Komentarze użytkownika Czeczeniec

Takiego scenariusza to by Tarantino nie wymyślił. Ale meczycho!!!

Ok przywołałem, ale Salah wciaz na boisku XD

Ciekawe czy Chiesa ma jakis romans z żoną Slota, że ten mu nie da wejść nawet przy tak dramatycznym Salahu.

Łał, Salah jest naprawdę tragiczny

Nie chce zapeszać ani przesadnie chwalić, ale… United gra całkiem nieźle.

Kerkez był takim kotem w Bournemouth, a teraz ciężko znaleźć większego placka na LO

MUŁY NA MISTRZA

Ale piękna bramka Rogersa, palce lizać.

Nie ma co wieszać psów na Gyokeresie jeszcze, ale ja jak obserwuję jego grę, to widzę takiego 6-latka grającego z 13-latkami na orliku. Biega za każdą piłka, obija się o tych obrońców, coś tam probuje tymi nogami zrobić, ale mu za cholerę nie wychodzi. Nie ma co się oszukiwać i koloryzować, na razie wygląda słabo, ale nikt nie mówi, że jeszcze nie odpali.

e no jak trzeba dać karnego to var sprawdza 15 sekund, ale jak trzeba zabrać to i kwadrans będą szukać

ciekawe czy vitold już wstał i się zesrał

To już jest zwykłe plunięcie w twarz. Oni juz nawet nie próbują udawać.

Transformacja Matety z takiego trochę pośmiewiska ligi w absolutnego dzika jest niesamowita. Gość ostatnio jest naprawdę fenomenalny.

Ange chyba nie wygra tego trofeum w drugim sezonie.

Z racji tego, ze wciąż trwa przerwa reprezentacyjna, czy możemy porozmawiać o Szwecji? Co tam się dzieje? Ich skład naprawdę nie jest zły, na papierze są takim mocnym średniakiem na arenie międzynarodowej. Dlaczego to aż tak nie idzie? Jakie są wasze opinie?

TAK JEST!!!!!!

TYTAN

Merino już zrobił więcej niż mityczny Szwed.

Victor Gyokeres po raz trzeci upada.

Jak na to, ze gramy w 10 to wynik i gra całkiem niezła. Szkoda, że pewien Szwed znowu nje zdecydował się na wyjście na boisko.

Za każdym razem jak Gyokeres jest pokazywany przez kamerę to leży na murawie.

Gyokeres po raz kolejny jest ciałem obcym w tej drużynie.

Podobno jakiś kongijski szaman Barberiere odczarował nam klątwę fryzury Odegaarda i teraz to chodzi.

Ogólnie dzisiaj poza naszym meczem i Barceloną z PSG będę mocno obserwował Union SG z Newcastle. Belgowie grają fajną piłkę jak na takiego świerzaka, meczu o stawkę nie przegrali od marca, mogą się postawić Srokom.

Ten Gyokeres to ma zakaz uderzania?

Zaraz wpadnie, na spokojnie.

To jest jakiś żart

Liverpool Liverpoolem, Arsenal Arsenalem, ale Crystal Palace jest naprawdę mocne.

Abstrahując od Premier League - Atletico nawet jak jest w tragicznej formie to zawsze jest arcytrudnym rywalem dla Realu. Świetne derby Madrytu.

Nieironicznie uważam, że Crystal Palace będzie się w tym sezonie biło o TOP4. Glasner robi tam fenomenalną robotę.

FIFA rozważa zmianę w wykonywaniu rzutów karnych podczas meczu, chcą aby nie było możliwości strzelania dobitek. Nieironicznie, to jeden z najgłupszych pomysłów w historii futbolu.

Mecz do odhaczenia i zapomnienia, ale biorąc pod uwagę nasz potencjał wynik dość byle jaki.

Teraz bardzo ważny mecz w lidze i naprawdę, nie będę wiedział jak skomentować postawę Mikela jeżeli znowu zagramy asekuracyjnie i bezjajecznie, bo to się zaczyna stawać nudne i przykre do oglądania.

Prawda jest taka, że na ten moment Gyokeres się nie broni. Nikt nie oczekiwał od niego liczb Haalanda, ale jednak jego gra pozostawia wiele do życzenia.

Powinniśmy być jednak dalecy od wydawania wyroków, bo sezon dopiero się rozpoczął. Jeżeli do grudnia/stycznia sytuacja nie ulegnie zmianie to wtedy będzie można zacząć się delikatnie martwić.

Nie ma się co panowie smucić tylko trzeba podnieść głowę i iść dalej. Ten punkt paradoksalnie może być bardzo ważny, tym bardziej że mogliśmy go nie mieć w ogóle. Graliśmy już z dwoma kandydatami do mistrzostwa i na Old Trafford, gdzie tak naprawdę pomimo aktualnej formy United każdy moze przegrać (no ale każdy może też wygrać XD).

Wciąż jesteśmy wiceliderem, 5 punktów straty w takim momencie sezonu to z jednej strony sporo, ale z drugiej niewiele. Więcej będziemy mogli powiedzieć po 10 kolejce niż po tej 5.

Nie no kiedyś im się musi ten fart skończyć.

Trossard na ławce to jest czyste złoto.

Arteta = Simeone

Ale powiedzmy sobie szczerze, jak ktoś się spodziewał jakiegoś ultraofensywnego meczu z Athleticiem to powinien się zastanowić nad swoją wiedzą o futbolu. To jest bardzo solidna drużyna, zorganizowana, tracą zawsze bardzo mało bramek (w samym zeszłym sezonie TYLKO 29!), ale też niewiele strzelają. Ten mecz to takie typowe piłkarskie szachy i niczego innego nie można było się spodziewać.

Teraz Gyokeres odpali bo ta opaska da mu finezje Madueke.

Ale Trossard wejście smoka, jak dobrze mieć go na ławce