Komentarze użytkownika Czajnik17

Nic by mu się nie stało...
Ale to nie usprawiedliwia tego pseudola.

Może warto na niego postawić - myślę, że zgrałby się z Arszawinem i trorzyłby z nim dobry duet.

Wystarczyło wygrać, by ocalić komuś życie...

Właśnie, zgodzę się z Kanu. Jak to możliwe, że tak wielki i poważany klub jak Arsenal nie ma na koncie ani jednego tryumfu w LM.

Mam nadzieje, że wejdzie ten pomysł Corteza w życie. Typera też można wprowadzić, o co błagam redakcje, jak większość użytkowników.

A co to ma do rzeczy? Nie zabroni nam nawet ściągać 10 latków. Według mnie to zazdrość nim kierowała podczas tej wypowiedzi.

Hmm... a ja z kolei wspominam mecz z Porto w TVP, gdy SzpakuSzpakSzpakowski naszego Samira Nasriego określił mianem: Nasmir.

Ja oprócz Wolves chciałbym Sheffield i Birmingham, ponieważ te zespoły jeszcze niedawno grały w Premier League.

Hmm... to zdjęcie p;
stare dobre czasy.

grigorij00 - najładniejsze są te pierwsze co ty podałes.

Ładne, ale niewiele wspólnego mają z klubem , jedynie te stroje z 82/83

Oby wytrzymał ten 3-tygodniowy test psychicznie.

Powodzenia ;)

Chelsea vs Liverpool - totalna sensacja! Po pierwsze spodziewaliśmy się nudnego meczu, bez bramek. A po drugie po zwycięstwach (wysokich zwycięstwach) Liverpoolu z Aston Villą i ManUnited, spodziewać się należało zwycięstwa LFC. Wynik meczu FCB - BM wcale mnie nie dziwi. Wiedziałem, że tu będzie dużo bramek i wiedziałem, że Barca wygra.

Mnie w perspektywie meczu na Emirates ten wynik cieszy. Ale nie cieszy mnie to, że znów popełniamy takie błędy w obronie jak w meczu z ManCity.

Adebayor widać się przełamał - 2 bramy z City, teraz 1. Szkoda tylko, że zrobił to tak późno, gdy nie ma szans na mistrzostwo, ale mimo to może jeszcze w tym sezonie dużo dla Arsenalu zrobić. Aha i udowodnił, że nie jest szmaciakiem - gol przedniej urody.

ArseFan - a na przykład Odra Wodzisław też nigdy nie przegrała na swoim stadionie w LM ;)

to będzie trudny mecz. Wg mnie remis, ewentualnie nasza wygrana.

solar Arszawin nie może grać w LM

Gooool! Adebayor

Ja stoje dobrze z anglikiem, byłem niegdyś redaktorem profesjonalnego serwisu Arsenalu, który wówczas był popularniejszy, niż Kanonierzy.com, miałem też bloga, który był w top20 sportowych blogów na onecie, ale teraz już nie mam tyle czasu co wtedy, mam już więcej obowiązków.

Może nie tak na pierwszy rzut oka, ale jak się tej focie przyjrzałem, to zauważyłem, że fotomontaż.

Jak dla mnie Arszawin nie zdobędzie złotej piłki, no chyba, że osiągnie jakiś sukces z Arsenalem i z reprezentacją Rosji, wówczas to możliwe, ponieważ sukcesy całej drużyny mają mocny wpływ na to, kto wygra złotą piłkę.

Zgadzam się z pamu, chciał go odepchnąć, a że jest niski to dostał w ryja ;)

Debayor w tamtym sezonie dlatego grał tak dobrze, bo dostawał podania od Hleba i Rosickiego, któ wykładali mu gałe jak na tacy. Teraz Hleb się sprzedał, Rosa kontuzjowany i sam nie powalczy. W przeciwieństwie do Villi, którego chciałbym zobaczyć na ES nawet kosztem Adebayora.

Leo mógłby dać Fabianowi szanse w meczu z San Marino, albo chociaż jedną połowę mu dać.

Fierce_girl - wyrwałaś mi to z ust ;D

Na stronie ManU bya ankieta z tym samym pytaniem i też najmniej chciało Arsenal.

Dzięki występom w kadrze, Nicklas może nabrać sporo doświadczenia, co przełoży się na lesze występy w Arsenalu, bo ponoć zawodnik najlepiej się ogrywa, grając w reprezentacji narodowej, nie w klubie.

Wzieli by dwa tysiące Polaków na Emirates to by głośniejsi byli niż 60 tys Anglików na Emirates :)

Reddy - Javie raczej nie o to chodziło, tylko o to, że na meczach The Reds ich fani zdzierają gardła, a na naszych zachowują się jakby im ktoś język uciął.

KubaCr7 ma rację, nie ma już intertoto, wszystko już mi się w głowie miesza.

Skoro już pisze, dodam, że wolę, aby spadli oni, niż Newcastle, bo po tej aferze z Fabregasem mam do nich urazę.

arsenal122 - intertoto to jest od 8 pozycji do którejś tam, o ile się nie myle.

Nie dziwie się mu, ponieważ, gdy był mały, miał sytuację sytuację podobną. Na pewno nie raz widział czyjąś śmierć z powodu jakiejś choroby, więc na pewno rozumie obecną sytuację lepiej, niż my.

kolek - wypowiedzią, że przeczytałeś uważnie cały arytkuł, strzeliłeś samobója, bo oznacza to, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem, albo, że kłamałeś.

A co do newsa - fatalny cios dla "Tygrysów", ponieważ ostatnio grają słabo, idą w dół. A pomyśleć, że na początku sezonu byli dość wysoko, o ile się nie mylę,to 5-7 miejsce...

Fajnie, że Chelsea przegrała ;) Teraz trzecie miejsce jest realne. No niby, że słaby sezon Spursi mają, ale napsuli krwi czołówce, w tym niestety nam :(

chciałbym, by się utrzymali, to jak dla mnie jeden z symboli Premier League.

I gdzie krytycy Bendtera? Hęęę.? xD
ej no super 21 marca 1009 ;))

Mecz ważny, bo Villa ma zadyszkę i dopóki nie wrócą do właściwej formy (oby ten powrót trwał jak najdłużej) trzeba im nieco uciec. Kanonierzy muszą udowodnić, że są na fali, wygrywając z Newcastle. Tym samym przestraszyć Villę, by już do końca sezonu się nie ocknęli.

Niezmiernie ciekawi mnie występ Arszawina. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby strzlił kolejną bramkę w naszych barwach tym samym udowadniając wszystkim swoją prawdziwą wartość.

Jak dla mnie już pokazał swoje 'ja'. Spójrzcie jak on podaje. Potrafi zagać świetną prostopadła piłkę na dobieg, co widać we fragmentach ostatnich meczów The Gunners. Ale obym się mylił, oby to jeszcze nie było to prawdziwe ja ;)

Ja bym go nie chciał, chociaż to i tak pewnie kolejna plota. Lepiej kupić kogoś lepszego, ponieważ w lecie musimy się porządnie wzmocnić, by w następnym sezonie się nie rozczarować postawą Kanonierów, tak jak to miało miejsce w tym sezonie.

Hmm... w sumie 4 pkt to nie tak dużo. Jednak Arsenal ostatnio gra lepiej, więc raczej niemożliwa jest opcja z Evertonem na 4 miejscu.

Jak wszyscy to i ja xD

Villareal - Arsenal
35% - 65%
Powtórka sprzed trzech lat, tyle że wtedy walka toczyła się o wielki finał, więc wówczas stawka była większa, więc większa presja i większe emocje. Lecz tym razem emocji też nie zabraknie. Pierwszy mecz nie ustali wyniku - na Madrigal powinniśmy obejrzeć wyrównane widowisko. Tam szanse mają się 50-50, natomiast na Emirates powinniśmy wygrać przynajmniej jedną bramką.

Chelsea - L'pool
50% - 50%
Nie spodziewam się po tym meczu wielkiego widowiska, wielu bramek, ponieważ te dwie drużyny znają się doskonale. To będzie twarda walka w środku pola. Obydwie drużyny mają tyle samo szans. Najbardziej emocjonujący pojedynek, jednak mam nadzieję, że TVP go nie pokaże, bo znów usnę przed telewizorem.

Barca - Bayern
65% - 35%
Tu można się spodzewać najciekawszego widowiska. Obydwie drużyny w poprzedniej fazie strzeliły mnóstwo bramek. Wynik tego dwumeczu może być wysoki, raczej na korzyść Barcy, jednak obydwie drużyny są 'na gazie' i wcale nie skreślam Bayernu.

ManUnited - Porto
100% - 0%
Mecz, w którym dopełnią się jedynie formalności.