Komentarze użytkownika Gorczi

Obawiam się, że kadra Arsenalu na start Premiership. będzie wyglądać dokładnie tak samo, jak w dniu dzisiejszym.

We współczesnym futbolu - brak kasy = brak zakupów dobrych zawodników. Niech chociaż Ozila i Mustafiego sprzedadzą :D.

Dobrze, że fani Arsenalu przyzwyczajeni są do cierpienia :D:D.

Marcos Liorente wydaje się zdecydowanie lepszym rozwiązaniem niż Mustafi, pytanie tylko, jak po kontuzji będzie spisywać się Rob Holding. Sokratis, Liorente, Holding, Kościelny (?jeszcze jeden sezon), taka czwórka obrońców wydaje mi się bardziej optymalna, niż ta z Mustafim w składzie. Czytałem ostatnio na BBC sport, że niby Arsenal interesuje się H.Maguire'm z Leicester, ale chyba zapora finansowa jest zbyt duża, chociaż może gdyby tak wygrać LE ? :D Kto wie.

Tak popatrzyłem na tabelę właśnie i całe szczęście, że to Top6 jest już pewne, bo gdyby było więcej kolejek to z taką formą AFC nawet LE byłaby zagrożona.

Panowie i Panie, przecież oni nastawiają się na wygranie Ligii Europy, spokojnie :D. Takie tam żarcik, bo co pozostało.

Co do brazylijczyka nie jestem się w stanie wypowiedzieć, nie widziałem zbyt wielu meczów w jego wykonaniu. Umititi ? Wydaje mi się, że lepszy ŚO od każdego w kadrze Arsenalu. Ivan Rakitić ? - według mnie podobnie. Jeśli jeden z dwóch chociaż przyjdzie, to będzie dobre wzmocnienie.
@Matornen: dla niektórych użytkowników k.com. jeden zły mecz oznacza koniec świata, porównywalny do wojny jądrowej. A jeden zły mecz piłkarza oznacza, że się nie nadaje do gry w piłkę. To smutne, ale większość osób piszących komentarze posiada poziom mentalny "Fana Janusza" i przypuszczam, że jest tak na każdym forum piłkarskim.

http://ripple.is/football/7898-tottenham-hotspur-vs-arsenal

Chyba jeśli AFC chce grać w LM to niech skupi się na LE. Kontuzje, zbyt krótka ławka rezerwowych i brak pieniędzy na transfery może znacznie utrudnić walkę o TOP 4. Szkoda tych dwóch kontuzji....

@D14: Patrząc trzeźwo na sytuację w lidze to myślę, że zespół Arsenalu stać na zdobycie dwóch pucharów (Liga Europy, Puchar Anglii) plus miejsca w tabeli Premiership, które premiuje do gry w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Co do walki o mistrzostwo nie wybiegałbym, aż tak do przodu, chyba że Manchester City dopadnie kryzys i zaczną gubić punkty. Niestety obecnie się na to nie zanosi, chociaż mam nadzieję, że po grudniowym maratonie strata do Obywateli będzie mniejsza niż 8 pkt. Jedno jest pewne grudzień w Anglii to kluczowy miesiąc także z ewentualnymi szansami na walkę o mistrzostwo poczekałbym do nowego roku.

Dobrze, że udało się znowu wygrać. Arsenal ma w tym sezonie zabójcze drugie połowy, jeśli uda się wyeliminować te problemy, które trapią zespół w pierwszej połowie będzie fantastycznie.

Piłkarze przychodzą i odchodzą. Jeśli żądał tygodniówki większej od tej której zarabia to zdecydowanie za dużo, bo jeśli mnie pamięć nie myli to swój WIELKI sezon pokazał jeszcze przed podpisaniem obowiązującego.

Na przestrzeni ostatnich trzech lat Aaron Ramsey miał jedynie kilka fajnych spotkań. Także sądzę, że jest to dobry ruch ze strony włodarzy.

Obecnie mam do niego jedynie sentyment, nic więcej, jeśli kością niezgody są pieniądze, no cóż Aaron Ramsey nie zasługuje na podwyżkę od podpisania ostatniego kontraktu.

Za wcześnie na oceny, na które przyjdzie czas pod koniec sezonu. Emery potrzebuje czasu, nie oczekuję cudów w tym roku. Wierzę, że AFC jest w stanie wygrać Ligę Europy oraz krajowy puchar. Takie osiągnięcie plus pierwsza piątka w Premiership byłoby dobry rezultatem w pierwszym sezonie pracy.

cytując klasyka: In Unai we trust :)

Wenger nie musi się spieszyć, może spokojnie czekać na jakąś ciekawą ofertę pracy, pewnie i tak będzie zapraszany przez ten czas jako ekspert telewizyjny. Co kierunku zapewne to nie będzie Anglia, raczej obstawiałbym powrót do Francji, albo przyjęcie jakiegoś nowego wyzwania. Życzę mu z całego serca, aby osiągnął sukcesy z nowym klubem i jeśli jakiś obejmie to chętnie będę śledził poczynania tego zespołu. Myślisz Arsenal - widzisz Wengera :).

Arsenal przegrał z mistrzem, to nie wstyd. Na poukładanie drużyny potrzeba czasu, okienek transferowych, zgrania. Zarówno Jurgen Klopp, jak i Pep Guardiola potrzebowali czasu, aby ogarnąć drużyny, szczególnie pełny energii Niemiec musiał ogarnąć niezły burdel, który jeszcze potrzebował szlifów w tym okienku. Myślę, że Arsenal stać na korzystny wynik za tydzień w derbach Londynu. Wierzę, że gra z meczu na mecz będzie coraz lepsza.

Powrót do Ligii Mistrzów, zwycięstwo w Lidze Europy, Top 4 uznam za sukces. Serce mówi Arsenal FC zwycięży PL i oczywiście, aby się tak zdarzyło. Lecz gdy do głosu przychodzi rozum wydaje mi się, że Manchester City, Liverpool i Totenham będą walczyły o mistrzostwo. Jedno jest pewne będzie to dla sympatyków Arsenal FC bardzo ciekawy sezon.

Skoro ktoś z najbliższego otoczenia potwierdza transfer, to raczej należy się go spodziewać. Osoby odpowiedzialne za transfery naprawdę spisują się bardzo dobrze, to będzie trzeci transfer AFC, a przecież do do Dedline day we wrześniu daleko :D

Jęczenie niektórych jest żałosne, szczególnie z tego powodu, że i tak nikt z Nas nie ma wpływu na to kogo zatrudnią. Czy przyjdzie Emery, Arteta, albo jeszcze ktoś inny ma mój kredyt zaufania. Poczekamy zobaczymy, mam tylko nadzieję, że kwestia nazwiska nowego menagera wyjaśni się najpóźniej do końca miesiąca.

@Elastico07: a nie bierzesz pod uwagę, że niestety, nikt inny nie chce przyjść ?? Ta posada nie jest przyjemna, zarówno Allegri, czy Jardim mają stabilne zatrudnienie, a to oni się często pojawiają. Nikt z Nas i tak nie ma na to wpływu( niestety) ale kto by to nie był kredyt zaufania mu dam.

Poczekamy zobaczymy, oceniam ludzi po wynikach. Tak naprawdę nikt z Nas nie wie jaki potencjał ma Arteta.... poczekajmy najpier na oficjalny komunikat. Potem na mecze, a dopiero później bawmy się w osądy. Miłego dnia

I tak nikt z Nas nie mam wpływu na to kto zostanie następcą Wengera, choć jak czytam komentarze na tej stronie to mam wrażenie, że ktokolwiek by to nie był to komuś nie pasuje. Jeśli będzie Arteta to ocenię go po wynikach, tak samo zrobię jeśli pojawi się Enrique, Viera, czy ktokolwiek inny. Historia zna przypadki zarówno świetnych debiutów, jak i katastrofalnych, także ja ocenię następcę Wengera po 15 pierwszych kolejkach ligowych.

Remis trzeba zaakceptować, Hiszpanie mają korzystniejszy wynik, ale mimo wszystko nie skreślajmy Arsenalu, poczekamy na rewanż, zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Dla mnie Iwobi to najsłabsze ogniwo dzisiejszego meczu. Xhaka imiał w mojej ocenie kilka zły podań, lecz nie był on najgorszy na boisku. Po jednym kardynalnym błędzie wrócił się i go naprawił. Co do Wellebeck'a sam za nim nie przepadam, lecz dzisiejsza zmiana była znośna, miał nawet szansę zdobyć bramkę. Nie oglądałem meczu z Milanem, ale na skrócie widziałem kilka jego pozytywnych zagrań.

Kto wie, może Arsen Wenger ma w kontrakcie zapisane, że w razie gdy klub go zwolni to otrzymuje okrągłą kwotę dużych pieniędzy.

Spekulacje, spekulacje, ja gdzieś wczoraj przeczytałem, że T.Henry także jest kandydatem. Trzeba żyć rzeczywistością, jedyny bilet LM dla AFC to zwycięstwo w LE. 6 miejsce chyba też nie premiuje awansu do LE(przynajmniej tak wynika z livescore). Natomiast jeśli piłkarze będą mieli takie podejście jak w ostatnim meczu LE, czy finału Pucharu Ligii to nie ma co wróżyć jakichkolwiek sukcesów z Milanem, który obecnie wygrał (jeśli mnie pamięć nie myli) 3 mecz w lidze z rzędu.

@fizjo_afc: To masz szczęście, ja oglądałem, zęby bolały po takiej grze, AFC przy MC wyglądało jak przeciętny Kowalski w ringu z Tysonem.
Ale nie mamy się co martwić przecież piłkarze Arsenalu kiedyś tam ODPOWIEDZĄ na tą porażkę.
Ja do momentu zmian na ławce trenerskie przyjmuje wszystko ze spokojem, może brak AFC w europejskich pucharach zaowocuje dymisją lub zwolnieniem Papcia ? Pewna formuła się już dawno wyczerpała, czas na zmiany.

Z tego co mi się wydaje to gra od początku rozgrywek, więc zasłużył sobie, żeby w tym meczu zagrać. A odnośnie jego postawy na boisku, to zazwyczaj pokazuje się z dobrej strony, solidny bramkarz, tzw. babole mu się nie zdarzają zbyt często. Może powinien dostać szansę także w lidze ?

Jeśli ofiarą transferu Gabończyka ma paść francuski napastnik to gdzie tutaj logika ? Klub powinien pozbywać się najsłabszych, a nie jednego z najlepszych. Wellbeck'a sprzedać gdyż bliżej mu do charakterystyki piłkarza pokroju Fochowatego piłkarza Borussi.

Sprzedać najlepiej w styczniu, lepiej zarobić, skoro i tak psuje atmosferę w zespole, to po co taki zawodnik w klubie ? Każdy i tak ma dość tej sagi transferowej i jego dąsów. Nikt nie jest większy od klubu, chociaż nie, w Arsenalu FC jest - Wenger :D.

Paul Merson - człowiek któremu alkohol i kokaina wyżarł szare komórki.

Zarząd: Po co transfery? Nasza polityka jest inna. Przecież mamy wystarczającą jakość. Sprzedamy jeszcze jutro Sancheza, Mustafiego, ich miejsce zajmują inni zawodnicy mający jakość tacy jak Rob Holding i Danny Welbeck. Nie zapominajmy także o Theo, który w każdym meczu pokazuje jakość.

Mnie wczoraj aż zęby bolały kiedy oglądałem grę piłkarzy AFC. Miałem nadzieję, że po wygraniu Pucharu Anglii w sezonie 2016/2017 Wenger po prostu nie przedłuży kontraktu i odejdzie z klubu. Niestety T.Henry ma rację, nie uważam się za specjalistę odnośnie taktyki, gdyż specjalizuję się w innej dziedzinie, ale gdy przed rozpoczęciem meczu widziałem skład i ustawienie zastanawiałem się:
1. Czemu na wahadle nie gra Chamberlain (prawa) i Kolasinac (lewa), który jak do tej pory pokazał się ze świetnej strony, natomiast gra Hector B., który obecnie jest bez formy i na dodatek nie jest ustawiony na swojej nominalnej pozycji ? Wenger why?;
2. czemu na ŚN nie gra Lacazett lub Giround, a za nim Sanchez i Ozil, w mojej ocenie mogłoby to wyglądać lepiej.
3. Skoro dwa wcześniejsze mecze z lisami i Stoke w tymże ustawieniu nie były zbyt dobre w wykonaniu Kanonierów to może spróbować czegoś innego ? Wcześniejszego 4-3-3, a może 4-4-2 np. z przodu Olivier plus Sanchez ? Wenger trzyma się uporczywie nowego ustawienia, które jak pokazują wyniki w nowej kampanii nie leży zawodnikom;
4. Dlaczego zagrał Holding, a nie Mustafi ?? Dlaczego Wenger tak usilnie chce przeforsować Roba Holdinga już teraz i to w takim meczu ?
Odnosząc się do powyższego mam nadzieję, że te najbliższe dwa lata będą z Wengerem ostatnie na stanowisku, bo jakoś nie ma się co łudzić, że zostanie zwolniony. Nie jara mnie to, że przez ostatnie 10 lat Chelsea miało "tylu trenerów", a w Arsenalu ciągle Wenger, bo niestety za nim nie idą takie cudowne wyniki jak za Sir Alexem Fergusonem. Arsen Wenger zasługuje za szacunek za pracę dla klubu, lecz to co się wyrabia przez ostatnie 2-3 lata woła o pomstę do nieba.

Nie ma co dzielić przysłowiowej skóry na niedźwiedziu. Ale szczerze jeśli Arsenalowi uda się znowu wygrać FA Cup, zaliczyć "dobry" sezon w PL (pierwsza trójka) i LE (zwycięstwo) będę usatysfakcjonowany. Patrząc "trzeźwym" okiem o tytuł mistrza łatwo nie będzie, więc wolę się przyjemnie zaskoczyć w razie czego. Ale na tyle co śledzę poczynania transferowe rywali AFC, to zarówno Chelsea, MU, MC prężnie działają na rynku transferowym. Niewiadomą dla mnie jest LFC, ale z tego co mi wiadomo z Anfiled nikt znaczący "do tej pory nie odszedł, choć mówi się o Couthino. Lecz wiadomo Jurgen potrafi tanio kupić ciekawych zawodników, także ich też można zaliczyć do grona faworytów o TOP 4. Choć mniej najbardziej poza Arsenalem będą ciekawiły poczynania dwóch innych zespołów: Evertonu i West Hamu.

Szczerze ? Jeśli Arsenal ma otrzymać za piłkarza, który za rok i tak odejdzie za darmo kwotę oscylującą w granicach 70 mln funtów. To nad czym się zastanawiać ? Alexis Sanchez jest wybitnym zawodnikiem, lecz jeśli ma za rok odejść za darmo to klub winien zastanowić się nad tym. czy nie lepiej te 70 mln dobrze spożytkować i nie kupić kogoś w jego miejsce.

Argudo@ Arsenal zawsze będzie miał sympatyków, nawet jakdolnej będzie w dolnej części tabeli. A plusem największym będzie to, że będzie na stronie mniej durnych komentarzy. Jeśli postrzegasz sympatię do klubu piłkarskiego tylko przez pryzmat wyników to trochę słabo. PS. A Wengera szanować trzeba, choćby przez to, że gdyby nie jego praca na przestrzeni 20 lat to większość z Nas nie nazywała by siebie fanami Arsenalu FC. Pozdrawiam i życzę udanego weekendu.

Jak dla mnie mało prawdopodobne. Ale pomarzyć można :).

To co lubię w sporcie w tym piłce nożnej, gdy sportowiec pomimo krytyki daję radę i udaje mu się pokazać, że jest w stanie osiągnąć jeszcze bardzo dobre wyniki. Odkąd Walcott oficjalnie powiedział, że znowu chce grać na skrzydle --> przynosi to rezultat i jak na razie decyzja Wengera broni się, że pomimo gorszego okresu nie sprzedał go, tylko jeszcze dał mu szansę. Nadto nie należy zapominać, że nie jest on (Walcott) pierwszym, obdarzonym takim kredytem zaufania, za to zawsze będę cenił Papcio Wengera, że oprócz aktualnej formy liczy się też człowiek to coraz rzadsze w tym biznesie. I co najważniejsze, na tej stronie raczej przynajmniej w większości przebywają sympatycy, którzy nie zmieniają sympatii z tego powodu, iż klubu nie wygrywa trofeów. Bo Klub to nie tylko, zwycięstwa, to także wieloletnie posuchy, a kto tego nie rozumie to już jego problemy. "Pozdrawiam kumatych" :).

Poczekamy zobaczymy, nie ma co dzielić skóry na niedzwiedziu. Tak naprawdę koło stycznia będziemy wiedzieli na co stać Arsenal F.C. Faktycznie wtedy klaruja się drużyny walczące o najwyższe cele zarówno w kraju, jak i na boiskach Europy. Pozostaje tylko In Arsen we trust przynajmniej do stycznia :).

Oby zagrał fenomenalny sezon bez kontuzji i powrócił do Północnego Londynu silniejszy.

Specjalista od średnich klubów, mecze Sunderlandu z Manchesterem teraz będą miały dodatkowy smaczek. Poradził sobie w Evertonie, czemu miałby nie dać rady teraz?

Powrót Sanogo - jak transfer, do tego na szpicę Asano i Giround, 19 pozostałych bramkarzy już drży :D.

Wiara w cokolwiek nie jest zła, dopóki nie mówimy o fanatykach i dotyczy to każdej wiary. Jego mecz zasługuje na pozytyw, choć dziwnie to wygląda, jak zawodnik Arsenalu strzela na bramkę z dystansu :o, a nie wchodzi do bramki.