunkcji, a co za tym idzie języka polskiego. Weź człowieku powstawiaj kropki i przecinki bo jak to czytam to mi się wszystko zlewa. Poza tym nie twierdzę, że Robin nie dał nic od siebie w tym sezonie, tylko, że tak naprawdę to nic nie dał Arsenalowi, bo taki klub powinno się rozliczać z trofeów, a nie z wywalczenia lokaty dającej LM...

Nie no ja piszę to wszystko bo jestem zdesperowany. Mam już dość tych wyprzedaży co roku w Arsenalu i skupowanie przeciętnych piłkarzy, którzy w klubie stają się trochę lepsi. Z taką polityką nie można walczyć o trofea...

Szczerze mówiąc to wydaje mi się, że najwięcej Arsenalowi w tym sezonie dał Arteta, bez którego gra kompletnie się nie kleiła, zaraz po nim Rosa, a dopiero na 3 miejscu postawiłbym Robina, który po serii genialnych meczów zniknął i przestał strzelać bramki, a tak szczerze mówiąc to nie oszukujmy się to jego główne zadanie bo nie jest to typ Lewandowskiego, który daje coś więcej.

Król strzelców to indywidualna nagroda.

Szczerze mówiąc to co takiego on zrobił dla Arsenalu? 3 miejsce w lidze? Sorry, ale nie godzę się na to, aby co roku to był szczyt dla Arsenalu.

Niech odchodzi, ale jak pójdzie do City, albo innego angielskiego klubu to jest dla mnie szmaciarzem.

Po pierwsze to co z tego, że wzrastają szansę, jak Wenger musi chcieć ich kupować, a poza tym to jaki bardzo dobry piłkarz przyjdzie do klubu, który walczy co roku tylko o LM, a nigdy o mistrza. Ale dopóki Wenger nie sprowadzi kogoś kto odciąży Robina to nic z tego nie będzie. Przecież nawet najsilniejszy psychicznie człowiek nie da rady ciągnąć drużyny w każdym meczu.

Ja tam szczęśliwy nie jestem, kolejny sezon bez trofeum, wymęczone 3 miejsce, po wielkich nerwach, po kontuzji Artety gra kompletnie się nie kleiła, a na dodatek mam przeczucie, że Arsenal nie zrobi już żadnego sensownego transfer. Pewnie Wenger sprowadzi Hoiletta, bo będzie za darmo, a on nie jest na tyle dobry, żeby zrobić różnicę.

Jak Benayoun strzelił tego gola to już wiedziałem, że będzie powtórka meczu z Norwich :D