Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12724 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 65 z 319 (komentarze od 2561 do 2600):
Emerego zwolnienie to podstawa. Ale tu trzeba go wymazać z kart historii. Palić głupa, że on tu nigdy nie pracował. Wstyd jak cholera.
Najciekawsze w tym meczu są komenty na k.com.
Chwalą Arsenal, bo nic ciekawszego w tej lidze europy nie ma.
Polskich drużyn to wiadomo, że nie ma, ale tu ciężko w ogóle znaleźć jakiegoś rodaka. Kędziora i tyle. Czy ktoś jeszcze wybiegnie w pierwszym składzie?
A ja bym chciał Emerego w Monaco, ale nie można mieć wszystkiego.
Foto rozwala.
@dolny: skoro Ozil został skreślony, a w pewnym momencie przebywali na boisku Ceballos, Pepe, Auba, Lacazette i Saka, a gość robi zmianę rozpaczy i wprowadza Martinelliego, to naprawdę jest to przykre, że w żadnym momencie tego meczu nie zdominowaliśmy rywala. To jak zaczęliśmy mecz i jak on przebiegał to jedno. Ale to, że Arsenal nie potrafił odmienić jego przebiegu to drugie.
Analizy jak po przegranej z Barceloną, gdzie decydować miały niuanse. Tylko, że przeciwnikiem był beniaminek. Beniaminek który klepnął nas nie dlatego, że ich bramkarz zagrał mecz życia a bramka padła po akcji jeden na milion. Arsenal przegrał, bo grał na poziomie Sheffield. Abatrahując od tego, że Emery rzucił na boisko wszystko czym dysponuje w ofensywie, to wlaśnie taki jest ten Arsenal. Słaby i chaotyczny. Raz się uda wygrać takie mecze, innym razem nie. To wszystko. Jestem zresztą przekonany, że nawet Emery nie wie dlaczego tak się dzieje. Zamiast sformułowania, że w szaleństwie metoda, proponuję inny frazes. Ta drużyna zmierza do nikąd.
Legenda, a nie jakieś tam kasztany.
Nie mam złudzeń, że Emery zostanie zwolniony przed końcem sezonu. Cel jest jeden - powrót do Champions League. W lidze rywale tak się ślimaczą, że napawdę trudno będzie wypisać się z walki o czwórkę. Kolejna droga to Liga Europy i tu też będzie trudno szybko odpaść. Stety lub nie, ale Emery będzie w grze na wiosnę.
@sWinny: poczekaj do czwartku. Nic lepszego niż Arsenal Ljungberga nie zobaczysz w tym tygodniu.
Od rana hejt, a w tabeli trzy punkty nad Tottenhamem i pięć nad United. Za Wengera nie do pomyślenia.
Podobno najlepsze kasztany są na placu Pigalle. Kibice Arsenalu nie potwierdzają.
Jestem przeciwnikiem Emerego od pierwszego dnia jego pracy tutaj i dobrze mi z tym, ale za wczorajszy mecz trzeba go pochwalić.
Włosy umyte, fryzurka przystrzyżona. Brawo Unai.
Unai Emery to Adam Mickiewicz futbolu. A dziś obejrzeliśmy "Dziady".
Mamy trzy zmiany. Czy jedną można wykorzystać na zmianę trenera?
Co z tego, że Pepe gra swój najlepszy mecz od transferu, skoro spieprzył to, czego prawa zepsuć nie miał.
Na co liczył Saka w erze VARu?
Najgirsze jest to, że wynik zupełnie sprawiedliwy.
Jeżeli Klopp jest mistrzem w wyciskaniu wszystkiego z piłkarzy, to Wenger jest geniuszem w wyciskaniu maxa z przebierańców. Każdy pens który wpłynął na konto Arsenalu ze sprzedaży Chamberlaina, to finansowy majstersztyk.
Hit ligi, a w roli głównej sędziowie. A głupi kibice emocjonują się w lecie kto więcej milionów na transfery wyda, żeby w październiku taki cyrk obejrzeć.
Ani my nie gonimy Liverpoolu, ani United nie jest rywalem do czwórki. Można wygodnie obserwować ten mecz.
United u siebie z zespołami z szóstki ma 4 punkty (na 6). Zresztą, sami wiecie kto tam nie wygrał.
A jak sobie jeszcze doliczycie Leicester które prawdopodobnie ich zluzuje w maju z big six, to w ogóle ich licznik wywala w kosmos i wynosi 100 procent wszystkich domowych punktów w lidze.
@Argudo: w jaki sposób nie pozwolisz by drużyna nie przegrała meczu? Jak się to robi?
Levy to tam chyba murem za trenerem, ale zaraz może się okazać, że sam Pochettino zmieniłby chętnie otoczenie. To nie są czasy dla menedżerów na długie lata, a każdy projekt przecież kiedyś się kończy. Dla nas to furtka do LM, bo w tym sezonie naprawdę nie ma z kim przegrać bitwy o czwórkę. Chociaż niewątpliwie Emery podejmie wyzwanie.
Tottenham pokazał charakter.
@JanikK: dziś Salah na pewno nie zagra.
Ale zgadzam się z jednym. Kiedy wrócą wszyscy rekonwalescenci, zobaczymy na co naprawdę stać Arsenal. Lub jak kto woli, co Emery miał na myśli.
Porównanie Tierneya i Bellerina do bocznych obrońców LFC jest o tyle nietrafne, że ci pierwsi nie zagrali razem minuty w Premier League, a ci drudzy dwa razy z rzędu zameldowali się w finale Champions League. Wiem co autor miał na myśli, ale Emery chyba liczył się z tym, że ci zawodnicy nie będą dostępni na loczątku kampanii.
Teza, że poprawiliśmy grę w obronie - "kontrowersyjna". Środek tabeli jeżeli chodzi o stracone bramki. Tyle samo co Wolves (piątka od CFC) i West Ham (piątka od City).
To, że Arsenal traci gole i odrabia, to moim zdaniem nie jest przejaw charakteru. Raczej chaosu, bo drużyna nie panuje nad wydarzeniami z boiska. Po prostu zbyt często jesteśmy zmuszeni do odrabiania strat. Mogli pokazać charakter na Old Trafford, ale zapomnieli. Chociaż jakby nie patrzeć, urwali punkt na terenie wroga - oczywiście odrabiając straty.
Cole? Sead, możesz się pakować.
Myślałem, że czekanie do poniedziałku na mecz Arsenalu po przerwie reprezentacyjnej to tortury dla kibica. Ale przypomniałem sobie kto tu jest trenerem i tortur to ja się dopiero obawiam.
Wiadomo Emery out, ale nie będzie żadnego trenera tymczasowego. Nikt nie zwolni UE przed końcem sezonu, nie wierzę w to. Liczy się awans do LM o który będziemy się bić do końca na obu frontach, bo konkurencja nie jest zbyt wymagająca.
@Adrian12543: ale ostatecznie to trener decyduje. Widocznie nie było aż tak dużej woli. Zresztą bez znaczenia kto i co. Po prostu łatwiej o minuty niż w tym sezonie to już mieć nie będzie.
On nie zaistnieje tu na Emirates. Odejdzie sobie za jakiś czas, bo skoro nie dostał szansy w tym sezonie, gdzie zwolniło się miejsce po Welbecku, to kiedy ma dostać? Jak Auba skończy 50 lat? Wciąż gramy w LE i zakładamy przecież, że za rok to się zmieni.
Emery może pomarzyć o takim stylu.
To miłe, że nawet Bergkamp wziął udział w dyskusji na k.com na temat stylu.
Zmiażdżymy ich 1:0
@inwilshereitrust: po co patrzeć na inne kluby? Thierry Henry dopiero w dziewiątym meczu dla AFC strzelił pierwszą bramkę. Natomiast wychodząc w pierwszym składzie, w lidze ukłuł dopiero pod koniec listopada, w 16 kolejce. To ciekawostka, bo Pepe pomnika pod stadionem się nie doczeka.
Gdyby jeszcze Arsenal faktycznie murował z wyrachowaniem, to ta dyskusja miałaby sens. Przecież my cofamy się głęboko i stoimy przed bramką z różańcem w ręku, byle nic nie wpadło. Emery nie wymyślił sobie, że żelazną defensywą wybije przeciwnikom piłkę z głowy. On siedzi przerażony i liczy, że się uda. Aubie strzelić a Luizowi się nie wygłupić w obronie. A najlepiej oba naraz.
Cały czas rozmowa kręci się wokół tabeli, nie meczu. To dowód na to jak gówniany to był mecz.
Podstawowym argumentem na obronę jest teza, że za rok nikt nie będzie o tym pamiętał. Ale ja w to nie wierzę, że zrealizujemy cele sportowe grając byle jak. Gdyby to był jeszcze wyrachowany styl nad którym panujemy, ale tak nie jest. Rządzi chaos. Czasem się uda wygrać, czasem uda się nie przegrać.
Tylko co na obronę hiszpana kiedy karta się odwróci? A odwróci się na pewno. Nie dziś to za miesiąc.
@Simpllemann: cudotwórca Unai Emery jeszcze wiele razy nam udowodni, że dla niego nie ma rzeczy niemożliwych.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ale zmiany, ale charakter. Super to Emery wymyślił. Brawo, brawo.