Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12629 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 26 z 316 (komentarze od 1001 do 1040):
Pamiętajcie, że Brighton i tak w osłabionym składzie bez Modera.
Mnie to nie dziwi, bo Arteta ma mocną pozycję w klubie. Jestem przekonany, że nawet gdyby Arsenal nie był blisko czwórki, to i tak kontynuowałby swoją pracę w nadchodzącym sezonie. Dużo pracy i pieniędzy włożono w ten projekt. Nie po to by zaczynać wszystko od nowa. Mikel ma decydujące zdanie jeżeli chodzi o personalia. No nie było bata by w ogóle rozważać zmianę trenera.
Kontrakt na kolejne trzy lata? Ciekaw jestem czy traktować to jako deadline do którego należy wymagać konkretów.
Wiadomo, Benzema ze złotą piłka, ale Robert Lewandowski? Będzie w dziesiątce?
Z 2:0 na 2:2? Dobrze, że pogoniliśmy tego przegrywa.
Arteta przynajmniej obronę ogarnął.
Oo, bezbecja.
Szacunek dla Ebeninga za wyniki w CL, ale nawet w Villareal jego praca to nie jest pasmo sukcesów. Wystarczy spojrzeć w tabelę. Stosując niektórych retorykę, można powiedzieć, że w Villar piłkarze grają na jego zwolnienie w lidze, a w pucharach pokazują na co ich stać.
Arsenal to nie było jego miejsce, nie ma za czym tęsknić. Serio. Powodzenia w karierze, ale jego zwolnienie to był jedyny słuszny ruch.
@arsenallord: przestań, między nimi jest przepaść. Tierney to przynajmniej głowę podniesie, zresztą sama moc i dokładność dośrodkowań to zupełnie inny poziom. Nie należę do kościoła "Tierney to przyszły kapitan AFC", ale porównywanie ich to obraza dla Szkota.
@arsenallord: nie no, biec przed siebie potrafi. Gorzej gdy jest na wysokości szesnastki, wtedy paraliż i milion pytań co zrobić z piłką. Zazwyczaj kończy się kopnięciem w stronę pola karnego, ale ciężko to nawet nazwać dośrodkowaniem.
Z Jenkinsonami i innymi wynalazkami Wengera było tak, że nawet jeżeli nic nie potrafili, to i tak próbowali grać do przodu. Jak widzę Tavaresa czy Lokongę, to widzę strach w oczach, głowę w nogach, chowanie się za kolegą i broń boże nie branie żadnej odpowiedzialności. Mieszanka braku umiejętnosci i braku pewności siebie.
Z drugiej strony, Tavares to naprawdę pozytywna postać. Jeżeli on może biegać dla Arsenalu, to wciąż tutaj na forum macie prawo wierzyć, że kariera w Premier League nie jest przed wami zamknięta. I to jest jedyny pozytyw popisów portugalczyka.
Niesamowity paździerz, kopanina niegodna Premier League.
Ale prócz punktów, trzeba pochwalić ekipę za jedno. West Ham w drugiej połowie nie miał pół argumentu by odwrócic losy meczu.
@illpadrino: no i jak widać nie potrafi tego wyegzekwować, skoro kolejny mecz i kolejny raz się to powtarza.
Nie jest winą Tavaresa, że to jest po prostu za wysoki poziom dla niego. Niestety, odstaje bardzo wyraźnie. Nke będzie chleba z tej mąki. Regen Jenkinsona, tylko z drugiej strony boiska. Zresztą słabszy.
Apatia. Obie drużyny chcą chyba uśpić widzów. Dopiero końcówka przyniosła cokolwiek, chociaż trochę emocji.
Trzeci raz z rzędu strzelamy gola na 1:0 w pewnym sensie z niczego. Trzeci raz z rzędu tracimy prowadzenie szybko i w prosty sposób. No dobrze, z United na 2:1 bramkę, ale słupek nas uratował od tego by roztrwonić całą przewagę. Zmierzam do tego, że Arteta nie potrafi zamknąć gry. To co zdobywamy z wielkim trudem, oddajemy w zasadziecza darmo.
@arsenallord: nic nowego, Edu to po portugalsku sabotażysta.
Dyszka to naprawdę dobra cena. Grubsze siano trzeba było wołać rok temu, no ale Bellerin był po kiepskim sezonie. Arsenal na maksa nie czuje kiedy sprzedać gracza. Dziś Bellerin ma rok kontraktu i nie chce wracać do Anglii. Cieszmy się, że coś gra w tym Betisie, bo nawet tej dychy by nie było.
@Rafson95: co masz na myśli mówiąc, że pokazał dużo więcej skilla? Nie zapominajmy, że Henry też już sporo pokazywał jako dzieciak. Też szalał z Monaco w LM i też szybko z bani miał Mistrzostwa Świata. Ale mówiąc o skillach, mówię o rzeczach niewymiernych liczbą goli. Połączenie szybkości, techniki, kontroli nad piłką, dryblingu, wykończenia. Mbappe ma podobny styl, ale moim zdaniem Henry wzniósł to na wyższy poziom.
20 lat temu piłka była inna, ale najlepsi wciąż zdobywają mniej więcej tyle samo goli. Jestem przekonany, że wielu graczy z poprzedniej epoki nie miałoby czego dzisiaj szukać w piłce, ale jestem też przekonany, że gwiazdy przełomu wieków bez problemu by sobie dziś poradziły.
@arsenallord: w osiągnięciach indywidualnych i trofeach? Jeżeli dobrze wybierze klub to na pewno. Jeżeli chodzi o skillsy to na pewno nie.
Nowy Henry to biega w Paryżu. Chociaż nie, to gwiazda futbolu, być może przyszły zdobywca złotej piłki, ale z nowym Henrym to nie przesadzajmy.
Pożegnać bez żalu. Widzę, że pewne rzeczy tu się nigdy nie zmienią.
@MCX018: 200 milionów + transfery Bellerina, Torreiry itd.
To razem będzie z 208 milionów :)
Zapomnijcie, że Arsenal dostanie za Bellerina jakąś sensowną kasę. Po pierwsze kontrakt ma jeszcze tylko bodajże rok. Po drugie, Arsenal wypożyczając go w takim momencie, daje jasny sygnał, że nie będzie walczyć o tego zawodnika. Po trzecie, sam Bellerin daje do zrozumienia, że chce zostać w Hiszpanii, co raczej nie pomoże Arsenalowi w podbiciu ceny. Tym bardziej, że mowa o klubach pokroju Betisu, tematu czołówki nie ma.
Jakie 20 milionów? Jakie 15? Raczej przedział 4-8 i to przy ośmiu raczej raty.
@Be4Again: nie zauważyłem, bo w ogóle nie gra przecież. Lokonga we wszystkich trzech spotkaniach był najsłabszy na boisku, więc nie da się obronić się tego, że Arteta dokonał dobrego wyboru. Chyba, że Mikel będzie konsekwentny w swoich wyborach i Momo nie wstanie już z ławki do końca sezonu, bo teraz będziemy znów grać z drużynami nastawionymi w teorii bardziej defensywnie.
Ale tam naprawdę dziwię się, jakim cudem grasz zero, zero i zero, a potem oba mecze od dechy do dechy. Bez żadnego tematu kontuzji.
W zasadzie z każdej strony płyną pochwały dla Momo, być może przez beznadziejną grę Lokongi - to zrozumiałe.
Ale nie jest zrozumiałe dla mnie to, że nawet nie podniósł czupryny z ławki w meczach z CP, Brighton i Soton. To znaczy, że Arteta nie potrafi reagować w trakcie meczu to jest jasne, ale czym się kieruje widząc zawodników w treningu? Oni tam w koszykówkę grają?
Ronaldo to jedyny zawodnik wczorajszego meczu który pamięta mistrzostwo Arsenalu z perspektywy boiska Premier League.
Bardzo miłe popołudnie. Było trochę materiału na profile w stylu out of context, ale to nie była ta skala absurdu co z Chelsea. Jedyny out to robi United z walki o czwórkę.
Xhaka zamyka mecz, kilka dni temu jakieś dryblingi we własnym polu karnym, o co chodzi?
Nie wiem jak to gówno się skończy, ale końcówkę sezonu 21/22 będziemy pamiętać długo.
@adias: szczególnie dziś. Myślę, że numer koszulki Elangi na długo mu się wryje w banię.
Tavares jest tak zły, że nawet bramka nie zamazuje jego partactwa. Chłopak nie ma ani jednej cechy którą imponuje. Bez dryblingu, bez gazu, bez dośrodkowania, bronić nie umie. To lizanie się z psem jest najmniejszym problemem.
Dużo na boisku znaczy przypadek. Ktoś złośliwy napisałby, że widać po prostu drużyny które nie łapią się do CL.
Bardzo, bardzo jestem ciekaw czy zwycięstwo w środę zbudowało nas w jakikolwiek sposób przed meczem z United. Jak zagramy, czy Arteta zamiesza w składzie i czy zobaczymy, że to zwycięstwo z Chelsea to nie był wybryk przyrody.
W transferach typu Jesus, obawiam się przede wszystkim o motywację zawodnika. Drogi w utrzymaniu i do tego muszący pogodzić się z tym, że schodzi piętro lub dwa niżej. To nie jest małolat który odbił się od City i potrzebuje się odbudować. To nie jest nawet zmiana ligi na słabszą. Tutaj w ramach tych samych rozgrywek grasz o zupełnie inne cele.
Druga rzecz to transfery out. Tak bardzo nie rozumiem dlaczego całemu światu klub pokazuje, że wypycha zawodników. My chcemy zawodników się pozbywać, a nie sprzedawać ich. W zasadzie od odejścia Wengera nie sprzedaliśmy za sensowne pieniądze nikogo kto był już na bocznym torze w klubie.
Chociaż w pewnym sensie transfery Iwobiego i Willocka można uznać za takie ruchy. Ale ile w tym zasługi Arsenalu, a ile szaleństwa Evertonu i Newcastle? Trudno ocenić. Emi odszedł po dobrym sezonie, na szczęście nie za darmo. I to tyle transferów powyżej 10 baniek w euro.
Ogólnie dominuje radość i euforia, co zrozumiałe, bo wynik się zgadza. Myślę jednak, że wczoraj Tuchel był asystentem Artety i razem świetnie rozpracowali Chelsea. Chociaż nie, może problemem był brak lekarza? Bo w Chelsea wylew za wylewem.
Że Arteta nastawił odpowiednio graczy, że walki nie brakło? Przecież wyszliśmy głęboko okopani z głowami w dół i kopaliśmy po autach. Wyszliśmy na prowadzenie po wybiciu do nikogo na uwolnienie.
Punkty cieszą, utarcie nosa na wyjeździe Chelsea też, ale to jeden z tych meczów, gdzie dobry wynik przysłania niedociągnięcia widowiska w którym to przeciwnik przyniósł w zębach zwycięstwo rywalowi.
Ale żeby nie było, że tylko narzekam, bo tak naprawdę wcale nie marudzę. Z biegiem meczu już lepiej wychodziliśmy spod pressingu i zrobiliśmy naprawdę sporo groźnych kontr. Wynik spokojnie mógł być wyższy, więc to nie jest tak, że tylko Arsenal ma się z czego cieszyć.
Bramek sporo, prawda, ale nie przesadzajmy z tym widowiskiem.
I nie nazwałbym tego walką. Raczej nasi zawodnicy biegają jak do pożaru. Szczególnie przy pierwszym golu dla CFC było widać "zaangażowanie" broniących. Chaos, trochę kopaniny plus kilka fajnych wyjść z kontrą.
Na maxa dziwny mecz. Z jednej strony Arsenal długo wyglądał bardzo źle, mnóstwo, mnóstwo błędów. Z kolejnej strony, powinniśmy prowadzić. Zaś z ostatniej strony, Chelsea w zasadzie bez żadnego wysiłku odpowiada na gole.
Arteta przeszarżował. Ale okej, jeżeli ktoś musi rano wstać, to o 21:30 można już odpuścić to widowisko.
Biorąc pod uwagę, że wszystkie ważne testy w tym sezonie oblaliśmy, dziś będzie walka o przetrwanie przez 90 minut.
Liverpool jest tak poukładany, że tak dziurawe zespoły jak United czy Arsenal nie mają czego szukać na Anfield.
Leno - Saka, Luiz, Chambers, AMN, Guendouzi, Torreira, Aubameyang, Özil, Nelson, Lacazette.
Taką jedenastkę wystawił Arteta w swoim pierwszym meczu przeciwko Chelsea. Jutro na boisko wybiegnie tylko jeden z nich. W środę z Chelsea bez wymówek i bzdur o koszykówce, to w 100% projekt Artety, czas zacząć wymagać a nie tylko usprawiedliwiać.
Znając Arsenal to jeszcze zejdą z żądań by nie robić problemów. Część kibiców odtrąbi to jako sukces, bo zeszliśmy z tygodniówki.
Arteta to podobny case co Lampard w Chelsea. Momenty były, ciekawy eksperyment, ale trzeba się rozstać by drużyna mogła się rozwijać.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Siedzą na nich, duszą ich, ale moment słabości i byłoby 0:1.