Komentarze użytkownika Damper
Znaleziono 4056 komentarzy użytkownika Damper.
Pokazuję stronę 17 z 102 (komentarze od 641 do 680):
@pablofan napisał: "@Artetaballer: +.
Z tego składu co jest w realu, to bym chciał Valverde i Camavingie. Reszta ma swoje plus i minusy, ale jednak więcej minusów."
Wymieniłbym Odegaarda na Bellinghama z pocałowaniem ręki. Problem w tym, że Real na taką wymianę nigdy by się nie zgodził, nawet z dopłatą 50 mln.
@Skotii napisał: "Klub ma być najważniejszy dla grajka, a rozgrywki mają być dodatkiem."
To się tylko tak mówi, bo ładnie to brzmi. Nikt rozsądny chyba nie wierzy w to, że np. gdyby Arsenal nie grał w LM miałby jakiekolwiek szanse na transfer Rice'a. Gdyby klub sam w sobie był najważniejszy to nie rozmawialibyśmy o transferze Zubimendiego- chyba, że ktoś wierzy, że nagle Arsenal stał się dla niego ważniejszy niż Sociedad. Nie ma się co oszukiwać, dla piłkarza liczą się przede wszystkim zarobki, status klubu (marka, pozycja, prestiż) i to na jakie rozgrywki ten klub oferuje dla zawodnika ekspozycję.
@ArsenalChampion napisał: "Jak wygramy w rewanżu z PSG to nic nie znaczy, bo to bedzie po prostu oznaczać ze zespól z Paryża jest w kryzysie. Prawdziwa weryfikacja będzie w finale"
I wtedy jeśli np. przegralibyśmy z Barceloną to będzie płacz, że znowu przegrany finał z Barceloną, że fatum, że przeklęty klub, że nic nigdy nie wygramy. I kwestionowanie pozycji Artety pytaniami- czy z tym trenerem jesteśmy w stanie coś wygrać, czy nie osiągnął sufitu. Mimo, że o suficie mówili już w tamtym sezonie, jak ledwo przeszliśmy 1/8 z Porto.
Arsenal bez lidera obrony i bez napastników robi w dwumeczu 5-1 Real z Mbappe, Bellinghamem, Viniciusem, Camavingą, Valverde, Rodrygo itd., ale i tak można przeczytać, że to był słaby Real, Real w dołku. No tak, bo my to jesteśmy w apogeum formy i nie mamy żadnych problemów kadrowych. To umniejszanie naszym osiągnięciom to jest naprawdę jakiś kompleks.
@Mastec30 napisał: "A może przejdźmy np jakiś półfinał za Artety ? bo ten obecny jest już chyba 4. ALbo np wygrajmy 1/2/3 mecze więcej i wygrajmy PL. ALbo np nie kompromitujmy się w FA Cup co roku. Wybierz jedno, obojętnie mi które"
Przestań, jak przejdziemy półfinał a przegramy w finale to wtedy i tak powiesz, że niech Arteta wygra mistrzostwo albo LM, to wtedy pogadamy. Jak wygraliśmy FA Cup za Artety to nikt się długo z tego nie cieszył, bo wszyscy wiedzieli, że jako klub jesteśmy w czarnej d. Masowe wygrywanie FA Cup za Wengera jak widać nie wyleczyło kibicowskich kompleksów, bo wciąż jest mowa, że "od 20 lat się z nas śmieją, bo nie wygraliśmy nic poważnego". A Ty mi mówisz, żeby Arteta nie kompromitował się w krajowym pucharze, jakby to miało teraz definiować pozycję klubu. O tym, że zdobyliśmy Tarczę z City nikt już nawet nie pamięta, nikt do tego nie wraca i nikt o tym nie mówi, bo dla takiego klubu jak Arsenal to już nie ma większego znaczenia.
@Mastec30 napisał: "@Damper napisał: "Skoro wg niektórych na koniec liczy się tylko puchar (nawet podrzędny"
Nie ma czegoś takiego jak podrzędny dla klubu który od 5 lat nic nie wygrał a wydał blisko miliard"
No dobra, to przegrajmy kilkanaście razy w sezonie, żeby mieć potem szanse zdobyć Ligę Europy, albo Ligę Konferencji.
Skoro wg niektórych na koniec liczy się tylko puchar (nawet podrzędny) to nie powinna was w ogóle interesować gra w trakcie sezonu, a jednak ciągle na nią narzekacie. Nie liczy się to które miejsce zajmujemy, jak daleko zachodzimy, ile punktów zdobywamy, tylko to, że nie zdobędziemy trofeum. Będziecie się pewnie żalić, że Newcastle, Chelsea czy Spurs zdobędą podrzędny puchar, jednocześnie mówiąc o regresie Arsenalu, bo zamiast 2 miejsca w lidze zajmiemy2 miejsce w lidze, a zamiast ćwierćfinału LM, osiągniemy co najmniej półfinał LM.
To jest też jakiś rodzaj abstrakcji, że będąc w półfinale LM, świeżo po zwycięstwie na Bernabeu i wyeliminowaniu Realu Madryt, mając jedną bramkę straty przed półfinałowym rewanżem rozprawiamy co będzie jeśli w przyszłym sezonie czegoś nie wygramy. Niektórzy zachowują się tak, jakby już się poddali i nie wierzyli, że możemy wygrać rewanż w Paryżu. I patrzycie jeszcze z zazdrością na zmagania zespołów, które mają po 30 punktów straty do waszego zespołu. Niesamowite.
@pablofan napisał: "generalnie gramy równie słaby sezon co United"
@pablofan napisał: "ciężko sobie wyobrazić, że my pokażemy coś więcej w rewanżu"
@pablofan napisał: "Co więcej, gramy w weekend i ten mecz przegramy."
Wywieśmy najlepiej białą flagę.
To jest wręcz niesamowite ile kompleksów i frustracji wywołuje fakt, że United i Spurs zmierzą się w finale rozgrywek niższej rangi. Was martwi, to, że w internecie będzie z nas beka? Naprawdę przejmujecie się tym, co jakieś dzieci napiszą na twitterze? Może jeszcze powiecie, że z pozycji klubu top-4 w Europie z zazdrością patrzycie jak Spurs rozprawia się z Bodo Glimtem. Zaraz pewnie będziecie jeszcze przeżywać, że Chelsea może wygrać puchar, pokonując takie potęgi jak Legia czy Djurgarden. Naprawdę, nabierzcie do siebie trochę szacunku- do pozycji swojego klubu. Ale to nawet przed dwumeczem z Realem można było zaobserwować, że kibice Realu wyrażają większe uznanie dla Arsenalu, niż spora część kibiców Arsenalu, która zachowywała się tak, jakby już przed meczem chciała rzucić ręcznik. To właśnie takie zachowania i taka mentalność jest największym katalizatorem beki.
Tak sobie luknąłem na nasz skład jak pyknęliśmy jesienią PSG 2-0 no i 3 główne różnice rzucają się w oczy- po pierwsze wtedy był Havertz, który został MOTM, był Partey, no i last but not least- po boisku nie snuł się Odegaard.
@mel75 napisał: "Martin Ødegaard vs PSG:
▪️ 0.08 Expected Assists
▪️ 0/3 crosses arrived
▪️ 0/0 long balls
▪️ 0 shots on target
▪️ 0 shots off target
▪️ 5/6 dribbles failed
▪️ 14 times possession lost
▪️ 6/8 ground duels lost"
Jedna wielka żenada. Ile jeszcze mamy tolerować tę mizerię?
@arsenallord napisał: "Martina uwielbiam, ale irytuje coraz bardziej. Przyszły sezon będzie przełomowy. Jak nie to trzeba zakolegować się z Leverkusen i pogadać z Wirtzem."
Już będzie za późno.
To jakie dzisiaj wytłumaczenie dla Odegaarda? Grał z bólem, dziecko płakało czy wstał lewą nogą? To jest naprawdę tragedia co ten facet wyprawia w tym sezonie. Rozgrywający z marginalnym wpływem na poczynania zespołu, niezdolny do kreowania sytuacji i zagrożenia, jeszcze z opaską kapitańską na ramieniu. Dramat, że klub pokroju Arsenalu, na takim poziomie, w półfinale LM jest skazany na jego kaleczenie. Zrozumcie wreszcie, że to on jest naszym głównym problemem, a nie jakaś dziewiątka.
@damianARSENAL napisał: "Ostatnio czytałem informacje, że Odegaard gra cały czas z bólem i po sezonie ma przejść operację. Jeśli to prawda, to większość strony będzie musiała złożyć przeprosiny naszemu kapitanowi."
Tak, bo on jeden jedyny gra z bólem. I co, potem po tej domniemanej operacji znowu mam go przez pół sezonu przepraszać i dawać czas, no bo przecież wrócił po operacji.
Ciekawostka- wiecie, że przez ostatnie 365 dni Odegaard strzelił w Premier League jedną bramkę z gry?
Chuchajcie dalej na Norwega.
Z tym dzieckiem to wy naprawdę na poważnie? Nie sądziłem, że po raz kolejny ta wymówka będzie przywoływana. Powiedzcie mi teraz, czy ktoś zajmował się tym, że Magalhaesowi, Zinchence, Parteyowi, Jesusowi czy Havertzowi urodziło się dziecko? W przyszłym sezonie będziemy mówić, że niewyspany, bo bobas ząbkuje?
@Be4Again napisał: "Naprawdę jak Mikel nie ugra CL w tym sezonie to będzie po prostu wtopa na całej linii."
Jak nie ugra to będzie wtopa na całej linii, a jak ugra to będzie największy sukces sportowy w całej historii klubu.
Nie chcę już się znęcać nad Odegaardem, ale sprawdza się wszystko to, o czym mówiłem od dłuższego czasu. Nadchodzą mecze prawdy dla niego i albo pokaże jaja, albo pora przestać traktować go jako niezbędny element układanki i centralną postać, dla której nie ma alternatywy.
Arsenal prowadzi z Parteyem rozmowy w sprawie nowego kontraktu- Ornstein.
@domino178 napisał: "Ode gania od pk do pk a więc pozycja nr 8 w roli b2b"
Odbijając się od rywali i przegrywając pojedynki.
@arsenallord napisał: "Argument że sobie tam poradzi mnie nie przekonuje"
Mnie natomiast nie przekonuje gra Odegaarda i czekam, kiedy w końcu się obudzi, bo przed nami najważniejsze mecze.
@adek504 napisał: "Ty widzisz suche liczby Ode, ale on daje dużo więcej innych walorów"
To zupełnie tak jak Havertz. Tylko Havertza chce się zastępować Gyokeresem, a niektórzy nawet twierdzą, że Merino na 9 lepszy (to tak apropos tego, że Saka na 10 to irracjonalny pomysł- przed sezonem nikt nawet nie pomyślał, że Merino może być napastnikiem) natomiast Odegaarda na siłę upycha się do składu. Zresztą ja pisałem o takim wariancie jako o opcji taktycznej, w przypadku gdyby Odegaard się nie ogarnął, a niekoniecznie jako o czymś stałym.
@adek504 napisał: "Po pierwsze to Ode nie gra u nas jako 10 tylko gra jako 8"
Zobacz sobie heatmapy Odegaarda- to na pewno nie jest pozycja nr 8. Facet większość czasu spędza będąc przyklejonym do Saki po prawej stronie boiska- tym bardziej Saka jest w stanie zrobić to co robi Ode- tyle, że lepiej.
18-latek*
@adek504 napisał: "ale pomysł z Saka na pozycji Ode który robi miejsce dla młodego to totalna abstrakcja"
A czy nie jest abstrakcją, że 18 kręci lepsze liczby, od naszej podstawowej 10 i kapitana? W tym pomyśle nie chodzi o to, żeby na siłę robić miejsce młodemu, tylko żeby nie być uzależnionym od kaleczącego Odegaarda.
@Artetaballer napisał: "Aktualnie poza Ode nie mamy dobrego rozgrywającego w środku pola. Jordzi czy nawet w przyszłym sezonie Zubi (o ile przyjdzie) nie rozwiążą tego problemu."
Nikt nie bierze takiej opcji pod uwagę, ale dla mnie, jeśli Odegaard dalej będzie dawał ciała do wypróbowania jest opcja z Saką na 10 i Nwanerim na RW. Wtedy Odegaard może sobie wchodzić za Nwaneriego i wymienić się pozycją z Saką. Saka jest lepszym kreatorem, lepszym podającym i lepszym strzelcem od Odegaarda, więc nie ma powodu, dla którego miałby sobie nie poradzić na 10 lepiej od Odegaarda. Ktoś powie, że Odegaard reguluje tempo gry, tyle że od regulowania tempa to będzie (jeśli przyjdzie) Zubimendi, a na 10 nie potrzebujemy spowalniania akcji, braku decyzyjności i wiecznych kółeczek, tylko szybkich zagrań i konkretnych efektów.
@Be4Again napisał: "Czego nie rozumiesz?
W obecnym sezonie Rice i Ode grają na podobnej pozycji tyle, że w po przeciwnych stronach. Ode pod nieobecność Saki nie mógł grać jako typowa 10tka, ponieważ na prawej stronie robił nam się korytarz do bramki."
Nie rozumiem ciągłego usprawiedliwiania Odegaarda, tym, że nie wykonał swojej głównej roboty, bo musiał robić coś innego. Heatmapy pokazują, że Rice jednak dużo więcej czasu niż Norweg spędzał będąc cofniętym, operował też częściej na całej szerokości boiska. Może i Ode miał więcej zadań defensywnych podczas gdy grał Nwaneri, tylko czy wykonywał je należycie? Mówisz, że Rice grał na podobnej pozycji, tylko po drugiej stronie, tylko że on we wszystkich statystykach defensywnych Odegaarda po prostu miażdży. Czyli nie dość, że jak sam przytoczyłeś wykreował więcej szans, to jeszcze w obronie prezentuje wręcz nieporównywalny poziom. Skoro Rice może robić tyle rzeczy na raz, to mam prawo oczekiwać od Odegaarda, że chociaż z jednego zadania wywiąże się w zadowalający sposób. Skoro oczekujemy zdobywania trofeów to powinniśmy od niego wymagać więcej.
@Be4Again napisał: "Za lekkim rozgrzeszeniem Norwega przemawia fakt, że ten przez roszady w składzie i taktyce spowodowanej kontuzjami gra po prostu niżej niż sezon lub dwa wcześniej. Często to on przejmuje role rozgrywającego i cofa się po podanie między naszych dwóch ŚO."
Rozumiałbym ten argument, jeśli Partey i Rice byliby poza grą, tyle, że oni cały czas byli dostępni. Więc coś tu nie gra i albo Partey nie spełniał swojej roli, albo szukamy na siłę usprawiedliwienia dla słabej dyspozycji Odegaarda. No bo mając takich piłkarzy za plecami to do jego podstawowych zadań powinno należeć kreowanie, asystowanie i strzelanie, a nie rozgrywanie z głębi, od tego jest Partey.
@Artetaballer napisał: "Z obecnego składu Realu chyba tylko Camavinge chciałbym, ale gdyby zgodził się pełnić rolę rezerwowego."
Mam wrażenie, że wyeliminowanie Realu przez Arsenal trochę niektórym zaburzyło trzeźwe spojrzenie na rzeczywistość. No sorry, ale pisanie, że nie chciałbym nikogo z Realu to jest dla mnie jakaś abstrakcja, kiedy posiadają oni absolutnie topowych zawodników na swoich pozycjach. Nie chciałbyś Bellinghama? Ja bym chciał, gdyż jest lepszy od każdego z naszych pomocników, może z wyjątkiem Rice'a.
@Artetaballer napisał: "Ma w tym sezonie 3 asysty."
Ma 5 asyst, czyli tyle samo co Merino.
@GunnersFan9: Nie wiem jak Ty to liczysz, ale Merino ma 13 g/a z czego 3 przed zmiana pozycji w pierwszej czesci sezonu. Wiec w okresie o ktorym piszesz ma 10 g/a, natomiast Havertz ma w tym sezonie 20 g/a. Jak podwoi swoj wynik to wtedy porozmawiamy. Merino robi swoja robote, ale niektorzy juz naprawde ostro przesadzaja z tym, ze on jest lepszy w ataku niz Havertz. Przeciez cala nasza ofensywa w pierwszej czesci sezonu opierala sie na Kaiu i Sace, natomiast w poprzednim sezonie po przesunieciu na 9 Niemiec wykrecal najlepsze liczby w lidze obok Palmera i Haalanda (16 g/a w ostatnich 16 kolejkach bez karnych).
@KapitanJack10 napisał: "Przede wszystkim Ode był słaby dzisiaj w rozgrywaniu i miał dużo złych decyzji. Natomiast jego poruszanie się po boisku, szukanie gry, skoki pressingowe czy kilometry jakie robi to wciąż bardzo ważny element naszej układanki."
To wszystko robił też Havertz, dokładając do tego lepsze liczby, a i tak był wyśmiewany.
Touches: Rice 49, Ode 36
Key passes: Rice 2, Ode 2
Accurate passes: Rice 96%, Ode 81%
Clearances: Rice 3, Ode 0
Blocked shots: Rice 2, Ode 0
Interceptions: Rice 4, Ode 0
Tackles: Rice 2, Ode 0
Hołd dla pomocnika kompletnego i prawdziwego lidera, Declana Rice'a.
2 mecz z Realem, 2 raz Declan z nagrodą MOTM. Prawdziwy przywódca i kapitan, tyle, że bez opaski.
Pozdro dla wszystkich, którzy powtarzali cały czas o końcu projektu, wypaleniu się Artety, braku progresu itd. 5-1 z Realem w ćwierćfinale LM. Trzeba być niespełna rozumu, żeby kwestionować umiejętności trenerskie Mikela. Pod kątem organizacji gry jesteśmy absolutnym topem. Nam jedynie brakuje ciut więcej indywidualności w ofensywie. No i tak jak cały czas powtarzam- Saka, pomimo zmarnowanego karnego pokazał, że jest topem i przesądza o wyniku. Natomiast Ode- kolejny raz zawód. Merino, który tutaj przez większość był oceniany jako transferowa pomyłka Artety odwalił robotę za Martina.
Heh, Rice zawodził, bo nie wykonywał roboty, do której wykonania zobligowany był Odegaard. Życzę każdemu piłkarzowi, żeby utrzymywał taki poziom występów jak Rice, bo tak jak ktoś niżej wspomniał, albo są to występy dobre, albo występy na poziomie MOTM. Mecze, gdzie zawiódł można policzyć na palcach jednej ręki. Facet po Salahu, Palmerze i Sace wykreował najwięcej dogodnych okazji z całej ligi. Poza tym Rice samym prowadzeniem piłki przenosi akcje i zdobywa teren, podczas gdy Ode w tym czasie kręci swoje kółeczka. Statystyki defensywne? To już jest istna deklasacja.
Blocks: Rice 10, Odegaard 0
Interceptions: Rice 23, Odegaard 3
Tackles: Rice 46, Odegaard 18
Clearances: Rice 41, Odegaard 3
@ksowa90 napisał: "Wiadomo co z Thomasem?"
Podobno nic groźnego.
@alexis1908 napisał: "@Damper: sory nie rozumiem co napisałeś kluby PL robią lepsze liczby niż napastnicy w tych zespołach ?"
Dziesiątki w tych zespołach robią lepsze liczby od dziewiątek. Pisałem o pozycji na boisku.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 7 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@marimoshi napisał: "Martinelli w 15 minut dwie wykreowane sytuacje, a tutauj placz nad jego grą:DDDD Mogliście Panowie poczekać chociaż do końca pierwszej połowy"
Niektórzy nie oglądają meczu, tylko dla zasady krytykują tych samych zawodników co zawsze.