Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12741 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 25 z 319 (komentarze od 961 do 1000):
Kane, Lewandowski, Benzema, Haaland. To wszystko jedna półka. Absolutny top. Ale, że to nie jest tenis tylko piłka nożna, to siłą rzeczy oceniani są też przez pryzmat dokonań klubu. Haaland jest na językach całego świata, ale przypominam, że City rok wcześniej mocno wąchało się z graczem KFC. Taka różnica, że Levy nie puścił swojego gwiazdora. To nie determinuje umiejętności zawodnika. Jestem przekonany, że Kane ładowałby w City równie spektakularnie co Erling.
Myslę, że spokojnie można obronić tezę, że Harry Kane to najlepszy zawodnik w historii bez żadnego trofeum.
@pLYTEK: poczekamy, zobaczymy. Dla mnie faworyt do flopu turnieju.
Bez Kante to ta Francja może serio nie wyjść z grupy. Jak im zawsze kibicuję, to nawet bym się ucieszył.
Czyli próba wyjęcia Douglasa Luiza to był typowy panic buy. Ani w sierpniu, ani później nie zrobiliśmy nic więcej by sprowadzić tu brazylijczyka. Opinia Edu poszła w górę w ostatnich miesiącach, ale zaryzykuję tezę, że gdyby nie było tu Artety, to nie byłoby też Jesusa i Zinchenki.
Występy Charliego widziałem tylko w Arsenalu i rzuciło się w oczy, że jest przeraźliwie wolny. Może to złudzenie, może jest tego jakaś ukryta przyczyna, ale człapiąc nie wskoczy na pewien poziom. Jak sobie nie zapomnę to aż rzucę okiem jutro na mecz z Sheffield.
Najważniejsze, że bez kontuzji.
Lokonga jak Lokonga, szczerze mówiąc ciężko mi uwierzyć, że ten chłopak odegra w przyszłości jakąś rolę w Arsenalu. Natomiast w takim meczu oczekiwałbym więcej ognia od Vieiry czy Nelsona.
Mecze LE są takieee nuudne. Autentycznie, mam problem by nie usnąć przy tych rozgrywanych od 21.
@majkel_majkel: Moder tyle nie zarabia. Podobno przynajmniej trzy razy tyle plus bonusy.
@songoku95: paradoksalnie, z dobrymi drużynami, nasza gra w LE wygląda bardzo dobrze. Milan, Napoli, Valencia - chyba nikt nie ma wątpliwości, że to nasze najlepsze występy w tych rozgrywkach. Za to wieczne męczarnie a to w Białorusi, a to z Pireusem, a to w Szwecji itd.
To nie jest przecież żadnym odkryciem, że Lewandowski zamienił zespół na słabszy. Barcelona to jest projekt. O ile w ogóle wrócą na top, to kwestia kilku sezonów, nie miesięcy. Świetnie to widzimy na przykładzie chociażby Arsenalu. Świetnie też widzimy skład Barcelony. Zmarzlik byłby zachwycony, bo żużlu tam co niemiara.
@sWinny: Gianfranco Zola? Szanuję, chociaż legenda Chelsea.
Jaki Mbappe, w jakim Arsenalu? Litości...
Downgrade Juve trochę jak Milanu wcześniej. Fajnie byłoby skopać im dupę w LE.
Zdziwiło mnie, że komentatorzy z taką łatwością przeszli do porządku dziennego po ręce Gabriela. Ale w drugą stronę nie rozumiem dlaczego Tsimikas dokończył ten mecz.
Oczywiście graliśmy swoje, druga połowa to była dominacja. Mimo, że nie wystrzegliśmy się błędów, szczególnie indywidualnych. To pokazuje jak mocni teraz jesteśmy. Cieszę się, że Saka ma dublet. Brakowało mu cyferek, a miał wymierny udział przy bramkach w poprzednich meczach.
Z KFC u siebie wygrywamy nawet w kryzysie. Dziś trzeba będzie jednak dokonać dużej rzeczy, po prostu się przełamać, bo ostatnie lata to raczej pasmo upokorzeń. Z drugiej strony, dziś możemy postawić się każdemu w europie. Od lat nie byliśmy w tym miejscu i dziś musimy pokazać, że zostajemy tu na dłużej.
Francja, Portugalia, Niemcy, Anglia, Hiszpania, Belgia, Szwajcaria, Chorwacja, Dania. No i Polska. Całkiem niezłe towarzystwo. A to wszystko reprezentacje europejskie, które za chwilę zaliczą przynajmniej czwarty turniej z rzędu.
Norwegia nie gra nigdzie od Euro 2000. Ale skoro ich ostatnia bramkę na turnieju strzelił 22 lata temu gracz Tottenhamu, to możemy wytłumaczyć sobie ten gen przegrywu.
A to kraje z UEFA z podobnymi osiągnięciami, które mają przynajmniej milion mieszkańców:
-Izrael, Armenia, Białoruś, Estonia, Cypr, Kazachstan, Azerbejdżan, Litwa, Mołdawia, Kosowo.
Póki co Haaland i spółka zbłaźnili się na finiszu ligi narodów. Do osiągnięć Lewandowskiego z kadrą mu równie daleko co Kane'owi do trofeów.
Beznadziejne to viaplay. Dziś derby Manchesteru, a oni puszczają jakiś sparing City vs Scunthorpe.
Relacja Xhaka-kibice, jasno pokazuje, że to nie Granit był problemem, a jego forma.
4444 dzień na stronie, derby, spektakularne zwycięstwo i nawet gol Parteya. Jak świętować to z fajerwerkami.
Niestety, w lecie przespaliśmy temat i teraz każdy taki news budzi niepokój u kibiców.
Powiem więcej, zimą już się prosiło o transfer, kiedy było jasne, że Lokonga nie daje rady, a AMN idzie na wypożyczenie. Kontuzja Parteya kosztowała nas miejsce w czwórce. Elneny trochę przypudrował nasze problemy w defensywie, ale jestem przekonany, że brak Parteya miał wpływ na słabą postawę Ode w końcówce sezonu.
Do czasu udało się maskować brak napastnika.
No i zagrał ze Słowenią, a Norwegia może na finiszu sensacyjnie spieprzyć awans.
Ten pociąg już odjechał.
Może gdyby się nazywał Gabriel Baena i mówił po portugalsku...
@arsenallord: chociażby pamiętny sezon 07/08. Nasriego jeszcze nie było. Kariera van Persiego w Londynie to też pasmo kontuzji. Szybki rzut okiem i w 07/08 niedostępny od października do marca. Fabregasa oceniacie przez pryzmat kariery, ale zapominacie, że wtedy miał 20 lat. Taka to była kadra, że dzieciak był jej liderem.
Patrząc tylko na kadrę z finału z CL w 2006 roku, w zasadzie kilkanaście miesięcy później nie było tu już Campbella, Cole'a, Piresa, Ljungberga, Henry'ego, Bargkampa i Reyesa.
Fani Arsenalu, jako jedyni w Premier League, mogą powiedzieć, że znają typa od czasów Östersund.
Chelsea musiało wydać +200mln funtów i zwopnić trenera po okienku transferowym by dostrzec Pottera
Czasem zdarzy się komus zapomnieć, że futbol to tylko rozrywka. Za grube siano, ale rozrywka. Naprawdę nic się nie stanie jeżeli przez tydzień nie będziemy oglądali wygłupów Lokongi czy Tierneya.
Nareszcie to my mamy swojego agenta w Chelsea.
Zobaczyłbym go w środku, za napastnikiem, a Vieirę ustawił jako fałszywego skrzydłowego. Nie mówię, że z Evertonem, a Liga Europy to pole do eksperymentów.
Prime Ode w zeszłym sezonie to też zdrowy Partey w formie.
Aha, White na prawej obronie to na dłuższą metę kiepskie rozwiązanie.
Proszę, nie mówmy, że mamy lidera. To bez znaczenia po sześciu kolejkach. W przyszłym tygodniu może tam być Brighton.
Trzeba punktować w następnych meczach, na tym się skoncentrujmy. Szczególnie istotne dobrze odpowiedzieć w dwóch kolejnych meczach, bo po reprezentacjach zaczynają się ciężary.
W LE liczę na eksperymenty. Przede wszystkim więcej Vieiry.
Lokonga kompletnie nie radzi sobie pod presją, w tłoku gra tylko do tyłu. Wszystkie efektowne passy gra tylko przy hektarze wolnego miejsca. Sorry, nie w tej lidze. Kompletnie nie czyta gry w obronie, więcej agresji w odbiorze widzę u Odegaarda.
Mityczna mentalność zniknęła kiedy dostaliśmy drugiego gonga.
Zbyt wiele elementów się dziś nie zgadzało by to wygrać. Ostatecznie błędy w obronie nas rozmontowały, ale brak ognia z przodu był aż nadto widoczny. Słabszy mecz Ode. Martinelli po przerwie to "ktokolwiek widział, ktokolwiek wie". Brak wsparcia wahadeł, no ale przecież Lokonga nie zaasekuruje.
Osobny akapit dla Saki. Bramka pudruje kiepski występ, ale nie irytują was jego próby padolino? Co mecz, co tu dużo mówić, żałosne nurkowanie. Serio, w erze VAR? Zresztą, nie tylko u niego to widzę, ale on to robi do przesady.
Hehe, widać, serial pomógł naszym. Widać tę pewność siebie, tę mentalność zwycięzców.
Jeżeli odejdzie za jakiś czas z Arsenalu, to musimy na nim zarobić. Żadnych klauzul. Usiąść po sezonie (oby dobrym) i wysłuchać ofert.
Powalczyć na pewno nie. Zwycięstwo z nimi w pojedynczym meczu to będzie sukces. Ale patrząc na problemy innych zespołów, drugie miejsce jest w zasięgu. Top 4 to obowiązek mimo konkurencji.
Tylko Arsenal z Edu na czele postanowili rzucić trochę kłód pod nogi, nie kupując nikogo w drugiej połowie okienka.
Nie dość, że jedziemy na trudny teren, to jeszcze przeorani przez urazy. Mega ciekaw jestem tego meczu. Patrząc też po United, to może pójść naprawdę w każdą stronę. Są do zrobienia.
Cieszę się, że w końcu nasza gra jest ekscytująca. Daleko mi gadania, że to fart czy łatwy terminarz, ale też nie stoję w jednym rzędzie którzy już teraz chcą wynosić Artetę na piedestał.
Takie mecze jak jutro zweryfikują o co walczymy. I tak jeszcze 32 razy w sezonie. Ręce na kołdrę, a jutro po trzy punkty.
COYG!
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ważne punkty. Ważny mecz by pamiętać, że mistrzami jeszcze nie jesteśmy. Dobrze, że sędzia w końcówce nie uległ pokusie zostania bohaterem.