Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12593 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 10 z 315 (komentarze od 361 do 400):
Wy powinniście siedzieć przed kalkulatorami zamiast oglądać mecze. Po czterech kolejkach euforia, bo 10/12. Po sześciu kolejkach rozpacz, bo City ma 4 punkty przewagi. Paranoja.
@Piotrek95 napisał: "Wiele zespołów tyrają kontuzje, City też
Większość jest zdania że przyczyną jest po prostu zbyt duża ilość meczów w sezonie i za duże przeciążenia
Kibice tego nie akceptują ale sztaby medyczne niewiele mogą zrobić"
Dlatego opłacasz 25 zawodników, nie 11. Zresztą, wszyscy mają napięty terminarz. Sztuką jest tak przygotować zespół, by jednak po miesiącu się nie rozsypał. Abstrahując od Artety, asystenci i trenerzy od przygotowania nie są zatrudnieni za najniższą na umowę zlecenie. Też wypada wymagać.
Już w przerwie meczu umawiałem wizytę u dentysty, bo widząc grę Odegaarda, zęby bolały niesamowicie.
Natomiast jeżeli nasz skład tyrają mięśniówki, to wina leży totalnie po stronie przygotowania.
Nie zagraliśmy nic ponad to, co w poprzednich kolejkach. Nie lepiej, nie gorzej, tylko poziom przeciwnika inny.
A ten nie był wybitny. Tott*nham zrobił naprawdę dużo by nas podłączyć do prądu.
Spokojnie, wygramy.
Lads, it's Tott*nham.
Kalka meczu sprzed roku. Totalna dominacja i oddana inicjatywa pod koniec połowy.
Zobaczymy co Raya pokaże. Ramsdale dołożył sporo w zeszłym sezonie w obu derbowych meczach.
Szczerze mówiąc bardziej żyję tym meczem niż powrotem kaszanki na Emirates. Z drugiej strony czuję spokój, zakładam tylko pozytywny scenariusz, a lanie PSV tylko koloruje ten obraz tygodnia idealnego.
Nastał dzień dzisiejszy.
Wczoraj jak patrzyłem na popisy Evansa, jestem przekonany, że w desperacji sięgnęli by po Giggsa. Niestety, o dziwo, ten też lał swoją babę.
Za to Raków kompletnie brz argumentów. Trochę w oczekiwaniu na wyrok. Zobaczymy czy odmienią ten obraz w drugiej połowie.
Dlatego fainie wylosować kogoś z Premier League. Niby duże drużyny, ale spokojnie do zapunktowania. Na naszym przykładzie w LE, widać że priorytetem nie jest samo zwycięstwo, a uczynienie to najmniejszym możliwym nakładem sił. Legia zasłużenie i oby tak dalej.
Nie ma sensu nic pisać o Rayi. Wystarczy cofnąć się z o dwa lata i poczytać o pierwszych występach Ramsdale'a.
To nic, że w meczach z Norwich czy Burnley nie miał nic do roboty, ale przecież obrona tak pewnie wyglądała. Nie to co za Leno.
Piękny powrót, PSV rozbite, Arsenal z orkiestrą i najlepszym meczem w sezonie.
A teraz czas na niedzielę i kolejne lanie lamusów.
Akurat Arteta miłośnikiem rotacji nie jest. Jeżeli nie jest do tego zmuszony, bo z kontuzjami u nas zawsze wesoło. Późne zmiany itd. Havertz usiadł, bo odpoczywał przed środą. Jesus to samo. Arteta snuje teorie o rotacji bramkarzami, ale to bzdura. Jedynką jest Raya.
Za rok, najpóźniej, najpóźniej dwa lata nie będzie tu Ramsdale'a i to tyle z tej rywalizacji. Chyba, że Raya mega flopnie, czego nie wykluczam. Sorry, ale od siedzenia na ławce nikt nie zaczął lepiej grać nogami.
A propos rotacji. Ktoś powie, Arteta zmądrzał, posadził Havertza. Ja powiem, dał mu odpocząć przed środą.
Wraca kaszanka, szkoda że w polsacie.
Frankowski, Grabara, Lewandowski, Zieliński i Łakomy z Young Boys - kompletna lista Polaków którzy zagrają w tej edycji CL, uwzględniając graczy pierwszego składu swoich drużyn.
Kiwior wiadomo, będzie łapał jakieś minuty, a może uda się wyjść w pierwszym składzie. Piątkowski w Salzburgu głównie ława. Idasiak ława.
A pokazuję tę wyliczankę, bo często słyszymy, że mamy kadrę napakowaną zawodnikami z klubów europejskiej czołówki. No, na wiosnę to zostanie ze trzech. Lewy, Zieliński i Kiwior (Idasiaka bez sensu liczyć), a w kraju narracja Lewy won, Zieliński won. Obłęd.
Probierz to nie jest żaden drugi Czesiu. Chłop kompletnie nie trzyma ciśnienia w kontakcie z mediami, a do tego jest pogrążony w megalomańskim uwielbieniu do własnych sukcesów których nigdy nie było. I okej, medialnie Michniewicz też się wyłożył, ale przed kadrą to był zupełnie inny gość. Probierz wciąż się obraża i jest na tyle niezrównoważony, że jest w stanie porzucić zespół z dnia na dzień.
Papszun to "świeży" temat. Przede wszystkim nowa osoba w środowisku szeroko pojętej reprezentacji. Otwarta głowa na zdanie asystentów, nowoczesne podejście do futbolu. Jednocześnie osoba która dobrze zarządza grupą, potrafi się postawić i mieć wymagania. PZPN za Nawałki pokazał, że stać nas by te zachcianki spełniać.
W kontekście budowania, Probierz poległ mimo zaufania w Białymstoku i Krakowie. Papszun w Częstochowie oraz jego sukcesy to sufit dla Probierza, nigdy nieosiągalny zresztą.
Z niżej wymienionych tylko Zieliński ma jeszcze kilka lat grania w kadrze. Milik nie będzie centralną osobą w kadrze i chyba nikt tego od niego nie oczekuje. Lewandowski, Szczęsny, ewentualne Euro to ich ostatni taniec.
Ta kadra już jest przebudowana. Kiwior, Cash, Szymański, Kamiński, Skóraś. Kwestia znalezienia i ułożenia kolejnych klocków. Nie mamy i nie będziemy mieli potencjału na 1/2 finał dużego turnieju, ale też nie jesteśmy tak nędzni by oglądać plecy Albanii i Mołdawii. Sztuką jest znaleźć kogoś takiego, kto ustawi to na miarę naszego potencjału, a najlepiej dołoży taktyką, czy nieoczywistymi wyborami te dodatkowe 10 procent.
Jedynym naprawdę sensownym kandydatem powinien być Skorża. Nie wiem natomiast jak on sam widzi powrót do Polski. On już kadrę na euro 2012 powinien dostać, a z Michniewicz go wygryzł, bo walczył o mistrzostwo z Lechem.
Wybór Papszuna to pójście za głosem mediów. Probierz, Urban to księżycowe pomysły. Nawałka? Skoro chcemy odświeżać kadrę to rozumiem to też przez zmianę trenera.
Lewy na pewno nie jest jedynym winowajcą tego burdelu, ale nie można powiedzieć, że jest liderem tej łajby. To jest wielopoziomowa katastrofa, istny pożar w burdelu. Tam nic się nie zgadza, ale to Lewandowski będzie twarzą kadry do końca kariery, więc oczywiste, że on dostaje najbardziej od opinii publicznej, od kibiców.
Dziś jako lider nie potrafi wpłynąć na zespół, a sportowo, chociaż wciąż dwie, trzy półki wyżej niż każdy nasz napastnik, widać nieuchronny zjazd do bazy. Wieku nie oszukasz.
Wchodził do kadry za późnego Beenhakkera, odejdzie w równie dużym chaosie. Biorąc pod uwagę, że wyjście na prostą zajęło nam wtedy z pięć lat, nie wierzę, że dziś zmiana szkoleniowca cokolwiek doraźnie zmieni. Trzeba zaufać procesowi, ale ta grupa z Lewandowskim na czele już tego nie doczeka.
Czyli przełożył formę z klubu na kadrę, brawo!
Barcelona to taki Everton premium.
@noth: Saka upadając walczył o piłkę, skrobiąc Bruno, jednocześnie ten faul nie był bezpośrednio następstwem faulu Dalota, a chronologicznie to gracz Utd przewinił pierwszy.
Kiedyś trener Lenczyk potrafił posadzić gracza na ławce po dobrym meczu, argumentując, że drugiego takiego nie powtórzy.
Arteta ma na odwrót. Uparł się na tego Havertza w myśl zasady, że gorzej już nie zagra. Kai jednak bohatersko pokonuje przeciwności losu i gra taką popelinę, by Artecie czkawką odbijał się każdy funt wydany na tego Gundogana z Aliexpress.
@kamo99111 napisał: "Bo tu nie chodzi tylko o ilość punktów. Gdyby gra wyglądała inaczej nikt by nie dramatyzował. Ale przy tej grze równie dobrze molgismy mieć 3 pkt po 3 meczach."
Ale zdajesz sobie sprawę, że ten argument jest podnoszony właśnie jako usprawiedliwienie, nazwijmy to, słabszych momentów? A ja mówię o tym, że to żaden sukces i nie rozumiem czym tu się chwalić.
Natomiast 3 pkt po trzech meczach to absurd. Ja wiem, że w każdym z tych trzech meczów nie mieliśmy kontroli przez sto procent czasu, ale zdecydowanie bliżej było nam do 9 punktów niż do 3.
Nie rozumiem dlaczego argument o 7/9 punktach jest wynoszony, jakby to było jakieś osiągnięcie. Przy takim terminarzu w sierpniu, wszystko poniżej byłoby katastrofą.
To już lepiej powoływać się na xG, czy inne aspekty które bezpośrednio dotyczą naszej gry, a nie sytuacji w tabeli.
White na prawą obronę, Gabriel na środek, Havertz do szafy i będzie to hulało.
08.11 - jedyna szansa na AFC w TVP jesienią.
O ile z przodu Arteta ma co chce, a wnioskuję tak po tym, że nie było żadnego poważnego zainteresowania napastnikiem/skrzydłowym, tak nie wciąż nie widać końca budowy naszej obrony.
Timber jest dziesiątym sprowadzonym obrońcą przez Artetę, a Raya piątym bramkarzem, a wciąż słyszę, że potrzeba tam transferów.
Największą niewiadomą w tej grupie jest sam Arsenal. Zobaczymy jak Arteta pogodzi ligę z grą w Europie. LE to mimo wszystko inny poziom presji i oczekiwań. Jak będzie rotował, jaki będzie terminarz. Brak doświadczenia to nasz najsłabszy punkt i może wychodzi moje marudzenie i czarnowidztwo, ale albo odbije się to na lidze, albo będziemy walczyć o awans/wygranie grupy do ostatniej kolejki.
Nudna grupa, ekipy z ligi europy. Z drugiej strony bardzo niewdzięczna i w ogóle mnie nie zdziwi, jeżeli będziemy mieć ciężary.
Księżycowe pomysły Fernando nigdzie nas nie zaprowadzą. Eliminacje miały nas przygotować na lato 2024, ale my jak zawsze nie mamy czasu nic budować, bo walczymy o życie z Wyspami Owczymi, Mołdawią i Albanią i to nieironicznie.
Niedosyt.
@grzegorz1211: to działa w dwie strony, Raków też przy 1:0 z pierwszego meczu, nie musiał i nie chciał się zbyt odsłonić by nie nadziać się na te kontry i istotnie udało się zapobiec szybkim atakom duńczyków. W odbiorze byli agresywni, wysoko i dobrze pressując.
Kopenhaga dziś do zrobienia, ale nawet genialna druga połowa ci nie pomoże, jeżeli grasz bez napastnika.
Zawsze szkoda kiedy wychowanek opuszcza klub. Transfer bardzo dobry dla wszystkich stron, ale lekki niedosyt jest, że nie dostał prawdziwej szansy.
Zeszły sezon udowodnił, że Arteta może być uważany za trenera z topu, że chyba na dobre odpiął łatkę baristy.
Początek tego wygląda tak, jakby Mik chciał przeskoczyć jeden poziom i udowodnić światu swój geniusz. Natomiast często granica między byciem geniuszem, a byciem pośmiewiskiem, jest bardzo cienka.
Myślę o tym w kontekście tego, co udało się zbudować w zeszłym sezonie. Chyba większość z nas oczekiwała, że transfery jak Rice czy Timber, będą kolejnymi klockami w układance. Zamiast tego Arteta wywalił stół, wywalając skład do góry nogami.
Albo wygramy coś sensownego w tym sezonie, albo wróci szydera z baristy.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Piotrek95: zupełnie nie chodzi o to by cokolwiek odpuszczać, ale znaleźć złoty środek. Zarządzanie zasobami to część tej gry. 3-4-3 możesz grać nawet w okręgówce, ale z jakiegoś powodu płaci się grube siano trenerom w PL.