Komentarze użytkownika Dawid04111

A tam pierdzielenie. Nie jestem jakimś fanem Unaia ale nie widzę jego winy w dzisiejszym wyniku. Zagraliśmy na tyle na ile nam pozwolił Liverpool. Mogliśmy strzelić swoje ale napastnicy razili skutecznością, mogliśmy stracić mniej, ale Luiz 2 razy wyłączył mózg. To są te detale. Potem już poszło.

Szkoda tych set Auby i Pepe co mieli przy 0:0.

@majormati: napisałem że z ocena trzeba poczekać. A to że w Anglii będzie trudniej niż we Francji to wystarczy jeden mecz by to stwierdzić. Widać było, że wchodził w pojedynki 1v1 tak jakby miał amatorów przed sobą a tymczasem obrońcy z łatwością go zatrzymywali. Nawet dla niego to było dziwne

Porównywanie Pepe do Walcotta to jakieś nieporozumienie.
Theo przed zerwaniem wiązadeł 2010-2013 to był kot, może bez finezyjnej techniki i super wykończenia ale dawał drużynie dużo. Gwarant 10 goli, 10 asyst w sezonie ligowym.
Po zerwaniu wiazadel - wrak samego siebie kopiący się po czole.

Pepe nie przypomina żadnej z tych wersji. Po prostu kręci, kręci i nic z tego nie ma. Musi się przestawic, bo we Francji mógł sobie kiwać na 10 metrach, tutaj ma do dyspozycji dużo mniej miejsca i obrońcy są lepsi, silniejsi. Poza tym dopiero mamy 3 kolejke, trzeba jeszcze poczekać z ocena.

Nie ma tragedii. Porażka była do przewidzenia, ale przynajmniej nie ma wstydu. Przy lepszej skuteczności mogliśmy powalczyć o remis. Jak na wyjazdowy mecz na Anfield nie było źle. Musimy też wziąć pod uwagę, że nie walczymy o mistrza tylko o TOP4. Myślę że nam się uda.

I cyk po meczu :(

Sprzedałem van anholta w fpl. Musiał trafić :)

Hahahahahahah tak!!!

Remis też ok, oby już MU nie strzelilo

Optymistyczny skład. Typowałem wysoko, ale w sumie to może zaskoczyć. Dawac po 1 pkt chociaż !!

@executer1 napisał: "Typuje 4-0 w pierwszej połowie dla Liverpoolu z tym składem,szkoda tylko Pepe bo nie wiadomo jak blamaż może wpłynąć na niego już na samym początku"

komentarz dnia XDXDXDXDXD

HAhahahahahahaha its happening again

@sobpiotr napisał: "@Piotrek95: Martial poziom Iwobiego xD Trochę się zapędziłeś chyba."
Noo, gdzie mu do Iwobiego. Jeszcze troszku chleba musi Francuz zjeść.

@Simpllemann napisał: "Aż chciałoby się napisać: "na pewno spuchną"."
I cyk, spuchli, już 13 miejsce.

@mistiqueAFC napisał: "Pozdrawiam kolegę reddevilsa który cały czas twierdził jak to MU się włączy o walkę o top4"
Troche za wczesnie by kogoś skreslac, ale fakt, nie przekonują póki co.

@Mihex napisał: "Sporo goli dzisiaj wpada. Czyli w naszym meczu będzie 0-0 xD"
Biorę w ciemno.

Vardy na 1:0

O nie Crystal taka seta...

Nie spodziewałem sie tego po Palace.

@ChatCrapGetBanged: Nie spadną, mają w kadrze wizjonera. W końcu maszyna ruszy xd

@Piotrek95: Guendo to wyrósł na takiego pupilka Emery'ego. Oczywiscie nic mu nie ujmując.

@lordpat napisał: "Przepraszam;

Ile strzalow oddal Pukki ?
Bo ja sie 2 doliczylem, ale calego spotkania tez nie ogladalem. A norwich oddalo chyba 5 strzalow."
2 strzały mial

@Damaks napisał: "Norwich przecież na luzie pyknie takie CP czy Newcastle. Utrzymają się spokojnie."
Nie byłbym taki pewien. To są jednak zespoły bardzo doswiadczone w PL. A Norwich z taką defensywa może mieć duże problemy.

Wchodzi model.

@mitmichael napisał: "VAR to jedno ale sedziowie to drugie, jak jestes słabeuszem to i powotrka video Ci nie pomoze (patrz w polsce Marcinika, ktory mysli, ze wie lepiej niz jakis tam smiedzny VAR)"
No jak powtórki są fałszowane komputerowo, to lepiej wierzyć samemu sobie.

@pestjusz napisał: "@Dawid04111: ja tam stawiam sukces arsenalu, w tym kleski Spu**s, chelsea itp itd ponad fpl"
No jasne. Ja wychodzę z założenia, że niech rywale przegrywają, ale jak już mają wygrać to niech punktują ci, ktorych mam w fpl, typerach itd.

@mar12301 napisał: "Ta, Newcastle niespodziankę sprawi, dostaną lekko ze 4-0"
pukki piłką w grze...

@pestjusz napisał: "ja dalem Moure na C"
Niech asystuje, też go mam. Chociaż najlepiej gdyby Newcastle sprawiło niespodziankę, ale wątpię.

@pumeks napisał: "A na koniec i tak wejdzie Giroud, cały na bało i wyjaśni ten mecz..... :/"
Giroud niech siedzi na ławie, to może cantwell wbije mi do składu. Poza tym lepiej by Chelsea wtopiła dla nas

@Smolek napisał: "Pukki Na C w FPL :D"
Odwaznie, dać Capitana na Chelsea. :) U mnie Kane na kapitanie. Przy takim Newcastle pewnie coś tam włoży.

@MaciekGoooner napisał: "Oczywiście Cantwell to jeszcze lepsza opcja, poki tak gra to sklad ma pewny."
[...] pukki tak gra [...]

@lordpat napisał: "Postawilbym hajs na Liverpool, ale cos czuje, ze Arsenal moze zaskoczyc. Nie zdziwilbym sie, gdybysmy zdobyli jutro Anfield"
Dzisiaj gramy, pobudka :)

@bocian18 napisał: "Pukki jest was teraz sporo to zapytam się poleci ktoś jakiegoś laptopa do max 3000 zł takie na studia do jakiś programów ale też żeby poszła jakąś ciekawą gierka"
Po co Ci laptop na studiach? Zostaw na alkohol.

@lordoftheboard napisał: "@Zeuskk: pukki ma 3 big Chance na mecz póki co. TYLE samo miał w Championship."
Słaba ta Premier League

Zapowiadała się świetna kolejka w FPL, tylko ta Evertonowska obrona nie wypaliła.

Znów Cantwella zostawiłem na ławie..

@new_star napisał: "@MacieYaszek: z tą fantasy to też są jaja. Gram chyba 7 sezon a najlepszy wynik wykrecilem w pierwszym moim sezonie, coś prawie pod 200 tys w rankingu."
Też pierwszy sezon miałem najlepszy. To chyba kwestia tego, ze grało wówczas mniej ludzi a i jakoś tak człowiek wytrzymał w grze do stycznia/lutego przynajmniej :D

@Traitor napisał: "Jakos jak Papcia nie ma + odeszli gracze z ktorymi sie utozsamialem - Giroud/Cazorla/Koscielny itd jakos inaczej się ogląda - na pewno nie to samo co keidys pod wzgledem emocji"
MAsz 100% racji, również jakoś bardziej się utożsamiałem z tamtą ekipą, chociaż miała swoje wady i zalety. Czasy Fabregasa, Van Pesiego, Koscielnego, Szczęsnego, Walcotta prime, czy nawet potem Cazorli, Rosickyego, Giroud bardziej do mnie przemawiały. Z całym szacunkiem dla Auby, Lacy i reszty (oczywiście bardzo im kibicuję) to jednak mecze z wczesniej wymienionymi były jakieś inne, a mecze LM z Milanem, Bayenrnem czy Barcą oglądało się drżąc ze stresu.

Każdy chyba wraz z wiekiem obojętnieje. Parę lat do tyłu to człowiek płakał po porażce a ostatnio mecze ogląda się tylko z przyzwyczajenia. Chociaż nie wiem, u mnie to jakoś tak siadło po własnej kontuzji, która mnie wykluczyła z gry na całe zycie. Od tamtego momentu piłka mi całkiem zbrzydła, chociaż ostatnio tak jak i wy coraz częsciej zasiadam przed TV. W tym sezonie nawet jakieś emocje zaczynają się pojawiać :)

Calvert-Lewin to jakaś pomyłka. Richarlison w tym sezonie jeszcze gorszy.
Iwobi + Kean po przerwie