Komentarze użytkownika Cudi

Taka przerwa na pewno pozwoliłaby wypocząć zawodnikom ale nie wiem czy dwa tygodnie czasu wolnego od gry zmniejszyłoby ilość kontuzji w naszym zespole. Dla mnie lekiem na urazy w Arsenalu i w ogóle w piłce nożnej jest szeroka i wyrównana kadra, kiedy jakiś zawodnik odczuwa zmęczenie i jest ryzyko, że może doznać urazu w nadchodzącym spotkaniu trener wstawia w jego miejsce zmiennika nie tracąc znacząco na jakości. Na przykład taki Wenger nie musiałby wypuszczać w meczu z Barceloną niedoleczonego Gallasa tylko zagrałby ktoś inny, a zawodnicy tacy jak Silvestre czy Campbell (ten pierwszy szczególnie) nie załatają dziury po Williamie. Nie mówię, że musimy mieć w składzie dwóch Arszawinów czy Fabregasów ale w meczu pucharowym lub ligowym ze słabszym rywalem, jeden kluczowy gracz mógłby spokojnie odpocząć i wydaje mi się, że wynik by na tym nie ucierpiał.

A, że odbiegłem troszkę od tematu to powracam do przerwy zimowej w PL. Odpoczynek na pewno przydałby się w tym okresie bo właśnie wtedy jest niesamowite natężenie spotkań i "Boxing Day", który daje niezły wycisk zawodnikom. I jeszcze wracając do słów Gaela to nie jestem przekonany czy to brak przerwy zimowej spowodował brak Angielskich zespołów w 1/2 LM, po prostu poziom w Europie się wyrównał i takie zespoły jak Inter czy Bayern nie będą już potencjalnymi przegranymi z Angielskimi gigantami.

Inaczej Henry'ego nie można było po prostu przywitać. Tego co dla Arsenalu zrobił zapomnieć się nie da i trzeba mu okazać szacunek. Jest legendą naszego klubu i jestem pewien, że na ES zawsze będzie tak witany. I fajnie to wyglądało gdy po owacji 60tys ludzi dla Henryka podczas gry dostawał gwizdy kiedy doszedł do piłki ;p No ale na koniec spotkania znów oklaski i chyba został na boisku najdłużej ze wszystkich razem z kibicami bijąc brawo obu drużynom za to widowisko (a może jednak bił brawo tylko dla AFC ;p).

Ciekawa jedenastka. Dawno w składzie nie było Silvestre'a i widać, że Traore ma jakiś uraz bo to on powinien grać za Clichy'ego a nie Mikael. W ataku słabo spisujący się Eduardo gra od początku, i liczę że Chorwat pokaże, że na Emirates powinien zostać bo niestety ostatnimi czasy pokazuję się bardzo słabiutko i więcej siedzi na ławce niż gra w piłkę. Reszta w sumie nie jest zaskoczeniem ponieważ Boss daje odpocząć kluczowym zawodnikom przed rewanżem na CampNou i nie chce narażać takiego Nasriego czy Bendtnera na urazy. Liczę że spokojnie dziś wygramy przed własną publicznością i zainkasujemy "Wilkom" kilka bramek.

Teraz to niech sobie sprawdzają i tak w niczym to nie pomoże. Cesc wypadł do końca sezonu i musimy radzić sobie bez niego, z Barcą nie zagrają również Arszawin i Gallas. Wygląda to strasznie ale ja nadal wierzę! Come On Arsenal!!!

Ehhh ten Balotelli to już mi się nudzi ;p Przynajmniej raz w miesiącu jego nazwisko musi zagościć na kanonierzy.com. Podobnie dziennikarze wciskają na Kalou i pewnie nikt z tych zawodników w najbliższym czasie do nas nie dołączy. Oczywiście wolałbym Włocha, który pomimo ciężkiego charakteru mógłby nam wiele zaoferować. Boss już radził sobie z takimi "gnojkami" więc według mnie Ghańczyk z Włoskim paszportem nie szalałby u nas tak samo jak w Interze.

Almunia zaczął swoją passę dobrych meczów. Ciekawe ile wytrzyma. Jednakże trzeba mu przyznać, że to co robił na początku spotkania było genialne i chyba wzniósł się na szczyt swoich bramkarskich umiejętności. Mimo tego nadal uważam, że bramkarzem jest średnim i w Arsenalu nowy goalkeeper jest koniecznością.

Bez kitu... Jeden wielki LOL!

Dlaczego Wenger nie ściągnął Hiszpana z boiska w meczu z Birmingham nie wiem ale powinien tak zarobić. Przed takim spotkaniem jak to z Barceloną w środę najmniejszy ból czy oznaki urazu powinny spowodować ściągnięcie go z boiska, w dodatku Cesc grał słabo i raczej byśmy jakoś nie ucierpieli jakby zastąpił go Samir czy Rosicky w środku pola. Mam jednak wielką nadzieję, że Cesc zagra z Barcą bo Katalończycy to nie Porto i starta Fabregasa może okazać się katastrofą dla Arsenalu.

Teraz to sobie mogą ten przepis wsadzić ;p

Teraz pewnie w Arsenalu wszyscy ten wynik mają gdzieś i czekają na wyniki badań Fabregasa. To również dla mnie jest w tej chwili najważniejsze bo remis był i już tego nie zmienimy więc nie ma się co użalać nad wynikiem tylko myśleć o Barcelonie.

Erzet -> Ironia w internecie zazwyczaj nie działa więc musisz uważać albo od razu pisać IRONIA pod komentarzem ;p

Czyżby St. Andrew's znów pozbawiło nas szans na tytuł mistrzowski? 3 punkty straty do CFC i prawdopodobnie 4 do ManU chyba, że Bolton wzniesie się na wyżyny swoich umiejętności. Almunia się nie popisał ale jeszcze mamy kilka spotkań do końca więc nie można nas spisywać na straty, a niektórzy użytkownicy powinni się ogarnąć bo po każdej wpadce piszą, że nie mamy mistrza i jesteśmy pajace itp. a jak wygramy i CFC czy ManU zgubią punkty to piszą "Arsenal wygra PL", "jesteśmy the best" itp. Troszkę to żałosne ale cóż zrobić...

Mam nadzieję, że Fabregasowi nic nie jest, a Webb to dziś nie powinien wyjść na boisko. Pajac nie sędzia!

Denilson to bez wątpienia utalentowany zawodnik, który może stać się graczem dużego formatu ale w tym sezonie gra nie równo i słabiutkie mecze rozgrywa na zmianę z tymi dobrymi. Mam nadzieję, że w końcu się ustabilizuje i o jego formę będziemy mogli być spokojni

USA wydaje się być dobrym miejscem na zakończenie kariery, głównie pod względem finansowym ale sportowym również. Amerykańskie zespoły ściągając takich zawodników jak Beckham czy Ljungberg zwiększają zainteresowanie soccerem w Stanach i transfer Thierry'ego do NY na pewno również przyciągnąłby na stadiony tłumy kibiców.

hassassyn ----> Nie sądzę. Henry przeszedł do Barcy aby zdobyć puchar LM, którego w AFC się nie doczekał i od kiedy dołączył do Katalończyków jest ważną częścią drużyny i jestem pewien, że sam tego transferu nie żałuje i nie można go nazywać błędem.

To będzie spotkanie jakiego futbol nie uświadczył od dawna. Dwa zespoły grające najefektowniejszą piłkę w europie, oba grające ofensywnie taktyką 4-3-3. Według mnie to właśnie Arsenal ma największą szansę na pokonanie Barcelony ze wszystkich zespołów PL. Jednakże w drużynie z Katalonii jest ktoś kto robi różnicę - Messi. Na dodatek jest w świetnej formie i ostatnio to on wygrywa Barcelonie mecze. Jednak, nasza drużyna to jeden organizm, jestem pewien, że w żadnym innym klubie z najwyższej półki nie panuje taka atmosfera bo u nas jest praktycznie jak w jednej wielkiej rodzinie. Jedno jest jednak pewne. Czeka nas niezapomniane widowisko, którego przez długi czas nie zapomnimy!

Ahh mój sen się sprawdził. Kiedy w szkole zobaczyłem, że wylosowaliśmy Barcelonę to nie mogłem do siebie dojść przez jakiś czas ;p Jednakże uważam, że mogliśmy gorzej trafić. Chodzi mi o ManU z, który po prostu w tym sezonie grać nie potrafimy i jak pokonamy Barce to trzeba liczyć na Bayern lub później Bordeaux bądź Lyon i, że w finale z nimi nie zagramy ;p

Gdyby nie kontuzje to kto wie jak grałby Theo w tym sezonie. Formy niestety jeszcze nie odzyskał ale z meczu na mecz widać, że robi postępy i niedługo możemy z powrotem ujrzeć jak Walcott robi rajdy przez całe boisko i nikt nie daje rady go dogonić ;)

yogi1408 ---> Losowanie odbędzie się 19.03 i za pewne będzie transmitowane przez Eurosport.

Hah! Świetny wynik Interu, ich awans ucieszył mnie nieznacznie mniej niż nasz ;p Szkoda, że Milan się nie zebrał i nie wyeliminował United no ale przynajmniej Chelsea brak w ćwierćfinale. Mam również nadzieję, że po tym spotkaniu i pożegnaniu się z LM, Londyńczycy szybko się nie otrząsną i zgubią kilka punktów w najbliższych ligowych spotkaniach.

Za to odpadnięcie Sevilli bardzo mnie zdziwiło i też troszkę zmartwiło bo lubię tą drużynę i uważam ją za jeden z niewielu zespołów, który podobnie jak Arsenal nie wydając kroci na nowych piłkarzy potrafi w Lidze i w Pucharach dojść bardzo daleko. CSKA pokazało się nieźle ale nie wróżę im dłuższej przygody w LM i stawiam na to, że niezależnie od rywala w 1/4 i tak z rozgrywek odpadną.

Dziś mamy dwa ostatnie spotkania fazy 1/8 LM i zmierzą się ze sobą Bordeaux z Olympiakosem i Barca z Vfb. Ta druga para raczej nie zapowiada się ciekawie i nawet sobie nie wyobrażam jak Stuttgard eliminuje Barcelonę. W drugiej parze gra nasz nowy zawodnik Chamakch z naszym reprezentantem Michałem Żewłakowem. Oczywiście jeśli ten drugi pojawi się na boisku. Jeżeli Francuzi i Hiszpanie awansują to sytuacja będzie bardzo ciekawa. Pamiętam jak w tej fazie na 8 drużyn były 4 Angielskie. Teraz mamy 2 Angielskie, 2 Francuskie, 1 Włoską, 1 Hiszpańską, 1 Niemiecką i 1 Rosyjską. Losowanie będzie bardzo ciekawe i chciałbym aby Arsenal wylosował CSKA, choć z tego co pamiętam nie grało się nam z tym zespołem najłatwiej to jednak gramy również w mistrzostwo w Lidze i teraz przydałby się jakiś słabszy rywal w Pucharach, a np Barca mogłaby zagrać z ManU, to byłby ciekawy mecz. Jednak moje przeczucie podpowiadają mi, że zagramy albo z Barceloną albo z Bayernem. Mam nadzieję, że żadne z nich się nie sprawdzi i tak jak wcześniej napisałem zagramy z CKSA Moskwa.

Go Go Gunners!!!

Ehhh niestety nic się z tym nie da zrobić. Wiadomo, że jak zawodnicy drużyn takich jak Hull czy Stoke nie dadzą sobie rady z naszymi technicznie grającymi piłkarzami to zaczną kosić wszystkich jak leci. Jakoś nie pamiętam aby piłkarze ManU, Chelsea czy Liverpoolu faulowali Kanonierów tak brutalnie. Te drużyny po prostu umieją grać i obrońcy nie muszą uciekać się to prostych zagrań i wjeżdżać nogami w naszych jak popadnie. Może kiedyś się to zmieni i nasza kadra wytrwa sezon w całości ale teraz trzeba mieć nadzieję, że żadna poważna kontuzja się nam nie przytrafi bo mamy niepowtarzalną okazję aby znów zasiąść na pierwszym miejscu w tabeli po dłuuugiej przerwie.

Go Go Gunners!!!!

Ale melanżyk sobie Theo urządził :D

Wszystkiego najlepszego!!

Ferguson dobrze wie na co stać Arsenal i będzie nas bacznie obserwował. Teraz musimy kibicować The Reds bo za tydzień grają właśnie z ManU na OT i jeśli wygrają, a na pewno są w stanie tego dokonać to będzie bardzo dobrze. A mecz ManU - Chelsea może okazać się najważniejszym spotkaniem sezonu, które może zadecydować o mistrzostwie PL.

Boateng powinien się zastanowić nad swoim zachowaniem i zostać stosownie ukarany przez FA. Wejście w kolano Bacary'ego wyglądało okropnie i mogło na wiele tygodni wykluczyć Francuskiego defensora z gry. Akcja z palcem w oku Nicklasa też nie była zbyt przyjemna i mam nadzieję, że George dostanie za wyjątkiem czerwonej kartki coś jeszcze ;)

P.S. Jeśli to jest styl emo to ja jestem Chińską prostytutką.

Newcastle to jest już chyba pewniak do awansu do PL. Sroki prezentują poziom wyższy niż zespoły CCC i ich awans nie powinien nikogo dziwić. West Brom też prezentuje się nieźle i są kolejnymi faworytami do bezpośredniego awansu. Trzecią drużyną, którą najbardziej chciałbym zobaczyć w Premier League jest Nottingham Forest. Według mnie to zespół z bardzo dużym potencjałem i posiada wielu młodych, zdolnych graczy, a jednym z nich jest Polak, Radosław Majewski, który jest wypożyczony z Polonii Warszawa. Jeśli będzie grał tak jak teraz to Nottingham może zdecydować się go wykupić. I może wreszcie będę miał okazję obejrzeć w PL jakiegoś Polaka w akcji bo sporadyczne występy Kuszczaka i praktycznie brak występów Fabiana to dla mnie za mało ;p

League One nie śledzę zbyt dokładnie tak więc nie będę się na jej temat rozpisywał.

Samir nie powinien na razie przejmować się turniejem w RPA. Jeżeli skupi się na grze w Arsenalu i będzie grał na maksa do końca sezonu to Domenech powinien go na MŚ zabrać. Jeśli już dojdzie do tego powołania na mundial to Nasri na pewno nie będzie zawodnikiem podstawowej 11 ale jako zmiennik spokojnie może się załapać. Na skrzydle raczej grywał nie będzie ale w ostatnich spotkaniach Arsenalu pokazał, że pamięta jak gra się na środku pomocy więc nie widzę przeszkód aby nie mógł grać na tej pozycji w reprezentacji.

Już dawno podczas spotkania Arsenalu emocje tak mną nie targały. Ale kiedy Nicklas zdobył gola na 2-1 to wszystko uszło i wreszcie się uspokoiłem. Nie będę się rozpisywał o grze i tym podobnych ponieważ teraz trzeba świętować zdobyte rzutem na taśmę 3 punkty i liczyć na potknięcie United już jutro!

GoGoGunners!!!!!!!!!!!

hehe, kiedy oglądałem skrót spotkania Real - Lyon to nie mogłem przestać się uśmiechać. Lyon pokazał, że grube miliony wydane przez Real i takie indywidualności jak Kaka i Ronaldo nie są w stanie zagwarantować sukcesu w Lidze Mistrzów. Szkoda mi trochę Pellegriniego ale niestety to nie on decydował kto do zespołu dołączy tylko Perez - człowiek, który futbolem nie powinien się w ogóle zajmować. Niestety jestem pewien, że swojej żałosnej polityki nie zmieni i będzie szukał nowego trenera i w letnim okienku będzie znów kupował po nazwisku.

Konfrontacja Milanu z ManU była po pierwszym spotkaniu dla mnie zakończona, a gdy zobaczyłem skład na OT byłem tego w 100% pewien. Jeszcze ta główka Ronaldinho z początku spotkania, gdyby padła bramka to wtedy może mecz potoczyłby się inaczej ale skończyło się na 4-0 i nic już tego nie zmieni. Według mnie Leonardo nawet nie liczył na awans. Posadzenie Seedorfa, Gattuso i jak się później okazało Becksa na ławce było błędem. Zawodnicy z takim doświadczeniem mogli znacząco wpłynąć na losy tego meczu choć i tak pewnie nie zatrzymaliby Rooney'a i spółki.

Teraz czekamy do 19.03 na losowanie par 1/4 i za tydzień trzymam kciuki za Mourinho i Inter, który zagra rewanż z CFC na SB.

Tak jak napisał polandblood Domenech jest dosyć specyficzny i nawet jeśli powołanie Samira do kadry wydaje się logicznym pomysłem to przy tym wróżbicie nigdy nie można być niczego pewnym. Przecież nie wiadomo jak ułożą się gwiazdy i czy powołanie zawodnika Arsenalu będzie się zgadzało z układem planet. :D

Ogólnie cały skrót z bananem na twarzy oglądałem :D Coś pięknego, a bramka Samira to po prostu geniusz. Podobnie jak akcja Andrzeja przy drugiej bramce. Teraz czekamy na losowanie 1/4!

Szkoda, że nie ma żadnych fullcapów AFC. Wtedy bym na 100% się z takim nosił ;p

Świetnie. Fabregas wypada w fatalnym momencie. Już jutro czeka nas mecz o byt w LM i na pewno będzie to niesamowicie ciężki pojedynek ponieważ Porto nie odpuści do samego końca. Następne dwa spotkania w PL to z Hull i z West Ham więc będzie teoretycznie łatwiej ale czy poradzimy sobie w lidze będzie również uzależnione od występu w LM, tak mi się przynajmniej wydaje. Zapowiada się, że we wtorek w środku pola zagrają Diaby, Song i Denilson. Nie ukrywam, że znacznie wolałbym zamiast Brazylijczyka zobaczyć Rosickiego a na skrzydle Samira. Teraz czekam z niecierpliwością na jakieś dokładniejsze na temat zdrowia Cesca i mam nadzieję, że wróci bardzo sybko.

Powiedziałbym, że Park to niesamowicie solidny zawodnik. Jeśli już gra to odwala swoją robotę bardzo dobrze. Jest po prostu równy i gra cały czas na tym samym solidnym poziomie więc SAF wie, że zawsze może na niego liczyć. Wydaję się być również typem człowieka, który zamiast gadać woli więcej robić. Dlatego bardzo go cenię i lubię go oglądać na boisku.

*Oczywiście nie wątpię, że nie chciał nic zrobić Aaronowi.

Niestety nie da się uniknąć głupich i bezmyślnych wślizgów jak ten młodego zawodnika Stoke. Oczywiście nie wątpię, że chciał coś zrobić Aaronowi ale po prostu wszedł na ślepo nie zwracając uwagi na konsekwencje. Szkoda, że takie urazy i brutalne faule są dokonywane głównie na zawodnikach Arsenalu ale dla zawodników takich zespołów jak Stoke czy Birmingham jesteśmy zbyt dobrzy technicznie i inaczej nie potrafią nam odebrać piłki. Zawodnicy klasy Terry'ego czy Ferdinanda nie muszą nikogo kosić aby zatrzymać akcję. Niestety tego nie zmienimy i trzeba liczyć na to, że już nigdy nie ujrzymy tak okropnego urazu na boisku.

Szkoda, że Sol wypadł. To chyba oczywiste, że jest on o wiele pewniejszym zawodnikiem niż Silvestre choć Francuz nie notował w meczach, które rozgrywał większych wpadek. Powrót Diaby'ego jest za to świetną wiadomością. Były zawodnik Auxerre wiele razy pokazywał, że razem z Fabregasem mogą stworzyć świetny duet i mam nadzieję, że meczu z Burnley będziemy mieli okazję takowy ujrzeć.

Widać, że Wenger nadal jest bardzo zdenerwowany kontuzją Aarona. Ta aluzja dotycząca wejścia Shawcross'a jest ładnie wpleciona w wypowiedź dotyczącą odbioru piłki ;p Ale zgadzam się z Bossem, że zawodnicy potrafiący umiejętnie odbierać piłkę są tak samo ważni jak rozgrywający, którzy akcje tworzą.

Życzenia wysłane. Zdrowiej szybko Aaron.

Teraz gdy mamy Songa, Yaya nie wydaje mi się w klubie bardzo potrzebny. Jeśli już to przydałby się Matuidi, który mógłby być zmiennikiem Kameruńczyka bo tego już raczej nie da się wygryźć z podstawowego składu. Dużo bardziej szukałbym bramkarza i napastnika. Ten drugi to praktycznie na 100% Chamakh ale goalkeeper to już inna sprawa. Szkoda, że nie udało się ściągnąć Sorensena ze Stoke ale Wenger chyba zbyt późno zabrał się za negocjacje. Ten sezon pokazał nam, że Almunia nie siedział na ławce za kadencji Lehmanna bez przyczyny i podobnie Fabian kiedy to Hiszpan wprowadził się do bramki na stałe. Niestety nie jestem pewien czy Boss chce w ogóle wzmacniać tą pozycję i jeśli tak jest to ktoś powinien go klepnąć w czoło aby w końcu się obudził.

Kolejny młody zawodnik na dłużej związał się z Arsenalem. Mam nadzieję, że jego rozwój będzie nadal postępował w tak dobrym kierunku i w niedalekiej przyszłości będzie stanowił o sile Arsenalu.