Komentarze użytkownika Czeczenia

Juve na ostatnie pięć lat dwa finały LM. Rzeczywiście, słabi jak nigdy.

Od Arsenalu, "na czysto" wydają więcej tylko Manchestery. Niestety, Arsenal kompromituje się tym, że nie umie sprzedać zawodników.

Przykład Virgila, tak często tu poruszany. Przecież pieniędzy na niego, Liverpool od św. Mikołaja nie dostał.

W Arsenalu pracują nieudacznicy, nie da się po prostu tak funkcjonować.

Mnie uderza tylko jedno. Na stadionie zabronione są jakiekolwiek symbole o treści politycznej, ale polityka obecna jest nawet przy losowaniu grup.

Jesteś w konflikcie z jakimś krajem w federacji? Wypad z rozgrywek. A nie jakieś kombinacje, że ci nie mogą grać z tymi, tamci nie mogą z tamtymi, a piłkarze mają zakaz wjazdu do danego kraju.

@kamilo_oo: skończy się tak, że Legia przepieprzy nawet z Lubinem, a i tak będą biadolić.

Mecz toczy się dokładnie zgodnie z przypuszczeniami.

Można rozstać się w zgodzie? Można.

Mecz o nic. Wyprzedzenie United, czy uniknięcie eliminacji do LE, to tylko próba usprawiedliwienia się po zmarnowaniu popołudnia przed streamem. W lidze co miało zostać spieprzone, już dawno zostało.

Ale Arsenal w eliminacjach LE? Super! Może przyjadą do Gliwic.

@michalal: ja wierzę, że wróci do pracy. Byle w Europie.

A propos wiary - jedni wierzą w Emery'ego, inni że go szybko zwolnią.

Jeżeli Arsenal wygra z Chelsea, to w jesienne, wtorkowe i środowe wieczory, nikt nie będzie pamiętał, że United byli przed nami. O ile będą.

Zapraszać sobie Arsenal może, tylko gdzie, skoro biletów brak?

@pumeks: Chambers spadł dwa razy, Arsenal uratowany.

Tottenham w cymbał, a Arsenal remis po bezbarwnym i cyk, kolejny punkcik odrobiony!

Być może Mustafi nie miałby takich problemów z koncentracją gdyby tyle nie kłapał dziobem na boisku.

Nawet wczoraj Mesut "zamknął usta" wszystkim spekulantom.

Nie no, Chelsea nie może tego spieprzyć. Trzeba im skopać tyłki w finale.

Po co ten lamus Paulista pajacuje? Próbuje udowodnić, że wreszcie nauczył się angielskiego?

@Gunner18AFC: nie, ale co w tym dziwnego, że ci smutno?

@Matelko: Emery to już lepiej niech nikogo nie motywuje. Liga pokazała, że top 4 nie jest dla piłkarzy żadną motywacją.

A tylko na rok Wenger zostawił to towarzystwo, tylko na rok i już takie cyrki...

@Gunner18AFC: no nie powinien właśnie, ale sytuacja do tego zmusza. Ba, nawet z jego perspektywy to godzenie się z ławką i gra najwyżej w LE.

Nie powinien, bo jest za słaby. Ale niech zostanie, bo kasy i tak nie ma, a priorytety na rynku są inne. Nie ma absolutnie ŻADNYCH argumentów by w rywalizacji sportowej wygryźć Leno.

To albo realnie, albo za rok walczyć o mistrza, bo to się nie dodaje.

To proste. Arsenal nie wygrał niczego spektakularnego (liga lub LM) od 15 lat i być może przez następne 15 nie wygra. Zawsze raźniej być w szerokim gronie nieudaczników. Albo inaczej - łatwiej śmiać się z siebie, gdy rywale wypełniają gablotę jedynie marzeniami.

Wczoraj wygraliśmy, dzisiaj wygraliśmy. Same zwycięstwa.

@Czeczenia: Liverpool, nie dziękujcie.

Liverpool może i byłby w grze gdyby miał Salaha. A tak, nie wierzę, że oszukają przeznaczenie.

@WilSHARE: a do tego młody kot, Kapustka.

Brawo Arsenal City FC!

Vincent GOLPANY

Płacz, że City ma pieniądze.
W lidze gdzie spadkowicz wydaje +100mln funtów.
Kibicuj drużynie która oddaje piłkarzy za darmo.
Dziw się, że twój klub nie ma pieniędzy.
5.Arsenal

Xhaka powiedział przecież, że oni nie myślą o top 4, to efekt jaki jest, każdy widzi.

Ja mam wątpliwości czy w ogóle myślą.

A czy ten Foden przypadkiem nie strzelił już jednego gola w meczu sezonu, z Tottenhamem? No właśnie...

Ikona. Piłkarz symbol. Niekoronowany laureat Złotej piłki.

@Handcuff: okej, bo najpierw poleciałby Emery.

Emery!

Co?

Visit Rwanda

Może Emery coś podniesie

Problemem Arsenalu nie jest to, czy Tottenham straci punkty czy nie.

Problemem Arsenalu jest to, że trzeba wyjść na boisko.

@Argudo: szkoda, że nie karierę

Co potrafi Mustafi - wszyscy wiemy.
Co zrobi Iwobi - to chyba jasne.

Ale jest jeden chłopak który z każdym meczem bije rekord. Głównie żenady, ale zawsze. Prawdopodobnie najgorszy piłkarz w historii futbolu. Ainsley Maitland-Niles - to brzmi dumnie.