Komentarze użytkownika Czeczenia

Przyjeżdża Flora Tallin do mistrza Polski i bramkarz nam musi ratować skórę. Kocham ten piłkarski folklor.

@Piotrek95: eliminacje ligi mistrzów rozpoczęły się już 27 czerwca.

Mógł i powinien uwieńczyć pierwszą połowę golem.

@Barney: a teraz przeczytaj ze zrozumieniem

Jasne, Zinchenko i Jesus nie byli naszymi najlepszymi zawodnikami w tym sezonie, ale punktem odniesienia nie jest sezon 22/23, tylko ten wcześniejszy, z Tierneyem i Lacazette. Ex-gracze City dali nam tyle jakości na wielu poziomach, że aż głupio na nich narzekać po sezonie. Oni plus Saliba w zasadzie odmienili tę drużynę. Na poziomie taktycznym i mentalnym.

Dobrze, że jednak potrafiliśmy dopiąć transfer Rice'a. Poszliśmy grubo za grubo, ale skoro byliśmy zdecydowani na taki ruch, to brawo, że potrafiliśmy doprowadzić to do końca.

Widać, że ludzie kochają Havertza. Kibice Arsenalu zadowoleni, fani Chelsea pewnie jeszcze bardziej. Powodzenia.

@Be4Again napisał: "Odegaard to typowa 10tka,"

Oczywiście i jego pozycja się nie zmieni.

@Be4Again napisał: "Havertz za Xhake? :D Kiedy ostatnio on grał na ŚP? 5 lat temu?"

A kto powiedział, że to będzie ŚP. Xhaka już nie grał przyspawany do pozycji, ale jego ograniczenia powodują, że Mikel szuka innych rozwiązań. Uważam, że Havertz będzie operował w ataku jako fałszywy/drugi napastnik obok Jesusa, by w defensywie bardziej odciążyć Ode i zagęścić pole gry i umożliwić nam płynną zmianę formacji w trakcie meczu.

Nie musimy grać z trójką z tyłu cały mecz, ale chcemy być jeszcze bardziej elastyczni na boisku. Arteta wręcz wymaga by piłkarze wychodzili ze swojej typowej roli. Co zresztą widać też u Guardioli, a wiadomo, że Arteta się mocno nim inspiruje.

Havertz wskakuje za Xhakę. On tu przychodzi robić za Gundogana z City. W fazie ataku będzie grał fałszywą dziewiątkę, czy jak kto woli będzie operował bliżej Jesusa. Broniąc będzie zasuwał bliżej środka, wspomagając m.in. Rice'a (oby), ale przede wszystkim Ode. Ma dać nam jeszcze większą elastyczność w przechodzeniu z czwórki na trójkę obrońców, by właśnie kolejny obrońca mógł włączyć się wyżej do gry, np. Zinchenko.

@Womanizer: jeżeli West Ham by to zaakceptował, to byłaby tylko kwestia dogadania się z piłkarzem. West Ham też gra w tę grę i to nie jest tak, że City wjechało na białym koniu, tylko póki co nie dostosowaliśmy się do żądań WHU. Oczywiście, że kluby się przyglądają, ale my nie jesteśmy konkretni w tych działaniach.

@Damper: wiem, wiem, Edu knows.

Denerwuje mnie tylko, że nie uczymy się na błędach.

Toczka w toczkę jak transfer Mudryka. Wąchamy się w nieskończoność z zawodnikiem za którego wiadomo, że trzeba grubo przepłacić. To albo się z tym godzimy i wykładamy walizkę pieniędzy na grajka, albo odpuszczamy zawodników na których nas po prostu nie stać.

Trwa to tak długo, że nawet Edu nie przypuszczał, że to się wysypie. I teraz zamiast zaoszczędzić pięć milionów i dychę w bonusach, trzeba będzie przepłacić dwie dychy, albo oglądać Rice'a jak śmiga w błękitnej koszulce.

Chłop ma łeb do interesów.

Nawet jak City nam sprzątnie Rice'a sprzed nosa, znajdą się tacy, którzy radośnie zakrzykną, że Edu wie co robi i taki był plan, a anonimy na forum japa cicho

Puśćmy wszystkich, Rice obskoczy wszystkie pozycje. Najwyżej końcówkę sezonu dogramy Holdingiem i Elnenym.

Nie rozumiem tego ruchu. Robimy błąd.

Może nie wszystko stracone, może jeszcze Arabowie ruszą po Havertza i nam go odbiją.

Wciąż nie mogę w to uwierzyć. Żart i to niskich lotów.

Nie kupuję peanów pod adresem Artety. Miesiąc temu nikt, absolutnie nikt, nie wskazałby i nie wskazywał tego zawodnika jako potencjalny cel transferowy.

Zamarzył mu się Gundogan w Arsenalu, to będziemy mieli swojego bieda-Gundogana.

Betoniarek właśnie potwierdził, że myśleli o wakacjach po pierwszej połowie. Mental top.

Nic nowego. Kolejny rozdział w przepastnej już, księdze blamaży polskiej piłki.

Modrić wielka klasa, worek trofeów. Lata mijają, a jego najlepszym zagraniem wciąż jest ucieczka z Tottenhamu.

Biedne to pożegnanie. Tzn. apatycznych kibiców mam na myśli. Chyba, że telewizja nie oddaje.

@nielegalny: co to za argument o reprezentacji? Mustafi zdobył mistrzostwo świata. W wieku 22 lat.

Miażdż mnie liczbami z instata, daj jakieś mięso z angielskich boisk, a nie taki gówno argument.

Do szału doprowadza mnie to skupowanie żużlu z Chelsea.

Havertz samą twarzą irytuje, a jeszcze na boisko nie wszedł.

No i taki ruch może w zasadzie zamknąć nasze zakupy do strefy ataku. Lewonożny Trossard. Oczywiście mówię o uniwersalności, bo chłop może robić za backup Saki i wskoczyć na pozycję Vieiry w składzie. Na dziewiątce też stanie, a może i nawet na ósemce. Tylko co z tego, skoro nigdzie dobrze.

No i trzeba za niego zapłacić sumę odstępnego, co dla mnie jest absurdem.

Turecki prospekt to podobna figura co nigeryjski książe.

@pirell: znowu na czwartym?

Niżej ktoś pytał co by było gdyby Newcastle wygrało LM, Brighton LE, ale oba zespoły nie skończyły sezonu w czwórce ligowej.

Wtedy prawo gry w LM mają triumfatorzy europejskich rozgrywek, top trzy ligi, czwarte miejsce gra w grupie LE, a piąte w play-offach LK.

Czyli nie da się wprowadzić do LM więcej niż pięciu drużyn, a ogólna liczba startujących zespołów w pucharach nie ulega zmianie.

@Womanizer: 6 punktów drugi sezon z rzędu byłoby nową, miłą tradycją.

@Catalonczyk: sportowo Dortmund na pewno, ale pitch invasion w Hamburgu przejdzie do historii.

@Catalonczyk: nie no, Dortmund z nagrodą sezonu, zaraz po Hamburgu. Ale mam nadzieję, że terminarz będzie łaskawy i dostaniemy KFC wczesną jesienią, bo tego magika już tam na święta nie będzie.

Nie wiem kto dziś śmieszniejszy, Wisła czy KFC?

Wenger był rozgoryczony, że jego "dzieci" uciekały z klubu, gdy tylko ktoś pojawił się z walizką pieniędzy. Stąd wziął się pomysł z British Core, bo myślał, że lokalni zawodnicy będą bardziej przywiązani do klubu. Nim zorientował się, że nic z tego nie będzie, bo ci zawodnicy są po prostu słabi, było już za późno. Inna sprawa, że w końcowym okresie miał nie mieć decydującego głosu w sprawie transferów.

No i przede wszystkim klub pokpił sprawę z wymianą ekipy. Związek Wengera z Arsenalem był przeciągnięty, ale wzięcie Emery'ego, spadu z PSG, nie było przemyślane. Akurat był dostępny. Zresztą, burdel z odejściem Gazidisa, zatrudnienie i zwolnienie Mislintata, czarodziej Sanllehi - nikt nad tym nie panował.

Niestety, jest też jeszcze jeden rekord o którym jednak chcielibyśmy zapomnieć.

249 dni.

ESR jest naszym wychowankiem i reprezentantem kraju. Oczywiście, ten sezon trzeba spisać na straty, ale to nie jest byle Pepe którego moglibyśmy oddać lekką ręką. Odbuduje się i wróci silniejszy.

To był dobry sezon, pełen radości i ekscytacji naszą grą. Po trudnych do oglądania czasach późnego Wengera, Goodebeninga i Baristy, nareszcie wróciły czasy gdzie mecze budzą pozytywne emocje.

Oby kontynuować tę drogę, oby przyszły sezon był jeszcze lepszy. Życzę sobie i wszystkim tutaj, by Super Mik nigdy już nie wyciągnął ekspresu do kawy schowanego głęboko w szafie.

@Ups147: ta XI pokazała co to fajna gra w ostatnim miesiącu, rzeczywiście.

Wyglądaliśmy żenująco z Brighton i Forest, aż się prosi by dać coś zawodnikom wchodzącym, bo też sporo dołożyli by ten sezon przez długi czas był piękny.

@Patriko: to niemożliwe robiąc zmianę lub dwie w podstawowym składzie? Już po sezonie, daj minuty zawodnikom 12-15. Pierwszy garnitur nie zasłużył na szczególne względy, nie z takim "zaangażowaniem" jak z Forest.

Nie rozumiem czego Arteta się boi? Że wejdzie drugi bramkarz i Nelson od początku, to przegramy ten arcyważny mecz?

Viaplay największym wygranym sezonu. Do tego stopnia, że nie wyobrażam sobie oglądania Ligi Mistrzów z Arsenalem na innej platformie.

Żaden Mount. Przyjdzie Zieliński, Edu już działa. By Piotrek czuł się komfortowo w szatni, zimą przyszedł jego rodak no i kolega z Napoli.

Ciężko żeby anglik sędziował finał kaszanki, skoro kluby Premier League co roku tłuką się w finale. Podobno Taylor był typowany na finał, ale właśnie z tego powodu posędziuje Ligę Europy.

Chce go zatrzymać City które ma więcej siana, sportowo też jest pólkę wyżej. Siedem sezonów w tej Anglii siedzi, trudno wyobrazić mi sobie, że potrzebuje tu wyzwań.

On sam podobno chce do Barcelony, która nie czarujmy się, podjazdu obecnie do City nie ma. To albo po prostu chce jeszcze spróbować czegoś innego na finiszu kariery, albo grają z agentami o jak najwyższy i jak najdłuższy kontrakt.

Bardzo drogi i 33-letni zawodnik. Nie dla Arsenalu.

W ogóle martwię się, że nasze ruchy polegają na "czyszczeniu" City lub zakupach bardzo drogich zawodników z Premier League. Z racji pochodzenia Edu, oczekiwałbym, że w klubie będą pojawiały się nazwiska jak Caicedo, zanim trafią do Premier League i zanim trzeba zapłacić za nich sto milionów.