Komentarze użytkownika Czeczenia

A propos Ospiny i tego, że "mógł zrobić więcej", przypominam tylko, że Wojciech, przy strzałach które nie leciały w niego, dziwnym trafem nigdy "nie miał nic do powiedzenia".

Przede wszystkim zalecam się nie podniecać, bo nigdy nie jest tak, że nie może być gorzej lub lepiej. Nigdy Wojciech nie był najlepszym bramkarzem ligi, ale też potrafi wiele.

A kto by wczoraj bronił to bez znaczenia, bo były problemy przede wszystkim tam, gdzie gra się nogami, nie rękoma.

@thide

Następców Mou i LvG? Mourinho jest całkiem młody jak na trenera. Po LvG, pewnie będą próbowali Giggsa wcisnąć.

Garry Monk to ciekawa postać, facet dla mnie nie odstaje od Martinezów itd.

Kto tam jeszcze jest? Poyet? Nie wiem jak go oceniać - końcówka 13/14 fantastyczna, ale w 14/15 nie było kontynuacji, czego można było się spodziewać, to przecież Sunderland. A 47 lat to i mało i dużo.

Jak zawsze ktoś wypłynie z Holandii czy Portugalii lub Hiszpanii. Niemcy to też ciekawa perspektywa, jeżeli chodzi o trenerów.

Nie siląc się na żaden obiektywizm, dla mnie najlepszym trenerem z tej ekipy jest Wenger.

Pozostali? W tym sezonie wyróżniają się na pewno Koeman i Mourinho (właśnie w takiej kolejności), "nad kreską" znalazłby się może jeszcze Pochetino i... to wszystko.

Za całokształt? Wiadomo kto z nich najwięcej wygrał w Anglii, LvG też ma jakąś markę, ale wydaje się, że powoli to przeszłość. Reszta nie jest ani zła, ani wybitna - trzymają określony poziom, ale też przepieprzają sezony spektakularnie.

I na pewno się nie zgodzę na upraszczanie w stylu: "brakło zaangażowania", bo to bzdura.

To był intensywny mecz, musieli wszyscy harować jak woły, ale byli nerwowi i chaotyczni. Zbyt wolno pracowały ich mózgi na boisku i cały czas podejmowali złe decyzje, źle się ustawiając, albo kiksując. Ile było podań pod nogi rywala? Milion?

Ramsey zagrał swój xxx beznadziejny mecz, ale czy ktoś naprawdę myśli, że "mu się nie chciało"? Frustracja wychodziła jego uszami.

To niczego nie usprawiedliwia. Jak dla mnie, to mogli i 10 dostać.

Ba, Michał Zachodny, dziennikarz i fan CFC, napisał, że KFC zagrało nawet lepszy mecz z AFC niż z nimi. I co? Mamy piłkarzyków tak usprawiedliwiać?

Albo, że Real dostał w derbach czwórkę, więc nie było z nami źle?

Jeżeli Arsenal to "anale", to dla mnie Tottenham to "gówno" - nigdy tego nie ukrywałem :)

Anal i gówno to nigdy nie jest dobre połączenie - zawsze będzie zgrzyt na tej "linii". Z drugiej strony, żyć bez siebie nie mogą i dwa razy do roku dochodzi do walki dobra ze złem :)))

Dobra, co ja pieprzę? :)

Heh, urok derbów - nawet przeciętniak może pokonać bardziej utytułowanego sąsiada :)

Oczywiście, że jestem rozczarowany, ale KFC było lepsze, to nie ulega wątpliwości.

Czy brakło zaangażowania? Sądzę, że poziom mobilizacji był wystarczający, raczej nadmierny stres mógł być przyczyną tak rażącej niedokładności.

Reasumując - nie pierwsze i nie ostatnie przegrane derby i jeszcze nie raz im skopiemy dupy.

Dziś ich święto, a jutro rosół nie będzie mi smakował jak zawsze. Sport psia krew! :)

O, widzę, że fejm na scumsmanii się zgadza :)

Ale to jest mistrz:

"Jeszcze jedna smutna informacja - w ostatnich 22. sezonach Spurs – 19-ście razy finiszowali za Arsenalem. Największa różnica punktowa między tymi drużynami była w sezonie 2003-04 – 45 punktów przewagi Arsenalu. A ostatnie sezony to punkt, dwa punkty za Analami, wcześniej trwoniąc kilkunasto punktową przewagę… "

Zeszły sezon rzeczywiście - pół punktu za nami :)

A te "kilkanaście punktów przewagi" nad ekipą Wengera? Litości. Raz na dwie dekady to i kura pierdnie.

Też mnie nosi. Po Aston Villi, pierwsza myśl - teraz oni. Na żaden inny mecz w tym sezonie tak nie będę czekał.

Nic a nic, nie interesują mnie zawodnicy klubu, w herbie którego kura stoi na piłce do koszykówki. Lepiej skupić się na sobie, a Arsenal jest mocny - z Alexisem czy bez? Eriksen, Ericsson czy nawet Samsung - nic im jutro nie pomoże.

W ogóle wpadł mi do głowy niezły suchar:

-Po co kibicować kurom?
-Dla jaj.

W tym laniu 5:1 na WHL, to bronił Fabiański, tak?

Kilka rzeczy:

Po pierwsze - sikam na Tottenham, mam ich za gówno.

Po drugie - z bukmacherki da się spokojnie żyć, ale naprawdę, tutaj "bukmacherka"? Przecież to "forum" dla dzieci. Tu ludzie ściskają za KFC, bo do wygrania 16 złotych - litości.

Po trzecie - walić w walen-tynki, chociaż jestem z tego samego dnia, co Sanchez Watt.

Dobranoc.

To bardzo znany piłkarz, chociaż w Arsenalu kariery nie zrobił.

Ciekawscy niech szukają, video jest ogólnodostępne, chociaż nie ma zgodności co do tego, że to naprawdę "ten" piłkarz.

A propos pornografii, to podobno na necie latają filmiki z pewnym, byłym zawodnikiem AFC.

Jeżeli jesteś kurą domową i chcesz obejrzeć porno - serdecznie polecam, Adam Małysz.

Zasłyszałem fajne zdanie odnośnie tego filmu - po co mi 50 twarzy Greya, skoro mam 100 swoich?

Dwa mecze temu dawałem im szansę na "4", ale widać niewiele drgnęło.

Na pewno nie spadną? Nie ma nic na pewno.

Byłyby*

Wiem, że dali dupy, ale to tylko puchar ligi, nie wyciągałbym żadnych wniosków. Bardziej niż w Monaco, wątpiłbym w Schalke i United, bo mają "nieco" trudniejszych rywali.

Ja nie gram, ale gdybym miał wybrać po jednym meczu z top5 lig, to były by to:

United, Monaco, Sevilla, Schalke i Roma.

Najbardziej lubię wchodzić na tę stronę za:

"Darmowe porady prawne oferuje Radca Prawny Trzcianka. najtańsze opony do Twojego auta. Jeżeli szukasz diet, zobacz jak zgubić brzuch. Najtańsze perfumy - Wyprzedaże wiosna 2012 - Manchester United - Manchester United - Tanie artykuły motoryzacyjne - Najniższe ceny - Najtańsze gry komputerowe"

Wspaniały ten Liverpul. Pewnie obronią miszcza w tym roku;/

Widzę, że Bolton idzie drogą Augsburga. Czas goli i kartek podobny.

KOL

Chcesz powiedzieć, że Bolton wzoruje się na Smudzie z Euro i stosuję mordercze założenia taktyczne pt. umiejętna strata piłki? Aż muszę sobie włączyć ten mecz!

marimoshi

Falcao i dla niektórych Balotelli

Też kiedyś uważałem Hummelsa za gościa klasy światowej, ale to czas przeszły. Na szczęście nie będzie go w Arsenalu w najbliższym czasie.

Klopp spuszcza w klopie to co dotychczas osiągnął z BVB. Wiadomo, że to gorące nazwisko na rynku trenerskim, ale teraz kiedy może się wykazać w trudnej sytuacji - zawodzi na całej linii.

Grosickiego problemy nie są żadną tajemnicą. Naczytałem się tu i ówdzie od "życzliwych" o jego nocnych rajdach po Warszawie i jej kasynach, a rano na trening.

BVB nie spadnie? Słyszę to od początku sezonu, a oni na przekór - co raz bardziej zakopują się na dnie.

Najśmieszniejsze w tej "aferze" było wypominanie Wengerowi, że ten to nawet na ławce kopcił, jakby to miało jakieś znaczenie w tej sytuacji. Że niby Wenger szukał kozła ofiarnego po S'oton, a to przecież Wojciech nie jest ofiarą Wengera :)

master10

Nie znam żadnego.

A tak w ogóle to kibice zawsze się kochają i przytulają na stadionie. Szacunek to podstawa! Gówno tylko w internecie, ba! W Polskim internecie, za granicą jest szacunek!

HA HA HA. A teraz wyjdź jeden z drugim ze swojej piwnicy, ok?

A tam niżej jakaś piosenka o Ozilu latała...

Szczerze? Większego gówna w życiu nie słyszałem. Wyłączone po kilku sekundach.

Jak nuta o małym głodzie, to tylko: youtube.com/watch?v=iDZNxO1NrF4

Też się śmieję z k.com, chociaż leję na CFC i KFC.

Tu jest po prostu "specyficzny" klimat.

Tymczasem Lewy z Schalke na ławce.

Wiadomo, że Pitbull pozamiatał. Jeżeli ktoś nie oglądał innych polskich seriali kryminalnych to niewiele stracił.

Właściwie po co się pieprzyć? Uznajmy jednogłośnie polską kinematografię za królową wszystkich muz. A kto uzna jakikolwiek polski serial za gówno - na szafot!

No kiedyś, przecież napisałem wyraźnie.

danielosik

Widziałem cię kiedyś na CS-ie, zamykałeś tabelę.

Polskie seriale skończyły się po zmiennikach i "w labiryncie".

Mignął mi Craig Eastmond - ktoś widział gdzie będzie teraz grał?

Rivaldo700

Wiem, ale co z tego? Zachodny może i o piłce coś tam wie, ale jego TT... Czasem wydaje mi się, że ma konto na k.com, bo odkrywcze myśli pt. "gol, 1:0" idealnie pasują do "naszego" klimatu.

A ten drugi podobno ekspert od włoskiej, ale nikt go nie zna, bo włoska to drugi sort obecnie.

A takim ekspertem - "albo sobie poradzi, albo nie" to może być moja babcia, albo pani w warzywniaku.

epfl-europeanleagues.com/leagues_transfer_window.htm

Porządni eksperci. Fanboy CFC i jakiś gimbus - trzeba kogoś więcej?