Komentarze użytkownika Feromon

Lepiej byłoby jakby wszedł na mecz z piwem. To byłby wtedy stary, dobry, kontrowersyjny Lehman. I jeszcze poczęstował arbitra.

A ja wczoraj go w Fantasy Premier League kupiłem.

Gibbs powinien wejść do pierwszego składu, za Clichego żeby go zmotywować.

Hiszpania-Holandia
__________I__________
I I
Hiszpania - Brazylia Holandia - Anglia

1.(1.) Manchester United Anglia 321,0
2.(1.) FC Barcelona Hiszpania 318,0
3.(3.) Club Estudiantes de La Plata Argentyna 285,0
4.(4.) Chelsea Londyn Anglia 282,0
5.(8.) Hamburger SV Niemcy 268,0
6.(5.) Szachtar Donieck Ukraina 260,0
7.(7.) Arsenal Londyn Anglia 247,0

Świetny ranking. Szkoda, że z conajmniej trzema druzynami nad nami wygralibysmy wynikiem 3:0.

Śmiechu warte. Tak Fletcher to rekompensata za trudne dzieciństwo.

Ja pierdzielę. Ale nawet jak przegramy to mistrzostwo nasze.

Ja pierdzielę. Ale nawet jak przegramy to mistrzostwo nasze.

Ja pierdzielę. Ale nawet jak przegramy to mistrzostwo nasze.

Fuksiarz.

Fuksiarz.

Nie można powiedzieć, że Foster to bardzo cienki bramkarz, bo wtedy raczej nie grałby w Manchesterze. Jest raczej średni niż słaby (swoją drogą jeszcze na początku zeszłego sezonu Almunię uznawano za słabego bramkarza- widać jak się opinia szybko zmienia).

Denilson, karny się należał? Za co? Zachowanie Eduardo, a to czy miał być karny czy nie to coś innego. Eduardo może być uczciwy, ale fau;u nie było więc karny był niesłuszny. To że i tak byśmy wygrali tego nie zmienia.

Widać, że Wenger jest ekonomistą.

Ferguson naucz się liczyć, z Arsenalem straciliście 5, a nie 4 ptk. Pierwszy mecz- porażka, drugi remis, czyli z 6ptk. zdobyliście jeden. 6-1=5.

Nie mamy szans.

Jak to w 16 min.?

I dlatego nie chciałem Melo w Arsenalu.

Żal Borubara.

Eduardo i Boruc powinni dostać 7.

Bardzo dobry mecz, lekka niestabilność Almunii, ale mam nadzieję, że to nic. Ten mecz napawa wielką nadzieją przed spotkaniem na Old Trafford. Nie dość, że wygraliśmy, to wydaje mi się, że bez wielkiego wysiłku. Jeśli w pełni się zmobilizują na Manchester to "Diabły" nie mają szans.

Najwyżej jak cos nie będzie szło to w odwodzie jest Arshavin, V.Persie, Ramsey.

Ciekawe co będzie z Andersonem, czy ten bufon Ferguson go "wyrzuci" z klubu. Jeśli tak to o mistrzostwie mogą pomarzyć. (Mimo że Brazylijczyk jakimś specjalnym filarem drużyny nie jest.)

Ale Evans to też jakiś świetny obrońca nie jest.

Nie pyskujcie.

Tzn. Slivestre jest zdecydownie gorszy (na chwilę obecną)

Bynajmniej.

Mam nadzieję, że wróci do formy.

Fajnie, że Manchester Carricka chce sprzedawać. Spójna drużyna.

Nie pyskuj.

Na sport.pl piszą że będzie wykluczony na kilka tygodni, ale czekam na oficjalne potwierdzenie na arsenal.com.

Gdyby Eduardo zagrał na szpicy, to i bramek parę by strzelił.

Sensowny skład

Wróci do gry? To jest już jakiś progres.

"- Wierze, że dzięki niemu nasza gra w obronie będzie znacznie lepsza. W ubiegłym roku straciliśmy 37 bramek, teraz mamy zamiar poprawić ten wynik."

"W tym sezonie chcielibyśmy stracić ze 45" :)

Wczoraj mój kolega (który swoją drogą jest kibicem ManU) zadzwonił do mnie po tym jak wyśmiałem Manchaster po przegranej z Brunley, mówiąc jak oceniane są szanse na mistrzostwo (nie wiem czy kłamał- ja się tam bukmacherką nie interesuję). A więc: Największe szanse (ponoć) mają ManU, Liverpool i Chelsea, a później Arsenal i Man City. Osobiście uważam to za brednie. A swoją drogą, wszyscy dyskutują na temat Owena, podczas gdy Ferguson dokonał innego, oniebo lepszego transferu, mianowicie, G.Obertana. Jeśliby tylko wystawiałby go w pierwszym składzie, kibice ManU mieliby wiele uciechy.

Najważniejsze to żeby zagrał w ataku, jak wróci, nie na skrzydle (mimo że całkiem dobrze sobie radzi, ale bramka na 1:0 z Villarealem pokazała że jest w duszy napastnikiem). Podejrzewam że przypominacie sobie innego szybkiego gracza, który pokazał pełnię swoich umiejętności, gdy zaczął grać w ataku, zamiast z boku i co z tego wynikło.

W końcu ktoś podziela moje poglądy.
A swoją drogą, zastanówcie się jaki będziemy mieli skład i kto będzie grał, kiedy wszyscy kontuzjowani zawodnicy wyzdrowieją i powrócą do formy (przede wszystkim Nasri, Rosicky, Walcott). Wtedy nasza pomoc i atak może przybierać najróżniejsze kombinacje spowodowane wszechstronnością piłkarzy. Więc:
-V.Persie- skrzydło, atak,
-Arshavin- oba skrzydła (w każdym razie w poprzednich 2 meczach tak płynnie zmieniał pozycję, że nie wiadomo było na którym skrzydle grał), atak,
-Bendtner- atak (przede wszystkim) i skrzydło (z różnymi skutkami- jeszcze za wcześnie żeby to oceniać),
-Eduardo- atak,
-Rosicky- środek pola, skrzydło,
-Nasri- środek pola, skrzydło,
-Walcott- skrzydło, atak,
- Fabregas- srodek pola,
-Denilson, Song, Diaby- srodek pola (w przypadku tego ostatniego też skrzydło, ale tak jak w przypadku Bendtnera, jeszcze nic nie wiadomo.)

Jakie możliwości to daje przy ustalaniu składu chyba nie muszę pisać. Mamy 6 zawodników którzy mogliby grać na szpicy (nie zapominajmy o Veli- ale on chyba nigdy nie zagra) z czego 4 również na skrzydle. Oprócz tego jeszcze 4 skrzydłowych (nie wiem czy Eboue grałby aż tak ofensywnie, więc go wpisuję), z których 3 może zagrać w środku pomocy. Dodatkowo 5 środkowych pomocników (z Ramseyem i Wilsherem) i okazuje się, że jest to idealna formacja, w której zawsze będzie jakiś zawodnik na daną pozycję.

Bendtner jest dobrym zawodnikiem, ale napastnikiem, nie skrzydłowym (chociaż w końcówce poprzedniego sezonu, zaczął więcej podawać i rozgrywać akcje przy polu karnym- ale pewnie dlatego, że wiedział, że jak strzeli to i tak nie trafi. Osobiście mnie to denerwowało, bo czasem miał mnóstwo miejsca do oddania strzału a on podawał, ale przynajmniej celniej niż strzelał.) Dlatego, po raz kolejny, apeluję do Wengera, żeby nasz atak wyglądał następująco:
V. Persie-Eduardo-Arshavin

Racja