Komentarze użytkownika Gooner250

Z tymi Diabym to już nawet nie podają że jest oficjalnie kontuzjowany bo to zbyt żenujące.

Co do Gibbsa, to uwierzę, jak zobaczę go w sobotę w kadrze :) Rzadko mamy takie szczęście do kontuzji.

A taki Sanchez, wciągnął nosem i wysmarkał tego Iniestę golami i statystykami a także wpływem na Barcelonę w ubiegłym sezonie. Strzelał piękne bramki. Ale co z tego... Pupilek musi być nominowany.

Szkoda że ludzie i tak nie ogarniają i będa się podniecać tą złotą piłeczką zamiast dać sobie spokój. Nie jest to warte zachodu.

Ramsey, Lewandowski, Suarez, Sanchez, Koke. Każdy z nich zasługiwał na miejsce w tym gronie.
Jeżeli znajduje się taki piłkarz jak Iniesta, to nie można traktować poważnie takich plebiscytów, bo to jawna kpina żeby nie powiedzieć kretynizm i głupota nominować piłkarza który od 2 lat jest bez formy i NICZYM się nie wyróżnia, jest przeciętny.

No Lewy i Suarez to w ogóle nawet nie mogli by być, a po prostu powinni, ze wskazaniem na Suareza. Ci piłkarze byli królami strzelców mocnych lig, ludzie, szanujmy się, co osiągnął taki Iniesta w porównaniu do nich? Nawet asyst on nie ma. Żenujące.
A Benzema? Wygrał LM i co z tego, skoro może buty czyścić tym napastnikom.

Ogólnie śmiech na sali.

Morda brzydki frajerze i nędzna trenerzyno.

Jak Suarez będzie chciał odejść a Arsenal złoży wyższą ofertę, to będzie miał tyle do gadania, co nic. Robi z siebie jakiegoś idiotę.

Na pewno taki trener-frajer przekona Suareza do pozostania w klubie, hehe. Ja to bym spierniczał do Londynu, raz dwa.

Swoją drogą gramy niesamowity piach w tym meczu.

Szmaty Fabiana? Tak pamiętam. Szmaty Szczęsnego? Też pamiętam.

Szmaty Casillasa też.


Każdy bramkarz wpuszcza szmaty.

Nawet Cabaj i Kelemen xD xD

Gdyby nie te kontuzje prześladujące Fabiańskiego, niepotrzebny byłby żaden Cesar czy inny bramkarz.

W formie, bez kontuzji, Fabian jest bramkarzem klasy światowej. On jest stworzony do parad bramkarskich, Szczęsny takich nie ma.

Gdyby te kontuzje dały mu tylko spokój... On ma zostać w Arsenalu i tyle.

Nawet lubię Liverpool jako klub, ale duża część polskich kibiców LFC to idioci. I chyba każdy z was przyzna mi rację.

Stracił w moich oczach po tej słynnej koszulce Van Persiego, ponadto nie poradził sobie w Arsenalu.

Ale za to posunięcie, o ile to prawda, szacun.

Powodzenia Andre w Ojczyźnie.

Qbek--> A co, nie można napisać że idiota jest idiotą? Bez jaj człowieku już.
Się obrońca znalazł kretyna...
A to pierwszy raz się w podobny sposób zachowuje?
Jest chamem i takich ludzi nie można cenić. Umiejętności też ma przeciętne, a uważa się za wielką gwiazdę. Co niby dla Arsenalu on zrobił?
Prócz tego że strzelił tych kilka goli naraża Arsenal na śmieszność, bo w końcu to jego pracodawca, a pracodawcę się powinno dobrze reprezentować, nawet w czasie wolnym.
Ponadto ciągnie wysoką jak na jego umiejętności i pozycję w drużynie tygodniówkę i blokuje miejsce komuś, kto jeżeli nawet nie ma większych umiejętności, ale jest po prostu od niego mądrzejszy.

Lubię Pera bo to sympatyczny gość, ale czy oni wszyscy muszą w kółko to samo powtarzać?

Na litość boską, to już nawet nie jest nudne, to jest żałosne. Zawsze po przegranym sezonie o 8 lat ta sama gadka, że regularność, że dyscyplina, że trawa była za krótka, ale już w następnym sezonie będzie inaczej, obiecujemy, tylko jak do tej pory tylko na tych gadkach się kończy. Mocni w gębie a nie na boisku.

Eh...

Kiedy on odejdzie?

Ja rozumiałbym, gdyby on był naprawdę świetnym piłkarzem. To może byłbym w stanie wybaczyć mu jego charakter. Ale gdy tak, jak bydlak i głupek, zachowuje się człowiek drewno, który kopać piłkę umie w polotach co najwyżej średnio, a najczęściej słabo, no to przepraszam bardzo, ale nie cierpię takich ludzi którzy wyżej srają, niż dupę mają, życzę więc wszystkiego najgorszego i wyjazd z klubu.

Oby jednak ktoś go kupił w tym okienku, bo szkoda na niego kasę marnować kolejny sezon skoro ma grzać trybuny, pasożyt jeden.

Benek to gwiazdą może jest, ale jak gra karierę w FIFIe, oczywiście najpierw zawodnika swojego(siebie) ulepszył ręcznie wszystko na 99, bo rozwój to przecież by trwał z 10 sezonów a Benek cierpliwy nie jest.

@Czeczenia

Higuain nie, Rooney nie, Suarez nie, to kogo byś chciał widzieć w Arsenalu, Messiego w pakiecie z Neymarem i Ronaldo?

Weź się puknij w ten czerep człowieku.

To niemożliwe...

Przecież to jest drewno i bardzo słaby gracz. I ma 32 lata, na cholerę takie coś w Arsenalu.
Przecież na każdym kroku każdy wyśmiewa się z tego gościa.

Super, odchodzą Denilson, SS, oby Bendtner i być może Chamakh, a ściągniemy w zamian kolejny syf, nie, to nie do wiary, to po prostu być nie może.

Pasożyt. Pasożyt. Pasożyt.

Precz drewniaku.

Myślę że dobrym klubem dla tej drewnianej pseudogwiazdki będzie Podbeskidzie.
Być może odejdzie Demjan, król strzelców ekstraklasy, więc Beniek go zastąpi. Myślę, że w tym klubie by strzelił może z połowę tego co strzelił Demjan.

Won gościu. W Londynie też nikt cię nie chce, jesteś po prostu za słaby.

Dzięki za kilka pięknych goli, za gola z Evertonem, Hull, Newcastle, St.Liege itd.

Ale to by było na tyle.
Potencjał może tam jakiś miał, ale zdecydowanie zawiódł.

Powodzenia w ojczyźnie.

Za 6 mln dlaczego by nie ?

Byłem pesymistą co do plotek na temat tego piłkarza. Ale może nie powinniśmy oceniać go tylko z powodu jego narodowości.
Kto wie, może akurat jest/będzie najlepszym piłkarzem w historii Uzbekistanu i coś by w tej Anglii ugrał?

Aha, i jeszcze do mariusza.

Przeczytaj uważnie, co napisałem wcześniej:

"Jak komuś nie pasuje, nie chce płacić, ok! Jego prawo. Ale wypisywać jakieś totalne bzdury z dupy wzięte jak się po prostu za przeproszeniem GÓWNO wie o APSC jest szczytem debilizmu"


Chwilę później, odpisałeś mi, że cię obraziłem. Zaraz zaraz? Czy ja wpisałem twój nick tam? Czy to było skierowane bezpośrednio do ciebie?Nie, mówiłem ogólnie o ludziach którzy piszą bzdury. Skoro wziąłeś to do siebie, to znaczy, że zdajesz sobie sprawę z tego, że wypisujesz bzdury i uznałeś się za debila. Przykro mi, ale sam się do tego przyznałeś.


Bo to jest fakt. Wypowiadasz się o rzeczach, o których wiesz mało, albo wcale. I żeby to jeszcze pokrywało się z prawdą, ale tak nie jest. Tacy ludzie są ok? Nie bardzo, bo roznoszą fałszywe informacje.
Nie pisałem kogo konkretnie uważam za "debila". Nie wyzwałem ciebie.
Ale ty od razu wziąłeś to do siebie, czyli jednak coś jest na rzeczy? Wypisujesz bzdury?



I kolejna fajna rzecz ;)

Twój cytat:

"Z tego co napisał Tomson to wcale nie pisałem bzdur, wszystko się zgadza"

Hehe, to tylko potwierdzenie tego co piszę.
Wcześniej pisałeś nie mając w ogóle zielonego pojęcia o czym piszesz.

Ale na twoje szczęście pojawił się zbawiciel tomson, który wszystko potwierdził a twoje zdolności paranormalne odniosły sukces.


I to na tyle, więcej w tym temacie się nie wypowiadam.

Zaraz powiesz, że nie zniechęciłem ciebie bo i tak nie miałeś zamiaru wstępować do fanklubu, tylko innych. Nie, bo kto ma wstąpić ten wstąpi, i nie będzie miało znaczenia dla niego jakieś pierdzielenie na stronce. I jak mówiłem, idziemy w jakość, nie w ilość. Może napisałem ostro, ale
ja tylko broniłem APSC przed ludźmi takimi jak ty którzy zarzucają stowarzyszeniu rzeczy, które są nieprawdą.

Każdy trzeźwo myślący doszuka się racji w tym co pisałem. Jeżeli ktoś uzna to za antyreklamę, to nie nadaje się na członka APSC i bardzo dobrze, że nim nie będzie, bo powtórzę to jeszcze raz, niepotrzebni są tam ludzie którzy będą ciągle narzekać albo będzie coś ciągle im nie pasowało.

@Borekenema

Ja robię antyreklamę? Naprawdę dobry jesteś. Jeżeli zniechęciłem cię do wstąpienia do APSC, to bardzo się cieszę, bo nie potrzebujemy takich ludzi jak ty czy inni którzy tutaj komentowali.
My nie idziemy w ilość, a w jakość. Lepiej jest być w skromnym gronie kibiców ale naprawdę porządnych ludzi, niż żeby w APSC było 10000 ludzi, którym na niczym nie zależy i wszystko mają w dupie a na dodatek gadają od rzeczy.

Takich tam nie potrzeba, tak więc cieszę się, że dla ciebie zrobiłem antyreklamę.

Zresztą nie zamierzam z tobą dalej dyskutować, może jesteś zwyczajnym trollem, albo reprezentujesz poziom taki jak pisałem, i tak nie zrozumiesz nic, skoro dalej nie zrozumiałeś mimo tylu komentarzy.

mariusz--> nikogo nie obraziłeś, ale ludzie którzy wypowiadają się na tematy o których nie mają bladego pojęcia są po prostu debilami. A ty się wypowiadałeś i bzdury takie wypisywałeś że głowa mała.
Żebyś jeszcze wiedział o czym mówisz, na własnej skórze się przekonał jak jest w APSC, to miałbyś prawo mieć własne zdanie, ale to co napisałeś to stek bzdur a z APSC nie miałeś nic wspólnego więc nie wiesz dokładnie jak tam jest, tylko wypisujesz jakieś glupoty wyssane z palca.
To ty się zastanów.

Niestety poziom niektórych użytkowników na kanonierach jest zbliżony do poziomu realmadrid, fcbarca czy devilpage. Nie wiem gdzie jest wylęgarnia tych pajaców, no ale cóż, jest niestety ich coraz więcej.

APSC jest świetne, jestem jego zwykłym, szarym członkiem i nie narzekam na nic.
O zlotach mogę powiedzieć tyle, że są w genialnej, braterskiej wręcz atmosferze, poza tym świetne dodatkowe atrakcje w postaci paintballa, meczu w piłkę i wiele wiele więcej.

Jak komuś nie pasuje, nie chce płacić, ok! Jego prawo. Ale wypisywać jakieś totalne bzdury z dupy wzięte jak się po prostu za przeproszeniem GÓWNO wie o APSC jest szczytem debilizmu.


Ja nie żałuję wydanej kasy i właśnie przedłużyłem członkostwo. Dla mnie to świetna sprawa należeć do tego fanklubu, jedynego w Polsce. Jestem z tego dumny.

Przepraszam że to powiem, ale jakiekolwiek pretensje do Wengera w tej sytuacji mogą mieć tylko idioci.

Po pierwsze, Garethowi daleko było do formy i poziomu umiejętności, jakie prezentuje dziś.
Po drugie, był wtedy LEWYM OBROŃCĄ!
A jak Wenger zaznacza, mieliśmy wtedy CASHLEYA i GAELA! Więc wówczas nie wydawał się potrzebny.

Po trzecie, według was, naczelnych krytyków Wengera, Wenger miał przewidzieć że za X lat Bale będzie wymiatał jako ofensywny usposobiony POMOCNIK? I że w ogóle zmieni pozycję?

Bez jaj ludzie, bez jaj, ruszcie tą makówką, zamiast wypisywać bzdurne komentarze.

Trochę szkoda że odchodzi. Ciekawy zawodnik, nie tylko jeżeli chodzi o niski wzrost ale też miał i ma na pewno spory potencjał, życzę mu powodzenia w innym klubie ;)

Swoją drogą, nigdy nie widziałem niższego zawodnika od niego.
Jak go zobaczyłem w akcji, myślałem, że to jakieś dziecko z podstawówki biega na boisku ;>

Niech wraca, jestem skłonny mu wybaczyć to jak odszedł.

To samo tyczy się Songa. Jakby obaj wrócili to pomoc mielibyśmy kosmiczną.

Chciałbym tego.

Teraz wojna domowa jest pomiędzy kibicami Arsenalu. Jedni z Borussią, drudzy za Malagą.
Haha.

Na szczęście za kilka dni Norwich i powrót do rzeczywistości.

zuczek91

Dokładnie. Bo taka jest kolej rzeczy. Po prostu tak jest i trzeba się z tym pogodzić. Hejtowanie nic nie zmieni. A popularności Lewego to i kibice BVB mają dość, serio. No ale cóż.

Dajcie do Arsenalu 3 Polaków, niech grają pierwsze skrzypce, wygrajmy ligę.
I co? Wtedy zamienicie się w hipokrytów?

Jak mnie śmieszą te wypowiedzi przeciwników BVB. Jesteście przeciwnikami tylko dlatego, że grają tam Polacy? Że są popularni w Polsce? No są i przestaną być jak Piszczek czy Lewy odejdą. Spokojnie. Skończy się to już niebawem.
Ja Borussię lubiłem od zawsze bardziej od Werderów, Bayernów czy Schalków. Po prostu. Jeszcze przed Smolarkami i innymi Kubami.
I wczoraj życzyłem im jak najlepiej i cieszyłem się z ich goli bardzo.


To że jest teraz taka podnieta Borussią, czy Polussią, jak to niektórzy mawiają, wynika z tego, że jesteśmy głodni sukcesów jak naród. Sukcesów w piłce. Nie ma ich w ogóle w reprezentacji, nie ma ich w ogóle w piłce klubowej. Od lat. A tu nagle wyjechali nasi i wymiatają w czołowym klubie Europy, bo taka jest Borussia, w czołowej lidze świata. I stąd ta cała podnieta. I nie widzę w tym nic złego.

Oczywiście nie popieram stronniczego komentarza. To co odwalił Ryczel wczoraj, to parodia. Powinien zachować obiektywizm, jest komentatorem i wypadł nieco żałośnie tym jak komentował. To prawda. Ale to nie wina Borussii przecież jak ją odbierają w Polsce.
A z racji tego gdzie jest nasz futbol obecnie, wyolbrzymiamy to co się dzieje w Dortmundzie i bierzemy sukcesy Polaków tam grająych jako "nasze" sukcesy, sukcesy polskiej piłki.

Czego tu nie rozumieć. Po prostu tak jest i trzeba się z tym pogodzić. A to się skończy, a ne pewno zmniejszy, bo Lewy długo już nie pogra w BVB ,a chciałbym go np. u nas, w Arsenalu.

Zresztą 100 razy bardziej wolę zachwyty nad BVB, niż na Barceloną na przykład. I chcę, by wygrali LM. A czemu nie? Niech ją wygrają.

A może niech Arsenal zacznie coś wygrywać po 8 latach, to wtedy o nas będą mówić i będzie tak samo jak z Barcelonką czy Borussią dzisiaj? Bo na popularność wpływają głównie zwycięstwa.


I tak kibicowaliście Maladze? Tak, szkoda mi ich było trochę, odpaść tak to boli.
Ale nie widzicie że to banda hiszpańskich płaczków i pajaców?
Skargę do UEFA wnoszą o to, że zostali oszukani.
Buahahah że co??!! xD Oszukani? Niby w czym?
Sami hipokryci strzelili bramkę z wielkiego spalonego, który dawał im awans. Borussia owszem, też. No i się wyrównało. Sędzia popełniał błędy w obie strony. Ale Hiszpanie oczywiście nie powiedzą nic o swojej bramce. Jakby po niej awansowali, to by cicho siedzieli. Żałosne. I krzyczą, że to skandal, kradzież.
No żałosne dupki, niczym ci z Barcelony. Dokładnie to samo, mentalność ta sama. Płaczki i nic więcej.
Pomijam to, że Borussia ogolnie była lepsza w dwumeczu, awans powinna była sobie zapewnić w pierwszym spotkaniu już. U siebie też była lepsza.
A piłka to piłka, piękno futbolu. Błędy w obie strony, Borussia stworzyła więcej sytuacji, wygrała.
Zero honoru i uczciwości ze strony Magali, tego nienawidzę w piłce.
Hipokryzja aż się wylewa z tego zespołu i z tych działaczy.

A Borussii życzę wygranej w LM a nam, może też uda się dojść do półfinału... kiedyś.


A teraz możecie mnie nazywać sezonowcem i żebym się przerzucał na ten niemiecki zespół. Powodzenia.

Ciekawe jak sobie poradzi. Ja tam nic do niego nie mam.

Tzn 70 mln by styknęł akurat, jakby Wenger wszystko wydał co do centa.
Dwóch grajków za 30 mln i jeden za 10 mln. No i byłoby rewelacyjnie.

200 mln nie dostanie nigdy, bo nie jesteśmy Bayernem, City, Chelsea czy Realem. Marzenia i bujanie w obłokach.

Niestety raczej stracimy dzisiaj gola. Oby tylko jednego. I oby coś z przodu wpadło.

Arsenal23--> jak mnie wkurzają tacy ludzie jak ty. Już narzekasz? Nie zesraj się za przeproszeniem.

Czego wy oczekujecie od chłopaka który przychodzi z La Liga. Że od razu jako lewy obrońca zacznie ładować bomby na bramkę z lewej nogi albo w ciągu 2 meczów zaliczyć 5 asyst?

Musi się chyba chłopak dostosować do najbardziej wymagającej ligi świata, potem można oceniać czy się sprawdził, czy nie. Po 2 meczach tylko ktoś kto nie zna się na futbolu może oceniać piłkarza.

A swoją drogą, Monreal został wrzucony od razu na głęboką wodę, na Stoke, kwintesencję fizyczności Premier League. I poradził sobie dobrze.
Z Sunderlandem trochę słabiej, ale tragedii nie było.

Więc nie rozumiem skąd to biadolenie.

Na jego miejscu to bardziej sfrustrowany byłbym własną głupotą.

Wenger chyba sobie kpi albo próbuje z kibiców zrobić idiotów, zresztą nie pierwszy raz.
Jaką niesprawiedliwością jest że Newcastle kupuje piłkarzy?
Jak można w ogóle tak powiedzieć, kompletnie tego nie rozumiem. Gdyby tylko Newcastle miało prawo kupować, to tak. Ale nie, prawo do transferów ma każdy, tym bardziej dużo bogatszy od Newcastle Arsenal. Wystarczy tylko chcieć, ale niestety grzyb woli nie robić nic, tylko narzekać na wszystko wokół.

Newcastle się wzmacnia, ponieważ grało fatalnie i jest nisko w tabeli, straciło znakomitego snajpera. Więc chce ratować sezon.
Natomiast Arsenal nawet jak gra do bani, to nawet 1 transferu Wenger nie zrobi.

Żenada człowieku, przestań ośmieszać już siebie tymi wypowiedziami tylko bierz się do roboty.
Jak kogoś kupisz to już będzie sprawiedliwie.

Widać nikt nie lubi spoglądać na grających judaszy, za wyjątkiem kibiców mułów. Pozdro ;)

Cały Arsenalowy Północny Londyn z Liverpoolem! :)

Do boju The Reds, gońcie diabły!

Pozdro ;)

Nie znoszę tego gościa. Ma mordę jak niewypał, jest arogancki i bywa bezczelny.

Jak tak jest im potrzebny Villa to niech nim grają czasem, a nie tylko ławkę wygrzewa.
Farsie to cały świat jest potrzebny i pewnie wg niego każdy dobry gracz ma DNA barcelony.